www.DobraDieta.pl
Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl

Hyde Park - JESZCZE JEDNA OFIARA DIETY J.K.

Bronco - Śro Lis 07, 2007 09:43
Temat postu: JESZCZE JEDNA OFIARA DIETY J.K.
http://wiadomosci.onet.pl/1636546,11,item.html
Hannibal - Śro Lis 07, 2007 09:48

Też dzisiaj o tym czytałem.
Ale za nim stwierdzimy, że powodem jego choroby była dieta Kwaśniewskiego należy zbadać wszystkie elementy i nie wyciągać pochopnych wniosków.

wiraha - Śro Lis 07, 2007 10:45
Temat postu: Re: JESZCZE JEDNA OFIARA DIETY J.K.
Bronco napisał/a:
http://wiadomosci.onet.pl/1636546,11,item.html


rozumiem ze jak ktos sprobuje DO i potem jej juz nie stosuje to wszystkie pozniejsze klopoty ida na konto Kwasa

pozd
WiRAHA

Bronco - Śro Lis 07, 2007 11:49

Hannibal napisał/a:
Też dzisiaj o tym czytałem.
Ale za nim stwierdzimy, że powodem jego choroby była dieta Kwaśniewskiego należy zbadać wszystkie elementy i nie wyciągać pochopnych wniosków.


Wszystkie elementy to mu zbadają w czasie sekcji.
A swoją drogą Lechowi raczej nie powinno się przeszczepiać serca. Skoro ma spocząć na Wawelu, to chyba musi być oryginał.

zenon - Śro Lis 07, 2007 12:09
Temat postu: Re: JESZCZE JEDNA OFIARA DIETY J.K.
wiraha napisał/a:
Bronco napisał/a:
http://wiadomosci.onet.pl/1636546,11,item.html


rozumiem ze jak ktos sprobuje DO i potem jej juz nie stosuje to wszystkie pozniejsze klopoty ida na konto Kwasa



oczywiscie :!:

brajan30 - Śro Lis 07, 2007 12:52
Temat postu: Re: JESZCZE JEDNA OFIARA DIETY J.K.
Bronco napisał/a:
http://wiadomosci.onet.pl/1636546,11,item.html

Bronco, jak nie znasz faktów to lepiej się nie wypowiadaj, bo robisz z siebie "ofiarę głupoty".
Czytać chyba potrafisz: http://forum.dr-kwasniews...g27544#msg27544
A jesli chcesz możesz możesz do Wałęsy napisać, i zapytać często bywa na gg, numer znajdziesz bez problemu.
Pozdrawiam

Bronco - Śro Lis 07, 2007 13:49
Temat postu: Re: JESZCZE JEDNA OFIARA DIETY J.K.
brajan30 napisał/a:
Bronco napisał/a:
http://wiadomosci.onet.pl/1636546,11,item.html

Bronco, jak nie znasz faktów to lepiej się nie wypowiadaj, bo robisz z siebie "ofiarę głupoty".


Ofiarę głupoty robią z siebie wszyscy ślepo stosujący tzw "dietę optymalną".


Cytat:

A jesli chcesz możesz możesz do Wałęsy napisać, i zapytać często bywa na gg, numer znajdziesz bez problemu.
Pozdrawiam


Interlokutorów dobieram raczej starannie

Mariusz Waszak - Czw Lis 08, 2007 06:49
Temat postu: Wałek
Rozmawiałem (telefonicznie, kilka lat temu) z Lechem Wałęsą (sam do mnie zadzwonił!) o jego diecie. Wówczas, przyznał mi się, że źywienie niskowęglowodanowe, dobrze mu służy ale raczej nie będzie się do niego stosował, bo zbyt lubi słodycze, owoce, bułeczki i nie zrezygnuje z nich. Tym nie mniej, o dziwo, namawiał mnie abyśmy wzieli go "na sztandary" i za pomocą jego wizerunku propagowali żywienie niskowęglowodanowe. Przezornie, tego nie zrobiłem... :/
Witold Jarmolowicz - Czw Lis 08, 2007 08:40

Ponadto jest chory od kilkunastu lat na cukrzycę.

Medycyna udaje, że nie wie, dlaczego powikłaniem cukrzycy jest miażdżyca. Specjaliści celebrują wyrównywanie cukrzycy, bo dzięki temu powikłania nie wystąpią.
Insulina czterokrotnie nasila produkcję cholesterolu we wszystkich komórkach jądrzastych. Podawanie dodatkowej insuliny musi powodować miażdżycę. I tyle.
JW

jurek 1946 - Czw Lis 08, 2007 09:55
Temat postu: Re: Wałek
Mariusz Waszak napisał/a:
Rozmawiałem (telefonicznie, kilka lat temu) z Lechem Wałęsą (sam do mnie zadzwonił!) o jego diecie. Wówczas, przyznał mi się, że źywienie niskowęglowodanowe, dobrze mu służy ale raczej nie będzie się do niego stosował, bo zbyt lubi słodycze, owoce, bułeczki i nie zrezygnuje z nich. Tym nie mniej, o dziwo, namawiał mnie abyśmy wzieli go "na sztandary" i za pomocą jego wizerunku propagowali żywienie niskowęglowodanowe. Przezornie, tego nie zrobiłem... :/


Panie Mariuszu we wczorajszym programie tvn24 był króciutki wragment o chorobie Wałęsy,jego własny syn też z tego programu,przekazał że kłopoty ojca z tą chorobą nie są czymś nowym,i że boryka się on z nią już przed 30 lat.To dowód na to że nie jest to spowodowane przez D.O.
Ale przyczyn należy poszukiwac gdzie indziej.
Moim zdaniem wielki szum medialny wokół DO Wałęsy był dobrze wykalkulowany przez jego doradców,a finał był taki że prawie wszyscy Optymalni sprzeciwili się powstaniu trędu w poparciu ,albo przysporzeniu głosów Lechowi Wałęsie.Jak nie znalazł potencjalnych wyborców w optymalnych,to wyrażnie szuka dojścia do apartamentów w ekipie Tuska.
Nie dajmy się zwieśc i pomóżmy Wałesie aby zamiast poltyki wybrał zdrowie,a napewno w tym pomoże mu Żywienie niskoweglowodanowe.

Mariusz Waszak - Czw Lis 08, 2007 10:25

Panie Jurku. Obawiam się, że... ma Pan rację.
jurek 1946 - Pią Lis 09, 2007 17:49

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Ponadto jest chory od kilkunastu lat na cukrzycę.

Medycyna udaje, że nie wie, dlaczego powikłaniem cukrzycy jest miażdżyca. Specjaliści celebrują wyrównywanie cukrzycy, bo dzięki temu powikłania nie wystąpią.
Insulina czterokrotnie nasila produkcję cholesterolu we wszystkich komórkach jądrzastych. Podawanie dodatkowej insuliny musi powodować miażdżycę. I tyle.
JW


Panie Witoldzie jeżeli jest to możliwe to czy mógł by Pan napisac,czy w/g
Pana cukrzycę można wyleczyc i z nią życ nie biorąc żadnej insuliny.A jeżeli tak to przy jakiej diecie zrobic to można najlepiej.

jurek 1946 - Pią Lis 09, 2007 18:27

Matti napisał/a:
Nie no medycyna mnie rozbraja ... po raz kolejny pokazuje swoje oblicze...

Serce które ma milion umierających dzieci z głodu i znalazło by sie 5 tysiecy dor ręki.A nie o to chodzi.Chodzi o malusie 100 tys $ na ludziach poprzez kłamnstwa myślacych ze nie am ratunku i sa przy ścianie...jesli ma to sie wykrwami i wszystko da.

DLATEGO KAŻDE MOJE I NASZE SŁÓWKE JEST na wage złotych gór.Jest bezcenne ponieważ tej wiedzy nie da sie zmierzyć a oszczędności na medycynie idą w kosmos bo ona wszystko starym ludziom zabierze.Ile maja tyle wexmie...

Co do Wałęsy to to że czepiam sie diety dr. Kwaśniewskiego czasem bo jest czego sądze w niektóych rodzajach to nie ze złości ale by ludzie nie trafiali do szpitali... niech prawda wygra .Ale oczywiście pewne rodzaje DO sa świetne problem w tym iż zalecenia są taj rozjechane...zleży co kto przeczyta do czego dotrze i jak zastosuje


Matti bardzo ciężko Ciebie zrozumiec czytam i próbuję zrozumiec co
Ty chcesz powiedziec o jakiej stówce mówisz Czyżbyś chciał zbierac na
operację dla Wałęsy.Wiem jesteś młody ale jemu napewno Twoja stówka nie powinna byc darowana przecież on otrzymał nagrodę Nobla a za tą kasę można już życ i ustawic całą rodzinę.A jeżeli będzie ta operacja żeczywiście potrzebna to napewno na jego koncIe znajdzie się tyle.Myślę że Wałęsie bardziej potrzebny jest odpoczynek,i spokój oraz
Powrót do DO.Ale to tylko ON może wybrac zdrowie albo salony.

Ponownie zapraszam Ciebie do dyskusji na temat jednej z diet niskowęglowodanowych jaką jest D.O.,cały czas piszesz jakbyś był na tej diecie i został przez nią poszkodowany.Ale nigdzie nie znalazłem merytorycznej wiadomości co było tego przyczyną.Nigdy nie należy stawiac pewników bo żeczywiście o dobrym stosowaniu DO świadczyc może jej dobre poznanie,i ewentuanie szeroka dyskusja na forach ale nie żeby ją szkalowac,ale sprawdzic czy wsszystko co robiłem jest mi jasne i dobrze zrozumiane.Coraz częściej próbujesz pisac że DO Kwaśniewskiego jest rozjechana i dla ciebie niejasna.Na początek napiszę Tobie Kwaśniewski nigdy nie pisze że każdy ma zjadac tylko 30gr Białka ,ani nigdzie nie określa ile ma byc Tłuszczu i ile Węglowodanów .Postawił tylko jasne proporcje jak 1:2,5-3,5 ,0,8gr1kgwn.A to wszystko wyrażnie jest określone że należy tak ukladac do swoich potrzeb zgodnie,czy jesteś zdrowy czy chory,czy ciężko pracujesz,albo jeżeli jesteś wyczynowcem to dopiero należy dopasowac wagowo B T W.A że jest to temat naprawdę trudny do zrozumienia to widac o co ludzie pytają i do jakich swoich błędów [potrafią się przyznawac

Witold Jarmolowicz - Pią Lis 09, 2007 19:18

Panie Jurku,
Oczywiście że można wyleczyć cukrzycę typu II a podstawą jest znaczne ograniczenie węglowodanów i nie przejadanie się pozostałymi skladnikami ani nie obniżanie nadmiernie białka. W tym jest pies pogrzebany, że dla różnych osób będzie to różnie.
Spotykałem osoby z cukrzycą, którym poziom cukru spadał po spożyciu odrobiny węglowodanów, spotykałem osoby, którym poziom cukru spadał po wysiłku, ale spotykałem też osoby, którym poziom cukru po wysiłku wzrastał.
Niektórym osobom trzeba było zalecić spożycie kawałka czekolady, innym nie spożywanie węglowodanów na kolację, a jeszcze innym zmniejszenie spożycia wogóle. Nie ma jednej reguły, zawsze należy indywidualnie podchodzić do choroby zgodnie z Formułą 4eS.
Dlatego stworzyłem tę regułę, ponieważ zbyt często na każdej medycynie spotykałem osoby, których organizmy reagowały inaczej, niż sądzili specjaliści zapatrzeni w swoje wizje.

Natomiast Wałęsa był leczony tradycyjnie przez wiele lat insuliną lub środkami stymulującymi trzustkę do nadprodukcji insuliny i teraz obserwujemy pokłosie tej terapii, miażdżycę. Dr Kwaśniewski nie ma z tym nic wspólnego. Zresztą temat upadł, ponieważ przeszczep, jak się dzisiaj okazuje, nie jest konieczny.

Pozdrawiam
Witold Jarmołowicz

ala - Nie Lis 11, 2007 19:52

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Panie Jurku,
Oczywiście że można wyleczyć cukrzycę typu II a podstawą jest znaczne ograniczenie węglowodanów i nie przejadanie się pozostałymi skladnikami ani nie obniżanie nadmiernie białka. W tym jest pies pogrzebany, że dla różnych osób będzie to różnie.
Spotykałem osoby z cukrzycą, którym poziom cukru spadał po spożyciu odrobiny węglowodanów, spotykałem osoby, którym poziom cukru spadał po wysiłku, ale spotykałem też osoby, którym poziom cukru po wysiłku wzrastał.
Niektórym osobom trzeba było zalecić spożycie kawałka czekolady, innym nie spożywanie węglowodanów na kolację, a jeszcze innym zmniejszenie spożycia wogóle. Nie ma jednej reguły, zawsze należy indywidualnie podchodzić do choroby zgodnie z Formułą 4eS.
Dlatego stworzyłem tę regułę, ponieważ zbyt często na każdej medycynie spotykałem osoby, których organizmy reagowały inaczej, niż sądzili specjaliści zapatrzeni w swoje wizje.

Natomiast Wałęsa był leczony tradycyjnie przez wiele lat insuliną lub środkami stymulującymi trzustkę do nadprodukcji insuliny i teraz obserwujemy pokłosie tej terapii, miażdżycę. Dr Kwaśniewski nie ma z tym nic wspólnego. Zresztą temat upadł, ponieważ przeszczep, jak się dzisiaj okazuje, nie jest konieczny.

Pozdrawiam




Witold Jarmołowicz




No właśnie już przeszczep niepotrzebny. To pierwszy cud Tuska, uzdrowił Go. ;)

jurek 1946 - Sob Lis 17, 2007 14:00

Cytat:
No właśnie już przeszczep niepotrzebny. To pierwszy cud Tuska, uzdrowił Go. ;)


Ala dobrze to zauważyłaś nasz wielki autorytet Wałesa ,chce kształtowac
naszą politykę zagraniczną w ekipie Tuska.Myślę że nie jest to złe posunięcie niech jedzie na ambasadora w Moskwie bo tam potrzebna jest
nam dobra polityka i niech się wykaże a napewno dokona tam też cudu.
Nigdzie indziej nie powinien się wychylac .Niech w Moskwie pracuje do czasu uzyskania profesury Honoriskauza .UNIWERSYTWTU MOSKIEWSKIEGO.A wtedy wszystkie energetyczne towary kupimy za najlepsze nasze dobra rolne.

tita_taitai - Czw Kwi 24, 2008 19:08
Temat postu: Linki są bez sensu
Zamiast wklejać link, wklej artykuł. Po pewnym czasie nie znajdziesz już tej strony.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group