www.DobraDieta.pl
Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl

Diety niskowęglowodanowe - Nabiał

Madmłazel - Pią Sty 25, 2008 18:10
Temat postu: Nabiał
alternatywnym źródłem białka jest nabiał ( tłusty twarog, feta), ktory ostanio wprowadzilam. Przeliczam 1gB/ na kg masy ciala, ale czy to jest dobre źródło??
zenon - Pią Sty 25, 2008 18:29

kazeina to bialko dosc kiepskiej jakosci. Ma lepsze aminokwasy niz bialko roslinne (z malymi wyjatkami) ale jest gorsze niz bialko z miesa.

Wiele osob nie toleruje kazeiny w ogole, albo zle reaguje na jej nadmiar.

Sugeruje sery jesc z umiarem, a jesli juz spozywac to najlepiej niepasteryzowane.

Hannibal - Sob Sty 26, 2008 16:01

tłusty nabiał jest spoko, pod warunkiem że jest niepasteryzowany
jeden może go więcej zjeść, drugi mniej - należy się po prostu wsłuchiwać we własny organizm
w społecznościach, które Westona odwiedził raw dairy był jednym z podstawowych elementów
Vonderplanitz też podkreśla, żeby jeść surowy nabiał

Madmłazel - Sob Sty 26, 2008 18:15

ale ja sie cieesze bo niecierpie mleka :) i nikomu nie udało sie mnie zmusic do wypicia, nawet mojej babci ktora piła je litrami a od jakis 30 lat cierpi na osteporoze..ironia losu
Hannibal - Sob Sty 26, 2008 19:53

Madmłazel napisał/a:
ale ja sie cieesze bo niecierpie mleka :) i nikomu nie udało sie mnie zmusic do wypicia, nawet mojej babci ktora piła je litrami a od jakis 30 lat cierpi na osteporoze..ironia losu

ale zauważ, moja droga, że tu nikt nie zachęca do picia mleka
mówiąc nabiał miałem na myśli głównie tłuste sery, jogurty, śmietanę, no i oczywiście masło; wszystko oczywiście na bazie niepasteryzowanego mleka
w marketach takich rzeczy nie szukaj, bo ich tam na pewno nie ma
takie produkty trzeba zdobywać, jak to było kiedyś za komuny

Madmłazel - Nie Sty 27, 2008 13:56

czyli moge jesc tylko produkty z ekologicznych sklepow..??DN jest niemozliwa na jedzeniu bez etykietki "ekologiczny"..?? Poza tym prawdziwe ekologiczne hodowle są chyba na dzien dziseijszy juz tylko w puszczy.. :/
Madmłazel - Nie Sty 27, 2008 13:57

'normalny' twaróg jest bezwartosciowy??
zenon - Nie Sty 27, 2008 14:20

Zwykly twarog nie ma enzymow, jest ciezej strawny i moze nie byc dobrze tolerowany.

Zasadniczo nic nie musisz.
To jakie jedzenie spozywasz to twoj wybor. Uwazamy po prostu ze rozsadnie jest jesc te produkty ktore sa mozliwie najlepszej jakosci.

Hannibal - Nie Sty 27, 2008 15:25

Madmłazel napisał/a:
czyli moge jesc tylko produkty z ekologicznych sklepow..??DN jest niemozliwa na jedzeniu bez etykietki "ekologiczny"..?? Poza tym prawdziwe ekologiczne hodowle są chyba na dzien dziseijszy juz tylko w puszczy.. :/

ja kupuję prosto od producentów - np. olej kokosowy od Efavitu, masło i nabiał niepasteryzowany od takiego Państwa z Suwalszczyzny, inne rzeczy przez internet, a mięso i różne zieloności pod Halą Mirowską
w markecie to kupię wodę mineralną, czy wino; 95% produktów spożywczych w marketach nie jest jadalne - takie jest moje skromne zdanie

Hannibal - Nie Sty 27, 2008 15:35

Madmłazel napisał/a:
'normalny' twaróg jest bezwartosciowy??

taki pasteryzowany jest na pewno mocno alergogenny

m - Nie Sty 27, 2008 17:49

@Madmłazel
Prosiłbym o nadawanie wątkom tytułów zgodnych z poruszaną tematyką, ponieważ łatwiej wtedy znaleźć potrzebne informacje.

Pozdrawiam

jurek 1946 - Nie Sty 27, 2008 18:05
Temat postu: Re: Nabiał
Madmłazel napisał/a:
alternatywnym źródłem białka jest nabiał ( tłusty twarog, feta), ktory ostanio wprowadzilam. Przeliczam 1gB/ na kg masy ciala, ale czy to jest dobre źródło??



Już Tobie pisałem że najlepszym białkiem w tej chwili jest białko z żółtka jaja ,a potem mięso i to najlepiej jeżeli jest troche przerośnięte tłuszczem,wiem że strasznie boisz się tego tłuszczu,jak czytam Twoje posty ,to widzę że koniecznie chcesz udowodnic sama sobie że białko np. z twarogu tłustego da Tobie to czego Twój organizm potrzebuje aby nasmarowac Twoje kolanka.Zapewniam Ciebie jeżeli będziesz chciała z tego tłustego twarogu zapewnic białko to na dobę musiałabyś go zjeśc panad pół kg a uzyskany stosunek do tłuszczu byłby dwukrotnie zaniżony.Jednak jeżeli tak mocno lubisz twaróg to możesz go wkąponowac w swoja dietę np.jako sernik w/g przepisu Kwaśniewskiego zapewniam Ciebie że jest to doskonała przystawka do kawy popołudniowej.Poprostu masz możliwości tak wielkie ,że nie musisz wogóle czuc tego tłuszczu,jeżeli do swojego menu włączysz te potrawy,co podawałem to łacznie z tymi smakołykami jakie możesz przy tej diecie wykonac to napewno nie będziesz chciała nigdy tego zmieniac a najważniejsze że nie będziesz musiała.

Hannibal - Czw Gru 18, 2008 17:24

picie krowiego mleka przez małe dzieci może prowadzić do cukrzycy -
link

kiwi4 - Nie Gru 28, 2008 10:09

Madmłazel , Twoja chora babcia na osteoporozę piła mleko, tylko ,że przyswajalność wapna z tego specyfiku ma się nijak do naszego organizmu. Z kapusty, z zielonokapustnych, tak , ale nie z mleka. Kot pije to mleko, bo mu wlewają, ale znam kota w swojej rodzinie, gdzie kot pije wodę, a mleka nie chce. To jest prawdziwy kot, on rzeczywiście chadza własnymi ścieżkami, nie rusza trutek dla swojego organizmu.
krzysztof2 - Pią Wrz 18, 2009 14:09

WITAM :hug: !!!

Wiadomo komercyjne produkty nabiałowe produkowane ( produkt bazowy ) są najczęściej z mleka ( czasami z komercyjnej śmietany , mleka w proszku , kom. masła lub w połączeniu wszystkich - tzw.: wariacje ) poddanego obróbce termicznej a dodatkowo i tak w procesie technologicznym masa serowa jest traktowana wysoką temp. przez dłuższy lub krótszy okres czasu. ( temat wszelkich zakwasów i "dodatków" pomijam ).

W bardzo przejrzysty sposób został opisany wpływ homogenizacji na zdrowie człowieka w kardiologicznym magazynie "Artherosclerosis" ( Miażdżyca )( 1989; 77: 251-6 ) :

"Homogenizowane mleko krowie przekształca zdrowy tłuszcz masła w mikroskopijne kuleczki tłuszczu zawierającego oksydazę ksantynową ( XO ) , która jest jednym z najmocniejszych enzymów trawiennych, jakie w ogóle istnieją. Kuleczki te są wystarczająco małe, żeby pozostając nienaruszone , mogły przeniknąć przez ściany żołądka i jelit bez wcześniejszego przetrawienia.Tak więc ten wyjątkowo silny "krajacz białek" , jakim jest XO zostaje rozprowadzony po całym ciele przez układ krwionośny i limfatyczny. Kiedy XO uwolni się ze swojego tłuszczowego "opakowania" ( otoczki ) , atakuje wewnętrzne ściany każdego naczynia , w którym właśnie się znajduje. Doprowadza to do powstania rany. Rana z kolei wywołuje przybycie i przyklejenie kawałeczka "plastra" w celu załatania ubytku. Tym łatającym plastrem jest cholesterol. Stwardnienie tętnic , niewydolność serca , ból w klatce piersiowej , zawał serca - oto rezultaty tego procesu."
(Muscari A; Volta U; Bonazzi C; Puddu G M; Bozzoli C; Gerratana C; Bianchi F B; Puddu P
Association of serum IgA antibodies to milk antigens with severe atherosclerosis. )

szerzej w tym miejscu :
http://www.keepwell.com/homogenization.htm
http://translate.google.p...DN%26start%3D10
streszczenie badań tutaj :
http://www.biomedexperts....atherosclerosis

Trzeba zaznaczyć ,iż gdy wprowadzono homogenizację mleka 1932 r.( St. Zjed.) lekarze zaczęli obserwować ciągły , stopniowy wzrost arteriosklerozy ( to samo dotyczy innych państw w zależności od roku ustawowego wprowadzenia homogenizacji mleka ) .

Mało kto wie , że dzięki dr Paul Dudley Whit -owi ( kardiolog ) prezydent Eisenhower, mógł kontynuować swoja prezydenturę po zawale serca (1955) i znacznie poprawił jego kondycję zdrowotną - w prosty sposób "wyrzucił' z jego diety mleko.

więcej:
http://naturalsolutionsra...id=8113&filter=
http://translate.google.p...,%2BHomogenized


POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :foch:

Maad - Pią Wrz 18, 2009 19:48

ha, a ja właśnie teraz robię oscypki wg. receptury http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1314
z serwatki zrobię serek ricotta http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1457
może i mocno obrobiony termicznie, ale to tak z ciekawości

:viva:

panoramix - Pon Wrz 21, 2009 10:59

Witam,
Odnośnie wątku tematu, reportaż który warto obejrzeć:
http://www.youtube.com/watch?v=ttQLNryp3JQ
http://www.youtube.com/watch?v=eHWi-Q-jIM4

M_H - Śro Wrz 23, 2009 08:50

Czy mógłbym prosić o krótkie rozwinięcie tematu dbania o wapń albo bardzej ogólnie - bezpiecznego odstawienia produktów mlecznych?
Hannibal - Śro Wrz 23, 2009 09:17

M_H napisał/a:
Czy mógłbym prosić o krótkie rozwinięcie tematu dbania o wapń albo bardzej ogólnie - bezpiecznego odstawienia produktów mlecznych?

a co masz na myśli? chodzi Ci o to, że bez produktów mlecznych nie dostarczymy organizmowi wystarczającej ilości wapnia? otóż tyle wapnia organizm nie potrzebuje
masz przykłady wielu zdrowych społeczności, które jadły tego wapnia niedużo - np. plemię Bantu (ok. 200 mg na dobę); kości i zęby mieli naprawdę mocne!
pamiętaj, że więcej wapnia antagonizuje wchłanianie magnezu
poza tym absorpcja jest kluczowa - w przypadku mlecznych jest ona dość marna

M_H - Śro Wrz 23, 2009 09:33

No Matti wyraźnie to zasugerował, a nawet więcej niż zasugerował

Matti napisał/a:
No i ważne jeśli ktoś odstawia mleczne musi zadabać op wapń koniecznie np.skorupki.(uwaga na dawki :) -zapoznac sie )


Dlatego o to pytam.

Hannibal - Śro Wrz 23, 2009 09:56

M_H napisał/a:
Dlatego o to pytam.

skorupki nie są zupełnie potrzebne
dawniej ludzie tego nie jedli i było wszystko ok
masz mięso, organy, żółtka, owoce i z tego wapnia wystarczy - jest ono poza tym w dobrych proporcjach z magnezem, więc jest równowaga

Molka - Pią Lut 26, 2010 21:11

http://forum.dr-kwasniews...g94081#msg94081

jak to jest z ta smietana? czy ktos czuje sie na silach podjac temat? dlaczego smietana" od baby" ma mniejsze walory zdrowotne w porownaniu do smietany pasteryzowanej ? :shock:

Hannibal - Pią Lut 26, 2010 21:15

Molka -
No po prostu młotkowy śmiech na sal i Benny Hill.
Zaraz pewnie dowiemy, się, że "cream" oznacza tak naprawdę "czyli" :what:

_flo - Pią Lut 26, 2010 21:20

A propos "problemu ze smietana" - to tez jest dobre:
http://forum.dr-kwasniews...g94245#msg94245
"Więc w jaki sposób na ZO organizm magazynuje energię ,chyba że wcale jej nie magazynuje ?"
Odpowiedz do tego znaczy sie - :D

Hannibal - Pią Lut 26, 2010 22:40

Krzysztof K napisał -
Cytat:
Potrafię przy jednym posiłku wypić 600ml śmietany lub pół kilo sera mascarpone + niewielki dodatek w węglach i po posiłku mam ogromny przypływ energii.

http://forum.dr-kwasniews...g94204#msg94204
Jeszcze trochę i będzie mógł dołączyć do plemienia Samburu :hihi:
BTW - to mascarpone jest jakoś bardzo popularne u optymalnych, bo jak byłem raz na spotkaniu warszawskim z Ogrodowej to gadałem z takim starszym gościem i on też tym serem się zajadał
podobno bez nabiału nie idzie dobić do proporcji optymalnych ;)

gudrii - Pią Lut 26, 2010 22:43

Hanni to jest plyw marketingu. Nic wiecej.

Ladnie brzmi, jest z Wloch (chyba) i jest tluste. Jednym slowem jest ok pod ZO.

Mascarpone daje im taki lekki powiew "nowoczesnosci".

Wydaje mi sie ze to dziala na tej samej zasadzie co "czekoladki z RFN-u" w latach 80 tych.

;)

P.S oczywiscie ja lubie ten serek lub podobny i go sam czasami zjadam.

_flo - Pią Lut 26, 2010 22:47

Hannibal napisał/a:

Jeszcze trochę i będzie mógł dołączyć do plemienia Samburu

:D

C1REX - Sob Lut 27, 2010 00:56

No bez przesady.
Rozumiem jeszcze wyśmiewanie samych poglądów, ale nie osobę.
Zwłaszcza, że mowa jest o mnie.

Nie jestem optymalnym, a jedynie staram się jeść możliwie tłusto przy moim sporym zapotrzebowaniu energetycznym. Kieruję się głównie zaleceniami Lutza.

Mascarpone jem, bo lubię. Mieszkam w Londynie i taki ser jest w niemal każdym markecie. Ser ten daje ogromne możliwości, gdyż świetnie sprawdza się jako deser z owocami leśnymi, jak też jako dodatek do mięsa.
Nie rozumiem jak rodzaj sera może być powodem do oceny osoby.

Co prawda nie rusza mnie za bardzo, że mowa jest o mnie.
Rusza mnie natomiast, że z nieznanej Wam osoby robicie sobie jaja.

Udzielam się na zagranicznym forum "low-carber" i tam takie akcje są nie do pomyślenia.

_flo - Sob Lut 27, 2010 02:01

ajajaj
Krzychu, nie obrazaj siem, bo pomysla, zes jakis zakwaszony od tego mascarpone... :P

C1REX - Sob Lut 27, 2010 03:00

Nie obrażam się przecież : )
Ale przyznaję, że dziwi mnie to.

_flo - Sob Lut 27, 2010 03:21

No a tam w tym Londynie to jak jest, nikt sobie nie stroi zartow z nikogo? Niewinnych w dodatku, i nie krzywdzacych?
Hannibal - Sob Lut 27, 2010 07:10

C1REX napisał/a:
No bez przesady.
Rozumiem jeszcze wyśmiewanie samych poglądów, ale nie osobę.
Zwłaszcza, że mowa jest o mnie.

To, że zaliczyłem Ciebie prawie do plemienia Samburu nie jest żadnym wyśmiewaniem, Krzysztofie. Było to przyjazne zagranie z mojej strony :)
Poza tym mógłbyś mieć te same nicki, bo używanie na każdym forum innego jest dla mnie niezrozumiałe.
C1REX napisał/a:
Udzielam się na zagranicznym forum "low-carber" i tam takie akcje są nie do pomyślenia.

Tu jest Polska, system samowolka 8-)

C1REX - Sob Lut 27, 2010 10:41

Chciałbym używać tego samego nicka.
Z niewiadomych mi przyczyn dwu, albo nawet trzykrotna próba rejestracji mojego nicka nie powiodła się. Dopiero Krzysztof K. został zaakceptowany.

barb - Pią Mar 05, 2010 22:02

zara zara zara śmietana - ile to może mieć tłuszczu ? rozumiem że mogą wystąpić pewne wachania to tu czy tam ale jakieś ogólne proporcje można chyba przyjąć? chodzi mi oczywiście o śmietane prosto od ... w moim przypadku jest to koza

jeszcze nie miałem okazji skosztować jak smakuje taka kwaśna śmietana.. dobre to ?

jakie sery polecacie?

agnieszka56 - Sob Mar 06, 2010 09:14

M_H

W temacie odstawiania produktow mlecznych ciekawe wiadomosci znajdziesz w ksiazce Ewy Bednarczyk-Witoszek / rowniez posty jej na tym forum/. Tam ten temat jest szeroko omawiany . pomoze ci to podjac decyzje, bo jak lubisz nabial to nie bedzie takie latwe- odstawic z dnia na dzien. Jedzac cos z nabialu raz na kilka dni przyzwyczaisz organizm do radzenia sobie z nabialem . Ja za nabialem nie przepadam, ale np kawa ze smietanka to jest dla mnie cos! Tu gdzie mieszkam jest fajna smietana, aczkolwiek pasteryzowana ,no i bardzo dobre maslo , zadne tam mieszanki i podrobki.

zenon - Sob Mar 06, 2010 12:00

Molka napisał/a:
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4232.msg94081#msg94081

jak to jest z ta smietana? czy ktos czuje sie na silach podjac temat? dlaczego smietana" od baby" ma mniejsze walory zdrowotne w porownaniu do smietany pasteryzowanej ? :shock:


"Molka"
Odpowiem Ci przypowiastka....

- Dlaczego kobieta w czasie okresu gotuje zupe w dwuch garach?
- BO TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

8)
teraz musisz tylko przeramowac to na "admin" :viva:

A tak na marginesie, to ty sie prosisz o "siekieruwzadu" poddajac pod dyskusje twierdzenia pana "doroslego" 8) :hihi:

zenon - Sob Mar 06, 2010 12:06

Hannibal napisał/a:
To, ze zaliczylem Ciebie ...


:P :P :P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group