Prosze jesli coś jeszcze warto zrobić to o podanie najlepiej w króciutkich punktach i w streszczony sposób.
pozdrawiam
marcin
Te wszystkie rytuały nie pomogą, ani nie zaszkodzą.
Wcieraj w czyraka olejek sosnowy i nie grzeb w uchu patyczkami do uszu.
Nadmiar woskowiny świadczy o kiepskiej diecie, a co za tym idzie kiepskiej odporności, więc organizm chroni się przed wnikaniem drobnoustrojów produkując duże ilości woskowiny, która blokuje ich dostęp do ucha środkowego i działa bakteriobójczo.
Wszystkie te wymienione w punktach metody zwiększają moc układu odpornościowego żeby organizm sam swoja siłą pokonał to zakażenie bo ropień to zakażenie bakteryjne.Więc powinno pomóc co się dzieje jak pisałem.
Dodam też że podobnymi metodami udało się cofnąć ropień w tym samym miejscu wiele lat temu gdy interesowałem się już dietami odżywianiem i zastosowałem podobne sposoby w tym głównie czosnek.
Ostatnio zmieniony przez marcin458 Pią Lis 26, 2021 16:41, w całości zmieniany 1 raz
Dodam też że podobnymi metodami udało się cofnąć ropień w tym samym miejscu wiele lat temu gdy interesowałem się już dietami odżywianiem i zastosowałem podobne sposoby w tym głównie czosnek.
Brawo. Postępowanie godne pacjenta.
Nawracający czyrak jest objawem niedomagania układ odpornościowego.
Pytanie główne jest takie, dlaczego układ odpornościowy leży, mimo tego, że zjadasz wagon supli dziennie i stosujesz sto magicznych rytuałów dziennie od tylu lat.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Pią Lis 26, 2021 19:32
marcin458 napisał/a:
Biore
Jak wziąłeś antybiotyk, to proces zapalny zostanie powstrzymany, ale zdegenerowane komórki, których organizm chciał się pozbyć zostaną w organizmie do następnej choroby.
Cześć metod zdrowotnych stosuje a część nie . Widocznie ta niestosowana część się objawia jakimiś niedoskonałościami.
Brak tu jednego elementu. Za mało się ruszasz. Twoja aktywność fizyczna jest znikoma i nie chodzi tu o godziny spędzane na siłowni.
Powołujesz się co krok na Westona Price'a, tyle, że Price opisywał dietę ludzi żyjących w warunkach naturalnych, co z założenia zmuszało ich do aktywnego trybu życia.
Dieta i aktywność fizyczna, to są dwa podstawowe elementy. To jeśli chodzi o soma, a jest nie mniej ważna sfera psyche. Tu podstawą są dobre relacje społeczne, poczucie sensu tego co się robi i sensu życia w ogóle, rozwój pasji, hobby, u jakieś części wiara w sensie religia itd. Tych czynników psychologicznych jest sporo i nie sposób ich wszystkich wymienić, bo każdy ma swoje indywidualne potrzeby w tej sferze.
Brak tu jednego elementu. Za mało się ruszasz. Twoja aktywność fizyczna jest znikoma i nie chodzi tu o godziny spędzane na siłowni.
Od 2-3 lat prawie codziennie jeśli jest pogoda jeżdże godzine na rowerze.Co prawda elektrycznym ale jednak.
To tak, jakbyś wchodził po ruchomych schodach.
Jesteś po prostu leniwy i przez to masz nadwagę. Póki nie przyznasz się do tego przed samym sobą, to będziesz wymyślał miliony pretekstów, byle nie ruszać zadka ponad to co Ci wygodne.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz, oj ta Nie Lis 28, 2021 17:28, w całości zmieniany 1 raz
Brak tu jednego elementu. Za mało się ruszasz. Twoja aktywność fizyczna jest znikoma i nie chodzi tu o godziny spędzane na siłowni.
Od 2-3 lat prawie codziennie jeśli jest pogoda jeżdże godzine na rowerze.Co prawda elektrycznym ale jednak.
To tak, jakbyś wchodził po ruchomych schodach.
Jesteś po prostu leniwy i przez to masz nadwagę. Póki nie przyznasz się do tego przed samym sobą, to będziesz wymyślał miliony pretekstów, byle nie ruszać zadka ponad to co Ci wygodne.
Matti gruby? Przeciez je suple, pije zielona herbate i ekstrakt, i jeszcze zdrowo wcina witaCe na kilogramy Toz to szok!!
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Jeśli już musisz wiedzieć zyon to znam sposób głodówke i mógłbym nią zrzucić całą nadwage. Jednak wole to zrobić energią i zwiększam systematycznie moc energetyczną czakr co zwieksza moje zdolności cudotwórcze i moge robić coraz więcej i więcej rzeczy które wcześniej były niemozliwe. Taki sam plan jest z nadwagą by pokonać ją energią. I łatwiej sobie poafirmować 3x1godzina i zrzucać niż meczyc sie innymi metodami. Są trudniejsze. Więc zbliżam sie do tego momentu gdy schudne dzieki energii.
Jeśli już musisz wiedzieć zyon to znam sposób głodówke i mógłbym nią zrzucić całą nadwage. Jednak wole to zrobić energią i zwiększam systematycznie moc energetyczną czakr co zwieksza moje zdolności cudotwórcze i moge robić coraz więcej i więcej rzeczy które wcześniej były niemozliwe. Taki sam plan jest z nadwagą by pokonać ją energią. I łatwiej sobie poafirmować 3x1godzina i zrzucać niż meczyc sie innymi metodami. Są trudniejsze. Więc zbliżam sie do tego momentu gdy schudne dzieki energii.
Ja tez znam sposob na szybkie stanie sie milionerem i tez moglbym
Ale komedia
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Wto Lis 30, 2021 07:41
marcin458 napisał/a:
Jeśli już musisz wiedzieć zyon to znam sposób głodówke i mógłbym nią zrzucić całą nadwage. Jednak wole to zrobić energią i zwiększam systematycznie moc energetyczną czakr co zwieksza moje zdolności cudotwórcze i moge robić coraz więcej i więcej rzeczy które wcześniej były niemozliwe. Taki sam plan jest z nadwagą by pokonać ją energią. I łatwiej sobie poafirmować 3x1godzina i zrzucać niż meczyc sie innymi metodami. Są trudniejsze. Więc zbliżam sie do tego momentu gdy schudne dzieki energii.
pozdrawiam
Czy Ty na poważnie wierzysz w te brednie? Przecież nie potrafisz bez antybiotyku poradzić sobie ze zwykłym ropniem. Zejdź w końcu na ziemię.
Jeśli już musisz wiedzieć zyon to znam sposób głodówke i mógłbym nią zrzucić całą nadwage. Jednak wole to zrobić energią i zwiększam systematycznie moc energetyczną czakr co zwieksza moje zdolności cudotwórcze i moge robić coraz więcej i więcej rzeczy które wcześniej były niemozliwe. Taki sam plan jest z nadwagą by pokonać ją energią. I łatwiej sobie poafirmować 3x1godzina i zrzucać niż meczyc sie innymi metodami. Są trudniejsze. Więc zbliżam sie do tego momentu gdy schudne dzieki energii.
pozdrawiam
Czy Ty na poważnie wierzysz w te brednie? Przecież nie potrafisz bez antybiotyku poradzić sobie ze zwykłym ropniem. Zejdź w końcu na ziemię.
Kolejny ekspert od zdrowego zywienia i stylu zycia z otyloscia i zapaleniem ucha. Moze schudnac ale nie chce, bo grubasy sa sexy
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Nie podpowiadaj matiemu, bo on ciagle modyfikuje duete w oparciu o byle z losowej strony
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Mati, jak na diecie Westona Price mozna sie zatuczyc?
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Nawracający czyrak jest objawem niedomagania układ odpornościowego
Grzegorz, oj ta napisał/a:
Z tego co pisałes Marcin ,jestes zaczepiony.Własnie szczepionki niszczą układ odponosciowy, ten lub inne problemy mąją ludzie zaszczepieni.To sie dopiero zaczyna
antybiotyk brałem do poniedziałku potem tylko wspomniane leczenie w 8 punktach
chyba nadal sie zmniejsza ropień ale jakby wolniej
zastanawiam sie czy nie iść znowu do lekarza by przepisał dalej antybiotyk
no nic narazie sie nie powiększa jest o wiele mniejszy wiec sprobujmy z tym naturalnym leczeniem (8 punktów) bo chyba nadal sie zmniejsza a na pewno nie rośnie
Nawracający czyrak jest objawem niedomagania układ odpornościowego
Grzegorz, oj ta napisał/a:
Z tego co pisałes Marcin ,jestes zaczepiony.Własnie szczepionki niszczą układ odponosciowy, ten lub inne problemy mąją ludzie zaszczepieni.To sie dopiero zaczyna
Nie tyle niszczą układ odpornościowy, co wywołują autoagresję.
Jak wykazano w badaniach pochądzących z roku 2020, 2021, białko kolca wnika do komórek indukując odpowiedź układu immunologicznego. Działa dokładnie tak samo jak lektyny, tyle, że dużo mocniej. Układ odpornościowy niszczy komórki w których doszło do gromadzenia się białka kolca.
Początkowo zakładano, że pozostanie ono w mięśniu do którego zostanie wstrzyknięte. Okazuje się jednak, że tak nie jest. Dostaje się do układu limfatycznego, krwionośnego gromadząc się w narządach i śródbłonku naczyń, powodując, że są one niszczone przez układ odpornościowy gospodarza. U jednych daje to objawy w kilka dni po szczepieniu, a u innych może to potrwać dużo dłużej. Spektrum objawów jest bardzo szerokie, podobnie jak w przypadku szeregu chorób z autoagresji. Jednak najmocniej po zadku dostaje układ krążenia.
Jest to prawdopodobnie proces nieodwracalny i kilku naukowców ze Wschodu i Zachodu skrobie się w beret, zastanawiając się czy można coś z tym zrobić.
Nawracający czyrak jest objawem niedomagania układ odpornościowego
Grzegorz, oj ta napisał/a:
Z tego co pisałes Marcin ,jestes zaczepiony.Własnie szczepionki niszczą układ odponosciowy, ten lub inne problemy mąją ludzie zaszczepieni.To sie dopiero zaczyna
Nie tyle niszczą układ odpornościowy, co wywołują autoagresję.
Jak wykazano w badaniach pochądzących z roku 2020, 2021, białko kolca wnika do komórek indukując odpowiedź układu immunologicznego. Działa dokładnie tak samo jak lektyny, tyle, że dużo mocniej. Układ odpornościowy niszczy komórki w których doszło do gromadzenia się białka kolca.
Początkowo zakładano, że pozostanie ono w mięśniu do którego zostanie wstrzyknięte. Okazuje się jednak, że tak nie jest. Dostaje się do układu limfatycznego, krwionośnego gromadząc się w narządach i śródbłonku naczyń, powodując, że są one niszczone przez układ odpornościowy gospodarza. U jednych daje to objawy w kilka dni po szczepieniu, a u innych może to potrwać dużo dłużej. Spektrum objawów jest bardzo szerokie, podobnie jak w przypadku szeregu chorób z autoagresji. Jednak najmocniej po zadku dostaje układ krążenia.
Jest to prawdopodobnie proces nieodwracalny i kilku naukowców ze Wschodu i Zachodu skrobie się w beret, zastanawiając się czy można coś z tym zrobić.
Dokładnie.
Oglądałem fajny wywiad z niemieckimi lekarzami - patolodzy. Opisują dokładnie te zjawiska. Generalnie słabo to wygląda.
;D Nie podpowiadaj matiemu, bo on ciagle modyfikuje duete w oparciu o byle z losowej strony
Przecież Marcin, to też artysta kabaretowy.
Ten z Ani Mru Mru? W sumie to pasuje, podobny typ humoru
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
;D Nie podpowiadaj matiemu, bo on ciagle modyfikuje duete w oparciu o byle z losowej strony
Przecież Marcin, to też artysta kabaretowy.
Ten z Ani Mru Mru? W sumie to pasuje, podobny typ humoru
Raczej łowcy.b. Można kpić z Marcina, jednak patrząc na wszystko z dystansu, nie każdy jest przystosowany do życia na LC. To kwestia predyspozycji genetycznych, ale też szybkich zmian w genomie, opisywanych przez ludzi zajmujących się dość młodą dziedziną, jaką jest epigenetyka. Jest mnóstwo ludzi, którzy po prostu źle się czują jedząc mało węglowodanów. Jest to zupełne przeciwieństwo tych którzy na LC odżywają. Myślę, że epigenetyka dość dokładnie tłumaczy to, dlaczego nie trzeba tysięcy lat na znaczne zmiany w genomie, a co za tym idzie w sposobie myślenia czy nawyków dietetycznych. Wystarczy jedno pokolenie wychowane na cukrze. Dokładnie o tych różnicach pisał Jan Kwaśniewski, różnicach w myśleniu i wyglądzie ludzi żywiących się w różny sposób. Kiedy Wolfgang Lutz pisał swoją książkę, był to okres przejściowy. Ludzie tradycyjnie wychowani na niskiej ilości węglowodanów zaczynali z czasem spożywać coraz większe ilości węglowodanów i chorowali. Wystarczyło ograniczyć węglowodany i wracali do zdrowia. Dziś mamy już drugie pokolenie wychowane na diecie z dużą ilością węglowodanów. Tu już sprawa nie jest taka prosta, bo u nich restrykcje związane z dietą niskowęglowodanową powodują negatywne objawy zarówno ze strony psyche jak i soma. Trudno powiedzieć, czy u takich ludzi możliwa jest adaptacja metaboliczna do LC. Może na poziomie biochemicznym jest, ale jest jeszcze kwestia psychiki.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz, oj ta Pią Gru 03, 2021 22:16, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.