deathm - Pią Lis 21, 2008 17:37 Temat postu: Ból glowy Czy od małego węgla ok 10g na dobę może noże <bluzg> głowa, strasznie mnie boli Hannibal - Pią Lis 21, 2008 17:58 Temat postu: Re: ból glowy
napisz więcej jak się żywisz, jak tryb życia prowadzisz, itd. itd. żeby odpowiedzieć uczciwie na twoje pytanie trzeba byłoby zrobić gruntowną analizę wszystkich elementów, które mogą mieć wpływ na twój stan zdrowia ale dobra, podstawowe pytanie - czy przy większej ilości węgli, ceteris paribus, ból nadal dokucza? M i T - Sob Lis 22, 2008 15:06 W XIX wieku bóle głowy były najpopularniejszym objawem psychosomatycznym. Jak i omdlenia, które uważam za chęć ucieczki z danej sytuacji. Teraz na topie są owrzodzenia żołądka, bóle nadgarstka od pracy przy komputerze lub pieczenie oczu. Bóle kręgosłupa również są częste. Oczywiście, w wyniku złego żywienia czy schorzeń już czysto strukturalnych , występują te same objawy. kiwi4 - Nie Lis 23, 2008 10:21 Tak można gdybać bez badań i dodam wysokie ciśnienie gałki ocznej; kręgosłup już był, ale kręgi szyjne; zęby; błędnik; przechył na układ, może być parasympatyczny; metale ciężkie w organizmie , każdy je ma, więcej lub mniej; brak minerałów np. litu z magnezem; kwasów tłuszczowych omega 3, kwasu foliowego;. Ktoś inny coś jeszcze doda o czym my nie pomyśleliśmy i co Ty na to ?. Idz do lekarz, zrób badania. Kiedyś w szpitalu leżała kobieta, miała taki ból głowy, że właśnie trafiła do szpitala. Leżała trzy tygodnie, żadne tabletki nie pomagały i, i, i okazało się, że na tle nerwowym. Czasami szukamy igły w stogu siana, ale cierpliwość popłaca, oczywiście w szukaniu przyczyn chorób. Anonymous - Czw Lis 27, 2008 16:51
Swiete slowa!!! Wezykiem, wezykiem 8) Poplaca doslownie i w przenosni. Ale "po drodze" szukajacy, ma bardzo utrudniona droge!!! Najlepsze rozwiazanie to "pomocna dlon" kogos kto nalezy do "ELITY" w danej profesji!!! 8) Natomiast "mlotkowe majsterkowanie metaboliczne, to jedynie dobrze "wbija gwozdzie" we wlasne "wieko trumny" !!! ;( kiwi4 - Pią Lis 28, 2008 12:59 Tak, właśnie szukanie przyczyn chorób; a nie leczenie, żeby leczyć, a nie wyleczyć. Ot i to grizlly, chyba znasz taktykę farmaceutyczną ? np. ból nóg dziecka, no za szybko rośnie i środki przeciwbólowe, a przyczyna ? tak ma być. Nic dodać, nic ująć. Taki teraz był przypadek, pewnie nie jeden. Pozdrawiam. |
