www.DobraDieta.pl
Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl

Medycyna naturalna - LEKARZE OD "PRZYCZYN"

beatakami - Czw Sty 22, 2009 21:57
Temat postu: LEKARZE OD "PRZYCZYN"
witam! obecnie czytam książkę "OD LEKARZA DO GRABARZA" , chciałabym się dowiedzieć czy są w Polsce lekarze od przyczyn... trochę szukałam w necie i czuję lekki niedosyt wiedzy... książkę kupiłam po przeczytaniu fragmentów w Optymalniku,dobrą sprawą byłaby kontynuacja i możliwość "skierowania" do takiego lekarza!!!!!
Hannibal - Czw Sty 22, 2009 22:04

witaj Beato :)
chodzi o lekarzy, którzy leczą przyczynowo? no są tacy, poukrywani w różnych branżach
listy z takimi jeszcze nikt nie stworzył ;)
trzeba sobie nawzajem przekazywać kto dobry, a kto kanciarz

beatakami - Czw Sty 22, 2009 22:07

więc może tutaj jest dobre miejsce by takich odnależc, myśle że wielu chorym ludziom by to pomogło!!!!
Witold Jarmolowicz - Czw Sty 22, 2009 23:53

Niestety, inicjatywa stworzenia w Polsce ośrodka eko-medycyny dopiero raczkuje.
Zajmuje się tym Jerzy Maslanky. Być może taki ośrodek powstanie w Częstochowie. Natomiast jest już wielu lekarzy, którzy mniej lub bardziej leczą przyczyny, a nie objawy, ale tak jak pisałem, nie chcą rozgłosu, ponieważ istnieje silna presja środowiska zarówno lekarskiego jak i pacjentów na leczenie schematyczne chemioterapią.
Mogliby się pojawić na tym forum, wszakże sądzę, że fanatycy tłuszczu skutecznie ich do tego zniechęcają. Musi upłynąć trochę czasu, zanim nabiorą zaufania, że nie jesteśmy kompromitującą sektą.
Pozdrawiam
JW

Anonymous - Pią Sty 23, 2009 00:14

Hannibal napisał/a:
...listy z takimi jeszcze nikt nie stworzył ;)
trzeba sobie nawzajem przekazywać kto dobry, a kto kanciarz...


Popieram Hani z calego serca, innej drogi niema!!! 8)

Witold Jarmolowicz - Pią Sty 23, 2009 07:14

Takim lekarzem jest dr Józef Krop, z którym Maslanky współpracuje.
Niestety, przyjmuje od 30 lat w Kanadzie, poza Polską.
Tutaj sprzedajemy jego książkę "Ratujmy się - elementarz medycyny ekologicznej" Są tam ciekawe rzeczy,mało jeszcze znane u nas. Np. przewlekła borelioza jest przyczyną 30-40% chorób z autoagresji takich jak SM, sklerodermia, toczeń itp.
Z innych źródeł wiadomo, że epidemia boreliozy zajmuje coraz większe obszary.
JW

ANNA MARIA 38 - Pią Sty 23, 2009 16:25

Gdzie mozna nabyć tę książkę,byłabym zainteresowana zakupem.
Hannibal - Pią Sty 23, 2009 16:28

ANNA MARIA 38 napisał/a:
Gdzie mozna nabyć tę książkę,byłabym zainteresowana zakupem.

wspierając Optymalnik możesz ją nabyć w księgarni wysyłkowej tegoż miesięcznika :)

beatakami - Pią Sty 23, 2009 20:04

Autor w książce przedtawia sposób na neutralizację pestycydów "do 4 litrów wody dodać5-procentowy ocet destylowany lub łyżeczkę kwasu solnego o stężeniu 1%na tę samą ilość wody.wtym należy zanużyć produkty spożywcze na godzinę następnie spłukać filtrowaną wodą" W związku z tym mam problem bo czy nasz ocet spirytusowy się do tego nadaje a jak nie to gdzie dostać destylowany albo kwas solny czy jest osiągalny?(a w ogóle czym jest kwas solny?) P.s.książka jest rewelacyjna i godna polecenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zbiggy - Pią Sty 23, 2009 23:01

beatakami napisał/a:
(a w ogóle czym jest kwas solny?)


z tego co pamiętam z chemii, jest to roztwór wodny chlorowodoru (HCl)
a np. sól kuchenna dobrze wszystkim znana NaCl jest solą tego kwasu

Witold Jarmolowicz - Pią Sty 23, 2009 23:05

Kwas solny nadający się do spożycia dawniej przepisywano na niedokwaśność żołądka i można go było kupić w aptece. To jest bardzo silny kwas i nie należy więcej niż kilkanaście kropel na całą szklankę wlewać oraz pić przez słomkę, bo niszczy zęby.
Nadaje się nie tylko do picia w takim rozcieńczeniu, ale i do celów opisanych w książce.
Czy teraz jest jeszcze w aptekach, nie wiem, gdyż żyjemy w durnowatych czasach systemów zarządzania jakością i być może został wpisany na listę środków niebezpiecznych, ponieważ służy domorosłym chemikom do produkcji kompotu.
A może nie.
Pozdrawiam
JW

beatakami - Sob Sty 24, 2009 10:19

dzięki ,a co z octem?????
Witold Jarmolowicz - Sob Sty 24, 2009 17:24

Jak znam życie, to ocet winny jest produkowany metodą dodawania esencji smakowej do octu spirytusowego. Mnie ocet winny za bardzo pachnie owocami. Więc nie ma co dzielić włosa na czworo.
Poza tym ocet jest naturalnym końcowym metabolitem tłuszczów, też jest spalany i nie ma w nim nic nienaturalnego dla naszych organizmów.
Jest takim samym elementem szlaków metabolicznych jak kwasek cytrynowy.
Pozostałe książki w naszej księgarni wysyłkowej można zamówić
biuro@gazetaoptymalnik.pl

JW

beatakami - Nie Sty 25, 2009 16:39

chodzi mi o to jaki ocet nadaje się do neutralizacji pestycydów z pożywienia
Witold Jarmolowicz - Nie Sty 25, 2009 22:40

Spożywczy, spirytusowy, bo innego nie ma. Techniczny się nie nadaje, chyba że jest wyjątkowej czystości.
JW

zyon - Wto Maj 10, 2011 10:09
Temat postu: Re: LEKARZE OD "PRZYCZYN"
beatakami napisał/a:
witam! obecnie czytam książkę "OD LEKARZA DO GRABARZA" , chciałabym się dowiedzieć czy są w Polsce lekarze od przyczyn... trochę szukałam w necie i czuję lekki niedosyt wiedzy... książkę kupiłam po przeczytaniu fragmentów w Optymalniku,dobrą sprawą byłaby kontynuacja i możliwość "skierowania" do takiego lekarza!!!!!

Rowniez czytam, bardzo ciekawa ksiazka.

Jaki jest adres tej ksiegarni internetowej Optymalnika?

Hannibal - Wto Maj 10, 2011 10:53
Temat postu: Re: LEKARZE OD "PRZYCZYN"
zyon napisał/a:
Jaki jest adres tej ksiegarni internetowej Optymalnika?

http://www.poradnikdozdrowia.pl/

zyon - Nie Maj 15, 2011 20:57

Nie widze zadnej ksiazki pot tym adresem. W kazdym razie juz sobie nabylem ksiazke Jozefa Kropa. _ Ratujmy Sie.

Maslanky'ego skonczylem i bardzo mi sie podoba ta ksiazka. Te nowa jego ksiazke na pewno zakupie. To ciekawe jaki ped do swiadomosci maja ludzi, ktorzy musza przez cos przejsc. Codziennie walcze z ignorancja i pewneog rodzaju lekkim ostracyzmem, czyli takim traktowaniem jak "swira" czy cos w tym rodzaju, pozytywnie niby zakreconego na tym pukncie ale jednak. Tyle,z e jak juz sie nawiaze temat i sie trafi jakas osoba, ktorej cos sie wlasnie zdarzylo lub znajomy zachorowal, to wtedy niemal z ust pija. Ksiazke Antyrak, juz mam zakolejkowana.

PS. jak ktos zna ksiazki podobne profilowo-tematyczne to poprosze o tytuly.

Witold Jarmolowicz - Pon Maj 16, 2011 08:55

zyon napisał/a:
Nie widze zadnej ksiazki pot tym adresem.
Typowa współczesna wyuczona bezradność. Jak ktoś nie przyniesie i nie włoży do ręki, to, rozstąp się ziemio, nie ma, niczego nie wiadomo, nikt nie pouczył, nie wyłożył dokładnie kawy na ławę, nie zabezpieczył.
A podobno interaktywny Internet miałby być przeciwwagą dla pasywnej telewizji.
JW

zyon - Pon Maj 16, 2011 09:26

Witold Jarmolowicz napisał/a:
zyon napisał/a:
Nie widze zadnej ksiazki pot tym adresem.
Typowa współczesna wyuczona bezradność. Jak ktoś nie przyniesie i nie włoży do ręki, to, rozstąp się ziemio, nie ma, niczego nie wiadomo, nikt nie pouczył, nie wyłożył dokładnie kawy na ławę, nie zabezpieczył.
A podobno interaktywny Internet miałby być przeciwwagą dla pasywnej telewizji.
JW

Nie bardzo tak do konca. W dzisiejszych czasach, w ktorych powinno sie szanowac czas, czlowiek zagladajac do ksiegarni spodziewa sie znalezc w niej ksiazki a nie np piwo czy proszek do prania. A jezeli w niej nie widac ksiazek, to pytanie sprzedawcy czy tu sie sprzedaje ksiazki to strata czasu. bo jezeli ktos tych ksiazek nie wystawil w ksiegarni to widocznie nie chce ich sprzedawac. Innego powodu nie widze. Takie jest moje zdanie na ten temat.

Witold Jarmolowicz - Pon Maj 23, 2011 23:23

Wykręt. Jak pokazuje doświadczenie, zdeterminowany, gotowy na wszystko klient, dopadnie swojego sprzedawcę nawet w Sylwestra na Kasprowym Wierchu.
JW

zyon - Czw Maj 26, 2011 15:46

Nie o to chodzi. Hannibal podal mi adres do ksiegarni, gdzie nie ma zadnej ksiazki. Ja np nie wiem jaka ksiazke chce kupic (konkretny tytul), chce wejsc przejrzec, bo pewnie bedzie tematycznie i ewentualnie sobie zamowic. Chyba nowoczesne kupowanie nie polega na lapaniu ukrywajacego sie na Giewoncie sprzedawcy i wyciaganie z niego sila listy asortymentu w sylwestrowa noc. Tak mysle.
Hannibal - Pią Maj 27, 2011 16:28

zyon napisał/a:
Nie o to chodzi. Hannibal podal mi adres do ksiegarni, gdzie nie ma zadnej ksiazki.

Dlatetego nie ma, żeby zachęcic do kupna miesiecznika w formie papierowej, gdzie na samym końcu, na kilku stronnicach, jest cala lista książek, które można nabyc. Proste jak drut 8)

zyon - Sob Maj 28, 2011 08:50

Heh, no fakt, to takie oczywiste, ze teraz sam sie sobie dziwie jak moglem na to nie wpasc ;D
Alium - Śro Cze 29, 2011 20:01

Lekarz od przyczyn: Dr Jacek Roik
heniu007 - Pon Lis 14, 2011 20:27

Jerzy Maslanky - od LEKARZA do GRABARZA - O zdrowiu nie mówi się półprawdami
heniu007 - Śro Gru 28, 2011 20:29

Rozmowa dwóch dżentelmenów 8)
Prosto z Kanady - Jerzy Maslanky

Kiedyś był Kwaśniewski, teraz jest Maslanky. Tylko nie mam książki tego drugiego.

Piotrx - Śro Gru 28, 2011 22:25

heniu007 napisał/a:
Rozmowa dwóch dżentelmenów 8)
Prosto z Kanady - Jerzy Maslanky



Strona 3 na dole kojarzy mi się z Owsiakiem i jego zbieraniną.

plej_tssz - Nie Lut 05, 2012 18:32

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Będzie działać pod warunkiem że organizm PRAKTYKÓW będzie oczyszczony.

Rozwój świadomości + czyste środowisko naturalne = sukces gatunku ludzkiego

Mówcie co chcecie, ja zaczynam w to powoli wierzyć.

suanek - Pon Lut 06, 2012 10:48

"Od lekarza do grabarza" to nawet ciekawa ścieżka... Jestem pewien, ze zdarzają sie lekarze od przyczyn, ale to chyba wyjątki. Tak, na zdrowy rozum, jeśli lekarz zacznie leczyć przyczynowo, a nie objawowo, to w końcu straci pracę, bo nie daj Bóg doprowadzi swoich pacjentów do wyzdrowienia! Ja to zwalam na kulturę i cywilizacje: raz, że żyjemy w czasach specjalizacji; Masz uczulenie to idziesz do alergologa. Ten ci daje lekarstwa i leczy alergię, ale te specyfiki rozwalają ci wątrobę to idziesz do hepatologa, ten ci leczy wątrobę, ale nadwyręża żoładek i witasz się z gastrologiem, i tak dalej, i tak dalej. Człowiek został podzielony na tusze, jak cielak, i każdy zajmuję sie swoją częscia, a to bład, bo nerka sama z siebie nie funkcjonuje. A że niestety większość z nas zatraciła zdolność do refleksji latamy od "specjalisty" do "specjalisty" i karminmuy się jakimś aforyzmem w stylu "Starość nie radość", albo" nieszczęścia chodza parami"...
Druga sprawa to biznes, jeden napędza drugiemu a wszyscy napędzają koncernom farmaceutycznym. Jakby zaczęli leczyć objawowo i jeszcze wyleczać, a nie zaleczać, to - rany Boskie! - biznes by upadł...
A przy okazji w sobotę byłem w galerii, ileż tam ludzi, biegają , kupują, bo niby taniej, ale wydaja masę kasy... gdyby tak każdy zaczał kupować tylko to, co jest mu niezbędne, jak dlugo by takie galerie wytrzymały??? 8/

www.domvita.pl - Śro Maj 16, 2012 19:55

Autor książki "Od lekarza do grabarza" Pan Jerzy jest już prawie na ostatniej prostej jeżeli chodzi o klinikę w Polce. Będzie się ona mieściła w okolicach Opola z tego co słyszałam.

Jeżeli chodzi o lekarzy to oczywiście są w Polsce prawdziwi lekarze i nie można wszystkich " wkładać" do jednej szuflady. Kilku mi znanych to dr Krzysztof Michalak z Poznania, ortopeda dr Robert Okoński z Wrocławia, dr Włodzimierz Bondarczuk z Warszawy i tak mogłabym wymieniać.
Często zdarza się,że pacjenci jak nie dostaną antybiotyków na zwykłe przeziębienie to idą do lekarza, który im przepisze to co chcą. firmy farmaceutyczne, telewizja odpowiednio "piorą" nam mózg,a my często nieświadomi się na to godzimy.

zyon - Śro Maj 16, 2012 21:25

Juz Bruford ich przeswietli to im w piety pojdzie. Kto jak kto ale on ma praktyke i nosa w wykrywaniu "znachorow", "felczerow" i "bakalarzy"
Heniu - Śro Maj 16, 2012 22:13

zyon napisał/a:
"felczerow"


Wypraszam sobie :P



Cytat z "W ogrodzie pamięci Joanny Olczak-Ronikier".


zyon - Śro Maj 16, 2012 22:16

ojtam ojtam 8)
Piotrx - Czw Maj 17, 2012 08:19

www.domvita.pl napisał/a:

Często zdarza się,że pacjenci jak nie dostaną antybiotyków na zwykłe przeziębienie to idą do lekarza, który im przepisze to co chcą. firmy farmaceutyczne, telewizja odpowiednio "piorą" nam mózg,a my często nieświadomi się na to godzimy.


Jak ktoś chce żeby go zabić, to też go zabijesz, bo tak chce?
Nie nazywajmy nigdy, że szambo jest perfumerią.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group