Waldek B - Śro Mar 04, 2009 19:01 Temat postu: Trujące Amalgamaty http://www.youtube.com/watch?v=vLGd8MM5Te4 http://www.youtube.com/wa...feature=related Hannibal - Czw Mar 05, 2009 07:16 Hal Haggins cały czas napiera 
trzeba jednak pamiętać, że o ile amalgamaty są bardzo szkodliwe to szereg innych plomb też nie jest obojętne dla zdrowia Anonymous - Czw Mar 05, 2009 12:17
No wiec wyrywamy!!! 8) :P . Hannibal - Czw Mar 05, 2009 12:19
tylko znajdź teraz kompetentnego "nie-młotkowego" holistycznego dentystę... na Zachodzie, w Australii tacy istnieją, ale u nas to chyba tylko białe niedźwiedzie biegają ![:]](images/smiles/yeah.png ":]")
gudrii - Czw Mar 05, 2009 14:09 wyrwac nawet "mlotkowi" potrafia, ja mam do usuniecia dwa, wszystko jest z nimi ok pozornie...ale z wyzej wymienionych powodow pozbede sie ich i wstawie sobie tam jakas "zaslepke" 
Anonymous - Czw Mar 05, 2009 15:04 Ah te amalgaty.Za 20 lat może okazać się,że w tych plombach,które teraz wstawiają znajduje się bardziej toksyczny związek niż w amalgatach. Dawniej też nie uważano,ze te amalgaty są jakieś toksyczne. Anonymous - Czw Mar 05, 2009 15:11
Ja się wyleczyłam z niepotrzebnego usuwania zębów -za 400zł poleciałam usunąć zdrową ósemkę,bo nie miała miejsca cała wyrosnąć i przez miesiąc wyłam z bólu,bo mnie "złapał" zębodół-myślałam ,że umre -ból niedoopisania. Pchali mi w tą dziurkę,jakieś glony ,które miały za zadanie przyspieszyć ziarninowanie,a tu na odwrót-jeszcze gorzej.Dopiero jeden zabieg laserem sprawe załatwił  -poczułam się jak w niebie 
Nigdy więcej wojny !
Hannibal - Czw Mar 05, 2009 19:57 mi chodziło o "wyrwanie" plomb i wypełnienie nieszkodliwe każdy oczywiście dentysta przekona nas, że plomby, które zakłada są zupełnie a to zupełnie nieszkodliwe dlatego trzeba ich poprosić o dokładną specyfikację wypełnień i później samodzielnie sprawdzić, czy wszystko jest ok
Anonymous - Czw Mar 05, 2009 21:50 Mało tego-za jakieś 100 lat powrócimy do amalgatów,bo sie okaze ,że działały jak lek homeopatyczny i przeciwdziałały rozwojowi raka i miażdzycy 
A co najważniejsze to wpływały bardzo pozytywnie na poped płuciowy
Hannibal - Czw Mar 05, 2009 21:58 Igo, może coś konstruktywnego wreszcie? 
Anonymous - Czw Mar 05, 2009 22:08 A skąd wiesz,że za 100 lat nie powrócimy do amalgatów? Nagle dziwnie sie okazało,ze wolne rodniki są potrzebne,a takie były szkodliwe jeszcze pare lat temu
A tak w ogóle,to trzeba tak jeść,żeby zęby się nie psuły
Hannibal - Pią Mar 06, 2009 07:27 a ja nie wiem do czego ludzie będą chcieli wracać wiem tyle, że ogromnej szkodliwości amalgamatów nie zmieni czas, bo rtęć, która uwalnia się z wypełnienia "atakuje" cały organizm człowieka generując setki chorób żadne zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni, droga Igo
eureka
Waldek B - Pią Mar 06, 2009 10:04
gudrii - Pią Mar 06, 2009 19:54 to ja tylko sprecyzuje ze sa to zeby leczone kanalowo (martwe) i musze je wywalic, no chyba ze wda sie ropna infekcja i sam je wyciagne... trzy z moich szostek mialem leczone kanalowo! szostki maja powiazania z zatokami; chyba wieksze niz inne zeby i dlatego wydedukowalem ze przyczyna bylo wciagnie "amfy" w wieku nastu... lat, sprawa sie potwierdza bo czesc moich znajomych zaobserwowala te same efekty... ale mialem juz poprzednio taki jeden martwy i moj organizm nadzwyczaj cierpliwie go tolerowal (zadnych problemow, poprostu zarosl...) wiec w koncu rozum zadecydowal o ekstrakcji... 
Tak czy owak wszystko zalezy od diety... nie jedzac wegli (przynajmniej male ilosci) mozemy spac w miare spokojnie
Waldek B - Pią Mar 06, 2009 20:07
no to kanał, że tak powiem, nie taki jak amalgamaty ale też z tego co czytałem chyba lepiej usunąć niż zostawić gudrii - Pią Mar 06, 2009 20:12 waldek...ale kanal z amalgamatami!! bo mam je w nich (zebach) "zainstalowane" caly czas... 
ale ich dni (zebow z amalgamatami i wszelkich plombowanych czymkolwiek ) sa juz policzone...
poprostu zainastaluje sobie mostek i bede go moczyl w koregataps... 
Hannibal - Pią Mar 06, 2009 20:50 zęby leczone kanałowo są podobnie jeszcze gorsze niż amalgamaty 
ja na razie kanałów nie mam i już mieć nie będę, bo jak zaistnieje potrzeba to sobie usunę i będzie po sprawie czy człowiekowi potrzeba aż tyle zębów? parę ubędzie to nie będzie kłopot
póki co mam same plomby światłoutwardzalne i jakoś się trzymają jak będę miał kasę to sobie zrobię wypełnienia typu inlay-onlay, które są chyba najbardziej neutralnym dla zdrowia typem plomb
Waldek B - Pią Mar 06, 2009 21:32
o to jest ciekawe, poczytam o tym piszcie też jak coś wiecie Witold Jarmolowicz - Sob Mar 07, 2009 03:11 Problem polega na tym, że wyrwanie jednego zęba z dolnej szczęki jest jak wyrwanie dwóch, ząb z górnej też przestaje być przydatny, bo dolnego nie ma. Teoretycznie wyrwanie 16 zębów, połowy, może nas pozbawić w ogóle możliwości gryzienia czegokolwiek. JW Hannibal - Sob Mar 07, 2009 07:23
no tak, ale lepiej wyrwać 1-2 zęby niż być stale podtruwanym, a tak się niestety dzieje przy "root canals", bez względu na użyte materiały http://curezone.com/dental/root_canal.asp Waldek B - Sob Mar 07, 2009 10:02
W zasadzie dałoby się chyba jechać na łoju, żółtkach, mielonym mięsie, arbuzie i miodzie bo tego i tak nie trzeba gryzć... Jednak faktycznie trzeba rozważyć zyski i straty... Ciekawostka w temacie, moja babcia nie ma w ogóle (!) zębów i jedyne co teraz je to tony leków i bułki rozpuszczne w pasteryzowanym mleku. Jakoś daje radę 90 lat na karku.
Waldek B - Sob Mar 07, 2009 10:05
To jest ciekawy cytat. Wydaje się, że gudrii ma po prostu silny organizm. Ale z wiekiem juz tak różowo może nie być... Anonymous - Sob Mar 07, 2009 20:44
Waldi Pozdrowienia dla Babci!
Mam ogromny szacunek do takich ludzi Myślę,że są wyjątkowi
Hannibal - Pon Mar 09, 2009 13:35 Rozmowa z Halem Hugginsem mario199 - Czw Lis 11, 2010 15:22 Temat trochę przestarzały, ale nie chciałem zakładać nowego. Planuję wymienić u siebie plomby amalgamatowe na światłoutwardzalne. Oczywiście odpowiedniego dentysty znaleźć mi się nie udało. Czy w ogóle w Polsce tacy istnieją? Znalazłem gabinet, który zgodził się wymienić plomby i nawet spełni większość punktów z "procedury ". Jedyna, rzecz, której brakuje to maska na nos z tlenem. Znalazłem coś takiego: http://www.sklep-med.pl/p...roducts_id/2031 ,ale nie wiem czy się nada. Macie jakiś pomysł na zewnętrzne źródło powietrza? |
