deathm - Nie Paź 04, 2009 18:54 Temat postu: Pomocy jak obliczyc proporcje Witam wszystkich proszę o rade jakie proporcje BWT powonieniem stosować przy wasze 121 kb wzrost 176cm wiek 35 lat. Zależy mi na maksymalnym odchudzeniu bo sie strasznie utuczyłem. Moja aktywność prawie 0. kolejne pytanie co jeść jak ssie strasznie. Co nie tuczy ? Bede wdzięczny za opinie może ktos po odchudzaniu napisze jak warto sie odżywiać ? Dzieki lukaszlopienski - Nie Paź 04, 2009 19:37 co do proporcji, to rzecz trochę względna i zależna od punktu widzenia doradzającego. ale na pewno musisz poprawić swoją aktywność fizyczną. nawet dla osób o normalnej wadze, aktywność jest zalecana, jako element równie ważny, jak sama dieta. pytasz, co jeść, jak cię ssie. myślę, że mając taką nadwagę, nie unikniesz mało przyjemnych momentów, gdy będziesz głodny i nie będziesz mógł już nic więcej zjeść. twój rozciągnięty żołądek będzie musiał się obkurczyć, a nadwyżka tkanki tłuszczowej spalić. nie sądzę, żeby mogło się to odbyć bezboleśnie deathm - Nie Paź 04, 2009 20:00 dzięki za wypowiedz ale potrzebuje konkretów M i T - Nie Paź 04, 2009 20:06 Deathm, a czytaleś może juz "Życie bez pieczywa" Lutza? To w sumie taka podstawa niskowęglowodanówki. Dobrze od tego zacząć. Marishka Waldek B - Nie Paź 04, 2009 20:30 Najważniejsze konkrety - nie mieszaj ziemniaków, ryżu, kasz, chleba, klusków, pieczywa, produktów zbożowych i bananów z białkiem zwierzęcym w jednym posiłku. W ogóle powyższych zapychaczy (poza naszą kaszą) najlepiej nie dotykać. Dwa - jedz porządne sycące tłuszcze zwierzęce jak łój barani, cielęcy, szpik, mózg, ozorki, żeberka, głowizna. Trzy - węgle do max 100 g, a w zimę może nawet poniżej 30. Poza tym przy "aktywności 0" pewnie też zejdziesz do wagi naturalnej, ale zdrowotnie to ciebie nie widzę. Nawet na najlepszej diecie z dziczyzny. 
Hannibal - Nie Paź 04, 2009 20:34 tyle, że aktywność fiz. trzeba wprowadzać stopniowo, i to bardzo w ogóle przy samym zrzucaniu jest ona sprawą drugorzędną (można o tym usłyszeń pod koniec audycji z udziałem Phinneya, Westmana i Wortmana - http://hoe.kgnu.net/hoeradioshow.php?show_id=184 ) kluczem jest żywieniem + sen zgodnie z rytmem dnia Adam319 - Nie Paź 04, 2009 22:07 http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=806 Tu masz kalkulator i tak kombinuj by węglowodany dziennie wynosiły około 50g, najlepiej je więc zjadać nie w postaci ryżu czy kaszy, a w postaci kalafiora czy cebuli wtedy jest tej jarzyny dosyć sporo, z ziemniakami też raczej ostrożnie bo wciągają. Dbaj by zawsze mieć w lodówce uduszone mięso, żeby unikać pokusy zaspokojenia głodu kanapką czy jakąś przypadkową schemizowaną wędliną. Co do proporcji to opieraj się na żółtkach i tłustym mięsie, te produkty mają właściwe proporcje w sposób naturalny. 
Maad - Pon Paź 05, 2009 09:34 Musisz wygospodarować trochę czasu na samodzielne przygotowywanie posiłków. Stosuj jak najmniej przetworzone półprodukty, dobrej jakości jajka, tłuszcze i mięso. Unikaj zaopatrywania się w marketach, tam wszystko jest konserwowane, barwione, aromatyzowane, faszerowane soją, słodzone. Mięsa są najgorszej jakości, szczególnie drób. Pochodzą od dużych dostawców stosujących w chowie metody przemysłowe, sztuczne pasze, antybiotyki itp. Aktywności fizycznej nie lekceważ. Przy takiej wadze może dobry byłby na początek zwykły spacer, przynajmniej 15 minut, a lepiej 30 minut dziennie. Spacer świetnie stymuluje pracę jelit. To taki delikatny, naturalny masaż. |
