ELA333 - Pon Paź 05, 2009 12:18 Temat postu: Mamy karmiące Jestem nowa i nie pisałam jeszcze w żadnym forum ale moja nadwaga skłoniła mnie do szukania takich osób jak ja. Mam 2 córki 8 letnią i 8 miesięczną. Nadal karmię piersią. Ostatnio przeczytałam bardzo mądre książki " Życie bez pieczywa " Lutza i " Dieta niskowęglowodanowa - fakty i mity" Włodzimierza Ponomarenko . Gorąco je polecam. Czy ktoś z Was stosował tę dietę i czy mogę ją zacząć stosować w trakcie karmienia piersią ? mam ze 20 kg nadwagi po ciąży ! Witold Jarmolowicz - Pon Paź 05, 2009 13:35 Jak najbardziej można je stosować, wszkże z tym poważnym zastrzeżeniem. Żeby powstała laktoza, powinno się jeść dodatkowo tyle węglowodanów ile spożywa dziecko karmione piersią. W przeciwnym wypadku laktoza będzie musiała być wytworzona z białka mięśni. JW Hannibal - Pon Paź 05, 2009 16:17 ale chyba tej laktozy w mleku matki nie ma tak dużo ktoś ma jakieś dane na ten temat? Kosmal - Pon Paź 05, 2009 16:55 Skład mleka matki zależy na pewno od jej sposobu odżywiania. Więcej tłuszczy - tłustsze mleko. Więcej cukrów - więcej laktozy. Hannibal - Pon Paź 05, 2009 16:57
niekoniecznie żona mojego kuzyna odżywia się dość chudo, a podczas karmienia piersią miała tak tłuste mleko, że pod odstawieniu do lodówki można go było w większości nożem kroić ELA333 - Pon Paź 05, 2009 20:36 Według książki " ŻYCIE BEZ PIECZYWA " MLEKO KOBIECE ZAWIERA 1-2 % BIAŁKA, 4 % TŁUSZCZU I 7 % WĘGLOWODANÓW. Ale czy to ma jakieś znaczenie ? Hannibal - Pon Paź 05, 2009 20:41
to pewno takie średnie ilości, bo jednak mleka matek potrafią się od siebie znacząco różnić Adam319 - Wto Paź 06, 2009 03:41 http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=185
Żywienie niemowląt: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=695 i ogólniej, parę linków na ten temat: http://www.google.pl/sear...-kwasniewski.pl ELA333 - Wto Paź 06, 2009 16:22 No a czy komuś z Was udało się schudnąć na diecie niskowęglowodanowej ? Jeśli tak to ile i przez jaki czas ? Bardzo zależy mi żeby schudnąć !!!!!!!!! Hannibal - Wto Paź 06, 2009 18:02
no chyba wszystkim się udało przy czym nie wszyscy przechodzili na to żywienie po to, żeby schudnąć, ale po to, żeby poprawić swoje zdrowie ELA333 - Śro Paź 07, 2009 12:38 Nie tylko ze względu na spadek wagi chcę przejść na tę dietę ale też ze względu na zagrażającą mi cukrzycę, którą miał mój ojciec - dziś już nie żyję. Zastanawia mnie fakt, że ta dieta jest tak mało znana - przede wszystkim wśród lekarzy. Sama pracowałam w Służbie Zdrowia i wiem, że lekarze mało komu polecają ten rodzaj terapii. Za to przepisują coraz więcej antybiotyków, hormonów i innych leków - a co gorsza nie tylko dorosłym, ale dzieciom. Dlaczego ? Hannibal - Śro Paź 07, 2009 13:15
myślę, że jest już coraz bardziej znana wśród lekarzy to, że o niej nie mówią nie znaczy, że nie wiedzą co można dzięki niej osiągnąć
ano dlatego, że ona nie wygenerowałaby takich profitów jakie można osiągnąć na terapiach farmaceutycznych wygrywa zawsze pieniądz Anonymous - Śro Paź 07, 2009 23:20
Lekarze opierają się na innej wiedzy. W której węglowodanów zjada się odpowiednio dużo, Generalnie nawet na takiej diecie jak zaleca medycyna nie byłoby najgorzej gdyby nie fakt że wszędzie teraz pełno śmiecia w jedzeniu, żywimy się więc małowartościwoym pożywieniem, w zamian nie mając nawet czasem świadomości musimy się doładowywać węglami. Wypada że jak nawet jemy w miarę rozsądnie to i tak nie dostarczamy organizmowi niezbędnych elementów. Jesteśmy zmęczeni, bez siły a potrzebujemy eenergii do pracy, często też nie mamy czasu na pichcenie bo zajęci jesteśmy pracą. A jak praca to brak czasu na jedzenie i trzeba zmęczenie trzeba jakoś pokonać, wiec się doładowujemy bo węgle to najprostszy sposób. Do tego czując cały czas niedosyt uczymy przejadać się. To wszystko osłabia organizm i zaczynamy chorować. Na diecie niskowęglowodanowej z pewnością schudniesz, i to w najlepszy możliwy sposób, bez efektów jojo i bez niszczenia organizmu. Sam tego nie przerabiałem ale widziałem co dzieje się z osobami które przeszły na LC. Z nalanych grubasów w rozsądnie szybkim czasie dochodzili do naturalnej dla siebie sylwetki. ELA333 - Pią Paź 09, 2009 15:30 Macie rację. Co oznacza skrót LC ? M i T - Pią Paź 09, 2009 15:37 LC - Low Carb(ohydrate), czyli dieta niskoweglowodanowa. Marishka gudrii - Pią Paź 09, 2009 19:23 Temat postu: Re: Witam !
jak najbardziej sie nadaje i nie musisz nic modyfikowac. Nie przekraczaj wartosci ok 100g wegli na dobe. Aczkoliwek nie oznacza te ze dobowo ta granica jest zawsze taka sama! postaraj sie na to spojrzec bardziej w kontekscie tygodnia lub nawet dwoch i rozkladaj podaz wegli wedle swojego apteytu. kiwi4 - Pią Paź 09, 2009 23:24 Życzę powodzenia, to nie trudne i zdrowe 
krzysztof2 - Nie Paź 11, 2009 11:30 WITAM 
Dlaczego mleko matki jest najlepsze? http://www.laktacja.pl/in...d=351&Itemid=68 ale trzeba brać pod uwagę: Zmienny skład i ilość kobiecego mleka: http://www.osesek.pl/pods...cego-mleka.html więcej z tego zakresu tematycznego: http://www.osesek.pl/comp...earchphrase=all POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY 
ELA333 - Nie Paź 11, 2009 20:38 Dziękuję ! Nie wiecie przypadkiem, gdzie mogłabym dostać książkę " Rewolucyjna dieta Atkinsa " ? Wszędzie gdzie szukałam na internecie - jest niedostępna z powodu braku nakładu. A przy okazji co sądzicie o diecie Atkinsa ? Hannibal - Nie Paź 11, 2009 21:09
Sprawdź w księgarni wysyłkowej Poradniku Dobrego Zdrowia W oryginale jest w allthatstuff za ok. 10 zeta (używana, ale w dobrym stanie) zet - Pon Paź 12, 2009 16:15 Witam wszystkich jestem nowy, prosto po rejestracji. Chcialem w tej chwili tylko się przedstawić. Mam 61 lat, kłopoty z cukrzycą typu II ale normalnie aktywny zawodowo. Żonaty plus rodzina adekwatnie do wieku. Mam nadzieję, że w wolnych chwilach włączę się do dyskusji. Pozdrawiam zet zenon - Pon Paź 12, 2009 21:51 Witaj bardzo serdecznie 
zapraszamy do dyskusji! alejasienieznam - Pon Paź 12, 2009 22:00
Witaj! Powiedz od jak dawna chorujesz na cukrzyce i przede wszystkim jak(i od kiedy) się odżywiasz 
ELA333 - Wto Paź 13, 2009 08:28 Dzięki. Pomału pozbyłam się słodyczy, ale daję rade. Ale najgorzej pożegnać się z pieczywem. Ostatnio bardzo mnie boli głowa- pewnie przez brak słodyczy, które nie ukrywam bardzo lubię. Zawzięłam się ostro i już wszystko co słodkie omijam wielkim łukiem. Czy Was też tak bardzo bolała głowa na początku diety ? Witamy Pana Zet. ŻYCZĘ POWODZENIA. _flo - Wto Paź 13, 2009 08:48
gwaltowny spade cisnienia zwiazany z redukcja weglowodanow, przejdzie trzymaj sie ELA333 - Wto Paź 13, 2009 15:50 Sprawdź w księgarni wysyłkowej Poradniku Dobrego Zdrowia W oryginale jest w allthatstuff za ok. 10 zeta (używana, ale w dobrym stanie)[/quote] Niestety książki tam nie znalazłam ELA333 - Wto Paź 13, 2009 15:52
Dzięki. Hannibal - Wto Paź 13, 2009 15:56
ale gdzie nie znalazłaś? w księgarniki Poradnika? dzwoniłaś tam? ELA333 - Śro Paź 14, 2009 10:20
Dzwonić nie dzwoniłam, ale zadzwonię. zenon - Śro Paź 14, 2009 15:52
Pytanie jeszcze: jak wyglada twoja dieta? Czasem nowicjusze odstawiaja z dnia na dzien wszystkie weglowodany, w dodatku jedza zbyt chudo (za malo tluszczu) i w efekcie zdarzaja sie podobne objawy... M i T - Śro Paź 14, 2009 17:49 Lutz wyraźnie przestrzega, by nie przechodzić na low carb bez stopniowanego zjazdu ilości spożywanych węgli. Tłumaczy to wzmożoną krzepliwością krwi pod wpływem kwasów tłuszczowych (m.in szybko gojące się rany), co stoi w sprzeczności z zaleceniami J.Kwaśniewskiego, zalecającego natychmiastową zmianę żywienia bez, jak lekarz ten napisał, "okresu przejściowego". Lutz jednak porządnie argumentuje, że metoda "krok po kroku", musi być stosowana, bo może dojść - zwłaszcza u miażdżycowców i ludzi starszych - do katastrofy. Jak dla mnie, jest to logiczne wyjaśnienie. Lutz jest bardzo logiczny, merytoryczny i co się wydaje, uczciwy. Tomek gudrii - Śro Paź 14, 2009 19:28 gdzies czytalem o lekarzach ostrzegajacych przed radami Kwasniewskiego i chodzilo wlasnie o zawaly. _flo - Śro Paź 14, 2009 21:47
Zeniu, a kogo pytasz, mnie czy Ele? Ja jestem, powiedzialabym, na ŻO - tak ogolnie rzecz biorac, przynajmniej jesli chodzi o proporcje. Z tym tluszczem na poczatek to trza wyczuc, imo, bo moze sie zdarzyc, ze obiad wyladuje w nocniku, jak ktos wczesniej nie jadl go wcale. Potem tez nie ma co przeginac. No ogolnie - z wyczuciem. imo. ELA333 - Śro Paź 14, 2009 21:53
Oj - ja tak szybko się nie przerzuciłam bo pieczywo nadal jem, ale znacznie mniej - boję się gdyż nadal karmię piersią a w ciąży miałam problemy z cukrem { test tolerancji glukozy miałam na granicy normy a w czasie pierwszej ciąży 8 lat temu miałam cukrzycę ciążową. } Obecnie jem więcej mięsa, ryb, wędlin. Bóle głowy już mi przeszły. Czy przy LC można pić pepsi light czy coca cola zero ? Hannibal - Pią Paź 16, 2009 08:45
to nie kwestia LC tylko tego, że te napoje to syf syfów. borygo też ma mało węgli, a czy znaczy jest zdrowe? 
Anonymous - Pią Paź 16, 2009 21:20
tyle że owi lekarze nie znają przyczyn owych zawałów wyjaśnienie jest znane powodują je odrywające się "narosty cholesterolowe" co może nastąpić nie tyko za przyczyną diety Anonymous - Sob Paź 17, 2009 12:07
Znaja, znaja ...., ale co z tego, skoro "parafianie" wiedza lepiej! 8-) . Hannibal - Sob Paź 17, 2009 12:17
ano właśnie tak samo jest z antybiotykami i paralekami - wiedzą, że to badziewie, a przepisują raz za razem, bo "młotkowi" pacjenci tak "chcom" 
Anonymous - Sob Paź 17, 2009 12:52
"Nobo" kto by nie chcial jechac na "wycieczke" czy dostawac "prezenty". :shock: Skoro Adwokatowi "parafianie" sa sklonni placic duzo, a "Lekarzowi" jak "cieciowi", to "prosie" bardzo! :viva: . Molka - Sob Paź 17, 2009 12:58 Ja bym chciała jechać na wycieczkę ale z"misiem"... 
Witold Jarmolowicz - Wto Paź 20, 2009 21:57 Najprościej, niemowlę otrzyma tylko to, co matka mu przekaże. A matka musi zjeść o tyle więcej, żeby wytworzyć pokarm, dzięki któremu dziecko urośnie. Konkretnie, matka musi spożyć więcej o około 13g białka i 100g glukozy, niż dla siebie. JW ELA333 - Pią Paź 23, 2009 11:10 Jednak ta dieta to na razie nie dla mnie, bo moja mała córeczka dostała dziwnej wysypki i lekarka powiedziała mi, że może to być alergia na mleko krowie. Nadal nie jem słodyczy, ale także nic co zawiera mleko krowie i nie mogę jeść wołowiny ani cielęciny bo one też należą do alergenów, które mogły uczulić dziecko. I rzeczywiście wysypka ustąpiła. Hannibal - Pią Paź 23, 2009 11:55 baranina, jagnięcina, kozina od zwierzaków "grass-fed" są najmniej alergogenne konina też powinna być spoko |
