Molka - Wto Paź 27, 2009 19:56 Temat postu: Swiadomość społeczna.  przeżyłam szok a oczy z "orbit mi wyszły"
dzisiaj na lektoracie z języka angielskiego przypadkowo wywiązała się dyskusja która powaliła mnie z nóg, ponieważ podłoga "capiła" chemią ( jakaś wstrętna pasta do podłogi), pozwoliłam sobie zwrócić uwagę, iż zapach ten nie sprzyja pożądanej koncentracji moich szarych komórek i dobrze by było gdyby taka sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości...na to panie stwierdziły iż chyba jestem jakaś bardzo proekologiczna ...odpowiedziałam i owszem , ponadto nie tylko w tej kwestii ale również w wielu innych np. odżywiania...na to panie zapytały jak się odżywiam? odpowiedziałam krótko...na pewno nie jadam marketowych szitów....staram się jadać produkty pochodzenia naturalnego, wiejskie masła , sery, jaja, mięsa sama przyrządzam na zimno np. schab, karkówkę, bądź na gorąco......na to panie z oburzeniem i obrzydzeniem stwierdziły iż nie wzięłyby do ust tych śmierdzących produktów pełnych bakterii...( a jakie miny przy tym "stroiły"  ) , delikatnie zasugerowałam, iż nie wydaje mi się by zjadanie konserwantów było najlepszym rozwiązaniem...na to panie, wolimy konserwanty od bakterii... , odpowiedziałam no cóż, przy takiej świadomości nie dziwi mnie fakt iż ludzie będą chorować i młodo umierać....
cóż, jak widać produkty marketowe cieszą się dużym powodzeniem....świadomość ludzka zerowa, "mózgi wyprane" reklamami...."planktonizm" zakrojony na szeroką skale.... 
Anonymous - Wto Paź 27, 2009 20:13 Temat postu: Re: Swiadomość społeczna. A mnie dziwi twoje zdziwienie Molka  sądząc po twoich sympatiach na forum 
Molka - Wto Paź 27, 2009 20:22 Temat postu: Re: Swiadomość społeczna.
rozwiń askhar bo nie rozumiem...o co chodzi z tymi sympatiami?
Anonymous - Wto Paź 27, 2009 20:39 Temat postu: Re: Swiadomość społeczna.
To ja się pytam "osochozi"
Molka - Wto Paź 27, 2009 20:45 Temat postu: Re: Swiadomość społeczna.
no daj upust swojej nietuzinkowej wyobraźni....śmiało, "wal prosto z mostu'!
Anonymous - Wto Paź 27, 2009 23:20 Temat postu: Re: Swiadomość społeczna.
a z pieca nie może?????? Anonymous - Śro Paź 28, 2009 00:20 Temat postu: Re: Swiadomość społeczna. Jeżeli o piec chodzi to nie "z" a "do". M_H - Czw Paź 29, 2009 08:45 Jak duża grupa pań wykazała się taką świadomością? Czy wiadomo coś na temat ukończenia studiów dziennych stacjonarnych przez te panie? PS: Tytuł wątka mnie przeraził. Ja achyba za dużo Korwina czytam. Molka - Czw Paź 29, 2009 13:10
9 osób, nie słyszałam słów poparcia .... tytuł wątku Cię przeraża? skoro tak to uzasadnij czemu..... 
M_H - Czw Paź 29, 2009 15:56 Jak zobaczyłem tytuł, to od razu pomyślałem, że będziemy dyskutować o jakimś socjalistycznym wymyśle, który teoretycznie ma coś wspólnego ze świadomością, ale tak naprawdę jest czymś zupełnie innym. Podobnie jak ulubiony wymysł socjalistów - sprawiedliwość społeczna, który ze sprawiedliwością ma wspólny chyba tylko kawałek nazwy. Joannaż - Sob Cze 18, 2011 01:19
Co to jest "świadomość społeczna"? |
