chojnak - Pon Sty 11, 2010 14:36 Temat postu: Szybkie pytanie o najskuteczniejszą dietę w takim przypadku: Witam serdecznie. Potrzebuję Waszej pomocy i wiedzy. Opiszę krótko stan aktualny. 34 lata, siedząca praca, 185cm, mocno zbudowany, niestety z 90-93 kg (standart) dojechałem do okolic 97-98 kg i czuję się już z tym bylejak, na tyle bylejak, że z rozmiaru XL muszę się chyba przesiąść na XXL. Wcale a wcale mi się to nie podoba. Znane uczucie, prawda ? Niestety, ze względu na pesel (latka lecą) jest coraz słabiej ze zbijaniem wagi. Niegdyś wystarczyło przestać jeść kolację i było ok (wracałem do 'normalnej' wagi). Obecnie od kilku lat nie jem kolacji i nic to nie daje. Pesel  Metabolizm widać nie ten.
Posiłki jem zasadniczo dwa - śniadanie (kanapki, parówki etc, wiosną i latem jogurty z miodem i musli) oraz po powrocie z pracy obiad - dość syte ale bez przesady (2 parówki plus 2 kromki chleba, ewentualnie 2-3 kanapki na śniadanie, obiad - wyłącznie drugie danie). Czasem coś skubnę po obiedzie ale bez żadnych szaleństw i nie jest to ilość którą warto odnotować. Ruchu mało, coś tam pomacham na siłowni od czasu do czasu. Wiosną/latem rower ok. 1000-1500 km w sezonie. Od paru lat czuję, że nie daję sobie rady. Mimo ograniczeń - efekty zerowe a nawet wręcz przeciwnie. Acha, codziennie ok. 3km maszeruję do pracy (łącznie w tą i z powrotem). Osobiście odnoszę wrażenie, że siadł mi metabolizm. Po prostu zwolnił i basta. Na dodatek akumuluje sadełko ponad miarę (przy czym im więcej sadełka tym skubaniec jakby jeszcze szybciej akumulował). I tu rodzi się pytanie - jaką dietę z własnego doświadczenia byście polecili w takim przypadku ? Jem generalnie wszystko ... Mięso, pieczywo, warzywa, ryż, ziemniaki, nie przepadam za kluchami. Chciałbym zejść do tych standartowych 90 kg. Poniżej nie. Tak w 2-3 miesiące. Pozdrawiam serdecznie. alejasienieznam - Pon Sty 11, 2010 14:44 Przeczytaj rady z tego wątku: http://dobradieta.pl/foru...debec908cbbdb60 generalnie przeczytaj książkę Lutza. Nie dość że schudniesz to poprawisz sobie zdrowie. |
