www.DobraDieta.pl
Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl

Przedstaw się - witanko

azia - Pon Mar 01, 2010 19:00
Temat postu: witanko
Witam wszystkich i mam pytanko czy jest wsrod forumowiczow ktos , kto stosuje diete dr. Kwasniewskiego czyli tak zwana optymalna :-?
Hannibal - Pon Mar 01, 2010 19:30

Witam :)
No jest tu trochę osób będących na DO lub stosujących się do jej zaleceń tylko w jakiejś części.

Cordoba_2004 - Pon Mar 01, 2010 19:30

ja :faint:
Hannibal - Pon Mar 01, 2010 19:32

Cordoba_2004 napisał/a:
ja :faint:

Ty, Cordoba, jest surojadem, no i jadasz sporo plantów. Jesteś IMO znacznie bliżej mnie niż DO. ;)

Cordoba_2004 - Pon Mar 01, 2010 19:42

no beż wątpienia masz racje :) surówka z surowych warzyw z surowymi wątrobami króliczymi mi smakuje :)
Waldek B - Pon Mar 01, 2010 20:03

Ja stosowałem, ale nie służyły mi ziemniaki więc odpuściłem sobie dość szybko.

W ogóle moim zdaniem nie proporcje, a "korytkowe" mieszanie roślin z mięsem, śmietaną lub żółtkami to duża wada tej diety.

Hannibal - Pon Mar 01, 2010 20:16

Waldek B napisał/a:
"korytkowe" mieszanie roślin z mięsem

z tego, co wiem to przy obrobionym mięsie warzywka mogą pomóc w jego trawieniu
Aajonus o tym mówił
przy surowym jest oczywiście zupełnie inaczej
choć z drugiej strony moja mama mi mówiła, że jak byłem mały to jakoś instynktownie najpierw jadłem surówkę a po jakiejś godzinie mięso (obrobione oczywiście)

Molka - Pon Mar 01, 2010 20:18

Hannibal napisał/a:
Waldek B napisał/a:
"korytkowe" mieszanie roślin z mięsem

z tego, co wiem to przy obrobionym mięsie warzywka mogą pomóc w jego trawieniu
Aajonus o tym mówił
przy surowym jest oczywiście zupełnie inaczej
choć z drugiej strony moja mama mi mówiła, że jak byłem mały to jakoś instynktownie najpierw jadłem surówkę a po jakiejś godzinie mięso (obrobione oczywiście)

dzieci intuicyjnie wyczuwaja co jest dla nich dobre, miesko tez lubia jadac bez chlebusia, cwane bestie, widac ludzie z czasem glupieja... :-D

Cordoba_2004 - Pon Mar 01, 2010 20:19

śmietany nie jem wcale
jajka 3 na tydzień
ziemniaków łyżkę w niedziele

chleb robię sobie sam i jem kromkę dziennie i to nie zawsze...

Hannibal - Pon Mar 01, 2010 20:24

Cordoba_2004 napisał/a:
śmietany nie jem wcale

no to tak samo jak ja
Cordoba_2004 napisał/a:
jajka 3 na tydzień

no to więcej niż ja
Cordoba_2004 napisał/a:
ziemniaków łyżkę w niedziele

ja wcale, no chyba że troszkę na jakieś Święta, przy rodzinnym spotkaniu

Molka - Pon Mar 01, 2010 20:36

haniu zolteczka trzeba jesc bo zdrowe sa, i Ty o tym nie wiesz? :shoot:
Waldek B - Pon Mar 01, 2010 20:36

Cytat:
z tego, co wiem to przy obrobionym mięsie warzywka mogą pomóc w jego trawieniu
Aajonus o tym mówił


Z mojej praktyki - przyprawy typu imbir, tymianek owszem, warzywa wręcz przeciwnie.

Jako dziecko też wywalałem chleb i wcinałem szynkę samą, albo schabowego bez ziemniaków. Zawsze byłem "dziwolągiem".

Hannibal - Pon Mar 01, 2010 20:37

Molka napisał/a:
haniu zolteczka trzeba jesc bo zdrowe sa, i Ty o tym nie wiesz? :shoot:

nie trzeba
igiełki zawierają, a ja nie chcem się skaleczyć 8-)

Hannibal - Pon Mar 01, 2010 20:39

Waldek B napisał/a:
Jako dziecko też wywalałem chleb i wcinałem szynkę samą, albo schabowego bez ziemniaków. Zawsze byłem "dziwolągiem".

a ja pamiętam szkolną stołówkę, jak capiła ziemniorami, jak nie mogłem ich jeść :shoot:

Waldek B - Pon Mar 01, 2010 20:40

wtf co za "igiełki" ? salmonellę? :hah: lektyny?
Hannibal - Pon Mar 01, 2010 20:41

Waldek B napisał/a:
wtf co za "igiełki" ? salmonellę? :hah: lektyny?

to nomenklatura miśkowa
KMWTW 8-)

Molka - Pon Mar 01, 2010 20:42

Waldek B napisał/a:
wtf co za "igiełki" ? salmonellę? :hah: lektyny?

haniemu pewnie chodzi o igielki na litere CH :-D

Molka - Pon Mar 01, 2010 20:43

A powyzsza nomenklature misiek zaczerpną inspirowany Violunią.... :viva:
Hannibal - Pon Mar 01, 2010 20:45

Molka napisał/a:
A powyzsza nomenklature misiek zaczerpną inspirowany Violunią.... :viva:

Która pobierała w tym czasie szkolenia u samego H....... 8-)

Molka - Pon Mar 01, 2010 20:46

przepraszam ze odbiegne od tematu ale przed chwila spalaszowalam tak pysznego szaszlyczka z musztarda ze jestem w 7 niebie.... hmm co za roszkosz podniebienia.... :hihi:
Molka - Pon Mar 01, 2010 20:46

Hannibal napisał/a:
Molka napisał/a:
A powyzsza nomenklature misiek zaczerpną inspirowany Violunią.... :viva:

Która pobierała w tym czasie szkolenia u samego H....... 8-)

:hah: :hug:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group