Healer91 - Sob Sie 03, 2013 10:56 Temat postu: Student Dietetyki Witam Jestem studentem dietetyki pierwszego roku niestacjonarnie. Modelem niskoweglowodanowym interesuje sie od 2010 roku. wspolczesna dietetyka ma niewiele wspolnego z nauka(moje spostrzezenia dzieli min. Gary Taubes). studiuje dla papierku by w przyszosci legalnie krecic bines w tej dziedzinie. ucze sie w domu sam. wyklady profesorow to odwrocenie wszystkiego co jest opisane w ksiazkach medycznych. produkuje sie dietetykow i dietetyczki ktore wierza w kazde slowa osoby wykladajacej a nie wszystko jest prawda, by pozniej nieswiadomie szkodzic ludziom. przyszli dietetycy ktorzy wyjda na rynek 2015 to osoby z przypadku znajdujace sie tym kierunku medycznym majace wiedze na poziomie biologii ze szkoly sredniej. otyla wykladowczyni prof z miazdzyca konczyn dolnych opiera sie na badaniach dra Keysa ... . ... z pozoru koleja strona traktujaca o zywieniu, a dyskusja na wyzszym poziomie dlatego postanowilem zalozyc konto Pozdrawiam vvv - Sob Sie 03, 2013 13:03 http://forum.zeroinginonh...splay.php?fid=6 inikttamniezauwazybrakupolskichznakow. Idźmy dalej - po co spacje?
Czyli bines sie kreca same niezaleznie od slonca i od polkuli, nalezy do nich chmiel i jest to jakis dobry prognostyk. 
jatoja - Nie Wrz 15, 2013 12:50
Mam nadzieje, ze to zart. Ja tam nie zauwazylem braku poksich znakow. Sam nie uzywam. Chcac uzywac polskich znakow musialbym wejsc w tablice znakow i wybierac kazdy jeden z osobna. Brak polskiego systemu. vvv - Nie Wrz 15, 2013 13:00
Jeśli widzisz polskie znaki to znaczy, że możesz je pisać. Lenistwo i tyle. Brak polskich znakow to cos strasznego. brak emocji. trzeba sie skupiac. 
Rati - Nie Wrz 15, 2013 17:20 vvv prosiłbym abyś nie robił z tego forum, kopii forum biosłone gdzie każdy jest katowany za literówki jakby od tego miało czyjeś zdrowie zależeć. Co do tematu- miło że jesteś 
vvv - Nie Wrz 15, 2013 17:33 Tylko jak ktoś nie dba o ogonki przy literkach to jak może dbać o witaminy i minerały w diecie, może, ale podobne przyciąga podobne, ale nie będę się upierał, zabrałem tylko głos w sprawie "na moim komputerze czy systemie się nie da" co nie jest zupełnie ścisłe. Takie trochę dbałbym o witaminy i minerały, ale po co skoro wybrałem system żółtko plus witamina C i to wystarczy.
vvv - Nie Wrz 15, 2013 17:38
Dywagacja - no nie oparłem się. Nie do końca jest dla mnie jasne jak forum Biosłone wytworzyło trudną sytuację w Syrii i spowodowało zawalenie się WTC7. 
jatoja - Nie Wrz 15, 2013 22:34
spoko - nie wiem jak jest w Chinakch. Wiem jak jest u mnie na laptopie. WinXp jest super - lubie go, ale zaden sterownik nie bedzie mi dzialal na tym systemie. Jestem zmuszony do Win7, ktorego nie lubie, wszystkie funkcje sa poukrywane, a jezyka polskiego nie potrafie doinstalowac, bez kupowania polskiej licencji. Nie mowie ze to nie jest mozliwe, mowie, ze nie potrafie. Czasem jak jestem na stacjonarnym mam polskiego winxp pl - tam specjalnie dla Ciebie bede uzywal polskich znakow. Poki co, nikomu wczesniej to nie przeszkadzcalo. Myslalem, ze zartujesz. Wierze, ze moze to kolec w oczy, ale jednoczesnie wierze, ze mozna sie do tego przywyczaic. Jesli uwazasz, ze tak latwo ustwaic polski jezyk - zapraszam. Ale mimo wszystko jesli by to nawet z lenistwa wynikalo to nie powinno to stanowic problemu. Jezyk zostal wymyslony, zeby sie latwiej ze soba komuniakowac. Jesli komunikacja jest mozliwa bez kresek, to nie widze w tym nic zlego. Ma byc prosto i zrozumiale. vvv - Pon Wrz 16, 2013 00:45
Nic nie trzeba kupować.
Nic nie trzeba "doinstalowywać", wystarczy wybrać. No to jeszcze tylko dodam, że <prawy ALT> + "x" daje "ź" a tu przystępnie jest pokazane jak odnaleźć funkcję polskiej klawiatury. (Polish <PROGRAMMERS !!!>) (czyli polskie znaki z prawym altem na amerykańskiej klawiaturze) Windows 7 angielski - polskie czcionki. Cztery minuty patrzenia, z czego 90 sekund to przyjazne blah, blah, blah. https://www.youtube.com/watch?v=9JOwEBx9QYM Pozdrawiam serdecznie. ☺ abaszydze - Pon Wrz 16, 2013 09:51
Mnie też kole w oczy i przeszkadza, a ty nie tylko piszesz bez polskich znaków, ale i niechlujnie. Jeśli chodzenie po ulicy bez gaci jest możliwe, to też nie widzisz powodu aby zasłaniać klejnoty? jatoja - Czw Wrz 19, 2013 21:26
No dobra dobra - przyznaje sie, a raczej się. Tak mi wygodniej: bez polskich znaków. Tak się nauczyłem, że mi się nie chciało nawet zmienić.
Ależ widzę powody - o tej porze roku za zimno w Polsce na takie manewry. 
jatoja - Czw Wrz 19, 2013 21:52
Być może i racja. Przejrzałem wcześniejsze moje posty. Od zawsze tak pisałem i nikomu wcześniej to nie przeszkadzało. Tzn. nic mi na ten temat nie wiadomo. Nawet jeśli komuś to przeszkadzało, to potrafił z tym żyć i z moim tekstem dawał sobie radę, bo żadnych wcześniej sprzeciwów nie słyszałem. Także przyjąłem do wiadomości, postaram się pisać z polskimi literami, albo wcale, a jak zdarzy mi się znowu kiedyś z przyzwyczajenia napisać bez, to proszę o wyrozumiałość. Wierzę, że osoby tak inteligentne i pojętne dadzą sobie radę z tekstem pozbawionym kresek. Dla podpowiedzi dodam, że znaczenie samo się nasuwa z kontekstu. Dziękuję za serdeczne pozdrowienia. Ja również pozdrawiam serdecznie.
|
