Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Molka
Wto Sty 01, 2013 12:11
Angina
Autor Wiadomość
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Czw Paź 08, 2009 16:19   Angina

Pierwszy raz spróbowałam leczyć córkę z anginy ropnej bez uzycia antybiotyku i mi się udało.
Przez pierwsze trzy dni gorączka 39.5 ,39,póżniej 38.5, 38 stopnia C .
Trochę się obawiałam,ale wiem,że jakbym jej teraz dała antybiotyk,to za jakiś czas byłby znów-wiem z doświadczenia.
Pierwsze co, to dużo picia-herbatka z lipy i z naturalnym (swoim) sokiem malinowym-podstawowy napój.
Migdałki z czopami ropnymi smarowałam fioletem,który ma właściwości bakteriobójcze,córka płukała również gardło roztworem wody utlenionej i dentoseptem.
No i cały czas leżenie.
Zauważyłam,że rodzice dają dzieciom antybiotyk,po paru dnich,kiedy goraczka spadnie dzieci są wysyłane do szkoły ,no i zarażają inne dzieci,a same też zaraz coś podłapią ,bo mają osłabiony organizm.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 16:31   

Duży szacun za takie przechorowanie anginy ropnej! :pada:
W wikipedii piszą "W leczeniu potrzebne jest niezwłoczne zastosowanie antybiotyków skutecznych przeciw paciorkowcom z grupy A, z grupy penicylin." :evil:
Gorączka nie była jeszcze taka wysoka; ja miałem 1,5 roku temu przy zwykłym przeziębieniu coś pod 41 stopni
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Czw Paź 08, 2009 16:38   

Hannibal napisał/a:

W wikipedii piszą "W leczeniu potrzebne jest niezwłoczne zastosowanie antybiotyków skutecznych przeciw paciorkowcom z grupy A, z grupy penicylin." :evil:

Toteż się obawiałam,bo gdzie nie "zaszłam" na jakieś forum o anginie ropnej,tam pisało,że konieczny antybiotyk,ale czytałam również posty użytkowników,którzy pisali,ze biorą już któryś juz z kolei antybiotyk i angina non stop wraca,więc spróbowałam bez,poza tym niektóre osoby pisały,że oprócz antybiotyku również płuczą solą,wodą utlenioną itp.

No i przypomniałam mi się pewna osoba,z którą rozmawiałam parę miesięcy temu i która mówiła,ze swojemu synowi tylko raz dała antybiotyk,kiedy syn miał szkarlatynę,a poza tym,to leży ,gorączkuje i pije,nawet temperatury nie zbija .

Cytat:

Duży szacun za takie przechorowanie anginy ropnej! :pada:

Póki co nie dziękuję,zobaczymy co będzie za dwa tygodnie,no i jak pójdzie do szkoły,ale tydzień chyba córkę zostawię jeszcze w domu,zeby się wzmocniła żółtkami :)
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Czw Paź 08, 2009 18:12   

Gratulacje Iga. Nie tylko niepotrzebnie nie zaszkodziłaś dziecku ale też przełamałaś monopol medycyny ;)
 
     
alejasienieznam 

Wiek: 35
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 340
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 19:08   

A ja nie wiem czy to taki super pomysł. Kto wie, może większość na tym ostatecznie zyska, bo wyleczy się bez antybiotyku, ale niektórzy doznają powikłań po anginie. Osobiście poznałem dziewczynkę, u której nieleczona angina spowodowała zapalenie mięśnia sercowego i wadę serca. Z tego co się wtedy dowiedziałem, taka nieleczona angina może mieć wiele powikłań, na różne narządy i może się skończyć nawet śmiercią.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 19:26   

alejasienieznam napisał/a:
A ja nie wiem czy to taki super pomysł. Kto wie, może większość na tym ostatecznie zyska, bo wyleczy się bez antybiotyku, ale niektórzy doznają powikłań po anginie. Osobiście poznałem dziewczynkę, u której nieleczona angina spowodowała zapalenie mięśnia sercowego i wadę serca. Z tego co się wtedy dowiedziałem, taka nieleczona angina może mieć wiele powikłań, na różne narządy i może się skończyć nawet śmiercią.


niestety taka jest prawda, z prawdziwą anginą wywołaną przez pyogenesa nie ma żartów, źle leczona angina może być opłakana w skutkach, na ileś tam przypadków kończy się np. oczekiwaniem na przeszczep nerek czy serca....

jest wiele przypadków zapaleń gardła przypominających wizualnie anginę paciorkowcową spowodowaną patogenami inymi niż paciorkowiec gr A, lecz aby się o tym przekonać trzeba zrobić badanie mikrobiologiczne wymazu z gardła...

jeśli już decydować się na leczenie anginy bez antybiotyku to tylko pod nadzorem bardzo ale to bardzo dobrego zakaźnika....który będzie obserwował chorego w kierunku ew. powikłań....
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Czw Paź 08, 2009 19:37   

alejasienieznam napisał/a:
... nieleczona angina ...

No właśnie "nieleczona" ,albo źle leczona.
Teraz leczy się anginę w taki sposób ;antybiotyk,gorączka spada zwykle po dwóch dniach i dziaciak wypuszczany jest na dwór,do szkoły i zaraża inne dzieci-stąd u nas np. jest epidemia anginy ropnej.Nie dość,że zaraża innych,to sam zachoruje po mniej więcej dwóch tyg.,bo angina nie została wyleczona porządnie,a i organizm po chorobie jest osłabiony,znów antybiotyk i tak parę razy w kółko-to mi dopiero leczenie.

Leczenie anginy bez antybiotyku trwa o wiele dłużej.Gorączka trwa ładnych kilka dni.Przy leczeniu bez antybiotyku jest więcej "zachodu" ,bo trzeba płukać często gardło,smarować czopy ropne,dużo pić,leżeć długo .
Córka się wyleżała,wygorączkowała,gardło jest ładne-fakt -nie chodziła półtora tyg. do szkoły i jeszcze jej nie puszczę ,w szkole i tak się więcej nie nauczy niż w domu,także niewiele traci,a pójdzie zdrowa.Dokładnie będę wiedziała jak mi poszło po mniej więcej dwóch tyg. chodzenia do szkoły.

Ashkar,Hannibal dzięki :)

PS.Przypominam sobie równiez,jak Ewa z forum obok pisała ,że wyleczyła swoją córkę z anginy ropnej bez podania antybiotyku .

PS. W zeszłym roku córka chorowała często na anginę.Za czwartym razem powiedziałam,ze nie dam antybiotyku,ale po dwóch dobach pojawiła się wysypka ,która mówiła o szkarlatycznie.Szkarlatynę leczy się antybiotykiem,bo mogą być groźne powikłania np. ze strony nerek,więc oczywiście córka dostała antybiotyk.
O dziwo druga córka nie zaraziła się szkarlatyną,a byłam pewna ,ze się zarazi.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 19:50   

alejasienieznam napisał/a:
(...) ale niektórzy doznają powikłań po anginie. Osobiście poznałem dziewczynkę, u której nieleczona angina spowodowała zapalenie mięśnia sercowego i wadę serca. Z tego co się wtedy dowiedziałem, taka nieleczona angina może mieć wiele powikłań, na różne narządy i może się skończyć nawet śmiercią.

powikłania są wynikiem fatalnego dbania o swoje zdrowie - żywienia, snu, stylu życia, brania wcześniej dużej ilości leków, paraleków, szczepionek, etc.
anginę trzeba przechorować w zdrowy sposób - praktycznie żaden z "powikłańców" tego nie czyni, więc trudno się dziwić, że później różne kwiatki wychodzą :razz:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Paź 08, 2009 19:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 19:50   

Iga napisał/a:
No właśnie "nieleczona" ,albo źle leczona

Ja też jestem zdania, że zrobiłaś to dobrze. Nie sztuką jest wygrać bitwę, liczy się wygrana wojna. Ja też podobnie walczyłam, ryzyko niby teoretycznie było, ale nigdy się nie przejechałam a uchroniłam dzieci przez antybiotykami. Życzę Ci takiej wygranej wojny :)
 
     
alejasienieznam 

Wiek: 35
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 340
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 19:57   

Iga napisał/a:

Leczenie anginy bez antybiotyku trwa o wiele dłużej.Gorączka trwa ładnych kilka dni


no i właśnie przez to jest większe ryzyko bardzo poważnych powikłań. Znienawidzona medycyna jednak minimalizuje to prawdopodobieństwo.
 
     
alejasienieznam 

Wiek: 35
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 340
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 19:59   

Hannibal napisał/a:

powikłania są wynikiem fatalnego dbania o swoje zdrowie - żywienia, snu, stylu życia, brania wcześniej dużej ilości leków, paraleków, szczepionek, etc.
anginę trzeba przechorować w zdrowy sposób - praktycznie żaden z "powikłańców" tego nie czyni, więc trudno się dziwić, że później różne kwiatki wychodzą :razz:


a masz na to jakieś konkretne dane? Czy tylko wiara?
btw, prawie każdy był szczepiony, jest narażony na stres, wdycha trucizny itp, a więc nawet gdyby było tak jak mówisz, to jest w grupie ryzyka powikłań.
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Czw Paź 08, 2009 20:01   

xvk napisał/a:
. Ja też podobnie walczyłam, ryzyko niby teoretycznie było, ale nigdy się nie przejechałam a uchroniłam dzieci przez antybiotykami. Życzę Ci takiej wygranej wojny :)

Dawniej nie dawano tak często antybiotyków ,obecnie jest "era antybiotykoterapii".
Żeby nie opuścić dnia pracy,to antybiotyk ,ibuprom itp. i do roboty ,nikt nie liczy się ze zdrowiem,tylko z kasą .
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 20:11   

Iga napisał/a:
Dawniej nie dawano tak często antybiotyków

Chyba różne były mody, okresy. Wczoraj rozmawiałam z kimś, kogo dzieciństwo przypadało na lata 50-te. Mówił, że na wszystko zapisywano od razu penicylinę, wspominał bolesne zastrzyki. Niektórzy byli tak zachwyceni nowoczesnym lekiem, że sami bardzo prosili o to lekarza.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 20:25   

alejasienieznam napisał/a:
a masz na to jakieś konkretne dane? Czy tylko wiara?
btw, prawie każdy był szczepiony, jest narażony na stres, wdycha trucizny itp, a więc nawet gdyby było tak jak mówisz, to jest w grupie ryzyka powikłań.

no wiadomo, że nikt teraz nie żyje w idealnych warunkach, ale mnóstwo rzeczy można zrobić, ażeby chorobę zdrowo przechorować
masz dane pokazujące śmiertelność na różniaste choroby w konkretnych okresach - np. ogromne ilości zmarłych na hiszpankę, której powodem był fatalny stan zdrowia po I Wojnie Światowej; masz np. gruźlicę u Innuitów, gdy zostali pozbawieni swojego naturalnego pożywienia; itd. itd.
jeśli wg Ciebie to wiara to sobie stosuj te "skuteczne" nowoczesne sposoby
ja pozostanę przy swoich
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
alejasienieznam 

Wiek: 35
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 340
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 20:48   

Hannibal napisał/a:

no wiadomo, że nikt teraz nie żyje w idealnych warunkach, ale mnóstwo rzeczy można zrobić, ażeby chorobę zdrowo przechorować

jasne, ale to "zdrowe przechorowanie" nie chroni przed powikłaniami. Jeśli jesteś przekonany że tak jest, to ok, ale to jest jednak "wiara".

Hannibal napisał/a:

masz dane pokazujące śmiertelność na różniaste choroby w konkretnych okresach - np. ogromne ilości zmarłych na hiszpankę, której powodem był fatalny stan zdrowia po I Wojnie Światowej; masz np. gruźlicę u Innuitów, gdy zostali pozbawieni swojego naturalnego pożywienia; itd. itd.

Tu pokazujesz że złe żywienie powoduje choroby. A gdzie dane, że jedzenie baranich jąder spowodowało wyleczenie z hiszpanki czy uzdrowienie Innuita z gruźlicy? Nie mówimy o potencjalnym zachorowaniu na anginę tylko o sposobie leczenia osoby na niej chorą.

Hannibal napisał/a:

jeśli wg Ciebie to wiara to sobie stosuj te "skuteczne" nowoczesne sposoby
ja pozostanę przy swoich

Nie wiem czy wg mnie, czy tak po prostu jest. Żeby nie było nie jestem fanem antybiotyków...ale powikłania anginy są faktem i faktem jest że podanie antybiotyku zmniejsza ryzyko ich wystąpienia.
3 dni spędziłem w szpitalu obok tej dziewczynki, o której napisałem. Chyba potraficie sobie wyobrazić co czuła jej matka? I jaki problem miała i ma ta dziewczynka.
Każdy decyduje oczywiście sam, ale czy warto tak ryzykować? Jak ktoś jest dobrze odżywiony, dobrze sypia itp to chyba antybiotyk przez 5 dni mu nie zaszkodzi?
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Czw Paź 08, 2009 20:49   

alejasienieznam napisał/a:
A ja nie wiem czy to taki super pomysł. Kto wie, może większość na tym ostatecznie zyska, bo wyleczy się bez antybiotyku, ale niektórzy doznają powikłań po anginie.


Powikłania to mają ci którzy się leczą antybiotykami. I ci którzy się boją lekarza.
 
     
alejasienieznam 

Wiek: 35
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 340
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 20:52   

ashkar napisał/a:

Powikłania to mają ci którzy się leczą antybiotykami. I ci którzy się boją lekarza.


Chyba nie wiesz o czym piszesz :-)
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Czw Paź 08, 2009 21:15   

Tu gdzie mieszkam jest lekarka ,która nie spieszy się z podaniem antybiotyku i ludzie nie są zadowoleni ,gdy wychodzą od niej,bo oczekują ,że dostaną antybiotyk i będzie po sprawie,a tak to muszą trochę włożyć wysiłku,zeby się wyleczyć.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 21:26   

alejasienieznam napisał/a:
jasne, ale to "zdrowe przechorowanie" nie chroni przed powikłaniami. Jeśli jesteś przekonany że tak jest, to ok, ale to jest jednak "wiara".

mówię to na podstawie dostępnej mi wiedzy i praktyki
na 100% to nic nie wiadomo, no oprócz tego, że kiedyś umrzemy
chodzi o prawdopodobieństwo
z tego, co obserwuję to powikłania mają ludzie, którzy szkodzą swojemu zdrowiu w różny sposób, m.in. nienależycie przechorowują danej choroby
alejasienieznam napisał/a:
Tu pokazujesz że złe żywienie powoduje choroby. A gdzie dane, że jedzenie baranich jąder spowodowało wyleczenie z hiszpanki czy uzdrowienie Innuita z gruźlicy? Nie mówimy o potencjalnym zachorowaniu na anginę tylko o sposobie leczenia osoby na niej chorą.

a gdzie moje info o tych baranich jądrach? :razz:
jeśli doprowadzisz organizm do stanu terminalnego, np. w przypadku zachorowania na gruźlicę to niewykluczone, że jedynym ratunkiem może być dobrze dobrany wysokiej jakości antybiotyk
ale po co siebie doprowadzać do takiego stanu?
alejasienieznam napisał/a:
ale powikłania anginy są faktem i faktem jest że podanie antybiotyku zmniejsza ryzyko ich wystąpienia.
3 dni spędziłem w szpitalu obok tej dziewczynki, o której napisałem. Chyba potraficie sobie wyobrazić co czuła jej matka? I jaki problem miała i ma ta dziewczynka.
Każdy decyduje oczywiście sam, ale czy warto tak ryzykować? Jak ktoś jest dobrze odżywiony, dobrze sypia itp to chyba antybiotyk przez 5 dni mu nie zaszkodzi?

ryzykujesz dawaniem antybiotyku, który dewastuje organizm (a szczególnie tzw. " Pasteurową glebę") i wystawia go na późniejsze poważne choroby
tylko w przypadkach jeden na parę milionów może być to uzasadnione, bo korzyści mogą przeważyć straty
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Czw Paź 08, 2009 21:51   

Hannibal napisał/a:

tylko w przypadkach jeden na parę milionów może być to uzasadnione, bo korzyści mogą przeważyć straty

No może na mniej :)


Prawda jest taka,że są choroby ,które da się wyleczyć bez stosowania antybiotyków,tylko,że wtedy leczenie trwa dłużej i trzeba poleżeć,a ludzie nie mają czasu leżeć "bezczynnie",chcą w mig wyzdrowieć.
Gdybym widziała,że córka się bardzo męczy,to na pewno dałabym jej antybiotyk,jednak płukała gardelko wiele razy w ciągu dnia roztworem wody utlenionej i dentoseptu,często smarowałam jej czopy ropne fioletem ,gardło zaczeło lepiej wyglądać po paru dniach tego płukania i smarowania,gorączka zaczęła spadać,gardło przestało boleć, więc nie widziałam sensu podawania antybiotyku.Z anginami jestem obyta,mam duże doświadczenie,sama często chorowałam.Córka starsza również.Może z 7 lat temu ostatnio chorowałam na anginę ropną-gorączka,antybiotyk najpierw Augmentin ,który nie pomógł,potem Biofuroxym ,parę dni,a ropa jak nie chciała schodzić,tak nie chciała,dopiero efekty przyniósł ten fiolet i płukanie szałwią.
Nie ma co szastać antybiotykami,jak również być przeciw "choćby nie wiem co" -zdrowy rozsądek przede wszystkim.
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Czw Paź 08, 2009 21:58   

Hannibal napisał/a:
alejasienieznam napisał/a:
jasne, ale to "zdrowe przechorowanie" nie chroni przed powikłaniami. Jeśli jesteś przekonany że tak jest, to ok, ale to jest jednak "wiara".

mówię to na podstawie dostępnej mi wiedzy i praktyki
na 100% to nic nie wiadomo, no oprócz tego, że kiedyś umrzemy
chodzi o prawdopodobieństwo
z tego, co obserwuję to powikłania mają ludzie, którzy szkodzą swojemu zdrowiu w różny sposób, m.in. nienależycie przechorowują danej choroby


Moje doświadczenie i wiedza potwierdzają to. Stosowanie antybiotyków i innych blokerów jest główną przyczyną powikłań pogrypowych. Dawniej ludzie siedzieli w domu i musieli odchorowywać, a aktualnie nie dają organizmowi szans przez co osłabia się organizm i dochodzi do powikłań, które w rzeczywistości nie są niczym innym jak konsekwencją oszukiwania organizmu.
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 23:49   

Dzis ludzie nie daja sobie czasu na odchorowanie, a organizmu sie nie oszuka. Branie ibumu czy antybiotyku przy byle glupstwie to jak jazda na pozyczonej energii. Szokuje mnie tez nieumiejetne stosowanie antybiotyku np w pracy kumpela przed waznym wystapieniem czujac ze bierze ja przeziebienie a chcac byc w formie wziela sobie antybiotyk JEDNORAZOWO, zeby przezyc ten wazny wieczor :x glupota nie zna granic. Na moja uwage o lezeniu, wygrzaniu sie z herbata z malinkami ,uslyszalam,ze jestem nienowoczesna :x i ze kto ma na to czas. No wlasnie.
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 09, 2009 05:17   

Iga napisał/a:
Nie ma co szastać antybiotykami,jak również być przeciw "choćby nie wiem co" -zdrowy rozsądek przede wszystkim.

dlatego pokreśliłem - w przypadkach terminalnych, ciężkich takie konwencjonalne metody mogą mieć sens
ale po co do nich doprowadzać? nie lepiej zainwestować w zdrowie naszych dzieci i odpowiednio wcześniej (czyli od urodzenia :) ) dbać o i "glebę", coby się nie stały "roczną padliną" dla "anginowych sępów"
przypominam również o bakteriofagach - np. o tym jak Hindusi, którzy pili wodę z Gangesu nie chorowali na cholerę
przy okazji warto pokazać jak radzi sobie GoodSamaritan z gruźlicą u jego 8-letniego synka - http://www.rawpaleoforum....h-tuberculosis/ - zero antybiotyków, żywienie głównie rawpaleo + naturalne metody, które nie anihilują pożytecznych bakterii w organizmie
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 09, 2009 05:22   

JaśniePani napisał/a:
w pracy kumpela przed waznym wystapieniem czujac ze bierze ja przeziebienie a chcac byc w formie wziela sobie antybiotyk JEDNORAZOWO, zeby przezyc ten wazny wieczor :x glupota nie zna granic.

a potem budzi się z ręką w nocniku, jak przy zdewastowanej glebie, braku należytej równowagi w organizmie, dostaje różne powikłania i nawet lekkie przeziębienie mocno odchorowuje (np. mój kolega i jego problem z zatokami)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved