Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Witold Jarmolowicz
Wto Sty 01, 2013 11:07
Żywienie mieszkańców Alaski
Autor Wiadomość
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 31, 2008 13:57   Żywienie mieszkańców Alaski

audycja "Bizarre Foods - Alaska" w 6 częściach:
http://pl.youtube.com/watch?v=oU_D4T7p7Mw
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=DWfNjJpHyXE

kurcze, ale zarąbiste rzeczy do jedzenia tam mają :]
 
 
mm4

Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 226
Wysłany: Pią Paź 31, 2008 20:19   

To muszą być tam fajne laski z tej Alaski :)
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lis 01, 2008 08:34   

pojawia się tu taka potrawa jak "Muktuk" - http://en.wikipedia.org/wiki/Muktuk
jest tam całkiem sporo wit. C - do 38 mg (w 100 g)
oczywiście jedzone na surowo; tylko czasem się obrabia termicznie
z audycji - "Muktuk is nearly 88% fat, 11% protein and 1% carbohydrate"
czyli ma 88% tłuszczu, 11% białka i 1% węgli :)
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lis 01, 2008 16:21   

"Agutuk" - eskimoskie tłuste lody
przepis - http://www.grouprecipes.c...-ice-cream.html
 
 
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Nie Lis 02, 2008 15:00   

Jedzą dużo pieczonego. Ja dzisiaj oglądałam "Pociąg z mięsem" i też wolę obrobione, ale raczej gotowane. Najgorsze są jednak robaki, białe białko. To białko nawet się rusza. :x
_________________
marzena kiwi
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 14:47   

streszczenie pobytu Andrew Zimmerna na Alasce - Alaska

"Fermented fish heads, jellied moose nose, reindeer pizza and whitefish ice cream. Andrew Zimmern is on an adventure as wild as the Alaskan bush. It's part of the Alaskan culture to eat every part of every animal, and Andrew sits down to take a bite of everything in front of him, regardless of how it smells.


Andrew gets his first taste of the local flavor just outside Anchorage at Indian Valley Meats. Owner Doug Drum shows Andrew how to whip up a few loaves of jellied moose nose out of a moose head. Want a slice, anyone?


Andrew then straps on some snowshoes for a back-country trek with his wilderness guide, Andy Morrison. After a hike that includes panning for gold, Andy takes Andrew to his little hideaway in the pines - an igloo. At this point, Andrew gets his first taste of 'agutuk,' or Eskimo ice cream. The ingredients? Berries, lard and fish.


Next, Andrew travels down the Kenai Peninsula to the home of author DJ Blatchford. His hostess treats Andrew to some raw whale and whale roast. There is also whale oil on the table, but after having a taste Andrew politely declines repeated requests to have more.


From there the scenery changes for Andrew, but the food is just as interesting. Bethel, Ala., is land-locked, so Andrew flies there in search of even more traditional foods. One of the best ways to get around the place is by snowmobile. Andrew meets his local guide, Anna David, and zooms off to go ice fishing. After checking the whitefish nets and the blackfish traps, which are located under the ice, Andrew and Anna give it some gas and head over to Lucy Crow's house. Lucy introduces Andrew to boiled blackfish and what she calls stinkheads. Basically, they are fish heads that have fermented in the ground. Yum!


Andrew's Alaskan adventure ends in Girdwood, where he fires up another snowmobile. However, this time his guide's snowmobile becomes a traveling oven. The state bird of Alaska is the ptarmigan. It's also a game bird. After bagging a couple of ptarmigan, Andrew and his guides put the deceased on the engine to simmer and then make their way through the mountains to a glacier cave. Upon arrival, they flip open the hood and dinner is served.


Soldotna

Home of DJ and Joel Blatchford: Andrew ate beluga whale 'muktuk' (whale blubber and skin), bowhead whale 'muktuk,' fermented whale oil, 'dunuk' (whale blubber that didn't break down during the fermentation of the whale oil), whale-tail pinwheel roast and pickled whale.


Bethel


Lucy Crow's House: After a day of whitefish netting and riding snowmobiles, Andrew enjoyed a meal of boiled blackfish with seal oil, seal soup, stinkheads (fish heads that have been buried and left to rot in the ground for weeks), and 'agutuk' (this time with seal oil as well as the fat, fish and berries).


Anchorage

Indian Valley Meats: Andrew learned how to make jellied moose nose. Afterward, he ate walrus, salmon wings, jellied moose nose and the moose's lower lip.
Email: ivm@alaska.net
Web site: www.indianvalleymeats.com/Girdwood

Andrew also visited Dario Martinez and his 40 Alaskan huskies, who later took him on a dog-sled ride. In the Chugach National Forest, he went snowmobiling, shot some ptarmigan and explored an ice cave. After a long day of excursions, Andrew enjoyed wild ptarmigan cooked in a pan, wild ptarmigan cooked on the engine of a snow machine (aka "muffler meat"), and Russian tea."

źródło: http://www.travelchannel....?vgnextfmt=show
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Śro Lis 05, 2008 14:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 14:52   

kiwi4 napisał/a:
Jedzą dużo pieczonego.

jedzą przede wszystkim surowe, suszone i fermentowane
a do tego niemało "dojrzałych" produktów, z którymi nawet Andrew Zimmern miał problemy - np. "fermented whale oil" i "dunuk" oraz "stinkheads"
 
 
chill 


Pomógł: 14 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 818
Skąd: W-W
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 18:08   

Wybrałbym sie tam :]
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 18:21   

chill napisał/a:
Wybrałbym sie tam :]

ja powiem inaczej - ja tam się po prostu wybieram! :)
nie teraz, bo kasy tyle nie mam, ale za jakiś tam czas.... w końcu mam jeszcze co najmniej 100 lat życia, więc znajdzie się nie jednak okazja ;)
 
 
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Sob Lis 08, 2008 09:38   

Ja pojadę wtedy, kiedy będę musiała się odchudzać, nie przełknę tych paskudztw . Hannibal, jak tam pojedziesz, musisz opowiedzieć jakie smaki czułeś.
_________________
marzena kiwi
 
 
Abhilasha 

Wiek: 37
Dołączyła: 14 Lip 2008
Posty: 362
Wysłany: Śro Lis 12, 2008 18:13   

wiecie co ogladalam ten odcinek jakis rok temu(i w sumie byl to chyba jeden z 3 odcinkow jakie obejrzalam tego programu).no ale wtedy to jeszcze niemyslalam o jedzeniu surowego miesa i ogolnie takich "rzeczy".przyznam szczerze...robilo mi sie niedobrze jak patrzylam na to co jedza...
od jakiegos miesiaca niemoge sie nadziwic wlasnie eskimosami-tym jak oni tam zyli w takich warunkach.
Hannibal
"nie teraz, bo kasy tyle nie mam, ale za jakiś tam czas.... w końcu mam jeszcze co najmniej 100 lat życia, więc znajdzie się nie jednak okazja"
heh jakbym slyszala siebie :D
Ostatnio zmieniony przez Abhilasha Czw Lis 13, 2008 18:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 12, 2008 18:18   

Abhilasha napisał/a:
.robilo mi sie niedobrze jak patrzylam na to co jedza..

ja jem jeszcze "lepsze" high meaty :)
parę dni temu, jak byłem na działce dałem kawałek psu - powąchał i odszedł; a jest to pies, można powiedzieć, leśny, który lubi lekko "przekiszone" kości :]
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Gru 27, 2009 15:22   

Muktuk -

_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Nie Gru 27, 2009 15:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Czw Mar 11, 2010 11:12   

cholera, nie ma tego gdzieś po polsku? chętnie pokazałbym mojemu nauczycielowi, który lubi testować nowe smaki :D
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved