krzysztof2 Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 756
Wysłany: Śro Maj 20, 2009 17:09 NASZ CHLEB POWSZEDNI
WITAM
OUR DAILY BREAD ( orginalny tytuł : Unser täglich Brot )
Warto oglądnąć ten film pokazuje proces produkcyjny komercyjnych warzyw, mięsa , owoców i innej żywności bez zaangażowania emocjonalnego - tylko FAKTY dot. technologii i sposobów - ostatnio leciał na ARTE 5 kwiecień i 11 kwietania o 1.05.
Odechciewa się wszystkiego.. Myślimy, że kupujemy dobre papu, a tak naprawdę się trujemy. Znaczy, wiedziałem jak to wszystko mniej więcej jest, ale inaczej to wszystko wygląda, gdy się to zobaczy. Jak narazie jesteśmy na to skazani
krzysztof2 Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 756
Wysłany: Pią Maj 29, 2009 07:59 NASZ CHLEB POWSZEDNI -film
WITAM
Dlatego jednym z dobrych sposobów to znaleźć sobie lokalnych wytwórców żywności - :ryneczki , targi itp. lub samemu jeździć do takich miejsc ( u mnie mimo ,że miasto tylko 120 tyś wybór jest bardzo duży aż się proszą z ci najbliższej okolicy - nie jest to takie "wypasione" ale cóż...)
Dlatego jednym z dobrych sposobów to znaleźć sobie lokalnych wytwórców żywności - :ryneczki , targi itp. lub samemu jeździć do takich miejsc ( u mnie mimo ,że miasto tylko 120 tyś
Idee fixe, przynajmniej dla mnie
W małych miasteczkach być może funkcjonuje coś takiego jak "baba", sprzedająca własne jajka i marchewkę. Ale w Warszawie wszyscy na bazarach handlują towarem z Bronisz, wszyscy maja te same pomidory, cytrusy, truskawki. Jeśli gdzieś pod płotem siedzi sobie baba z jajkami, to są to jajka z szarej strefy z nielegalnych ferm. Najgorszy chów klatkowy i najgorsza pasza. Za to pracowicie pobrudzone błotem i udekorowane kawałkami słomy.
_________________ Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 29, 2009 09:58
Maad napisał/a:
Ale w Warszawie wszyscy na bazarach handlują towarem z Bronisz, wszyscy maja te same pomidory, cytrusy, truskawki. Jeśli gdzieś pod płotem siedzi sobie baba z jajkami, to są to jajka z szarej strefy z nielegalnych ferm. Najgorszy chów klatkowy i najgorsza pasza. Za to pracowicie pobrudzone błotem i udekorowane kawałkami słomy.
to zależy gdzie chodzisz
bo pod Halą Mirowską możesz bez problemu dostać porządne jajka, prawdziwą niepasteryzowaną śmietanę, masła, różnorakie owoce; no ale trzeba wiedzieć, od kogo się kupuje, bo w ciemno to oczywiście nie radzę
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 29, 2009 10:38
Maad napisał/a:
Jak sobie wyobrażasz dystrybucję takich wiejskich jajek? Gościu ma 20 na podwórku i raz w tygodniu przywozi 100 jajek na bazar?
a kto mówił o gościu, który ma 20 , które niosą tygodniowo 100 jajek?
zresztą po smaku łatwo poznać, co za jajko, w szczególności jak pałaszuje się tylko żółtka na surowo
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 29, 2009 11:19
Maad napisał/a:
Moment, o czym w takim razie mówimy? O jajkach z gospodarstw ekologicznych po 1,20 za sztukę? Czy o jajkach od baby po 50gr?
ja mówię o jajkach od baby, czy dziada po 70-80 gr
zenon kupuje je pod Halą regularnie i nie narzeka
jako, że ja jem ich ostatnimi miesiącami dość niedużo to wystarczają mi te, które dostaję co jakiś czas od mojej babci ze wsi i uważam je za najlepsze w smaku
czasem dostaję też od innego gościa, którego babcia zna - też są bardzo dobre
od zielononóżek za 1 zł są naprawdę ok (pod Halą można nabyć)
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
ja mówię o jajkach od baby, czy dziada po 70-80 gr
U mnie na bazarku na Kole, baba przyciśnięta do muru, przyznała że to zwykłe jajka fermowe. Na temat braku stempli nie chciała rozmawiać.
Ile musi trzymać ta baba spod hali Mirowskiej, ile jajek musi sprzedać, żeby opłacało jej się przyjechać ileś tam km do Warszawy i pół dnia spędzić na bazarze? I dlaczego jedzie z nimi do Warszawy, nie mogłaby podjechać do najbliższego miasteczka na lokalny rynek? Jak te jaka przywozi? Samochodem? Ile płaci placowego?
Widziałeś jej gospodarstwo? Gdzie się mieści? Widziałeś na własne oczy czym karmi i w jakich warunkach trzyma te kury?
Sorry bardzo, ale ja w takie bajki o jajkach ze wsi nie wierzę.
Hannibal napisał/a:
które dostaję co jakiś czas od mojej babci ze wsi i uważam je za najlepsze w smaku
czasem dostaję też od innego gościa, którego babcia zna - też są bardzo dobre
a to już zupełnie inna sprawa, babcia wnusiowi serce by oddała, a nie tylko parę jajek, z pewnością te jajka są bez zarzutu,ale baba z bazaru to nie jest własna babcia!
Pomógł: 51 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 3552 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Maj 30, 2009 13:26
Milion pytań Maada a wystarczy zobaczyć i spróbować tego jajka by wiedzieć czy jest naturalne. Ktoś kto jadł na surowo dobre jajo wyhodowane z kury biegającej i bez mieszanek wie, że rożnica smakowa jest KOLOSALNA. Jem już surowe żołtka od 2 lat i nie idzie mnie w tej materii oszukać. I tak jak pisze Hannibal można trafić pod halą w wawie na autentycznie dobre jajka wiejskie.
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 30, 2009 14:20
Waldek B napisał/a:
... I tak jak pisze Hannibal można trafić pod halą w wawie na autentycznie dobre jajka wiejskie. 8-)...
Dobre jajka ma Ali, sam hoduje.
Mozna od niego kupic! 8-)
.
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Maj 30, 2009 15:15
No dokladnie, Waldek dobrze pisze, dac mu wodki!
Ja kupuje zawsze od tej samej babki, wiec mam zaufanie. A to ze sa "oszukane niby-wiejskie fermowki bez stempla" to wiem, nie raz widzialem.
Ale je dosyc latwo rozpoznac, kazde jajko do drugiego podobne, jak z fabryki. a jak sie wezmie zajrzy do srodka i sprobuje na surowo zoltka, to nie da rady by ktos mnie oszukal.
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.