Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 23:48 Użycie siły- kiedy i czy jest dobre?
Użycie siły może mieć działanie opiekuńcze (wtedy, gdy celem jest zapobieżenie szkodzie lub niesprawiedliwości) lub karzące (gdy ktoś, według nas, zrobił coś niewłaściwego).
Opiekuńcze działanie siły opiera się na założeniu, że ludzie postępują w sposób szkodliwy, powodowani niewiedzą. Interweniujemy po to, aby rozjaśnić im w głowach. Niewiedza może polegać na tym, że człowiek : a) nie zdaje sobie sprawy ze skutków własnych czynów, b) nie wie, jak mógłby zaspokoić swoje potrzeby bez szkody otoczenia, c) wierzy, że ma prawo karać innych, ponieważ na to zasłużyli, d) ma urojenia, słyszy głosy itd.
Używanie siły jako narzędzia kary oparte jest na przeświadczeniu, że ludzie są źli, powinni więc a) cierpieć, póki nie uznają błędu, b) poczuć skruchę, c) zmienić się.
Karać można fizycznie (bicie), psychicznie ( zarzuty, obwinianie, krzyki, pozbawianie przywilejów, np. kieszonkowego itp.)
W praktyce jednak karanie często wywołuje urazę i wrogość, ponieważ osoba karana skupia się na konsekwencjach kary, a nie wartościach. Człowiek karany nabiera o sobie gorszego mniemania i jest mu trudniej wykazać dobrą wolę.
PBP jest skutecznym sposobem porozumiewania się z ludźmi, jest też skutecznym narzędziem do porozumiewania się z samym sobą.
Możemy np. rozstrzygać konflikty wewnętrzne, będące często przyczyną depresji, która jest sygnałem, że przestaliśmy mieć dostęp do własnych potrzeb. Dzięki PBP skupiamy się na tym, czego naprawdę chcemy, a nie na własnych lub cudzych błędach.
PBP znajduje też zastosowanie w poradnictwie czy psychoterapii jako sposób nawiązania partnerskiej, autentycznej relacji z klientem.
Sylwio, szkoda, że nie dodałaś komentarza wyjaśniającego do wklejonego tekstu. Wyboldowanie zdania "Użycie siły może mieć działanie opiekuńcze" w pierwszej chwili nasuwa myśl, że Ty to popierasz jako słuszne zalecenie A tak przecież nie jest.
PBP, jak rozumiem, to "porozumienie bez przemocy". Ten skrót tez nie jest od razu zrozumiały dla przeciętnego czytelnika. Bo widzisz, po przeczytaniu tego fragmentu na pierwszy rzut oka wydaje się, że przemoc jest ok, potem następuje niewyjaśniony skrót PBP, co można nieopacznie powiązać z przemocą (zamiast na odwrót) i zaleceniem jej stosowania. Kiedy tak naprawdę chodzi o odrzucenie przemocy.
Oczywiście wiem czytając książki o filozofii chińskiej i coś niecoś o Indiach , że jego przemyślenia wypływają z tamtej wiedzy ale dość fajnie to wygląda bo On jakby dostosowuje to dla Zachodu jeśli można się tak wyraźić. Poza tym można stosować różne ćwiczenia, które nie przypominają medytacji czy czegoś dla Nas odległego czego nie rozumiemy ale bardziej są związane z myśleniem zachodnim.
Gdy dostałam na pierwszych warsztatach 2 lata temu listę potrzeb to miałam ogląd sytuacji na czym mogę się oprzeć. Nie muszę się zastanawiać co Ja mam sobie pomyśleć jak ktoś mi mówi " bądź przy sobie" "słuchaj siebie". Mogę zacząć od ćwiczeń, w których mówi się do mnie : pomyśl i opowiedz co w ostatnim tygodniu dobrego dla Ciebie się wydarzyło?
Każdy odpowie inaczej ale odpowiadając sobie na takie podstawowe pytanie uświadamiasz sobie :
Czy miałeś czas by to wyłapać żyjać w swoim świecie z rodziną, pośpiechem, zdenerwowaniem innych na Ciebie itp.
Czy i co było naprawdę dobre dla Ciebie
Zaczynasz sie zastanawiać co Ty możesz zrobić by te lepsze sprawy wyłapywać z życia by nie wstawać rano i się martwić: znów pada deszcz.
W końcu zwracasz uwagę na innych: jak mówią, co mówią, jakie towarzyszą temu gesty, , tembr głosu czy emotikony w internecie bo wiele przekazujemy sobie nie werbalnie a potem nie wiemy dlaczego czujemy się źle- tylko intuicja, której zapomnieliśmy się słuchać coś nam podpowiada.
Porozumienie bez przemocy nie oznacza przecież, że chodzi o patalogię fizyczną w rodzinie, pracy czy gdziekolwiek bo samo słowo angielskie Comuncation można by spolszyć jako komunikacja czyli jesli dobrze rozumiem rozmawianie dwóch osób też tu wchodzi w grę a nie tylko porozumienie się z drugą osobą bo w języku polskim to trochę więcej znaczeń można wydobyć ze słowa porozumienie.
(metoda po angielsku nazywa się NVC - Nonviolent Communication)
Ale najwazniejsze jest to, że uczę się tam, że jeśli na coś nie jest się gotowym to trzeba by poszukać dlaczego nie jest się gotowym ale i nie musi się wtedy komuś dawać empatię, kogoś wysłuchać. Tak najprościej mówiąc. Co jednak nie oznacza, że jeśli ktoś Ci zrobi krzywdę słowną czy fizyczną to masz stać jak ciapa i nic nie robić.
Wręcz przeciwnie : wtedy powinno się powiedzieć choćby : nie jestem gotowa z Tobą rozmawiać bo czuję się tak i tak gdy Ciebie słucham , porozmawiajmy później. To, że ktoś się wkurzy albo ponownie na Nas napadnie słowami oznacza tylko tyle, że nie jest gotowy coś zrozumieć albo w zależności od formy tego co powiedzieliśmy y też w niewłaściwy sposób sformuowaliśmy zdanie o naszej nie gotowości do podjęcia z kimś rozmowy, w której ktoś Nas " atakuje". Bo gdy coś przemyślimy sami może się okazać, że albo my zrobiliśmy coś i dla kogoś wyglądało to jak atak, albo może ten ktos w podobny sposób był wcześniej potraktowany przez kogoś innego ( o czy nie musimy wiedzieć) i do nas zachował się podobnie.
Mogę powiedzieć po sobie, że najpierw zaczynałam na warsztatach od myślenia, tego co potrafiłam najlepiej a w miarę różnych ćwiczeń, prezentowania podejść to mi się zmienia na lepsze czyli dochodzenie do uczuć, emocji itp.
Jedną z cennych rzeczy była możliwość pojechania na darmowe warsztaty do W-wy prowadzącej przez osobę, która chciała byśmy przekazali jej swoje obserwacje gdyż chce wprowadzić metodę na polskie warsztaty dla polaków a tak gdzieś koło metody NVC są kręgi naprawcze Domika Bartela o ile dobrze pamiętam ( z ang Kręgi Naprawcze (Restorative Circles) gdyż mogłam na sobie wiele przerobić i to z nieznanymi mi osobami, rozmawiając z nimi a wielu z nich dla mnie mogłoby być w różnych sprawach autorytetami pewnie gdybym lepiej ich poznała : np. nauczyciele. Okazało się jednak, że są takimi jak ja osobami mającymi swoje problemy, swoje niezrozumienia w byciu i życiu z innymi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
A tak przecież nie jest.
bo wiele przekazujemy sobie nie werbalnie a potem nie wiemy dlaczego czujemy się źle- tylko intuicja, której zapomnieliśmy się słuchać coś nam podpowiada.
Wtedy to jest dobre 
