Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Witold Jarmolowicz
Wto Sty 01, 2013 11:08
Najmniejsza ilość tłuszczu u ludów Westona
Autor Wiadomość
barb

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 252
Wysłany: Śro Mar 17, 2010 22:42   Najmniejsza ilość tłuszczu u ludów Westona

Jak wyczytałem u wszystkich ludów które odwiedził Weston kaloryczna podaż tłuszczu była większa niż 40% no więc właśnie owe minimum - 40% to, to co mnie interesuje, niewiem który lud tak jadł bo nieczytałem jeszcze książki Westona ale ciekawi mnie w takim razie skąd ów lud czerpał reszte zapotrzebowania kalorycznego, mniemam że nie z białka i proporcje były "korytkowe" chociaż pewnie nikt dokładnych danych tam nie podawał.

Znów się zabawie w proporcje, przez jakiś czas jadłem mniej więcej tak: przyjmijmy zapotrzebowanie 3000 kcal: 55% z tłuszczu, 10% z białka, 35% z węglowodanów(czasem nawet więcej węgli)
BTW: 75:180:260
No i co ? koryto no
A jak to wygląda biochemicznie? miażdzyca, choroba :-D ?
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Śro Mar 17, 2010 22:45   

typowe koryto to tak z 4 razy wiecej wegli od tluszczu w gramach....
 
     
barb

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 252
Wysłany: Śro Mar 17, 2010 22:52   

Molka napisał/a:
typowe koryto to tak z 4 razy wiecej wegli od tluszczu w gramach....

No w sumie tak, napewno więcej węgli niż w moich "proporyjach" i jakoś nigdy o podobnych moim niesłyszałem, zawsze albo low albo high carb, chociaż był tutaj terrorysta który pisał że je tak jak ja jakiś czas temu
Ostatnio zmieniony przez barb Śro Mar 17, 2010 22:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 18, 2010 10:25   

Tyle, że terrorysta nie jadł prawie wcale białka, a ty masz go aż 75 g.

Co do ludów były i takie, które ładowały 80% kalorii w miodzie przez kilka miesięcy w roku. I żadnej miażdżycy cukrzycy nie uświadczali. Inne miały tych kalorii 90% z tłuszczu i również cywilizacyjnych chorób brak.

Wydaje się, że jeśli idzie o zdrowie nie chodzi wcale o proporcje, które były inne u każdego plemienia na kuli i mało tego zmieniały się dramatycznie wraz z sezonami. Tu chodzi o naturalną niechemioną żywność, brak rafinowanych węgli, słońce, ruch. Dlatego 70cioletni miodożerca z Cejlonu wyglądał na lat 40, wbiegał za pszczołami po prostym drzewie jak małpa. I był zdrowszy od niejednego dzisiejszego niskowęglowodanowca z podgardlem, który wylicza sobie BTW z nasiąkniętych pestycydami pyrów, przemysłowo tuczonego pyrami prosiaka, a potem smaży na aluminiowej patelni i zapija to low corytko śmietanką 30%.
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
Ostatnio zmieniony przez Waldek B Czw Mar 18, 2010 10:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 18, 2010 17:02   

Waldek B napisał/a:
Wydaje się, że jeśli idzie o zdrowie

względne zdrowie, Waldku, względne, w porównaniu do zdrowia cywilizacyjnych jednostek
ale bezwzględnie były bardziej zdrowe plemiona i mniej zdrowe
np. plemię Bantu miało próchnicę na poziomie ok. 5%, więc śmiesznie mało w porównaniu do nas, ale tacy Masajowie mieli ją na poziomie paru promili!
a zęby Innuitów? no niewiele brakowało im do tych, co mają hieny ;)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Mar 18, 2010 17:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
barb

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 252
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 13:46   

Molka napisał/a:
typowe koryto to tak z 4 razy wiecej wegli od tluszczu w gramach....


Tak teraz patrze i widze że chyba trochę przesadziłaś z tym 4x, jak by nie patrzeć to równa ilość tłuszczu i ww wychodzi gdy przemnożymy 1 g t przez 2,25 ww :-D Więc na 4x chyba jeszcze da rade żyć. Albo ja mam złe pojęcie o korycie :papa:
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:05   

barb napisał/a:
Molka napisał/a:
typowe koryto to tak z 4 razy wiecej wegli od tluszczu w gramach....


Tak teraz patrze i widze że chyba trochę przesadziłaś z tym 4x, jak by nie patrzeć to równa ilość tłuszczu i ww wychodzi gdy przemnożymy 1 g t przez 2,25 ww :-D Więc na 4x chyba jeszcze da rade żyć. Albo ja mam złe pojęcie o korycie :papa:

4 razy wieksza ilosc w gramach wegli w stosunku do tluszczu daje mniej wiecej znak rownosci jesli chodzi o energie ze spalania i to jest wlasnie "koryto" ....
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:15   

Molka napisał/a:
4 razy wieksza ilosc w gramach wegli w stosunku do tluszczu daje mniej wiecej znak rownosci jesli chodzi o energie ze spalania i to jest wlasnie "koryto" ....

No nie. :)
Jak masz 100 g tłuszczu i 400 g węgli to z pierwszego masz 900 kcal, a z drugiego 1600, czyli więcej o ponad 55%
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:26   

Hannibal napisał/a:
Molka napisał/a:
4 razy wieksza ilosc w gramach wegli w stosunku do tluszczu daje mniej wiecej znak rownosci jesli chodzi o energie ze spalania i to jest wlasnie "koryto" ....

No nie. :)
Jak masz 100 g tłuszczu i 400 g węgli to z pierwszego masz 900 kcal, a z drugiego 1600, czyli więcej o ponad 55%

dla 1 [g] białka - 5,65 [kcal]
dla 1 [g] tłuszczu - 9,45 [kcal]
dla 1 [g] węglowodanów - 4,1 [kcal]
masz racje mniej wiecej dwukrotnie wiecej wegli w stosunku do tluszczu daje tyle samo energii czyli jak rozumiem wowczas mowimy o "korycie"?
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:34   

Molka napisał/a:
dla 1 [g] białka - 5,65 [kcal]
dla 1 [g] tłuszczu - 9,45 [kcal]
dla 1 [g] węglowodanów - 4,1 [kcal]

To są równoważniki energetyczne fizyczne, czyli dla nas mało istotne. :)
To, co dla nas jest istotne to równoważniki energetyczne fizjologiczne.
I wówczas mamy:
dla 1 [g] białka - 4,0 [kcal]
dla 1 [g] tłuszczu - 9,0 [kcal]
dla 1 [g] węglowodanów - 4,0 [kcal]
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
barb

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 252
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:52   

Molka napisał/a:

masz racje mniej wiecej dwukrotnie wiecej wegli w stosunku do tluszczu daje tyle samo energii czyli jak rozumiem wowczas mowimy o "korycie"?


no dokładnie 2,25 przyjmując że z gram tłuszczu otrzymamy 9 a z cukru 4 kilokalorie.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:53   

barb napisał/a:
Molka napisał/a:

masz racje mniej wiecej dwukrotnie wiecej wegli w stosunku do tluszczu daje tyle samo energii czyli jak rozumiem wowczas mowimy o "korycie"?


no dokładnie 2,25 przyjmując że z gram tłuszczu otrzymamy 9 a z cukru 4 kilokalorie.

zwracam honor, cos mi sie pokrecilo w mozgownicy... ale od czego mam ekspertow? :viva:
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 23:47   

Molka napisał/a:
barb napisał/a:
Molka napisał/a:

masz racje mniej wiecej dwukrotnie wiecej wegli w stosunku do tluszczu daje tyle samo energii czyli jak rozumiem wowczas mowimy o "korycie"?


no dokładnie 2,25 przyjmując że z gram tłuszczu otrzymamy 9 a z cukru 4 kilokalorie.

zwracam honor, cos mi sie pokrecilo w mozgownicy... ale od czego mam ekspertow? :viva:

To wszystko przez ten internetowy smietnik.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 23:13   

http://wholehealthsource....th-kitavan.html
Wywiad z Kitawańczykiem.
70% węglowodanów, 20% tłuszczu, i 10% białka, oczywiście zero zbóż
Według Lindeberga żyją ponoć w zdrowiu i bez chorób cywilizacyjnych.

Job Daniel opisuje ichniejsze żywienie: podstawą są bulwiaste formy skrobii: yamy, cassava, słodkie ziemniaki, taro. Rano smażone na tłuszczu kokosowym, wieczorem podobnie z tym że dochodzi jakaś rybka. W międzyczasie na lunch jedzą owoce, i kokosy.
Opisuje też techniki fermentacji orzechów. Fermentują także owoce zakopując je w ziemii na kilka dni.

Jedzą wszelkie owoce morza, między innymi kawior pieczony w ognisku.
Świnki bardzo rzadko.

Matki nie odstawiają dzieci od piersi przez 2 lata.
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved