Wysłany: Pią Lut 11, 2011 17:33 Witam serdecznie i proszę o pomoc
Stosowałam DO kilka lat temu i bardzo żałuję, że wówczas przestałam. Parę tygodni temu postanowiłam znów do niej wrócić i jestem przekonana, że już na zawsze . Tylko proszę Was gorąco o pomoc. Mieszkam od czterech lat w Szkocji i nie macie pojęcia jakie tu jest okropne mięso. Bez smaku, dużo hormonów, mało tłuste. Doradzcie mi proszę co mogę jeść, żeby zachować odpowiednie proporcje. Mam książkę dr Kwaśniewskiego, jest tam na końcu dużo przepisów, ale np. placuszki serowe nie smakują mi, chlebek słonecznikowy też nie. Jako, że mięsko jest podstawą w tej diecie, może macie jakieś pomysły co można jeść w zamian. Od ponad tygodnia już jem optymalnie i jak na razie głownym składnikiem mojej diety są jajka i śmietana, jakieś śledzie w puszce, drób smażony, no i zrobiłam sobie pyszne lody orzechowe ( jeszcze mam kilka zamrożonych kubeczków). Wiem, że jest bardzo dużo przepisów w internecie, ale tak na początku tej diety jest naprawdę bardzo trudno to wszystko ogarnąć, tym bardziej, że codziennie praca, a reszta domowników nie chce dać się przekonać do tej diety, więc muszę dla nich gotować coś innego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
. Tylko proszę Was gorąco o pomoc. Mieszkam od czterech lat w Szkocji i nie macie pojęcia jakie tu jest okropne mięso. Bez smaku, dużo hormonów, mało tłuste. Doradzcie mi proszę co mogę jeść, żeby zachować odpowiednie proporcje. Mam książkę dr Kwaśniewskiego, jest tam na końcu dużo przepisów, ale np. placuszki serowe nie smakują mi, chlebek słonecznikowy też nie. Jako, że mięsko jest podstawą w tej diecie, może macie jakieś pomysły co można jeść w zamian. Od ponad tygodnia już jem optymalnie i jak na razie głownym składnikiem mojej diety są jajka i śmietana, jakieś śledzie w puszce, drób smażony, no i zrobiłam sobie pyszne lody orzechowe ( jeszcze mam kilka zamrożonych kubeczków). Wiem, że jest bardzo dużo przepisów w internecie, ale tak na początku tej diety jest naprawdę bardzo trudno to wszystko ogarnąć, tym bardziej, że codziennie praca, a reszta domowników nie chce dać się przekonać do tej diety, więc muszę dla nich gotować coś innego.
