Yoshirō Nakamatsu (jap. 中松 義郎, Nakamatsu Yoshirō?, znany też jako Doktor NakaMats; ur. 26 czerwca 1928 r.) - japoński naukowiec, wynalazca i światowy rekordzista w ilości patentów.
Według Amerykańskiej Akademii Nauk, jest jednym z największych naukowców w dziejach świata i plasuje się na 4. miejscu po Archimedesie, Marii Skłodowskiej-Curie i Nikoli Tesli[1].
Jest w posiadaniu ponad 3500[2] patentów m.in.: na latające buty, fotel relaksacyjno-masujący poprawiający pracę mózgu, samochód na wodę, taksometr, podwodny notes, elektroniczny zegarek z wyświetlaczem, bilet z paskiem magnetycznym, syntezator muzyczny, silnik na światło i ciepło oraz dyskietkę komputerową[3].
Swój pierwszy wynalazek - pompę do sosu sojowego, zaprojektował już w wieku 14 lat, dla swojej mamy, która miała kłopoty z wyciąganiem go z dużych butelek.
W 2005 r. otrzymał nagrodę Ig Nobla za 34-letnią fotograficzną dokumentację wszystkich swoich posiłków.
Doktor NakaMats zajmuje się badaniami nad długowiecznością człowieka, od kilkudziesięciu lat eksperymentuje na swoim ciele co ma spowodować, że dożyje 144 lat[4].
Doktor Nakamatsu ma dość niezwykłą metodę dokonywania wynalazków. Uważa, że mózg człowieka pracuje najbardziej intensywnie, gdy jest niedotleniony, tuż (na 1-2 minuty) przed śmiercią. Najlepsze pomysły przychodzą mu do głowy, gdy pływa pod wodą w basenie i próbuje jak najdłużej nie zaczerpywać powietrza. Ponieważ przebłyski pomysłów są bardzo ulotne opracował specjalny notes i pisak do notowania ich bezpośrednio pod wodą.[1]
Doktor NakaMats ma zamiar doczekać 144 lat. W ciągu 80, które już przeżył, opatentował, jak twierdzi, ponad 3000 wynalazków. Utrzymuje, że jest pomysłodawcą maszyny do karaoke, cyfrowego zegarka oraz podstaw technologicznych dyskietki. Na liście jego odkryć znajdują się jednak bardziej ekstrawaganckie pozycje takie jak podwodny notes, silnik rowerowy na wodę czy specyfik poprawiający jakość życia seksualnego. Ów dziarski staruszek, któremu kondycji i aparycji pozazdrościłby niejeden pięćdziesięciolatek, oprowadza nas po swoim świecie, w którym na każdym kroku napotykamy inny produkt jego inwencji. Kamera rejestruje skrupulatne przygotowania do obchodów osiemdziesiątych urodzin oraz uroczystość wręczenia wyróżnień parodiujących Nagrodę Nobla. Obserwuje także spotkania z przedstawicielami organizacji zainteresowanych korzystaniem z wynalazków doktora, których rezultat zazwyczaj jest ten sam: poirytowany brakiem należytego, w swym mniemaniu, szacunku wobec geniuszu jego prac, NakaMats odsyła petentów z kwitkiem.
Subtelnie ironiczny portret zapatrzonego w sobie ekstrawaganta, któremu nie można poskąpić oryginalności w patrzeniu na świat i uroku, to zarazem dyskretny opis japońskiej kultury i - szerzej współczesnej rzeczywistości, w której autoreklama, zdolność kreowania przekonywującego wizerunku i siła przebicia wydają się być kluczem do sukcesu.
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pią Maj 27, 2011 13:24
Waldek B napisał/a:
Uważa, że tlen jest wrogiem dla mózgu
Słyszałem kiedyś:
Cytat:
inżynier to marny manager,
bo to, że się zna na rzeczy
przeszkadza mu w abstrakcyjnym myśleniu.
Podobnie wcielenie przeszkadza w abstrakcyjnym myśleniu,
to już lepiej wstrzymać oddech na 5 minut
niż się głodzić dwa tygodnie
by poczuć lekki abstrakcyjny odlot.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.