Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Witold Jarmolowicz
Wto Sty 01, 2013 11:12
Sposoby na ruinowanie zdrowia.
Autor Wiadomość
stdt 

Pomógł: 5 razy
Wiek: 33
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 517
Skąd: Cała Europa.
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 15:24   Sposoby na ruinowanie zdrowia.

Podzielcie się, jakie znacie sposoby na ruinowanie zdrowia? Najlepiej przykłady z życia wzięte, o to głównie chodzi.

Ja mam takie coś. Mój kuzyn lat 14, w tym roku już drugi raz na antybiotyku (to nie pomyłka), a patrząc na dłuższe okresy czasu to antybiotyk statystycznie co 2 miesiące albo i częściej. Ciągle chory, blady, chudy, całe dnie przed kompem.

Jego dieta to batony, bułki zapiekane z serem, ogórki z octu, kotlety, czipsy, litry coli. Nic normalnego nie jada praktycznie. Do tego zero ruchu, "żeby nie zmarzł", na WF nie chodzi.

Ciągle ładują w niego jakieś leki, witaminy i narzekają, jaki jest chorowity.

Kiedyś coś tam zabierałem głos, ale tylko były brzydkie spojrzenia, więc olałem. Do tego oczywiście ja w rodzinie jestem nienormalny, bo jem "nienormalnie". Jak to, przecież trzeba jesć chlebuś, pić kefirki ze sklepu i zdrowe jogurciki, jeść serki żółte, bo wapń :D Jak można tyle mięsa jeść? :D

Ciekawe kiedy się mój kuzyn doigra czegoś gorszego...
_________________
-Pane moderatore, prose ne ubija tematu.

-To se ne da!
Ostatnio zmieniony przez stdt Wto Lut 07, 2012 15:29, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 15:38   

Cytat:
Ciekawe kiedy się mój kuzyn doigra czegoś gorszego

Najpóźniej w 38-40 roku życia, ale wtedy ciało z nim "pojedzie" na ostro, natura jest "bezlitosna" dla tych, którzy lekceważą jej prawa. Chyba, że będzie miał "szczęście" i pierwszy dzwonek odezwie się szybciej.
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 15:58   

stdt napisał/a:
Ciekawe kiedy się mój kuzyn doigra czegoś gorszego...


RAW0+ napisał/a:
Najpóźniej w 38-40 roku życia


:shock:
tak właśnie rujnujecie sobie zdrowie :P
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 17:23   

Czy Ty przypadkiem,
nie piszesz,
że się doigrają,
jak będą pisać,
że się doigra?

Sąsiad jest po to by pogadać,
nie po to by sobie kupić,
lepszy samochód.

Nie po to by się doigrał,
gdy będzie uważał inaczej.

Uważnie, ale dyskretnie
obserwuj by uniknąć.

Pytan/y/a rzuć wskazówkę,
nie worek swojej prawdy.

Nie pytan/y/a napomknij
jednokroć na jednostkę pamięci.

Na forum pisz rozrywkowo,
forum jest cierpliwe.
:-)
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 17:46   

RAW0+ napisał/a:
Cytat:
Ciekawe kiedy się mój kuzyn doigra czegoś gorszego

Najpóźniej w 38-40 roku życia, ale wtedy ciało z nim "pojedzie" na ostro, natura jest "bezlitosna" dla tych, którzy lekceważą jej prawa. Chyba, że będzie miał "szczęście" i pierwszy dzwonek odezwie się szybciej.


IMHO, nie później niż, za kilka(naście) lat odezwie się kręgosłup lędźwiowy, zakwaszenie organizmu (jeśli już nie występuje?), później cukrzyca, nadciśnienie, miażdżyca, kamienie w woreczku żółciowym.
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 19:49   

Adam319 napisał/a:
Czy Ty przypadkiem,
nie piszesz,
że się doigrają,
jak będą pisać,
że się doigra?

:>
Co chcesz to masz...

Cytat:
obserwuj by uniknąć.

Uniknąć czego ?

Cytat:
worek

:-x


:)
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 20:26   

sinsemilla napisał/a:

:>
Co chcesz to masz...

Czy to zmarszczone czoło to wyraz "Tu i Teraz" czy "Wszędzie i Zawsze"? :sad:
Ostatnio zmieniony przez RAW0+ Wto Lut 07, 2012 20:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 20:55   

A to chyba się nawet trzyma i to bardzo tematu wątku.

sinsemilla napisał/a:
worek

:-x

sinsemilla napisał/a:
Co chcesz to masz...

http://EzineArticles.com/3925974 napisał/a:
The Bag of Truth

The idea of the model for 'the bag of truth' grew from the idea that many relationships face challenge points when one person attempts to force a personal 'bag of truth' into the hands of another. It is a way of inviting people to let go of polarized thinking: right-wrong, good-bad, black-white and so on, especially in relationships where people often assume that if one of them is 'right,' the other must be 'wrong.' Everyone has his or her own "truth" and successful people recognize and honor this uniqueness in individuals. Recently I've come to recognize there are several key ideas embedded in the bag of truth model and that these ideas can help individuals recognize some of the detours, roadblocks and delays they create on their personal life journeys.

The first idea is honoring every individual's right to hold his or her own bag of truth. This includes children, employees, bosses, parents and everyone else. In my experience, it is more difficult to accept and honor others' bags of truth when we have power that derives from a higher level position or authority. Somehow we believe that our position or authority gives us the 'right' to be right. As parents, we often find it difficult to allow our children to hold beliefs that are different than ours.(...)


Jak Dario,
najpierw sam napisałem,
a potem znalazłem cytat.

Dario wie gdzie jeszcze worek mądrości wspomniano.
:-)
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 21:05   

RAW0+ napisał/a:
Czy

sinsemilla napisał/a:

img src="images/smiles/twisted.png"
Co chcesz to masz...


http://www.thefreedictionary.com/twisted napisał/a:
Adj. 1. twisted - having an intended meaning altered or misrepresented;

Sinsemillownie?
:-)
Ostatnio zmieniony przez Adam319 Wto Lut 07, 2012 21:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
stdt 

Pomógł: 5 razy
Wiek: 33
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 517
Skąd: Cała Europa.
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 21:14   



:D
_________________
-Pane moderatore, prose ne ubija tematu.

-To se ne da!
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 21:25   

RAW0+ napisał/a:
"Tu i Teraz"

:hug: wszędzie i zawsze :)
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 21:34   


Troszeczkę jak w lustrze,
ale nie całkiem.
:-)
Ostatnio zmieniony przez Adam319 Wto Lut 07, 2012 21:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 21:49   

nie wiem co braliście, ale ja też chcę spróbować :D
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 22:21   

Maad napisał/a:
nie wiem co braliście, ale ja też chcę spróbować

Bon appétit!
http://www.youtube.com/watch?v=i_HaeMbBb3s
:-)
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 23:32   

Jeżeli zagląda do tego wątku ktoś, kto chce zrujnować sobie zdrowie, należy wiedzieć, że robi się to świadomie.

Świadomość.
:medit:
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Śro Lut 08, 2012 10:46   

side napisał/a:
RAW0+ napisał/a:
Cytat:
Ciekawe kiedy się mój kuzyn doigra czegoś gorszego

Najpóźniej w 38-40 roku życia, ale wtedy ciało z nim "pojedzie" na ostro, natura jest "bezlitosna" dla tych, którzy lekceważą jej prawa. Chyba, że będzie miał "szczęście" i pierwszy dzwonek odezwie się szybciej.


IMHO, nie później niż, za kilka(naście) lat odezwie się kręgosłup lędźwiowy, zakwaszenie organizmu (jeśli już nie występuje?), później cukrzyca, nadciśnienie, miażdżyca, kamienie w woreczku żółciowym.

imho cukrzyca najszybciej go dopadnie
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved