Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Tężec
Autor Wiadomość
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Pią Lip 12, 2013 07:07   Tężec

W Polsce rocznie na tężec notuje się piętnaście zachorowań rocznie.
Tężec, jeżeli już się rozwinie, to poważna choroba, którą należy leczyć wszelkimi sposobami, nie bacząc na skutki uboczne i nikt temu nie zaprzecza.
Mnie zainteresował aspekt socjo-społeczny strony Zdrowie
Cytat:
Tężec to ostra choroba zakaźna występuje na całym świecie. Uwaga! Nawet drobne skaleczenie może prowadzić do groźnego dla życia zakażenia tężcem.
...
Tężec czyha w ogródku i na działce
Jak wynika z prowadzonych statystyk, 80 proc. zakażeń powstaje wskutek drobnych zranień. A o takie najłatwiej latem. Największe ryzyko wiąże się ze skaleczeniami i otarciami powstałymi poza domem - choćby podczas pracy w ogrodzie.

JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Pią Lip 12, 2013 07:26   

Najciekawsze są komentarze.
Przy piętnastu zakażeniach rocznie, znacznie łatwiej spotkać nieboszczyka przejechanego na drodze, niż chorego na tężec. Samych zakażeń wzw C notuje się ponad 2000 rocznie.
A tam na forum tylu miało kontakt z tą niebezpieczną chorobą.
Cytat:
olka, 17.01.2013 08.32
i dobrze, że nie piszesz, żeby bagatelizować tężec - mój kolega stracił mamę, bo się zakłuła różą i dostała tężca

Cytat:
ola, 21.06.2012 00.43
Wdzięczna jestem za informację, że antytoksynę można podać do 12 godzin. Głęboko zadrapał mnie dziki kot. Rano biegnę do lekarza. Ten kolego, MATTEOG, czemu pisze takie głupoty??

Cytat:
Patrycja, 14.09.2011 03.43
Dizisaj w nocy moja mama pojechała do szpitala, zaraziła się tężcem. Przewróciła się na placu zabaw, była z moją siostrą., Zaorała w glebę, dotsała drobne zranienie w rękę, nie miała czasu przemyć. Po 3 dniach wraz z dzisiejszym zaczęła mieć skurcze ręki, nie mogła spać. Coś ją tknęło i sprawdziła to 2 godziny temu w necie. Jest teraz na pogotowiu. Poddają ją leczeniu. Nie chcę żeby nas zostawiła. Ja jestem tą starszą mam 14 lat. Mam młodszą siostrę, która ma 7 lat. Tata jest przy niej. Proszę, żebyście zawsze przemywali rany, nie lekceważyli chorób. Nie pozwólcie żeby to dopadło i Was, bo nie chcecie tego przeżywać.

Cytat:
zmartwiony, 11.10.2010 21.40
witam mam 18 lat 3 mieciace temu rozkwasilem sobie kciuka zardzewialym mlotkiem na poczatku nie przyjmowalelem sie kazden namawial mnie zebym jechal do na zastrzyk... ale ja odmawialem myslalem ze jestem nie zniszczalny;(rana zaczela brzydko mówiac gnic smierdziec i wtedy zaczely sie problemy muwiac w skrucie najgorsze wakacje w moim zyciu...RADA nigdy nie lekcewasz jakich kolwiek zranien zycie jest zbyt krótkie by tak ryzykowac;]

Cytat:
monoo, 21.09.2010 15.13
stanęłam na coś chyba na drut zardzewiały...czy ja umrę?

Cytat:
paweu, 10.06.2010 08.51
Witam. Zraniłem się ostatnio w nogę i.. nie pojechałem do lekarza. Sami opatrywaliśmy ranę, ale zaczęła się paskudzić po 5 dniach.. To nie tężec, ale przestrzegam przed poważnym traktowaniem ran. Biorę teraz antybiotyk, ale warto od razu jechać do lekarza żeby podać antytoksynę (do 12 godzin). Mam 30 lat, zdarzenie miało miejsce na działce, zraniłem się o kamień więc chyba najlepsze warunki na tężec.. ale jak widać szczepienia obowiązkowe zadziałały.. kto wie, ja mam nauczkę żeby nie czekać. Pozdrawiam!!

JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Pią Lip 12, 2013 07:48   

Cytat:
zmartwiony, 11.10.2010 21.40
witam mam 18 lat 3 mieciace temu rozkwasilem sobie kciuka zardzewialym mlotkiem

To musiało okropnie boleć. Młotek jest płaski i spowodować nim ranę ciętą to trzeba się strasznie mocno zamachnąć. :)

Cytat:
Patrycja, 14.09.2011 03.43
Dizisaj w nocy moja mama pojechała do szpitala, zaraziła się tężcem. Przewróciła się na placu zabaw, była z moją siostrą., Zaorała w glebę, dotsała drobne zranienie w rękę, nie miała czasu przemyć.
Okropne są te place zabaw. Siedlisko najgorszych chorób i zagrożeń, jak w bitwie pod Kurskiem. Na tym placyku chyba była stadnina koni, skoro małe skaleczenie i od razu po 2 dniach tężec. Może tam pieczarki hodowali na końskim nawozie?
Cytat:
Największe ryzyko wiąże się ze skaleczeniami i otarciami powstałymi poza domem - choćby podczas pracy w ogrodzie.
To w domu też się można zarazić? Znikąd ratunku.
Cytat:
To nie tężec, ale przestrzegam przed poważnym traktowaniem ran.
Gość tak się przejął, że mgła mu oczy zasnuła i nie widział co pisze. Chyba chciał napisać: "przestrzegam przed niepoważnym traktowaniem". A może takim błędem celowo dodał dramatyzmu i wiarygodności, tworząc wizerunek przerażonego człowieczka, wtulającego zaniepokojoną twarz w fałdy matczynego płaszcza kojącej medycyny?
JW
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved