Wysłany: Czw Mar 19, 2015 11:49 Dieta czysto mleczna
Roczne niemowlę średnio waży 10kg i potrzebuje 1000 kcal energii.
W normalnych, przedindustrialnych czasach, jedynym pożywieniem
takiego dziecka było mleko kobiece w ilości 1,4 kg na dzień.
Taka porcja mleka zawierała:
Reklamy medycznych suplementów diety dla dzieci denerwowały mnie od dawna. Ale wczoraj aż mną zatelepało. Podczas 20 minutowej jazdy samochodem, w radio usłyszałam 6 reklam suplementów diety, w tym jedna po drugiej reklamy: apetizera - "by niejadek zjadł obiadek" - oraz limitków, rzekomo ograniczających apetyt na słodycze! Osobiście staram się unikać tego typu produktów. Ale ile jest matek, które podadzą dziecku syropek lub kropelki w trosce o jego zdrowie? Przecież to niemożliwe, żeby prawo pozwalało na sprzedaż czegoś, co dziecku zaszkodzi.
...
I jeszcze najgorsze zagrożenie - uzależnienie od leków. Podawanie dzieciom syropków, tableteczek i pigułek to świetna droga do zapewnienia im takiej przyszłości. A na uzależnienie od leków, Drodzy Państwo, często się umiera. Niestety z własnej woli wychowamy pokolenie ćpunów.
Gdyby omnipotentny vvv wkleił rysunek z linku, byłoby bardziej obrazowo.
Rzecz nie w tym, czym się faszeruje niemowlęta, ale jak składniki naturalnego karmienia niemowląt mają się do żywienia dorosłych i co z tego dla dorosłych wynika.
JW
Wychodzi,na to,że takie niemowlę,które rośnie bardzo szybko,bo w ciągu roku potraja swoją wagę otrzymuje od natury pokarm ubogi w białko.
Mnie wychodzi,że 7,2% kcal pochodzi tylko z białka.A tymczasem ludzie dorośli,chociaż nie maja takich przyrostów masy ,to 20% kcal przypada na białko.
Może więc rację mają ci kulturyści:
https://www.youtube.com/watch?v=a-wBfi8uu0I
Różnica pomiędzy niemowlęciem a dorosłym człowiekiem polega
na tym, że noworodek ma proporcjonalnie dwukrotnie większy mózg,
który zużywa blisko połowę energii spoczynkowej, natomiast
u dorosłego mózg zużywa 1/4 energii,
a w przypadku intensywnego wysiłku fizycznego
znacznie mniej procentowo.
Następnie, dorosły ma znacznie większy udział mięśni, niż noworodek.
Z tych powodów oczywistą oczywistością jest,
że mleko kobiece nie nadaje się dla dorosłych,
ponieważ proporcje w budowie ciała są odmienne.
JW
A tymczasem ludzie dorośli,chociaż nie maja takich przyrostów masy ,to 20% kcal przypada na białko.
W przeciwieństwie do kulturystów przeciętny człowiek nie uzyskuje 20% energii z białka.
To granica, którą trudno osiągnąć.
Przeciętna pracująca kobieta zużywa 2500 kcal,
20% z tego, to 500 kcal czyli 125 g białka.
Musiałaby zjeść
pieczeń wieprzowa 200g
ser biały 100g
ser żółty 50g
szynka 50g
polędwica 50g
śledź 100g
warzywa 500g
reszta białka uzbiera się z pozostałych produktów.
Tyle żadna kobieta nie zje.
Kulturyści zjadali do 500g białka, ale to mięśniaki.
Wreszcie, surowe pożywienie jest bardziej wartościowe.
Niemowlę karmione naturalnie je pożywienie, par excellence, surowe i maksymalnie świeże.
Co do trawożernych, one nie są wegetarianami, ale właśnie drapieżnikami,
które nie żywią się roślinami, ale mikrozwierzątkami.
Świnia uzyskuje więcej energii z roślin, niż krowa.
JW
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.