Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Rak jelita grubego - sprzeczne info
Autor Wiadomość
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Nie Maj 24, 2015 10:31   Rak jelita grubego - sprzeczne info

Znowu naukowcy mieszają ludziom w głowach, kilka rzeczy jest co najmniej dziwnych:

Poprawa nawyków żywieniowych i redukcja otyłości mogą zmniejszyć ryzyko raka jelita grubego nawet o 70 proc. Szczególnie narażone na jego wystąpienie są osoby otyłe, odżywiające się w nieracjonalny sposób, mało aktywne fizycznie - wskazują naukowcy.

"Wykazano, że nadmierna konsumpcja tłuszczu, w tym głównie tłuszczu zwierzęcego, a także czerwonego mięsa może znacznie przyczyniać się do rozwoju raka jelita grubego. Dieta wysokotłuszczowa stymuluje wydzielanie kwasów żółciowych do światła dwunastnicy, niezbędnych podczas trawienia tłuszczów. Kwasy żółciowe następnie przechodzą w zwiększonych ilościach do jelita grubego, gdzie pod wpływem bytujących tam bakterii są przekształcane do związków mogących wywoływać zmiany nowotworowe"- podkreślił naukowiec.

"Oprócz czynników żywieniowych, które zwiększają ryzyko wystąpienia raka jelita grubego, zidentyfikowano także szereg takich, które zmniejszają możliwość wystąpienia tej choroby. Należy do nich przede wszystkim zaliczyć błonnik pokarmowy, który jest obecny w dużych ilościach w warzywach, owocach i pełnoziarnistych produktach zbożowych. Błonnik pokarmowy nie jest trawiony w górnym odcinku przewodu pokarmowego i przechodzi do jelita grubego. Dzięki tym szczególnym właściwościom błonnika pokarmowego substancje szkodliwe są rozproszone w zwiększonej masie treści, co ogranicza ich kontakt ze ścianą jelita grubego, a także przyśpiesza ich wydalanie z organizmu" - podkreślił dr Jurgoński.

Część błonnika pokarmowego jest również fermentowana przez bakterie obecne w jelicie grubym, co m.in. prowadzi do produkcji substancji, które są składnikami odżywczymi dla śluzówki jelita grubego, decydującymi o jej prawidłowym funkcjonowaniu. Warzywa, owoce i pełnoziarniste produkty zbożowe zawierają ponadto znaczne ilości polifenoli. Związki te w większości przechodzą wraz z treścią do jelitagrubego, gdzie dzięki swoim właściwościom przeciwutleniającym mogą ograniczać tzw. procesy nowotworzenia.

Niektórzy uczeni wskazują także na produkty mleczne jako na istotny czynnik mogący zmniejszać ryzyko występowania raka jelita grubego. Przypuszcza się, że duże ilości wapnia zawarte w mleku wiążą się z wydzielanymi przez organizm kwasami żółciowymi, ograniczając ich niekorzystne oddziaływanie na jelito grube. W mleku obecna jest także laktoza, która nie zawsze jest w pełni przyswajana przez organizm i może mieć działanie zbliżone do fermentowanych frakcji błonnika pokarmowego - wskazał dr Adam Jurgoński.

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/z...campaign=chrome
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Nie Maj 24, 2015 11:12   Re: Rak jelita grubego - sprzeczne info

[quote="samarytaninn"]

Niektórzy uczeni wskazują także na produkty mleczne jako na istotny czynnik mogący zmniejszać ryzyko występowania raka jelita grubego. Przypuszcza się, że duże ilości wapnia zawarte w mleku wiążą się z wydzielanymi przez organizm kwasami żółciowymi, ograniczając ich niekorzystne oddziaływanie na jelito grube. .

http://www.huffingtonpost...n_5886762.html?

Cytat:
Even slightly raised blood levels of calcium in men was associated with an increased risk of cancer diagnosis within one year.


Nawet mały wzrost wapnia we krwi w ciągu roku zwiększa ryzyko zachorowania na raka.
W tych badaniach nie przypuszcza się, jak to robi dochtorek, ale stwierdza się, że nadmiar wapnia zwiększa ryzyko zachorowania na raka.
Pewnie dochtorek napisał ten artykuł na zamówienie mleczarzy.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8789
Wysłany: Nie Maj 24, 2015 22:47   Re: Rak jelita grubego - sprzeczne info

samarytaninn napisał/a:

"Wykazano, że nadmierna konsumpcja tłuszczu, w tym głównie tłuszczu zwierzęcego, a także czerwonego mięsa może znacznie przyczyniać się do rozwoju raka jelita grubego.

Jak byk prace naukowe udowadniają, że chodzi o mięso silnie grilowane, spieczone. Czerwone mięso duszone lub surowe chroni przed rakiem bardziej, niż drób.
JW
 
     
kysiuleq

Dołączył: 15 Lut 2016
Posty: 13
Wysłany: Pon Lut 15, 2016 12:37   Re: Rak jelita grubego - sprzeczne info

Witold Jarmolowicz napisał/a:

Jak byk prace naukowe udowadniają, że chodzi o mięso silnie grilowane, spieczone. Czerwone mięso duszone lub surowe chroni przed rakiem bardziej, niż drób.
JW


Panie Witoldzie a ja mam ważne pytanko które mnie nurtuje...
Co z kwasem sialowym Neu5Gc ?


http://tinyurl.com/ks65b7p

https://m.youtube.com/watch?v=1n2QfUTh7gQ

http://www.medonet.pl/zdr...ul,1620542.html

https://hipokrates2012.wordpress.com/2015/01/05/kiedy-miesna-dieta-prowadzi-do-raka/
Ostatnio zmieniony przez kysiuleq Pon Lut 15, 2016 12:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8789
Wysłany: Pon Lut 15, 2016 13:57   

http://www.ncbi.nlm.nih.g...s.201417508.pdf
Nie jest to prosta sprawa. Jeżeli zajrzymy do Tablicy 1, to okaże się, że mięso wieprzowe ma znacznie mniej Neu5Gc niż "zdrowsza" wołowina czy kawior, a nawet mniej, niż super zdrowe sery.
Z kolei zdrowe ludzie, tacy jak Masajowie, jedli dużo czerwonego mięsa i o zgrozo, pili krew bydlęcą, więc nie jest to wszystko takie oczywiste.
I nie zapominajmy, że kwasów sjalowych różnych jest wiele i wiele z nich jest niezbędnych dla człowieka a tylko Neu5Gc uznano za szkodliwy.
JW
PS. http://www.pnas.org/conte...201417508SI.pdf
 
     
kysiuleq

Dołączył: 15 Lut 2016
Posty: 13
Wysłany: Pon Lut 15, 2016 15:17   

To ograniczyć wieprzowinę do max 1 dnia w tygodniu, czy nie przejmować się ?
Wołowinę to ja do rosołu raz na jakiś czas, a tak to u mnie wieprzowina, drób i ryby naprzemiennie.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8789
Wysłany: Wto Lut 16, 2016 10:25   

Nie szkodzi tylko to pożywienie, którego nie zjedliśmy.
Jedzenie, picie i oddychanie samo w sobie jest szkodliwe.
Przykład Masajów, Eskimosów, Sikhów, Indian pokazuje, że mięso czerwone jako takie nie jest szkodliwe, a wprost przeciwnie, daje zdrowie i siłę.

Współcześnie ogromne pieniądze płyną na tzw. ochronę zdrowia i walkę z głodem. Darmowe pieniądze, których nie trzeba w pocie czoła zapracowywać, zawsze przyciągają w pierwszej kolejności darmozjadów, wydrwigroszy i pasibrzuchów. Z oczywistych powodów ludzie o takiej konstrukcji są jak liście na wietrze, płyną z prądem i nigdy samodzielnie nie wymyślą niczego z sensem.
Aktualny paradygmat popycha ludzi w stronę wegetarianizmu, więc większość nastawia się na wyszukiwanie pozytywów jedzenia roślin i negatywów jedzenia mięsa. A jak się szuka, to się znajdzie, bo każde pożywienie szkodzi.

Niezależnie od występowania Neu5Gc w czerwonym mięsie i niewystępowania w białym, statystyki pokazują, że mięso czerwone nie jest bardziej rakotwórcze, niż białe, pod warunkiem, że nie było silnie spieczone. No i oczywiście nie było konserwowane azotynami, czego niestety trudno uniknąć.
JW
 
     
Ryszard 
RW

Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 75
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Lut 16, 2016 11:41   

Najlepiej spożywać mięso gotowane, wtedy większość soli zbędnych w tym azotyny wypłukują się, jak nie smakuje potem tylko lekko dosolić NaCl . :>
_________________
RWP
 
     
kysiuleq

Dołączył: 15 Lut 2016
Posty: 13
Wysłany: Wto Lut 16, 2016 12:23   

W warzywkach azotyny też są i to ponoć więcej niż od mięsa.
Ja lubię wieprza, i lubię gotować na parze tak więc kłopotu nie będzie.
A raz na jakiś czas zgrilować lub usmażyć to też nie grzech ?
Na co dzień jem parowane.

Właśnie się wystraszyłem tymi doniesieniami i byłem w kropce co dalej.
Wołowiny to nie bardzo bo mnie nie stać i na parze nie jest dobra, daję do rosołu tylko ;-)

Co do wegetarianizmu... próbowałem i jakoś tą trawą najeść się nie potrafię.
Wyglądało to tak że mógłbym wcinać te warzywa non stop i non stop być głodny... coś jak krowa na łące.
A jak się zje kawał mięcha (preferowany karczek na parze) i do tego warzywa to całkiem inaczej :-)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved