Od początku stycznia zmagam się z kuracja odchudzającą nie za bardzo daje sobie radę - nie motywuje mnie fakt kiepskich efektów bo od 3 tygodni schudłam tylko 1 kg. Nie wiem co robię źle a unikam wszystkiego co wysokokaloryczne, nie jem fast foodów, przekąsek i słodyczy, codziennie spacerkiem chodzę 3 km do pracy i z powrotem. Ten 1 kg schudłam na samym początku swojej kuracji i zatrzymałam się. Zaczęłam szukać różnych rozwiązań w internecie i natrafiłam na preparat na odchudzanie Figurena Slim, czytam że ma "podkręcić metabolizm" i przy niewielkim wysiłku i utrzymaniu diety można szybko schudnąć - czy to wszystko prawda? Proszę o opinię osób które mają doświadczenie z tym konkretnym suplementem diety.
na początku kuracji tak może być, twój organizm w ten sposób się broni i wszystko co zjesz odkłada po jakimś czasie to minie. Co do figureny tez słyszałam dobre opinie ale sama osobiście nie stosowałam bo nigdy nie miałam więcej do zrzucenia niż kilka kg których łatwo się pozbywałam biegając. Może przetestuj ten suplement, an pewno nie zaszkodzi bo jest na bazie naturalnych składników.
na początku kuracji tak może być, twój organizm w ten sposób się broni i wszystko co zjesz odkłada.
A to sprytna bestia ten organizm. Barykaduje się tworząc warstwę tłuszczu. Ciekawa teoria.
A słyszałeś o hormonie który się nazywa dziwacznie - kortyzol czyli o hormonie stresu, który sprzyja odkładaniu zjadanych w ciągu dnia kalorii w tkankę tłuszczową? To właśnie jego sprawka że podczas nieodpowiedniej kuracji odchudzającej uzyskujemy odwrotny efekt od oczekiwanego !
W takim razie poczekamy też na Twoją opinię,ale bez diety i ćwiczeń na pewno nie schudniesz a jeśli już to tylko kwestia Twojej psychiki niczego więcej. Jeżeli chcesz to możemy pomóc w ułożeniu dobrej diety oraz dobrać naturalne produkty,składniki diety,akurat tym się zajmujemy
Obiecałam że napiszę. Miesiąc temu skończyłam kurację z figurena i schudłam ! Obeszło się bez żadnych szkód na zdrowiu - nie było efektów ubocznych, nawet po kuracji miałam badania u lekarza z krwi, moczu, badanie ciśnienia itp. - takie badania co jakiś czas przechodzę bo mam pewne problemy ze zdrowiem ale nie tutaj o tym. Figurena na początku nie dawała efektu i po pierwszym tygodniu jak nic mi nie spadło to trochę byłam zrezygnowana ale na szczęście się nie poddałam i odchudzała się dalej z tym preparatem, w drugim tygodniu ruszyło i miałam 1,5 kg mniej na wadze to mnie dodatkowo zmotywowało i nawet włączyłam do kuracji lekki codzienny trening. Miałam rożne tygodnie ale średnio zrzucałam na tydzień te 1,5 kg w sumie schudłam 15 kg w 3 miesiące. Dużo piłam, starałam się jeść często ale mało i unikałam żywności wysoko przetworzonej. Zgodzę się z Tobą "SwojskaPiwniczk" że pewnie bez odpowiedniej diety nie udało by mi się tyle schudnąć. W każdym bądź razie jestem zadowolona z figureny, bo zauważyłam przyśpieszenie metabolizmu, zahamowanie apetytu i w konsekwencji szybszą utratę wagi w porównaniu do tego co było przed zastosowaniem tego środka. Odchudzanie mam już za sobą, od miesiąca na szczęście nie przytyłam (waga oczywiście nieznacznie się u mnie waha ale trzymam formę ) Ważne jest też to że nauczyłam się zdrowo odżywiać - można napisać że weszło mi to w krwiobieg, samopoczucie jest dużo lepsze niż z nadwagą. Kończę już i życzę wszystkim odchudzającym się lekkości i sukcesów !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
) Ważne jest też to że nauczyłam się zdrowo odżywiać - można napisać że weszło mi to w krwiobieg, samopoczucie jest dużo lepsze niż z nadwagą. Kończę już i życzę wszystkim odchudzającym się lekkości i sukcesów !