Miejsce na naprawdę dobre zdjęcia, które Was ujęły, poruszyły.
Tanie sentymentalizmy, jak i drastyczności typu walające się flaki itp. to lepiej sobie darować.
Na pierwszy ogień iście bajkowe zdjęcie, jedno z zwycięzców konkursu Veolia Environnement Wildlife Photographer of the Year 2009:
Hiszpan, który je robił miał niesamowitego farta, bo czatował na dobre ujęcie księżycowego krajobrazu a tu takie cudo w postaci skaczącego wilka.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Pią Paź 30, 2009 18:57
Magdalinha napisał/a:
Temat nie jest o oralnej fiksacji a o ciekawych zdjęciach
nie kompromituj się...dla mnie to nie oralna fiksacja tylko bardzo ciekawe ujecie, liczy sie orginalność, pomysłowość...patrzysz nie z tej perspektywy z której powinnaś...
Magdalinha Pomogła: 22 razy Dołączyła: 16 Paź 2008 Posty: 881 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 30, 2009 19:06
Patrzę z takiej perspektywy: na wszystkich zdjęciach, które dałaś to kolejno: lew liże, facet zaraz będzie lizać no i na koniec fota ozora -dla mnie to nie jest oryginalne Molko
Cóż masz bez wątpienia inną perspektywę...
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Pią Paź 30, 2009 19:15
Magdalinha napisał/a:
Patrzę z takiej perspektywy: na wszystkich zdjęciach, które dałaś to kolejno: lew liże, facet zaraz będzie lizać no i na koniec fota ozora -dla mnie to nie jest oryginalne Molko
Cóż masz bez wątpienia inną perspektywę...
"głodnemu chleb na myśli", gdybyś miała choć trochę ogłady darowałabyś sobie te tendencyjne bezpodstawne komentarze...
mogłaś sobie zastrzec iż tylko Ty będziesz wklejać tutaj foty...zresztą zawsze możesz poprosić modera żeby wykasował moje posty w tym dziale....jeśli przychyli się do twej prośby ja nie mam nic przeciwko, a Ty poczujesz "błogość i szczęście w każdej komórce swego ciała"...
To ja dla odmiany dam moją ulubiona kocią fotę, która mnie po prostu rozwala i wywołuje taaaaki uśmiech
i jeszcze jedna fota ze specjalną dedykacją dla wszystkich kociarzy na tym Forum
Marishka
P.S. Ciekawe, Violka, dlaczego słowa "głodnemu chleb na myśli" tak rzadko (a może wcale?) odnosisz do siebie?
Ostatnio zmieniony przez M i T Pią Paź 30, 2009 19:28, w całości zmieniany 1 raz
Magdalinha Pomogła: 22 razy Dołączyła: 16 Paź 2008 Posty: 881 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 30, 2009 19:27
Molka napisał/a:
"głodnemu chleb na myśli", gdybyś miała choć trochę ogłady darowałabyś sobie te tendencyjne bezpodstawne komentarze...
mogłaś sobie zastrzec iż tylko Ty będziesz wklejać tutaj foty...zresztą zawsze możesz poprosić modera żeby wykasował moje posty w tym dziale....jeśli przychyli się do twej prośby ja nie mam nic przeciwko, a Ty poczujesz "błogość i szczęście w każdej komórce swego ciała"...
Molko sprawdź sobie w psychologii pojęcie "oralna fiksacja" - nawet palenie papierosów pod to się podpina...
Ja opisałam konkretnie treść Twoich zdjęć a tendencyjne komentarze o kompromitacjach i "głodnych chleba" to Ty zamieszczasz.
Temat jest otwarty dla wszystkich tylko chyba dobrze byłoby unikać monotematyczności motywów
Ja ze swej strony kończę i nie będę więcej komentować - rzeczywiście o gustach się nie dyskutuje.
Ostatnio zmieniony przez Magdalinha Pią Paź 30, 2009 19:28, w całości zmieniany 1 raz
A ja nie rozumiem tego sporu Magdy z Violką. Fota z krową jest w dechę, od razu mam skojarzenia z kimś bezmyślnym, tępo wpatrzonym w swego pryncypała. Taki krowi plankton, no i ten ozór - o ile ktoś nie fotomontarzył, zdjęcie jest rewelacyjne, podobnie jak tego potężnego lwa ze swym opiekunem, którego tak zwierz kocha, że zapach samoprzychodzącego mięcha go w ogóle nie rusza, a i na amory mu się wzbiera. Widziałem krótki filmik, z którego jest to zdjęcie. Relacje człowiek-duży kot, zawsze były fascynujące ... i takie niepewne.
Tomek
P.S. (nie chciałam odrębnego posta robić, więc korzystam z okazji, co wcale nie znaczy, że to zdjęcie jest komentarzem do tej dyskusji):
Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Pią Paź 30, 2009 19:33, w całości zmieniany 2 razy
Iga [Usunięty]
Wysłany: Pią Paź 30, 2009 19:35
M i T napisał/a:
Fota z krową jest w dechę...
A mnie się przypomniał dowcip o krowie.
W oborze stoją trzy młode wypasione byczki,żują sobie sianko i rozmawiają ze sobą o przysłowiowej "**e maryny" .W pewnym momencie do obory wchodzi stara,brzydka krowa,na widok tejze krowy jeden z byczków zaczyna wyliczankę;
pałka,zapałka dwa kije ,kto się nie schowa ten kryje.
Magdalinha Pomogła: 22 razy Dołączyła: 16 Paź 2008 Posty: 881 Skąd: Warszawa
P.S. Ciekawe, Violka, dlaczego słowa "głodnemu chleb na myśli" tak rzadko (a może wcale?) odnosisz do siebie?
oj Marishka Marishka! nie sądziłam iż możesz być również tendencyjna....w tej konkretnej kwestii "głodnemu chleb na myśli" odniosłam do krytykantki ponieważ ewidentnie odczytała tak a nie inaczej foty przeze mnie przedstawione...co wg. mnie jest istnym absurdem... jeśli komuś jęzor krowy kojarzy się jednoznacznie, cóż nie mój problem...
proponuje wyluzować...
jeśli foty które przedstawiłam są na tyle niesmaczne iż bulwersują wykasuj je, masz ku temu możliwości ....
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Pią Paź 30, 2009 21:24
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Sob Paź 31, 2009 18:32
Fotka krowy przypomniala mi kawal jak podczas stosunku krowy z oslem, osiol poprosil krowe o buziaka.
W odpowiedzi osiol uslyszal od krowy:
- Wyciagnij troche, bo nie moge szyi zgiac.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 20:56
M i T napisał/a:
Jak ja nie znoszę psów i jakże cenię ich rozwinięte zmysły i inteligencję.
a ja lubię
w przeciwieństwo do fałszywych kotów, z których pożytek mały (no oprócz łapania mysz), a poza tym niedopuszczalne jest to, że lubią tylko bardzo świeże mięso
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Tiaaaa, odrazu "fałszywe"... Po prostu koty są niezależnymi indywidualistami, chodzą własnymi ścieżkami i robią co same chcą, a nie co im "pan" każe. No i nie liżą ręki, która je bije, w odróżnieniu od "fałszywie" lojalnych psów No i ta gracja ruchów, piękne ciało, mądre pyszczki...
Ale ta dyskusja już kiedyś na tym Forum była... albo mam deja vu...
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 21:18
co jest zlego w tym ze pies przywiązuje sie do swego własciciela? to takie sympatyczne jest i stanie w obronie gdy sytuacja tego wymaga ...., koty sa inne i przez to rownież intrygujace, lubie obserwować kota, sa takimi czyścioszkami, toaleta po konsumpcji to stały ich rytuał, jak jak lubie patrzyc gdy kotek łapką myje swoj pyszczek po zjedzonym posilku...
(ciekawostka: to zdjęcie zawiera "krokodyla", o jakim pisał Waldek, ale nic strasznego)
(Cypr, Ayia Napa)
(fragment okładki mojej pierwszej powieści reportazowej)
Ostatnio zmieniony przez Are-Arre-Arrrwa Sob Lut 20, 2010 21:31, w całości zmieniany 1 raz
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Czw Lut 25, 2010 06:08
Jak Cyganie susza mokre dzieci.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Czw Lis 25, 2010 23:19
To się chyba nazywa abstrakcyjne myślenie? . W sylwestra tamtego roku Bartek zjadał się preparowanym ryżem i zrobił właśnie taką sztuczke,że udawał,że ma zęby jak lew. A tak poza tym, krótko ale bawił się ze mną bo mąż był w pracy ,mięliśmy słodycze, koronę , kapelusz i był tak świętowany sylwester. Do tego nawzajem robiliśmy sobie zdjęcia. Gdy zostały zjedzone ciastka i Bartek powiedział, że kończymy zabawa się skończyła. Ale pamiętał nastepnego dnia,że udawaliśmy i się bawiliśmy. A do tego zdjęcie z maja 2009 gdy Bartek pokazuje w buzi,że wypadł mu ząb. No a Ja wiadomo w kapeluszu:)
Dla mnie to są niesamowite zdjęcia, poza moim. Raczej to,że syn potrafił wziąć aparat, robić zdjęcia, prosić mnie : zrób Mi zdjęcie.
A to jest najnowsze z września z Władysławowa, po prostu stanął i zrobił tak ręce a Ja mu zrobiłam zdjęcie wcześniej mówiąc:Bartuś chcę Ci zrobić zdjęcie. Mogę? i tyle.
ubłagałam Haniunia bym mogła wkleic tę fotę, udało się
no moi drodzy, proszę elegancko się zachowywac na forum bo w przeciwnym wypadku .....
Bica mam lepszego tylko nie mogę foty sam sobie pstryknąć.
Poproszę jutro młodszą siostrę, ale z kolei nie jestem pewny czy będę miał myszkę i klawiaturę czy też nie, dzisiaj siedzę cały wieczór, a staży tylko czyhają by mieć pratekst i bezkarnie zarąbać .
przeżył, gdyby ciut niżej( tchawica) facet by tylko zipnął dwa razy i odfrunął do aniołków... w zasadzie to tylko róg przebił dolną szczękę, pewnie załatali dziure i po krzyku, no należy się cieszyc że facet nie padł na zawał...
ostatnio mi sie nudzilo i przejrzalo chyba pare tysiecy zdjec. z 5%moglbym wrzucic, ale szkoda zasmiecac. podam tylko linki - jakby komus sie nudzilo tak jak mi to polecam:
epicfail.com.pl
dawniejdzisiaj.pl
mistrzowie.org
mufer.pl
mistrz2planu.pl
strony typu demoty.pl demotywatory.pl joemonster.org sa pewnie znane, ale podaje jakby ktos jednak nie znal
_________________ dont judge me by my past - i dont live there anymore
Aha, jeszcze mam jedno Na pamiątkę z trasy ^^ sklep na podkarpaciu, Łańcut, Asia, ulicy nie pamiętam ;P Aż nie mogłem się zdecydować, takie PROMOCJE !!
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Śro Mar 02, 2011 22:17
Tani chwyt, barany będą rwały okazję za 4,19 jakby Pana Boga za nogi złapały, jednocześnie myśląc, jakie to szczęście, ze ktoś się pomylił. 250g cukru to jakoś poniżej złotówki powinno być wyceniane.
ostatnio mi sie nudzilo i przejrzalo chyba pare tysiecy zdjec. z 5%moglbym wrzucic, ale szkoda zasmiecac. podam tylko linki - jakby komus sie nudzilo tak jak mi to polecam:
epicfail.com.pl
dawniejdzisiaj.pl
mistrzowie.org
mufer.pl
mistrz2planu.pl
strony typu demoty.pl demotywatory.pl joemonster.org sa pewnie znane, ale podaje jakby ktos jednak nie znal
Dzięki jatoja Dziś poprzeglądałam sobie dawniejdzisiaj.pl:
Niektóre dobre!
_________________ Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Śro Mar 02, 2011 22:31, w całości zmieniany 1 raz
Co było pierwsze?
Jeż czy jajko?
Jajko to więzienie.
Najpierw musiało być wolne życie zanim zostało uwięzione.
A pan jeżyk się martwi.
Bo jest umysłem i nie rozumie co z nim się dzieje.
Zobacz jaki smutny jest.
Całe jego małe kolczaste ciałko pyta "Dlaczego"?
Biedny on.
Ukocham go w jego pozbawioną kolców stronę.
Jeżykowy brzuszek.
Uśmiecha się
_________________ Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Pią Cze 17, 2011 20:05, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 6 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 165 Skąd: z buszu australijskiego
Wysłany: Pon Paź 03, 2011 13:04
Adam319 napisał/a:
Tani chwyt, barany będą rwały okazję za 4,19 jakby Pana Boga za nogi złapały, jednocześnie myśląc, jakie to szczęście, ze ktoś się pomylił. 250g cukru to jakoś poniżej złotówki powinno być wyceniane.
Pepsi jest na slodzikach, dlatego tez jezeli ktos lubi pic whisky z cola to nie powinien jej pic z pepsi. To polaczenie nie jest dobre.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
_________________ "...Janek zorientował się, że nic nie widzi. By nie zgubić się w lesie, chwycił idącego przed nim towarzysza. Zapadł na kurzą ślepotę. I znowu uratował go felczer. Łyżka surowej, zmielonej wątróbki sprawiła, że objawy choroby minęły."
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 10, 2012 20:50
Molka napisał/a:
a co on ma takie duze jądra?
Bardzo płodny jest
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Magdalinha Pomogła: 22 razy Dołączyła: 16 Paź 2008 Posty: 881 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Maj 05, 2012 23:47
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Pią Maj 18, 2012 10:47
Popisy PiS-u w rocznice katastrofy smolenskiej.
Trzecia nagroda Grand Press Photo w kategorii wydarzenia.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
GIMP (GNU Image Manipulation Program) – darmowy program do tworzenia i obróbki grafiki rastrowej.
Umożliwia malowanie, usuwanie tła obrazu (wycinanie), usuwanie obiektów ze zdjęć (klonowanie), zmianę rozmiaru i perspektywy oraz obrót obrazów, dokonywanie różnych operacji na kolorach, łączenie obrazów poprzez warstwy/maski oraz konwertowanie różnych formatów plików graficznych.
Jest odpowiednikiem popularnego, płatnego programu Adobe Photoshop. Pracuje w systemach Linux, Mac OS, Windows, a rozpowszechniany jest na licencji GNU GPL.
_________________ Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Magdalinha Pomogła: 22 razy Dołączyła: 16 Paź 2008 Posty: 881 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Sie 12, 2012 16:50
John i jego 19-letni pies. Shep, bo tak nazywa się uwieczniony czworonóg, cierpi na artretyzm. John uznał, że kąpiel w jeziorze złagodzi ból pupila.
Kiedyś John uratował Shepa. Dziś staje na głowie, by jego podopieczny nie cierpiał.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 483 Skąd: ze wsi
Wysłany: Nie Lut 03, 2013 12:21
Może niezbyt w temacie ale zapraszam na wernisaż wystawy zbiorowej kętrzyńskich fotografów, który odbędzie się 08.02.13 w kętrzyńskim kinie "Gwiazda". Znajdą się tam także prace moje i mojej małżonki
Kurcze fascynuja mnie te fotki Czernobyla, czas stanal w miejscu. Mam gdzies line do bloga faceta, ktory zaglada tam w miare czesto, poszukam to wkleje. Fotki Czernobyla zawsze robia wrazenie. BTW kto z was gral w gre Stalker: Shadow OVer Chernobyl? Jest okazja polazic troche po Czernobylu
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Pią Lut 08, 2013 18:51
zyon napisał/a:
Kurcze fascynuja mnie te fotki Czernobyla, czas stanal w miejscu. Mam gdzies line do bloga faceta, ktory zaglada tam w miare czesto, poszukam to wkleje. Fotki Czernobyla zawsze robia wrazenie. BTW kto z was gral w gre Stalker: Shadow OVer Chernobyl? Jest okazja polazic troche po Czernobylu
Bez ryzyka napromieniowania.
Magdalinha Pomogła: 22 razy Dołączyła: 16 Paź 2008 Posty: 881 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lut 08, 2013 19:06
zyon napisał/a:
Kurcze fascynuja mnie te fotki Czernobyla, czas stanal w miejscu. Mam gdzies line do bloga faceta, ktory zaglada tam w miare czesto, poszukam to wkleje. Fotki Czernobyla zawsze robia wrazenie. BTW kto z was gral w gre Stalker: Shadow OVer Chernobyl? Jest okazja polazic troche po Czernobylu
Zapodaj tę linę
Oglądałam jedynie film Stalker Tarkowskiego - nie polecam mimo bardzo dobrych zdjęć.
Czarnobyl to jedna z pozycji na liście miejsc do zobaczenia.
Lubię takie klimaty wyludnionych miast, które przyroda przywłaszcza z powrotem.
Okolice Rygi mają trochę takich zakątków.
Gavroche napisał/a:
Bez ryzyka napromieniowania.
Promieniowanie w Czarnobylu jest zbliżone do poziomu w Warszawie. A jak przyroda tam się rozpleniła.
Oglądałam jedynie film Stalker Tarkowskiego - nie polecam mimo bardzo dobrych zdjęć.
A ja polecam, hard core sci-fi
Magdalinha napisał/a:
Lubię takie klimaty wyludnionych miast, które przyroda przywłaszcza z powrotem.
Tez, fascynuje mnie wtedy pojecie czasu i miejsca. Kiedys miejsce zylo a teraz przyroda zyje. Czasami fajnie to jest przedstawione w takich tandeciarskich widowiskach jak film I Am Legend
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Pią Lut 08, 2013 20:28, w całości zmieniany 1 raz
Tak, to jest niezwykle fascynujace, ze czas i przestrzen to sa aorioryczne formy naocznosci
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Pią Lut 08, 2013 21:15, w całości zmieniany 1 raz
side Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 687
Wysłany: Pią Lut 08, 2013 23:01
zyon napisał/a:
Kurcze fascynuja mnie te fotki Czernobyla, czas stanal w miejscu. Mam gdzies line do bloga faceta, ktory zaglada tam w miare czesto, poszukam to wkleje. Fotki Czernobyla zawsze robia wrazenie. BTW kto z was gral w gre Stalker: Shadow OVer Chernobyl? Jest okazja polazic troche po Czernobylu
Przewinela mi sie kiedys przez kompa.
Nie podobala mi sie ale ze wzgledow historycznych i jezykoznawczych pomeczylem chwikle.
A ten plac chyba widzialem w ktoryms ze starszych COD
Ostatnio zmieniony przez side Pią Lut 08, 2013 23:03, w całości zmieniany 2 razy
Kurcze fascynuja mnie te fotki Czernobyla, czas stanal w miejscu. Mam gdzies line do bloga faceta, ktory zaglada tam w miare czesto, poszukam to wkleje. Fotki Czernobyla zawsze robia wrazenie. BTW kto z was gral w gre Stalker: Shadow OVer Chernobyl? Jest okazja polazic troche po Czernobylu
Przewinela mi sie kiedys przez kompa.
Nie podobala mi sie ale ze wzgledow historycznych i jezykoznawczych pomeczylem chwikle.
Na poczatku ciezka ale potem fajna. Fotki 2, 3, 9, 14, 19 sa w grze
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Magdalinha Pomogła: 22 razy Dołączyła: 16 Paź 2008 Posty: 881 Skąd: Warszawa
Nie wiem czy nie codzienne. Niecodzienność w codzienności .. Założyłam dziś fotobloga i będę tam czasem cosik wrzucać. Proszę: http://fotorzeczowniki.blogspot.com/
_________________ Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ludzie, kupujcie rolety i żaluzje, ten fil nakręcono "zwykłym" aparatem fotograficznym, nie teleskopem z odległości 2100m na tle Księżyca.
http://vimeo.com/58385453
Fiński fotograf Kai Fagerström odkrył jakiś czas temu, w samym sercu lasu, opustoszałe gospodarstwo. A przynajmniej na takie wyglądało w pierwszej chwili. W rzeczywistości w środku zadomowiło się mnóstwo dzikich zwierząt. Kierowany instynktem fotografa nie mógł przepuścić takiej okazji.
świetne
więcej fotek pod linką.
_________________ Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Czasu mało ostatnimi na forum .
Będę w stolicy w nast. tyg. , więc może jak ktoś na forumowe spotkanie ma chęć, pogadać o dobrej diecie itd, to dawać znak
_________________ Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
vvv ok, choć nie chcę przesadzić w ładowaniu.
nie wiem czemu szukałam tego wątku, przecież chodzi o niecodzienne fotki , ale niech już zostanie.
Niecodzienne obrazy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.