Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Molka
Wto Sty 01, 2013 12:09
Pytanie do W.Jarmołowicza
Autor Wiadomość
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 16:42   Pytanie do W.Jarmołowicza

W temacie" dieta optymalna po latach " napisał Pan o dr Kwaśniewskim jako o ".. starym i schorowanym...". Jeżeli to prawda, że jest schorowanym człowiekiem to by znaczyło, że dieta Kwaśniewskiego szkodzi w dłuższym jej stosowaniu. Może odniesie się Pan do swojej wypowiedzi. Pytanie zadałem już w ww. wątku ale nie był Pan łaskawy odpowiedzieć dlatego założyłem nowy temat.
 
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 17:41   

400 przysiadów z rana to całkiem dobry wynik na schorowanego 70 latka ze słabymi genami 8)

Ale o wiele mnie bardziej ciekawi jak wygląda jego syn i wnuki (proporcje twarzy itp). Bo zdrowie mają podobno idealne.
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 18:15   

ale nie wiemy, czy nadal tyle robi
dr Howell, w wieku prawie 110 lat jakiś jeszcze czas temu prowadził blog i można było z nim normalnie na ten temat pogadać
Kwaśniewski młodszy prawie o pół wieku nie wiem, czy w ogóle z kompa korzysta, nie mówiąc już o pisaniu na forum, etc.
np. z Barry Grovesem nie raz gadałem na forum rawpaleodiet i w ogóle nie odczuwa się, że jest ode mnie starszy o pół wieku
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 19:08   Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego tekstu

Ja slyszalem o 400 pompkach. :hah:
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 19:53   Re: Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego te

zenon napisał/a:
Ja slyszalem o 400 pompkach. :hah:


Rzecz nie w tym co się komu wydaje i co słyszał. Pan Jarmołowicz napisał, że
Dr jest schorowany i dobrze byłoby aby nam wyjaśnił na czym to schorowanie polega. Bo biorąc pod uwagę, że dr J.K odżywia się "optymalne"
już taki szmat czasu jego ewentualne choroby wystawiają złą opinię wyprodukowanej przez niego diecie. Rzekłbym, że dyskwalifikują ową dietę.
 
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 19:58   Re: Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego te

jerzyk napisał/a:
Rzecz nie w tym co się komu wydaje i co słyszał. Pan Jarmołowicz napisał, że Dr jest schorowany i dobrze byłoby aby nam wyjaśnił na czym to schorowanie polega. Bo biorąc pod uwagę, że dr J.K odżywia się "optymalne" już taki szmat czasu jego ewentualne choroby wystawiają złą opinię wyprodukowanej przez niego diecie. Rzekłbym, że dyskwalifikują ową dietę.

ale należy sobie powiedzieć, że na zdrowie wpływa wiele innych czynników, nie tylko żywienie - genetyka, styl życia, ilość snu, nastawienie do świata, do ludzi, brak stresu, itd.
 
 
seanor

Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 249
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 20:27   

Do mnie przez osiem lat, szesciokrotnie przychodzono z pytaniem - a słyszałes , ze twój DOKTOR nie zyje...ploty te wychodziły z aptek, szpitali,przychodni ect
Usmiechałem się tylko z politowaniem. Dzis juz takich pytań nie ma - farmacja póki co , górą. Połknęła kilka ofiar i narazie ma spokój...
 
 
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 20:42   

seanor napisał/a:
Do mnie przez osiem lat, szesciokrotnie przychodzono z pytaniem - a słyszałes , ze twój DOKTOR nie zyje...ploty te wychodziły z aptek, szpitali,przychodni ect
Usmiechałem się tylko z politowaniem. Dzis juz takich pytań nie ma - farmacja póki co , górą. Połknęła kilka ofiar i narazie ma spokój...


Generalnie chodzi o to, że tekst o "schorowaniu" dr J.K napisał nie pierwszy lepszy ale człowiek który ma moje zaufanie będący jednocześnie autorem wielu artykułów w Optymalniku dlatego kiepski stan zdrowia "twórcy" DO powoduje że DO przestaje być wiarygodna.
 
 
 
seanor

Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 249
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 21:25   

Czekamy na fakty Panie Jarmołowicz
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 01:56   

Przyłączam się również. Ciekawość zżera, aż trzeszczą gnaty. Przecież, gdyby całun tajemnicy miał okryć stan zdrowia znanego człowieka, to po cóż w takim razie drobne sugestie - zachęcające jedynie do pytań i przy okazji mogące stać się przyczynkiem do plotek i zaciemniania faktów.
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 07:37   

Mnie się wydaje, że to chyba słynna polska bezinteresowna życzliwość produkuje te perły informacyjne. :hah:
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8789
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 07:50   

Panowie!
Stan zdrowia prywatnej osoby jest jej osobistą sprawą.
Możemy omawiać tylko to, co dana osoba zechce sama powiedzieć. Każdy ma prawo kreować swój image.
W tym wypadku musimy przyjąć informacje z książek i artykułów samego autora.
Wg własnych słów Dr cieszy się znakomitym zdrowiem, ogromną wytrzymałością, codziennie robi bodajże 200 pompek i dzięki DO jego umysł pracuje sprawnie, na najwyższych obrotach.
Z publicznych ciekawostek możemy dodać, że Dr do niedawna podpalał sobie papierosy.
I na tym musimy poprzestać.
Pozdrawiam
JW
 
 
seanor

Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 249
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 08:12   

hehehe , podpalał sobie papierosy i był -jest strasznie schorowaną osobą... Panie Witoldzie , wiecej szacunku , przynajmniej dla siebie... Pozdrawiam.
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8789
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 08:37   

seanor napisał/a:
hehehe , podpalał sobie papierosy i był -jest strasznie schorowaną osobą... Panie Witoldzie , wiecej szacunku , przynajmniej dla siebie... Pozdrawiam.


Zastanawia mnie tak silna reakcja na zwykłą ciekawostkę o podpalaniu papierosów.
Papierosy nie są dzisiaj trendy, ale wiele osób nadal je pali i nikogo to nie dyskredytuje. Wytworzyły się obecnie zasady palenia, dzięki którym palacze wychodzą na papierosa a niepalący nie są zmuszani do wdychania niechcianego dymu.
Ja sam jarałem szlugi po dwie paczki dziennie. Rzuciłem palenie. Od 25 lat nie miałem papierosa w ustach i tak to zostanie.
Wiele innych osób na tym forum paliło bądź pali nadal.
Bill Clinton podpalał nie tylko papierosy, ale gandzię.

A tu, w tym poście takie emocje. O co chodzi?
Pozdrawiam
JW
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8789
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 09:05   

jerzyk napisał/a:
W temacie" dieta optymalna po latach " napisał Pan o dr Kwaśniewskim jako o ".. starym i schorowanym...". Jeżeli to prawda, że jest schorowanym człowiekiem to by znaczyło, że dieta Kwaśniewskiego szkodzi w dłuższym jej stosowaniu. Może odniesie się Pan do swojej wypowiedzi. Pytanie zadałem już w ww. wątku ale nie był Pan łaskawy odpowiedzieć dlatego założyłem nowy temat.


Z faktu, że jeden człowiek jest zdrowy albo chory, nie wynika nic i niczego to nie udowadnia.
Nie dyskutując na temat zdrowia Autora, bowiem jest to jego osobista sprawa i życzę mu wielu lat w zdrowiu i szczęściu, przecież jasno od dawna piszę, że DO stosowana ściśle wg zasad jest szkodliwa po kilku latach dla większości. Wcale nie ukrywam mojego zdania w tej kwestii.
Nie wiem, co jeszcze można napisać. Pisałem o tym w cyklu Optimal story, pisałem inne artykuły w Optymalniku, napisałem wiele postów na tym forum.
Tam dokładnie uzasadniłem dlaczego tak jest, opierając się na elementarnej fizjologii i biochemii, naukach mniej ścisłych niż matematyka, ale znacznie bardziej podstawowych niż medycyna.
I to nie jest czysta teoria, bowiem obserwacje potwierdzają to, co napisałem.
Pozdrawiam
JW
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 09:29   

Ja natomiast nie rozumiem skąd sie w ludziach rodzi przekonanie,ze tak ważna osoba nie może nigdy zachorować.
Na Boga. Przeciez jestesmy ludźmi.
To już takie wazne osobistosci nie mogą zachorować? To jest coś nanprzyrodzonego?
Skąd w ogóle przekonanie,ze na DO nie ma żadnych chorób.
Tylko mi nie piszcie,ze DO prowadzi do niesmiertelności :)
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 09:35   

zgadza się, Iga
ale jednak to słaby pijar ;)
 
 
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 09:43   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
jerzyk napisał/a:
W temacie" dieta optymalna po latach " napisał Pan o dr Kwaśniewskim jako o ".. starym i schorowanym...". Jeżeli to prawda, że jest schorowanym człowiekiem to by znaczyło, że dieta Kwaśniewskiego szkodzi w dłuższym jej stosowaniu. Może odniesie się Pan do swojej wypowiedzi. Pytanie zadałem już w ww. wątku ale nie był Pan łaskawy odpowiedzieć dlatego założyłem nowy temat.


Z faktu, że jeden człowiek jest zdrowy albo chory, nie wynika nic i niczego to nie udowadnia.
Nie dyskutując na temat zdrowia Autora, bowiem jest to jego osobista sprawa i życzę mu wielu lat w zdrowiu i szczęściu, przecież jasno od dawna piszę, że DO stosowana ściśle wg zasad jest szkodliwa po kilku latach dla większości. Wcale nie ukrywam mojego zdania w tej kwestii.
Nie wiem, co jeszcze można napisać. Pisałem o tym w cyklu Optimal story, pisałem inne artykuły w Optymalniku, napisałem wiele postów na tym forum.
Tam dokładnie uzasadniłem dlaczego tak jest, opierając się na elementarnej fizjologii i biochemii, naukach mniej ścisłych niż matematyka, ale znacznie bardziej podstawowych niż medycyna.
I to nie jest czysta teoria, bowiem obserwacje potwierdzają to, co napisałem.
Pozdrawiam
JW

Z faktu,ze jeden człowiek jest zdrowy albo chory nic nie wynika tylko w przypadku gdy jest to anonimowy Kowalski natomiast gdy jest chory człowiek uważany za twórcę diety to jednak coś z tego faktu wynika Szanowny Panie Jarmołowicz. Wielu ludzi uważa dietę Lutza za wyjątkową tylko dlatego, że jej twórca tak długo żyje w dobrym zdrowiu. Przez analogię gdy twórca diety jest schorowany to taką dietę należy rozbić o kant...
Po drugie nagle stał się Pan taki tajemniczy a przecież o "schorowaniu" Dr
poinformował Pan . I teraz nagle uważa Pan, że to prywatna sprawa Dr.
Kiedy się powiedziało "a" to trzeba i "b".
 
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 09:50   

Cytat:
Ja natomiast nie rozumiem skąd sie w ludziach rodzi przekonanie,ze tak ważna osoba nie może nigdy zachorować.
Na Boga. Przeciez jestesmy ludźmi.


Tu nie chodzi o to czy dr może czy nie może zachorować, czy na DO można czy nie można zachorować. Dr nie ma super genów, nosi okulary, jego rodzice jedli normalnie czyli pewnie korytkowo. Może dlatego, że jest słabego zdrowia tak bardzo drazył temat zdrowej diety i wartości biologicznej? Dzięki temu min właśnie odkrył to co odkrył.

Ale tu chodzi o powoływanie się na tzw "kolejne pewne sprawdzone zródła". A konkretów zero. Faktów zero. Jesli się mówi A to zwykła ludzka przyzwoitośc i odwaga by sugerowała powiedzieć jawnie i otwarcie B czyli kto, jakie zródło, na co dokładnie jest chory etc. Bo inaczej to ja nie wiem czy dyskutują "dzentelmeni" czy może jakieś przekupki na bazarze. :?
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 09:58   

jerzyk napisał/a:
Wielu ludzi uważa dietę Lutza za wyjątkową tylko dlatego, że jej twórca tak długo żyje w dobrym zdrowiu.


No właśnie :) Czyli tutaj jest jasny dowód na to,ze dieta jest OK.
W przypadku DO trzeba jeszcze troszkę poczekać,bo nikt nie żywił sie w taki sposób tak dostatecznie długo,zeby stwierdzić,ze na DO w ogóle sie nie choruje.Nikt jeszcze nie dożył 90-ciu lat na DO ,ani ponad,natomiast na innych dietach,na innym zywieniu owszem.
Czyli wychodzi na to; żeby cokolwiek mówić na temat DO ,trzeba nam poczekać i sprawdzić jakie są fakty.
Jak w np. 2090r. ktos napisze,ze dozył 100 lat stosując DO/ŻO ,to bedziemy mogli powiedzieć,ze faktycznie żywienie to jest OK,a i to 100% pewnosci nigdy nie bedziemy mogli miec,a to dlatego,ze oprócz odzywiania ,na nasz stan zdrowia wpływa jeszcze wiele czynników :)
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 10:01   

Iga napisał/a:
Nikt jeszcze nie dożył 90-ciu lat na DO

a Kamczadale to co? :hah:
 
 
beataZ

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 160
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 10:03   

jerzyk napisał/a:
nagle stał się Pan taki tajemniczy a przecież o "schorowaniu" Dr
poinformował Pan . I teraz nagle uważa Pan, że to prywatna sprawa Dr.
Kiedy się powiedziało "a" to trzeba i "b".


Zyjemy w takich czasach, ze pozwanie kogos do sadu nie stanowi problemu, natomiast wygrywa sie procesy o znieslawienie niezwykle latwo
majac za swoimi plecami np. SB-ka czy policyjna kanalie.

To chyba jest jasne jak slonce Peru!
Jerzyk przestan w taki malowyrafinowany sposob podpuszczac
zacnego czlowieka i rozwazaj ten problem opierajac sie na faktach.

A jakie sa fakty? Wystarczy posluchac nagran WSZYSTKOWIEDZACEGO
syna WIEDZACEGO z wiadomej strony i kazdy normalny czlowiek
uslyszy glos, nie czlowieka ktory robi 200 czy 500 pompek na sniadanie
tylko cienki glosik ledwozipiacego schorowanego starca, ktorego proteza
moczy sie w szklance, nie jest to bynajmniej glos herosa!
Ostatnio zmieniony przez beataZ Wto Sty 20, 2009 10:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 10:05   

Cytat:
Czyli tutaj jest jasny dowód na to,ze dieta jest OK.


Nie jest to żaden dowód. Lutz mógł po prostu dostac dobre geny od dobrze żywiącej się matki.

Np moja babcia dożyje spokojnie 100 lat na suchych bułkach moczonych w pasteryzowanym mleku. Czy to dowód, że boołki i to mleko to dieta cud?

Dowód na skuteczność lub niskuteczność DO to wnuki Jana Kwaśniewskiego wychowane na jego diecie. Jakie mają twarze, zęby, ciała, charaktery etc. To jest interesujące.
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 10:19   

Waldek B napisał/a:
Cytat:
Czyli tutaj jest jasny dowód na to,ze dieta jest OK.


Nie jest to żaden dowód. Lutz mógł po prostu dostac dobre geny od dobrze żywiącej się matki.



Dlatego nie wiem,czy zauwazyłeś ,ale napisałam na końcu,ze 100% pewnosci i tak nie bedziemy mogli miec,bo na naszą jakość życia,na długość naszego życia wpływa jeszcze bardzo wiele czynnków :)

Drogi Waldku mnie nikt nie wmówi ,ze zywienie jest jedynym czynnikiem,który wpływa na nasze zdrowie :)
A sam fakt ,ze ktoś "reklamuje" DO jako odzywianie,na którym nie ma żadnych chorób, wzbudza moje podejrzenie-bo to niemozliwe,to tak jak z reklamą proszku do prania ...."nieskazitelna biel" i takie tam szmery bajery :)
 
 
beataZ

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 160
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 10:20   

Waldek B napisał/a:
Dzięki temu min właśnie odkrył to co odkrył.


A co niby odkryl? Przeciez od dawna wiadomo, ze odkryli to inni
a on uzurpuje sobie jedynie pierwszenstwo.

Czy tak postepuje czlowiek w pelnym dobrostanie psychicznym?
Prosze sobie na to pytanie odpowiedziec bez falszu i hipokryzji.
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 10:33   

Tak tak nic nie odkrył, w niczym nie miał racji, niczego nie przeczytał ot koziołek matołek z kopytkowa, który nie wie o cudzie oliwy omega3 i o tym, że margaryna jest zdrowsza od łoju bo nie ma trującego cholesterolu.

Ot sobie jedynie różne żeczy "uzurpuje" :hah:

Tylko skąd w takim razie tyle tych ujadających kundelków i zawistnych miernot, które nawet 1% tego co on nie dokonały? :hah:

Wszelka nienawiśc bierze się z zazdrości, więc skoro "nic nie odkrył" i jest taki głupi to skąd się biorą te wszystkie "dobre dusze" gotowe polskim zazdrosnym zwyczajem toczyć bezinteresownie ślinę z pyska ? :o
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 10:38   

Powiem co ja uważam :)
Jan Kwasniewski to moim zdaniem mądry człowiek,wykształcony.
Napisał wiele książek.A to jak jest postrzegany zalezy od niestety Jego "wyznawców" -tak,tak wyznawców ,slepo wierzacych wyznawców,którzy niewiadomo skąd wymyslili sobie,ze Jan Kwasniewski każe tylko żreć,nie ruszać sie i to wystarczy,zeby być zdrowym.
A wcale tak nie jest.
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 10:41   

A na dodatek taką otocze wytworzyli wokół DO,ze teraz Jan Kwasniewski nie moze sobie najzwyczajniej w świecie zachorować na byle ,bo zrobi sie z tego wielkie HALO :hah:
No ludzie nie przesadzajcie.Jesteśmy ludźmi i predzej ,czy późnej kazdego cos dopadnie.Nie ma nawet na to "bata" 8)
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:08   

odkryć to może nie odkrył, ale jako pierwszy ujął to w konkretne proporcje
to, że zwierzęcy nasycony tłuszcz jest najlepszym źródłem energii wiedziały ludy miliony lat temu; że podroby są lepsze od mięśni - to samo
że jedzenie zbyt dużo białka w stosunku do tłuszczu - jest nieefektywne - tak samo
 
 
beataZ

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 160
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:13   

Waldek B napisał/a:
Wszelka nienawiśc bierze się z zazdrości


Nie wiem czy piszemy o nienawisci czy o chorobach i przedwczesnaj
smierci z powodu zabojczej proporcji BTW propagowanej, przez malokumatych optymalistow pod egida syna Wiedzacego?

Dlaczego na tym forum nie spotyka sie takich prymitywnych wypowiedzi
jak na forum syna Wiedzacego, dlaczego tutaj spotykaja sie oczytane
inteligentne osoby, ktore swobodnie dyskutuja o wszystkich
aspektach diety, a na forum syna WIEDZACEGO wycina sie wszystkich
normalnie myslacych ludzi, a zostawia sie najbardziej prymitywnych
krzykaczy, ktorzy nawoluja wszedzie, ze do leczy wszystkie choroby
i od tluszczu sie nie tyje, a nieswiadomi tego prymitywni ludzie
umieraja na raki, zawaly, wylewy, a w agoni potrafia jeszcze
prosic o przebaczenie za to, ze z pewnoscia zle zastosowali
zabojcza zlota proporcje!

Czy nad tym kazdy nie powinien sie zastanowic,
zanim zacznie oceniac aktywnosc niewyksztalconych i prymitywnych
optymalistow?
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:22   

beataZ napisał/a:
a w agoni potrafia jeszcze
prosic o przebaczenie za to, ze z pewnoscia zle zastosowali
zabojcza zlota proporcje!


O tak! Na DO sie nie choruje 8) :P wiec,jak ktos zachorował bedąc na DO,to biada mu ;(
 
 
brajan30

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 1020
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:37   

seanor napisał/a:
Do mnie przez osiem lat, szesciokrotnie przychodzono z pytaniem - a słyszałes , ze twój DOKTOR nie zyje...

Witam
Ja podobnie już tyle naczytałem "nowości z bardzo wiarygodnych źródeł" :D że JK, miał mieć problemy z wątrobą, kościami, miał mieć SM, kilka rodzajów nowotworów (ostatniu na tym forum dowiedziałem się o raku krtani, również z "jakiegoś bardzo wiarygodnego źródła) :D teraz dowiedziałem się że jest schorowany.
2 miesiące temu widziałem doktora w telewizji i jak na "tyle chorób i schorzeń" doktor trzyma się nieźle. :D
Pozdrawiam
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:48   Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego tekstu

Hannibal napisał/a:
Iga napisał/a:
Nikt jeszcze nie dozyl 90-ciu lat na DO

a Kamczadale to co? :hah:


I kaplani Izraela!
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:49   

Waldek B napisał/a:
Cytat:
Czyli tutaj jest jasny dowod na to,ze dieta jest OK.


Nie jest to zaden dowod. Lutz mogl po prostu dostac dobre geny od dobrze zywiacej sie matki.

Np moja babcia dozyje spokojnie 100 lat na suchych bulkach moczonych w pasteryzowanym mleku. Czy to dowod, ze boolki i to mleko to dieta cud?

Dowod na skutecznosc lub niskutecznosc DO to wnuki Jana Kwasniewskiego wychowane na jego diecie. Jakie maja twarze, zeby, ciala, charaktery etc. To jest interesujace.


Dobrze gada, dac mu wodki!
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:52   Re: Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego te

zenon napisał/a:
Hannibal napisał/a:
Iga napisał/a:
Nikt jeszcze nie dozyl 90-ciu lat na DO

a Kamczadale to co? :hah:


I kaplani Izraela!


Pozyjemy,zobaczymi ile lat pozyją ci od wag ,kartek i ołówków :)
Moim zdaniem to beznadzieja.Nikt ze znanych mi długozyjacych osób nie przestrzega zadnej proporcji,na dodatek nie jadają tyle tłuszczu co optymalni.Po prostu żyja,cieszą sie życiem ,a do jedzenia przywiązują najmniejsza wage :)
 
 
seanor

Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 249
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:53   

Najpierw straszono , że szlak mnie trafi po pół-do roku czasu , nieco póżniej było już dwa lata i końcówka. Nieco dalej lekko zwatpiłem i zacząłem stosować proporcje śp.dra Ponomarenki -tylko tydzień.
Po tych dniach powróciła dna i pare kilo do przodu. Szybko się opamiętałem.
Teraz starszy sie mnie , ze po kilku latach itd - TO KIEDY W "KONCU" TO STRASZENIE SIĘ SKOŃCZY - CZY WOGÓLE SIĘ SKOŃCZY. W czyim jest to interesie moge sie tylko domyslać.

"Nie lękajcie się" J.P. II - tego się trzymam i jest oki/lat 58/
/jasno-ciemno,lewo-prawo,góra-dól,białe-czarne,MIŁOŚĆ-STRACH/- ZAWSZE WYBIERAM TO PIERWSZE. POLECAM!!!
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:54   

Iga napisał/a:
beataZ napisał/a:
a w agoni potrafia jeszcze
prosic o przebaczenie za to, ze z pewnoscia zle zastosowali
zabojcza zlota proporcje!


O tak! Na DO sie nie choruje 8) :P wiec,jak ktos zachorowal bedac na DO,to biada mu ;(


To nie tak.

Jak ktos zachorowal na diecie optymalnej, to jest to dowod ze nie byl na diecie optymalnej, bo ona z dfefinicji jest optymalna czyli prowadzi do zdrowia a nie choroby. 8)
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:56   

...
Ostatnio zmieniony przez zenon Wto Sty 20, 2009 11:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:58   

Uzytkownik "BeataZ" jest od dzis moim liderem i wyprzedza nawet uzytkownika "are" w kategorii obsesja.

Swoja droga dziwne, ze facet ma zenski nick. :)
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:59   Re: Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego te

Iga napisał/a:
Pozyjemy,zobaczymi ile lat pozyją ci od wag ,kartek i ołówków :) Moim zdaniem to beznadzieja.Nikt ze znanych mi długozyjacych osób nie przestrzega zadnej proporcji,na dodatek nie jadają tyle tłuszczu co optymalni.Po prostu żyja,cieszą sie życiem ,a do jedzenia przywiązują najmniejsza wage :)

nie przestrzega żadnej proporcji, bo ma ją w głowie - wie, że jak zje czegoś za dużo to źle się czuje
organizm dobrze wyregulowany potrafi intuicyjnie dobrać sobie wszystkiego w optymalnych ilościach
rozregulowany potrzebuje regulacji; też cieszy się życiem, nie zawraca sobie sprawy żywieniem i potem umiera na zawał w wieku 40 lat, inni chorują co tydzień, biorą torbę leków i nabijają kasę Sanofi-Synthelabo czy Pfizerowi :/
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:59   

Zenonie :)
Czas, jak to zwykle bywa rozwiąże zagadkę,czy skrupulatne przestrzeganie proporcji jest dobre,czy tez nie :)
To kwestia czasu Zenonie :)
Przypomne jeszcze raz,ze wszyscy długozyjący,których ja znam,nie przestrzegali zadnych proporcji.
Jak juz wspomniałam ,uważam,ze nie tylko oddywianie ma wpływ na długość naszego życia :)
Jak to też bywa w życiu ..."kto sie wróblem urodził,ten kanarkiem nie zdechnie" ,choćby nie wiem ile "smalcu" i "podgardla" zjadł :) :hah:
 
 
seanor

Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 249
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 12:00   

Najpierw mnie straszono , że szlak mnie trafi po pół-do roku czasu , nieco póżniej było już dwa lata i końcówka. Nieco dalej lekko zwatpiłem i zacząłem stosować proporcje śp.dra Ponomarenki -tylko tydzień.
Po tych dniach powróciła dna i pare kilo do przodu. Szybko się opamiętałem. Teraz starszy sie mnie , ze po kilku latach itd - TO KIEDY W "KONCU" SKOŃCZYCIE Z TYM STRASZENIEM. W czyim jest to interesie moge sie tylkom domyslać.

"Nie lękajcie się" J.P. II - tego się trzymam i jest oki/lat 58/
/jasno-ciemno,lewo-prawo,góra-dól,białe-czarne,MIŁOŚĆ-STRACH/- ZAWSZE WYBIERAM TO PIERWSZE.
 
 
beataZ

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 160
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 12:05   

Hannibal napisał/a:
dr Howell, w wieku prawie 110 lat jakiś jeszcze czas temu prowadził blog i można było z nim normalnie na ten temat pogadać
Kwaśniewski młodszy prawie o pół wieku nie wiem, czy w ogóle z kompa korzysta, nie mówiąc już o pisaniu na forum, etc.
np. z Barry Grovesem nie raz gadałem na forum rawpaleodiet i w ogóle nie odczuwa się, że jest ode mnie starszy o pół wieku


To co napisal Hannibal jest chyba kluczem do rozwiazania tajemnicy.
Mam podobne zdanie, ze starszy pan pewnie nie umie poslugiwac sie
komputerem wcale. Co do rozmow na czacie czy na forum
mysle, ze jest to fizycznie niemozliwe bowiem zmiany degeneracyjne
mogly poczynic juz takie spustoszenie w organizmie, ze jakakolwiek
proba interakcji z forumowiczami skonczylaby sie calkowita kompromitacja a caly mit o cudownych wlasciwosciach leczniczych zlotych proporcji legl by w gruzach i najbardziej rozumooporni fanatycy przestali by zasilac skromna kase, zerujacych na naiwnosci prostego ludu,
wydrwigroszow.
 
 
beataZ

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 160
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 12:19   

zenon napisał/a:
Uzytkownik "BeataZ" jest od dzis moim liderem i wyprzedza nawet uzytkownika "are" w kategorii obsesja.

Swoja droga dziwne, ze facet ma zenski nick. :)


To nie zadna tajemnica, na forum pisujemy razem z moim chlopakiem :-)
Ja na imie mam Beata, moj chlopak (smieje sie teraz ze mnie, ze ujawniam
dane osobowe) :-)

Zenek co ty chcesz od Are i od nas?
Czy jesli ktos ma krytyczny stosunek do beznadziejnych wiejskich gusel
tak jak np. Pan Witold, to odrazu musi miec obsesje?

Oboje z moim macho :-) studiujemy medycyne :-)
teraz pewnie posypia sie na nas gromy :-)
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 12:36   

Moi drodzy :)
Racja jest jak d**a -kazdy ją ma :)
To czy proporcje są takie "złote", to czas rozwiaże tą zagadkę,jak kazdą inną :)
Nie piejcie jednak z zachwytu i nie każcie innym tego robić ,tylko dlatego,ze ktoś jest na DO przez 5 lat,czy nawet 8 lat i jest zdrowy,bo ten okres jest za ktrótki i takie zachowanie jest conajmniej naiwnym :) .
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 12:48   

na dluga mete proporcje nie sa zdrowe, zadne "ramki" nie sa zdrowe
jest dokladnie tak jak napisal Hannibal :P
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 12:54   

gudrii napisał/a:
na dluga mete proporcje nie sa zdrowe, zadne "ramki" nie sa zdrowe
jest dokladnie tak jak napisal Hannibal :P


Jakie długo żyjące plemie chodziło z ołówkiem i kartka i zapisywało,to co zjadło? :hah: I na dodatek wsłuchiwało sie we wlasny organizm? :hah:
Przeciez to smiech na sali :hah: -to nie jest naturalne,a wszystko co jest sprzeczne z naturą jest złe 8)
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 12:59   

Iga napisał/a:

Jakie długo żyjące plemie chodziło z ołówkiem i kartka i zapisywało,to co zjadło? :hah: I na dodatek wsłuchiwało sie we wlasny organizm? :hah:
Przeciez to smiech na sali :hah: -to nie jest naturalne,a wszystko co jest sprzeczne z naturą jest złe 8)


Wezykiem, wezykiem, amen 8) ;D :hah:
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 13:00   Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego tekstu

beataZ napisał/a:


Czy jesli ktos ma krytyczny stosunek do beznadziejnych wiejskich gusel
tak jak np. Pan Witold, to odrazu musi miec obsesje?


Pana Witolda do tego nie mieszaj(cie).

w 30 waszych postach co najmniej polowa jak nie 3/4 to rozkminki na temat zdychania forum.dr-k, jakies cytaciki z optybetonu, obrazanie ludzi "kwasny nie mylic z waskim" itp itd.

Zdecytowana wiekszosc tych postow nie ma nic wspolnego z merytoryczna dyskusja.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Ostatnio zmieniony przez zenon Wto Sty 20, 2009 13:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 13:05   

Iga napisał/a:
... I na dodatek wsłuchiwało sie we wlasny organizm? :hah:
Przeciez to smiech na sali ...


To jest chyba najbardzie idiotyczna praktyka w wykonaniu
"genetycznych i socjalnych mlotkowych" 8)

No napiszcie mi ludzie jak "uposledzony psychicznie osobnik"
moze sam bez fachowej pomocy prowadzic inteligentne "obserwacje"
a nastepnie wprowadzac swoje "chore decyzje zywieniowe" w zycie
bez powaznego uszczerbku na zdrowiu i dlugosci zycia, NO JAK ??? 8) ;( :hah: :roll:
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 13:14   

Iga napisał/a:
a wszystko co jest sprzeczne z natura jest zle 8)


Z kwantyfikatorami ogolnymi (wszystko, zawsze, kazdy, nigdy) jest ten problem, ze wystarczy znalezc jeden wyjatek od regoly by obalic cale twierdzenie.

A z tego cytowanego twierdzenia nawet nie chce ni sie smiac..
... co nie znaczy ze sie nie zgadzam z tym co poprzedzalo to zdanie w pelnej wypowiedzi..
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
beataZ

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 160
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 13:26   Re: Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego te

zenon napisał/a:
na temat zdychania forum.dr-k, jakies cytaciki z optybetonu, obrazanie ludzi "kwasny nie mylic z waskim" itp itd.


Zenon ale piszemy o namacalnych faktach, czy mozesz zaprzeczyc
zeczywistosci w postaci tego ze forum DobraDieta rozkwita i rosnie w sile
bo jest zasilane przez mloda krew i myslacych ludzi ktorzy tu finalnie trafiaja, przeploszeni z forumu przez syna WSZECHWIEDZACEGO!

Przyklady:
Bruford, Tomkiewicze, Grizli, Edyta, i wielu innych

Czy to grzech jesli ktos informuje o szkodliwych i groznych dziwactwach
dziejacych sie gdzies w sieci, obojetnie zreszta gdzie.

Czy odrobina humoru to jakies zboczenie?
Czy zartobliwe okreslenie kogos per kwasny nie mylic z waskim to jakis grzech?
Jesli ktos satyrycznie namaluje obraz sfrustrowanego swoimi obsesjami czlowieka, pozbawionego poczucia humoru i majacego klapki na oczach stad aluzja do waskiego?

Zenon nie przesadzaj prosze!
Ostatnio zmieniony przez beataZ Wto Sty 20, 2009 13:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8789
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 13:27   

seanor napisał/a:
Najpierw mnie straszono , że szlak mnie trafi po pół-do roku czasu , nieco póżniej było już dwa lata i końcówka. Nieco dalej lekko zwatpiłem i zacząłem stosować proporcje śp.dra Ponomarenki -tylko tydzień.
Po tych dniach powróciła dna i pare kilo do przodu. Szybko się opamiętałem. Teraz straszy sie mnie , ze po kilku latach itd - TO KIEDY W "KONCU" SKOŃCZYCIE Z TYM STRASZENIEM. W czyim jest to interesie moge sie tylkom domyslać.


Proszę zatem tę rewelację ogłosić na tamtym forum, gdzie przyjmą Pana z otwartymi ramionami. Przecież bez przeszkód może Pan tam z resztą forumowiczów prawić sobie nawzajem dusery i upewniać się o wyższości rozumu z jaj pochodzącego nad resztą świata pozbawionego wiedzy tajemnej.
Tak na marginesie, nie występował Pan już tutaj przypadkiem pod pseudonimem slawekopty?

Myślałem, że już mamy za sobą epokę wiary w jaja i inne przydatki.
A tu się okazuje, że zdrowie lub choroba Doktora oraz jedzenie smalcu z jajami lub bez, budzą ogromne emocje.

Powtórzmy więc jasno
Doktor spełnił pozytywną rolę w rozpropagowaniu zdrowego, niskowęglowodanowego żywienia.
Za co mu publicznie podziękowałem na łamach Optymalnika. Właścicielem Optymalnika był wówczas Tomasz Trojanowski pozywany wtenczas przez dra Kwaśniewskiego do sądu.
Pomimo tego nie zmienił w moim tekście ani jednej litery.
Dlaczego o tym piszę? Ponieważ dwa miesiące wcześniej redakcja Optymalnych w Jaworznie ten sam tekst odrzuciła. O wszystkim co drukowano decydował i decyduje nieformalnie syn. Można tylko wzorem Napoleona powtórzyć: "Panie Boże, chroń nas przed przyjaciółmi, z wrogami poradzimy sobie sami."

Doktor spełnił pozytywną rolę, ale niestety uwierzył we własną nieomylność. Najpełniej odkrył swoje zadufanie w Ciechocinku, kiedy do młodego redaktora grzecznie mówiącego o chęci poszukiwania prawdy wrzasnął "Co to znaczy prawda? Tylko ja znam prawdę!" (sic!)
Pozostaje pogratulować tylko dobrego samopoczucia.
Nawet Sokrates nie mówił czegoś takiego.
Brak rzeczywistego rozwoju i dogmatyzm podparty litaniami ku czci doprowadziły do upadku. Musiały.

Cytat:
W czyim jest to interesie moge sie tylko domyślać.

W moim. Przez lata próbowałem przemawiać do rozsądku. Obecnie nie mam już ochoty być współodpowiedzialnym i świecić oczami przed ludźmi, którzy po 10 latach ortodoksyjnego DO mówią mi: "A ja tak wierzyłam/em"
JW
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 13:45   

zenon napisał/a:
beataZ napisał/a:


Czy jesli ktos ma krytyczny stosunek do beznadziejnych wiejskich gusel
tak jak np. Pan Witold, to odrazu musi miec obsesje?


Pana Witolda do tego nie mieszaj(cie).

w 30 waszych postach co najmniej polowa jak nie 3/4 to rozkminki na temat zdychania forum.dr-k, jakies cytaciki z optybetonu, obrazanie ludzi "kwasny nie mylic z waskim" itp itd.

Zdecytowana wiekszosc tych postow nie ma nic wspolnego z merytoryczna dyskusja.

Chciałbym w tym miejscu poprzeć w pełni zenona i powtórzyć raz jeszcze. Niektórzy uzytkownicy zdają się posiadać jakąś manię tudzież obsesję, przy czym kompletnie nie słuchają co się do nich mówi. Panie i Panowie, jeżeli nie zmienicie tonu swoich wypowiedzi, będziemy zmuszeni je usuwać. Nie jest to ani miłe, ani fajne, jest to tylko niepotrzebna praca z obu stron, ale nie pozostawiacie nam wyboru. Z całym szacunkiem, ale to forum nie stanie się miejscem wzajemnego opluwania się jednych przez drugich i odwrotnie.

Z tego co wiem każdy ma jakieś tam imię i nazwisko, również dr Kwaśniewski, więc nie widzę powodu aby mówić o nim w obraźliwy sposób, np: per "kwasny".

beataZ napisał/a:
Czy odrobina humoru to jakies zboczenie?
Czy zartobliwe okreslenie kogos per kwasny nie mylic z waskim to jakis grzech?
Jesli ktos satyrycznie namaluje obraz sfrustrowanego swoimi obsesjami czlowieka, pozbawionego poczucia humoru i majacego klapki na oczach stad aluzja do waskiego?

Zenon nie przesadzaj prosze!

To nie są żarty i satyra, lecz obrażanie innych. I to nie zenon przesadza.
 
 
beataZ

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 160
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 14:12   

molar napisał/a:
Chciałbym w tym miejscu poprzeć w pełni zenona


Przyjelismy do wiadomosci krytyke, ale blagamy na kolanach
zebyscie nie nakladali takich obowiazkow na forumowiczow, jakie wymusza sie (rozpalonym ogniem i kolem) na tamtym forum
co to wysylal do niego slawkaopty Pan Witold.

Tam wymaga sie od forumowiczow pod grozba bana uzywanie
terminu Doktor Medycyny Jan Kwasniewski (wymawiane na kolanach) i slowo doktor albo lekarz powoduje ban, to jest naszym zdaniem jakas obsesja i paranoja wlasnie.

Z tego miedzy innymi powodu polowa forumowiczow uciekla z tamtego tonacego okretu.

Jeszcze raz prosimy na kolanach, aby nie tlamsic brutalnie pewnej swobody formy i tresci wypowiedzi, co by nie upodabniac sie
do tamtego forum co to Pan Witold odsylal podszytego slawkaopty.

Blagamy was litosci ADMINIE i MODERATORZE
bardzo was pieknie prosimy!!!
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 14:30   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
... prawić sobie nawzajem dusery i upewniać się o wyższości rozumu z jaj pochodzącego nad resztą świata pozbawionego wiedzy tajemnej.


JW


To prawda.Uzytkownicy tamtego forum nie przyjmują do wiadomosci,ze ktoś kto nie zjada jaj ,"podgardla" ,smalcu itd. moze być inteligentnym.
Swego czasu odbywała sie tam dyskusja na ten temat ,wtedy byli tam jeszcze Tomkiewicze,poźniej gdy ich nie było znów sie odbyła dyskusja na ten temat.
A przeciez znam tyle osób,którzy jedzą wszystko (no oprócz tych fastfoodów) i są bardzo inteligentni :)
 
 
beataZ

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 160
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 15:05   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Przecież bez przeszkód może Pan tam z resztą forumowiczów prawić sobie nawzajem dusery i upewniać się o wyższości rozumu z jaj pochodzącego nad resztą świata pozbawionego wiedzy tajemnej.
Tak na marginesie, nie występował Pan już tutaj przypadkiem pod pseudonimem slawekopty?


Dusery byly uprawiane namietnie do czasu az slawkaopty osobiscie
zniewazyl sam nadzorca wiedzacych. Slawekopty nie mogl znies
takiego potraktowania jak zwyklego wiedzacego i sie obrazil kasujac swoje konto.

Slawekopty po prostu myslal ze zamieszczajac fotoreportaz ze sporzadzania
omleta z tychze inkryminowanych jaj, na stronie glownej w dziale potrawy
z jedynie sluszna proporcja, zasluzyl sobie na miano szczegolnie zasluzonego
aktywisty wiedzacego, a tu takie rozczarowanie, nadzorca wiedzacych
po prostu olal zaloty slawkaopty i niepomoglo nawet fotografowanie jajow w omlecie :-) nie mylic ze skumbriami w tomacie - KIG :-)
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 15:37   

Cytat:
studiujemy medycyne


no i wyszło szydło z wora

skąd ta "bezinteresowna" polska zawiść do JK :hah:

zawistne konowały się poirytowały, że nie będą zarobku miały ? :hah:

medycyna poza tą "zszywajaco złamaniowo-nastawczą" to jedna wielka niepotrzebna nikomu lipa

pieski koncernów farmaceutycznych wyrządzają po stokroć więcej krzywd ludziom niz dr JK. choćby prawda o szczepionkach by nie szukac daleko.
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 15:42   

Waldek, ale może to będą Ci, którzy zapoczątkują zmiany w medycynie? mówiąc szczerze to gorsze niż walka z wiatrakami, bo trzeba będzie wygrać z tryliardami dolarów 8)
 
 
seanor

Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 249
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 15:48   

Wypadam stąd - nigdy nie byłem sławkiemopty , przestałem równiez wierzyc. Przyszła wreszcie pora na wiedzę , a wiedza zastosowana to mądrość - zaczynam więc...
Za dużo tu młodych , zcukrzonych , nie majacych pojęcia o zyciu ludzików - szkoda czasu na bezdenna paplaninę. adie.
 
 
beataZ

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 160
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 15:54   

Waldek B napisał/a:

no i wyszło szydło z wora

skąd ta "bezinteresowna" polska zawiść do JK :hah:


Waldek to nie tak, zupelnie powaznie to my, mamy dokladnie taki sam stosunek do Doktora jak Pan Witold, ktory dla nas jest Wielkim Autorytetem.

Pewnie sobie myslisz, ze sie podlizujemy, ale taka jest prawda,
Pomysl co by bylo gdyby nie inwestycja Pana Witolda w DobraDiete,
dzieki takiemu zabiegowi ile istnien ludzkich zostalo i zostanie ocalonych.

W tej chwili w Polsce pierwsze skrzypce, jesli chodzi o diety LC
niewatpliwie graja ludzie propagujacy to co Pan Witold promuje
w swoich wartosciowych publikacjach.

Natomiast na forum co to podgladacz slawekopty sie przywalesal
uprawia sie szkodliwe niezwykle praktyki wiedzy tajemnej dla wiedzacych.
Czy ty to popierasz aby ludzie wpadali w takie sidla,
czy moze pisac otwarcie o faktach, nawet wtedy gdy sa one dla kogos takie bolesne.

Tak to wyglada, ale chyba o tym wiesz?
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 15:59   

seanor napisał/a:
Wypadam stąd - nigdy nie byłem sławkiemopty , przestałem równiez wierzyc. Przyszła wreszcie pora na wiedzę , a wiedza zastosowana to mądrość - zaczynam więc...
Za dużo tu młodych , zcukrzonych , nie majacych pojęcia o zyciu ludzików - szkoda czasu na bezdenna paplaninę. adie.

pozdrawiam i życzę owocnej drogi wśród ludzi starych i doświadczonych :]
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 17:03   

Cytat:
Waldek, ale może to będą Ci, którzy zapoczątkują zmiany w medycynie? mówiąc szczerze to gorsze niż walka z wiatrakami, bo trzeba będzie wygrać z tryliardami dolarów


Nie ma to jak myśleć pozytywnie. Ja tego pozytywnego myślenia Tobie jednak zazdroszczę. 8)

Co do tryliardów dolarów to właśnie uważam, że w obecnym kredytowo-niewolniczym kołowrocie nie ma szans na obiektywną naukę o zdrowiu. Choć w sumie nadciąga podobno kryzys tego wszystkiego, ba wg Petera Shiffa nawet upadek obecnego systemu monetarnego więc nadzieja zawsze jest. W tym scenariuszu upadną banki, upadną więc i wielkie giganty farmaceutyczne, producenci "zdrowych margaryn". Żywnośc będzie robiona lokalnie etc... Chciałbym to zobaczyć. 8)
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 17:17   

Waldek B napisał/a:
Chciałbym to zobaczyć. 8)

trzeba dobrze się żywić, wysypiać, itd., a może dożyjemy tych czasów 8)
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 18:55   Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego tekstu

beataZ napisał/a:

Tam wymaga sie od forumowiczow pod grozba bana uzywanie
terminu Doktor Medycyny Jan Kwasniewski (wymawiane na kolanach) i slowo doktor albo lekarz powoduje ban, to jest naszym zdaniem jakas obsesja i paranoja wlasnie.

Z tego miedzy innymi powodu polowa forumowiczow uciekla z tamtego tonacego okretu.


Ta jasne, po prostu ludzie pouciekali stamtad bo nie mogli napisac "Jan Kwasniewski" bez przedrostka "lekarz medycyny" i ich to tak bolalo ze zdezerterowali :hah:

Ludzie sie stamtad powynosili glownie dlatego ze bylo mnostwo dyskusji o niczym, rozmywania tematow, trollingu. Czesto jedynym postem na temat byl post nr 1 w danym topicu :D

Natomiast co do wymogu pisania "Jan Kwasniewski" lub "lekarz medycyny Jan Kwasniewski" to akurat w tym nie widze nic zlego.
Admin chyba ma prawo wymagac by o jego ojcu na jego wlasnym forum nie
pisano per "K." "Kwasny" "Kwasu" "guru" "mistrzu" itp.
Mozna tam spokojnie napisac "Jan KWasniewski" bez przedrostka, jest to dozwolone.

Inna sprawa, ze ten wymog byl czescia heppeningu i Toan robil sobie troche z tego jaja..
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 19:14   Re: Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego te

zenon napisał/a:
Inna sprawa, ze ten wymog byl czescia heppeningu i Toan robil sobie troche z tego jaja..


Obywatelu Zenon! Najwiekszy heppening to zrobil podpity forumowicz
o pseudonimie Opal. Pamietam, ze wykazal sie wybitnie. :roll: :roll: :roll:
Brawurowo kladac forum na obie lopatki. 8)
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 19:43   

beataZ napisał/a:
Przyjelismy do wiadomosci krytyke, ale blagamy na kolanach
zebyscie nie nakladali takich obowiazkow na forumowiczow, jakie wymusza sie (rozpalonym ogniem i kolem) na tamtym forum
co to wysylal do niego slawkaopty Pan Witold.

Tam wymaga sie od forumowiczow pod grozba bana uzywanie
terminu Doktor Medycyny Jan Kwasniewski (wymawiane na kolanach) i slowo doktor albo lekarz powoduje ban, to jest naszym zdaniem jakas obsesja i paranoja wlasnie.

Z tego miedzy innymi powodu polowa forumowiczow uciekla z tamtego tonacego okretu.

Jeszcze raz prosimy na kolanach, aby nie tlamsic brutalnie pewnej swobody formy i tresci wypowiedzi, co by nie upodabniac sie
do tamtego forum co to Pan Witold odsylal podszytego slawkaopty.

Blagamy was litosci ADMINIE i MODERATORZE
bardzo was pieknie prosimy!!!

To o czym piszecie (swoją drogą ciekawa sprawa zwracać się do jednej osob jak do dwóch - właśnie się złapałem na zastanawianiu się nad tym - ale mniejsza o to) to nadinterpretacja. Każdy może sobie tutaj napisać co chce, ale elementarne zasady kultury powiny obowiązywać. Nie wiem, czy ktoś się czuje tutaj 'brutalnie stłamszony', jeżeli tak to jesteśmy otwarci na krytykę, byle tylko rzeczową.

seanor napisał/a:
Wypadam stąd - nigdy nie byłem sławkiemopty , przestałem równiez wierzyc. Przyszła wreszcie pora na wiedzę , a wiedza zastosowana to mądrość - zaczynam więc...
Za dużo tu młodych , zcukrzonych , nie majacych pojęcia o zyciu ludzików - szkoda czasu na bezdenna paplaninę. adie.

No to nara. Nikt tu nikogo pod pistoletem nie trzyma.

Waldek B napisał/a:
Cytat:
studiujemy medycyne


no i wyszło szydło z wora


Powiedziałbym Waldek, że to dosyć daleko idące wnioski na podstawie znikomych przesłanek.
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 20:33   

Ja konowałom po prostu nie mogę zapomnieć tych "zaleceń żywieniowych" dla matek i dzieci z owego pamiętnego roku (jak się przypadkiem składa nawet Kwaśniewski opisywał), w którym to.. nieważne.

Zalecenia typu "jedno jajko tygodniowo" :|
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 20, 2009 20:36   

Waldek B napisał/a:
Ja konowałom po prostu nie mogę zapomnieć tych "zaleceń żywieniowych" dla matek i dzieci z owego pamiętnego roku (jak się przypadkiem składa nawet Kwaśniewski opisywał), w którym to.. nieważne.

Zalecenia typu "jedno jajko tygodniowo" :|


No ,ale nie mozesz wszystkich wrzucic do jednego wora Waldku :) :P
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 20:38   

molar napisał/a:
Powiedziałbym Waldek, że to dosyć daleko idące wnioski na podstawie znikomych przesłanek.

też jestem tego zdania, ale jeśli Waldek miał same złe doświadczenia z lekarzami różnej maści to może być na tym punkcie z lekka skrzywiony
w sylwestra miałem okazję pogadać z gościem, który studiuje medycynę i powiedział to, o czym wcześniej wiedziałem - "nauczają" ich tylko o lekach farmaceutycznych, o żadnych ziołowych, homeopatycznych, alternatywnych nie ma mowy
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8789
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 15:25   

Temat jest znany. Spotykamy wielu otwartych na nowości lekarzy.
Ale przecież nikt nie będzie wysłuchiwał obelg pod swoim adresem.
Generalizacja to fatalna metoda, która wyrządziła dostateczne szkody w DO.
Faktem bezspornym jest, że większość pacjentów domaga się od lekarza przepisania garści pigułek. Jeżeli lekarz próbuje nakłonić do stosowania metod naturalnych, to zyskuje opinię nieuka, który się nie zna i nic nie potrafi.
Z drugiej strony, obowiązują sztywne schematy leczenia. Niezastosowanie ich grozi lekarzowi wyrokiem sądowym i utratą pracy. Nawet, jeżeli nie wystąpią powikłania, a on uratuje zdrowie naturalnymi metodami. Wystarczy, że ma więcej pacjentów w swojej prywatnej przychodni niż pozostali lekarze. Albo babinka, której uratował zdrowie, ma syna, adwokata na dorobku.
To z jakiej racji wymagać akurat od lekarza heroizmu, skoro powszechnym wymogiem współczesności jest skuteczność i asertywność?
Pozdrawiam
JW
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 15:41   

Waldek B napisał/a:
Ja konowalom po prostu nie moge zapomniec /.../ dzieci z owego pamietnego roku (jak sie przypadkiem sklada nawet Kwasniewski opisywal), w ktorym to.. niewazne.


?
zaintrygowalo mnie to..
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 15:47   

zgadza się, Panie Witoldzie
ale czy jest obowiązek bycia lekarzem i przymusowe przepisywanie tabletek? jest wiele innych zawodów i jeśli ktoś się tam wybiera to musi się liczyć, że zostanie nazwany tak jak na to zasługuje
gdybym obecnie wybierał się na medycynę to mógłbym chyba zostać jedynie chirurgiem urazowym lub coś w tym rodzaju
pójście na onkologię, kardiologię, urologię, etc. wiąże się niestety z przymusem szkodzenia pacjentom, no chyba, że ktoś ma rzeczywiście przekonanie, że uda mu się wcielić w życie zdrowe metody leczenia
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8789
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 16:36   

Właśnie, chyba, że ktoś ma przekonanie.
W każdym środowisku i profesji diabeł siedzi w szczegółach,
których na pierwszy rzut oka nie widać.
Pozdrawiam
JW
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8789
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 16:52   

seanor napisał:
Cytat:
Wypadam stąd - nigdy nie byłem sławkiemopty


No to przepraszam za posądzenie.
Sorry, posądzenie, to niewłaściwe słowo. Każdy ma prawo przybrać sobie dowolny pseudonim, nie jest to naganne, a Pan Sławek wnosił tu wiele kolorytu.
Cytat:
, przestałem równiez wierzyc. Przyszła wreszcie pora na wiedzę , a wiedza zastosowana to mądrość - zaczynam więc...
Za dużo tu młodych , zcukrzonych , nie majacych pojęcia o zyciu ludzików - szkoda czasu na bezdenna paplaninę. adie.

To jakby cytat żywcem wyjęty z dzieł Mistrza. Nie to, żebym miał coś przeciwko, bowiem treść jest bez zarzutu, pozytywnie motywująca, jak na szkoleniach przedstawicieli handlowych. Obawiam się tylko o naruszenie praw autorskich, czy nie nastąpiło? Ale może na szczęście się mylę.
Pozdrawiam
JW
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 17:13   

:D :D :D
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 19:44   

I na tym zasadza się życie tego forum. Z pytania o schorowaniu" dr Kwaśniewskiego temat się rozmył na jakiś poboczny wątek. Pytanie zasadnicze nadal bez odpowiedzi.
 
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 19:55   

bo tamtego nie wyjaśnimy, mój drogi
temat na szczęście rozwinął się w ciekawym kierunku i miejmy nadzieję, nie będziemy już dalej drążyć tamtego wątku :roll:
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Śro Sty 21, 2009 20:07   

Jerzyk :) A nie możesz sam sprawdzić,czy to prawda?
Zrób jakąś "przyczajke" w Ciechocinku,gdzie mieszka Jan Kwaśniewski ,zrób kilka fot ,jak to robią paparazzi ,posledź i bedziesz widział,czy jest zdrów jak ryba,czy też nie ,a i nam tutaj doniesiesz :)
 
 
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 21:32   

Iga napisał/a:
Jerzyk :) A nie możesz sam sprawdzić,czy to prawda?
Zrób jakąś "przyczajke" w Ciechocinku,gdzie mieszka Jan Kwaśniewski ,zrób kilka fot ,jak to robią paparazzi ,posledź i bedziesz widział,czy jest zdrów jak ryba,czy też nie ,a i nam tutaj doniesiesz :)


Podejrzewam, że się nudzisz więc zrób to sama.
 
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Śro Sty 21, 2009 21:44   

:) Nie mam potrzeby ,by sprawdzac,czy Jan Kwasniewski jest chory,czy zdrowy,ale widzę,ze Ciebie to bardzo nurtuje ,wiec wyszłam z taką propozycją.Nic ponad to :)
 
 
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 22:18   

Iga napisał/a:
:) Nie mam potrzeby ,by sprawdzac,czy Jan Kwasniewski jest chory,czy zdrowy,ale widzę,ze Ciebie to bardzo nurtuje ,wiec wyszłam z taką propozycją.Nic ponad to :)

Pytanie zadałem p. W.J więc jeśli nie jesteś jego adwokatem to sobie daruj radzenie mi czegokolwiek w tej sprawie. I tą moją radą zakończymy tę jałową dysputę.
 
 
 
beataZ

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 160
Wysłany: Nie Sty 25, 2009 11:21   

seanor napisał/a:
Za dużo tu młodych , zcukrzonych , nie majacych pojęcia o zyciu ludzików - szkoda czasu na bezdenna paplaninę. adie


Ciekawe gdzie jest ten eden, na ktorym zaplanowal pobyt
nasz milusinski seanor.

Przegladalem siec i zobaczylem ze nasz wielbiciel mamy (najnowsza ksywa krystyny-opty) buszuje na forum cudownych ozdrowien
plynacych z zoltek i podgardla. :-)

Musicie to koniecznie zobaczyc takich smiesznych bzdetow
dawno nie czytalem, naprawde ubaw na calego.
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Nie Sty 25, 2009 12:47   

Smucisz. Zaprzestań.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved