Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Molka
Wto Gru 25, 2012 09:44
Skuteczna dieta, pomozcie!
Autor Wiadomość
wilkutbg

Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 1
Wysłany: Sob Lis 17, 2007 17:11   Skuteczna dieta, pomozcie!

Witam. Od razu mowie, ze mi na tym barzdo zalezy i mam nadzieje, ze pomozecie.
Otoz uprawiam kolarstwo gorskie, czyli realizuje odpowiedni plan treningowy w sezonie oraz w okresie przygotowawczym do nowego sezonu w zimie + maratony, wyscigi xc i takie tam bajery :)
Moim problemem jest to, ze chce schudnac, gdyz w sezonie waze 71kg przy 174cm, a w zimie 75-76kg. Mam opracowany plan, jak juz wyzej wspomnialem i jest w nim : basen, marszobiegi, wfy oraz trenażer. to wszystko 6x w tygodniu z odpowiednim Hrmaxem.
No, ale efekty nie przyjda bez odpowiedniej diety, ktora nie dosc, ze pozwoli mi skutecznie schudnac, to nie przeszkodzi w uprawianiu kolarstwa, czyli po prostu musze miec sile w łydzie i ogolnie wydolnosc oraz wytrzymalosc, a nie byc slabym, bo sie odchudzam...
Bylbym wniebowziety, gdyby znalazla sie jakas osoba, ktora, by mi rozpisala plan dietetyczny na caly tydzien - sniadania, obiad kolacja, oraz czego absolutnie nie powinienem jesc. Pisanie: "unikaj fast-foodow, a jedz makaron zamiast ziemniakow" jest bez sensu...
Ja prosze o konkretna diete z posilkami, gdyz tzreba brzuch, boczki, tylek i uda zmniejszyc koniecznie :)
Z gory bardzo dziekuje i pozdrawiam.
 
 
wiraha


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 508
Wysłany: Sob Lis 17, 2007 20:01   

Matti napisał/a:
ale ma sens ograniczenie węgli bo kalorie nic nie znaczą a metabolizm jest wszystkim.
pzdr
Marcinkiewicz(:D)


kalorie nic nie znacza powiadasz...
prawa fizyki tez nic nie znacza? to jest jakis efekt uboczny tego pozytywnego myslenia, o ktorym czesto wspominasz?

pozd
WiRAHA
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Sob Lis 17, 2007 23:46   Re: Skuteczna dieta, pomozcie!

wilkutbg napisał/a:

Bylbym wniebowziety, gdyby znalazla sie jakas osoba, ktora, by mi rozpisala plan dietetyczny na caly tydzien - sniadania, obiad kolacja, oraz czego absolutnie nie powinienem jesc. Pisanie: "unikaj fast-foodow, a jedz makaron zamiast ziemniakow" jest bez sensu...
Ja prosze o konkretna diete z posilkami, gdyz tzreba brzuch, boczki, tylek i uda zmniejszyc koniecznie :)

Witam.
Coś mi się nie widzi, żeby znalazła się tutaj jakaś osoba, która przygotuje Ci gotowy jadłospis, z rozpisaną ilością składników, specjalnie dopasowany do Twoich potrzeb (a chyba taki powinien być jeśli ma być skuteczny), ponieważ po pierwsze to zajmuje czas (a jak mawiają czas to pieniądz), a po drugie to wymaga uprzedniego zdobycia odpowiedniej wiedzy, a to zajmuje czas (itd.).
Polecałbym raczej przeszukać forum, szczególnie archiwum pod katem interesujących Cię informacji, a potem pytać o szczegóły. Jak już będziesz miał bardziej konkretne problemy, na pewno znajdzie się ktoś mądry kto będzie w stanie Ci pomóc.
Ale oczywiście mogę się mylić i zaraz ujrzymy tutaj piękny jadłospis: w pon na obiad kotlecik 150g., we wt na kolację 3 jaja ... :)
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Nie Lis 18, 2007 12:00   

Matti napisał/a:
tak wiraha bo wciąć klaorie w postaci węglowodanów a tłuszczu to całkiem co innego.Wiec kaloryczne podejście jest do kitu...



Tak Matti już ten potrzebujący przez pierwsze Twoje dwa posty zrozumiał ,i mam nadzieje że już wie jak sobie ułożyc żywienie.
On potrzebuje konkretów,bo takie postawił pytanie .I jeżeli czujesz się na siłach to mu pomóż.
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Nie Lis 18, 2007 16:18   

Matti napisał/a:
Dieta doktora Lutza to konkret i praktycznie jedyna zasada to 72g W/dobe .Sa pomniejsze no ale co mam wiecej napisać.Wystarczy wejsć o tu

http://dobradieta.pl/lutz.php


Myślę Matti że nie tylko Lutz ,bo mamy i własne podwórko np.Kwaśniewski,którego Lutz dobrze zrecenzował i określił
że działa bardzo dobrze we wszystkich stresowych sytuacjach chorobowych.A jej złota zasada żółtka jaja powinna przekonac każdego
kto analizuje to chyba tak jak Ty Matti .A w tym żółtku jest zasada proporcji idealnej .
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 18, 2007 16:59   

jurek 1946 napisał/a:
Myślę Matti że nie tylko Lutz ,bo mamy i własne podwórko np.Kwaśniewski,którego Lutz dobrze zrecenzował i określił
że działa bardzo dobrze we wszystkich stresowych sytuacjach chorobowych.A jej złota zasada żółtka jaja powinna przekonac każdego
kto analizuje to chyba tak jak Ty Matti .A w tym żółtku jest zasada proporcji idealnej .

Nigdy człowiek nie odżywiał się głównie samymi żółtkami, Jurek
Jajka są ok, ale nie można przeginać w drugą stronę
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Nie Lis 18, 2007 17:27   

Hannibal napisał/a:
jurek 1946 napisał/a:
Myślę Matti że nie tylko Lutz ,bo mamy i własne podwórko np.Kwaśniewski,którego Lutz dobrze zrecenzował i określił
że działa bardzo dobrze we wszystkich stresowych sytuacjach chorobowych.A jej złota zasada żółtka jaja powinna przekonac każdego
kto analizuje to chyba tak jak Ty Matti .A w tym żółtku jest zasada proporcji idealnej .

Nigdy człowiek nie odżywiał się głównie samymi żółtkami, Jurek
Jajka są ok, ale nie można przeginać w drugą stronę



Hanibal a ja nie pisałem że ma on jeśc same jaja ja pisałem że Kwśniewski oparł proporcje w D.O. na podstawie proporcji jakie występują w żółtku jaja.I jest to dlamnie i myślę że nie tylko dla mnie
dobrze zrozumiałe.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 18, 2007 17:36   

Spoko, jak tylko tak na wszelki wypadek chciałem zareagować, bo później wychodzi z interpretacji naszych porad niezły galimatias :)
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Śro Lis 21, 2007 00:24   

Zauważmy, że w żółtku, którego skład jest tak ważny dla ptaków, że do dzisiaj opiera się próbom modyfikacji poprzez karmienienie niosek,
więc ten skład idealny żółtka to:
na gram białka mniej niż 2 gramy tłuszczu czyli B:T=1:2.
Daleko zatem do złotej proporcji dr. Kwaśniewskiego, która wynosi B:T=1:3 a nawet jeszcze więcej. Przypomnijmy, że proporcja 1:2 była uważana za właściwą tylko dla odchudzających się i poczatkujących.

Zauważmy ponadto, że zgodnie ze wzorami Kleibera, im większe zwierzę, tym mniej energii na kg ciała potrzebuje do utrzymania stałej temperatury, czyli potrzebuje mniej tłuszczu. Zapotrzebowanie na białko natomiast, jako składnika mniej energetycznego, a bardziej strukturalnego, jest silniej skorelowane z masą mięśniową, niż z utratą energii.
Jednym słowem proporcja gramowa z pemmicanu 1:1,8 (energetycznie 1:4) wydaje się górną granicą dla zwierzęcia wielkości człowieka.

Pozdrawiam
Witold Jarmołowicz
 
 
nordica

Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 79
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 21:31   

kochana napisz do dietetyka albo najlepiej przejedz sie i on ci odpowie i ulozy plan...wczoraj sie wybralam ciekawe przezycie mam nawet telefon zaufania :)
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 21:42   

nordica napisał/a:
kochana napisz do dietetyka albo najlepiej przejedz sie i on ci odpowie i ulozy plan...wczoraj sie wybralam ciekawe przezycie mam nawet telefon zaufania :)

dodam od siebie - do dobrego dietetyka, bo większość nie zna się na rzeczy i omijałbym ich szerokim łukiem
 
 
berta85

Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 120
Wysłany: Pon Lut 25, 2008 20:23   

w centrum zdrowego zywienia w warszawie bardzo przyjemni ludzie pracuja i znaja sie na rzeczy kolezanka chodzi i cala w skowronkach:)
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Pią Lut 29, 2008 12:10   

berta85 napisał/a:
w centrum zdrowego zywienia w warszawie bardzo przyjemni ludzie pracuja i znaja sie na rzeczy kolezanka chodzi i cala w skowronkach:)


Berta moze skorzystaj i Ty ,tylko uważaj aby nie wyjśc jak Zabłocki na mydle.
 
 
berta85

Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 120
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 15:55   

nie martiwe sie jakos mam wieksze zaufanie do ludzi jak znimi oczywiscie sama porozmawiam i nie slucham opinii innych ale jestem dobrej mysli.
 
 
nordica

Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 79
Wysłany: Śro Mar 05, 2008 20:52   

ja tam nie narzekam jakos wyjatkowo mi idzie poczytalam poszukalam ciwcze sobie podziwam sie za regularnosc stosuje cwiczenia tzw dla zapracowanych i jest dobrze:) jak wam idzie?
 
 
berta85

Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 120
Wysłany: Pon Kwi 14, 2008 20:50   

ojoj jak ja tu dawno nie bylam:) co slychac ? jak dietki?schudlam 5 kilo :D chcialam sie tylko pochwalic:) idzie mi super na rowerku bylam przed chwila...ahhh wiosna:)
 
 
nordica

Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 79
Wysłany: Czw Kwi 17, 2008 14:47   

rowerek uuu...widze pelna para wszycy sie tu wzieli za siebie...mi jeszcze troche za zimno na rower ale cwicze w domu przy muzyce.
 
 
fenris

Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 30
Wysłany: Sob Lut 07, 2009 01:08   

Cytat:
ojoj jak ja tu dawno nie bylam:) co slychac ? jak dietki?schudlam 5 kilo Very Happy chcialam sie tylko pochwalic:) idzie mi super na rowerku bylam przed chwila...ahhh wiosna:)


Wy chyba sobie jaja robicie? :? Kogo to obchodzi ?? 2 strony postu i praktycznie zero na temat który rozpoczął autor.

A co do niego samego to patrząca na jego wypowiedź zakładam dość rozwiniętą samoświadomość więc wchodząc na tą stronę i znając jej tematykę wie że pierwszą poradą będzie obetnij węgle ale ja tego nie powiem bo dla mnie twój list jest niezrozumiały??

Cytat:
Moim problemem jest to, ze chce schudnac, gdyz w sezonie waze 71kg przy 174cm, a w zimie 75-76kg. Mam opracowany plan, jak juz wyzej wspomnialem i jest w nim : basen, marszobiegi, wfy oraz trenażer. to wszystko 6x w tygodniu z odpowiednim Hrmaxem.
No, ale efekty nie przyjda bez odpowiedniej diety, ktora nie dosc, ze pozwoli mi skutecznie schudnac, to nie przeszkodzi w uprawianiu kolarstwa, czyli po prostu musze miec sile w łydzie i ogolnie wydolnosc oraz wytrzymalosc, a nie byc slabym, bo sie odchudzam...
Bylbym wniebowziety, gdyby znalazla sie jakas osoba, ktora, by mi rozpisala plan dietetyczny na caly tydzien - sniadania, obiad kolacja, oraz czego absolutnie nie powinienem jesc. Pisanie: "unikaj fast-foodow, a jedz makaron zamiast ziemniakow" jest bez sensu...
Ja prosze o konkretna diete z posilkami, gdyz tzreba brzuch, boczki, tylek i uda zmniejszyc koniecznie Smile


To teraz ważysz ile 75?? a w sezone (tzn kiedy? 71?). Ja wnioskuję z tego tak że co roku waga waha ci się o 4kg w zależności od pory roku?? Może to nie jest normalne ale ja też tak mam to logiczne że w zimie je sie trochę więcej i gromadzi się więcej tkanki tłuszczowej, gdyż w odróżnieniu od zwierząt nie zmieniamy okrywy włosia. Z takim treningiem intensywnym jak opisałeś to nie wiem czy jest sens dokonywać dużych zmian bo pewnie i tak waga spadnie, ale pro zdrowotnie wytnij węgle (teraz to przyznaje). Jeśli to twoja pierwsza w życiu zabawa z LC to z mojego osobistego doświadczenie poradzę żeby to nie było od razu wycinka do 5g, ja to robiłem stopniowo i zaczynałem od 150-200, a teraz od dłuższego czasu ciągnę na 70-80g i mam sie dobrze.
Co do fast-foodow :D to unikaj :] a tak na poważnie to jak już wypadnie ci tam być (jak mus to mus) to zamiast frytek zamów 2 burgery i wywal bułki.
a jedz makaron zamiast ziemniakow" jest bez sensu...
"Zamienił stryjek siekierke na kijek" generalnie jedz lepiej ziemniaki z tych 2 produktów, a jeszcze lepiej żaden.
Nie chcąc być gołosłowny to w sprawach układania diet mogę ci zaproponować tyle żebyś skupił się na mięsie, rybach, jajkach i tłuszczach (HAHA odkryłem Ameryke), mięso jest dość kontrowersyjne ale ja wyznaje 3 zasady:
1. Jem to które mi smakuje (nie ma potrzeby wsuwać od rana do wieczora boczku, ja jem dużo drobiu ,bo mi po prostu smakuje, tłuszczu w nim raczej mało ale można przydusić na maśle i jest)
2. Jem to na które mnie stać (no nie każdego stać przy spożyciu ok 2-2,5kg tygodniowo na polędwice wołową czy jagnięcine)
3. Jem to co mogę kupić ( No to Polska w większości miast nawet tych większych nie ma możliwość dostać dzika czy jagnię)

I zasada generalna urozmaicenie. Jak sie uczepisz jednego schematu to sie nim porzygasz za 2 miesiące :roll:

Nie licz że ktoś ci wypiszę pory i BTW każdego posiłku i poda jego porę bo za takie rzeczy dietetycy biorą wypłatę, a z drugiej strony dieta wymaga także trochę zaangażowania wystarczy wklepać w pasek adresowy przeglądarki www.google.pl i dalej podążać za głosem rozsądku ;)
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lut 07, 2009 10:21   

fenris - ogólnie rzecz biorąc mądrze gadasz :]
ale z tym drobiem bym się nie zgodził, bo to jedno z najbardziej zasyfionych i mało wartościowych mięs (bo kuraki są tragicznie hodowane)
zresztą wieprzowina to samo
masz oczywiście rację, że nie w każdym mieście, już nie mówiąc o wsi, dostaniesz jagnięce podroby, czy dziczyznę, ale zawsze można robić tak jak Mercola i kupować gdzieś dalej dużo na zapas i zamrozić
 
 
fenris

Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 30
Wysłany: Sob Lut 07, 2009 12:10   

Hannibal to prawda że można mrozić (sam tak robię) ale nadal pozostaje aspekt cenowy :? A co do drobiu to też racja że nie jest to najlepsze mięso (dlatego najtańsze), jak ktoś ma dostęp to nie fermowego to fajnie ja(moj dziadek) pare lat temu hodowałem kilka i było mięsko i świeże jajka :D Ale niestety dziadkowie mają to do siebie że umierają :sad: a ja (czego się wstydzę) nie przejąłem "biznesu" po nim bo jestem za leniwy;( (ale kurnik został ;D ) . Ja tak czy tak lubię jednak drób bo jest szybki w obróbce i łatwo przyjmuje smaki. A nie generalizując to kacze,lub gęsie mięso jest trochę lepsze ale to także trudno kupić. Nie chcę żebym wyszedł na obrońce drobiu bo wiem jak sie to "uprawia" ale po prostu wyznaje zasadę że jak mam nie zjeść mięsa to wole zjeść kurczaka zawsze to jakieś białko :|
Jak ktoś nie widział to polecam film Jamie's fowl dinners w internecie można pewnie znaleźć :P

A tak ogólnie to autor chyba sam nie jest zainteresowany tym wątkiem :?
Ma 1 Posta więc wydaje mi się że zmylił go tytuł strony i stwierdził że to jakaś strona dla odchudzających sie "16" :what: nie wnikając w tematyke portalu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved