Najbardziej przez ten miesiąc zmniejszył mi się brzuch – aż o 6 dziurek na pasku.
Jak wygląda skóra na brzuchu przy takim chudnięciu i co się z nią później dzieje?Wie ktoś?
Zdzisia Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Paź 2009 Posty: 15
Wysłany: Wto Paź 13, 2009 10:53
Adam319, Panie Adamie dziękuję Panu za postawę na tym forum.Jest Pan mądrym człowiekiem.Fajnie się czyta Pana posty.Szkoda że nie zdążyłam poczytać Pana postów na forum dra Kwaśniewskiego.Zapisałam je w ,,ulubionych,, .Niestety skasowano je!!!!!!!!!!!!!Naśladuje Pana w jedzeniu.Jest super.Wszystko co Pan pisze jest logiczne i dlatego pomaga.Pozdrawiam
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Paź 13, 2009 13:49
Oj, oj, nasladowania nie polecam, w sensie brania recepty, ktora dziala u kogos i stosowania jej u siebie.
Zywienie Adama u mnie doprowadziloby do utraty masy, zlego samopoczucia, braku sil. Moje zywienie dla Adama byloby prawdopodobnie zbyt obfite i byc moze by nawet na nim tyl (nie wiemy tego).
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Pomógł: 191 razy Wiek: 39 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 13, 2009 13:56
zenon napisał/a:
Oj, oj, nasladowania nie polecam, w sensie brania recepty, ktora dziala u kogos i stosowania jej u siebie.
u większości takie żywienie wybitnie się nie sprawdza
nie chodzi o kcal, ale o proporcje
zdecydowana większość najlepiej funkcjonuje na proporcjach między białkiem a tłuszczem jak 1:1-2
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Wto Paź 13, 2009 23:23
Zdzisia napisał/a:
Szkoda że nie zdążyłam poczytać Pana postów na forum dra Kwaśniewskiego.Zapisałam je w ,,ulubionych,, .Niestety skasowano je!!!!!!!!!!!!!
Krótko tu jestem, ale zorientowałem się, że jest Pan Witold, a pozostali pozostali tylko przy imieniu, i tak też proszę mnie traktować – po prostu Adam, będzie krócej a zapewniam, że szacunku wzajemnego tym sobie nie ujmiemy.
W razie kłopotów zdrowotnych warto wysłać prywatną wiadomość do:
http://www.dobradieta.pl/...wprofile&u=1839
jest to lekarz medycyny z długą praktyką pomagania ludziom przez zalecanie odpowiedniego żywienia, także w zakresie przypadków trudnych do opanowania tak po prostu dietą niskowęglowodanową.
Dla uściślenia jestem elektronikiem, zdrowe ożywianie to tylko moje pożyteczne hobby, cieszę się zdrowiem i mam okazję pogadać sobie na tym oto wolnym forum. Miło słyszeć, że dieta niskowęglowodanowa działa jak powinna.
Pozdrawiam serdecznie,
Adam
Zdzisia Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Paź 2009 Posty: 15
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 18:32
fink napisał/a:
Tu się wie, a nie wierzy.
Nie w temacie, ale nie ja zacząłem.
Śmieszą mnie poszukiwania autorytetów popierających dany model żywienia, jakby chodziło co najmniej o nieodwracalną terapię genetyczną mającą zamienić płuca na skrzela.
Może jaśniej, jeśli słyszę, że olejek waniliowy – aromat do ciasta, który jest dostępny w każdym sklepie spożywczym za dwa złote, po posmarowaniu ciała, doskonale odstrasza komary, to kupuję i sprawdzam, a nie szukam zapisków na ten temat czynionych na papirusach przez starożytnych Chińczyków, czy badań naukowych stemplowanych przez uznanych profesorów.
Pasuje Ci – używasz, nie pasuje, możesz nie używać, a pisanie tyrad na temat jak dana skuteczna metoda jest bardzo nienaukowa i przez to szkodliwa świadczy tylko o ograniczeniach nauki i przedkładaniu stempelków nad własne doświadczenie.
Ostatnio zmieniony przez Adam319 Sob Cze 26, 2010 18:41, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:04
Adam319 napisał/a:
Pasuje Ci – używasz, nie pasuje, możesz nie używać,
Noooo bosssskie. Ale ten, jakie kryteria oceny stosujesz w przypadku diety Adas? Jak stwierdzasz czy ci "pasuje" czy "nie pasuje"? To chyba troche trudniejsze niz w przypadku olejkow, czy mi sie wydaje? I skad wiesz, ze nie czopujesz tetnic i nie chodujesz raczka w tak zwanym miedzyczasie?
Tak czy inaczej, gratuluje stoickiego spokoju, w tym watku kilka postow wczesniej.
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Ostatnio zmieniony przez _flo Sob Cze 26, 2010 19:10, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:14
_flo napisał/a:
I skad wiesz, ze nie czopujesz tetnic i nie chodujesz raczka w tak zwanym miedzyczasie?
Chodu–jesz to chyba jak się najpierw chodzi, a potem je.
Raczka opanowałem w tak zwanym międzyczasie tnąc węgle do <30g, czopowanie tętnic to się jednak objawia spadkiem wydolności, podwyższony ciśnieniem itp. Mam 120/80 i bardzo niewiele przyspieszony oddech przy dużym wysiłku fizyczny, nawet w upał, czego chcieć więcej.
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:17
Adam319 napisał/a:
Chodu–jesz to chyba jak się najpierw chodzi, a potem je.
Raczka opanowałem w tak zwanym międzyczasie tnąc węgle do <30g, czopowanie tętnic to się jednak objawia spadkiem wydolności, podwyższony ciśnieniem itp. Mam 120/80 i bardzo niewiele przyspieszony oddech przy dużym wysiłku fizyczny, nawet w upał, czego chcieć więcej.
Nie opanowales raczka, a jedynie jakiegos guzka, jakies zmiany skorne, o ile dobrze pamietam. Co sie dzieje w jelitkowie na ten przyklad, nie wiesz.
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Ostatnio zmieniony przez _flo Sob Cze 26, 2010 19:18, w całości zmieniany 1 raz
Ale 7 lat temu po wizycie u dr. Kwaśniewskiego dostałem odpowiedż ,która brzmi do dnia dzisiejszego w moich uszach.Pierwsze co powiedział to czy ja uważam że On jest cudotwórcą,potem opowiedział kawał o mojej wadze a musi Pan wiedziec że miałem prawie 120kg Następnie zapytał czy juz zastosowałem jego Dietę Optymalną i dlaczego.Powiedział wiesz że jesteś ciężko chory ja rzeczywiście nie mogę oddac tobie twoich utraconych płuc ale mogę ciebie zapewnic że ty nie masz innej alternatywy jak tylko dalej stosowac się do założen DO i nie zrażac się że nawet ta waga nie będzie spadac w ciągu jednego lub dwuch miesięcy i tak rzeczywiście jest do dzisiaj jest okres że waga ładnie spoada a jest że sie zatrzymuje na dłuższy okres ale stopniowo dochodze do W/N JESZCZE tylko ok 10kg albo to brzmi lepiej już zgubiłem ponad 38kg wiem że trwa to długo ale ja cały czas jestem na lekach rozszerzających i na sterydach,raz wieksze dawki a raz bardzo małe ale odejśc od sterydów nie mogę.
Sterydy robią w organizmie następujące rzeczy:
Kortyzon
Działanie i zastosowanie. Hormon z grupy glikokortykosteroidów, obecnie otrzymywany syntetycznie w postaci octanu. Działa przeciwzapalnie, hamując uwalnianie prostaglandyn, działa też przeciwalergicznie i przeciwreumatycznie. Przyspiesza rozpad białek i utrudnia ich syntezę, zwiększa zawartość glukozy w krwi, zwiększa zapasy glikogenu w wątrobie i w mięśniach. Zwiększa stężenie N niebiałkowego w krwi i zawartość N w moczu. Ponadto hamuje wytwarzanie przeciwciał, utrudnia tworzenie wysięków i przesięków. Hamuje czasowo nadmierne podziały komórkowe w chorobach szpiku i tkanki limfoidalnej. Zwiększa wydzielanie pepsyny i kwasu solnego w żołądku. Podawany przez czas dłuższy hamuje wytwarzanie kortykotropiny w przysadce, co prowadzi do zaniku kory nadnerczy i zmniejszenia stężenia Zn w krwi. Wpływa także na przemianę mineralną, zatrzymując w ustroju Na, a pozbawiając go K i Ca.
Stosowany w niewydolności nadnerczy (w chorobie Addisona), ostrym reumatoidalnym zapaleniu stawów, liszaju rumieniowatym, stanach alergicznych (dychawica oskrzelowa, uczulenie na leki, reakcje po przetoczeniu krwi), złuszczającym zapaleniu skóry, stanach zapalnych gałki ocznej, białaczce, półpaścu uogólnionym, dnie, zapaleniu kręgów, leczeniu twardziny skóry.
U chorych w podeszłym wieku powoduje zwiększenie stężenia 17-hydroksykortykosteroidów w osoczu, tkankach i innych płynach ustrojowych, zwiększa możliwość występowania psychoz, choroby wrzodowej i cukrzycy.
Działanie uboczne. Podczas leczenia mogą wystąpić zaburzenia równowagi elektrolitowej (zwiększenie stężenia Na, a zmniejszenie K), u dzieci prowadzi to często do drgawek, u dorosłych zaś do nadciśnienia tętniczego, niedomogi serca i hipokalemii; zatrzymanie płynu w ustroju z obrzękami i otyłością, osłabienie mięśni, osteoporoza, owrzodzenie żołądka i dwunastnicy, „steroidowa cukrzyca", zapalenie trzustki. Obserwuje się też zmiany skórne — trądzik posteroidowy, rozstępy skórne, pogorszenie się ziarninowania i epitalizacji; posteroidową miopatię i osteopatię, posteroidową naczyniową plamicę, posteroidowe zmniejszenie odporności; wpływ na układ nerwowy — ból głowy, nudności, wymioty, bezsenność; pobudzenie neurowegetatywne — zaburzenia rytmu serca, poty; zaburzenia psychiczne — objawy maniakalne, zespoły psychonerwicowe, rzadziej depresyjne; zaburzenia endokrynologiczne — „twarz księżycowata", opóźnienie wzrostu u dzieci, zaburzenia miesiączkowania, impotencja, posteroidowa niedoczynność kory nadnerczy; jałową martwicę główek kości ramiennej lub udowej, ujemny bilans azotowy, ponadto jaskra i zaćma. Długotrwale leczenie wiąże się ze zwiększeniem ryzyka powikłań zakrzepowo-zatorowych, zaniku skóry, rozszerzenia naczyń włosowatych, nasilenia działania aterogennego, prowadzi do zaburzeń krwiotwórczych. Przez cały czas leczenia stosuje się środki zobojętniające dla uniknięcia stanów zapalnych przewodu pokarmowego.
------------------------------------------------------------------------------------
Czy to tak trudno było zajrzeć do własnego podręcznika i przeczytać, że "leki" które Pan bierze powodują zatrzymanie wody i obrzęki [płuc zapewne też] oraz zwiększają katabolizm białek i dlatego trzeba zwiększyć spożycie białka? (Niskie spożycie białka sprzyja również obrzękom) Ujemny bilans azotowy również wymaga zwiększenia spożycia białka.
Gdzie przez te siedem lat byli ci wszyscy specjaliści? Optymalni i nieoptymalni?
Aż się prosi książka Jerzego Maslanky "Od lekarza do grabarza"
Pozdrawiam
JW
Tak sobie przeszukiwałem zasoby i rzuciło mi się to właśnie. Jakże idealnie wpasowuje się to do obrazu osoby podążającej do raka.
Aż się prosi książka Jerzego Maslanky "Od lekarza do grabarza"
Pozdrawiam
JW
Kupilem sobie i sie zabiore wieczorem do czytania.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.