Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Witold Jarmolowicz
Wto Sty 01, 2013 11:06
"Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?
Autor Wiadomość
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Śro Sie 20, 2008 16:37   "Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?

Postanowilem zapoczatkowac w nowym temacie, kontrowersyjne
zagadnienie, "stosowania" DO w przypadkach roznych chorob.

Temat byl, jest i bedzie aktualny, ze wzgledu na oczekiwania chorych,
ktorzy upatruja "bezplatnej i skutecznej" metody,
umozliwiajacej w "prosty" sposob, samodzielne "eksperymenty"
.
Ostatnio zmieniony przez grizzly Śro Cze 17, 2009 12:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Śro Sie 20, 2008 16:47   Re: "Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?

Pierwszym i zarazem spektakularnym "przykladem"
marnowania "potencjalu" zawartego w DO sa
"zmagania" Jurka w przebiegu COPD (w jezyku tubylcow zwana POChP) 8)

Oczywiscie na ten temat napisano juz wiele mniej lub bardziej
"celnych" postow, ale cala istniejaca sytuacja jest nadal intrygujaca. 8)
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Śro Sie 20, 2008 23:02   

w jaki sposob Twoim zdaniem Jurek marnuje potencjal DO ?
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 00:23   

No wlasnie.
Prosimy o konkrety. Bo jak na razie to pachnie jakas prywatna wojenka..

O czym mamy tu dyskutowac?

To ma byc sad kapturowy?

Jeszcze brakuje ankiety "czy Jurek to frajer" .........

Strasznie niezreczny temat.
Jakim prawem mialbym oceniac czlowieka, ktorego nie znam?
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 21, 2008 01:02   

zenon napisał/a:
No wlasnie.
...Strasznie niezreczny temat.
Jakim prawem mialbym oceniac czlowieka, ktorego nie znam?...


Twoje "obiekcje" sa jak najbardziej sluszne!!!

Dlatego czytaj ze zrozumieniem!!!
"Temat" zatytuowany jest:
" "Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?"

Nic absolutnie w tresci tytulu "tematu" nie sugeruje,
ze to temat, poswiecony wylacznie "personalnie" dla Osoby Jurka.
Wrecz przeciwnie, poswiecony jest WSZYSTKIM NIEPOWODZENIOM w stosowaniu DO.

Jesli takie, ktokolwiek zauwazy, to prosze otwarcie o tym pisac w tym temacie.

Natomiast inna zupelnie sprawa jest fakt,
ze stosowane przez Jurka "procedury" DO
jak najbardziej moga zostac poddane obiektywnej analizie,
jesli ktos uwaza, ze stosowane sa, bez powodzenia. 8)

Nie lubie kryptopruderii i nie bede ukrywal, ze o bledach
w stosowaniu DO, wielokrotnie pisaly rozne osoby, na tym forum.
Wiec nie sadze aby mial to byc temat "tabu" ;(

Zenon, nie oceniaj czlowieka, tylko:
"Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej 8)
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 09:20   

dobrze, no to powiedz jakiego bledu sie dopatrzyles w stosowaniu DO podczas COPD? tylko nie pisz mi ze mam pomyslec i napewno na to wpadne sam... :)
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 10:43   

No dobrze.

To skoro tak to napisze o swoim niepowodzeniu.

Cytat:
Noise proves nothing. Often a hen who has
merely laid an egg cackles as if she laid an asteroid.
.................-- Mark Twain


Przeszedlem na diete niskoweglowodanowa bezposrednio z wegetarianskiej.
Zaczalem od przeczytabnia bardzo dobrej skad inad ksiazki Lutza.

Niestety zastosowalem sie do zasad od razu zle.
Wynikalo to moze nie tyle z braku fobii co z braku nowej intuicji.

To miala byc dieta wysokotluszczowa. Wiedzialem o tym, ale nie mialem punktu odniesienia "ile to jest duzo tluszczu, ile malo a ile tak akurat".

Wiec jadlem na przyklad na obiad kilka plastrow pieczonego schabu, ktory gdy odpowiednio ostygl smarowalem maslem - tak jak kiedys pieczywo.
Na sniadanie jadlem jajecznice, na kolacje "kanapki", tyle ze zamiast chleba byly plastry sera.

Jadalem glownie to co dalo sie kupic w markecie lub to co znalazlem w lodowce.

Zafiksowalem sie na jednym parametrze: 72g wegli.
I to byl kolejny blad.

Nie czulem sie tak jak tego chcialem. W zwiazku z czym ksiazki Kwasniewskiego byly dla mnie moja Jerozolima na tamten czas 8)
Poczytalem artykulow, potem przeczytalem "Zywienie optymalne", "tluste zycie".

No i bylem zachwycony idea.
Bylem pod wrazeniem prozy.
Znalazlem przyczyne swoich niepowodzen. Za malo tluszczu!!

To to zwiekszylem tluszcz, zmniejszylem bialko.
Kupilem sobie wage i zaczalem stosowac sie do dogmatow.
1g bialka na kg masy ciala, max 1g wegli na kg masy ciala (bo stosunkowo aktywny jestem no i pracuje umyslowo). Tluszcz do syta.
Na poczatku bylem zachwycony zmiana. Jadlem malo, czylem sie byczo. Problemy zdrowotne - te dajace sie zaobserwowac - zniknely. Super.

Niestety strasznie chudlem. No to co? zwiekszylem tluszcz. No bo przeciez nie bede sie przebialczal..
Potem zwiekszylem rowniez i bialko, ale bardziej niez 1.3 / kg masy nie chcialem bo to i tak "duzo".

"ratunkiem" byla ksiazka Ponomarenki. Dzieki niej zaczalem samodzielnie myslec. Niestety uwierzylem w niektore mity w niej zawwarte. JEdna noga zrobilem krok wprzod, druga noga dwa kroki do tylu. I w takim szpagacie trwalem pol roku..

Z czego wynikalo moje niepowodzenie z DO?
Bylo w tym pewnie troche mojej winy.
A moze nie troche a duzo.


Aktualne odzywianie bardzo mi pasuje i to jest moja prywatna dieta optymalna.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 11:48   Re: "Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?

grizzly napisał/a:
Pierwszym i zarazem spektakularnym "przykladem"
marnowania "potencjalu" zawartego w DO sa
"zmagania" Jurka w przebiegu COPD (w jezyku tubylcow zwana POChP) 8)

Oczywiscie na ten temat napisano juz wiele mniej lub bardziej
"celnych" postow, ale cala istniejaca sytuacja jest nadal intrygujaca. 8)


Dla tych jednak co j. polski jest problemem wyjasnienie skrótu COPD.
Chronic Obstructive Pulmonary Disease Ja jednak pozwolę sobie za słowami wieszcza pisac "IŻ POLACY NIE GĘSI TEŻ SWÓJ JEZYK MAJĄ"
a po Polsku nazwa ta to P.O.CH.P dla Grizlego tłumaczenie na polski
Przewlekła Obdurakcyjna Choroba Płuc.
Z niecierpliwością czekam na wykazanie tych błędów.Mam jednak iskierkę nadziei ze jego niecne zamiary ,odnośnie wykazania,że przyczyną choroby mojej jest D.O.
Dla wszystkich którzy nie znaja w jakim stanie zastosowalem D.O
i ile lat trwam przy jej stosowaniu,polecam stronę gdzie o tym piszę www.dr-kwaśniewski.pl . mój nick. na tantej stronie jurek46.
Ale czekam na wskazanie mi przez Grizlego specjalisty który potrafi
skutecznie wyleczyc P.O.CH.P.
Do Grizlego określenie COPD w Polsce jest często używane w weterynarii-Ale chyba w swojej twórczości nie chcesz powiedziec że jestem "KONIEM"
[/url]
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 21, 2008 14:47   Re: "Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?

gudrii napisał/a:
...nie ma najlepszej proporcji ktora moglaby byc jednakowo dobra dla wszystkich, to nie jest takie proste niestety...


kiwi4 napisał/a:
...bo każdy organizm jest inny...



"Kurcze Felek" czy ktos mnie przedrzeznia? 8) :hah:

PS

Posty przeniesiony z: Hyde Park
z tematu: Nihil novi-sprawozdanie Morgano ustępującego członka Zarządu
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 21, 2008 15:00   Re: "Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?

jurek 1946 napisał/a:

kiwi4 napisał/a:
...bo każdy organizm jest inny...

grizzly napisał/a:

"Kurcze Felek" czy ktos mnie przedrzeznia? 8) :hah: :roll: :what:


Grizli często zastanawiam się co inspiruje Ciebie do takich wejśc co Ty właściwie chcesz powiedziec,jeżeli masz jakieś pytanie to je zadaj,napewno Tobie spróbuję odpowiedziec może będziesz w końcu syty,albo jak chcesz to tez mogę Tobie posmarowac miodem wszystkie wiadomości tak jak Ty robisz innym nic w zamian nie dając,i nie pisz mi
o odpłatnych poradach,bo ja już takie porady otrzymywałem.

PS

Posty cytowany z: Hyde Park
z tematu: Nihil novi-sprawozdanie Morgano ustępującego członka Zarządu
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 21, 2008 15:37   Re: "Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?

jurek 1946 napisał/a:
...Pan jest przekonany do skuteczności formuły 4es,ja do proporcji i prawideł ich stosowania i zrozumienia w DO...


Drogi Jurku, co Ty naprawde wiesz o 4eS lub DO? ;(
Twierdzisz, ze to "prawie" to samo 8)

Masz "WIELKIE PROBLEMY" ze stosowaniem DO,
Twoja "samowolka" doprowadzila Ciebie prawie
"na druga strone" ;(

Jestes "modelowym" przykladem czlowieka
ktory nie potrafil OPTYMALNIE zastosowac
tego co opisal Dr. J.K. w swoich ksiazkach.

Ty, po prostu, potraktowales DOSLOWNIE !!!
to co zostalo opisane, jako ogolne zasady, doprowadzajac osobiscie
swoje, uprzednio juz "uszkodzone zdrowie" do "krytycznego stanu" !!!
gdzie musiala ciebie ratowac przed "zatrzasnieciem wieka trumny"
medycyna konwencjonalna ;( ;( ;(

Oczywiscie, w zwiazku z ta sytuacja, gdzies tam w "podtekscie"
promienieje, fatalna i zabojcza(dla promocji DO) konkluzja,
ze DO "nie dziala" ;( ;( ;(

Zastanow sie "chlopie" dlaczego sie tak stalo i czy Ty jestes
"dobra wizytowka" promujaca DO, czy przypadkiem Pan Witold
"paradoksalnie" nie ma wiekszych zaslug na tym polu. 8)

PS

Posty cytowany z: Hyde Park
z tematu: Nihil novi-sprawozdanie Morgano ustępującego członka Zarządu
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 21, 2008 16:15   Re: "Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?

jurek 1946 napisał/a:

...Grizli Ty jesteś najlepszym doraddca odnośnie żywienia.Zawsze dawałeś rady każdemu aby skorzystał z dobrego fachowca,czy mam rozumie że to własnie Ty nim jesteś...


Jurek, Jurek 8) Wiesz doskonale jak ciezko chorujesz ;(
Czy nie chcialbys, aby Twoj stan zdrowia zdecydowanie
ulegl poprawie?

Czy lekarz ktory bylby w stanie tego dokonac
zaslugiwal by twoim zdaniem na tytul
"najlepszego specjalisty" ?

Czy taki sukces byloby cos warty? 8) Czy nie? ;(

PS
Posty z: Hyde Park
z tematu: Nihil novi-sprawozdanie Morgano ustępującego członka Zarządu
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 21, 2008 16:26   Re: "Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?

jurek 1946 napisał/a:
...
Podaj mi namiar na takiego lekarza,jak dotychczas to takiego nie spotkałem...


Jurek, przyznaj sie z "reka na sercu" tak naprawde
to wcale takiego lekarza nigdy nie szukales,
wiec nic dziwnego, ze do tej pory go niespotkales. ;(

Jestem prawie pewien jakiego rodzaju
"myslenie" u Ciebie dominuje, odnosnie
leczenia Twojego stanu zdrowia ;( ;( ;(
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 16:53   

fajnie ze zenon napisales jak to bylo z Twoja dieta, ale miales racje ze temat przeksztalci sie w "prywatna wojenke", i nic konkretnego z tego nie wyjdzie.
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 21, 2008 17:15   Re: "Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?

jurek 1946 napisał/a:

...Z niecierpliwością czekam na wykazanie tych błędów.Mam jednak iskierkę nadziei ze jego niecne zamiary ,odnośnie wykazania,że przyczyną choroby mojej jest D.O...


Jurek oczywisty jest fakt, ze etiologia twojej choroby nie jest DO ;(
Wiec ta sprawa jest chyba bezsporna. 8)

Natomiast oczywistym i podstawowym Twoim bledem
bylo i jest nadal "samodzielne majstrowanie" za pomoca diety
przy Twoim stanie zdrowia.

O twoich "problemach" bardzo rzeczowo i ze znawstwem, ktorego
nie powstydzilby sie specjalista lekarz, pisal juz obszernie
Pan Witold. Oczywiscie mozna to przytoczyc dla przypomnienia,
jesli zainteresowani tym tematem nie czytali lub zapomnieli 8)
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 21, 2008 17:27   

gudrii napisał/a:
fajnie ze zenon napisales jak to bylo z Twoja dieta, ale miales racje ze temat przeksztalci sie w "prywatna wojenke", i nic konkretnego z tego nie wyjdzie.


A co ma wyjsc konkretnego? 8)
Po prostu piszemy o "niepowodzeniach" stosowania DO :)

Jesli masz gudrii cos do napisania o tym temacie to
bardzo prosze, Twoje refleksje sa bardzo mile widziane. 8)

Natomiast nie manipuluj forumowiczami sugerujac im,
ze pisanie na ten temat to "prywatna wojenka".

Co Ty zazdrosny jestes? 8)
Czy TW "dietetycznych partaczy"? 8) :what: :hah:
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 19:18   

Nie jestem Toba aby kimkolwiek manipulowac, po za tym forumowicze to nie idioci. Zacznij pisac na temat w koncu (ktory sam zalozyles) a nie wklejac jakies swoje dyrdymaly...
zadalem Tobie konkretne pytanie: dlaczego uwazasz ze Jurek marnuje potencjal DO? i oczekuje (nie tylko ja ) konkretnej odpowiedzi od Ciebie, moze byc na miernym poziomie ale niech wogole bedzie, no bo jak twierdzisz ze Jurek marnuje potencjal DO no to musisz miec na to jakies poparcie, no to dawaj Grizzly, dlaczego?
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 21, 2008 20:35   

gudrii napisał/a:
...no bo jak twierdzisz ze Jurek marnuje potencjal DO no to musisz miec na to jakies poparcie, no to dawaj Grizzly, dlaczego?...


Poniewaz, zagadnienie jest zlozone, tym samym trudne
do zrozumienia dla "amatorow" 8)
Pozwole sobie numerowac moje uwagi odnosnie "nieoptymalnego"
wykorzystania potencjalu DO.

Pierwszy bardzo powazny blad(01) to "majsterkowanie DO"
w swoim zdrowiu w przebiegu COPD, bez stalego
nadzoru wysokiej klasy, tzw. lekarza optymalnego. 8)

Tobie Gudrii jako zwolennika:
"paramedycyny badziewno-bezwiedzowej"
moze ten blad(1) wydawac sie "blachostka"
ale niestety dla "pacjeta majsterkowicza"
taki wybryk ma zawsze negatywne "quasiletalne" skutki. ;( ;( ;(
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 21:44   

no nareszcie sie osmieliles :D , nie zaleznie od tego czego jestem zwolennikiem zgadzam sie z Toba w 100% w tej kwestji.
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 22:57   

Hmm..

Problem polega na tym, ze Jurek korzystal z porad lekarzy optymalnych.
Ba... Byl nawet konsultowany z drem Janem Kwasniewskim czy drem Ponomaenko.

Problem polega na tym, ze tzw lekarze optymalni sie cenia.
A na dodatek czesc z nich orzeka jedynie "czy BTW jest prawidlowe".

Najgorsi sa jednak doradcy optymalni. Pewnie nie wszyscy, nie chce generalizowac..
Naczytalem sie jednak mnostwo bredni rozpowszechnianych przez doradcow.

Ja sie nie dziwie Jerzemu, ze nie chce placic setki za 5 minut rozmowy by na koniec uslyszec ze nic sie nie da wiecej zrobic, a BTW jest wporzo..

Osobiscie mysle, ze oni sie boja mastrowac, np odstawic sterydy.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Pią Sie 22, 2008 01:23   

z tymi sterydami to trudno powiedziec jak jest, ale ze choroba sie rozwija w asyscie przewleklego zapalenia to najlepiej jest walczyc wlasnie z nim, czyli generalnie wszystkie produkty roslinne ktore maja wlasciwosci antyzapaleniowe powinny byc czescia diety, suplementy oraz omega-3:
http://www.medscape.com/viewarticle/519255
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Pią Sie 22, 2008 01:37   Re: "Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?

grizzly napisał/a:


Natomiast oczywistym i podstawowym Twoim bledem
bylo i jest nadal "samodzielne majstrowanie" za pomoca diety
przy Twoim stanie zdrowia.


gdzie w/g Ciebie ten błąd?

Cytat:
O twoich "problemach" bardzo rzeczowo i ze znawstwem, ktorego
nie powstydzilby sie specjalista lekarz, pisal juz obszernie
Pan Witold. Oczywiscie mozna to przytoczyc dla przypomnienia,
jesli zainteresowani tym tematem nie czytali lub zapomnieli 8)


Czy 4es jest tym lekarstwem ?
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Pią Sie 22, 2008 02:25   

zenon napisał/a:
Hmm..

Problem polega na tym, ze Jurek korzystal z porad lekarzy optymalnych.
Ba... Byl nawet konsultowany z drem Janem Kwasniewskim czy drem Ponomaenko.

Problem polega na tym, ze tzw lekarze optymalni sie cenia.
A na dodatek czesc z nich orzeka jedynie "czy BTW jest prawidlowe".

Najgorsi sa jednak doradcy optymalni. Pewnie nie wszyscy, nie chce generalizowac..
Naczytalem sie jednak mnostwo bredni rozpowszechnianych przez doradcow.

Ja sie nie dziwie Jerzemu, ze nie chce placic setki za 5 minut rozmowy by na koniec uslyszec ze nic sie nie da wiecej zrobic, a BTW jest wporzo..

Osobiscie mysle, ze oni sie boja mastrowac, np odstawic sterydy.


Zenon oni może by to zrobili tylko wiedza ze dzięki tym steryda ja jeszcze prosperuje.
Pisałem ze współpracuje ze swoim lekarzem .Pulmonologiem ,on wie że stosuje D.O.i nie ma nic przeciw,jak dobrze wiesz,bo o tym pisałem że w szpitalach ,przy leczeniu tej choroby nikt nie ma zalecanej żadnej diety .
On nauczył mnie obchodzenia sie ze sterydami i ja sam widzę jak tylko mój stan sie stabilizuje ja wiem ze mam stopniowo zmniejszac sterydy.
Zazwyczaj sterydy doprowadzaja do uspokojenia organizmu ,i tycie,a moze nie tycie ale człowiek wygląda jakby był opuchnięty.Mi to nie grozi ja stopniowo bardzo pamału schodzę z wagą w dół i mam do zgubienia jeszcze ponad 10kg.Ale właśnie dlatego ze jak mówi Kwaśniewski organizm chorego powinien zwiększyc białko i ja to robię ,pisałem o tym zjadam ok60-80gr,a tłuszczu 2 razy tyle węgle 50-70gr.Nie ma mowy abym mógł zjadac więcej bo ja tego nie spalę ,pisałem o tym że ja jestem praktycznie bez ruchu,ale próbuje się ruszac na ile mogę,koniec kropka ,żadna formuła 4es która nic nie mówi chyba że to abym zjadał T-X1,5raza,to nie jest diagnoza bo niejednokrotnie i tak jest ja chciałbym skończyc dyskusje na temat prawideł DO.stosuje ją ponad 7 lat i chyba nikt nie moze mi powiedziec ze taka zmiana ,pozwoli coś zmienic
Wiem też że mam pilnować swoich mięśni Kwaśniewski o tym pisze dlatego białko mam wyśrubowane w swoim menu .

Podobnie do Ciebie ja równiez nie mogę zrozumieć jaki cel przyświeca Grizlemu,i co On chce udowodnić,znam jego twórczość,ale teraz przeszedł samego siebie,Dlatego czekam że wykaże się i pokaże mi gdzie w/g niego jest ten błąd.Mogłem zrozumieć i nawet zastosować radę lekarki czytaj Ewy Bednarczyk Witoszek z tego forum o rotacji artykułów mlecznych ,ale jak dotychczas nie zauważam jakichś rewelacji robie to od miesiąca.
Najważniejsze jest w tym wszystkim że każdy kto chciałby mi pomóc,a przy okazji i wszystkim tym co to czytaja,powinien brac pod uwagę że ja oprócz sterydów muszę codziennie brac swoją dawkę leków rozszeżających ,i tu nie ma odstępstw,bo jeżeli zmniejsze chociaż trochę to juz nie mam tchu. To na tyle może to pomoże zrozumieć ,a grizlemu pomóc w udzieleniu tej rady GDZIE WIDZI TEN BŁĄD
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pią Sie 22, 2008 10:51   

Jurek, o sterydach wspomnialem, bo one maja wady i zalety.
Z jednej strony zmniejszaja stan zapalny, ale z drugiej strony utrudniaja gojenie sie tkanek.

A to zasadnicza ich wada.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pią Sie 22, 2008 10:52   Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego tekstu

Z tego co rozumiem to ci lekarze u ktorych byles zajeli sie tylko dieta.
Nawet nie probowali gmerac przy twoich lekach, bo sie bali.

O suplementach nie wspominali, bo "lecza dieta, natura".

zgadza sie?
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Pią Sie 22, 2008 13:45   Re: Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego te

Cytat:
[quote="zenon"]Z tego co rozumiem to ci lekarze u ktorych byles zajeli sie tylko dieta.
Nawet nie probowali gmerac przy twoich lekach, bo sie bali.



Nic dodac i nic ując w szpitalach jeżeli pacjent chore ma płuca zjada to samo co wszyscy pacjęci.Ale ja pisałem że w szpitalu jak jestem,to moje pożywienie jest takie jak w domu bo rodzina mi dowozi.Lekarza nic nie obchodzi co pacjęt zjada ,chyba że ma zalecaną dietę szpitalna ale to tacy którzy mają chore wnęczności,cukrzycy i inne choroby wymagające zmiany żywienia,ale i z tym jest różnie tez kiedyś o tym pisałem.


Kod:
O  suplementach nie wspominali, bo "lecza dieta, natura".


Nigdy nie suplementowałem swojej diety bo niewiem co niby to mogło by dac,jeżeli masz jakiś namiar na opis suplementów,i kiedy one są wskazane to podaj namiar spróbuje poczytac.
 
 
wiraha


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 508
Wysłany: Pią Sie 22, 2008 15:13   Re: Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego te

jurek 1946 napisał/a:
Nigdy nie suplementowałem swojej diety bo niewiem co niby to mogło by dac,jeżeli masz jakiś namiar na opis suplementów,i kiedy one są wskazane to podaj namiar spróbuje poczytac.


moja mama ma ciezka astme i bierze sterydy - nie tylko wziewne ale i w tbl. konsultowalem sie przez @ z Ellisem i zalecil dla niej Phosphorus i Natrum sulfuricum - w postaci homeopatycznej. jedno jest na regeneracje tkanki miazszowej drugi przeciwapalny w chorobach pluc. Oba leki mozna kupic w aptece - w roznych potencjach firma Boiron
dodatkowo mama bierze homeopatyczny lek zlozony - SantaHerba - firmy Lehning - tu jest tego opis

wynik - czuje sie duzo lepiej, sterydy zmiejszyla o polowe i teraz jeszcze i to bedzie redukowala

Skład: Krople - 30 ml. zawiera: Yerba santa D3 , Ipeca D4 , Lobelia inflata D3 ,Adrenalinum D6 ,Belladonna D4, Stramonium D4, Solidago D3 ,Ephedra D4 ,Galeopsis TM ,Sambucus TM , Crataegus TM aa 10,99ml, Alkohol 30% - 19,01ml. Opis działania: Lek o właściwościach drenujących obejmujący swoim działaniem układ oddechowy. Przydatny w leczeniu różnych postaci astmy, zapaleń obturacyjnych oskrzeli, korzystnie wpływa na układ krążenia i układ nerwowy. Spośród podobnych leków homeopatycznych wyróżnia się długofalowym działaniem, zabezpieczając pacjenta przed atakami astmy. Preparat ten poddano badaniom skuteczności w przypadkach napadów astmy, a ocenianymi kryteriami były problemy z oddychaniem, kaszel oraz świst w oskrzelach. W przypadku zaobserwowania oddychania przeponowego przez 5 minut, podawano doustną dawkę 50 kropli Santaherby. W razie nie ustąpienia objawów stosowano dawkę 50 kropli ponownie po 15 minutach. Jeżeli w godzinę po wystąpieniu ataku nadal notowano brak poprawy, zalecano inhalacje stymulującym związkiem rozszerzającym oskrzela typu b2. W pierwszej godzinie terapii Santaherbą obserwowano zazwyczaj znaczną poprawę badanych kryteriów: E zmniejszenie problemów z oddychaniem po trzydziestu minutach terapii, E osłabienie kaszlu po godzinie terapii, E zmniejszenie się intensywności świstów w oskrzelach po trzydziestu minutach terapii, E zmniejszenie notowań objawów zgłaszanych przez pacjentów, po piętnastu minutach terapii, E zwiększenie wydolności oddechowej po piętnastu minutach terapii. Tak więc wskazaniem do zastosowania Santaherby jest terapia ciężkich objawów astmatycznych.Wskazania: Dychawica oskrzelowa, również ataki astmatyczne. Obturacyjne zapalenie oskrzeli. Polecany przy: E astmie i atakach astmatycznych, E obturacyjnych zapaleniach oskrzeli, E dusznościach. Można stosować równolegle z : Ipeca Complexe Lehning Nr 65 lub L.52. Dawkowanie: Jeżeli lekarz nie zaleci inaczej : 4 - 5 razy dziennie 20 kropli na wodę. W razie ataku astmatycznego stosować 50 kropli na wodę, powtórzyć po piętnastu minutach przy utrzymywaniu się objawów. Dzieci poniżej 10 roku życia: podawać tyle kropli na wodę, ile dziecko ma lat. Opakowanie: Butelka 30 ml z zakraplaczem. Lek zawiera etanol.

pozd
WiRAHA
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8788
Wysłany: Pią Sie 22, 2008 22:54   

Kochani, to wspaniałe, że pomimo różnicy zdań i kłębiących się emocji, tu, na tym forum potrafimy powrócić do meritum problemu.
Pozdrawiam
Witold Jarmołowicz
 
 
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 03:31   

zenon napisał/a:

"ratunkiem" byla ksiazka Ponomarenki. Dzieki niej zaczalem samodzielnie myslec. Niestety uwierzylem w niektore mity w niej zawwarte. JEdna noga zrobilem krok wprzod, druga noga dwa kroki do tylu. I w takim szpagacie trwalem pol roku..


Czy mógłbym prosic o skierownie w miejsce na forum, gdzie te mity były wałkowane, bo domyślam sie że gdzieś tu były, lub o krótkie podsumowanie? Ja włąsnie jestem po przeczytaniu tej książki przy okazji nieśmiałych prób zrobienia porządku ze swoim żywieniem i jestem bardzo zainteresowany w co nie należy wierzyc. :)

Dziekuję
 
 
 
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 09:56   

Pisałam już jurkowi1946, żeby zrezygnował nawet na rok z detergentów, chemii, również przy ciężkiej astmie. Przyczyna jest bardzo ważna, inaczej to walka z wiatrakami. Zła dieta to nie jedyna przyczyna, skoro nie ma poprawy.
_________________
marzena kiwi
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 10:50   

kiwi4 napisał/a:
bardzo ważna, inaczej to walka z wiatrakami. Zła dieta to nie jedyna przyczyna, skoro nie ma poprawy.


MOLAR Prosze usuń poprzedni post był chba jakis problrm.

Kiwi ja tę wiadomość znałem od początku mojej choroby ,próbuje wykluczyć ze swojego otoczenia wszystkie "surfaktanty" te chemiczne z mojego otoczenia jak i te z pożywienia.Oczywiście podzielam Twój pogląd ze w przypadku mojej choroby Dieta moze tylko wspomóc leczenie ,a niezbędne leki ,robią może większe spustoszenie niż by
mógł sobie wyobrazić Grizzly który w sprytny sposób wykorzystuje temat aby udowodnic że są specjaliści którzy potrafili by uleczyć moja chorobę .Teraz otrzymałem nowe informacje odnośnie leczeni hemoopatią ,jestem w fazie pogłębiania wiadomości,byc moze ze zmiana leków na homeopatyczne pozwoli na szybszą odbudowę moich sił.
W moim menu na D.O w tej chwili stosuję B 60-80gr T 120-160gr
W -30-60gr
Jak siedzę i nic nie robię więcej jak wybijanie literek na klawiaturze -to ten kto zobaczył by mnie nie uwierzył by w to co ja pisze .
Ale wystarczy ze się podniosę i zrobię Parę kroków już serduszko chce wyskoczyć z piersi.
Dlatego nie mogę stosować się do większych dawek np Białka bo ja ich nie potrafię Spalic. Dobrze aby Ci co daja mi rady tak jak Grizli ,i Pan Witold ,brali to pod uwagę, ja wiem ze im trudno w to uwierzyć ale juz kiedyś pisałem ,jeżeli ktoś chce mnie krytykować zapraszamy do wzięcia próby która pozwoli im zrozumiec jak ja się czuję a mianowicie ,np przy kąpieli,proszę zanurzyć Głowę pod woda i nie wyciągac do czasu jak
samoczynnie z powodu braku tchu będziecie musieli się wynurzyć ,
I teraz najważniejsze ten moment po wynurzeniu do czasu zanim się wam serce nie uspokoi ,to jest wlaśnie moje samo poczucie jakie muszę mimo wszystko stosować aby Spalic ta większa ilość Bialika,która mojemu organizmowi nie jest potrzebna ,a przy spalaniu powstałe śmieci
nie potrafią być usunięte z organizmu z powodu nie-dotlenienia i to jest Właśnie TO BŁĘDNE KOŁO.
Dlatego wolał by otrzymywać wiadomości jak mozna mi pomóc ,ale nie krytykowanie tego czego się nie potrafi zrozumieć
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 11:35   Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego tekstu

M_H napisał/a:
zenon napisał/a:

"ratunkiem" byla ksiazka Ponomarenki. Dzieki niej zaczalem samodzielnie myslec. Niestety uwierzylem w niektore mity w niej zawwarte. JEdna noga zrobilem krok wprzod, druga noga dwa kroki do tylu. I w takim szpagacie trwalem pol roku..


Czy moglbym prosic o skierownie w miejsce na forum, gdzie te mity byly walkowane, bo domyslam sie ze gdzies tu byly, lub o krotkie podsumowanie? Ja wlasnie jestem po przeczytaniu tej ksiazki przy okazji niesmialych prob zrobienia porzadku ze swoim zywieniem i jestem bardzo zainteresowany w co nie nalezy wierzyc. :)

Dziekuje


Nie bylo jednej zborczej dyskusji.

Nie jest tez tak, ze mamy jeden wspolny poglad. Rozni forumowicze maja swoje zdanie na poszczegolne zagadnienia.
Ja moge pisac jedynie o tym co ja uwazam i co sie sprawdzilo z moja praktyka.


1/ paradygmat 120g wegla / dobe.
Moim zdaniem nieprawdziwy i uwazam, ze bardzo szkodliwy.
Dla zdrowego czlowieka moze to byc bez wiekszego znaczenia czy zjada sie 50. 70 czy 120g
Ale sa osoby ktore musza z weglem pojsc ostro w dol z przyczyn zdrowotnych. Jezeli taki chory czlowiek przeczyta sobie rozprawke Ponomarenki o tym, ze wegle sa najlepszym paliwem dla mozgu i ze wprawdzie sa inne paliwa na ktorych moze on funkcjonowac, ale jest to wyzsza koniecznosc i nasz mozgo na tym cierpi i obumiera (byla gdzies taka sugestia)..... to tylko wywola u chorego niepotrzebny stres, zwatpienie i na pewno nie przyczyni sie do jego zdrowienia.

o tym dyskutowalismy np tu:
http://www.dobradieta.pl/...p?p=73958#73958

2/ rownowaga kwasowo-zasadowa
Sprawa dosc kontrowersyjna.
Kiedys w to wierzylem, dzis zupelnie sie tym nie przejmuja.
Z mojej praktyki wynika, ze to mit.
zdrowe plemiona wg tej teorii powinny byc nie-zdrowe

Ciekawa wypowiedz:
http://www.dobradieta.pl/...p?p=55203#55203

Przegladalem kiedys archiwa listy dyskusyjnej, ktora dzialala przed powstaniem tego forum. Wiele ciekawych osob sie tam wypowiadalo, m.in. pan Pawel Paleo

3/ straszenie ketoza, co zreszta znalazlo podatny grunt. Jest to dziwne, ze wielu optymalnych wyklina ketoze, a przeciez jest to istota tej diety...

4/ zbytnie odcudzenie proporcji.
Ja to nazywam efektem sprezyny. Pan Ponomarenko uwazal, ze dr Kwasniewski przegial z tluszczem.
W zwiazku z czym zapostulowal "odchudzenie". Tyle, ze przegial IMO w druga strone

http://dobradieta.pl/foru...p?p=80573#80573

5/ za niefortunne uwazam tez zalecanie duzego spozycia p. mlecznych. Pan Ponomarenko, ale rowniez Kwasniewski czy Lutz nie zdawali sobie sprawy jak wiele osob ma nietolerancje laktozy, kazeiny, glutenu. Prawdopodobnie dlatego, ze jest to tak czeste dopiero od niedawna.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Ostatnio zmieniony przez zenon Sob Sie 23, 2008 12:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
wiraha


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 508
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 11:54   

jurek jesli chcesz homeo - kup Phosphorus i Natrum o ktorych pelnych nazwach wspomnialem wczesniej - pierwsze w potencji 9CH - kup po 2 fiolki - i bierz 2 razy dziennie po 5 kulek. potem jak sie skonczy bierz potencje 15CH a potem 30CH

jesli chodzi o krople firmy Lehning - SantaHerb bierz zgodnie z max zaleceniem na ulotce, czyli chyba 4 x dziennie

mysle ze powinno pomoc i poczujesz sie lepiej

pozd
WiRAHA
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8788
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 14:24   

Pamiętajmy, że kilka lat temu obowiązywało wypowiadanie rytualnych formułek o doskonałości wiedzy dra Kwaśniewskiego, którego nie wolno poprawiać oraz o obowiązku monotonnego jadania 8 żółtek i karkówki codziennie i jeszcze prę innych dogmatów.
Ponomarenko musiał wówczas przełamywać bardzo silne uprzedzenia. Poza tym wtenczas nie było żadnych sensownych obserwacji zdrowotnych innego żywienia, niż DO.
Ja uboczne skutki DO opisałem w cyklu Optimal story, ale nie mieliśmy doświadczeń z racjonalną dietą niskowęglowodanową, bo ortodoksja torpedowała każdą niezależną dyskusję, podobnie, jak to się dzieje do dzisiaj na tamtym forum.
Ś.p. Ponomarenko nie dokona już żadnych obserwacji i nie zweryfikuje swoich zaleceń.
Ja po kilku latach eksperymentów z dietami niskowęglowodanowymi jestem obecnie pewien przynajmniej wartości granicznych, jakich nie należy przekraczać.
Opisalem je we wrześniowym Optymalniku, który właśnie wchodzi do sprzedaży. Zapraszam do lektury.

Muszę przyznać, że w usystematyzowaniu tej wiedzy bardzo pomogly mi nasze dyskusje tutaj na forum.

Dziękuję wszystkim
Witold Jarmołowicz
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 21:38   

tak sobie troche przeszukalem net w poszukiwaniu danych na temat suplementacji przy COPD i wyraznie zalecane jest suplementowanie omegi-3, preparatow z kurkumom (w polaczeniu z czarnym pieprzem), kreatyny (ale tu badania nie sa jednoznaczne), ginseng (zen-szen), glutamina, aminokwasy BCAA, resveratrol (flawonoid z czerwonego wina), ekstrakt z zielonej herbaty.Napewno wit. C nie zaszkodzi a wrecz pomoze (po przeczytaniu Paulinga i paru innych uwazam tak jak inni z tego forum ze powinna to byc forma zbuforowana sodium sacorbate), powinno sie mozliwei ograniczyc podaz omega-6 (jednak moze sie to wiazac ze spadkiem wagi co nie jest czynnikiem dobrze rokujacym przy COPD, aczkolwiek w tym wypadku to moim zdaniem bedzie pozytywny efekt ).
Jendak najwazniejsze jest to i to szczegolnie w odniesieniu do DO ze osoby spozywajace przetwory miesne jak kielabsy itp. moga byc bardziej narazone na szybki rozwoj choroby przez zwiazki nitrowe zawarte w nich, to kawalek tekstu:
Cytat:
Nitrates makes COPD worse
Men who smoke increase their risk of developing COPD, emphysema and chronic bronchitis if they eat lots of cured meat. Cured meats such as sausage, ham, bologna, bacon and hot dogs contain high levels of nitrites, which are added to prevent rancidity and bacterial growth and enhance a meat's pink color. And just like cigarette smoking and air pollution, nitrites generate molecules known as reactive oxygen and nitrogen species that have been linked to COPD. American Journal of Epidemiology, December 15, 2007.
oczywiscie jesli ktos je tylko szynki i kielbasy domowej roboty i wie ze na 100% nie zostaly tam dodane zadne zwiazki utrwalajace to zmienia to troszke postac zeczy, ale faktem jest ze te same zwiazki nitrowe powstaja podczas obrobki termicznej miesa wiec tak czy owak i tak beda one obecne w diecie.
Calosc ciekawych informacji znajduje sie tutaj:
http://www.raysahelian.com/copd.html
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 01:14   

Panie Zenonie bardzo dziekuję za odpowiedź i linki

Było co poczytac. Ostatni wątek (z ostatniego linka) miejscami trochę ciężko strawny :) , ale jak doczytałem, jak to dr. Kwaśniewski nazwał dr. Ponomarenko i na odwrót, to musiałem stwierdzic, że warto było czytac całośc :hah: . Poezja.

Mam prośbę do Pana Witolda lub do osób z doświadczeniami, o których mowa poniżej. W tamtym wątku, w dyskusji z panem Jerzym pada zacytowana poniżej wypowiedź. (Cytat jest przydługi, ale na prawdę nie wiedziałem jak ciąc w środku zdania :) . Ważną częśc pogrubiłem)

Cytat:
Będzie to niepopularne bo powtarzam to po raz nie wiem już który,jeżeli do Pana trafiają tacy Optymalni to zapewne dobrze Pan wie że nigdy oni nie stosowali się do zasad DO, i jeżeli mają dolegliwości o jakich Pan pisze to powinien Pan ich odesłać do lekarza ,chyba że już ma Pan prawa nie tylko do własnych wniosków ale i do leczenia,jeżeli Ci chorzy nie odzyskali zdrowia jak Pan mówi to na pewno i 4es im tego zdrowia nie odda tak jak często Panu pisalem,że ja stosuję DO chociaż dobrze wiem że to może mi tylko pozwolić godnie żyć z moją chorobą na która niestety nie ma lekarstwa,ale na pewno jest lżej żyć.


W ripoście spodziewałem się (albo przynajmniej miałem nadzieję) ujrzec zaprzeczenie i powołąnie się na doświadczenia, ale nie znalazłem. Czy mógłbym prosic o komentarz w tej sprawie. Jakie są doświadczenia osóob, którym ich D.O. nie służyła i spróbowali 4es. (specjalnie pisze ich D.O. bo z dietą też jest chyba trochę tak, jak z prawdą i dupą. Ja w każdym razie nie twierdzę, że D.O. mi nie służy. Twierdzę że nie służy mi takie D.O. jakie mi wychodzi i tyklo takie ma dla mnie znaczenie :) )
_________________
Maciek
 
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 14:56   

Cytat:
[Quoete]

W ripoście spodziewałem się (albo przynajmniej miałem nadzieję) ujrzec zaprzeczenie i powołąnie się na doświadczenia, ale nie znalazłem. Czy mógłbym prosic o komentarz w tej sprawie. Jakie są doświadczenia osóob, którym ich D.O. nie służyła i spróbowali 4es. (specjalnie pisze ich D.O. bo z dietą też jest chyba trochę tak, jak z prawdą i dupą. Ja w każdym razie nie twierdzę, że D.O. mi nie służy. Twierdzę że nie służy mi takie D.O. jakie mi wychodzi i tyklo takie ma dla mnie znaczenie :)


Ja cały czas mam ta nadzieje ale jak Sam widzisz odpowiedz zawsze jest
pokretna,a ja chciałbym ujrzec co niby zmienia 4es dla tych którym DO. zaszkodziła ,i jaka pewnośc ma autor ,że Ci Pacjęci rzeczywiście stosowali się do załorzeń DO.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 15:16   

jurek 1946 napisał/a:

a ja chcialbym ujrzec co niby zmienia 4es dla tych ktorym DO. zaszkodzila

NIC, zupelnie nic!!!

Cytat:
i jaka pewnosc ma autor ,ze Ci Pacjeci rzeczywiscie stosowali sie do zalorzen DO.


Mozna miec pewnosc, ze ci pacjenci ktorym rzekomo zaszkodzilo DO, nie stosowali DO. To wynika z optymalnosci diety optymalnej. Gdyby ktos chorowal na diecie optymalnej, to ta dieta nie byla by optymalna. A poniewaz DO jest optymalna z definicji, to musi pomagac ZAWSZE i nie szkodzi NIGDY.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Sie 24, 2008 16:08   

zenon napisał/a:
...DO jest optymalna z definicji, to musi pomagac ZAWSZE i nie szkodzi NIGDY...


8) :hah: Jurek kajecik i "wezykiem.... " 8) :hah:
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 18:34   

grizzly napisał/a:
zenon napisał/a:
...DO jest optymalna z definicji, to musi pomagac ZAWSZE i nie szkodzi NIGDY...


8) :hah: Jurek kajecik i "wezykiem.... " 8) :hah:


Grizli zapisałem ale właśnie ja cały czas o tym piszę ,jestem juz na emeryturze ale terminatorem w tym wypadku mogę dla Ciebie pozostac,chociaż cały czas o tym mówię że jeżeli ktoś stosuje sie do założeń DO powinien z tym życ do końca swoich dni. zapisuje wężykiem ,wężykiem :D
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Sie 24, 2008 19:06   

M_H napisał/a:
...Jakie są doświadczenia osóob, którym ich D.O. nie służyła i spróbowali 4es...


Jesli ktos sam "partoli" DO, "majsterkujac" wedle swojego IQ,
to samodzielne "szpagaty" z 4es moga zakonczyc sie
"opadnieciem wieka trumny" ;( ;( ;(

Jesli natomiast 4es zastosuje taki "osobnik",
pod scislym i stalym nadzorem wysokiej klasy specjalisty,
to w 100% nastapi szokujaca poprawa zdrowia. 8)

To dla mnie jest oczywiste 8)
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 20:59   

grizzly napisał/a:
M_H napisał/a:
...Jakie sa doswiadczenia osoob, ktorym ich D.O. nie sluzyla i sprobowali 4es...


Jesli ktos sam "partoli" DO, "majsterkujac" wedle swojego IQ,
to samodzielne "szpagaty" z 4es moga zakonczyc sie
"opadnieciem wieka trumny" ;( ;( ;(


Cytat:
Jesli natomiast 4es zastosuje taki "osobnik",
pod scislym i stalym nadzorem wysokiej klasy specjalisty,
to w 100% nastapi szokujaca poprawa zdrowia. 8)



I tu tez pelna zgoda.
Tyle, ze ciezko trafic na dobrego specjaliste w dziedzinie zywienia niskoweglowodanowego..
Nsjlepsze co moznaby zrobic to stworzyc taka liste.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 21:33   

zenon napisał/a:


I tu tez pelna zgoda.
Tyle, ze ciezko trafic na dobrego specjaliste w dziedzinie zywienia niskoweglowodanowego..
Nsjlepsze co moznaby zrobic to stworzyc taka liste.


Zenon myslę ze pierwsze wpisy na tej liście oczekiwać powinniśmy od Grizlego .On cały czas wysyła wszystkich do najlepszych specjalistów, nie podając gdzie ich szukac ,a być moż, obawia sie ,że akurat ktoś z od tych specjalistów moze nie uzyskac tego co widzi Grizli .
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8788
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 23:32   

Cytat:
oczywiscie jesli ktos je tylko szynki i kielbasy domowej roboty i wie ze na 100% nie zostaly tam dodane zadne zwiazki utrwalajace to zmienia to troszke postac zeczy, ale faktem jest ze te same zwiazki nitrowe powstaja podczas obrobki termicznej miesa wiec tak czy owak i tak beda one obecne w diecie.

Sorry, ale podstawą robienia domowych szynek jest właśnie peklowanie, czyli stosowanie azotanów.
JW
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 23:44   

racja, czyli nawet domowe odpadaja.
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8788
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 23:48   

Cytat:
Ja cały czas mam ta nadzieje ale jak Sam widzisz odpowiedz zawsze jest pokretna,a ja chciałbym ujrzec co niby zmienia 4es dla tych którym DO. zaszkodziła ,i jaka pewnośc ma autor ,że Ci Pacjenci rzeczywiście stosowali się do założeń DO.


Panie Jerzy!
Do stu piorunów, czego Pan jeszcze oczekuje, żebym podał nazwiska!
MAM STUPROCENTOWĄ PEWNOŚĆ, ŻE ORTODOKSYJNA DO ZASZKODZIŁA OSOBOM, KTÓRE SIĘ DO MNIE ZWRÓCIŁY ZE SWOIMI PROBLEMAMI ZDROWOTNYMI.
Przecież wystarczy tabliczka mnożenia na poziomie szkoły podstawowej, żeby wyliczyć, że DO szkodzi z powodu niedoborów potasu, wapnia i magnezu.
Żaden kalkulatorek nie jest potrzebny.
To tylko moja uprzejmość, że wspominam o kalkulatorze i nie chcę dyskredytować Twórców zaleceń dietetycznych. Twórców, którzy nie przyswoili sobie tabliczki mnożenia.
JW
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 00:18   

witamina C tez jak najbardziej w COPD i to szczegolnie na DO:
Cytat:
Some of the scientific evidence seems to suggest that ascorbic acid helps prevent formation of carcinogenic compounds (chodzi o wywolywanie stanow zapalnych) called nitrosamines that can be produced in the stomach when eating a meal of smoked, processed, or preserved meats such as bacon, sausage, ham, and hot dogs. Interestingly, many Old World European recipes have, for centuries, combined cured meats with such vitamin C rich fruits and vegetables as stewed apples, baked tomatoes, and/or onions.
wiecej tu: http://www.vitamincfoundation.org
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 14:07   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Cytat:
Ja cały czas mam ta nadzieje ale jak Sam widzisz odpowiedz zawsze jest pokretna,a ja chciałbym ujrzec co niby zmienia 4es dla tych którym DO. zaszkodziła ,i jaka pewnośc ma autor ,że Ci Pacjenci rzeczywiście stosowali się do założeń DO.


Panie Jerzy!
Do stu piorunów, czego Pan jeszcze oczekuje, żebym podał nazwiska!
MAM STUPROCENTOWĄ PEWNOŚĆ, ŻE ORTODOKSYJNA DO ZASZKODZIŁA OSOBOM, KTÓRE SIĘ DO MNIE ZWRÓCIŁY ZE SWOIMI PROBLEMAMI ZDROWOTNYMI.
Przecież wystarczy tabliczka mnożenia na poziomie szkoły podstawowej, żeby wyliczyć, że DO szkodzi z powodu niedoborów potasu, wapnia i magnezu.
Żaden kalkulatorek nie jest potrzebny.
To tylko moja uprzejmość, że wspominam o kalkulatorze i nie chcędyskredytować Twórców zaleceń dietetycznych. Twórców, którzy nie przyswoili sobie tabliczki mnożenia.
JW


Już nie chcę niczego a napewno niechcę tych stu piorunów.
Pan ma 100% PEWNOŚC ŻE DLA MNIE TEŻ ZASZKODZIŁA DO - ale Pańskie stwierdzenie jest napewno chwytliwe dla tych co czytają Pana,ale nie dla tych ,którzy dostają od Pana wytyczne co mają w zamian zastosowac,przykładem mogę byc właśnie ja.Określił Pan ze 100% gwarancją, że moja choroba i jej postęp to nic innego jak ortodoksyjna DO.
Moje wyjaśnienia, że ja rozpoczełem stosowanie DO. tylko dlatego,że byłem już blisko raju,bez tchu i wiary, że jeszcze coś może mi pomóc.
Cały czas otrzymuje od Pana powyższe brednie,o kalkulatorze,wiem że jest Pan inżynierem,Ale przypominam Panu że napewno nie lekarzem.
Nie twierdzę że nie można wysłuchac ,a nawet zastosowac się do rady ,kogoś kto rzeczywiście chce pomóc, a nie zdobyc poklask.
Uważa się Pan za fachowca,cały czas mnie gani -Wobec tego proszę odpowiedziec na moje pytanie,nie fachowca ale chorego .
Czy w/g Pana teorii 4es ja mogę byc zdrowy. ?
Czy P.O.CH.P W/G Pana jest chorobą uleczalną ?
Wszystko przy założeniu o stanie mojej choroby przed rozpoczęciem DO. i wynikach szpitalnych jakie juz podawałem ?
oraz jakie wyniki są dzisiaj po siedmiu latach na DO.
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8788
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 20:26   

Cytat:
pisałem o tym zjadam ok60-80gr,a tłuszczu 2 razy tyle węgle 50-70gr.


Panie Jerzy!
Przecież to nie jest dieta dra Kwaśniewskiego, więc nie bardzo rozumiem, o co Pan walczy.
Gdybym potraktował poważnie wykładnię diety optymalnej, to musiałbym teraz stwierdzić, że narusza Pan prawa autorskie Twórcy. To nie są żarty, nie raz oskarżano różne osoby właśnie o to, że naruszają prawa autorskie dra Kwaśniewskiego poprzez zmianę złotej proporcji. Wokół Dra stworzono taki rytuał celebrowania nienaruszalnej złotej proporcji.
Pozdrawiam
JW

Cytat:
Określił Pan ze 100% gwarancją, że moja choroba i jej postęp to nic innego jak ortodoksyjna DO.


Na ruiny Akropolu, albo bardziej z polska, na Kopiec Kościuszki, gdzież ja coś takiego napisałem. Nie dość, że naruszył Pan prawa autorskie ŻO, to jeszcze teraz narusza Pan moje prawa własności intelektualnej, przekręcając moje słowa.
JW
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 21:31   

Cytat:
Na ruiny Akropolu, albo bardziej z polska, na Kopiec Kościuszki
;D ;D ;D
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Śro Sie 27, 2008 04:24   

Witold Jarmolowicz napisał/a:


Cytat:
Określił Pan ze 100% gwarancją, że moja choroba i jej postęp to nic innego jak ortodoksyjna DO.


Na ruiny Akropolu, albo bardziej z polska, na Kopiec Kościuszki, gdzież ja coś takiego napisałem. Nie dość, że naruszył Pan prawa autorskie ŻO, to jeszcze teraz narusza Pan moje prawa własności intelektualnej, przekręcając moje słowa.
JW



Proszę bardzo czyżbym też nic nie zrozumiał
Cytat:
Niedobór białka w pożywieniu owocuje słabością tkanek, czego najlepszym przykładem pęknięte płuco. Popch jest przewlekłą chorobą spowodowaną głównie paleniem i nadmiarem enzymu elastazy, niszczącej elastynę w płucach, ale niedobór białka znakomicie utrudnia regenerację i sprzyja łatwości powstawania urazów. O czym nie kto inny, ale mistrz Kwaśniewski pisał.


I drugi cytat.
Cytat:
Pan się otrząśnie z autorytetu, Panie Jerzy, zanim pęknie Panu drugie płuco.
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8788
Wysłany: Śro Sie 27, 2008 08:23   

No właśnie.
Napisałem że
Cytat:
Popch jest przewlekłą chorobą spowodowaną głównie paleniem i nadmiarem enzymu elastazy
.
(Jak wiemy z Pańskich postów, ciężkie warunki pracy spawacza miały w tym swój ogromny udział)
Napisałem również, że
Cytat:
niedobór białka znakomicie utrudnia regenerację


Utrudnianie regeneracji to nie to samo, co spowodowanie choroby zwanej POPCH. Ta choroba powstała, zanim Pan w ogóle zainteresował się jakimkolwiek żywieniem.
Ortodoksyjna ŻO powoduje różne schorzenia, czego nie ukrywam, ale w Pańskim wypadku nie ona była przyczyną choroby.

Tak swoją drogą, czy dodatek za szkodliwe warunki pracy wart był swojej ceny?
Pozdrawiam
JW
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Śro Sie 27, 2008 09:52   

Cytat:
Cytat:
Witold Jarmolowicz napisał/a:
No właśnie.
Napisałem że
Popch jest przewlekłą chorobą spowodowaną głównie paleniem i nadmiarem enzymu elastazy
(Jak wiemy z Pańskich postów, ciężkie warunki pracy spawacza miały w tym swój ogromny udział)
Napisałem również, że
niedobór białka znakomicie utrudnia regenerację


Tutaj próbuje Pan ukruc to co pisał Pan w tamtych moich cytatach,
a mianowicie że moje płuco pęklo na skutek stosowania DO.
zgadza się jednak,z dalszą częścią że P.O.CH.P powstaje od palenia tytoniu i szkodliwych warunkow pracy.

Cytat:
Utrudnianie regeneracji to nie to samo, co spowodowanie choroby zwanej POPCH. Ta choroba powstała, zanim Pan w ogóle zainteresował się jakimkolwiek żywieniem.
Ortodoksyjna ŻO powoduje różne schorzenia, czego nie ukrywam, ale w Pańskim wypadku nie ona była przyczyną choroby.


Trochę pokrętnie ale w tym punktcie pełna zgoda,szkoda że nie było tego stwierdzenia od początku naszej polemiki,w tym temacie.

Tak swoją drogą, czy dodatek za szkodliwe warunki pracy wart był swojej ceny?
Pozdrawiam
JW


A to juz inna bajka,w czasach w których żyliśmy nikt nie mógł zadbac o swoje zdrowie,chyba że się zwolnił z pracy.I rozpoczął własny interes.
Ja tak zrobiłem ale było to już w trakcie kiedy zachorowałem .
Interes mój prowadzi dzisiaj mój syn i są to nieporównywalne warunki .
dzisiaj spawa On automatem,nie ma w tym żadnych oparów,tak jak w wypadku spawania elektrodami.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 10:42   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Przecież wystarczy tabliczka mnożenia na poziomie szkoły podstawowej, żeby wyliczyć, że DO szkodzi z powodu niedoborów potasu, wapnia i magnezu.

oj, Panie Witoldzie, tutaj nie mogę się z Panem zgodzić
niedobór potasu - na DO można tego potasu szamać spore ilości - ziemniaki, pomidory, awokado, a oprócz tego mięso i podroby
można z tego uzbierać spokojnie i 5 g na dobę, a norma 2-3 gramów osiągana jest bez większych problemów
niedobór wapnia - przecież Kwaśniewski poleca spożywanie mlecznych
poza tym były zdrowe ludy, które tego wapnia spożywały niedużo - max do 0,5 g dziennie
niedobór magnezu - większe ilości magnezu są potrzebne na high-carbie; wynika to z wiedzy biochemicznej; więc 350 g dziennie wcale nie trzeba dostarczać
ale jak ktoś chce to są wody wysokozmineralizowane, np. Muszynianka i Piwniczanka
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 10:58   

Cytat:
niedobór wapnia - przecież Kwaśniewski poleca spożywanie mlecznych
poza tym były zdrowe ludy, które tego wapnia spożywały niedużo - max do 0,5 g dziennie

no tak ale chyba lepiej nie porownywac produktow jakie spozywaja zdrowe ludy i tego co jedza "optymalni" bo wydaje mi sie ze DO slabo wypadnie w tej konfrontacji.Zakladajac ze sie je duzo miesa i tluszczu i nie je sie mlecznych czym wiecej surowych owocow i warzyw w menu tym mniej wapnia potrzeba i jest to korzystne dla organizmu.
Na marginesie dodam ze z mlecznych nie jadam wcale.
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 11:18   

ale ja nie pisałem o tym, jak żywią się optymalni tylko o tym, co wynika z zaleceń dr. Jana Kwaśniewskiego - a to jest wg mnie najważniejsze
i stosując się do tych zaleceń można spokojnie dostarczać wszystkich witamin ponad normę
co do mlecznych - ja też nie uważam, że trzeba je spożywać
wapnia, jeśli komuś na tym zależy, można "od pyty" dostarczyć z wielu wód wysokozmineralizowanych - niektóre mają nawet 0,5 g jonów wapnia w litrze
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8788
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 14:31   

Z zaleceń dra Kwaśniewskiego wynika, że dla 70kg mężczyzny
wystarcza 30-50g białka i optymalnie nie powinno się więcej zjadać oraz trzykrotnie i więcej tłuszczu.
Nie wiem, dlaczego trzeba doszukiwać się czegoś tam, gdzie wystarczy przeczytać, co twórca jasno i prosto pisał i do dzisiaj nie odwołał.
JW
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 14:52   

no właśnie chodzi o to, że pisał również wiele innych rzeczy
np. to, że aktywni fiz. młodzi ludzie mogą spożywać do 2 g białka na kilogram masy ciała
a z produktów, które zaleca można dostarczyć wszystkich witamin i pierwiastków śladowych w wystarczających ilościach
a to, że są optymalni, którzy mają niedobory to zupełnie inna para kaloszy
żeby dobrze się odżywiać trzeba jeszcze mieć własny rozum i umieć myśleć
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 15:38   

Cytat:
a z produktów, które zaleca można dostarczyć wszystkich witamin i pierwiastków śladowych w wystarczających ilościach
Hannibal wedlug jakich norm wystarczajace ilosci? chodzi o RDA czy jakies inne normy?
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 15:50   

gudrii napisał/a:
Hannibal wedlug jakich norm wystarczajace ilosci? chodzi o RDA czy jakies inne normy?

tak o RDA chodzi, bo do czegoś trzeba się odnieść
wiem oczywiście, że RDA trochę lipna jest
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 18:21   

Hannibal napisał/a:
gudrii napisał/a:
Hannibal wedlug jakich norm wystarczajace ilosci? chodzi o RDA czy jakies inne normy?

tak o RDA chodzi, bo do czegoś trzeba się odnieść
wiem oczywiście, że RDA trochę lipna jest


Chyba RDA nie uwzględnia stanu zdrowia wysiłku fizycznego itp.
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8788
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 23:25   

Jak to w statystyce bywa, zależy, co chcemy określić, czy zapotrzebowanie na składniki odżywcze 97,5% populacji (dwukrotne odchylenie standardowe SD), czy przewidywane średnie spożycie i do których lat się odniesiemy, bowiem od pół wieku opracowywane są kolejne edycje diet RDA, DRI, EI.
Pozdrawiam
JW
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Śro Wrz 03, 2008 17:23   

Hannibal napisał/a:
...żeby dobrze się odżywiać trzeba jeszcze mieć własny rozum i umieć myśleć...


Wezykiem, wezykiem :D

Czyli "zdrowie" nie dla "idiotow"! 8) :hah:

Tak czy nie??? :hah:
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Śro Wrz 03, 2008 17:30   

jurek 1946 napisał/a:
...Chyba RDA nie uwzględnia stanu zdrowia wysiłku fizycznego itp...


He, he, he - RDA jest jak w sam raz dla
"majsterkowiczow metabolicznych" co to chca za "darmo"
byc zdrowi z patologicznej chciwosci ;D :hah:
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Śro Wrz 03, 2008 22:14   

grizzly napisał/a:
jurek 1946 napisał/a:
...Chyba RDA nie uwzględnia stanu zdrowia wysiłku fizycznego itp...


He, he, he - RDA jest jak w sam raz dla
"majsterkowiczow metabolicznych" co to chca za "darmo"
byc zdrowi z patologicznej chciwosci ;D :hah:


Może nadszedł juz czas na moja odpowiedż ,taką jaką ja cały czas otrzymuje od Ciebie 8) :x :P ;D ;) :hah: :D
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Lis 04, 2008 11:21   

jurek 1946 napisał/a:
grizzly napisał/a:
jurek 1946 napisał/a:
...Chyba RDA nie uwzględnia stanu zdrowia wysiłku fizycznego itp...


He, he, he - RDA jest jak w sam raz dla
"majsterkowiczow metabolicznych" co to chca za "darmo"
byc zdrowi z patologicznej chciwosci ;D :hah:


Może nadszedł juz czas na moja odpowiedż ,taką jaką ja cały czas otrzymuje od Ciebie 8) :x :P ;D ;) :hah: :D


Minelo juz troche czasu od "niezbyt inteligentnych" reakcji Jurka,
i czas zweryfikowal jego "grzech pychy" ;(

Jurek lezy i dogorywa" w jakims szpitaliku powiatowym
leczony przez "darmowych konfidentow nfz" 8)

Jurek, ktory nie dal sobie powiedziec(grzech pychy),
ze w jego stanie zdrowia, konieczne jest "zainwestowanie pieniedzy"
w najlepszego lekarza LC, teraz kolejny juz raz za pomoca MEDYCYNY
ratuje swoje zycie, po nieudanym,
ale "DARMOWYM, NIEUDACZYM, SAMODZIELNYM" majsterkowaniu metabolicznym. ;( ;( ;( ;(
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pią Lis 07, 2008 14:59   

jurek 1946 napisał/a:

...Może nadszedł juz czas na moja odpowiedż ,taką jaką ja cały czas otrzymuje od Ciebie 8) :x :P ;D ;) :hah: :D...


Oto dzisiejszy post hellen z forum dr-kwasniewski.pl

...JUREK NIE ŻYJE. Zmarł o 11.30. Nie zdążyli go nawet operować.
Hellen...


http://forum.dr-kwasniews...g55963#msg55963


Bardzo smutna i przykra wiadomosc. ;(
Slowa nie sa w stanie wyrazic smutku,
po stracie naszego forumowego usera ;(

Nic na Swiecie, zadne slowo, gest nie sprawi ulgi
w cierpieniach najblizszym...
;(

Trzeba jednak zyc dalej. :shock: ;(
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 07, 2008 15:16   

szkoda Jurka :(
wyrazy współczucia dla najbliższych
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pią Lis 07, 2008 17:35   

Jestem w szoku.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Pią Lis 07, 2008 20:24   

:( :( :(
kondolencje dla rodziny, to ... przykre...
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
 
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Nie Lis 09, 2008 12:52   

Wyrazy współczucia, cierpiał, jest szczęśliwy. Podobno Bóg zostawia innych na Ziemi dla poprawy. Czy to prawda ? Bóg raczy wiedzieć.
_________________
marzena kiwi
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Lis 09, 2008 21:35   Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego tekstu

Matti napisał/a:
grizzly napisał/a:

Oto dzisiejszy post hellen z forum dr-kwasniewski.pl


Daj linka na ten post

Pozdrawiam


poszukac nie laska?

Link
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
gosiaw

Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 74
Wysłany: Pon Lis 10, 2008 09:53   

ja juz sie pogubilam,to jaka diete stosowal jurek?moze ja tez zle sie odzywiam?co powoduje takie schorzenie,na ktore zmarl?
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lis 10, 2008 10:54   

Cytat:
ja juz sie pogubilam,to jaka diete stosowal jurek?moze ja tez zle sie odzywiam?co powoduje takie schorzenie,na ktore zmarl?


Jurek z tego co pamiętam był spawaczem w czasach komuny (?). Do tego całe życie palił papierosy. Wydaje się, że tłusta dietę zaczął ogarniać niestety już "po jabłkach". :(
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Lis 10, 2008 11:26   Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego tekstu

Jurek przez wiele lat pracowal w ciezkich warunkach, na dodatek byl palaczem tytoniu. Chorowal na Przewlekla Obdurakcyjna Chrobe Pluc .
Chorowal na to od polowy lat 80.

Dodatkowo u Jurka byla nadwaga i liczne niestety powiklania po lekach ktore przyjmowal. Sterydy zmniejszaly stan zapalny i przez to przyczynialy sie do zwiekszenia odrobine pojemnosci pluc, ulatwialy oddychanie. Jednakze rownoczesnie stopowaly proces regeneracji + liczne inne skutki uboczne.

Jurek z tego co wiem od prawie 10 lat zywil siee niskoweglowodanowo wg zalecen dra Kwasniewskiego. jakies 6 lat temu konsultowal sie z samym autorem diety.
Jurek sporo eksperymentowal. Na wlasna reke.
Byl u wielu lekarzy od diety i nie tylko. Niestety - nie dotyczy to tylko tej sprawy, ale wielu wielu innych osob - poprzez to, ze medycyna jest "rozczlonkowana" na "specjalizacje" nikt nie zajal sie jego problemem holistycznie.
Lekarz "od pluc" patrzyl sie "na pluca" i na nic wiecej. Dieta go nie interesowala, bo on jest "od pluc".
Doradca zywieniowy patrzyl sie "na propocje" czy "sie zgadzaja". I nie zauwazal tego, ze jego pacjent przewlekle od ponad dekady (!) przyjmuje sterydy. I tak dalej..

W czerwcu Jurkowi peklo pluco, natomiast na poczatku pazdziernika zostal przewieziony do szpitala z peknietym zebrem, - potem okazalo sie chyba, ze to nie zebro lecz kregoslup.. Z powodu jego pluc nie mozna bylo go odpowiednio zabandarzowac/usztywnic. Tak wiec sprawa byla bardziej skomplikowana niz z pozoru jest.

Co do twoich problemow to zaloz nowy watek, tu o tym nie dyskutujmy.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Nelka 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 05 Mar 2006
Posty: 253
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pon Lis 10, 2008 21:32   

Serdeczne wyrazy współczucia dla rodziny. ci co zostają, mają najgorzej.
Nelka
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 16:29   

"Czy nie odnosicie wrażenia że próbuje się "cichaczem" zmienić zasady diety
optymalnej udając przy tym, że zawsze takie były, że nic się nie zmieniło?
Czy jesteśmy aż takimi kretynami, by nie pamięcać co było 7-8 lat temu? Tym
bardziej, jeśli sporo jest publikacji pamiętających tamte czas"y? [i]


To cytat z archiwum. Bardzo dobrze, że ono istnieje.
Zacytowany tekst jest jednym z najbardziej istotnych. Warto zacząć analizować całość dla naszego dobra - jak i dla dobra zasady nieufności wobec autorytetów, którzy - o paradoksie - sami, jak Jan Kwaśniewski, uznali się (zapewniam, że nieświadomie) za autorytet jedynie i jedyne wiedzący.
Moje poszanowanie za osiągnięcia na polu wiedzy Jana Kwaśniewskiego, niech się ograniczy do jego zwrócenia uwagi na pewne fundamenty dotyczące relacji między BTW. Twierdzenie, że to skończona już zupełnie wiedza, uważam za fałszywe. Już choćby sam pogardliwy stosunek do okresowego tylko pojadania zbóż i mlecznych - powinien stać się czynnikiem stawiającym na nogi czujność.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 16:37   

kto jest autorem powyższego tekstu, M i T?
bo dałeś to w kursywie i nie wiadomo, kogo mam krytykować :?
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 16:58   

no dobra, nie chcesz odpowiedzieć to trudno
więc jedziemy -
M i T napisał/a:
Już choćby sam pogardliwy stosunek do okresowego tylko pojadania zbóż i mlecznych - powinien stać się czynnikiem stawiającym na nogi czujność.

gdzie masz ten pogardliwy stosunek do mlecznych? tłuste produkty mleczne są w licznych jadłospisach książki kucharskiej Kwaśniewskiego
pieczywo optymalne też ma swoje miejsce i część optymalnych spożywa go w umiarkowanych ilościach
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 18:00   

E. B-Witoszek wielokrotnie sygnalizowała konieczność pojadania tych grup jedynie okresowo. Spotkało się to z pogardą i cynizmem na forum Jana Kwaśniewskiego. Dlatego choćby, krytyka, jaka posypała się m.in. ze strony T.Trojanowskiego - wydaje się być słuszna. Umieszczony przeze mnie cytat zwraca uwagę na rozległy autorytaryzm pana Kwaśniewskiego.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 18:08   

M i T napisał/a:
E. B-Witoszek wielokrotnie sygnalizowała konieczność pojadania tych grup jedynie okresowo. Spotkało się to z pogardą i cynizmem na forum Jana Kwaśniewskiego. Dlatego, m.in. krytyka, jaka posypała się m.in. ze strony T.Trojanowskiego - wydaje się być słuszna. Umieszczony przez mnie cytat zwraca uwagę na rozległy autorytaryzm pana Kwaśniewskiego.

mieszasz tu wiele spraw
primo - forum Kwaśniewskiego nie jest w żaden sposób reprezentatywny dla całego kręgu Optymalnych
secundo - Pani Witoszek zalecała rotowania produktów mlecznych, podczas gdy sam Kwaśniewski tego nie sugerował; u niego można jeść produkty mleczne codziennie; do tego między innymi odnosiły się złośliwe, skądinąd, komentarze forumowiczki Edyty

P.S. rozumiem, że autorem całego postu napisanego w kursywie jest Pani Witoszek? Proszę, żebyś to uściślił, bo nadal nie mamy jasności
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 18:13   

Nie, To z T.Trojanowskiego. Zresztą, nagle straciłem ochotę na ten temat.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 18:21   

M i T napisał/a:
Nie, To z T.Trojanowskiego. Zresztą, nagle straciłem ochotę na ten temat.

acha
to szkoda, że straciłeś ochotę, bo twoje supozycje zostały, a ja ich bez Twojego udziału nie będę dalej sam "rozpracowywać"
:?
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 18:28   

M i T napisał/a:
E. B-Witoszek wielokrotnie sygnalizowała konieczność pojadania tych grup jedynie okresowo. Spotkało się to z pogardą i cynizmem na forum Jana Kwaśniewskiego. Dlatego, m.in. krytyka, jaka posypała się m.in. ze strony T.Trojanowskiego - wydaje się być słuszna. Umieszczony przez mnie cytat zwraca uwagę na rozległy autorytaryzm pana Kwaśniewskiego.


Nie wiem gdzie ty tę pogardę tam zobaczyłeś. Ja swoją drogą też nie popieram jakiegoś "rotowania" czy "okresowego podjadania". Jeśli słodycze, mleczne i zbożowe komuś szkodzą to po prostu się ich nie je. I tyle.

Natomiast pancerny autorytaryzm i wielkie ego to wrodzone cechy obronne niemal wszystkich odkrywców, artystów itp ludzi, kórzy dokonali wielkich rzeczy idąc "pod prąd". Gdyby J.K. nie miał tych cech to byłby prawdopodobnie kolejnym zakrzyczanym przez profesorów ugodowym konowałkiem w jakiejś przychodni w pcimiu dolnym i przepisywałby rutinoscorbin oraz leki obniżające cholesterol. Takich miłych skromnych kitli mamy chyba dostatek no nie? :?

Tak to własnie jest. A, że geniusze nie są doskonali i popełniają błędy? No cóż. To już jest Twoja robota aby analizować krytycznie i jak pisał sam Jan Kwaśniewski "nie uznawać autorytetów" (co się dziś odnosi też do niego). 8)
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 20:31   

Co się właściwie stało, że tak niewiele osób pisze na tym forum ?
I te zmiany kadrowe - jaka jest ich przyczyna prawdziwa ?

ps: Bruford, zaglądasz tu jeszcze ??
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 21:10   Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego tekstu

Oj Waldek lekka pogarda jest.
Dr Kwasniewski w prywatnych rozmowach mowi mniej wiecej tak:
"optymalnik wyrzucic do kosza, nic nie rotowac, bo pasterze nic nie rotowali i zyli zdrowo".

Nie powiesz mi ze jest to postawa otwarta na polemike gotowa zrewidowac swoje poglady..
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 21:12   

Choc z drugiej strony nie slyszalem tego na zywo, nigdy nie mialem osobistego kontaktu z drem.
Byc moze mial zly dzien gdy to mowil itd :)
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 07:01   

ok, tylko ja chce się udowodnić pogardę to rzetelność nakazuje podawać jakieś konkretne argumenty poparte cytatami
a tak to jest jak z tymi 500 pomkami - dziennikarz przekręcił, i później ludzie opowiadali, jak ten "zły" Kwaśniewski wyolbrzymia swoją sprawność
M i T nie popisał się tu niestety rzetelnością :roll:
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 15:17   

Przyjdzie czas na rzetelność. Zbieram dane - zaciekle. Sądzę, że właśnie na tym forum, śmiało będzie można wykazywać sprzeczności lub niedomówienia. Moja wczorajsza absencja miała inne podłoże. Przy okazji, wolałbym sie nie odwoływać do forum J. Kwaśniewskiego, gdyż on sam tam po prostu nie pisuje.

Ponawiam pytanie o powody częstych zmian kadrowych (site admin) na tym forum. Ktoś coś wie ?
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 18:20   

M i T napisał/a:
Przyjdzie czas na rzetelność. Zbieram dane - zaciekle. Sądzę, że właśnie na tym forum, śmiało będzie można wykazywać sprzeczności lub niedomówienia. Moja wczorajsza absencja miała inne podłoże. Przy okazji, wolałbym sie nie odwoływać do forum J. Kwaśniewskiego, gdyż on sam tam po prostu nie pisuje.

sprzeczności i niedomówienia - bardzo cenne
ale insynuacje i nieprawdy, po to żeby udowodnić swoją tezę - nie są mile widziane
M i T napisał/a:
Ponawiam pytanie o powody częstych zmian kadrowych (site admin) na tym forum. Ktoś coś wie ?

co to znaczy "częstych"? Wcześniej był Pan Tomasz Trojanowski a teraz jest Pan Witold Jarmołowicz. Była raptem jedna zmiana. :?
Uważasz, że jak ktoś jest właścicielem danej firmy to powinien nim być do końca życia? Jeśli tak to zapraszam do minionej epoki - tam to był chleb powszedni. :roll:
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 20:00   

M I T
Masz dzial z ogloszeniem odnosnie przejecia pisma i forum "Skad jestesmy i dokad zmierzamy".

Masz tez w roznych miejscach forum link do strony danwit.pl gdzie rowniez bylo ogloszenie o przejeciu.

Znalezc tez mozna post pana Trojanowskiego, gdzie pisal o tym.

Wszystko jest jawne.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lis 17, 2008 23:49   

M i T napisał/a:
...Zbieram dane - zaciekle. Sądzę, że właśnie na tym forum, śmiało będzie można wykazywać sprzeczności lub niedomówienia...


M i T, zbieranie danych do "mielenia" to podstawa 8)

Ale jak wiesz wiekszosc "parafian" to "miele bez danych" lub
"dane zmiele" na "sieczke w cun" 8) :hah:

BTW

To forum jest fajne, mozna pisac praktycznie
swobodnie "bez cenzury" o wszystkich aspektach zycia.

Admini sa na "bardzo wysokim poziomie"
i nie "knebluja" !!!

Forumowicze z tego forum sa "mocno oczytani"
i praktycznie kazdy chyba wyznaje zasade, ze
"nigdy nie mow nigdy" 8) :hah:

Ogolnie "stezenie planktonu" minimalne!!! :) :hah:
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Lis 18, 2008 10:45   

Grizzly "menczennikiem"??
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Lis 18, 2008 11:57   

zenon napisał/a:
Grizzly "menczennikiem"??


Nie bardzo rozumiem? 8)
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Lis 18, 2008 13:05   

Pierwsza moja mysl po lekturze komentowanego postu to ze cie zbanowano na forum.lek.med.dr-Jan.Kwasniewski.pl
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
ala

Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 133
Skąd: gliwice
Wysłany: Śro Lis 19, 2008 09:38   

zenon napisał/a:
Pierwsza moja mysl po lekturze komentowanego postu to ze cie zbanowano na forum.lek.med.dr-Jan.Kwasniewski.pl


Przecież grizly i Edyta na tamtym forum to pupile tamtego admina. Podobno z poczuciem humoru.
_________________
żywienie optymalne-najlepsze lekarstwo
 
 
are

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Mar 2005
Posty: 744
Wysłany: Pią Lis 21, 2008 02:00   Re: "Niepowodzenia" w stosowaniu Diety Optymalnej?

grizzly napisał/a:
jurek 1946 napisał/a:
...Pan jest przekonany do skuteczności formuły 4es,ja do proporcji i prawideł ich stosowania i zrozumienia w DO...


Drogi Jurku, co Ty naprawde wiesz o 4eS lub DO? ;(
Twierdzisz, ze to "prawie" to samo 8)

Masz "WIELKIE PROBLEMY" ze stosowaniem DO,
Twoja "samowolka" doprowadzila Ciebie prawie
"na druga strone" ;(

Jestes "modelowym" przykladem czlowieka
ktory nie potrafil OPTYMALNIE zastosowac
tego co opisal Dr. J.K. w swoich ksiazkach.

Ty, po prostu, potraktowales DOSLOWNIE !!!
to co zostalo opisane, jako ogolne zasady, doprowadzajac osobiscie
swoje, uprzednio juz "uszkodzone zdrowie" do "krytycznego stanu" !!!
gdzie musiala ciebie ratowac przed "zatrzasnieciem wieka trumny"
medycyna konwencjonalna ;( ;( ;(

Oczywiscie, w zwiazku z ta sytuacja, gdzies tam w "podtekscie"
promienieje, fatalna i zabojcza(dla promocji DO) konkluzja,
ze DO "nie dziala" ;( ;( ;(

Zastanow sie "chlopie" dlaczego sie tak stalo i czy Ty jestes
"dobra wizytowka" promujaca DO, czy przypadkiem Pan Witold
"paradoksalnie" nie ma wiekszych zaslug na tym polu. 8)

PS

Posty cytowany z: Hyde Park
z tematu: Nihil novi-sprawozdanie Morgano ustępującego członka Zarządu


Ten post jest tak niewiarygodnie durny, że na miejscu Jurka nawet bym sie nie zdenerwował.

Poniżej załączam podobny. Ale ten poniżej wyjaśnia w sposób przekonywujący nie niepowodzenia w stosowaniu DO, tylko to, dlaczego numery Lotka przywleczone z przyszłości sie nie sprawdziły.

Cytat:
Tak. Moja wina. Numery podałem bez sprawdzenia, w której czasoprzestrzeni
(ziemi) zostały wylosowane.
Musicie wiedzieć, że moja kapsuła przemieszcza się także między wymiarami.
Oglądaliście pewnie film pt. "Sliders-piąty wymiar'?
Czasami bywa tak, że wyruszam do przeszłości (przeszłości)naszego świata i
trafiam do świata równoległego. Może on wygladać niemal identycznie ale jednak
nie jest to ten sam świat (czasoprzestrzen).
To jest taki mały szczegół, który wprowadza zamęt w moich podrózach.

Ps. Zwróce wszelkie poniesione koszty. Kazdy kto wysłał "moje" numery i stracił
moze w terminie 198 i pół godziny stawić się z kuponem totolotka w miejscowości
Ścinawka Dolna 2.
Później wyruszam w trase.


Ryniak, 2008, pl.misc.paranauki
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved