Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
ACHTUNG! Tyn wondek jezd gupi!
Autor Wiadomość
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 00:04   

No proszę, mainstream potwierdza kolejne kłamstwa Obamy - prezydenta marionetki. Jakże on to nie piał, nie kręcił główką, nie szczerzył zębów, nie mielił ozorem, że będzie odchodził od militarnych rozwiązań w rozsupływaniu problemów w okupowanych przez USA krajach !

Podczas gdy:

Cytat:
USA tworzą potężną armię na "krańcu świata"


Barack Obama

Administracja prezydenta USA Baracka Obamy zamierza doprowadzić do zasadniczej rozbudowy rodzimych afgańskich sił bezpieczeństwa i armii w nadziei, iż prowadzić to będzie do stabilizacji sytuacji w Afganistanie - pisze dziennik "New York Times".
Według gazety, powstanie większej, profesjonalnej armii i narodowej policji zlikwidowałoby istniejącą obecnie próżnię, której nie był w stanie wypełnić obecny rząd Afganistanu.

Celem byłoby stworzenie liczących 400 tysięcy ludzi sił zbrojnych i policji - wynika z planu administracji, czekającego obecnie na ostateczną aprobatę prezydenta Obamy. "New York Times" odnotowuje, iż liczba ta byłaby dwukrotnie wyższa od obecnej liczby afgańskich żołnierzy i policjantów.

Obama miałby już w najbliższych dniach zaaprobować przedstawiony mu przez doradców plan w tej sprawie. Problemem może jednak okazać się sfinansowanie koncepcji - zdaniem ekspertów, koszty realizacji takiego programu wyniosłyby 10-20 miliardów dolarów w ciągu najbliższych sześciu lub siedmiu lat. Dla porównania "New York Times" przypomina, iż wartość rocznego budżetu Afganistanu nie przekracza 1,1 mld USD.

Obecnie armia afgańska liczy ok. 90 tys. żołnierzy a siły policji - 80 tysięcy.


źródło:http://wiadomosci.onet.pl/1937241,12,item.html

Z Irakiem też łgał. Najpierw miało być wycofanie natychmiastowe, potem po kilku miesiącach, następnie po 16 m-cach. Teraz jest to 23 m-ce. Pewnie niedługo beknie, że w odpowiednim momencie.

Czy należy mu się dziwić ? Chyba nie. Pamiętacie, co się stało z głową Kennedy'ego (nie mówcie, że nie widzieliście tego, co sfilmował Abraham Zapruder ?) ? Obama zapewne wie, a jako, że lubi chyba swoją głowę, to nie popełni tego , co John - nie sprzeciwi sie militarnemu lobby i nie będzie próbował jak John urżnąc łeb FED-owi. Zresztą, to człowiek idei NWO i został wysunięty w ramach kontrastu i kiełbachy wyborczej w następstwie głupkowatego Busha juniora. Ale nie bądźmy naiwni, Barack chyba nawet nie miał takich dylematów, bo od czasów studiów zajmował się nim polityczny gangster Brzeziński. To właśnie on przygotowywał wraz z jemu podobnymi Obamę, który jest ostatecznym wynikiem, jest produktem, jest kimś, za pomocą kogo masę wyborczą obami się ostatecznie. Udało się, zewsząd słychac pobekiwania baranów.
Kissinger już nawet nie wytrzymał, cholera jedna, i w trakcie wywiadu dla OFICJALNYCH mediów, wycharczał tym swoim paskudnym głosem, że Obama świetnie wprowadzi New World Order. Oj tak, to prawda - yes, he can :>


Tomek
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 09:37   

Można gdybać, co by było gdyby.
Zbrojenia i wojny są rzeczą złą.
Gdyby Amerykanie nie wybrali Reagana na dwie kadencje, nie byłoby wyścigu zbrojeń, który okazał się gwoździem do trumny gospodarki radzieckiej i całej RWPG.
Sankcje dla Polski wprowadzone przez Reagana pogłębiły chaos gospodarczy komunistycznej gospodarki i obiektywnie utruły życie szarego obywatela, który znaczną część życia musiał poświęcić na zdobywanie mydła i papieru do de...
Gdyby wygrał Carter, demokraci zajęliby się finansowaniem swojego deficytu, mając resztę świata w głębokim poważaniu. Podobnie dzisiaj reaguje Obama. Antykomunistycznie nastawiony Brzeziński nie miałby takiej siły przebicia wśród demokratów, jaką miał prezydent antykomunista - Reagan.
Ówczesna gospodarka komunistyczna jakoś by sobie pełzała do dzisiaj.
Rozkręcona przez komunistów inflacja wymusiłaby przypuszczalnie wymianę pieniędzy. Nie denominację, ale wymianę.
Zapewne czcilibyśmy nielegalnie rocznicę kolejnego przelewu krwi.
W komunistycznych zakładach pracy oficjalnie wszyscy podpisywaliby listy apelujące o pokój i światowe rozbrojenie.
Niewątpliwie pokój jest rzeczą dobrą, wojna jest rzeczą złą.
W 1962 roku nie kto inny, a miłujący pokój i przeciwstawiający się lobby zbrojeniowemu J.F.Kennedy wywołał Rakietowy Kryzys Kubański i świat stanął na krawędzi wojny atomowej. Sympatyczny Jack rozkręcił też wojnę wietnamską.
W Polsce obywatele jak zawsze w takich sytuacjach popędzili do sklepów kupić cukier na zapas. Staliśmy w wielogodzinnych kolejkach, żeby kupić dwa kilo cukru na osobę. Z mydłem nie było wtenczas, za Gomułki, problemu. Problem ablucji pojawił się 20 lat później, za Jaruzelskiego. Wprowadził sprzedaż kartkową, kostka na dwa miesiące, poniekąd słusznie uznając, że od smrodu jeszcze nikt nie umarł.
JW
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 12:35   

I dalej w temacie udupiania dolara:

http://www.reuters.com/ar...E52H2CY20090318

Marishka
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 12:55   

A to mogłoby nawet być śmieszne, gdyby tylko nie było takie smutne. I przerażające. Mając TAKĄ młodzież, z TAKIM poziomem świadomości (i inteligencji), USA faktycznie nie mają szans...

http://www.youtube.com/watch?v=nnLmWHKK4TY

Marishka
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 14:44   

Wiem, Matti, że od otaczającej Ciebie rzeczywistości i faktów wolisz ucieczkę w bajeczki typu "Sekret", różowe okularki i mechanizm zwany wyparciem.

Oprócz "optymizmu" i "pesymizmu" istnieje jeszcze coś takiego jak REALIZM. Ważne by starać się patrzeć na świat właśnie w miarę realistycznie, racjonalnie, a nie ulegać hura-optymizmowi czy całkowitemu czarnowidztwu.

Marishka
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 15:10   

Matti napisał/a:
gdybyś nie był ślepym sceptykiem i pokus sie [...] to byś wiedzi [...] póki nie dotknał wody.


Matti, po pierwsze, żeby nie stracić wiarygodności i być poważnie traktowanym, to wypadałoby na początek zacząć czytać posty innych trochę bardziej uważnie, by chociażby nie mylić płci swojego interlokutora. To taki drobny szczegół, który daje dużo do myśłenia.

Po drugie, z "Sekretem" jesteśmy bardzo dobrze obeznani, a Tomek nawet o tym wspominał w innym poście. Staramy się nie wypowiadać na tematy, o których mamy zbyt mało wiedzy. A akurat z tym tematem jesteśmy całkiem dobrze obeznani. Może przy okazji napiszemy osobnego posta, wszak obnażania manipulacji nigdy dość :)

Jeśli poruszanie niewygodnych, trudnych czy bolesnych faktów uważasz za "narzekanie", to ok. Ale jeszcze żaden problem nie "zniknął" i nie został rozwiązany poprzez zamykanie oczu i afirmowanie "nie ma problemu, nie jest tak źle, nie ma problemu, nie jest tak źle..."

By realnie i trwale rozwiązać problem najpierw warto zdać sobie sprawę z jego istnienia, zrozumieć jego przyczyny, przeanalizować wcześniejsze skutecznie czy nieskuteczne próby radzenia sobie z tym problemem, a potem określić inny sposób podejścia. Zamykając oczy i modląc się o cuda-niewidy z "katalogu wschechświata" problemu się nie rozwiązuje, jedynie uprawia się tzw. myślenie magiczne. A ja proponuję podjąć próbę myśłenia realistycznego.

Marishka
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 15:12   

Wcześniej już wspominany Peter Schiff:

http://biznes.onet.pl/13,1547775,prasa.html

Marishka
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 16:20   

M i T napisał/a:
Matti, po pierwsze, żeby nie stracić wiarygodności i być poważnie traktowanym, to wypadałoby na początek zacząć czytać posty innych trochę bardziej uważnie, by chociażby nie mylić płci swojego interlokutora. To taki drobny szczegół, który daje dużo do myśłenia.

Cóż, jak widać twórcy oprogramowania tego forum nie przewidzieli możliwości korzystania z jednego loginu kliku osób. A dokładnie rzecz biorąc założyli, że użytkownik końcowy nie będzie realizował takiego pomysłu. Zatem jeżeli się tak dzieje, to trudno mieć pretensje do innych użytkowników, że zdarzają im się pomyłki. I zarzucać im brak wiarygodności, która nie ma tutaj nic do rzeczy.
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 16:26   

Molar, wystarczy po prostu uważnie i w całości (bo imienny podpis też jest częścią postu) czytać post na który się odpisuje. Nic więcej. Wówczas nie trzeba będzie dorabiać żadnej ideologii czy szukać usprawiedliwień.

Marishka
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 16:41   

M i T napisał/a:
Molar, wystarczy po prostu uważnie i w całości (bo imienny podpis też jest częścią postu) czytać post na który się odpisuje. Nic więcej. Wówczas nie trzeba będzie dorabiać żadnej ideologii czy szukać usprawiedliwień.

Nie dostrzegam ideologii, którą rzekomo dorabiam. Ja wyjaśniam jedynie skąd biorą się takie pomyłki i będą się brały w przyszłości. I nie mają one nic wspólnego z wiarygodnością. To jest tak jak z pisaniem z błędami lub pisaniem poprawnie. Można unikać błędów gramatycznych, interpunkcyjnych itp. i pisać w sposób logiczny, co ułatwia rozmówcy życie (a czytanie przede wszystkim). Mozna też go olać i pisać jak się chce. I niech się sam domyśla, co autor miał na myśli. O ile się nie zniechęci. Zatem oburzanie się na innych, że mylą Twoją (Waszą?) płeć, jest bezzasadne. Dokładasz innym pracy i potem krzyczysz, że popełniają błędy. Dalej mi się już nie chce wyjasniać, bo i tak przecież wiesz swoje.
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 16:53   

Molar, wróciłem i przeczytałem najbardziej absurdalny zarzut, jaki mógł Ci się przytrafić w karierze ...Admninistratora.
Wobec tego, że czepiasz się jak rzep detali, które wynikają tylko i wyłącznie z ignorancji współrozmówców, ich nieświadomych omyłek, to mam pytanie. Skoro wyraźnie podpisane przez nas posty stanowią utrudnienie w różnicowaniu autorów, to na jakiej podstawie Obywatel Matti, może wypowiadać się w sprawach wymagajacych nieco więcej pomyślunku ? Jak się danej osobie myli imię "Marishka" z imieniem "Tomek", sygnał to niechybny, że jest tego jakiś powód. Tak samo, jak Twoja obrona Mattiego i jego nieuważności, kupy się zwyczajnie nie chce trzymać. Spróbuj się zastanowić, czego tak naprawdę się czepiasz?
Nasze podpisy to jeszcze nic, ale najwyrażniej czytający mają problemy również z rodzajem męskim i żeńskim. Jeśli ktoś czyta "miałam" a potem odpowiada kierując słowa w moja stronę, to jaki zamęt musi mieć w głowie?
Molar, coś Ci wyraźnie "nie teges" w naszym temacie. Nieświadomie i personalnie. Administratorowi nie przystoi.

Tomek (specjalnie dla Mattiego)

ps: Molar, za tekst o "zadawaniu roboty" ROTFL totalny i całkowity.
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 17:25   

Szykuje się G-20. Od wielu miesięcy media tłuką jak oszalałe o zamieszkach. Czyli plan wszedł w życie. Wywiad sprowokuje zamieszki, owieczki wyjdą na ulicę zgodnie z ich oczekiwaniami, a potem ...a potem będzie już tylko pretekst do wprowadzenia kolejnych, jeszcze bardziej śmiałych ustaw, które sprowadzą ludzi do roli kompletnych niewolników systemu. MI6 w GB już się tym zajmą. Jakoś sobie nie wyobrażam, by ktoś mógł zatrzymać machinę rozpędzoną po 9/11. Psychopata Cheney już wcześniej nie trzymał ust na kłódkę, nie wytrzymał i powiedział "potrzebujemy nowego Pearl Harbour". A czy my potrzebujemy jeszcze więcej dowodów ?
Wprost nie do wiary, jak bardzo łatwo mamić obecne społeczeństwa. Wystarczyło wcześniej dać im TV i śmieci do jedzenia. I wmówić, że wszystko jest dla ich dobra.

ps: NWO już dawno wyszło ze strefy "teorie spiskowe". Bablają ostatnio o tym non-stop w mainstreamie. To jest ostateczny etap przygotowywania planktonu na zmiany. Koniec z indywidualizmem. Ja się cieszę, że w pewien sposób moje pokolenie jest bardziej odporne na agitkę pod tytułem "dla waszego dobra".

Tomek
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 19:48   

:zzz:

M i T napisał/a:
Molar, wróciłem i przeczytałem najbardziej absurdalny zarzut, jaki mógł Ci się przytrafić w karierze ...Admninistratora.

Wybacz, nie każdy jest doskonały. Nikt mnie tego po prostu nie uczył. Ale zawsze możesz udzielić paru cennych rad, którymi najpewniej dysponujesz.

To jeszcze raz:
molar napisał/a:
Ja wyjaśniam jedynie skąd biorą się takie pomyłki i będą się brały w przyszłości.

Ale możesz się też obrazić i uznać, że administrator jest "do bani". Dalej mi się już na prawdę nie chce ciągnąć.
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 19:57   

Molar, dajże spokój. Nic personalnego.
Po prostu dziwnie zabrzmiała ta Twoja pretensja i argumentacja i tyle.

Tomek
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Nie Mar 22, 2009 21:24   

Cytat:

Wprost nie do wiary, jak bardzo łatwo mamić obecne społeczeństwa.

Ja nie wiem,czy ktoś kto tak twierdzi widział polskiego policjanta w akcji i w ogóle policjanta-czyli tzw. "aparat przymusu".Nie wyobrażam sobie,zeby w państwie polskim rząd jaki by nie był,był w stanie do czegoś zmusić obywateli.
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 21:57   



Proponuję rozważyć pewną kwestię. Od jakiegoś czasu, gdy czytam czy słyszę oskarżenie kogoś o teorie spiskowe, to natychmiast zaczynam sprawdzać temat, bo rzecz z kopyta zaczyna śmierdzieć. Ośmieszono już właściwie każdego - czy to Webstera Tarpleya, Alexa Jonesa, 9/11 truth movement, dr Stevena Jonesa itd, itd.
Do pewnego czasu media z pogardą pisały, że zwolennicy teorii spiskowych:

- oskarżają rząd USA o zabicie własnych obywateli w WTC. Zupełnie, jakby akcje "false flag" już wcześniej w historii się nie zdarzały (operation Gladio).

- sieją kłamstwa o NWO, podczas gdy już oficjalnie i bez ogródek mainstream zaczyna indukować zamysły NWO-wskie planktonowi.

- wymyślają o światowej walucie i obozach FEMA ze stosami plastikowych trumien, podczas gdy (patrz powyżej, już nawet obeszli dranie amero).

Tymczasem oficjalnie brzęczą o Rządzie Światowym, New World Order i nowej walucie. Jak myślicie, po co ten kryzys (przypominam słowa D.Rockefellera) ?

ps: Litościwie pominę ufo-filów czy innych "hobbystów", którzy - może mimowolnie - ale dają znakomity pretekst, by siać propagandę przeciwko tym ludziom, którzy naprawdę mają wiele do powiedzenia na temat STANU FAKTYCZNEGO.

Tomek
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 22:42   

I jeszcze jeden mainstreamowy artykuł:

http://www.rollingstone.c...he_big_takeover

Najlepszy jest nagłówek:

Cytat:
The global economic crisis isn't about money - it's about power. How Wall Street insiders are using the bailout to stage a revolution


Marishka
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 23:13   

To się po prostu w bani nie mieści !!!
Molar, posłuchaj sobie od 7 min. , 40 sek.
Panie i Panowie ! Oto Bankster A.Greenspan, który wyraźnie wypowiada się, że FED jest całkowicie niezależny od rządu USA i rząd USA nic nie musi wiedzieć o jego decyzjach.
Widzę, że Oni czują się już całkowicie bezkarni. Oni to termin, za pomocą którego specjalnie ukrywam pewną grupę, by administratorzy tego forum, jak i ja nie mieli problemów.

http://www.youtube.com/watch?v=ol3mEe8TH7w

Posłuchajcie, póki tego nie zdejmą. Już wiele cennych filmów cenzura usunęła.

ps: A propo Tych. Szczytem bezczelności było zdjęcie, na jakim Larry Silverstein pozuje na tle Ground Zero. Na jego twarzy widnieje UŚMIECH.

Tomek
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Mar 22, 2009 23:59   

M i T napisał/a:
...Widzę, że Oni czują się już całkowicie bezkarni...


Na "Swietosc" Lojca Derechtora,
"rence precz" od "LONIOW" 8) :hah:

No przecie "ELITA" musi zerowac na "planktonie"
przecie to takie zgodne z natura!!! 8) :P

Co do "CHOLERY JASNEJ"!!!, ma byc odwrotnie
albo "rozmydlono-rozmodlono"??? 8) :P :what: :hah:
.
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 13:30   

W ramach walki ze Ściemą polecam film "7/7 Ripple effect" - dokument bez żadnych fajerwerków montażowych. Bardzo rzetelny merytorycznie. Niestety nie ma do niego polskiego tekstu.
Każdy z nas mógł tam wtedy być, np. w Hackney. Zawsze myślałem, że GB jest najlepszym gruntem pod państwo policyjne, a tu znalazłem tylko potwierdzenie.

http://www.infowars.com/m...ct-dvd-to-judge

Tomek
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 18:43   

No proszę, niby kryzys, ale popyt na pracę dla rządu kwitnie, a i miejsc pracy w tym "sektorze" nie brakuje. No i te kolejki chętnych do pracy w CIA:

http://tiny.pl/bs1d

Młode "owieczki" spragnione służby na rzecz swojej wspaniałej ojczyzny, otumanione, obamonione...

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Mar 26, 2009 19:55, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Mar 26, 2009 19:21   

M i T napisał/a:
...Młode "owieczki" spragnione służby na rzecz swojej wspaniałej ojczyzny, otumanione, obamonione...


Widze, ze "nie kochasz" administracji
"Krainy Spelnionych Snow" 8)

Ciekawe dlaczego? Domyslam sie, ze masz jakies
"osobiste" zle doswiadczenia? 8)
.
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 19:51   

grizzly napisał/a:
Domyslam sie, ze masz jakies "osobiste" zle doswiadczenia?


Niestety, wciąż jestem obywatelką tego kraju :(

Marishka


PS: "Nie kocham" żadnych administracji, szczególnie takich, z zapędami faszystowskimi, dyktatorskimi. Kwestionuję wszystkie autorytety, szczególne te, które gromadzą wokół siebie rzeszy beczących bez opamiętania, posłusznych swojemu Zbawcy "owieczek". Wkurza mnie to, co się dzieje w mojej byłej "ojczyźnie" ponieważ wcześniej lub później zmiany wprowadzone tam będą miały przełożenie na inne kraje. Trochę jak z tym kryzysem. Analizując reakcje tamtych "owieczek" możemy więc próbować nie zachowywać się w podobny sposób, nie powielać błędów innych, nie powtarzać historii. No ale trzeba chcieć zastanawiać się nad tym, co niewygodne, a tym bardziej (pozornie) Polski nie dotyczy. O wiele prościej jest powiedzieć: "znów ten MiT narzeka..."
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 20:13   

Matti, forum ja pojmuję jako miejsce na poruszanie rzeczy ważnych, drażliwych i podległych krytyce. Radość zostawiam sobie na cele prywatne, między mną a Marishką. Tobie może wydawać się to skrajnością, ale widzisz - ja tu nie przyłażę, by się mizdrzyć, łasić i flirtować.

Wciąż nie panujesz nad stylem swojej wypowiedzi i przejrzystością tekstu.

Tomek
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 20:15   

Matti napisał/a:
toksyczny zrzędzący sposób narzekajaćy który produkuje syfiastą energie o niskiej wibracji która kumuluje sie w polu enerrgetycznym osoby i innych

Hm, to ciekawe. :roll:
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 20:18   

M i T napisał/a:
(...)O wiele prościej jest powiedzieć: "znów ten MiT narzeka..."


Pozwolę sobie zauważyć, że to co poniżej też nie jest zbyt skomplikowane (czytaj: o wiele prościej jest tak powiedzieć).

M i T napisał/a:
Kwestionuję wszystkie autorytety (...)
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 21:17   

No proszę, jakie POZYTYWNE cuda się zapowiadają! Koniec recesji w USA jeszcze w tym roku! Aaaahhh, dzięki ci, Wielki Zbawco, za ten "stimulus package", bez którego pogrążylibyśmy się wszyscy w depresji:

http://finance.yahoo.com/...f-14734171.html

Marishka
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 23:59   

Nie twierdze, że nie jest tak jak piszesz, ale przyznaje jednocześnie, że jestem sceptykiem. Natomiast wydaje mi się obywatelu Matti, że w świetle klasycznej fizyki energia to energia, a częstotliwość to częstotliwość. Zatem nie bardzo rozumiem jak energia może mieć częstotliwość. Częstotliwość intuicyjnie kojarzy mi się z jakimiś drganiami, a skoro świat składa się z energii i jednocześnie nie każdy jego element wykazuje oznaki ruchu oscylacyjnego, to jak to można pogodzić?
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 27, 2009 09:13   

Bill Hicks powiedział kiedyś, że zobaczył iż "cała materia jest energią kondensowaną przez wolne wibracje". Twierdził też, że życie to sen i jesteśmy wyobrażeniami samych siebie. Oczywiście kilka godzin wcześniej zarzucił kwasa. 8)
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Pią Mar 27, 2009 18:07   

Waldek B napisał/a:
Bill Hicks powiedział kiedyś, że zobaczył iż "cała materia jest energią kondensowaną przez wolne wibracje". Twierdził też, że życie to sen i jesteśmy wyobrażeniami samych siebie. Oczywiście kilka godzin wcześniej zarzucił kwasa. 8)

Hehe, pewnie nie tylko to zobaczył :) .
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Mar 27, 2009 21:17   

Struna napięcia w USA już prawie pęka. Oj, będzie się działo. Obama jako patsy ? I to świadomy ? A to dopiero !
Jeśli go "zdejmą" z urzędu, dojdzie do ogromnych zamieszek. I o to właśnie administracji (tej zakulisowej) chodzi.

Tomek
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Mar 27, 2009 21:22   

Dobre! To już nie będzie "Freedom Tower" (bo wiadomo, z wolnością ma niewiele wspólnego) lecz - UWAGA - One World Trade Center. Ale najbardziej mnie rozwalił mnie udział Chińczyków w tym wszystkim:

http://www.msnbc.msn.com/id/29913195/?GT1=43001

Marishka
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Mar 27, 2009 21:24   

...no i Camorry - w ramach dofinansowania.

Tomek
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Mar 28, 2009 00:29   

molar napisał/a:
Nie twierdze, ze nie jest tak jak piszesz, ale przyznaje jednoczesnie, ze jestem sceptykiem. Natomiast wydaje mi sie obywatelu Matti, ze w swietle klasycznej fizyki energia to energia, a czestotliwosc to czestotliwosc. Zatem nie bardzo rozumiem jak energia moze miec czestotliwosc. Czestotliwosc intuicyjnie kojarzy mi sie z jakimis drganiami, a skoro swiat sklada sie z energii i jednoczesnie nie kazdy jego element wykazuje oznaki ruchu oscylacyjnego, to jak to mozna pogodzic?


Kwanty Molar, Kwanty!

W fizyce kwantowej obiektowi pezypisuje sie funkcje falowa "psi" ktora jest analogiem dla fali biegnacej.

http://www.fuw.edu.pl/~ak..._wieku_cz_1.pdf
http://www.fuw.edu.pl/~ak..._wieku_cz_2.pdf
http://www.fuw.edu.pl/~ak..._wieku_cz_3.pdf
http://www.fuw.edu.pl/~ak..._wieku_cz_4.pdf

http://www.fuw.edu.pl/%7E...efy/kwanty1.pdf

http://pl.wikipedia.org/wiki/Funkcja_falowa
http://pl.wikipedia.org/w...hr%C3%B6dingera


i tak dalej.

Co nie znaczy, ze rozumiem o co chodzi Mattiemu. 8)
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Mar 28, 2009 12:19   

psi = exp 2PIi/h(px - Et)

exp - e^
PI - liczba pi
i - "pierwiastek z -1"
h - stala Plancka

E - energia
p - ped
x - polozenie
t - czas

no i nie napisalem tego co chcialem tzn jak sie ma energia do czestotliwosci.
Otoz:

E = h*f
gdzie "h" to stala plancka, "f" to czestotliwosc
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Ostatnio zmieniony przez zenon Sob Mar 28, 2009 23:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Mar 28, 2009 22:26   

No proszę, nawet w planktonicznych Faktach dziś była wzmianka o "narodzinach nowego porządku gospodarczego" i o "potrzebie nowej światowej waluty, bo dolar już nie spełnia tej roli":

http://www.tvn24.pl/28377..._wiadomosc.html

Marishka

P.S. Wciąż mam słąbą nadzieję, że ludzie w Londynie nie dadzą się sprowokować i nie zaczną rozrób. Bo przecież władze tylko na to czekają...
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Nie Mar 29, 2009 04:29   

zenon napisał/a:
Kwanty Molar, Kwanty!

W fizyce kwantowej obiektowi pezypisuje sie funkcje falowa "psi" ktora jest analogiem dla fali biegnacej.

A no widzisz zenon, próbowano mnie nauczyć fizyki wiele razy ale jakoś skutecznie się oparłem. Zawsze mnie zniechęcała pewna "nieścisłość" fizyki, np jak się poruszasz w miarę wolno to używasz Newtona, a jak się pospieszysz to wchodzi teoria względności. Prawo Ohma - absolutna podstawa elektryczności wynikająca tylko i wyłącznie z doświadczeń - nijak tego nie udowodniono teoretycznie. Elektorn uwięziony w nieskończonej studni potencjałów - fajna sprawa, biedny ten elektron, ale moja wyobraźnia nijak tego nie ogarnia.

Nie ma to jak matematyka - całkowita abstarkcja, wszystko jest do udowodnienia w teorii 8) .
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Mar 29, 2009 11:19   

Wiesz, fizyka jest pragmatyczna.
Cel uswieca srodki.

Kwanty to w duzej mierze matematyka.
Przeciez najpierw byly abstrakcyjne wizje Banacha czy innego Hilberta, dopiero potem wykorzystano to narzedzie do jakiejs teorrii fizycznej.

Elektron w studni potencjalu to w zasadzie akademickie cwiczenie umyslowe.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Pon Mar 30, 2009 07:16   

Aczkolwiek niektórzy fizycy zgryźliwie zauważają, że jeżeli coś zachowuje się niezgodnie z równaniami fizyki, to bezradni naukowcy wymyślają efekt tunelowy, który jak wytrych otwiera wszystko, ale niczego nie tłumaczy.
JW
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Mar 30, 2009 14:31   

M i T napisał/a:
Dobre! To już nie będzie "Freedom Tower" (bo wiadomo, z wolnością ma niewiele wspólnego) lecz - UWAGA - One World Trade Center. Ale najbardziej mnie rozwalił mnie udział Chińczyków w tym wszystkim:

http://www.msnbc.msn.or/id/29913195/?GT1=43001

Marishka


I o tym samym ale tym razem po polsku:

http://wiadomosci.onet.pl/1943348,441,item.html

Mam niesmak co do całego tego pomysłu wybudowania biurowca w samym centrum cmentarzyska. Myślę, że stworzenie parku byłoby trochę lepszym rozwiązaniem. No ale wiadomo, taka działeczka na Manhattanie nie mogła pozostać niezagospodarowana, a jeśli chodzi o parki, to przecież gawiedzi starczy w zupełności Central Park...

Ktoś sobie ładnie zarobił na wyburzeniu budynków, oczyszczeniu terenu, wybudowaniu nowego kompleksu wieżowców oraz na leczeniu tych wszystkich chorych na raka i inne schorzenia powstałe w wyniku wdychania toksycznego pyłu z WTC. No ale po co o tym mówić, cieszmy się nowopowstającym, olśniewającym drapaczem chmur i nie zastanawiajmy się nad tym, co za tym wszystkim stoi...

Marishka
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 18:50   

Niekończące się zastraszanie planktonu (tym razem straszą w CNN): "Europa bardziej niż Stany jest narażona na ataki terrorystyczne" (szczególnie chodziło o "alkajdę" i o konieczność wysłania zwiększonej ilości wojsk do Afganistanu):

http://edition.cnn.com/20...mmit/index.html

Marishka
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Kwi 05, 2009 13:10   

Echh..no i wreszcie można będzie dzwonić z komórki z samolotu:

Cytat:
Uzależnieni od komórek mogą być spokojni - podczas podróży samolotem wreszcie nagadają do woli. Ale dotyczy to tylko 27 europejskich samolotów, które wyposażono w rozwiązania techniczne pozwalające na korzystanie z komórek podczas lotów w europejskiej przestrzeni powietrznej. Na pocieszenie - do końca 2009 roku ma ich być dwa razy więcej
.

W 2001 roku, 9/11 jak podawały mainstreamowe sługusy, dzwoniono do swoich bliskich z komórek z pokładu samolotu rejsowego. Tak też podano w znakomitym od strony artystycznej, ale całkiem zakłamanym brytyjskim filmie Greengrasa o losach pasażerów flight 93, który rzekomo rozpirzył się w Shanksville.
Zresztą, z tym filmem wiąże się bardzo ciekawa historia. W najbliższym czasie opiszę ją tutaj, bo to rzecz warta uwagi i analizy.

Tomek

żródło cytatu: http://www.tvn24.pl/-1,15...,wiadomosc.html
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Kwi 09, 2009 20:46   

Ok, to jedziemy dalej. Od dłuższego już czasu w mediach poza głównym nurtem (czyt. ściekiem informacyjnym), można było usłyszeć ostrzeżenia przed wprowadzeniem mocnej cenzury internetu i stopniowej inwigilacji internautów. Mówiono nawet o projekcie INTERNET 2 - wykastrowanym, pozbawionym wolności, w całości kontrolowanym i - czego nie muszę dodawać - całkowicie ogłupiającym i zakłamanym modelem sieci.
Znany wszystkim ostrożnym i podejrzliwym ludziom finansista i czołowy przedstawiciel Bilderberg Group D.Rockefeller "pilotował" plan słowami "internet nigdy nie powinien powstać". Czego się wystraszył ten straszny człowiek? Ostrożny i podejrzliwy wie. Teraz to już kwestia czasu, a na razie mamy to - i to w mainstream media już:

Cytat:
UE: E-maile oraz rozmowy w sieci pod kontrolą
W poniedziałek wchodzi w życie unijna dyrektywa, która zobowiązuje wszystkich dostawców internetu do zapisywania danych o wysyłanych e-mailach oraz prowadzonych przez internet rozmowach.

To nie będzie zwykły poniedziałek wielkanocny. Tego dnia wchodzi w życie unijna dyrektywa, która nakazuje wszystkim dostawcom internetu na terytorium Unii Europejskiej zapisywanie danych listów elektronicznych oraz rozmów wykonywanych za pośrednictwem sieci (VoIP). Serwis BBC News przypomina, że jest to bezpośrednia reakcja na zamachy bombowe w Londynie z 2005 roku.

Firmy będą musiały przechowywać te dane przez 12 miesięcy od ich powstania. Analogiczne uregulowania dotyczące zwykłych rozmów telefonicznych już obowiązują. Zarówno dostawcy internetu i telekomy, jak i niektóre państwa członkowskie Unii Europejskiej nie zgadzają się z postanowieniami dyrektywy. Szwecja postanowiła całkowicie ją zignorować, w Niemczech z kolei trwa postępowanie sądowe w tej sprawie.

Dla jednych konieczne środki bezpieczeństwa - dla innych kolejny krok w stronę wizji Wielkiego Brata


Unia Europejska zapewnia, że nowa dyrektywa nie zobowiązuje do zapisywania treści e-maili czy nagrywania rozmów internetowych, a władze państw zyskają dostęp do bazy danych jedynie z nakazem sądu. Home Office - brytyjski odpowiednik naszego MSWiA - zapewniło, że odpowiednie zabezpieczenia zostały już wprowadzone. Zobowiązało się także do pokrycia kosztów przechowywania informacji.

Home Office broni się, twierdząc, że wprowadzenie omawianych wyżej postanowień leży w interesie obywateli i ich bezpieczeństwa. Jego przedstawiciel dodał także, że zbierane dane mogą ograniczyć ryzyko kolejnych ataków.

Grupy broniące praw człowieka nie są już jednak takie pewne, czy odpowiednie procedury zostaną zachowane i dane obywateli o ich prywatnej korespondencji nie wydostaną się na światło dzienne. Zarządzać systemem będą bowiem ludzie, a ci są najsłabszym ogniwem, jeśli chodzi o ochronę danych.


źródło: http://republika.onet.pl/37177,26,1,fabryka.html

Tomek
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Kwi 09, 2009 20:54   

I jeszcze kilka słów na temat "false flag" z 9/11 2001

Jeśli ktoś nie wie, co to operation gladio, radzę przeczytać więcej niż te kilka wersów i nie w wikipedii. Jak i zapoznać się z materiałami nieoficjalnymi z "zamachów" z Londynu i Madrytu:

Cytat:
Były prezydent Włoch Francesco Cossiga, który wyjawił istnienie Operacji Gladio, powiedział na łamach najstarszej i najpoczytniejszej włoskiej gazety, że ataki terrorystyczne z 11 września 2001 roku zostały przeprowadzone przez CIA i Mossad, jak również, że jest to powszechnie znany fakt wśród agencji wywiadowczych na całym świecie. Cossiga w wywiadzie dla gazety Corierre della Sera oświadczył:

„Wszystkie służby wywiadowcze w Ameryce i Europie doskonale wiedzą, że ten katastrofalny atak był zaplanowany i zrealizowany przez Mossad, z pomocą Syjonistów, w celu rzucenia oskarżeń w kierunku krajów arabskich, co miało spowodować interwencję zachodnich mocarstw w Iraku i Afganistanie.”

Cossiga zostały wybrany na przewodniczącego Włoskiego Senatu w lipcu 1983 roku, zanim miażdżąco wygrał wybory prezydenckie w 1985 roku, a następnie piastował ten urząd aż do roku 1992.

Skłonność Cossigi do szczerości wypowiedzi niepokoiła włoski establishment, dlatego też po ujawnieniu istnienia Operacji Gladio oraz jego osobistego udziału w jej organizacji został zmuszony do ustąpienia z urzędu. Operacja Gladio stanowiła ściśle tajną sieć wywiadowczą pod auspicjami NATO, która przeprowadzała zamachy bombowe w całej Europie w latach 1960, 1970 i 1980. Specjalnością Gladio było przeprowadzanie operacji zwanych „fałszywą flagą” (ang. „false flag” operations) – ataków terrorystycznych, którymi obwiniano krajową i geopolityczną opozycję.

W marcu 2001 roku, agent Gladio Vincenzo Vinciguerra oświadczył zeznając pod przysięgą: „Mieliśmy atakować cywili, ludność, kobiety, dzieci, niewinnych ludzi, nieznanych ludzi całkowicie oddalonych od jakiejkolwiek gry politycznej. Powód był bardzo prosty: by wymusić na publice, aby domagała się od państwa większego bezpieczeństwa.”

Cossiga po raz pierwszy wyraził swoje wątpliwości w kwestii „11 września” w 2001 roku, cytowany przez badacza Webstera Tarpleya mówił: „Głównym organizatorem ataku musiał być wyrafinowany umysł, wyposażony w obfite środki nie tylko, by rekrutować fanatycznych kamikaze, ale również wysoce wyspecjalizowany personel. Dodam jedną rzecz: nie mogło to być przeprowadzone bez infiltracji personelu radarowego i służb zawiadujących bezpieczeństwem lotów.

Pochodzące od szanowanej byłej głowy państwa, twierdzenie jakoby ataki z 11 września były robotą wewnętrzną oraz, że jest to powszechnie znanym faktem wśród światowych agencji wywiadowczych jest oświecające. Stanowi to jeszcze jedno otwierające oczy potwierdzenie, które nie zostało nawet wspomniane przez amerykańską maszynę propagandową, ani w prasie, ani w telewizji. Tym niemniej, z powodu swojego doświadczenia i statusu w świecie polityki, Cossiga nie może zostać pominięty i potraktowany jako kolejny pomyleniec.

Tłumaczenie dla Wolnych Mediów: Raptor
Źródło: AmericanFreePress.net (Issue #52, December 24, 2007)


Tomek
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Kwi 15, 2009 08:19   

No, wyglądać może na "ustawkę", ale ponoć co rusz ktoś Somalijczykom narusza tereny morskie. A więc ustawka? No nie wiem. A co bardziej prawdopodobne? Prowokacja Bogów Demokracji i ich jakże mało militarnego prezydenta. Naszły ich smaki na Afrykę? Czyżby znowu Jones miał rację? A niech tam mówią , że wariat. Wariaci wiedzą lepiej.

Cytat:
Wojna piratów z USA? Kolejny atak
Piraci zaatakowali u wybrzeży Somalii statek handlowy pływający pod banderą USA, ale nie udało im się wejść na pokład - poinformowała sieć CNN, powołując się na niezidentyfikowanego przedstawiciela NATO.
Jednostka, zidentyfikowana jako Liberty Sun została zaatakowana z broni automatycznej i granatników. W trakcie napadu statek został poważnie uszkodzony. Nikt z załogi nie ucierpiał.

Kapitan statku wezwał pomoc i jest obecnie eskortowany przez marynarkę wojenną USA - podano w oświadczeniu nowojorskiego armatora Liberty Maritime Corp.

Statek transportował żywność dla państw Rogu Afrykańskiego.


źródło jak najbardziej mainstreamowe, więc trzeba niuchać między wierszami, wicie rozumicie.

http://wiadomosci.onet.pl/1952387,12,item.html

Tomek

SPRYTNIE MODZIARNIA, SPRYTNIE. No to inaczej:

INFO O GRYPIE W USA:

[ Dodano: Pią Kwi 24, 2009 20:19 ]
Szykuje się kolejna zbrodnia wobec własnego narodu? Kolejny false flag a la 9/11?
To po to FEMA przygotowała tysiące plastikowych trumien?

http://wiadomosci.onet.pl/1958612,16,item.html


Nieznany szczep grypy zabił 60 osób - stan gotowości w USA


Cytat:
Władze medyczne USA zalecają silną ostrożność przed bezprecedensowym wieloszczepowym wirusem świńskiej grypy, który zabił już 60 osób w Meksyku i zakaził siedem w USA.
- To oczywiste, że jesteśmy zaniepokojeni. Postawiliśmy w stan gotowości CDC (Centrum Kontroli i Prewencji Chorób) - powiedział rzecznik CDC Dave Daigle. Głównym powodem dlaczego wirus wywołuje zaniepokojenie, to fakt, że zawiera on szczepy z różnego rodzaju gryp.

- To pierwszy taki przypadek szczepu - dwa szczepy świńskie i jeden ludzki - mówi Daigle, który dodaje, że wirus ma swoje źródła wśród europejskich i azjatyckich świń, ale nie północnoamerykańskich.

W 11 z 12 przypadków zarażenia się wirusem świńskiej grypy (H1N1) u ludzi do grudnia 2005 do lutego 2009 roku, CDC udokumentowało kontakt ze świnią. Jednak siedem przypadków obecnego zakażenia, pięć z Kaliforni i dwa z Teksasu, nie miało kontaktów ze zwierzętami.

- Ten wirus jest ewidentnie zakaźny i przenosi się z człowieka na człowieka. Jednak na ten moment nie potrafimy określić jak łatwo i szybko wirus rozprzestrzenia się między ludźmi - informuje CDC.

Lokalne władze medyczne badają nie tylko zakażonych, ale także wszystkich, którzy mieli z nimi kontakt. szukają w ten sposób źródła wirusa. Daigle dodaje, że pobrano próbki z Meksyku, które będą zbadane w laboratorium w Atlancie.

Światowa Organizacja Zdrowia definiuje świńską grypę jako potencjalne źródło pandemii ludzkiej grypy. Pandemie pojAwiają się z reguły co 20 lat.

Objawy świńskiej grypy to: gorączka, apatia, brak apetytu i napady kaszlu. Niektóre osoby mające kontakt z wirusem miały także katar, bóle gardła, nudności, wymioty i biegunka.


Tomek
 
 
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Maj 25, 2009 13:05   

No cóż. Wielokrotnie pisałem, nie tylko na tym forum, że mamy przeludnienie. ALE, Panie i Panowie.... ALE - ci panowie to jaką metodę "edukacyjną" mogą ludziom zaprezentować, by się nie płodzili jak norki? Jak sądzicie? Czy będzie to prowokowanie do samoświadomości czy zgoła odmienny sposób - depopulacja "nie po dobroci"??
Najbardziej rozśmiesza zwrot "filantropi" :evil: To, znawszy powiedzenia owych mościów, które niebawem zacytuję w tym wątku, nie jest już nawet hipokryzją. To po prostu nie mieści się w granicach tego terminu.
Znaczy się, owszem, mamy taką Rockefeller Foundation (są tak zakłamani, że finansują prowokacje w postaci dokumentów w rodzaju "czwarta wojna światowa"). Ale czy taka Camorra nie finansuje choćby rozbudowy nowych budynków WTC?



Cytat:
Tajne debaty grubych ryb o naprawie świata



Jednym z organizatorów był Bill Gates, do niedawna najbogatszy człowiek na Ziemi (© AP)

John Harlow, Los Angeles "The Times"

2009-05-24 23:18:41, aktualizacja: 2009-05-25 00:06:38

Najwięksi bogacze Ameryki dyskutowali potajemnie jak, dzięki ich fortunom, spowolnić wzrost populacji i przyspieszyć poprawę poziomu opieki zdrowotnej i szkolnictwa na świecie.
Filantropi zebrali się z inicjatywy Billa Gatesa. Rozmawiali o połączeniu sił w celu przezwyciężenia politycznych i religijnych przeszkód utrudniających wprowadzenie zmian.W spotkaniu wzięli udział między innymi David Rockefeller Jr, reprezentujący najbogatszą dynastię Ameryki, finansiści Warren Buffett i George Soros, burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg oraz potentaci medialni Ted Turner i Oprah Winfrey.

Uczestnicy dyskusji od 1996 roku oddali ponad 45 mld dol. na cele społeczne, w tym m.in. na programy zdrowotne w krajach rozwijających się i dostęp do szkół dla dzieci z gett. Zjazd odbył się 5 maja w domu sir Paula Nurse'a, brytyjskiego noblisty, biochemika, rektora prywatnego Uniwersytetu Rockefellera. Narady miliarderów otoczone były ścisłą tajemnicą. Nie wiedzieli o nich nawet najbliżsi współpracownicy członków Good Club, czyli Klubu Bogaczy.

Jak twierdzi Stacy Palmer, redaktor pisma "Chronicle of Philanthropy", zebranie było wydarzeniem bezprecedensowym.

- Dowiedzieliśmy się o nim po czasie, przez przypadek. Zwykle miliarderzy lubią rozmawiać o swojej działalności charytatywnej. Tym razem było inaczej. Być może nie chcieli być postrzegani jako globalna klika - zastanawia się Palmer.

Niektóre szczegóły dyskusji przedostały się jednak do mediów. Każdy z mówców miał 15 minut na przedstawienie problemu, na którym mu najbardziej zależy. W czasie obiadu uczestnicy panelu próbowali znaleźć jedno zagadnienie, które brałoby pod uwagę zainteresowania wszystkich.

Rozmowy obejmowały szereg istotnych spraw, od kontroli wydatków na pomoc międzynarodową po budowę wiejskich szkół i systemów wodnych w krajach rozwijających się. Idąc za wskazówką Gatesa, uczestnicy dyskusji uzgodnili, że priorytetową kwestią jest problem przeludnienia. 53-letni Gates zauważył, że lepiej sytuowane rodziny, które nie cierpią z powodu malarii czy skrajnej nędzy, mogłyby w ciągu kilkunastu lat zmienić swoje zwyczaje i ograniczyć liczbę potomstwa.

Współzałożyciel Microsoftu, który większość swojej fortuny przeznacza na cele charytatywne, przedstawił podobne stanowisko podczas lutowej konferencji w Long Beach w Kalifornii. Zgodnie z prognozą światowa populacja dobije do 9,3 mld (dziś 6,6 mld). Zdaniem Gatesa, programami edukacyjnymi i antykoncepcją można ograniczyć tę liczbę do 8,3 mld.

Uczestnicy tajnego panelu zgodzili się, że należy popierać hamowanie wzrostu populacji, bo może to mieć katastrofalne skutki społeczne, ekologiczne i przemysłowe.

- Jest to coś tak przerażającego, że żaden z członków naszej grupy nie miał wątpliwości, iż wymaga reakcji tęgich głów - mówi jeden z gości panelu, wyjaśniając przy okazji, skąd aura tajemnicy wokół spotkania najbogatszych.

Chcieli po prostu porozmawiać jak bogaty z bogatym, nie martwiąc się o to, że wszystko, co powiedzą, znajdzie się w gazetach. Nie chcieli być postrzegani jako alternatywny rząd światowy.
Tłum. Lidia Rafa


źródło:
http://polskatimes.pl/fak...wiata,id,t.html

Tomek
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Maj 25, 2009 15:36   

Akurat w kwestii przeludnienia ja się narazie zgadzam z różokrzyżowcami. Coś z tym trzeba powoli i spokojnie robić. Bill Gates, Soros... w sumie to chyba dobrze, że jakieś konkretne elity myślą i ogarniają wesołą twórczość "masy ludzkiej". Bo kto inny miałby to robić? Zostawiłbyś problem przeludnienia do rozwiązania "planktonowi" ?
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Maj 25, 2009 16:31   

M i T napisał/a:
...ALE - ci panowie to jaką metodę "edukacyjną" mogą ludziom zaprezentować, by się nie płodzili jak norki? Jak sądzicie? Czy będzie to prowokowanie do samoświadomości czy zgoła odmienny sposób - depopulacja "nie po dobroci"??

Tomek pytasz retorycznie jaka "metoda"?

To ja ciebie zapytam, jak metoda wytlumaczyc "planktonowi" podobnemu do Drosophila melanogaster z ludzkim genem "p53", ze ma przestac "spolkowac prokreacyjnie" :hihi:
.
Ostatnio zmieniony przez grizzly Wto Maj 26, 2009 12:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Maj 26, 2009 01:22   

Waldek, ale cały sęk, że będzie to proces dotyczący mnie, Ciebie, jego, jej, ich, nas. To znaczy, nie będą to działania mające na celu wytworzenie balansu populacyjnego. Ludzie pokroju Rockefellera czy Sorosa, powinni być postrzegani jako wyjątkowo niebezpieczni elitarni bandyci. Tymczasem, tylko brak wiedzy może usprawiedliwiać zdanie się na ich ...hmm, "fachowość".
Nie wiem jak Ty, ale ja wypraszam sobie, by o moim życiu - a raczej być lub nie być - miał decydować Soros, Rotschild, Bernanke, Obama lub ktokolwiek o takiej umysłowości. Czemu nie piszę o naszych rodzimych decydentach? Dlatego, że to pionki, sługusy, marionetki. Mówić o polskich partiach i urzędnikach państwowych, to tak jak mówić o amerykańskich prezydentach. Nie mają oni żadnej samodzielnej władzy, żadnego głosu w sprawach naprawdę ważkich. A zatem, po co sobie nimi korę mózgową zawracać?

Misiek, masz rację, plankton jest odporny na wiedzę i nie chce o sobie stanowić. Woli zdać się na autorytet lub uznanego fachowca. W kwestiach, kto jest elitą różnimy się Misiu zasadniczo. Ty elitą nazywać zwykłeś banksterów, toruńskiego klechę-psychopatę, Bilderbergów, a krótko mówiąc, wszystkich tych, co posiadają monstrualny kapitał i władzę. Ja mam nieco inny obraz elity, który - od razu zaznaczę - nie ma nic wspólnego z obecną rzeczywistością, socjalizmem, komunizmem czy władzą motłochu. Zresztą, temat ten jest wielowątkowy, pełen zawiłości i niezłych dylematów. Poza tym, termin, "elita", jest dla mnie mało używalny i dość mglisty. Dla wielu ludzi to ci ci, do których nie ma dostępu i nie ma z nimi żadnej relacji interpersonalnej. Weźmy Zbyszka B. Jak nikt inny, ten promotor Obamy i wcześniej Cartera, ten manipulant w doskonale skrojonych garniturach i o nienagannych manierach, pragnie rozkręcenia konfliktu z Rosją. Jego - jak podaje Tarpley - nie interesują w ogóle takie kraiki jak Pakistan, Afganistan czy inny Stan. On ma smaki na kogoś, kto ma znaczenie. Zbyszek wie, że w niedługim czasie Rosja+Chiny, równać się MOŻE BWM. Na razie, mainstream powoli wyłania, krok po kroczku wypluwa z siebie, jakieś tam sygnały o możliwych ruchach "wielkich" tego świata. Trzeba tylko czytać między wierszami i nie tylko historię Polski, bo jest ona marginalna, mało istotna, całkowicie uzależniona. Polska jest krajem niesamowicie wręcz podległym, absolutnie podporządkowanym, zupełnie sprostytuowanym. Nasze stocznie, które mogłyby przynosić zysk, zostały sprzedane United International Trust, o którym kłamie się, ze nic nie wiadomo, a jednak wiadomo: że prezesem jest np. były szef Mossadu. I pomyśleć, że nie uznaję patriotyzmu lyb fetyszyzmu w typie kocham swoje godło lub flagę. Chodzi mi jedynie o spokojne życie. Takie, bym nie musiał się zastanawwiać, czy w wodzie, którą piję, jest więcej syfu niż zwykle i czy w chemtrailsach tego to a tego dnia jest coś czy nie ma, bo całkiem niezłą zawiesinę poczynili. Pytanie tylko, gdzie jest granica między prawdą a zaczątkiem paranoi? To nie takie proste, jak by się mogło wydawać, pytanie.

Miś, zauważ, ile mamy ostatnio ludzi otyłych. Jak myślisz, co lepsze na czasy teraźniejsze. Wywołać jawną wojnę czy raczej użyć metody krok po kroku? Przeciez równie dobrze można uwalić nadmiar biomasy za pomocą zawartości talerza, którą wypromują bandyci z WHO. Czyż nie robi się tego w dość jawny sposób? Czy obecna zatrważająco niska kondycja biologiczna ludzi wzięła się o tak sobie...fiu, fiu, z przypadku? Bo tak ma współczesny człowiek? Nie wydaje mi się.

Prawda to luksus. Do tego stopnia szlachetny z niej bije blask - choćby nie wiem, jak brutalna była - że oślepiony nią plankton widzi. I robi swoje, czyli nic nie robi.

Tomek
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Maj 26, 2009 13:10   

M i T napisał/a:
...W kwestiach, kto jest elitą różnimy się Misiu zasadniczo. Ty elitą nazywać zwykłeś banksterów, toruńskiego klechę-psychopatę, Bilderbergów, a krótko mówiąc, wszystkich tych, co posiadają monstrualny kapitał i władzę...

To jasne, ze bedziemy sie roznic, ale czuje, ze gdybysmy usiedli razem
i przeanalizowali "kryteria" to roznice w okreslaniu zbioru "ELITA"
bylyby bardzo male -tak czuje.

Zasadniczo zgadzam sie z twoimi argumentami.
Sam jednak wiesz, ze istnieja dylematy trudne do "zaszufladkowania".
Dzisiaj jestes przekonany, ze wiesz jak jest lub powinno byc,
jutro juz zmienisz zdanie, bo uzyskujesz nowe "informacje"
lub "ukladasz sobie" zupelnie nowa interpretacje
po "przetrawieniu" tego co posiadasz "od zawsze". 8-)
.
Ostatnio zmieniony przez grizzly Wto Maj 26, 2009 13:32, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Maj 26, 2009 13:22   

M i T napisał/a:
Cytat:
...W kwestiach, kto jest elitą różnimy się Misiu zasadniczo.
Ty elitą nazywać zwykłeś
banksterów, toruńskiego klechę-psychopatę,
Bilderbergów, a krótko mówiąc, wszystkich
tych, co posiadają monstrualny kapitał i władzę...

Nie mozna wykluczac z grona "ELITY" np. Davida Rockefellera,
Premiera Putina, Elektryka Walesy, Ojca Derechtora
czy Porno-ssaka Cicioliny tylko dlatego, ze nie palamy do nich "miloscia". :shock:

Oni stali sie "ELITA" bowiem "wypasaja" wielkie stada "owiec",
moga spowodowac swoja decyzja zmiane "kluczowych parametrow"
decydujacych o twoim istnieniu. :shock:
.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Maj 26, 2009 13:37   

M i T napisał/a:
...W kwestiach, kto jest elitą różnimy się Misiu zasadniczo.
Ty elitą nazywać zwykłeś
banksterów, toruńskiego klechę-psychopatę,
Bilderbergów, a krótko mówiąc, wszystkich
tych, co posiadają monstrualny kapitał i władzę...

"LONI" zwyczajnie zasysaja wszystko czego zapragna
z "hodowli planktonu" jaka posiadaja.

Tak wiec to gdzie "jestes" w danym czasie decyduje
jak zyjesz i co mozesz zrobic.

Jedna z charakterystycznych cech "planktonu" jest wlasnie
brak wlasnosci swojego "stada owieczek", ktore mozna czynnie "wykorzystywac",
dla wlasnych celow czy przyjemnosci.

Taki "plankton" z powodow "intelektualnych" nawet nie jest w stanie
wplywac na "banalne" aspekty swojej nedznej "egzystencji",
najczesciej oczywiscie bez uswiadamiania sobie tej "prawdy".

Najbardziej SPEKTAKULARNE efekty tego stanu
widoczne sa wlasnie w sposobie "dbania o zdrowie"
i zabiegania o utrzymanie dostatecznie "dlugiego zycia". :shock:

Najczesciej te "markery" ktore wymienilem wyzej
sa u "planktonistow" nieobecne w rachitycznej hierarchii
priorytetow. :shock: :razz:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Maj 28, 2009 23:33   

A policjantom w USA coraz cześciej "puszczają nerwy":

http://www.infowars.com/i...ency-paramedic/

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 17:51   

Tasery w natarciu! Tym razem ofiarą frustracji policjantów z drogówki stała się niezwykle niebezpieczna 72-letnia babcia, która przekroczyła dozwoloną prędkość:

http://www.myfoxaustin.co...at_Traffic_Stop

No bo "wicie, rozumicie", taka szczupła babulinka to naprawdę może nieźle przywalić niejednemu osiłkowi z drogówki, a pozatym przecież każdy wie, że za przekroczenie prędkości należy potraktować obywatela porządną porcyjką prądu a potem zabrać w kajdankach do aresztu. W przeciwnym razie nie byłoby to państwo policyjne.

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 18:01   

Ale to nic, bo tu jest jeszcze lepszy przykład:

http://www.infowars.com/j...-with-a-temper/

Oglądnijcie sobie ten szybki filmik z aresztowania młodej kobiety. Czy takie brutalne walnięcie kobietą o podłogę Waszym zdaniem jest uzasadnione? Nie szokuje? Nie bulwersuje? Nie wku.wia? Nic a nic? A może ona na takie walnięcie "zasłużyła" sobie? No bo tylu policjantów po prostu nie dawało sobie rady z jedną kobitką. Tiaaaaa..........

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 18:02   

Mam pytanie. Jak Wam się wydaje, co to jest za sytuacja, gdy wyrażenie jakiegoś (jakiegokolwiek) poglądu, jest ustawowo ścigane przez prawo. Dodam, że w grę nie wchodzą wulgaryzmy, tylko powiedzmy zadawanie pytań czy snucie wątpliwości opartych o całkiem zadowalające merytorycznie argumenty?
Jak to widzicie?

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 03, 2009 16:12   

Chcesz sprzedać/zwrócić używaną grę wideo w sklepie? Licz się z pobraniem odcisków palców (a nuż się nagle okaże, że jednak jesteś przestępcą) - na razie (na szczęście?) tylko na Florydzie.

http://blogs.browardpalmb...top_florida.php

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 21:22   

Zdumiewające!

Ostatnio dużo się pisze o katastrofie Airbusa. Jeszcze kilka dni temu, spekulowano ostro, co tez mogło się wydarzyć. A skoro sprawa dotyczyła samolotu, to Panie i Panowie...jakie skojarzenie?
Oczywiście - samolot=terroryzm, terroryzm=samolot..terrorist, terrorism, terror..znamy to wszyscy. Psychoza.
Tylko czekaliśmy z Marishką, bo najpierw nic nie pisano, kiedy zaczną podejrzewać atak terrorystyczny. No i oczywiście, pojawiły się jakieś artykuły, jakoby były groźby, telefony, że bomba jest podłożona. Trza podtrzymywać psychozę, nieprawdaż? Bo już za niedługo mogą się ludzie nie zgodzić, by "oddać swobody obywatelskie za wolność". Minęła zaledwie doba......i już nie ma nawet wzmianki o bombie.

Proszę:

Cytat:
Wiadomo, co mogło doprowadzić do katastrofy samolotu Airbus

Airbus A330
Automatyczne sygnały wysyłane przez Airbusa A330 linii Air France tuż przed zaginięciem, wskazują na to, że system mógł dostarczać sprzecznych informacji o prędkości samolotu - podaje CNN. Komunikat w tej sprawie miał wydać producent maszyny.
Do wniosku takiego można dojść na podstawie automatycznie wysłanych wiadomości z samolotu Air France, lot 477. Komunikaty te były "niespójne". Producent samolotów nie wyjaśnił dokładnie, o co chodzi. Jednak były pracownik amerykańskiej agencji ds. bezpieczeństwa lotnictwa powiedział dla CNN, że takie problemy mogą być "katastrofalne" w skutkach.

Samolot najbezpieczniejszym środkiem transportu?

Dlaczego zawiódł system GPS?

Peter Goeltz stwierdził, że jeśli błędnie mierzona jest prędkości, z jaką porusza się samolot, to do kokpitu też może być dostarczana nieprawdziwa informacja. To z kolei może skłonić pilotów do działań, których - mając wiedzę o faktycznej prędkości - by nie podjęli.

Samolot wleciał w strefę burz, silnych wiatrów (do 160 km/h) i wyładowań elektrycznych. Francuski dziennik "Le Monde" podał wcześniej, że samolot tuż przed tym jak zniknął z radarów, poruszał się z niebezpiecznie małą prędkością, inną niż zalecałby producent Airbusa A330.

Producent maszyn zaoferował pełną pomoc w śledztwie, mającym ustalić, co było przyczyną katastrofy lotniczej.

Airbus A330 z 228 osobami na pokładzie, zniknął z radarów w poniedziałek rano, krótko po opuszczeniu Ameryki Południowej. Wszystko wskazuje na to, że doszło do katastrofy. Ostatni kontakt radarowy nawiązano o godz. 3.33 czasu polskiego, tuż po tym, jak samolot minął archipelag Fernando de Noronha, leżący ok. 350 km od północno-wschodnich wybrzeży Brazylii.

Eksperci są zaskoczeni

Eksperci są zaskoczeni nagłą katastrofą nowoczesnego samolotu, prowadzonego przez trzech doświadczonych pilotów. Ustalenie tego, co zaszło może być bardzo trudne, ponieważ czarne skrzynki, rejestrujące dźwięki na pokładzie maszyny, najprawdopodobniej spoczywają na dnie oceanu.

Samolot w odstępie czterech minut wysłał w eter serię automatycznych sygnałów, wskazujących na usterkę i ostry lot w dół - napisał na swych stronach internetowych specjalistyczny magazyn poświęcony lotnictwu "Aviation Herald". Magazyn cytował źródła w liniach Air France.

Sygnały zaczęły napływać w poniedziałek o godzinie 4.10 czasu polskiego, wskazując wyłączenie układu automatycznego sterowania i zakończyły się o godzinie 4.14 ostrzeżeniem, że kabina "wertykalnie" nabiera prędkości.

Katastrofa musiała być nagła.

Hiszpański dziennik "El Mundo" pisał, że pilot lotu transatlantyckiego zgłosił, że widział rozbłysk białego światła w tym samym czasie, co zaginął samolot Air France.



Sami widzicie. A pisano o groźbie ataku bombowego. A skoro już przyczynę podano inną, to powstaje pytanie, kto jest odpowiedzialny za ŚCIEMĘ z atakiem terrorystycznym??????
Kto nakazał mediom to rozpowszechniać ? Był sobie alarm bombowy i nie ma go. Ja ....wysiadam.

Tomek

ps: Nie zdziwcie się jednak, gdy ostatecznie napiszą , że to jednak wynik ataku terrorystów łogromnie młocnych i łokrutnych.

PS: KAŻDY RODZAJ WIELKIEGO TERRORYZMU JEST SPONSOROWANY PRZEZ RZĄD DANEGO PAŃSTWA (szczególnie wywiad). Tak się to robi. Jest nieuczciwie pisać i mówić inaczej.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 11, 2009 18:30   

Co w tym newsie jest ściemą? To już każdy z nas sam oceni.
W każdym razie, to było kwestią czasu. Teraz jeszcze tylko odciski w dowodach osobistych, a tego i ja nie uniknę. Niby to wszystko z polecenia Woni Jurnopejsej, ale daję czaszkę oskalpować, że Big Brother miał duuuży wpływ :)
No i powolutku sprawdza się teoretyzowanie, że tak naprawdę światem - jakby to Plotyn powiedział - "wywija" koalicja USO-Brytolska, czyli twór o charakterze militarno-policyjno-szpiegowsko-dyktatorskim.

Cytat:
Zmiany w paszportach, będą z odciskami palców
Po 29 czerwca 2009 roku paszporty będą zawierać nie tylko skan zdjęcia twarzy, ale także zapis odcisków palców - przypomina MSWiA. Resort zapewnia, że czas oczekiwania na wydanie nowych dokumentów oraz opłaty nie ulegną zmianie.
Od 22 czerwca w kraju, a nie później niż od 29 czerwca poza granicami, każda osoba składająca w punkcie paszportowym wniosek o wydanie paszportu będzie zobowiązana do złożenia odcisków dwóch palców. Ma to polegać na przyłożeniu palców do elektronicznego czytnika - dane zostaną zakodowane, co oznacza, że nie będą w paszporcie bezpośrednio widoczne.
- Nie ma zagrożenia płynności wydawania paszportów oraz nie będzie żadnej przerwy w przyjmowaniu wniosków o paszport i wydawaniu paszportów ani w tej chwili, ani w terminach późniejszych - zapewnia MSWiA.

Paszporty biometryczne mają ograniczyć przestępczość związaną z kradzieżą tożsamości i fałszerstwami dokumentów oraz zwiększyć bezpieczeństwo i wiarygodność dokumentów podróży.

Za paszport ważny 10 lat zapłacimy - 140 zł; dla dzieci, które w dniu złożenia wniosku nie ukończyły 7 lat - 30 zł; dla dzieci, które ukończyły 7 lat a nie ukończyły lat 13 - 60 zł; za paszport tymczasowy dla dzieci - 30 zł; za paszport tymczasowy wydawany pozostałym osobom - 45 zł.

50 proc. ulga będzie przysługiwała - jak dotąd - m.in. emerytom, rencistom, osobom niepełnosprawnym i współmałżonkom tych osób, pozostających na ich wyłącznym utrzymaniu.

Z opłaty będą zwolnione m.in. osoby, które ukończyły 70 lat, osoby, które złożyły wniosek o wymianę paszportu z powodu jego wady technicznej, żołnierze wyznaczeni do pełnienia służby poza granicami państwa, z wyjątkiem żołnierzy zawodowych.

Wszystkie paszporty wydane przed 29 czerwca 2009 r. - bez względu na ich rodzaj - zachowają ważność do terminów w nich określonych, np. paszport wydany w 2000 r. utraci ważność dopiero w 2010 r., paszport wydany w 2007 r. będzie ważny do 2017 r.

Dodatkowo przy okazji wprowadzenia do paszportów zapisu odcisków palców w konsulatach RP ma być zainstalowany teleinformatyczny system obsługi spraw paszportowych, który skróci czas oczekiwania na paszport przez osoby wnioskujące o jego wydanie poza granicami kraju.

Obowiązek umieszczenia w paszportach danych biometrycznych wynika z regulacji Unii Europejskiej z grudnia 2004 roku.


Tomek

ps: Czekamy już tylko na zakaz uprawy własnych warzyw, hodowli zwierząt i bez zezwolenia.

Ach..zapomniałbym prawie, WHO dało właśnie najwyższą notę dla "grypy" :evil:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 11, 2009 19:15   

Kto preparuje taki SHIT?!!!!

Kolejna perełka z tvn24, wystarczy nagłówek i link
http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html bo treść jest jeszcze głupsza.

"Al-Kaida nie ma co jeść"

No i głodują. Ludzie, którzy przechytrzyli NORAD, NSA, CIA i FBI razem wzięte oraz zapewne tez Interpol, teraz cierpią srogi głód i nie mogą uczestniczyć o pustym żołądku w dżihadzie.
Takich bredni nie czytałem od wielu miesięcy. Prawdopodobnie nie ma czegoś takiego jak Al-Kaida, oczywiście poza tworem sztucznym wywiadu, mającego posłużyć zgrabnie przeprowadzonemu "false flag operation". Posłużyć, to znaczy, stać się kozłem ofiarnym.
Ech...muszę sobie odpowiedzieć na pytanie, czemu się tak denerwuję tym, że ludzie naprawdę i z głębokim przekonaniem wierzą, że były wychowanek CIA, kumpel Brzezińskiego, kumpel Bushów, którego Bush bezpiecznie wyeksmitował z USA po 9/11 (to już nawet kłamca i ściemniacz Michael Moore wspominał), stał się NIE DAJĄCYM się wciąż złapać największym terrorystą świata :faint:
Największym terrorystą świata jest , był i zawsze - aż do swego upadku - będzie ..no kto?

Tomek
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Czw Cze 11, 2009 20:24   

M i T napisał/a:
eraz jeszcze tylko odciski w dowodach osobistych, a tego i ja nie uniknę.

Linie papilarne przecież można sobie usunąć.
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 11, 2009 20:50   

Co Ty Maad? To może jeszcze w geście sprzeciwu mam sobie penisa zabarykadować żelazem, bo jak Żydzi całkiem zdominują świat - o ile już tak nie jest - to nałożą obowiązek rzezania? :hah:

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 12, 2009 15:06   

O tej babci pisałam kilka postów wyżej. A wczoraj było o niej po polsku w TVN24:

http://www.tvn24.pl/28377..._wiadomosc.html

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 12, 2009 20:36   

Pamiętacie może MontyPythonowskie: "Tygrys?! W Afryce?!"
Parafrazując, chciałoby się zdziwić: "Al-CIAda?! W Afryce?!"
Ano jednak :shock: :

http://edition.cnn.com/20...rica/index.html

Tiaaaaa... i pewnie tych nieszczęstnych piratów somalijskich przeszkolili, co to na kutrach z dzidami pływają. Tak se myślę, że to oni musieli z tej dzidy tego airbusa niedawno postrzelić... Tiaaaaa...

Marishka

P.S. Czy ktoś może słyszał o tym, że Chiny wzmacniają swoją wspólpracę z państwami afrykańskimi (ze względu na surowce, rzecz jasna), a Stanom zależy na odcięciu Chin od Afryki (ze względu na surowce, rzecz jasna) i zmuszeniu ich do zwrócenia się w stronę Rosji?
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 21:29   

To teraz dla odmiany będzie o taserowym szaleństwie policji brytyjskiej:

http://www.dailymail.co.u...Nottingham.html

Marishka
 
     
alejasienieznam 

Wiek: 35
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 340
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 17, 2009 14:19   

http://deser.pl/deser/1,8...katastrofy.html


:pada: :faint: :faint: :faint: :faint: :faint: :faint: :faint:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 17, 2009 19:38   

Cytat:

Śmierć muchy na wizji
BARACK OBAMA - POGROMCA OWADÓW


Zagrożenie nadeszło z powietrza, nagle i nie zważając na znaki ostrzegawcze - zaatakowało. Bezczelna mucha była jednak bez szans w starciu z Barackiem Obamą.
- Wynoś się - ostrzegał prezydent natrętną muchę, która ośmieliła się zakłócić jego wywiad dla CNBC, ale mucha nie posłuchała. Gdy pewna siebie usiadła na ręce Obamy, ten zaatakował, szybkim ruchem pozbawiając owada życia.

- Na czym stanęliśmy? - zapytał tylko prezydent, niewzruszony śmiercią muchy. Ale już chwilę później nie mógł ukryć ekscytacji. - To było całkiem imponujące, czyż nie? - zapytał ekipę telewizyjną, a ta skwapliwie się zgodziła.

Niepomny powagi chwili Obama wskazał następnie na dywan, na którym czernił się muszy trupek. - Chcesz to sfilmować? - zapytał operatora kamery, a operator sfilmował.


i obowiązkowy filmik ilustrujący to niecodzienne wydarzenie:

http://www.tvn24.pl/26086...,wiadomosc.html

Temat podchwyciły dzisiejsze TVN-owskie "Fakty" i rozdmuchały do niewiarygodnych proporcji - jaki to ten "Barky" jest cudowny i wspaniały, dowcipny, lubiany, wyluzowany, jednym słowem, "swój chłop", czyli taki, jakich Amerykanie lubią najbardziej. :pada:

http://www.tvn24.pl/28377..._wiadomosc.html

Tiaaaaaaaaaaaaaa...

Marishka

P.S. Oby ten filmik nie okazał się symbolicznie proroczy, a Amerykanie nie podzielili losu tej muchy...
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 17, 2009 22:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 17, 2009 19:54   

będąc przy Obamie warto powiedzieć coś o działalności jego małżonki, która promuje zdrowe odżywianie, czyli... posiłki wegetariańskie
Pierwsza Dama w sałacie
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
zbiggy 
Genotypowy Troll


Pomógł: 28 razy
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1273
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 08:18   

M i T napisał/a:

P.S. Oby ten filmik nie okazał się symbolicznie proroczy, a Amerykanie nie podzielili losu tej muchy...


no to już chyba jakaś obsesja, a gdyby Obama zjadł banana, to mogłabyś powiedzieć "oby Amerykanie nie podzielili losu tego owocu", albo jakby spuścił wodę "oby Amerykanie nie podzielili losu tych ekskrementów" (dobrze że "tam" chodzi bez kamery, btw).

Ale nie tylko Ty widzisz tu zagrożenie dla naszej młodej demokracji, również PETA zrobiła z tego wydarzenia aferę "flygate", wystosowali oświadczenie że każde stworzenie powinno być traktowane z szacunkiem i współczuciem, oraz wysłali do Obamy specjalną pułapkę do "humanitarnego" łapania much.

A co do Amerykanów: obawiam się, że w swoim zadłużaniu zaszli już tak daleko, że teraz i bez Obamy będą mieli kłopoty, może jakąś hiperinflację albo coś
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 13:56   

Zbiggy, polecam lekturę mojego wątku o autorytaryzmie, książki Webstera Tarpleya, film "Obama Deception", a także materiały o narodzinach faszyzmu (szczególnie o jego pierwszym etapie - entuzjastycznym zachłyśnięciu się nową ideą, "nadzieją". etc.). Aha, i jeszcze znakomity film "Die Welle"...

Marishka

Zbiggy , fuck the fly, tu nie o to chodzi, żeby zamartwiać się zgniecioną muchą. To była tylko taka symbolika, rozumiesz?
Nie wiem, po co wtryniasz tutaj PETA lub innych eko-ufoludków. Jeszcze raz: padła mucha czy też zgnieciona przez Obamę nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi o stosunek społeczeństwa do Obamy i Obamy do społeczeństwa. Jest taki jak w Korei Płn. , na Kubie, w dawnym CCCP itp. Oczywiście, żeby to w pełni zobaczyć, trzeba pozbyć się wtłaczanego, fałszywego wizerunku oazy demokracji jaka rzekomo istnieje w USA.
To samo tyczy się obecnie Wielkiej Brytanii. Nie wiem, czy ten kraj nie przeraża mnie jeszcze bardziej. Kiedy tam byłem, a było to przed 9/11, chwaliłem sobie tamtejszy klimat społeczny. Obecnie nie wyemigrowałbym tam nawet za darmochę i obietnicę dobrej, stałej pracy.

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 19:15   

Obecna sytuacja w Iranie to dla mnie całkiem naturalna kolej rzeczy. Tak być miało.
Nie będę wikłał się w szczegóły, ale kilka minut temu w TVN-lies oczywiście był pokazany materiał obrazujący ten kolejny niechlubny rozdział historii.
Co zwróciło moją uwagę? Wypowiadał się jakiś tamtejszy świadek i powiedział coś, co powinno zwrócic uwagę każdego, kto zetknął się z choćby z filmem "Terrorstorm". Mniej więcej sugerował, że na ulicach pełno jest różnych grupek policyjnych, które NIE WIADOMO SKĄD SIĘ WZIĘŁY i KIM SĄ. I że one odpowiedzialne sa za wzniecanie tych zamieszek. Dla mnie jest to wazny trop, a dla Was? Kto to opłaca? Kto prowokuje? I po co ? Jeszcze troszkę i wkroczy tam znany wszystkim Piewca Demokracji.

ps: Ostatnio zrobiłem coś, czego normalnie nie robię. Napisałem komentarz pod artykułem n/t zamachu na B.Bhutto na portalu onet. Sugerowałem, że dyrektywy prawdopodobnie miały swe źródło w CIA. Nie umieścili. Oczywiście, puszczają tam jakieś banery słowne na temat spisków, chamskie wynurzenia również, nawet bluzgi wobec USA czy innego kraju, ale moja opinia utonęła w trzewiach serwera. To dla mnie jest również jasna wskazówka.

Tomek
 
     
zbiggy 
Genotypowy Troll


Pomógł: 28 razy
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1273
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 19:57   

M i T napisał/a:
Zbiggy, polecam lekturę mojego wątku o autorytaryzmie, książki Webstera Tarpleya, film "Obama Deception", a także materiały o narodzinach faszyzmu (szczególnie o jego pierwszym etapie - entuzjastycznym zachłyśnięciu się nową ideą, "nadzieją". etc.). Aha, i jeszcze znakomity film "Die Welle"...


dzięki za typy, pewnie coś z tego poczytam w wolnym czasie, ale nie wiem po co miałbym trawić czas na opowieści akurat o Obamie, skoro pewnie przed każdymi wyborami powstają filmy produkowane przez przeciwników każdego kandydata -
[ wiesz o co mi chodzi - zapewne jest np. film o McCain'ie czy Bushu zrobiony przez fanów demokratów albo o Clintonie czy Kerrym (AFAIRC nazwisko) robiony przez fanów republikanów - i zawsze będzie to bagatelizowane przez stronników danej postaci i wyolbrzymiane przez jego przeciwników ]

M i T napisał/a:

Nie wiem, po co wtryniasz tutaj PETA lub innych eko-ufoludków.


Na taką w sumie niezbyt grzeczną wypowiedź mogę odpowiedzieć: a ja nie wiem po pierwsze po co Ty wtryniasz jakąś błahostkę o musze?

(info o PETA i flygate dałem bo lubię dodać do wypowiedzi konkretne choćby i błahe duperele) :)

jeśli masz konkretne haki na Obamę to dawaj, ale jakie byś miał komentarze gdyby musza historia przytrafiła się komuś innemu - ojcu dyrektorowi, matce Teresie, siostrze przełożonej czy bratu Pitowi?

M i T napisał/a:

stosunek społeczeństwa do Obamy i Obamy do społeczeństwa. Jest taki jak w Korei Płn. , na Kubie, w dawnym CCCP itp. Oczywiście, żeby to w pełni zobaczyć, trzeba pozbyć się wtłaczanego, fałszywego wizerunku oazy demokracji jaka rzekomo istnieje w USA.


moim zdaniem, wystarczy zdać sobie sprawę do czego prowadzi tzw. demokracja, żeby nie być zaskoczonym takimi rzeczami.

M i T napisał/a:

Obecnie nie wyemigrowałbym tam nawet za darmochę i obietnicę dobrej, stałej pracy.


stała praca za darmochę to się nazywało kiedyś niewolnictwo a teraz chyba wolontariat, i też bym na to nie poszedł - przybijam żółwika :papa:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 14:25   

To może z odrobiną sarkastycznego humoru:

http://www.youtube.com/watch?v=CRrwon5LkLc

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 14:50   

Polityczny gangster i bandyta, członek Bilderberg Group, prawdopodobnie osoba zamieszana w false flag z 9/11, finansowy malwersant itp - Paul Wolfowitz radzi Obamie, by ostrzej zabrał się za Iran.

Oni robią to tak (prawdopodobnie teraz też): CIA prowokuje zamieszki (przebierańcy, prowokatorzy, "sztuczna" policja), robi się rzeź lub zamieszki, zaczynają ginąć ludzie. Plankton dowiaduje się w mediach, że sytuacja taka wymaga interwencji kogoś, kto dobrze wie, jak się zaprowadza demokrację (zawsze to Stany lub GB), po czym mija pewien czas i ...nagle rozpoczyna się okupacja takiego kraju.
Irak zajęty. Teraz czas na Pakistan i Iran (działania wojenne za rządu Obamy całkowicie stoja w sprzeczności z jego czarną wędliną wyborczą - pierwsze poważne kłamstwo tej marionetki). Ciekawe, co wyniknie z relacji z Koreą Pn.

Cytat:
Były doradca Busha radzi Obamie ws. Iranu


Paul Wolfowitz

Prezydent Barack Obama powinien dotrzeć do przywódcy irańskiej opozycji Mira Hosejna Musawiego w sytuacji, kiedy napięcia w Iranie związane z kwestionowanymi wynikami wyborów prezydenckich stają się coraz poważniejsze. Taką opinię przedstawił w CNN były przedstawiciel administracji prezydenta Busha.
- Z pewnością próbowałbym się dowiedzieć, czy Musawi chce rozmawiać – powiedział dawny zastępca sekretarza obrony, Paul Wolfowitz w rozmowie z Wolfem Blitzerem z CNN. - Gdyby nie chciał, zdecydowanie nie naciskałbym. Ale dałbym wyraźnie do zrozumienia, że sprawa pozostaje
W sobotę prezydent Obama wydał oświadczenie dotyczące rozlewu krwi na ulicach Teheranu w związku z demonstracjami i protestami, które są efektem ogłoszonych wyników wyborczych. Obama oświadczył: "Rząd irański musi zrozumieć, że patrzy na to cały świat. Opłakujemy każde pojedyncze niewinne życie, które zostało stracone".

- Wzywamy rząd Iranu do przerwania brutalnych i niesprawiedliwych działań skierowanych przeciwko swoim własnym ludziom. Powszechne prawo do organizowania zgromadzeń i wolności słowa musi być szanowane, a Stany Zjednoczone stoją u boku tych, którzy szukają sposobów, by móc korzystać z tych praw - powiedział.

Obama został jednak skrytykowany przez niektórych amerykańskich parlamentarzystów oraz analityków, którzy twierdzą, że prezydent powinien był zdecydować się na silniejsze słowa w sprawie zamieszek i starć w Iranie.

- Rozumiem obawę wtrącania się w spór, ale opozycja pokazała jasno, że oczekuje wsparcia z całego świata – komentuje Wolfowitz, zagorzały zwolennik amerykańskiej wojny w Iraku.

Główny analityk polityczny CNN David Gergen dodaje z kolei: "Byłoby dobrze, gdyby prezydent pokazał na arenie międzynarodowej silniejsze przywództwo w tej kwestii". Zwrócił on też uwagę na obrazy wypływające z Iranu, dotyczące między innymi śmiertelnego postrzelenia młodej protestującej kobiety przedstawianej jako Neda, i nawołujące do działań humanitarnych "ze strony Zachodu".

Gergen i Wolfowitz wspólnie twierdzą, że Stany Zjednoczone powinny zebrać się z innymi państwami Zachodu, a nawet państwami z regionu, łącznie z Afganistanem i Turcją, które uznały urzędującego prezydenta Mahmuda Ahmadineżada za zwycięzcę wyborów z 12 czerwca. Państwa te powinny wspólnie wesprzeć ludność Iranu – dodają Gergen i Wolfowitz.

Zwycięstwo Ahmedineżada zostało ogłoszone przez władze wyborcze Iranu, co w zeszłym tygodniu wywołało jednak masowe protesty i demonstracje głoszące poparcie dla Musawiego. Musawi oraz drugi z kandydatów Mehdi Karrubi nie uznali oficjalnych wyników wyborczych uzasadniając, że wybory były sfałszowane. Obydwaj żądają także przeprowadzenia ponownych wyborów.

Wolfowitz nazwał Musawiego "bardzo odważnym człowiekiem", mówiąc: "On nie boi się stawiać oporu. Ryzykuje swoim własnym życiem".


ps: Wytłuszczonym drukiem - pod rozwagę. Zdajecie sobie sprawę, ile ludności cywilnej zginęło w Iranie, Afganistanie, Pakistanie i zwłaszcza w Iraku? A widzieliście zdjęcia zamordowanych przez izraelskie wojska okupanckie cywilów palestyńskich? Nadmieniam o tym dla równowagi, ponieważ wszem i wobec trąbi się o arabskim terroryźmie i stróżowaniu przez USA demokracji.

Tomek
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Pią Cze 26, 2009 22:33   

Cytat:
Mniej więcej sugerował, że na ulicach pełno jest różnych grupek policyjnych, które NIE WIADOMO SKĄD SIĘ WZIĘŁY i KIM SĄ. I że one odpowiedzialne sa za wzniecanie tych zamieszek. Dla mnie jest to wazny trop, a dla Was? Kto to opłaca? Kto prowokuje? I po co ? Jeszcze troszkę i wkroczy tam znany wszystkim Piewca Demokracji.


Nihil novi.
To się dzieje zawsze i wszędzie. Zawsze znajdą się prowokatorzy, którzy za pieniądze na zlecenie władzy sieją zamęt, żeby stworzyć pretekst do rozwiązań siłowych.
Tak było w czasach pierwszej Solidarności w 1980r. Tak było w 1990r. po upadku komuny.
Np. w Krakowie jakieś podejrzane typy zagrzewały wówczas demonstrantów do ataku na ambasadę radziecką.
Ciekawe, że zawsze potrzebny jest pretekst.
Ktoś powiedział, obłuda to hołd, jaki występek składa cnocie.
A propos: Oni. W PRL-u słowem Oni określało się komunistów, właścicieli Polski Ludowej.
Słowa komuniści na wszelki wypadek nikt nie wypowiadał.
JW
 
     
zbiggy 
Genotypowy Troll


Pomógł: 28 razy
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1273
Wysłany: Pią Cze 26, 2009 22:45   

Witold Jarmolowicz napisał/a:

A propos: Oni. W PRL-u słowem Oni określało się komunistów, właścicieli Polski Ludowej.


Albo "junta" (jak w powiedzeniu "junta juje" :)

zresztą do dzisiaj to są "Oni" - kto? politycy.

Można dać w mordę dowolnemu politykowi z naszej sceny, a on już będzie wiedział za co.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Sob Cze 27, 2009 00:47   

U nas to chyba najmniej.
Właśnie ostatnio gubernator jednego ze stanów USA zniknął na tydzień. Krążyły wieści, że chciał odpocząć na łonie przyrody i poszedł w góry. Odpoczywał. Na łonie kochanki w Ameryce Płd. Skoro pismaki go wywęszyły, to po powrocie beknął wyrazy skruchy do swoich wyborców.
Ciekawe, czy będą mu pamiętać, że w ferworze walki wyborczej grzmiał o potrzebie kultywowania wartości rodzinnych.
Chociaż i u nas jeden polityk ożenił się po raz trzeci nie bacząc, że jest w obozie kultywującym wartości rzymsko-katolickie. I może właśnie dlatego ochrzcił się po raz pierwszy w wieku emerytalnym. Lepiej późno, niż wcale. W każdym razie zostało mu wybaczone.
JW
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 27, 2009 15:20   

http://wiadomosci.onet.pl/1998030,441,item.html

Jakby na potwierdzenie mojego ostatniego posta. Jasne, że to nie musiała być akurat zaprawiona w bardziej spektakularnych zdarzeniach CIA, ale na pewno była to prowokacja ściśle związana z USA. Co to za problem, by zastrzelić kobietę, skoro można było rozrywać cywilom bebechy w Falludży.
Wywołanie rozruchów w Iranie jest wyjątkowo na rękę USraelowi.

Cały tekst:
Cytat:
Ambasador Iranu w Meksyku wyraził pogląd, że Stany Zjednoczone mogą stać za śmiercią 26-letniej Nedy, która stała się symbolem irańskiej walki o demokrację – informuje serwis CNN.
Neda Agha Soltan poniosła śmierć 21 czerwca podczas demonstracji na jednej z ulic w stolicy Iranu, Teheranie. Zdjęcia i film przedstawiający to tragiczne wydarzenie obiegły cały świat za pośrednictwem serwisów społecznościowych typu Twitter i YouTube.

- Śmierć Nedy to bardzo podejrzana sprawa – oświadczył ambasador Mohammad Hassan Ghadiri. – Warto zapytać jak to się stało, że panna Neda została postrzelona od tyłu w obliczu kamer i to w miejscu, w którym nie odbywała się żadna liczebnie duża demonstracja? – zapytał.

Ghadiri oświadczył także, iż kula nie trafiła w pierś Nedy, lecz utkwiła w jej głowie. Jak dodał, tego rodzaju naboje nie są w ogóle produkowane w Iranie. Z nagrania wideo wykonanego podczas demonstracji wynika jednak, że kobieta została trafiona z przodu w klatkę piersiową.

Następnie ambasador zasugerował, że w sprawę może być zamieszana CIA. – Cóż, jeśli CIA chce kogoś zabić, a następnie przypisać za to odpowiedzialność jakiemuś rządowi, to wybór kobiety do tego celu jest odpowiedni, bo zawsze wywołuje to więcej współczucia - ocenił.

- To są typowe metody terrorystów i szpiegów zatrudnianych przez CIA – stwierdził Ghadiri. – To oczywiste, że rozlew krwi w czasie demonstracji jest na rękę CIA. To typowe działanie dla jej agentów, znane z wydarzeń w innych państwach - dodał.

Ambasador następnie częściowo wycofał się ze swych słów mówiąc: Nie mówię teraz, że to na pewno robota CIA. Jest wiele różnych grup. To mogła być jakaś inna agencja wywiadowcza. To mogła być CIA. To mogli być terroryści. W każdym razie są to ludzie, którzy stosują właśnie takie metody.

Rzecznik CIA George Little kategorycznie odrzucił zarzuty, określając je jako "absurdalne i obraźliwe".


Tomek

ps: A cóż miał powiedzieć rzecznik CIA? Tak, to my? Co za żenujący artykulik żenującego autora z TOTALNIE zakłamanej CNN!!

PPS: Tego typu zamieszki powyborcze są bardzo typową metodą CIA. Nazywa się to "color revolution" i miało miejsce na Ukrainie (2004 r. - tzw. "pomarańczowa rewolucja", pamiętacie?), w Gruzji, Kosowie i jeszcze kilku miejscach. Chodzi o "ustawienie" w ten sposób pro-Amerykańskiego rządu w danym kraju.

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 27, 2009 15:35   

Bardzo mi się podoba ten blogowy wpis.
Źródło:http://jackking.wordpress.com/2008/01/07/operacja-falszywa-flaga/

Cytat:
Czytelnicy spotkają się w moich powieściach z określeniem: FALSE FLAG OPERATION / Operacja Fałszywa Flaga.

W terminologii szpiegowskiej określenie FALSE FLAG (Fałszywa Flaga) Używane jest dla operacji – militarnej, szpiegowskiej, itp – w której atak jest przeprowadzony przez stronę udającą kogo innego. Dla przykładu: możemy mówić o operacji typu False Flag gdy izraelscy agenci Mossadu, przebrani za terrorystów Al Kaidy, atakują zachodnie placówki. Celem takiej akcji jest prowokacja.

Z historii najlepszym przykładem operacji typu Fałszywa Flaga byli przebierańcy, którzy w 1939 roku w polskich mundurach “zaatakowali” Niemcy, tym samym dając Hitlerowi pretekst do napaści na Polskę.

W tym kontekście warto się zastanowić co się kryje za niedzielnym wystąpieniem Busia. Busio na falach Izraelskiego wojskowego radia: Ameryka obroni Izrael gdy kraj ten zostanie zaatakowany przez Iran.

Hę? Irański atak na mocarstwo nuklearne jakim jest Izrael? Ano – jeśli dożyjemy to może zobaczymy jakichś przebierańców…


Tomek
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Śro Lip 08, 2009 12:51   

trochę prawdy o globalnym ociepleniu i limitach emisji CO2
http://www.pb.pl/Default2...24-D7F110B23E5B
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Lip 21, 2009 01:36   

Cytat:
"- Apollo 11 był symbolem tego, co wielki kraj i wielki naród mogą zrealizować, pracując ciężko i pracując razem - mówił Buzz Aldrin. Zapytał: - Ameryko, czy masz jeszcze wielkie marzenie? Czy jeszcze wierzysz w siebie? Wezwał też przyszłe pokolenie i polityków, by powiedzieli sobie: "tak, możemy" (Yes, we can), jak brzmiało hasło kampanii wyborczej Baracka Obamy."


Powinien dodać ów opłacany i załgany człek jeszcze "towarzysze". To naprawde jest jeszcze tyle osób, które są przekonane, że ludzie stąpali po Księżycu????
NASA, co już jest szczytem chamstwa, bezczelności i zakłamania poinformowała, że zaginęły - UWAGA, ZAGINĘŁY mat. oryginalne.....
Jeszcze raz! Oryginalne materiały z "lądowania" ZAGINĘŁY z NASA!!!!!!!!!!!! (ROTFL)!!!!!
Znaczy się - ktoś grzmotnął jedne z najważniejszych rzeczy dot. historii ludzkiej cywilizacji?
Mole je zjadły? Aldrin je zabrał i nie chce oddać? Ja , nagle okazuje się, że jak kamfora wyparowały z NASA nawet te pożałowania godne tzw. materiały?
Nawet mi się nie chce analizować żenującego artykułu umieszczonego dziś na onecie, ponieważ po prostu nie wierzę, że za jakiś - mam nadzieję - już niedługi czas, ktokolwiek będzie brał na poważnie te święte brednie. Ale skoro uwierzono Wellsowi w jego audycję, więc o optymizm w sprawie Księżyca niezwykle trudno, zwłaszcza gdy rzecz dotyczy Amerykanów - ludu całkowicie zmanipulowanego i stopniowo pozbawianego klasy średniej.

Już wiem, kto tam był! Wallace i Gromit!! :-D I jedli tam ser, bo Księżyc jest z sera i to przedniego.
I Kaczyńscy też. Nawet chcieli go - jakby to ujął Waglewski senior - "zajumać" 8-)
A NASA? Cóż, takie był czasy. USrael był gotów i jest gotów wykonać każdy numer - skoro już wyrżnęli wcześniej cywilów z Nagasaki, Hiroshimy i ludność rdzenną Ameryki, to co to za pikuś, by inscenizować "mały krok człowieka...."? Szkoda, że Aldrin i reszta bandy nie potknęła się stawiając go, ale przynajmniej mam radochę, kiedy na dokumencie widać agresywną rekację starego już "Old Fuck" Buzza na próbe podważnia jego i jego kompanów-towarzyszy kłamstw.
Oczywiście, by stało się zadość tradycji, przy okazji świętowania rocznicy tej mistyfikacji, umniejszono opozycję przez zastosowanie tradycyjnego już zwrotu "teoria spiskowa". Działa zawsze jak zegarek swiss made.

ps: Chcą TO zrobić w 2020 roku :) No, może wówczas Hollywood i studia filmowe staną się zbędne, a ludzie faktycznie ujrzą człeka robiącego "mały krok.....". Smutne to wszystko.
Ach, w XXI wieku nie latało się na Księżyc...bo ...no tak, zapomniałem, USA prowadzili masową zagładę ludności cywilnej w Iraku, pomagali MI6 zrobić false flag w Londynie, łapali swego dawnego kumpla Saddama bo już im się nie przydawał, udają, że łapią swego kumpla BinLadena bo jeszcze im się przydaje, musieli zająć się Bhutto, kreowaniem zamieszek w Iranie i różnymi demokracjotwórczymi ważnymi sprawami. No i jeszcze kryzys pięknie "wydrukowany" przez Żydów z bandyckiej do szpiku kości FED.
Tak więc, Panie i Panowie, zapewne szmalu zabrakło, by uczynić drugi mały krok albo skok w XXI wieku ;-D Ciekawe, czy wierni Apollo misji zadają sobie pytanie choćby to - dlaczego w XXI wieku nie wystrzelono żadnych NASA-niewolników na Księżyc?!
Ech......

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Lip 27, 2009 17:43   

Chyba nikt już nie ma wątpliwości co do tego, że w Wielkiej Brytanii z powodzeniem udało się stworzyć państwo Orwellowskie? Proszę, oto najnowszy genialny pomysł szpiegowania (i to za opłatą!):

http://www.gazetaprawna.p...na_zarobic.html

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 16:02   

A policja w Chicago będzie mogła bezkarnie sobie legalnie postrzelać do wszystkich uciekających samochodów (a nie jak przedtym tylko do takich, które ztwarzały bezpośrednie zagrożenie dla życia policjantów lub innych):

http://cbs2chicago.com/lo....2.1105766.html

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Wrz 01, 2009 23:39   

No...inaczej być nie mogło:

Cytat:
Zaledwie kilka godzin po porównaniu zbrodni katyńskiej do holokaustu odezwały się głosy sprzeciwu społeczności żydowskiej. Sekretarz generalny Centralnej Rady Żydów w Niemczech nazwał wypowiedź Lecha Kaczyńskiego podczas obchodów rocznicowych w Gdańsku "niestosowną".


To z TVN-24

Jakżesz oni brronią, ręcyma i pazuryma, zębiskoma i paszczękoma tego swego resentymentu. Na każdą wzmiankę, na każdą rewizję, na jakiekolwiek niewygodne pytanie, jakąkolwiek sugestię, porównanie do ich ŚWIĘTEGO CIERPIENIA, wybranego i jedynego cierpienia - najważniejszego, nieporównywalnego z ŻADNĄ inną tragedią, żadnym innym historycznym wydarzeniem. Jakież to straszne bufoństwo, jaka HIPOKRYZJĄ niezmiernie nieskończona przemawia przez tego typu reakcjonistów i fanatyków, którzy mordy sobie wycierają tymi spośród tych domniemanych 6 mln. którzy zginęli NAPRAWDĘ.

Tomek

ps: A niech sobie trade mark, kulfa maść, dorobią do słowa Holokaust cholerni lichwiarze i wtedy będą mogli dochodzić praw do terminu jak OSBO do ŻO. Nieźle mnie zjeżył ten artykuł. A przecież tylu wrogów sobie narobiłem, gdy broniłem Żydów na innym forum, a teraz to się zastanawiam, czy rzetelnej faktografii i brutalnej prawdzie nie przeciwstawiałem swojej naiwności i dobrej woli.

Szlag trafia, gdy czyta się takie słowa:

Cytat:
- Podjęta przez pana Kaczyńskiego próba wymieniania jednym tchem Hitlera i Stalina nie może się powieść. Ten, kto mimo to podejmuje się porównywania dwóch tak złych, ale odmiennych zbrodniarzy, nie oddaje sprawiedliwości ani losowi Polaków, ani nieporównywalności i unikatowości holokaustu - powiedział sekretarz generalny Centralnej Rady Żydów.


Dobra muzyka broni się sama, potworny ponoć holokaust powinien krzyczeć samymi dowodami. Po co ta absurdalna robota adwokacka? Po co policyjne, szmaciarskie i totalitarne zapisy prawne o ściganiu za n.......e ? Co tak naprawdę chroni się metodami milicyjnymi? Czego tak się boją fanatycy, że posuwają się do tak absurdalnych reakcji i roszczeń? O CO TU CHODZI?????????
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Wrz 02, 2009 00:20   

Tomek, zamiast sie wsciekac to sprobuj to przeanalizowac psychologicznie...

Znalem wielu Zydow, takich jedynie z pochodzenia, przechrzte i Judaistow.
U kazdego z tych co znalem 2 wojna swiatowa i holokaust - to temat tabu, pietno. Dla nich swietosc.
Oni odczuwaja wielka presje wynikajaca byc moze z wychowania by chronic ta swietosc. Slowa Kaczynskiego odebrali jako "degradujace" dla eposu tragedii Narodu Wybranego.

Stad taka a nie inna reakcja.
Glupia , bo glupia, szkoda czasu by sie na to wnerwiac.

ostatniego akapitu nie rozumiem.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Wrz 02, 2009 01:15   

Zenon, wściekłość wyrazić muszę, to wiesz. Tym bardziej, że nikomu przez to pejs z głowy nie spadnie.
Poza tym, ja odnoszę się do artykułu i do ruchu syjonistycznego, który być może kryje się za tymi postawami, a który ... zresztą, po co robić zamieszanie.
Nie jestem robotem, jestem dumny ze swych uczuć, emocji itd. Oczywiście, że przeanalizowałem już dawno tego rodzaju postawy, ale to nie znaczy, że mam się emocjonalnie od nich odcinać, przeciwnie - tego rodzaju fanatyczną tępotę powinno się sygnalizować, tym bardziej, że jest ona wyjątkowo legitymowana rozległymi wpływami wśród niewiarygodnie możnych elit.
Kaczora słowa nic dla mnie nie znaczą, są jedynie publiczną formułką, a głos świętego sprzeciwu, w tym przypadku wiele znaczy.

Do ostatniego akapitu się nie odniosę, bo nie mam zamiaru skończyć w . Mogę stawiać jedynie pytania i to mocno "z dystansu".

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 02:44   

Obama na tym i na innych zdjęciach jakoś mi się tak brzydko kojarzy. Nad nim jeszcze sierp i młot powinny zawisnąć. A może oko w piramidzie?
Anyway, poza dyktatora.

Tomek

 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 14:43   

Wczoraj, jak podają pop-portale, miłościwie nam panujący Donalt Toosck, zawitał na Śląsku w wyniku kolejnego wypadku na kopalni. Idiotyczny tytuł newsa brzmiał chyba "Premier pojechał na Śląsk. Niewykluczona żałoba."

Ja od dłuższego czasu się zastanawiam nad sensem istnienia czegoś tak durnego i zakłamanego jak żałoba narodowa, czyli narzucony z góry na czas ściśle określony - powszechny, egalitarny, obowiązkowy rozkaz. Czy to nie głupie?

Wracając do premiera wizyty. Myślę, że patafiany odczekały nieco z ogłoszeniem żałoby, bo nie wiadomo było, ilu nieszczęsnych górników jeszcze zemrze w szpitalach. Wyobrażam sobie jak to jest: premier nie wie, czy to już ten moment, konsultuje się mailowo lub telefonicznie z przydupasami, ci sami jeszcze niewiele wiedzą. Trwa mikrosłowna debata nad tematem, ale dzisiaj umiera kolejna ofiara, tak więc koniec końców decyzja zapada. Jakie to żałosne....ups, żałobne.

Tomek
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 15:30   

M i T napisał/a:

Ja od dłuższego czasu się zastanawiam nad sensem istnienia czegoś tak durnego i zakłamanego jak żałoba narodowa, czyli narzucony z góry na czas ściśle określony - powszechny, egalitarny, obowiązkowy rozkaz. Czy to nie głupie?

Tomek


A w rodzinie żałoba też jest durna bo narzucona z góry?

Umiera dziadek, rodzice przyjmują żałobę a dzieci chcą się bawić bo dla nich to głupie tak się nie bawić tylko smucić. Fakt faktem że na siłę to bez sensu ale jeżeli rodzinę łączą jakieś więzy to chyba powinno wynikać z uczuć jakie żywi się do kogoś bliskiego. Naród to taka duża rodzina. Fakt faktem że żałoba narodowa z powodu wypadku w kopalni to gruba przesada i nadużycie, powiedzmy że sensowna byłaby żałoba w danym mieście.
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 15:49   

ashkar napisał/a:

A w rodzinie żałoba też jest durna bo narzucona z góry?

Nie wiem czy w rodzinie jest żałoba narzucona z góry.
Kiedy umiera człowiek bliski,czy ktoś z kim utrzymywalismy dobry kontakt to oczywistym jest fakt,że poczujemy smutek,pustkę ,ale kiedy umiera obca osoba,której nie znałam ,nic do niej nie czułam,nigdy jej nie widziałam na oczy,to dlaczego mam czuć smutek?
Owszem próbuję sobie wyobrazić sytuację rodzin,które straciły bliskich,ale bez przesady,czy mam płakać nad kazdym,kto umarł?
Czy każdy płacze nad głodującymi dziećmi w Afryce?

A propo zbiorowej żałoby ;
W Grzybowicach k/Gliwic młody chłopak 25-lat ,niedawno dostał prawo jazdy,wsiadł pijany do samochodu i przypierniczył w murowane ogrodzenie tak,ze zawalił je i zabił się na miejscu!
Kiedy jechałam do Gliwic widziałam miejsce wypadku,a koło zburzonego ogrodzenia stał krzyż takiej wielkości jak na cmentarzu,mnóstwo zniczy i ludzi.
Tak sobie pomyslałam,że gdybym była właścicielem tego domu,to wypierniczyłabym ten krzyz razem z tymi zniczami.Dlaczego?Ano dlatego,że nikt nie pomyśli,ze ten wsiadł kompletnie pijany za kierownicę,ze gdyby ktoś szedł po chodniku,byle kto,rodzina z dziećmi,same dzieci,to zostałyby zmiecione "w nic" ,zabite na miejscu,gdyby ktoś pracował w tym ogródku ,to również zostałby zabity lub cięzko ranny.Przecież to oczywiste,że nie wsiada się za kierownicę po spożyciu alkoholu.
Po prostu jednego durnia mniej.
Ludzie lubią szopki,jakieś zbiorowe żałoby,płacze,ale nikt się nie zastanowi,co byłoby gdyby ten dureń zabił niewinne osoby.
 
     
alejasienieznam 

Wiek: 35
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 340
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 16:13   

M i T napisał/a:


Ja od dłuższego czasu się zastanawiam nad sensem istnienia czegoś tak durnego i zakłamanego jak żałoba narodowa, czyli narzucony z góry na czas ściśle określony - powszechny, egalitarny, obowiązkowy rozkaz. Czy to nie głupie?

Tomek


te żałoby są pod publiczkę. Są dni, że na drogach w Polsce ginie 10 osób, a w święta nawet więcej. A żałoby prezydent nie ogłasza.
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 16:23   

Iga napisał/a:
ashkar napisał/a:

A w rodzinie żałoba też jest durna bo narzucona z góry?

Nie wiem czy w rodzinie jest żałoba narzucona z góry.
Kiedy umiera człowiek bliski,czy ktoś z kim utrzymywalismy dobry kontakt to oczywistym jest fakt,że poczujemy smutek,pustkę ,ale kiedy umiera obca osoba,której nie znałam ,nic do niej nie czułam,nigdy jej nie widziałam na oczy,to dlaczego mam czuć smutek?


Dlatego że jesteś wrażliwy na los innych?

Moim zdaniem smutek to nic złego, oczywiście bez przesady, ale trąbienie o tym na cały kraj to przesada. A że ktoś manipuluje informacjami (na co społeczeństwo zgadza się) to powstają takie potworki z którymi niewiadomo co robić.

Kiedyś we wsi jak umierał człowiek to wszystkie przychodziły aby go pożegnać, i być może o smutku wielkim (jak kiedy) mowy być nie mogło to jednak pewna zaduma w naturalny sposób nawiedzała duszę. No ale to były w miarę normalne czasy i prawdziwi ludzie a nie to co teraz, medialna fikcja i lemingi.
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 16:33   

ashkar napisał/a:

Kiedyś we wsi jak umierał człowiek to wszystkie przychodziły aby go pożegnać, i być może o smutku wielkim (jak kiedy)...

Wcale mnie to nie dziwi,ponieważ kiedyś ludzie ze sobą żyli ,nie obok siebie,a ze sobą.Dziś na wsi jest zupełnie inaczej,ludzie nie spotykają się jak dawniej.
Przypomnij sobie,jak wyglądały kiedyś zniwa.Wszyscy na polach,a teraz ? Jeden wyjedzie i wszystko załatwi,ludzie nie są blisko siebie,nie znają się tak jak to było dawniej,więc nie ma takiej więzi między nimi.

Przecież ta żałoba narodowa to zwykła szopka.Kto ma poczuć smutek,to poczuje bez narodowej żałoby,a kto nie,to i żaloba narodowa nikogo nie zmusi.
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 20:28   

Idąc tym samym tropem trzeba by przyjąć że łażenie do domu zmarłego to zwykła szopka, lepiej siedzieć w domu i sobie odczuwać smutek.

Moim zdaniem w tym całym szaleństwie są resztki jakiegoś rozsądku, ale jest on tak przykryty grubą warstwą bagna że w zasadzie już nawet nie pamiętamy i jest nam wszystko jedno bo mamy tego bagna dosyć.

W ten sposób ginie kultura i cywilizacja którą wcześniej na siłe zasypano spychaczami (razem z oficerami w katyniu).
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Wrz 24, 2009 18:25   

Aaaaach, nie ma to jak indokrynacja od najmłodszych lat, by takie dziecko wyrosło na bezwzględnie kochającego Wielkiego Wodza, posłusznego obywatela USA:

http://www.youtube.com/watch?v=5zrsl8o4ZPo

Marishka

P.S. Nikomu więcej to się z niczym nie kojarzy? Naprawdę? :shock:
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Pią Wrz 25, 2009 13:55   

M i T napisał/a:
Aaaaach, nie ma to jak indokrynacja od najmłodszych lat, by takie dziecko wyrosło na bezwzględnie kochającego Wielkiego Wodza, posłusznego obywatela USA:

http://www.youtube.com/watch?v=5zrsl8o4ZPo

Marishka

P.S. Nikomu więcej to się z niczym nie kojarzy? Naprawdę? :shock:


No to niezłe jest, dzieciaki uczą się rapować, i to w bardzo dobrym flooooow :-D
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Wrz 25, 2009 21:28   

Chyba ostatnio doliczyłem się 3 nieudanych drugich 11 września.
Cóż, media muszą podtrzymywać strach przed "terroryzmem", bo nie dość chyba Amerykanów uwierzyło w ten pierwszy jedenasty września. A już beka najlepsza była, jak podano 8 lat temu info o wągliku :faint:
To było takie działanie jakby na zapas, gdyby samoloty nie chwyciły zanadto, no to jeszcze ten wąglik na dokładkę. Tyle że już chyba przesadzili, bo -umówmy się droga agenturo- wieże i pentagon wystarczyły w zupełności, by plankton łyknął nie tyle NY, ale też i Londyn.
A plankton w UK? Fiu fiu, ci to dopiero są ..nawet jak pały wpakowały (dla pewności, że nic nie powie) 8 kul w głowę jakiegoś latynosa (który jednak coś tam musiał wiedzieć, bo goniły go mendopsy jak królika) na oczach tłumu w biały dzień
Ale przecież oni "oddadzą swobody obywatelskie za wolność" :shock:

http://wiadomosci.onet.pl...esnia,item.html

A teraz czarna pacynka zabiera się za Iran, Panie i Panowie, co nie powinno nikogo dziwić, gdyż na to zanosiło się już od pierwszego przedwyborczego łgarstwa Obamy, który zapewniał, że koniec z wojenkami, ale to było przed "wyborem". Piszę w cudzysłowie, bo prawdziwego dokonał nie lud amerykański, a znany członek elity elit, dyplomata i globalista, zwolennik NWO - Z.Brzeziński, który Obamę już sobie upatrzył, gdy ten odbywał studia. Obama to coś w rodzaju szpona elit, to taka jadaczka milczących i pokorny sługa.
Nie ma żadnej władzy prezydent, nie ma już tzw państw. Światem nie rządzą nawet mocarstwa, tylko system korporacyjny, a w niedługim stosunkowo czasie World Government. Elity to sobie nago po lasach hasają podczas obrzędów np. Bohemian Groove, prawda Grizzly?

Tomek
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pią Wrz 25, 2009 21:49   

http://www.angelfire.com/planet/apokalipsa/ws.htm

http://vodpod.com/watch/1...orld-government
Ostatnio zmieniony przez Molka Pią Wrz 25, 2009 22:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Pią Wrz 25, 2009 21:55   

Nie przeszkadzajcie Grizzliemu boon właśnie mocno śpi... znaczy składa dzięki swojemu bożkowi.

M i T napisał/a:

Nie ma żadnej władzy prezydent, nie ma już tzw państw. Światem nie rządzą nawet mocarstwa, tylko system korporacyjny, a w niedługim stosunkowo czasie World Government. Elity to sobie nago po lasach hasają podczas obrzędów np. Bohemian Groove, prawda Grizzly?

Tomek


O kurde, tośty Tomek niezły fan ulicy Spiskowej.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Wrz 29, 2009 13:52   

http://www.tvn24.pl/12691...,wiadomosc.html

Cytat:

"Panie prezydencie, dziś ciebie chwalimy"
DZIECI ŚPIEWAJĄ, RODZICE OBURZENI - TO INDOKTRYNACJA!


Do internetu trafiło nagranie, na którym uczniowie ze szkoły podstawowej w Burlington w New Jersey śpiewają piosenki na cześć Baracka Obamy. Rodzice są oburzeni. - To indoktrynacja - zarzucają szkole.

W jednym z utworów zostały wykorzystane hasła wyborcze obecnego prezydenta USA. - Barack Hussein Obama, Barack Hussein Obama. On powiedział, że wszyscy musimy pomóc, by ten kraj znów był silny. Barack Hussein Obama, Barack Hussein Obama. On powiedział, że musimy być sprawiedliwi. Równość pracy oznacza równość wynagrodzeń. (...) Barack Hussein Obama, Barack Hussein Obama. On powiedział czerwony, żółty czarny czy biały. Wszyscy w jego oczach są równi - nucą Barack Hussein Obama, Barack Hussein Obama. On powiedział czerwony, żółty czarny czy biały. Wszyscy w jego oczach są równi - nucą kilkuletnie dzieci.

Druga piosenka oparta została na popularnym utworze "Jesus Loves Little Children" ("Jezus Kocha Małe Dzieci"). - Witaj Panie Prezydencie. Dzisiaj Ciebie chwalimy. Dla wszystkich twoich wielkich osiągnięć, mówimy dziś "hurra". Hurra, Panie Prezydencie! Jesteś numer jeden. Pierwszy czarny Amerykanin prowadzi ten wielki naród. Hurra, Panie prezydencie, chwalimy twoje wielkie plany. Byś znów zrobił gospodarkę tego kraju numerem jeden. Hurra Panie Prezydencie, jesteśmy z ciebie na prawdę dumni - śpiewają uczniowie.

Tysiące odwiedzin, wielkie oburzenie

Film został umieszczony na popularnym serwisie internetowym YouTube 24 września. W ciągu 24 godzin obejrzało go prawie 300 tysięcy osób. Kto jest autorem filmu? Nie wiadomo. Możliwe, że nauczycielka, która na początku nagrania przypomina chłopcu słowa piosenki. - Podoba mi się to, podoba - słyszymy na filmie.

Część z rodziców nie ukrywa swojego oburzenia i oskarża szkołę o indoktrynację.

- Jestem zdumiony. Nie mogę uwierzyć, że to nasza szkoła - powiedział Jim Pronchik, którego ośmioletni syn Jimmy był jednym z 18 śpiewających uczniów nagranych na filmie. - My nie chcemy wychwalać tego mężczyzny, jak Boga czy króla. To zły sygnał - zaznaczył zaniepokojony ojciec.

W lutym w szkole był "Miesiąc Czarnej Historii", gdzie miano czcić pamięć "afrykańskich Amerykanów". Że ich elementem było śpiewanie piosenek wychwalających urzędującego prezydenta dowiedzieli się z internetu. - Ani ja, ani moja żona nie zostaliśmy poinformowani o "śpiewających zajęciach" - oburza się Pronchik.

Jednak nie wszyscy rodzice potępili inicjatywę.

"To święto, nic złego"

Matka innego dziecka, które również zostało uwiecznione na filmiku, nie widzi nic złego w piosenkach. Jak tłumaczy, były one kolejnym etapem projektu nt. różnych zagadnień, które w lutym były aktualne, m.in. Dniem Świstaka czy Walentynek. Przekonuje, że nie można ich postrzegać jako formę indoktrynacji. - Śpiewali o prezydencie Washingtonie, Lincolnie, śpiewali i o prezydencie Obamie. To dla dzieci była forma święta - zastrzega.

Członkowie zarządu szkoły sprawy komentować nie chcieli.

Indoktrynacja po raz drugi?

To nie pierwszy raz, gdy nazwisko urzędującego prezydenta wymienia się w kontekście indoktrynacji dzieci. Na początku września Barack Obama wygłosił przemówienie do uczniów szkół podstawowych, w którym zachęcał je do pilnej nauki i nie opuszczania lekcji. Zapowiedź wystąpienia amerykańskiej głowy państwa wywołała protesty konserwatywnych środowisk, które bały się, że prezydent zamierza indoktrynować uczniów.


Marishka
 
     
alejasienieznam 

Wiek: 35
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 340
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 09, 2009 11:11   

Obama dostał Nobla... :hihi:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Paź 09, 2009 15:40   

A w Wielkiej Brytanii Wielki Brat szaleje i wpada na coraz wspanialsze pomysły:

http://www.rp.pl/artykul/...rzestepcow.html

Cytat:

Każdy internauta będzie mógł łapać przestępców
Wojciech Lorenz 07-10-2009, ostatnia aktualizacja 07-10-2009 03:45

Podglądając obraz z kamer przemysłowych, można wygrać 1000 funtów nagrody za zauważenie przestępstwa. Nie wszystkim jednak taki pomysł się podoba

„Zdobądź nagrodę! Pomóż w zmniejszeniu przestępczości. Zostań bohaterem, ratując komuś życie” – zachęca reklama gry internetowej, w której będzie można łapać prawdziwych przestępców.

Wystarczy się zarejestrować na stronie firmy Internet Eyes, aby otrzymać dostęp do obrazu z kamer przemysłowych rozmieszczonych w sklepach, urzędach czy na ulicach miast Wielkiej Brytanii. Jeśli internauta zauważy coś podejrzanego, wystarczy, że kliknie w ekran. Właściciel firmy zostanie wtedy zaalarmowany esemesem. Osobie, która wykryje najwięcej przestępstw w danym miesiącu, zostanie wypłacona nagroda 1000 funtów.

– Chcemy walczyć z przestępczością, wykorzystując ludzką skłonność do podglądania innych – przyznaje właściciel Internet Eyes Tony Morgan.

Aby zapobiec nadużyciom, lokalizacja miejsc, które będą się zmieniać co dziesięć minut, nie będzie ujawniana. Twórcy gry postanowili też, że pierwsze trzy esemesy w miesiącu będą za darmo, a za każdy kolejny trzeba będzie zapłacić jednego funta, co ma zniechęcić użytkowników do wywoływania fałszywych alarmów. Koszt objęcia firmy monitoringiem to 20 funtów tygodniowo od jednej kamery.

Cały projekt ma wykorzystywać obraz z już istniejących kamer, których w Wielkiej Brytanii jest ponad 4,2 mln – najwięcej na świecie. Ale z opublikowanego w sierpniu raportu wynika, że przeglądane przez służby porządkowe są nagrania zaledwie jednej na tysiąc kamer.

Organizacje pozarządowe zajmujące się zwalczaniem przestępczości są sceptyczne wobec nowego projektu. – Chociaż motywy wydają się słuszne, sam pomysł stwarza liczne okazje do nadużyć. Walka z przestępczością nie powinna być grą komputerową. Wygląda to na komercyjne przedsięwzięcie, które wykorzystuje niskie ludzkie instynkty – mówi „Rz” Michael Laurie z organizacji Crimestoppers.

– Kamera pokaże nie tylko przestępców, ale także niewinne osoby, które np. dłubią w nosie albo drapią się po pupie. Co jeśli takie zdjęcia trafią do Internetu? – mówi brytyjski prawnik, który nie chce podawać nazwiska. Projekt już w przyszłym miesiącu ruszy w Stratford-upon-Avon (rodzinnej miejscowości Szekspira). Pod koniec roku ma działać w całej Wielkiej Brytanii, a potem także w innych krajach.

Rzeczpospolita


Marishka
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Pią Paź 09, 2009 15:59   

Pisałem że ludzie będą polować na siebie nawzajem. To jest to co chcą nam zrobić nasi wspaniali twórcy i inni wybitni przywódcy. Są przekonani żę ludziom trzeba nałożyć kajdany.

A niedługo będą też więzienia prywatne, nie wiem chyba frenczajzing taki.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Paź 09, 2009 20:53   

alejasienieznam napisał/a:
Obama dostał Nobla... :hihi:


Jest to "...przypieczętowanie jego roli jako Kierownika Kuli Ziemskiej" - że pozwolę sobie dosłownie zacytować to, co przed chwileczką padło z ust jakiegoś dziennikarzyny TVN24. :razz:

No comments...

Marishka
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Pią Paź 09, 2009 21:57   

M i T napisał/a:
alejasienieznam napisał/a:
Obama dostał Nobla... :hihi:


Jest to "...przypieczętowanie jego roli jako Kierownika Kuli Ziemskiej" - że pozwolę sobie dosłownie zacytować to, co przed chwileczką padło z ust jakiegoś dziennikarzyny TVN24. :razz:

No comments...

Marishka


Zbawiciel. Nowy papiez. Czarny jak w przepowiedni. I podobno ostatni.

To dzięki "wybitnym" reżyserom między innymi. To wszystko to SYMULACJA coraz lepiej symulowana RZECZYWISTOSCI. Ucieczka przed rzeczywistoscia, przed prawda. Odwracanie glowy. Same ucieczki. Kto ma lepsza technike ten wygrywa bo ucieka.

"Wielki bal sobie spraw bo tu nie ma zzadnych praw
jedynie napis blyszczy NIE STRZELAC DO PIANISTY...
poki dla nas gra..."
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pią Paź 09, 2009 23:28   

M i T napisał/a:
alejasienieznam napisał/a:
Obama dostal Nobla... :hihi:


Jest to "...przypieczetowanie jego roli jako Kierownika Kuli Ziemskiej" - ze pozwole sobie doslownie zacytowac to, co przed chwileczka padlo z ust jakiegos dziennikarzyny TVN24. :razz:

No comments...

Marishka


Jakis czas temu Tomek spekulowal, ze Obamie spada poparcie w sadazach i nalezaloby oczekiwac jakiegos "manewru".

Myslal pewnie o czyms innym, ale mamy manewr..
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Paź 10, 2009 00:49   

Zenon, brawo! A wiesz, że mi to dziś umknęło i nie połączyłam jednego z drugim. Super spostrzeżenie!

Marishka


Zenek, przyznanie Marionetce Brzezińskiego Pokojowego Nobla, to był szczególnie "na siłę" manewr, o czym świadczy reakcja mediów i opinii publicznej. Ale opinia mainstreamowa w społeczeństwie mnie nie rusza, bo napędziły ją media. Wszyscy dziś widzieliśmy. Nic się nie kryje za tym oburzeniem. Ilu ludzi wie, kto stoi za Obamą?

Tomek
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Sob Paź 10, 2009 01:13   

ok, ja nie mialam pojecia kim jest Brzezinski, dopoki o nim tutaj nie napisaliscie kiedys. za co dziekuje. obejrzalam jakis wywiad, fajny racjonalny czlowiek. obejrzalam "wiadomosci" by Mika Brzezinski - tu raczej kiepsko.

btw, serio sadzicie, ze Obama jest marionetka Brzezinskiego???? :shock: Przyznam, ze to jest w moich oczach dosc odwazne, ryzykowne stwierdzenie.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Paź 10, 2009 01:40   

_flo napisał/a:
serio sadzicie, ze Obama jest marionetka Brzezinskiego????


Flo, polecam lektury Webstera Griffina Tarpley'a, jeśli interesuje Ciebie ten temat.

Marishka
 
     
figa


Pomógł: 8 razy
Wiek: 67
Dołączył: 07 Lut 2005
Posty: 1142
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Sob Paź 10, 2009 01:52   

Dawniej wydawało mi sie ,ze przyznawanie TAKIEJ nagrody jest jakoś weryfikowane
dla wyjatkowych osób Niestety , nawet" dzidzi widzi",że coś tu nie gra .
Może wyjątkowośc i innośc jest w Jego prezencji ,urodzie ,dyplomacji .
Po za tym nie doczytałam się ZA CO -może znalazł już broń jądrową w Iranie??
_________________
pozdrawiam
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Sob Paź 10, 2009 01:58   

M i T napisał/a:

Flo, polecam lektury Webstera Griffina Tarpley'a, jeśli interesuje Ciebie ten temat.

dzieki. :-)
rozumiem, ze o to chodzi? http://www.rense.com/general81/abig.htm
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Paź 10, 2009 02:07   

Flo, ja raczej odwoływałam się do książek, m.in. tych:

http://www.amazon.com/Oba...55132940&sr=1-3

http://www.amazon.com/Bar...55132940&sr=1-5

http://www.amazon.com/11-...55132940&sr=1-4
(ta ostatnia akurat nie dotyczy Obamy)

Można też sobie tego "dziada" posłuchać na żywo lub z podcastów w GCNie:

http://gcnlive.com/podcast/world_crisis/pcast.php

Marishka
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Sob Paź 10, 2009 05:05   

figa napisał/a:
Dawniej wydawało mi sie ,ze przyznawanie TAKIEJ nagrody jest jakoś weryfikowane
dla wyjatkowych osób Niestety , nawet" dzidzi widzi",że coś tu nie gra .
Może wyjątkowośc i innośc jest w Jego prezencji ,urodzie ,dyplomacji .
Po za tym nie doczytałam się ZA CO -może znalazł już broń jądrową w Iranie??


Dawno u nas tacy ludzie jak Łysiak pisali że ta cała nagroda to polityczna sprawa. Ale posłuszsnii europejczycy wierzą w swoje autorytety, "profesory szewskie" i inne symulakry.

Ten swiat to symulacja.
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Sob Paź 10, 2009 06:34   

M i T napisał/a:
Flo, ja raczej odwoływałam się do książek


dziekuje za linki.
co do ksiazek, to chyba jeszcze nie jestem gotowa :hihi:
na razie droga na skroty
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Sob Paź 10, 2009 06:36   

ashkar napisał/a:

Ten swiat to symulacja.


:x
to troche tak jak w tej piosence for non blondes - "i say hey, what's going on"
:hihi: :hihi: :hihi:
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Sob Paź 10, 2009 09:36   

_flo napisał/a:
ashkar napisał/a:

Ten swiat to symulacja.


:x
to troche tak jak w tej piosence for non blondes - "i say hey, what's going on"
:hihi: :hihi: :hihi:


Nie tylko w tej ;)

"Kto by końca się bał byle tylko grajek grał...
Biednym strach... głupim żal..." - Budka Szulera

albo np.

"Some say the end is near.
Some say we'll see armageddon soon.
I certainly hope we will.
I sure could use a vacation from this

Bullshit three ring circus sideshow of
Freaks

Here in this hopeless fucking hole we call LA
The only way to fix it is to flush it all away.
Any fucking time. Any fucking day.
Learn to swim, I'll see you down in Arizona bay

...


Silly shit, stupid shit...

One great big festering neon distraction,
I've a suggestion to keep you all occupied.

Learn to swim.

Mom's gonna fix it all soon.
Mom's comin' round to put it back the way it ought to be.
"

Tool
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 16:59   

Panowie Syriusz i Kangur, nie macie przypadkiem ochoty trochę dorobić sobie do emerytury podglądając potencjalnych przestępców w państwie Wielkiego Brata nie wychodząc z zacisza swoich ciepłych australijskich domków?

http://www.news.com.au/te...5014239,00.html

Cytat:

Internet Eyes to pay Australians for spying on UK shoplifters
By David Murray in London
The Courier-Mail
October 15, 2009 02:00am


AUSTRALIANS could soon be paid for spotting crimes happening on the other side of the world.

British company Internet Eyes will offer a reward of up to $1740 to people who detect shoplifting and other crimes on a network of UK security cameras.

Subscribers will watch live footage over the internet on their home computers.

The company believes the different time zones made Australia the ideal location for detecting night-time crime in the UK.

"I would love people in Australia to be looking at this," managing director Tony Morgan says.

The scheme could also be switched so that UK residents monitored cameras in Australian cities, Mr Morgan says.

Since the fledgling system first gained publicity in Britain last week more than 7000 people have signed up to be "viewers".

That would be enough people to monitor 28,000 cameras when the system is rolled out, as soon as next month.

Subscribers will be given access to random, constantly-changing cameras. Those who report the most crimes with the click of a button are given a cash reward.


:what:

Marishka
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 17:13   

M i T napisał/a:
zacisza swoich ciepłych australijskich domków

A zeby bylo zabawniej, w koncu mieszkancy tych cieplych autrallijskich domkow to w wiekszosci potomkowie zeslancow z przepelnionych wiezien angielskich.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Paź 24, 2009 21:46   

W Polsce komuszej nazywano to donosicielstwem.
Obecnie, w USA, mówi się "I WATCH!".
Sami zobaczcie, bo metodą krok po kroczku, wprowadzają w USraelu - czyli wkrótce i w Europie - totalitarny, policyjno-militarny globalizm i coś na kształt wizji Orwella lub Huxleya.

http://www.infowars.com/l...i-terrorism-ad/


Tomek
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Sob Paź 24, 2009 21:49   

No tak, bo w końcu do władzy dorwali się ci którzy mają do tego prawo i po co mają ryzykować jakieś rewolucje, przewroty, zmiany. Jest dobrze i trzeba to zacementować. Więc cementują.

Ja postuluję aby kamery skierować do urzędów tak aby każdy mógł patrzeć co robi władza, przecież nie mają niczego do ukrycia prawda?


I aby było śmieszniej ludzie z pewnością opowiedzą się za tymi "cementowymi butami". Po raz kolejny symulacja rzeczywistości wygrywa z rzeczywistością. Jest już wszędzie.
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Sob Paź 24, 2009 23:10   

masakra :razz:
(trzeba przyznac, ze dosc dobrze zrobiona reklama)
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Sob Paź 24, 2009 23:50   

ps. ale ta lepsza

ich liebe pvek
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Paź 25, 2009 12:32   

ashkar napisał/a:
...No tak, bo w końcu do władzy dorwali się ci którzy mają do tego prawo i po co mają ryzykować jakieś rewolucje, przewroty, zmiany. Jest dobrze i trzeba to zacementować. Więc cementują...


Ashkar :hihi: Widze, ze cholernie lubisz umniejszac
"Inteligentom po Studiach Stacjonarnych" :viva:

Ja sie dziwie, ze nie emigrujesz na "Bialorus"
lub do "Koreanskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej"? :viva:

Masz to na wyciagniecie "egalitarnej raczki"
i tak meczysz sie strasznie w tym "bagnie pseudodemokracji" :viva:
.
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Nie Paź 25, 2009 12:44   

Nie dziw się moje pradziady tutaj polowały, ja poluję i moje dzieci będą polować.

A na Białoruś bardzo chętnie, jednak nie rozdwoje się niestety. Ale spokojnie jakaś część potomków moich pradziadów jest i na Białorusi i na Ukrainie także nicziewo misiu nicziewo.

grizzly napisał/a:

Masz to na wyciagniecie "egalitarnej raczki"
i tak meczysz sie strasznie w tym "bagnie pseudodemokracji" :viva:
.


Nieobecni nie maja głosu sierściuchu.
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Wto Lis 03, 2009 20:45   

Nie wiem, czy slyszeliscie o tym, ze wlasnie polecial ze stolka glowny doradca rzadu GB do spraw narkotykow - David Nutt. Polecial, bo stwierdzil, ze wedlug wynikow badan cannabis, ecstasy i lsd nie sa wcale grozniejsze dla zdrowia od papierochow i alkoholu. Co prawda to prawda, ale nazwisko ma adekwatne - trzeba byc "nuts", zeby tak bezczelnie sabotowac rzadowe dochody. :x
Ostatnio zmieniony przez _flo Wto Lis 03, 2009 20:50, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 14:19   

Włączcie sobie TOKFM. Podolska wraz z gościami zaciekle promują w ramach kampanii ściemę 5xdziennie warzywa i owoce - nie pierwszy i nie ostatni raz.
Już zdążyły kilka razy zabrzmieć frazą "zalecenia WHO".

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Lis 08, 2009 14:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 14:34   

_flo napisał/a:
Nie wiem, czy slyszeliscie o tym, ze wlasnie polecial ze stolka glowny doradca rzadu GB do spraw narkotykow - David Nutt. Polecial, bo stwierdzil, ze wedlug wynikow badan cannabis, ecstasy i lsd nie sa wcale grozniejsze dla zdrowia od papierochow i alkoholu. Co prawda to prawda, ale nazwisko ma adekwatne - trzeba byc "nuts", zeby tak bezczelnie sabotowac rzadowe dochody. :x


To ten od zdrowej wódki. :viva: :hah:

A tak przedstawiał skalę szkodliwości używek.

_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 15:50   

Waldek B napisał/a:

To ten od zdrowej wódki. :viva: :hah:

wlasnie zgooglowalam... sam musi byc niezlym "junkie", skoro go takie tematy motywuja do odkryc naukowych
Waldek B napisał/a:

A tak przedstawiał skalę szkodliwości używek.

[url=http://img263.images...ass.png]Obrazek[/URL]

to jest imo bardzo ciekawe :-]
na przyklad amfetamina duzo nizej niz kokaina, mimo ze mowi sie, ze "amfetamina to kokaina plebsu"
lsd - zupelna igraszka
Ostatnio zmieniony przez _flo Nie Lis 08, 2009 15:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 15:55   

albo amfetamina nizej od alkoholu i benzodiazepim....no troche przesada, ale tak naprawde wszystko zalezy od tego jak czesto i ile... :shoot:
 
     
figa


Pomógł: 8 razy
Wiek: 67
Dołączył: 07 Lut 2005
Posty: 1142
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 23:34   

Ekstaza ,LSD :mad: nie znalazłam nikotyny -
ale rozczarowałam się ,ze alkohol bardziej od prochów szkodliwy.
_________________
pozdrawiam
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 23:43   

jest jako "tobacco"
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
figa


Pomógł: 8 razy
Wiek: 67
Dołączył: 07 Lut 2005
Posty: 1142
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Pon Lis 09, 2009 00:00   

No to prawie na równi z alkoholem :mad: szkoda :shock:
_________________
pozdrawiam
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pon Lis 16, 2009 01:41   

gdzie sie ostatnio nie wklikne, to natykam sie na jutjuby tego czlowieka od "Policji Milosci".
http://www.youtube.com/wa...layer_embedded#
Zrobilam 2-minutowe dochodzenie, co to za jeden, wlaze na jego blog, a tam:
http://cveitch.blogspot.com/
Cytat:
Please donate so I can keep fighting the good fight. Thank you so much

:what: :razz:
Ostatnio zmieniony przez _flo Pon Lis 16, 2009 01:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Lis 17, 2009 21:28   

Ponieważ nie bardzo się powiodły próby przekonania naukowców co do tzw. "globalnego ocieplenia", Al Gore zmienił taktykę i tym razem chce "nawracać" na tę nową zieloną religię... osoby wierzące! Albo inaczej, apeluje do tych, co poczuwają się do moralnego a nawet religijnego obowiązku ochrony planety:

http://www.guardian.co.uk...ronment-climate

Cytat:

Gore tells Newsweek magazine in a pre-publication interview, that he has been adapting his fact-based message - now put out by hundreds of volunteers - to appeal to those who believe there is a moral or religious duty to protect the planet.

"I've done a Christian [-based] training program; I have a Muslim training program and a Jewish training program coming up, also a Hindu program coming up. I trained 200 Christian ministers and lay leaders here in Nashville in a version of the slide show that is filled with scriptural references. It's probably my favourite version, but I don't use it very often because it can come off as proselytising," Gore tells Newsweek.


Szkoli klechy z każdego wyznania by mogli głosić tę wspaniałą "zieloną nowinę" swoim owieczkom! :razz:

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Lis 17, 2009 21:36   

No proszę, z tego cudownego artykuliku dowiadujemy się, że m.in. rewolucja w Rosji, dojście Hitlera do władzy, upadek "komunizmu" w Europie Wsch. oraz - UWAGA! - ataki 9/11 na WTC to wszystko... WINA SŁOŃCA! :what:

http://portalwiedzy.onet....czasopisma.html

Kurcze, no jakie to proste, a człowiek tu się dwoi i troi z tymi teoriami spiskowymi, a tu proszę, to tylko słońce...

Chyba nieźle autorów przygrzało...

Marishka
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Lis 17, 2009 21:54   

M i T napisał/a:
...Kurcze, no jakie to proste, a człowiek tu się dwoi i troi z tymi teoriami spiskowymi, a tu proszę, to tylko słońce...
8-) Jednego zycia nie starczy
aby ogarnac wszystkie tzw. "lajdactwa tego swiata" wiec aby byc w stanie
isc dalej ta droga droga "na cmentarz" to sie wymysla "rozne takie" teoryjki! :hihi:

A to ze juz nie chce tego czytac "bo nudne", a to reklamuje "nutrie",
a to "nagania" itp. :viva:

Generalnie zawsze to "lepij" zmniejszyc swoje "negatywne doznania"
w wyniku "napadu dysonansu poznawczego" :hah:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 21:08   

Wielki Brat już nie wie jak jeszcze wleźć z butami do domów Brytyjczyków. Wymyślił więc "niewinną" ankietę (tylko 83 pytania!) dla rodziców 5-latków, którzy właśnie mają zaczynać naukę w szkole:

http://www.dailymail.co.u...lies-lives.html

Wśród pytań znalazły się m.in. dotyczące jedzenia zdrowych owocków i warzywek, niedobrego czerwonego mięsa, wysiłku fizycznego oraz tego, czy rodzice posiadają... przyjaciół :what:



Bo przecież to wszystko jest organizowane przez Ministerstwo Zdrowia dla "dobra" dzieci, by im pomóc. Tiaaaaaaa... :razz:

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Lis 19, 2009 21:09, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lis 19, 2009 22:19   

Widziałem przed chwilą na CNN radosną twórczość o muchach nowego króla europy -marionetki.

http://www.youtube.com/watch?v=ID6OVW702kU

????
Ostatnio zmieniony przez ashkar Czw Lis 19, 2009 22:22, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Lis 20, 2009 00:39   

Amerykanie walczą o prawo do wieszania prania na polu :what: :

http://news.yahoo.com/s/n.../us_usa_laundry

A w Kanadzie wprowadzają "smart meters" do pomiaru zużycia energii elektrycznej w domach:

http://www.thestar.com/comment/article/726528

Te urządzenia są na tyle "mądre", że potrafią przekazać "komu trzeba" informacje dotyczące zużycia prądu przez poszczególne urządzenia w konkretnych godzinach. Wielki Brat czuwa :roll:

Marishka
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 25, 2009 09:33   

Cytat:
Globalne ocieplenie to oszustwo? Skandal w UK

Grupa czołowych na świecie klimatologów została oskarżona o manipulowanie danymi dotyczącymi globalnego ocieplenia, gdy ich prywatne e-maile zostały wykradzione przez hakerów i opublikowane w internecie – donosi serwis telegraph.co.uk.
Z serwera jednostki badawczej Wydziału Klimatologii Uniwersytetu Wschodniej Anglii hakerzy wykradli trzy tysiące dokumentów i prywatnych e-maili należących do najbardziej cenionych na świecie klimatologów. Następnie skradzione materiały opublikowano w sieci.

Analiza treści zawartych w mailach wskazuje, że naukowcy manipulowali danymi, tak by udowodnić tezę, że gwałtowne ocieplenie klimatu spowodowane jest ludzką działalnością.

Osoby sceptyczne wobec dotychczasowych wyników badań tych naukowców wskazują - na podstawie analizy korespondencji elektronicznej między badaczami - że stosowali oni liczne sztuczki, by ukryć niewygodne dla nich dane dotyczące temperatury czy opadów.

Globalne ocieplenie czy globalny biznes? - czytaj w DO

Władze uniwersytetu potwierdziły, że dane gromadzone przez naukowców zostały wykradzione i opublikowane w Internecie, poinformowano również, że fakt tez został zgłoszony policji.

Pliki zostały na początku umieszczone na rosyjskim serwerze, a potem zaczęły krążyć po całym internecie.

W anonimowym wpisie opublikowanym obok skradzionych danych czytamy: "Uważamy, że badania klimatu są zbyt ważne, aby tak istotne dane utrzymywać w tajemnicy. Dlatego umieszczamy tę korespondencję, wyniki badań i dokumenty. Mamy nadzieję, że da nam to wgląd w naukę i ludzi którzy ją tworzą."

Oskarżani o manipulacje naukowcy odmawiają jakichkolwiek komentarzy.

źródło - http://wiadomosci.onet.pl..._w_uk,item.html
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Pią Lis 27, 2009 23:31   

Były szef NASA - Wieżowce WTC runęły w wyniku kontrolowanego wyburzenia

http://www.youtube.com/watch?v=En6gL1W4avA
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Sob Lis 28, 2009 00:06   

No, ciekawe...
Ale nie "szef nasa", bo po polsku to implikuje "glowny szef, przewodniczacy", tylko pan emerytowany inzynier, ktory pracowal na stanowisku menadzerskim.
Ostatnio zmieniony przez _flo Sob Lis 28, 2009 00:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Lis 28, 2009 16:45   

_flo napisał/a:
...No, ciekawe...

Prawda...? :hihi: Jakie "sliskie umizgi" :razz:

Ciekawe czy to ma doprowadzic do "odchaczenia"
pewnej opcji.......? :hah:

Ja sie tylko "zapytytowuje" gdzie "siem"
podzial "egalitarny filozoficzny" kregopslup moralny...! :viva:
.
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lis 29, 2009 00:18   

_flo napisał/a:
No, ciekawe...
Ale nie "szef nasa", bo po polsku to implikuje "glowny szef, przewodniczacy", tylko pan emerytowany inzynier, ktory pracowal na stanowisku menadzerskim.


No proszę. Nie miałem czasu jeszcze posłuchać i zaufałem komuś kto podesłał mi linke.
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 02:05   

grizzly napisał/a:
_flo napisał/a:
...No, ciekawe...

Prawda...? :hihi: Jakie "sliskie umizgi" :razz:
.

nom, ale serca marishki I tomka twarde jest
Ostatnio zmieniony przez _flo Nie Lis 29, 2009 02:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 13:29   

Jeszcze raz wspomną coś o Czeczenach, a uznam to za robotę Putina. Zresztą, gość od razu wiedział, co się stało 9/11 w Nowym Jorku. Wiedział, bo sam ima się tego rodzaju robótek?


http://wiadomosci.onet.pl...osnac,item.html

Cytat:
Czeczeński ślad w zamachu. Liczba ofiar może znacznie wzrosnąć


Tomek
 
     
figa


Pomógł: 8 razy
Wiek: 67
Dołączył: 07 Lut 2005
Posty: 1142
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 23:45   

Napewno to jest brudna robota Putina choc napewno posłuzył się
naiwnymi muzułmanami .
To akurat usprawiedliwi go przed dalszymi atakami na Czeczenów .
i chętnych na wojne chłopców .
_________________
pozdrawiam
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lis 30, 2009 01:50   

Opalizator w akcji:

http://www.youtube.com/watch?v=etP3f-mNkD4
 
     
grizzly
[Usunięty]

  Wysłany: Pon Lis 30, 2009 18:11   Wszystko co pachnie "egalitaryzmem" pachnie smierc

A ja w tym miejscu jeszcze raz wspomne
do czego doprowadza "egalitarna filozofia". :razz:

Klamstwo, falsz, obluda, zbrodnia! :razz:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Gru 01, 2009 12:48   

Ale :x pracują w TVN-e! Właśnie stworzyli nowy stan w USA:

Cytat:
35-letni mężczyzna obrabował bank w stanie Milwaukee w iście filmowym stylu. Złodziej był bowiem przebrany za... kobietę. Teraz zamiast do więzienia trafi na obserwację psychiatryczną.


http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html

Marishka

P.S. Dla niewtajemniczonych, Milwaukee, to największe miasto na południowym wschodzie stanu Wisconsin :)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Gru 03, 2009 19:48   

Od kilku dni głośno jest o CLIMATEGATE:

http://wiadomosci.onet.pl...owany,item.html

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 17:21   

I dalej w temacie CLIMATEGATE:

http://wiadomosci.onet.pl...owody,item.html

Cytat:

Fox News, MK/16:32
"Klimatgate" - ujawnione e-maile wywołały burzę. Są dowody

ONZ zapowiedziała odrębne śledztwo w sprawie wycieku e-maili naukowców z Uniwersytetu Wschodniej Anglii. Ze skradzionych wiadomości miało wynikać, że globalne ocieplenie to mit a naukowcy celowo manipulują wynikami badań, by utrzymać w mocy twierdzenie, że klimat na Ziemi się ociepla i proces ten w dużej mierze spowodowany jest działalnością człowieka.
W wywiadzie dla radia BBC przewodniczący międzynarodowego panelu ds. zmian klimatu, Rajendra Pachauri powiedział, że informacje ujawnione w e-mailach są bardzo poważne i istotne. – Będziemy to badać szczegółowo – obiecał Pachauri zapowiadając niezależne śledztwo. - Z pewnością nie ma mowy o zamiataniu sprawy pod dywan – przekonywał przewodniczący. Komisja ONZ zbada informacje w celu ustalenia, czy istnieją dowody na manipulację i ukrywanie danych, co jest sprzeczne z powszechną praktyką naukową.

Brytyjski sekretarz ds. zmian klimatu, Ed Miliband przyznał, że międzynarodowa afera ze skradzionymi wiadomościami naukowców będzie miała wpływ na rozmowy podczas najbliższego szczytu klimatycznego ONZ, który odbędzie się 7 grudnia w Kopenhadze. – Potrzebujemy jak najwięcej przejrzystości na temat danych, które wyciekły – powiedział Miliband.

Sensacyjne dane wyciekły dzięki hakerowi, któremu udało się włamać na stronę Hadley Climatic Research Unit, największego w Wielkiej Brytanii instytutu zajmującego się badaniami w zakresie klimatologii. Wykradziono ponad 1000 e-maili i 72 dokumenty. Wynika z nich jasno, że tzw. "globalne ocieplenie", to nic innego jak wielkie oszustwo. Z opublikowanych listów wyłania się obraz spisku, mającego na celu przekonanie opinii publicznej, że faktycznie czeka nas ocieplenie. Pojawiają się w nich sformułowania: "Właśnie poprawiłem dane, dodałem nieco wartości, tak aby ukryć rzeczywisty spadek temperatury".

Wcześniej amerykański senator John Inhofe zwracał się z prośbą o zbadanie sprawy przez Senat w USA, jednak wpływowa członkini Partii Demokratycznej, Barbara Boxer w dość lakoniczny sposób wypowiedziała się na temat wątpliwości.

- Cała koncepcja "Jesteśmy ekspertami, zaufajcie nam" runęła po ujawnieniu tych e-maili - komentuje Judith Curry, klimatolog z Georgia Institute of Technology. Curry razem z innymi naukowcami domaga się , żeby metody analizowania i gromadzenia danych dotyczących klimatu były bardziej przejrzyste. Badacze uważają, że należy zrewidować procedury selekcji artykułów stosowane przez niektóre czasopisma naukowe oraz Międzyrządowy Panel ds. Zmian Klimatycznych (Intergovernmental Panel on Climate Change). To właśnie Panel w 2007 roku doszedł do wniosku, że za ocieplenie klimatu przede wszystkim odpowiada działalność człowieka. Te ustalenia są podstawą międzynarodowych dyskusji na temat nowego porozumienia w sprawie klimatu.


7 grudnia rusza wielki szczyt klimatyczny. To właśnie na nim Barack Obama (który przyjedzie 9 grudnia) ma zaprezentować plan redukcji przez Stany Zjednoczone (największego truciciela na Ziemi) emisji gazów cieplarnianych do 2020 roku o ok. 17 proc. w stosunku do 2005 roku.


Marishka
 
     
krzysztof2

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 756
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 21:39   Eli Lilly i thimerosal

WITAM :hug:

"Eli Lilly and Thimerosal"

http://www.inthesetimes.com/article/649/
m.in.:
przeczytacie w nim na podstawie jakich dziadowskich "badań klinicznych" FDA uznaje bezpieczeństwo thimerosal -u ( jeszcze te z 1931 ), jakie stanowiska stary Bush zajmował w Eli Lilly and Company , jaka kasę Eli wyłożyła na kampanie republikanów , w jaki sprytny sposób "dzięki" kongresowi uniknęli pozwów sadowych i jeszcze kilka ciekawostek

więcej o samym magazynie
http://www.inthesetimes.com/about/

Tak , tak to ta sama Eli Lilly and Company , która stworzyła i opatentowała tiomersal ( zwany również Merthiolate i Thimerosal) - używany w szczepionkach i lekach okulistycznych , lekach weterynaryjnych ( jako konserwant ) - kto stworzył w linku powyżej - a także prozac , komercyjną penicylinę itd.itp.
więcej:
http://en.wikipedia.org/wiki/Eli_Lilly_and_Company


POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :papa:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Gru 06, 2009 20:13   

Świat zmierza prostą drogą do wprowadzenia elektronicznego zamordystycznego systemu, gdzie wolność będzie nic nie znaczącym terminem używanym jedynie w sloganach reklamowych.
Oto jedna z najbardziej terrorystycznych agencji, CIA - będzie B E Z P R A W N I E zaglądać na konta bankowe obywateli Unii, by móc wychwytywać terrorystyczny "cash - flow"
Oczywiście dla naszego dobra. Najlepsze jest zdanie "Amerykanie odpowiedzialni za walkę z terroryzmem". Parodia!!!! Państwo-moloch, którego historia, to jeden wielki atak terrorystyczny nie tylko na innych, ale na własnych obywateli - samozwańczo i ochoczo ochroni świat przed...wymyślonym przez siebie, na swe potrzeby "terroryzmem".

źródło:
http://wiadomosci.onet.pl...nkowe,item.html

Cytat:
CIA bez zgody sądu będzie mogła zajrzeć na nasze konta bankowe
Amerykańska Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA), która tropi fundusze służące terrorystom, uzyska wgląd w prywatne konta bankowe obywateli państw UE - pisze w niedzielę tygodnik "Sunday Times", powołując się na unijną notatkę informacyjną.
Porozumienie USA-UE, które ma wejść w życie za dwa miesiące, wymaga od rządów 27 krajów unijnych, aby odpowiadały pozytywnie na wnioski o udostępnienie bankowych danych, składane w ramach amerykańskiego programu tropienia funduszy terrorystów i w ramach systemu przesiewania danych międzybankowego systemu rozliczeń Swift.

- W notatce informacyjnej z ubiegłego tygodnia, która uszła szerszej uwagi, UE potwierdziła, że godzi się na to, by jej członkowie (rządy 27 państw) mieli obowiązek ujawnienia (tego rodzaju) danych CIA "w trybie pilnym" - napisał brytyjski tygodnik.


Amerykański program, stawiający sobie za cel odcięcie terrorystów od źródeł finansowania, analizuje tysiące transakcji, przesiewając dane z ośrodka globalnego systemu bankowego, jakim jest Swift, mający siedzibę w Belgii.

Amerykanie odpowiedzialni za walkę z terroryzmem twierdzą, że monitoring i przesiewanie danych systemu Swift służy prześledzeniu transakcji osób powiązanych z Al-Kaidą :faint: . Jednak źródła cytowane przez "Sunday Times" zauważają, że UE nie przysługuje na zasadzie wzajemności podobne prawo wobec obywateli USA.

Inny zarzut dotyczy tego, że CIA uzyska o wiele łatwiejszy dostęp do bankowych danych UE niż europejskie służby specjalne, które w większości państw unijnych przed uzyskaniem wglądu w czyjeś prywatne konto muszą uzyskać zgodę sądu.

Według organizacji praw człowieka Liberty, nowe metody inwigilacji, wprowadzone jako nadzwyczajne doraźne rozwiązanie w następstwie zamachów z 11 września 2001 roku, :faint: zostają na stałe, co jest niepokojące, ponieważ dokonuje się to bez debaty w parlamentach krajowych i w Parlamencie Europejskim, a także kosztem prawa do prywatności.


Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Gru 06, 2009 20:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Gru 06, 2009 21:54   

M i T napisał/a:
...zaglądać na konta bankowe obywateli Unii,
by móc wychwytywać terrorystyczny "cash - flow"...

Faktycznie to nie jest "wesola wiadomosc"! :razz:

Ale z drugiej strony kazdy myslacy czlowiek widzi,
ze trwa od wiekow permanentna walka
dwoch "wyznan" filozoficznych "egalitaryzmu i ELITARYZMU" 8-)

Po prostu "cwoki, mlotki, i cepy" chca za wszelka cene "rownosci"!!! :razz:

TO JEST: The main problem with "MATRIX 10/90" 8-)
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 01:05   

Tak się zastanawiam, czy to aby nie jest element działania lobby wege-NWO-skiego, które to ma na celu zastraszenie mięsożerców i ostateczne zminimalizowanie spożycia mięsa. Najbardziej wkurzające jest wybicie tylu tysięcy kóz.

TVN24 jako medialni ściemniacze i zadymiarze, lubują się w tego rodzaju informacjach, nie inaczej teraz:

Cytat:
Teraz straszy "kozia grypa"
"Świńska" grypa przestała niepokoić Holendrów, straszyć zaczęła za to tzw. kozia. Wirus, który może przenosić się bezpośrednio z kóz na ludzi, zabił w 2009 roku w Holandii sześć osób.
W tym roku "kozią grypą" zwaną też "gorączką Q" zaraziło się 2300 osób, podczas gdy w roku ubiegłym było ich około tysiąca. W 2007 r. zanotowano z kolei 168 przypadków.
Jak poinformował holenderski minister zdrowia, w sumie od 2007 roku zmarło 11
osób. Wszystkie ofiary miały najprawdopodobniej także inne problemy ze zdrowiem.
Najbardziej dotknięte epidemią "koziej grypy" są prowincje na wschodzie i południu Holandii. Obecność wirusa "gorączki Q" stwierdzono w 55 na 350 kozich ferm w tym kraju.

Ministerstwo rolnictwa zarządziło wybicie kilkudziesięciu tysięcy kóz.

Przebieg "koziej" grypy jest podobny do normalnej grypy. Główne objawy to wysoka gorączka, bóle gardła, głowy i mięśni oraz uczucie zmęczenia.

Brawo TVN! To istotnie wasz poziom :razz:

Tomek

http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Gru 12, 2009 01:07, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Sob Gru 12, 2009 01:46   

 
     
figa


Pomógł: 8 razy
Wiek: 67
Dołączył: 07 Lut 2005
Posty: 1142
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 01:57   

Bo durni Holendrzy szczepili sie na wyścigi .
mam tam szwagierke ,która nie dała sobie przetłumaczyć .
teraz leżą oboje chorzy i durnowaci nie wierzą ,ze to od szczepionki.
_________________
pozdrawiam
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 21:16   

Silvio dostał w zęby statuetką.
A teraz - w tej właśnie chwili - Rymanowski prawie szczytuje komentując, dziwiąc się święcie, jak to możliwe, że nie wepchnięto natychmiast Makarona do samochodu!!!
To nie do wiary!! Silvio Berlusconi - współpracownik mafii, bandyta, prawie gangster, paskudnie skorumpowany, bezczelny bufon - jest podmiotem medialnej litości!!

ps: A poparcie społeczne dla tego psychopaty już wzrasta :razz:

Tomek
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 21:39   

M i T napisał/a:
Świat zmierza prostą drogą do wprowadzenia elektronicznego zamordystycznego systemu


... czego rozliczne dowody spotykamy na każdym kroku.

""Z założeń do ustawy o grach przyjętych we wtorek wynika, że rząd planuje zmusić operatorów Internetu (np. TP SA) do blokowania stron internetowych firm hazardowych. A banki będą miały obowiązek informować o przelewach na ich konta, tak aby fiskus mógł szybko namierzyć i ukarać samych graczy."

źródło:
http://wyborcza.biz/bizne...to_Komisja.html
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 16:38   

Jakby ktoś jeszcze miał wątpliwości, że ta Czarna Cholera, zwana dalej amerykańskim socjalistą pełną gębą, uprawia dokładnie tą samą politykę co Bush:

http://wiadomosci.onet.pl..._jest,item.html

Cytat:
Al-Kaida planuje atak - "wiemy, że tam jest"

Stany Zjednoczone mają wskazówki, że Al-Kaida planuje przeprowadzić atak w stolicy Jemenu, Sanie - powiedział w niedzielę w telewizji CNN specjalny doradca prezydenta USA Baracka Obamy ds. walki z terroryzmem John Brennan.
-Wiemy, że Al-Kaida tam jest. Wiemy, że musimy zastanowić się nad podjęciem kroków - dodał Brennan.

Wcześniej tego dnia USA zamknęły swą ambasadę w Sanie z uwagi na groźby ataków na amerykańskie interesy w Jemenie ze strony Al-Kaidy. Ugrupowanie to wzięło na siebie odpowiedzialność za próbę zamachu 25 grudnia na amerykański samolot lecący z Amsterdamu do Detroit. Al-Kaida na Półwyspie Arabskim oznajmiła, że wyposażyła zamachowca - 23-letniego Nigeryjczyka Umara Faruka Abdulmutallaba - w "zaawansowane techniczne urządzenie" i zapowiedziała dalsze zamachy.

Według Al-Kaidy, próba zamachu na samolot z 300 osobami na pokładzie była odwetem za zaangażowanie USA w Jemenie i wojskowe wsparcie dla rządu w Sanie. Jemeńskie władze prowadzą zakrojoną na szeroką skalę operację przeciwko działającej w tym kraju Al-Kaidzie. Według władz w Sanie, w trakcie dwóch grudniowych ataków zabitych zostało kilkudziesięciu członków tej siatki terrorystycznej.

Waszyngton obawia się, że Jemen mógłby się stać dla Al-Kaidy centralną bazą operacji poza Pakistanem i Afganistanem. Działalność w tym najuboższym w świecie arabskim kraju ułatwia terrorystom bezprawie, spowodowane szyicką rebelią na północy i separatystycznym ruchem na południu.


Jestem niepoprawnie przekonany, że Al-Kaida to najlepszy kumpel USraela, żeby już nie pójść znacznie dalej w spekulacjach...

Tomek

ps: Burack, jak widać, zakasał rękawy i ostro zabrał się za wojenne gierki. Robi po prostu dokładnie to, co miał zrobić. Plankton amerykański usłyszy jeszcze setki różnych wersji i wytłumaczeń dla okupacji kolejnych krajów jak Somalia, Jemen, pewnie Iran... itd.
Brawo Burack, gratulujemy ci Nobla... :razz:
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Sty 03, 2010 16:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 05, 2010 21:02   

"Co to za wegetarianin co schabowe."

12 gorszy.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Sty 06, 2010 20:18   

A pewne lotniskio w Kalifornii zostało zamknięte z powodu... MIODU wykrytego w podejrzanie wyglądajachych butelkach, które uruchomiły alarm:

http://www.washingtonpost...0010503979.html

Marishka
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sty 07, 2010 10:09   

M i T napisał/a:
Silvio dostał w zęby statuetką.
A teraz - w tej właśnie chwili - Rymanowski prawie szczytuje komentując, dziwiąc się święcie, jak to możliwe, że nie wepchnięto natychmiast Makarona do samochodu!!!
To nie do wiary!! Silvio Berlusconi - współpracownik mafii, bandyta, prawie gangster, paskudnie skorumpowany, bezczelny bufon - jest podmiotem medialnej litości!!

ps: A poparcie społeczne dla tego psychopaty już wzrasta :razz:

Tomek...
Tomek, trudno polemizowac na ten temat,
aby nie byc "posadzony" o przynaleznosc do jednaj z czesci "MATRIX 10/90" :hihi:

Ja jednak "siem nie bojem"! :viva:

Nie od dzis jestem za "PRZYWILEJAMI" dla "10% ELITY"! 8-)

Np. nasz Wielki Brat Władimir Władimirowicz Putin,
mimo, ze osobiscie "nie trawie" ideologi przejawianej sposobem sprawowanej wladzy,
to jednak moja WIELKA SYMPATIE wzbudzaja wszelkie
przejawy korzystania z PRZYWILEJOW przez Wowe! 8-)

Wychodzac z tego "punktu widzenia"
Silvio jest juz moim IDOLEM!!! :viva: :hah: :hihi:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 17:31   

Misiek, w pewnym sensie się nie rozumiemy. Każdy obywatel powinien być równy wobec rzetelnego prawa, co nie oznacza równości między ludźmi - takiej NIE MA i bardzo dobrze. Lud różnicuje się wedle zdolności umysłowych, tak więc są gorsi i lepsiejsi i żaden popaprany socjalizm (inaczej demokracja) wraz z socjalistyczną (inaczej:demokratyczną) Unią Europejską tego nie zmieni.
Silvio Berlusconi czy Putin to element psychopatyczny - i jeśli nazywasz ich elitą, oznacza to przyklaskiwanie zbrodniarzom i mętom.

Wciąż nie kumam, dlaczego pociągają Cię łachudry. Myślałem, że cenisz intelekt i szlachetną mentalność.
Wciąż nie wiem, czemu do elit zaliczasz psychopatów.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Sty 07, 2010 18:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 18:34   

M i T napisał/a:
Misiek, w pewnym sensie sie nie rozumiemy. Kazdy obywatel powinien byc rowny wobec rzetelnego prawa, co nie oznacza rownosci miedzy ludzmi - takiej NIE MA i bardzo dobrze. Lud roznicuje sie wedle zdolnosci umyslowych, tak wiec sa gorsi i lepsiejsi i zaden popaprany socjalizm (inaczej demokracja) wraz z socjalistyczna (inaczej:demokratyczna) Unia Europejska tego nie zmieni.
Silvio Berlusconi czy Putin to element psychopatyczny - i jesli nazywasz ich elita, oznacza to przyklaskiwanie zbrodniarzom i metom.

Wciaz nie kumam, dlaczego pociagaja Cie lachudry. Myslalem, ze cenisz intelekt i szlachetna mentalnosc.
Wciaz nie wiem, czemu do elit zaliczasz psychopatow.

Tomek


kozak post 8)
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 18:38   

M i T napisał/a:

Silvio Berlusconi czy Putin to element psychopatyczny - i jeśli nazywasz ich elitą, oznacza to przyklaskiwanie zbrodniarzom i mętom.

Wciąż nie kumam, dlaczego pociągają Cię łachudry. Myślałem, że cenisz intelekt i szlachetną mentalność.
Wciąż nie wiem, czemu do elit zaliczasz psychopatów.

Tomek

Swoj swego zawsze popiera.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sty 07, 2010 19:13   

Kangur napisał/a:

Swoj swego zawsze popiera.


Ciiii,i bo się pod dywan nie zmieści :faint:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 20:00   

Dla wszystkich zainteresowanych tzw. "teoriami spiskowymi" oraz ich "obalaczy" - 33 Conspiracy Theories That Turned Out To Be True, What Every Person Should Know…, czyli mały przewodnik po najsłynniejszych "spiskach", które już od dawna znane są jako FAKTY:

http://www.infowars.com/3...on-should-know/

Marishka
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sty 07, 2010 20:09   

Cytat:
The Mafia: This secret crime society was virtually unknown until the 1960s, when member Joe Valachi first revealed the society’s secrets to law enforcement officials. What was known was that organized crime existed, but not that the extent of their control included working with the CIA, politicians and the biggest businesses in the world.


Ale przecież Mafia to żaden spisek, każdy jeden planktonik widział w telewizorze Ala Capone i jego zęby jak noże i się wcale nie boi. Choćby niedźwiedź to dostoi. :what:
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sty 07, 2010 21:08   

M i T napisał/a:

Wciąż nie kumam, dlaczego pociągają Cię łachudry. Myślałem, że cenisz intelekt i szlachetną mentalność.

Jedyne co ten PSYCHOPATA ceni w drugim człowieku,a raczej "delikwencie",jak to kiedyś sam napisał ,to są pieniądze,dlatego ceni Berlusconiego i Putina.Nie łudźcie się takimi jak wy gardzi i gardzi też tymi,z którymi godzinami papla na skypie.
Nie doszukiwałabym się w nim jakiegoś drugiego dna.Facio jest psychiczny i tyle .
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sty 07, 2010 21:25   

fink napisał/a:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Swiatowa-zmowa-koncernow-farmaceutycznych;-bedzie-europejskie-sledztwo,wid,11837042,wiadomosc.html
"Światowa zmowa koncernów farmaceutycznych"; będzie europejskie śledztwo?
No proszę, o ile nie jest to jakieś przedstawienie mające na celu odbudowanie zaufania społeczeństwa do władzy, to jestem pozytywnie zaskoczony. Co o tym myślicie ?


ekhem, że co proszę : :oops:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 21:35   

Ech, ci omleciarze.

omlet.pl huknął jak zwykle:

Cytat:
Tragedia w Galerii Opolanin; śmierć napastnika podczas napadu


Jaka tragedia, psiakrew??

Facet z punktu obsługowego opolskiej galerii, został napadnięty przez ... napastników i zrobił to, co zrobiłby każdy zdrowy osobnik nie mający skutecznej drogi ucieczki i broń w kieszeni, czyli wyjął gnata i wypalił do bandziora. Tego - na szczęście - akurat szlag trafił na miejscu.

Tragedia, cholerni omleciarze, byłaby wówczas, gdyby w WYNIKU NAPADU ZMARŁ NAPADNIĘTY, wyjąwszy przypadek potyczki bandytów, czyli "o jednego mniej".

Całość tego żenującego artykułu, ustawiającego sprawcę w roli ofiary na omlecie:

http://wiadomosci.onet.pl...apadu,item.html

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Sty 07, 2010 21:37, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sty 07, 2010 21:44   

Uwaga na dywan, obchodzić z daleka bo się coś z niego wysypie. :hihi:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 22:08   

http://wiadomosci.onet.pl...marla,item.html

Cytat:
Pies pogryzł 83-letnią kobietę; staruszka zmarła
83-letnią kobietę pogryzł pies, należący do jej syna; kobieta zmarła. Do tragedii doszło w gospodarstwie w miejscowości Stańków koło Chełma (Lubelskie) - poinformowała Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Pies, mieszaniec wilczura z rottweilerem, był zamknięty w kojcu przy domu. Kobieta poszła, żeby go nakarmić. Dała mu jeść i gdy już wracała przez podwórko pies rzucił się na nią.

- Kobieta najprawdopodobniej nie zamknęła dobrze kojca, pies wydostał się i zaatakował. Na pomoc wybiegła z domu synowa zaatakowanej kobiety, ale nie dała rady silnemu psu - relacjonowała Laszczka-Rusek.

Do pogryzionej 83-latki wezwano pogotowie. Lekarz stwierdził zgon kobiety.

Jak ustaliła policja, pies był w tym gospodarstwie od szczeniaka; miał wszystkie wymagane szczepienia. - Ta kobieta karmiła go codziennie, pies nie był agresywny, nie wiadomo, co mu się stało - dodała Laszczka-Rusek.


Nie wiadomo co mu się stało? Kojec psze pani, kojec.

Dokładnie to samo stało się mojemu durnemu sąsiadowi. Trzyma już drugiego psa w kojcu, więc ten pogryzł mu łapę przy pierwszym wypuszczeniu na ogród. Proste: frustracja niewolą sięgnęła zenitu. Stadne zwierze trzymane z dala od swojego stada, osiąga szczyty frustracji i staje się nieobliczalnym osobnikiem.

Tomek
 
     
Nowy24

Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 62
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 09:22   

Ja też trzymam swojego 2-psa w kojcu i jeszcze nigdy nie miałem problemów ! (owczarek niemiecki-bez rodowodu)... Więc nie można znowu tak generalizować i "wieszać" ludzi za to !!
On wie że kojec to jego dom i zawsze z chęcią tam biegnie !! Ale muszę przyznać że nigdy nie trzymałem go w domu więc zapewne dlatego dla psa to nic dziwnego że musi siedzieć w kojcu!

Pozdro
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sty 11, 2010 13:27   

M i T napisał/a:
... Nie wiadomo co mu się stało? Kojec psze pani, kojec.

Dokładnie to samo stało się mojemu durnemu sąsiadowi. Trzyma już drugiego psa w kojcu, więc ten pogryzł mu łapę przy pierwszym wypuszczeniu na ogród. Proste: frustracja niewolą sięgnęła zenitu. Stadne zwierze trzymane z dala od swojego stada, osiąga szczyty frustracji i staje się nieobliczalnym osobnikiem.

Tomek...
:hihi: Tomek mysle, ze jest to bardzo prawdopodobne. 8-)

"Szczyt frustracji" jednak raczej jedynie "odslania"
genetyczne uwarunkowania takiego "uposledzonego osobnika". 8-)

Ekspresja "uposledzonego umyslu" manifestuje sie
"nieobliczalna i wsciekla" agresja". 8-)

Obserwowac i oceniac te "uposledzenie psychiczne"
u psa faktycznie jest bardzo trudno. Co oczywiscie nie
znaczy, ze takowe nie istnieje! 8-)

Zupelnie inaczej jest z "gatunkiem ludzkim"!!! 8-)

Wezmy na ten przyklad, ostatnie akty
"wscieklej agresji" CHOREGO osobnika,
ktory "wsciekle pogryzl" CIEBIE i usilowal MARISHKE. :viva:

Widac tutaj wyraznie jak na dloni " CALY MECHANIZM"
ujawniania sie KLASYCZNEJ SCHIZOFRENII.
Jest to tak czytelny obraz, ze nawet "laik"
nie bedzie mial specjalnych problemow aby to zobaczyc i zrozumiec! 8-)
.
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sty 11, 2010 14:11   

grizzly napisał/a:
:hihi: Tomek mysle, ze jest to bardzo prawdopodobne. 8-)

"Szczyt frustracji" jednak raczej jedynie "odslania"
genetyczne uwarunkowania takiego "uposledzonego osobnika". 8-)

Ekspresja "uposledzonego umyslu" manifestuje sie
"nieobliczalna i wsciekla" agresja". 8-)

Obserwowac i oceniac te "uposledzenie psychiczne"
u psa faktycznie jest bardzo trudno. Co oczywiscie nie
znaczy, ze takowe nie istnieje! 8-)

Zupelnie inaczej jest z "gatunkiem ludzkim"!!! 8-)

Wezmy na ten przyklad, ostatnie akty
"wscieklej agresji" CHOREGO osobnika,
ktory "wsciekle pogryzl" CIEBIE i usilowal MARISHKE. :viva:

Widac tutaj wyraznie jak na dloni " CALY MECHANIZM"
ujawniania sie KLASYCZNEJ SCHIZOFRENII.
Jest to tak czytelny obraz, ze nawet "laik"
nie bedzie mial specjalnych problemow aby to zobaczyc i zrozumiec! 8-)
.

Zaczyna się "Latający cyrk GRIZZLEGO"
Ostatnio zmieniony przez Iga Pon Sty 11, 2010 14:58, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sty 11, 2010 14:39   

grizzly napisał/a:

Widac tutaj wyraznie jak na dloni " CALY MECHANIZM"
ujawniania sie KLASYCZNEJ SCHIZOFRENII.

:viva:
Dlatego misiu MUSISZ poprosić o pomoc PŁATNEGO SPECJALISTĘ,
a nie jakiegoś "młotkowego cepa" :viva: za "pieniądze z NFZ-tu" :hihi: .
Zapewniam cie że jak zapłacisz "uczciwie" zarobionymi pieniędzmi wydartymi chorym na raka przed śmiercią :viva: ,wtedy wyraźnie ci ulży i wrócisz do świata NORMALNYCH :hug: :shock:
Ostatnio zmieniony przez Iga Pon Sty 11, 2010 15:03, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sty 11, 2010 15:17   

M i T napisał/a:
...Misiek, w pewnym sensie się nie rozumiemy.
Każdy obywatel powinien być równy wobec rzetelnego prawa,
co nie oznacza równości między ludźmi - takiej NIE MA i bardzo dobrze...

Nie ma sie co dziwic, ze "forumowe klikanie" prowadzi czesto do "malej precyzji"
w wyrazaniu "mysli". :-) Dlatego ja preferuje "wideokonferencje". 8-)

Postulat o powinnosci "rownosci" wobec iluzji tzw. "rzetelnego prawa",
jest dla mnie jedynie "DOGMATEM RELIGIJNYM",
pozostajacym w sferze teorii poboznych zyczen,
majacym byc zgrabnym i milym dla "lucha i loka". :razz:

Jeslibys Drogi Tomaszu napisal "WZGLEDNIE rowny"
wobec "UDOSKONALANYCH zasad" to wtedy
podpisuje sie po tym "wszystkimi swoimi lapami" :viva:

Natomiast BALSAMEM na me serce jest Twoje stwierdzenie,
"co nie oznacza równości między ludźmi
- takiej NIE MA i bardzo dobrze
" :hug: :viva:
.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sty 11, 2010 15:40   

M i T napisał/a:
...Lud różnicuje się wedle zdolności umysłowych, tak więc są gorsi i lepsiejsi i żaden popaprany socjalizm (inaczej demokracja) wraz z socjalistyczną (inaczej:demokratyczną) Unią Europejską tego nie zmieni...

"Lud różnicuje się wedle zdolności umysłowych",
oczywiscie na 1000% racja. :hug:

Widoczna jest ostatnio "jaskrawa polaryzacja" na forum. 8-)

Mozna by powiedziec, ze
"kto wrobelkiem sie urodzil i planktonem wychowal
ten kanarkiem nie umrze"
a poranne "ojmlety z podgardlu i zoltek" nie pomoga
na "blokerskie prostactwo" i wrodzona schizofreniczna aberacje. :viva:
.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sty 11, 2010 16:07   

M i T napisał/a:
....Silvio Berlusconi czy Putin to element psychopatyczny - i jeśli nazywasz ich elitą, oznacza to przyklaskiwanie zbrodniarzom i mętom.
Tomek...


Tomek ale musisz przyznac bez "pruderii" ze przynaleznosc do "ELITY"
nie oznacza, ze ten czlowiek niejako z "automatu"
staje sie zdrowy, madry, dobry itp ........ :shock:

Jak wiadomo z realacji Pani Zosi,
taki stan osiaga sie dopiero po co najmniej 5 letnim
wyzeraniem "zoltkow i podgardlow" przecie! :hah: :hihi:

Co do oceny Silvio i Wowy to ja biore pod uwage
jedynie te cechy "zdrowego czlowieczenstwa",
przejawiajace sie w uprawianiu "rozrywek zdrowego faceta" :viva:

Wszyscy znamy "sklonnosci erotyczne" Silvio i Wowy
i na tle wszechogarniajacej "planktonicznej szaroscie"
te dwie "Gwiazdy" na politycznym rynku,
swieca ludzkim EROTYCZNYM blaskiem! :hug:
.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sty 11, 2010 16:27   

M i T napisał/a:
...Wciąż nie kumam, dlaczego pociągają Cię łachudry.
Myślałem, że cenisz intelekt i szlachetną mentalność.
Wciąż nie wiem, czemu do elit zaliczasz psychopatów...
Tomek...
Drogi Tomaszu, absolutnie bez mojego udzialu,
Silwio i Wowa "wdrapali sie" po drabinie kariery do klasy "ELIT"! :-)

Mozemy ich nienawidziec lub kochac czy byc obojetnymi,
ale pewnych faktow zaklamac nie sposob! :shock:

Hitler, rowniez lubil "grzeszny erotyzm"
co nie swiadczy o tym ze "zycie erotyczne" jest zle? 8-)

Ale zgoda, ze sa tacy "parafianie"
mieszkancy "blokowisk" i "wiejskich slamsow",
ktorzy splatani "proletariackim jarzmem"
miotac sie beda do konca swego zywota: "SYZYFOWO"! :hah: :hihi:
.
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 19:54   

grizzly napisał/a:
Drogi Tomaszu, absolutnie bez mojego udzialu,
Silwio i Wowa "wdrapali sie" po drabinie kariery do klasy "ELIT"! :-)

Mozemy ich nienawidziec lub kochac czy byc obojetnymi,
ale pewnych faktow zaklamac nie sposob! :shock:

Hitler, rowniez lubil "grzeszny erotyzm"
co nie swiadczy o tym ze "zycie erotyczne" jest zle? 8-)

Ale zgoda, ze sa tacy "parafianie"
mieszkancy "blokowisk" i "wiejskich slamsow",
ktorzy splatani "proletariackim jarzmem"
miotac sie beda do konca swego zywota: "SYZYFOWO"! :hah: :hihi:
.

No i jak ty Wielki Niedzwiedziu mogles na to pozwolic? Bez Ciebie? Jak smieli? O ty wszechmocny, wskrzeszjacy umarlych. Zrob cos blagamy Cie, Wielki Niedzwiedziu!!!!!
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sty 11, 2010 20:23   

Kangur napisał/a:
...No i jak ty Wielki Niedzwiedziu mogles na to pozwolic? Bez Ciebie? Jak smieli? O ty wszechmocny, wskrzeszjacy umarlych. Zrob cos blagamy Cie, Wielki Niedzwiedziu!!!!!...
Widzisz Torbaczu tak to juz jest,
ze bardziej interesujace sa "fiki-miki" Wowy i Silwio jak Twoje. :hah:

Ale zawsze jednak mozesz opisac dalsze poszukiwania i walke
z "kan-DYDAMI" Jak by nie bylo znajdujemy sie w dziale
o ujawnianiu "dezinfromacji i ściemy". 8-)
.
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sty 11, 2010 23:39   

grizzly napisał/a:
interesujace sa "fiki-miki" Wowy i Silwio jak Twoje.

Kangur .Widać jak na dłoni,że grizzly zazdrości Ci ORGAZMU .
 
     
grizzly
[Usunięty]

  Wysłany: Wto Sty 12, 2010 15:47   smarter way to fight

No i "prosie" mamy "Elity dzihadu jak bolszewicy"

I co wy na to drodzy "parafianie". :hihi:
http://www.washingtonpost...opinion/columns

Musze chyba napisac do Ani z propozycja paru rozwiazan. :viva:

applebaumletters@washpost.com

Moze i Wy macie jakies "propozycje" :hihi:
.
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 18:36   Re: smarter way to fight

grizzly napisał/a:
No i "prosie" mamy "Elity dzihadu jak bolszewicy"

I co wy na to drodzy "parafianie". :hihi:
http://www.washingtonpost...opinion/columns

Musze chyba napisac do Ani z propozycja paru rozwiazan. :viva:

applebaumletters@washpost.com

Moze i Wy macie jakies "propozycje" :hihi:

Proponuje Ci slodki Misiu dolaczyc do tej elity. Oni maja duzo szmalu.
Tu na tym forum sa sami biedacy. Np. S.P. Jurek-spawacz, Kangur z pusta torba, od Figi dostaniesz fige z makiem, Ali Ci w ryj przywali, siekierowy Ci leb utnie, Edyta Cie kopnie w krocze, Molar Cie sponiewiera. A tam u nich bedziesz mial miodu pod dostatkiem. No i jeszcze naklonisz takiego samobojce, aby Ci zapisal w testamecie swoj spadek.
Co Ty na to slodki Misiuniu?
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 12, 2010 19:22   Re: smarter way to fight

Kangur napisał/a:
...Co Ty na to...
Kangur, nie "dus w Sobie"
tak swojego "problemu". 8-) Ciesz sie ZYCIEM! :hihi:

Chrzan to, ze "planktonie" i pewnie ze wzgledu na Twoje
trudnosci w mysleniu nie rokujace "zbytniej dlugosci" :hihi:

Zawsze jest jednak "swiatelko w tunelu"............ 8-)
Obserwuj "inteligentniejszych od Siebie" i nasladuj ich! 8-)

To jedyna szansa dla Ciebie!
Bo na nauke jest juz chyba ZA POZNO! 8-)
.
 
     
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 20:25   

Obawiam się Kangurze, że marnujesz swój czas na darmo. Administracja forum ostrzega: marnowanie własnego czasu powoduje pogorszenie nastroju.
_________________
Please do not feed trolls. It is unkind and unnecessary.
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Śro Sty 13, 2010 00:33   

molar napisał/a:
Obawiam się Kangurze, że marnujesz swój czas na darmo. Administracja forum ostrzega: marnowanie własnego czasu powoduje pogorszenie nastroju.
_________________
Please do not feed trolls. It is unkind and unnecessary.


Tnanks Molar. It's very clever and kind of You.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Sty 13, 2010 14:27   

Szpiegowskie satelity w walce z... globalnym oviepleniem. Tiaaaaa...

http://wiadomosci.onet.pl...w_cia,item.html

Cytat:

worldnetdaily.com, PH/11.01.2010 10:31
"Oburzające" wykorzystywanie satelitów CIA

Barack Obama nakazał CIA, by satelity będące w dyspozycji Agencji śledziły i rejestrowały poziom globalnego ocieplenia. Decyzja prezydenta USA oburzyła część polityków i ekspertów od bezpieczeństwa narodowego – informuje serwis wnd.com.

Obama zadecydował o powróceniu do pomysłu wykorzystania satelitów do walki z globalnym ociepleniem; wcześniej z koncepcji tej całkowicie wycofała się administracja George’a W. Busha. Program, nazwany "Pomiarami danych ziemi dla analiz środowiska naturalnego (MEDEA)", jest prowadzony przez wyselekcjonowaną przez rząd grupę naukowców, którzy zajmują się mierzeniem pokrywy lodowej w Arktyce.

Norbert Untersteiner z Uniwersytetu w Waszyngtonie stwierdził, że dane uzyskiwane dzięki satelitom są bardzo przydatne, ponieważ instytucje uniwersyteckie "nie są w stanie wysłać 500 osób do Arktyki, by dokonać tego typu pomiarów". Tego zdania nie podziela jednak część polityków. Kongresmen John Barrasso, Republikanin z Wyoming, wykorzystywanie satelitów CIA do tych celów określił jak "nieodpowiedzialne".

- W sytuacji gdy dwa tygodnie temu terrorysta próbował dokonać zamachu na samolot, wszystkie zasoby CIA powinny być wykorzystywane do namierzania terrorystów w jaskiniach, a nie niedźwiedzi polarnych na szczytach gór lodowych – zauważył.

Jak podkreślił Barrasso, osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo narodowe "powinny skoncentrować się na wypełnianiu swego głównego zdania, czyli ochronie kraju przed zagrożeniem ze strony terrorystów".

Urzędnicy federalni twierdzą jednak, że MEDEA nie ma zbyt dużego wpływu na proces zbierania danych wywiadowczych, ponieważ program ten opiera się na już wcześniej zgromadzonych danych. Zdjęcia wykonywane przez satelity dostarczane są naukowcom w "ocenzurowanej" wersji – część ich powierzchni jest celowo rozmazana, tak by zapobiec ewentualnemu ujawnieniu pełnych możliwości satelitów szpiegowskich CIA.


Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 17:14   

W USraelu podjęto decyzję, że kto jak kto, ale tylko Amerykanie mogą przejąć zbawczą kontrolę nad pogrążonym w ruinie Haiti, któremu i tak wcześniej wyznaczano prezydenta.
Jak donosi artykuł, najwięksi terroryści świata, zostaną tam na wiele lat. I to by było tyle w temacie Haiti - a dziś już coraz bardziej kolonii USA. Zniszczonej co prawda i śmierdzącej trupim rozkładem, ale bądźmy szczerzy - w Iraku trupami jechało nie po trzęsieniu ziemi, lecz po boskiej interwencji USA. I tam zostaną na lata całe także.

Ciekawe także jest to, że Haiti jako państwo od dawna cierpi na ten sam rodzaj politycznego chaosu co Republika Konga. Bieda tam piszczy jak mysz w trawie. I nagle jeb: trzęsienie ziemi, a zaraz potem Piewcy Demokracji zajmują teren.
Ciekawe jest także to, że ponoć w USA panuje kryzys, a nie przeszkadza to im wywalić prawie miliard dolców (papierowe pieniądze zresztą, więc warte, FED - jak się zgodzi - dodrukuje ile trzeba) w ramach "pomocy".

Cytat:
USA przejęły kontrolę nad Haiti - "zostaniemy tu na całe lata"


a reszta na omlecie:

http://wiadomosci.onet.pl..._lata,item.html

Tomek
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sty 18, 2010 01:11   

M i T napisał/a:

Ciekawe jest także to, że ponoć w USA panuje kryzys, a nie przeszkadza to im wywalić prawie miliard dolców (papierowe pieniądze zresztą, więc [bluzg] warte, FED - jak się zgodzi - dodrukuje ile trzeba) w ramach "pomocy".

Tomek


E tam nie znasz się na ekonomii, najpierw trzeba włożyć żeby wyjąć. Mówię ci to strasznie trudna nauka a jak ktoś nie ma studiów to lepiej niech nie zabiera głosu, uważaj bo pracujesz na miano oszołoma.
Ostatnio zmieniony przez ashkar Pon Sty 18, 2010 01:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sty 18, 2010 05:04   

Cytat:
Samobójczy terrorysta przeciw CIA


W dniu 30 grudnia, 2009, Humam Khalil Abu-Mulal Al-Balawi, student medycyny, w wieku 32 lat, zabił siedmiu wysokiej rangi agentów CIA oraz oficera wywiadu Jordanii, przełożonego Balawi’ego, który dokonał aktu terroru za pomocą bomby upiętej pod jego ubraniem. Działał on jako samobójczy terrorysta w walce przeciw CIA, w bazie amerykańskiej Khost, na terenie Afganistanu. Według pierwszego raportu BBC z 5go stycznia 2010, al-Balawi pochodził z Jordanii.

Al-Balawi przybył do frontowej bazy operacyjnej Chapman w Afganistanie gdzie dokonał najbardziej dotkliwego zamachu na CIA od 1983 roku, kiedy ambasada USA w Bejrucie w Libanie była zniszczona. Al-Balawi był bardzo pobożnym muzułmaninem, który ochotniczo pomagał biednym. Był on zaangażowany do wywiadu Jordanii w chwili, kiedy starał się, jako członek grupy lekarzy i sanitariuszy nieść pomoc Arabom po ofensywie izraelskiej, w której ponad 1000 Palestyńczyków zostało zabitych i setki było rannych na terenie Gazy.

Zadaniem al-Balawi’ego danym mu przez agentów CIA, było znalezienie w Pakistanie doktora Aymana Al_Zawahiri, zastępcy Osamy bin-Ladena i umożliwienie pojmania go lub zabicia za pomocą bomby z samolotu-robota, jakich coraz więcej USA używa na terenie Afganistanu i Pakistanu – które to bomby zabijają więcej ludności cywilnej włącznie z kobietami i dziećmi niż faktycznych terrorystów.

Pod pozorem posiadania wysokiej wartość informacji, Balawi zwabił wysokich rangą agentów CIA na spotkanie z nim na terenie bazy Krost w celu wysłuchania jego raportu przy „okrągłym stole.” Faktycznie udało mu się w samobójczym ataku zabić czterech wysokiej rangi agentów CIA oraz trzech zakontraktowanych przedstawicieli firm ochroniarskich, którzy działają w ramach prywatyzacji działań wojennych i pacyfikacyjnych.

Liczebnie jest więcej członków firm ochroniarskich niż żołnierzy USA w Iraku, Afganistanie i Pakistanie mimo tego, że ochraniarze więcej kosztują niż żołnierze. Firmy ochroniarskie należą do bardzo wpływowego kompleksu wojskowo-przemysłowego, przed którym ostrzegał prezydent Eisenhower i który zarabia na wojnie i na akcjach zbrojnych.

El-Balawi okazał się być elitarnym i bardzo płodnym pisarzem na stronie internetowej Al-Qaedy pod nazwą Al-Hiszba. Poniewczasie wiadomo, że faktycznie al-Balawi agitował przeciwko uciskowi kolonialnemu USA i poparciu dla Izraela, podczas gdy studiował medycynę w Turcji. Zasadzka zorganizowana przez Balawi’ego okazała się bardzo gruntownie i szczegółowo przygotowana, mimo tego, że Al-Qaeda jest jakoby „bardzo osłabiona i kryje się gdzie może.”

Talibani, tak Afgani jak i Pakistańczycy chwalą się, że to oni dokonali skutecznego ataku na wysokiej rangi agentów CIA. Są obawy nasilenia ataków terrorystycznych na USA, zwłaszcza na amerykańskie sfery rządzące i przedstawicielstwa. Al-Balawi był oburzony traktowaniem Arabów przez Żydów w Palestynie, tak upokarzającym jak Niemcy traktowali Żydów w czasie wojny.

Teraz Al-Balawi jest opisywany jako „potrójny agent,” który prowadził bardzo skomplikowane życie w konflikcie spowodowanym przez Żydów w Palestynie, do którego to konfliktu zostały wciągnięte Stany Zjednoczone. Teraz USA jest widziane przez muzułmanów jako gwarant obrony i swobody Izraela w rabowaniu ziemi Palestyńczyków i w bezczeszczeniu ich świętych miejsc.

Zabity oficer wywiadu Jordanii kapitan Ali bin Zaid jest dalekim krewnym króla Abdullah’a II, który wraz z rodziną był na pogrzebie Zaid’a. Balawi był przesłuchiwany w marcu 2009 w Jordanii. Zmylił on śledczych, a nawet robił na nich wrażenie chętnego donosiciela, który ostrzegł o spisku terrorystycznym. Wywiad Jordanii pomógł Amerykanom znaleźć i stracić przywódcę Al- Qaedy w Iraku Abu Musab Al-Zerqawi.

Balawi skończył akademię medyczną w Turcji w Stambule w 2002 roku i był na praktyce w szpitalu Muslim Brotherhood oraz w klinice w obozie Arabów uciekinierów przed terrorem izraelskim w Palestynie. Balawi mówił 26 wrzesnia, 2009, że marzy o tym żeby poświęcić życie w walce przeciwko Żydom i Amerykanom i pomścić mordowanie dzieci i kobiet na trenie Gazy.

Balawi urodził się w Kuwejcie 25 grudnia, 1977 roku i wraz z rodziną wyjechał do Jordanii w czasie najazdu Iraku na Kuwejt. Jego ojciec był właścicielem dwóch aptek. Jego nazwisko pochodzi z regionu Al-Balawi na Synaju. Matką Balawi była Turczynką. Balawi mówił, że jedzie do Turcji na egzamin który miał mu umożliwić pracę jako lekarz w USA. W rzeczywistości pojechał do Afganistanu gdzie przyłączył się do struktur Al-Qaedy. Samobójczy terrorysta przeciw CIA jest przykładem zrozpaczonego inteligenta arabskiego.



http://therealnews.com/t2...ectlink&id=5428


http://en.wikipedia.org/w...Mulal_al-Balawi
Ostatnio zmieniony przez ashkar Pon Sty 18, 2010 05:09, w całości zmieniany 5 razy  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Sty 19, 2010 17:27   

Jeszcze o Haiti - przed trzęsieniem ziemi

http://wolnemedia.net/?p=19467
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Sty 20, 2010 16:11   

Joe Biden (zastępca Obamy) wyznaje szczerze i bez ogródek to, co w USraelu jest normą:

http://www.youtube.com/watch?v=yAZmO80dLfE

Gabinet Obamy jest rzeczywiście ciekawy. Np. niejaki Emmanuel Rahm (Marishka jeszcze go pamięta, jak wręczał Jej ulotkę wyborczą na ulicy w 2002) wychowany przez ... syjonistę.

O tym się raczej nie mówi w TVN lub w państwówce. Ciekawe, że faszyzm jest ideologią zakazaną, ale czy można napisać, że syjonizm też?

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Sty 20, 2010 17:43, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Śro Sty 20, 2010 18:47   

Z blogu/a Barry Groves:
Cytat:
Shyam Kolvekar, a consultant heart surgeon at University College London Hospitals has said that butter should be banned to protect the nation's health. Warning of the dangers of other foods high in saturated fat, he advises people to eat less red meat, take low-fat milk and switch to olive and sunflower oil. He went on to warn that:

"Saturated fat is blamed for a third of the 200,000 premature deaths from heart disease a year. . . By banning butter and replacing it with a healthy spread the average daily sat-fat intake would be reduced by eight grams."
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Sty 20, 2010 19:47   

http://wiadomosci.onet.pl...chowe,item.html


Cytat:
Według niemieckiej telewizji N-24 mężczyzna uciekł, kiedy w jego laptopie odkryto ślady materiałów wybuchowych. Komputer skonfiskowano, ale jego właściciel przedostał się do zamkniętej części lotniska.


Znaczy się, że baterię :faint: ?

Tomek

ps: A na "prawdzie" piszą, że skanowanie ciała, które niedługo - w wyniku tych medialnych ściem - stanie się obowiązkowe na lotniskach, "rozrywa" ludzkie DNA.
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Sty 20, 2010 20:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Śro Sty 20, 2010 20:29   

M i T napisał/a:
ps: A na "prawdzie" piszą, że skanowanie ciała, które niedługo - w wyniku tych medialnych ściem - stanie się obowiązkowe na lotniskach, "rozrywa" ludzkie DNA.


Rozum chyba rozrywa.
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Sty 20, 2010 22:33   

Cytat:
Czyli nie będzie żadnego państwa, które mogłoby zniszczyć rodzących się faszystów, bo wszystkie państwa są po stronie faszystów.


Pewnie jakieś państwo lub koalicja państw islamskich. A jeśli nie zdążą zniszczyć, to ich wykupią 8-)
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sty 21, 2010 19:42   

fink napisał/a:

Czy już mocodawcy wp.pl traktują całe społeczeństwo jak stado bezrozumnego bydła, które będzie się cieszyć z każdego ładnie zapakowanego ? Czy uważają, że ludzie zasługują już tylko na chłam, gnioty, kretyństwa, prymitywizm ? Że są tak upośledzeni intelektualnie, że będą się ślinić na każdą wzmiankę o ?


Tak nakazuje nauka ze studiów stacjonarnych. Fikcja nakręca biznes.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Sty 21, 2010 20:15   

Doooobre :)

http://wiadomosci.onet.pl...znych,item.html

Cytat:

Wiodąca komisja Organizacji Narodów Zjednoczonych, zajmująca się zmianami klimatycznymi, przeprosiła za mylne dane opublikowane w raporcie z 2007 roku, w którym ostrzegano, że lodowce w Himalajach mogą stopić się do 2035 roku.


Marishka
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sty 21, 2010 21:05   

xvk napisał/a:
Jeszcze o Haiti - przed trzęsieniem ziemi

http://wolnemedia.net/?p=19467

oczywiście potępiam takie praktyki, ale trzeba sobie powiedzieć prawdę - ryż nie jest potrzebny człowiekowi do szczęścia; ba, można lepiej bez niego funkcjonować
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Sty 21, 2010 22:52   

Och ... Hannibalu, przecież artykuł jest nie tylko o tytułowym ryżu. Mowa jest też o innych produktach rolnych, np. o mięsie wieprzowym.

Skoro już jesteśmy przy ryżu, który wraz z fasolą jest podstawą wyżywienia na Haiti, to może ta dieta dobrze im służy?

Zacytuję coś, co mnie zastanowiło a co przeczytałam w „Sugar Blues”, dotyczy właśnie ryżu i fasoli. Fragmenty są z rozdziału o pojawieniu się na świecie „epidemii” cukrzycy. Mówią o japońskim lekarzu, którego matka i troje starszego rodzeństwa zmarło w wyniku nowych zachodnich chorób, jakie pojawiły się po wprowadzeniu cukru do diety Japończyków. On sam, poruszony tym, postanowił studiować starożytną wschodnią medycynę, która pod wpływem nowoczesnych tendencji była właściwie zakazana.

„Sukurazawa zainteresował się postępującym w sposób odbiegający od przyjętych wzorów, słynnym praktykującym lekarzem Sagenem Isiduka, który wyleczył tysiące pacjentów (przez stosowanie tradycyjnej diety), uznanych wcześniej przez nową medycynę Zachodu za nieuleczalnie chorych.
Dr Isiduka odkrył biochemiczną słuszność starożytnej zasady Yin/Yang, kiedy spostrzegł, że przeciwieństwa: sód (Yang) i potas (Yin) uzupełniają się nawzajem...
Cukier prosty jest yin. Skoro choroba jest yin, twierdzi Sukurazawa, leczenie musi być yang – dobrze zrównoważona dieta, ani za bardzo yin ani yang. Sukurazawa proponował pełny, niepolerowany ryż, japońską fasolkę azuki i dynię Hokkaido (lub każdą inną dynię)...
W każdy razie jego sposób leczenia ludzi, w tym cukrzyków, za pomocą diety, która przez zachodnią medycynę jest nazywana wysokowęglowodanową, uznawana była przez niektórych za dowód szaleństwa...
Sakurazawa nie ustępował, twierdząc, że każda dieta wykluczająca produkty, nazywane na Zachodzie węglowodanami, jest dla chorych na cukrzycę niebezpieczna. Przemawiał do zachodnich dietetyków, aby rozróżnili jakość produktów, które mechanicznie nazywają węglowodanami: prosił o rozróżnienie nierafinowanych ziaren zbóż jako źródła węglowodanów i niewrzucanie ich do jednego worka z ziemniakami, białym chlebem, przetworzonymi zbożami i cukrem...”
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sty 22, 2010 10:56   

xvk napisał/a:
Skoro już jesteśmy przy ryżu, który wraz z fasolą jest podstawą wyżywienia na Haiti, to może ta dieta dobrze im służy?

To prawda, że jest to lepsze od cywilizacyjnych węgli, ale jednak są to neolityczne produkty, na których jednak większość ludzi potraciło swoje zdrowie (w porównaniu do zdrowia z czasów paleo)
wszystko zależy, na czym komu zależy
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
krzysztof2

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 756
Wysłany: Pią Sty 22, 2010 21:29   Ryż bez gotowania

WITAM :hug:

Ryż bez gotowania - czy to możliwe ?

Pewna odmiana tego zboża - komal saul – która rośnie w stanie Assam - jako inspiracja:

http://kopalniawiedzy.pl/...itute-8520.html

POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :papa:
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pią Sty 22, 2010 22:49   

fight! (for your right to partyyyyy)
Ostatnio zmieniony przez _flo Pią Sty 22, 2010 22:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Sty 25, 2010 17:34   

Flo, a o tym najnowszym projekcie inwigilacyjnym słyszałaś?

http://www.upi.com/Top_Ne...31351264292495/

Popatrz, jak bardzo potrzebne są wojskowe drony dla monitorowania "motorists, protesters, agricultural thieves and illegal dumping". :razz:

Marishka
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pon Sty 25, 2010 17:45   

Nie slyszalam.
Wiesz, ja mam bardzo ambiwalentny stosunek jeslli chodzi o "surveillance", nie potrafie sie do konca okreslic. Mozliwe, ze gdzie po drodze ktos mi zrobil pranie mozgu, ktos igra na moim poczuciu bezpieczenstwa, ale serio czuje sie pewniej w miescie, jak wiem, ze sa CCTV. Jak chcesz, mozesz sprobowac mi to wybic z glowy. :)

PS> W sensie pomysl z tymi dronami, to juz zakrawa na stan wojenny, to nie ulega watpliwosci, jada po bandzie.
Ostatnio zmieniony przez _flo Pon Sty 25, 2010 17:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Sty 25, 2010 17:51   

Ja mam dokładnie to samo. Też czuję się "bezpieczniej", gdy załączam alarm wychodząc w nocy z pracy - wiedząc, że widzi to niejedna kamera.
I podwójnie mnie to przeraża - bo nie na tym ma polegać poczucie bezpieczeństwa.
Ale gdybym miał mieć dyecydujący głos w tej sprawie - to kamery do kubła.

Ambiwalencja to dobre słowo, ale mus pisać o tym, że nie tędy chyba droga.

Tomek
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pon Sty 25, 2010 23:27   

Nooo... dopoki ludzkosc cala nie przerzuci sie na diete zoltkowopodgardlana, i nie odrozni dobra od zla, to kiepsko to widze. :) Wiesz ja w czasie studiow pracowalam w takim lakżary markjet, cos jak Harrods, troche mi to otworzylo oczy, co chwila kogos aresztowali, ze przekrety i kradzieze. Mowie o ludziach ze staffu, o ludziach tam pracujacych, nawet nie to ze "odwiedzajacy".
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 02:10   

http://podziekujpremierowi.pl/ 8)
ciekawy kolor skory, btw, rumience rodzinne u wszystkich siekierowych
Ostatnio zmieniony przez _flo Wto Sty 26, 2010 02:13, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Sty 30, 2010 15:05   

Brytańskim urzędasom najwyraźniej się nudzi, wymyślają co rusz to nowe "przestępstwa" podlegające karom:

http://www.telegraph.co.u...very-month.html

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Lut 18, 2010 18:48   

Amerykańskiej policji wyraźnie się nudzi:

http://wiadomosci.onet.pl...esztu,item.html

:faint:
Marishka
 
     
Are-Arre-Arrrwa

Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 12
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 21:36   

Czemu nie popieracie sie informacjami ze strony

www.SuperHiperUltraOszolomy.pl ?
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Lut 23, 2010 19:57   

Anna Applebaum - żona Sikorskiego, doskonale obrazuje w swej wypowiedzi SENS słowa "USrael".

Tu: http://wiadomosci.onet.pl...wojne,item.html

Cytat:
Ataku izraelskiego na irańskie instalacje atomowe nie można wykluczyć, co oznacza, że Ameryka musi być gotowa na wojnę z Iranem - ostrzega komentatorka "Washington Post" Anne Applebaum.
"Decydującym momentem prezydentury Baracka Obamy może być dzień, kiedy otrzyma telefon od izraelskiego premiera z wiadomością, że Izrael przeprowadził właśnie nalot na irańskie bazy nuklearne. Co wtedy?" - pyta retorycznie publicystka waszyngtońskiego dziennika.

Przyznaje ona, że scenariusz taki nie jest zbyt prawdopodobny, gdyż Izrael ma wątpliwości co do skuteczności ewentualnego ataku, zdaje sobie sprawę, jakie mogą być konsekwencje, i na razie doszedł widocznie do wniosku, że się on nie opłaca. Uważa jednak, że "w pewnym momencie ta kalkulacja może się zmienić".

"Ponieważ Amerykanie często zakładają, że wszyscy postrzegają świat tak jak oni, warto przypomnieć rzecz oczywistą: wielu Izraelczyków uważa irański program nuklearny za sprawę życia lub śmierci. Perspektywa nuklearnego Iranu nie jest odległym zagrożeniem. Jest ona rozumiana bezpośrednio w kontekście prowokacyjnych ataków irańskiego prezydenta na prawo Izraela do istnienia i jego publicznego poparcia dla historyków negujących holokaust" - pisze autorka.

Ostrzega następnie, że ewentualny nalot izraelski na irańskie instalacje atomowe oznaczałby wojnę USA z Iranem.

"Gdyby się to zdarzyło, po telefonie od izraelskiego premiera nastąpiłby odwet (irański), skierowany częściowo na nas, nasze wojska w Iraku, nasze okręty na morzu. Nie chcę, by to się zdarzyło, ale chcę, byśmy byli przygotowani, jeśli się zdarzy" - czytamy w artykule.

"Mam nadzieję, że ta administracja jest gotowa, militarnie i psychologicznie, nie na wojnę z wyboru, lecz na niechcianą wojnę z konieczności" - konkluduje Applebaum.


Sami widzicie, że Obrońcy Dupnejkracji, sposobią się od dawna do ataku na Iran. Czarny prezydent dobrze wie, iż któregoś dnia otrzyma nakaz i sprzeniewierzając się swej pokojowej nagrodzie Nobla, uderzy w Iran. I podobnie jak w Iraku i Afganistanie, wytłuką przy okazji tamtejszych cywili. Potem krótkie wzmianki o pomyłkach, ofiarach "niechcianej, lecz koniecznej" świętej wojny o bandokrację (w domyśle: o kasę i wpływy).

(edit: autocenzura)

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Lut 23, 2010 20:05, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Lut 23, 2010 23:45   

M i T napisał/a:
... Sami widzicie, że Obrońcy Dupnejkracji, sposobią się od dawna do ataku na Iran. Czarny prezydent dobrze wie, iż któregoś dnia otrzyma nakaz i sprzeniewierzając się swej pokojowej nagrodzie Nobla, uderzy w Iran. I podobnie jak w Iraku i Afganistanie, wytłuką przy okazji tamtejszych cywili. Potem krótkie wzmianki o pomyłkach, ofiarach "niechcianej, lecz koniecznej" świętej wojny o bandokrację (w domyśle: o kasę i wpływy).

(edit: autocenzura)

Tomek....
Drogi POETO 8-)

Rodzi sie pytanie co "lepsiejsze" w naszym otoczeniu?
Czy swojskie chlopaki w "sukienkach"
czy kobity w "burkach"? :shock: :hihi:

Wiec wybor nalezy do Ciebie "Ojcze Tomaszu"! :hah:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Lut 28, 2010 20:41   

Wielki Brat szaleje coraz bardziej w Brytolandzie:

http://wiadomosci.onet.pl...ofila,item.html

Cytat:

thesun.co.uk, PG/27.02.2010 10:31
Robił synkowi zdjęcia; wzięto go za pedofila

Kevin Geraghty-Shewan, mieszkaniec Kent (hrabstwo w południowo-wschodniej Anglii), został zatrzymany przez ochroniarza w sklepie The Bridges w Sunderland, ponieważ 48-latek robił zdjęcia swojemu czteroletniemu synkowi, Benowi, który bawił się w pociągu-zabawce - informuje thesun.co.uk.

- W pewnym momencie Ben zauważył kolejkę dla dzieci i chciał, abym zrobił mu tam zdjęcie. On ma obsesję na punkcie pociągów - relacjonuje ojciec. - Kiedy telefonem komórkowym robiłem Benowi zdjęcia, nagle podszedł do mnie ochroniarz, który mi zakomunikował, abym przestał to robić, bo mogę być pedofilem.

- Gdy mu odpowiedziałem, że to jest mój syn, ten stwierdził, że przecież nie mogę tego mu udowodnić - mówi wzburzony ojciec.

Po pewnym czasie, jak czytamy w serwisie thesun.co.uk, do mężczyzny podszedł policjant.

- Zaczął mnie wypytywać, co robię w Sunderland, zapytał mnie o personalia i o adres zamieszkania. Następnie oznajmił mi, że ma prawo do tego, by skasować mi zdjęcia z telefonu - relacjonował 48-latek.

Mężczyzna się zdenerwował i nieznacznie podniósł głos.

- Wtedy policjant zaczął mi grozić aresztowaniem za zakłócanie porządku - mówił mężczyzna. Funkcjonariusz jednak nie zrealizował swoich gróźb.

- To powinna być zwykła rozmowa, a doszło do nieporozumienia. Przepraszamy, jeśli Kevin Geraghty-Shewan poczuł się urażony - powiedział po incydencie rzecznik policji.


Jakie jeszcze absurdy wymyślą?

Marishka
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Wto Mar 02, 2010 23:20   

`Taa, dla welu nie potrzeba konca swiata zeby przezyc swoj koniec. Coz wspolczujmy im...
_________________

 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Mar 10, 2010 19:26   

I dalej w temacie Wielkiego Brata, znaczy się, Wielkiej Brytanii:

http://www.telegraph.co.u...yle-powers.html

Ech, nie ma to jak gorliwi pomocnicy policji, czyli porządnie donoszący obywatele!

Marishka
 
     
figa


Pomógł: 8 razy
Wiek: 67
Dołączył: 07 Lut 2005
Posty: 1142
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 21:58   

Fink
Religia nie ma nic do tego bo akurat w miejscach najwięcej optanych kultem religijnym
dzieja się nieszczęscia .
kiedys oglądałam filmik z you toube zapodaną ze stronic Astromarii ,
ze Amerykanie na z Alaski sterują pogodą i maja mozliwośc ,wywoływania trzęsień ziemii
i tsunamii . Nie jestem pewna jak bardzo ten nius naciagany -
ale coś w tym jest. Moze to też być ,przed przepowiadanym fikołkiem ziemi.
_________________
pozdrawiam
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 01:32   

a nie wiem gdzie to dac, moze tu
http://maps.google.com/ma...021737&t=h&z=16
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 01:55   

okej to jest dobre dobre
"This film was produced by the United States Information Agency"
http://www.youtube.com/watch?v=f7YV-RelWjA
ktos to robil na niezlym tripie
prawie jak "Yellow submarine" Beetlesow
Ostatnio zmieniony przez _flo Pon Mar 22, 2010 01:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Mar 24, 2010 12:39   

Nagonka na Iran wciąż trwa. Jak nie uda się przekonać świat, że Iran jest niebezpieczny bo bawi się z atomami,t o może zadziała stary, oklepany straszak, że... wspierają al-CIAdę :faint:

http://wiadomosci.onet.pl...i_usa,item.html

No, na pewno któryś z argumentów wreszcie odniesie sukces (ku największej uciesze Izraela) i jednak dojdzie do ataku na Iran. Oczywiście, jak to zwykle się mawia, dla "dobra" Irańczyków! :razz:

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 19:34   

I dalej w temacie szaleństw policjantów z taserami:

http://www.tvn24.pl/12691...,wiadomosc.html

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Mar 27, 2010 00:57   

Ach te "uroki" bycia w UE... Szczególnie współczuję mieszkańcom domu Wielkiego Brata, tzn. Wielkiej Brytanii:

http://www.express.co.uk/...pies-on-Britons

:faint:
Marishka
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Kwi 10, 2010 14:38   

Podly dzien dzisiaj! :razz:

Wiem jedno, ze trudno uwierzyc w przypadek! :shock:
Jest kilka "kwiatkow" o ktorych "miedzy slowami"
mozna uslyszec!

Co to za BREDNIE, ze doswiadczony pilot zamiast na innym lotnisku
bedzie ladowal "w lesie" po dwuch godzinach kolowania nad "miejscem niebezpiecznym"
a takie sa fakty! :shock:

Oczywiscie "tuba informacyjna" zwala wszystko na "pogode"
i "nieumiejetnosc pilota" ale kto w takie bajki uwierzy? :shock:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Kwi 10, 2010 14:57   

Grizzly, fajnie że nie dajesz się ogłupiać, ale bądź też uczciwy do końca, gdy rozmawiamy o imperialiście zza oceanu i jego koalicjancie na Bliskim Wschodzie.

Tomek
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Kwi 10, 2010 15:12   

M i T napisał/a:
...ale bądź też uczciwy do końca, gdy rozmawiamy o imperialiście zza oceanu i jego koalicjancie na Bliskim Wschodzie...
Tomek...
Tomek :shock: bylem przekonany, ze "temat"
dotyczy ogolnie "sciem" jakie "wciskaja nam media!

Przecie tytul jest jednoznaczny!
"against mainstream media. Dezinfromacja i ściemy" :shock:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Kwi 10, 2010 15:19   

Ok Grizzly. No jasne, wszystko pasuje do tego wątku jak i do założonego przez "alejasięnieznam".

Tomek
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Sob Kwi 10, 2010 21:56   

grizzly napisał/a:
Podly dzien dzisiaj! :razz:

Wiem jedno, ze trudno uwierzyc w przypadek! :shock:
Jest kilka "kwiatkow" o ktorych "miedzy slowami"
mozna uslyszec!

Co to za BREDNIE, ze doswiadczony pilot zamiast na innym lotnisku
bedzie ladowal "w lesie" po dwuch godzinach kolowania nad "miejscem niebezpiecznym"

a takie sa fakty! :shock:

Oczywiscie "tuba informacyjna" zwala wszystko na "pogode"
i "nieumiejetnosc pilota" ale kto w takie bajki uwierzy? :shock:
.

Najprawdopodobniej remont kapitalny byl tego powodem.
Cytat:

Akt odbioru po remoncie kapitalnym został podpisany przez zleceniodawcę 21 grudnia 2009 roku. Po dwóch dniach, 23 grudnia, maszyna wyleciała do Warszawy, na miejsce stałego bazowania - przekazał.

-Po remoncie okres eksploatacji samolotu przedłużono do 25 lat i 6 miesięcy. Żadnych uwag wynikających z eksploatacji po tym nie było. Według stanu sprzed miesiąca, po remoncie maszyna wylatała 124 godziny i wykonała około 50 lądowań. Samolot latał normalnie, żadnych pretensji nie zgłaszano - podał szef samarskich zakładów lotniczych. Gusiew.

23 grudnia to byl "ladny prezent" gwiazdkowy dla prezydenta.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Kwi 11, 2010 20:50   

http://prawda2.info/viewtopic.php?t=11446

Wiecie co się stanie, jak sobie wymyślą kolejny false flag? Znaczy, upichcą atak biologiczny i znajdą kozła ofiarnego? Psychopata w spódnicy, czyli Hillary - członkini Bilderberg Group, kobieta nie wylewająca za kołnierz - miała rację, gdy powiedziała, że Stany nie zawahają się użyć broni nuklearnej. Wiemy, Japończycy wiedzą jak najlepiej. Skoro zrobił to ludobójca Truman, atak zatwierdzi również al-Obama - laureat Pokojowej Nagrody Nobla :faint:

Tomek
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 17:16   

http://www.guardian.co.uk...s-crime-solving
Cytat:

The rise of DNA analysis in crime solving:
..profile generated from the crime stains – was carried out by an independent competitor, LGC Forensics, a division of LGC Ltd. At one time the police would automatically have gone to the FSS for all their forensic work, but since 1999 the industry has been privatised, with different companies competing for police business. Once the state-owned Laboratory of the Government Chemist, LGC Ltd was sold off by the Major government for £5m in 1996. In February this year, LGC was valued at £257m. It's grown in other ways, too, since privatisation: staff numbers have increased from 270 to more than 1,500, and several other firms have been bought up – including, in 2005, Forensic Alliance, then the UK's largest private provider of forensic science services to the criminal justice system.
...
With improvements in technology and the growth of the national DNA database – it now contains the profiles of more than 5 million people
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 18:12   

M i T napisał/a:
http://prawda2.info/viewtopic.php?t=11446

Wiecie co sie stanie, jak sobie wymysla kolejny false flag? Znaczy, upichca atak biologiczny i znajda kozla ofiarnego? Psychopata w spodnicy, czyli Hillary - czlonkini Bilderberg Group, kobieta nie wylewajaca za kolnierz - miala racje, gdy powiedziala, ze Stany nie zawahaja sie uzyc broni nuklearnej. Wiemy, Japonczycy wiedza jak najlepiej. Skoro zrobil to ludobojca Truman, atak zatwierdzi rowniez al-Obama - laureat Pokojowej Nagrody Nobla :faint:

Tomek


Dobry koment Voltara :D
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 18:39   

W nawiązaniu do wypowiedzi p broni nuklearnej i jej użyciu przez USA: tym razem link spoza mainstreamu:

http://www.infowars.com/u...sm-and-torture/

ps: Pomijając zupełnie potraktowanie filmu jako przejawu sztuki. W końcu nie od dziś, poprzez film "wciska" się w społeczność pewne treści. Choćby wspomnieć "The Siege" (człowiek mało rozsądny nazwie go filmem proroczym).

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Kwi 26, 2010 22:45   

Coś od Google:

http://www.theregister.co...iew_logs_wlans/

najlepsze jest to zdanie:

Cytat:
Google CEO Eric Schmidt recently said internet users shouldn't worry about privacy unless they have something to hide.


:faint:
Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Maj 02, 2010 20:30   

Reklama (albo raczej strasząca zwykłego obywatela propaganda) skarbówki w Pennsylvania - Wielki Brat czuwa :razz: :

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

Marishka
 
     
arrre_opty

Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 10
Wysłany: Pon Maj 03, 2010 04:49   

M i T napisał/a:
Coś od Google:

http://www.theregister.co...iew_logs_wlans/

najlepsze jest to zdanie:
Cytat:
Google CEO Eric Schmidt recently said internet users shouldn't worry about privacy unless they have something to hide.


i jak długo googlowałeś, żeby sobie ulżyć i znaleźć coś na Google?
 
     
Nelka 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 05 Mar 2006
Posty: 253
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pon Maj 03, 2010 18:53   

arrre.opty napisał/a:
M i T napisał/a:
Coś od Google:

http://www.theregister.co...iew_logs_wlans/

najlepsze jest to zdanie:
Cytat:
Google CEO Eric Schmidt recently said internet users shouldn't worry about privacy unless they have something to hide.


i jak długo googlowałeś, żeby sobie ulżyć i znaleźć coś na Google?


A ty co? Spać nie możesz?
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Maj 04, 2010 23:54   

http://www.nydailynews.co...olvement_w.html

Usmiechnieta buzia, zadowolony obywatel USA
i oczywiscie dzialal w pojedynke! :hihi:

To mi przypomina dzialania "schizofrenicznej druchny" :hihi:
Ona rowniez dziala w "pojedynke" :hah:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Maj 05, 2010 15:02   

grizzly napisał/a:
Usmiechnieta buzia, zadowolony obywatel USA


Jednym słowem, typowy "PATSY" :)

Weź tez pod uwagę, że cały ten "zamach" bardziej przypominał "drill", których w NY ostatnio przeprowadza się od groma:

http://www.infowars.com/t...ked-like-drill/

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 16:06   

Posłuchajcie sobie tego (plik na końcu artykułu):

http://www.infowars.com/c...king-questions/

Teraz już nawet przeciętni Kanadyjczycy maja kłopoty przy wjeździe do Stanów i są traktowani jak terroryści :shock: Bo widzicie, problemem tego faceta było to, że nie umiał odpowiedzieć na pytanie do jakich konkretnie sklepów wybiera się z żoną w wielkim centrum handlowym i za to wylądował w areszcie!

Ale co tam, trza się przyzwyczajać do tego typu rzeczy, w końcu globalna walka z terroryzmem trwa, no nie?

Marishka
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 16:12   

M i T napisał/a:
Teraz już nawet przeciętni Kanadyjczycy maja kłopoty przy wjeździe do Stanów i są traktowani jak terroryści :shock:

No to po ch... tam wjeżdżają? Czy ja jeżdżę na granicę afgańsko-pakistańską i później narzekam, jak to mi źle tam było? :shock:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 16:18   

Hannibal, a teraz stań obok swojego posta i się mocno zastanów, co napisałeś.

Chcesz wmówić, że pogranicze USA i Kanady to jakaś "linia zapalna"? Co to w ogóle ma być "po ch.. tam wyjeżdżają?". Bo mają prawo tam wyjeżdżać. Bo może chcą odwiedzić rodzinę, jakiś market, zrobić kupę w USraelskim kiblu, zobaczyć Niagarę lub White House. Kumasz?
Czepiasz się i obwiniasz zwykle pokrzywdzonego. To bardzo symptomatyczne.
Dam Ci zatem zmyślony przykład na rozjaśnienie oglądu sytuacji. Wchodzi na to forum Pan/Pani X i grzecznie zadaje pytanie, za co zostaje napadniętą/tym przez Pana/Panią Y. I X słusznie ma pretensje, ale przychodzisz np. Ty i twierdzisz "to po chuuja tu przychodzisz?". Czy teraz wiesz, o co chodzi?

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Maj 06, 2010 16:19, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 16:25   

To symptomatyczne, jak po raz kolejny zarzucasz mi jakieś niestworzone supozycje? :shock:
Czy ja obwiniam gdzieś tych dwojga Kanadyjczyków? Absolutnie nie!
M i T napisał/a:
Bo mają prawo tam wyjeżdżać.

No jasne, że mają. Ja też mam "teoretycznie" wiele praw, ale z nich nie korzystam, coby nie narobić sobie biedy. Trzeba być sprytnym jak lis, coby przetrwać w tym "sajgonie". 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Maj 06, 2010 16:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 16:28   

Hannibal napisał/a:
No to po ch... tam wjeżdżają? Czy ja jeżdżę na granicę afgańsko-pakistańską


Absolutnie nieadekwatne porównanie! Adekwatne byłoby porównanie do "granicy" polsko-czeskiej, albo polsko-niemieckiej. Czy Polacy nie jeżdżą do sąsiadów na zakupy? Dlaczego tak Cię dziwi, że Kanadyjczycy też mogą wybrać się na zakupy do sąsiadów? Nie wiedziałeś, że skoczyć do/z Kanady to było od lat czymś absolutnie NORMALNYM dla obywateli obydwu krajów?

Sama w 2003 r. miałam taki wypad do Kanady - tak po prostu, na obiad :-D Wprawdzie wtedy jeszcze aż takich szaleństw nie było, ale tez granicę przekraczaliśmy w bardziej przyjaznym stanie Michigan, a nie NY.

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Maj 06, 2010 16:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 16:40   

M i T napisał/a:
Absolutnie nieadekwatne porównanie!

To była hiperbola, moja droga.
Poza tym jednak bezsensem było wdawanie się z nimi w dyskusję. Tego się w USA nie robi; mój ojciec był tam kilka lat w drugiej połowie lat 80-tych i dokładnie to mi przekazał, a przecież wtedy nie zajmowali się tak "gorliwie" terroryzmem. Ja w Polsce też się z nimi nie wdaję w tego typu gadki. Np. 2 tygodnie temu spisali nas z illiqiem, jak siedzieliśmy w parku - myśleli, że browary pijemy. Ja tylko im pokazał słój z baraniną i komentarz był taki - "masakra" :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 16:51   

Okej, jest zle, a bedzie jeszcze gorzej, ale to nic nowego. USA to panstwo policyjne, i zawsze tak bylo, bylam raz, panuje powszechny terror policyjny, ludzie sie autentycznie boja, w Polsce jest dosc podobnie, tez spisuja za wszystko i sie przychrzaniaja, ale to jeszcze nie ten level, w UK moze i CCTV strzega porzadku, ale atmosfera jest peace&love. Chlopaka mojej mamy aresztowali w USA ze 3 razy, raz za ogladanie sportowego auta, bo sie krecil w podejrzany sposob dookola, i raz za jakies pretensje do oficera na lotnisku, bo jest pyskaty. No i tyle, krotka pilka, 24h w areszcie.
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Ostatnio zmieniony przez _flo Czw Maj 06, 2010 17:21, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 18:04   

Hannibal napisał/a:
Np. 2 tygodnie temu spisali nas z illiqiem, jak siedzieliśmy w parku - myśleli, że browary pijemy. Ja tylko im pokazał słój z baraniną i komentarz był taki - "masakra" :D


spisany za baraninę :faint:
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 18:17   

gravs napisał/a:
spisany za baraninę :faint:

widzieć ich miny - BEZCENNE! :viva:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Nelka 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 05 Mar 2006
Posty: 253
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 20:51   

Może myśleli, że to rodzaj narkotyku. :hah:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Maj 12, 2010 19:02   

Polacy też chcą się pobawić z kamerami w Wielkiego Brata i wpierniczają je do szpitali:

http://www.tvn24.pl/28377..._wiadomosc.html

Marishka
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Maj 12, 2010 20:56   

M i T napisał/a:
Polacy też chcą się pobawić z kamerami w Wielkiego Brata i wpierniczają je do szpitali:

rozumiem tych ludzi, którzy mogą się czuć "nie teges"
ja natomiast osobiście nie miałbym nic przeciwko
kilkakrotnie pielęgniarki widziały moje genitalia, gdy instalowały mi cewnik lub go wyjmowały i jakoś się tym specjalnie nie przejmowałem ;)
no w sumie zaleta wieku i płci, o czym nie raz można było się przekonać w szpitalnej sali - starszymi "bezwładnymi" osobami nie zajmowano się z "wielką" przyjemnością
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Maj 12, 2010 21:14   

fink napisał/a:
To było aż tak źle z Tobą, że cewnik musiałeś mieć wkładany ? A wkładanie cewnika bardzo boli ?

Z tego co pamiętam to raczej wyjmowanie niż wkładanie bardziej boli.
Cewnik już się kwalifikuje jak po wybudzeniu z narkozy masz "zablokowane" mięśnie gładkie pęcherza moczowego i mimo chęci oddania moczu nie idzie go oddać.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 00:22   

fink napisał/a:
Hannibal napisał/a:
gdy instalowały mi cewnik lub go wyjmowały

To było aż tak źle z Tobą, że cewnik musiałeś mieć wkładany ? A wkładanie cewnika bardzo boli ?

To zalezy od sposobu wkladania. Tak samo jak od sposobu pobierania krwi.
Doswiadczenie wkladajacego o tym decyduje. Ja chcialem sam cewnik wyjac jak juz nie byl potrzebny, ale mloda pielegniaka nie pozwolila i zrobila to sama trzymajac mnie za penisa. Miala przy tym dziwny wyraz twarzy i zamglone oczy.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 09:54   

M i T napisał/a:
Polacy też chcą się pobawić z kamerami w Wielkiego Brata i wpierniczają je do szpitali:

http://www.tvn24.pl/28377..._wiadomosc.html

Marishka


Typowe dziennikarskie pseudośledztwo.Ktokolwiek widział od podszewki pracę na SOR dobrze wie ,że monitoring jest konieczny , nawet ze względów sądowych.Podobnie z ciągami komunikacyjnymi w szpitalu.Natomiast to ,że "amatorski filmowiec" wlazł gdzie nie powinien to już inna sprawa.Idę o zakład , że nawet jakby z nastawioną kamerką włazł do pracowni tomografii to ludzie zajęci robotą zanim by go wywalili to cośby tam tryumfalnie nakręcił.Rewelacyjny materiał demaskatorski , nadający się wprost do kosza.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 15:16   

Bruford napisał/a:
Rewelacyjny materiał demaskatorski , nadający się wprost do kosza.


A mnie o wiele bardziej od jakości materiału interesuje poruszana w nim treść. Naprawdę, Bruford, uważasz, że taki bigbrotherowy monitoring jest konieczny? Bez kamer świadczenia medyczne byłyby gorsze? Czy ilość kamer w szpitalach naprawdę wpłynęła na jakość świadczonych tam usług? Jak funkcjonowała służba zdrowia wiele lat a nawet wieków temu bez kamer? A kamery w szkołach?

Myślisz, że ilością kamer na każdym kroku naprawdę można zmienić mentalność ludzi? To trochę tak jak z tymi, co święci wierzą, że ustawa o zakazie klapsów likwiduje przyczynę problemu. Tiaaaa, mamy przykład Szwecji, gdzie taka ustawa spowodowała przerzucenie się na równie krzywdzące dla dziecka bezstresowe wychowanie. :roll:

Marishka
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 15:39   

M i T napisał/a:
[A mnie o wiele bardziej od jakości materiału interesuje poruszana w nim treść. Naprawdę, Bruford, uważasz, że taki bigbrotherowy monitoring jest konieczny? Bez kamer świadczenia medyczne byłyby gorsze? Czy ilość kamer w szpitalach naprawdę wpłynęła na jakość świadczonych tam usług? Jak funkcjonowała służba zdrowia wiele lat a nawet wieków temu bez kamer? A kamery w szkołach?

Myślisz, że ilością kamer na każdym kroku naprawdę można zmienić mentalność ludzi?
Marishka


Myślę , że nie do końca rozumiesz sens takiego monitoringu w SOR-ach czy ciągach komunikacyjnych szpitali z uwagi na brak praktycznej wiedzy w tym zakresie.Świadczy o tym fakt,że wszystkie zadane przez Ciebie pytania są kompletnie nie na temat.Co do szkół to akurat właśnie monitoring pozwolił nam osobiście udowodnic szkole obecnośc gostka dopuszczającego się patologicznej przemocy.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 15:54   

Bruford, ale jak świat funkcjonował w czasach kiedy nie było wszechobecnego monitoringu? Chodziłeś do szkoły? Były tam kamery w ubikacjach i wszędzie, albo bramki wykrywające metal? A może powiesz, że teraz młodzież jest o wiele gorsza niż za dawnych czasów (typowe powiedzenie starszego pokolenia o młodszym stosowane od wieków)?

Jeszcze żaden monitoring nie rozwiązał PRZYCZYN tego czy innego problemu. Ale jeśli komuś zależy jedynie na usunięciu symptomów, to jasne, że będzie zachwalał takie metody. Prywatność jest guzik warta, liczy się tzw. "bezpieczeństwo". Chętnie pozbędziemy się wolności i prywatności w zamian za "bezpieczeństwo". Tiaaaaa...

Marishka

P.S. Czy jesteś również za tym, by chipować pacjentów w szpitalach?
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Maj 13, 2010 15:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 16:40   

Wiesz Bruford, generalnie chodzi o pewną niepokojącą tendencję do monitorowania życia poszczególnych ludzi. Wisi nad pacjentem kamera, obserwuje każdy jego ruch, po drugiej stronie łącza kilku przygłupów śmieje się, bo ktoś podrapał się po swędzących jajach lub zapomniał, że go widzą. To jeśli chodzi o szpital. A co z resztą przestrzeni publicznej jak i prywatnej? Już nie ma prywatności, ona zanika jak nigdy dotąd. Skanery na lotniskach, perspektywy chipowania, kamery w przymierzalniach, klopach, na ulicach, w szpitalach, wszędzie możesz być inwigilowany i oskarżony o terroryzm. Tendencja ta na dobre zaczęła nabierać rozpędu po 9/11 i "zamachach" w Londynie.

Z jednej strony, niby ok, chomik z chipem pod skórą szybciej daje się znaleźć, że o dzieciach nie wspomnę, ale myślę, że "łaskawcom" właściwie w ogóle nie chodzi o wygodę społeczeństwa. Tu nie chodzi o to, by Józek mógł szybciej podjąć pieniądze z konta nie zabierając z domu karty, a posługując się palcem i czytnikiem przy bankomacie.
Myślę raczej o ewidencjonowaniu, katalogowaniu i permanentnej kontroli nad każdym z nas.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Maj 13, 2010 16:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Nelka 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 05 Mar 2006
Posty: 253
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 20:19   

M i T napisał/a:
Bruford, ale jak świat funkcjonował w czasach kiedy nie było wszechobecnego monitoringu? Chodziłeś do szkoły? Były tam kamery w ubikacjach i wszędzie, albo bramki wykrywające metal? A może powiesz, że teraz młodzież jest o wiele gorsza niż za dawnych czasów (typowe powiedzenie starszego pokolenia o młodszym stosowane od wieków)?

Jeszcze żaden monitoring nie rozwiązał PRZYCZYN tego czy innego problemu. Ale jeśli komuś zależy jedynie na usunięciu symptomów, to jasne, że będzie zachwalał takie metody. Prywatność jest guzik warta, liczy się tzw. "bezpieczeństwo". Chętnie pozbędziemy się wolności i prywatności w zamian za "bezpieczeństwo". Tiaaaaa...

Marishka

P.S. Czy jesteś również za tym, by chipować pacjentów w szpitalach?



Dawniej te sprawy regulowały piórnik drewniany i linijka drewniana. Do dziś to pamiętam. Nie to żebym oberwała w łapsko ale wiem , że na niektórych to działało a inni nie wychylali się bo ojciec mógł w domu poprawić.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 20:48   

Nelka napisał/a:
Dawniej te sprawy regulowały piórnik drewniany i linijka drewniana. Do dziś to pamiętam. Nie to żebym oberwała w łapsko ale wiem , że na niektórych to działało a inni nie wychylali się bo ojciec mógł w domu poprawić.

No właśnie. Co ty na to, Marishka?
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Maj 13, 2010 23:53   

Hannibal napisał/a:
Nelka napisał/a:
Dawniej te sprawy regulowały piórnik drewniany i linijka drewniana. Do dziś to pamiętam. Nie to żebym oberwała w łapsko ale wiem , że na niektórych to działało a inni nie wychylali się bo ojciec mógł w domu poprawić.

No właśnie. Co ty na to, Marishka?


Moze ja? 8-)
Jak ktoś jest "dziecinny" albo "chamski"
albo jedno i drugi, czyli zna i uzywa BIOCHEMII,
to "piornik" nie wystarczy. :hah: :hihi:
.
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 09:57   

M i T napisał/a:
Bruford, ale jak świat funkcjonował w czasach kiedy nie było wszechobecnego monitoringu?


Wspaniałe pytanie.A jak funkcjonował świat kiedy nie było samochodów , telefonów , informatyki tudzież higieny? Rozumiesz już chyba w tym momencie dlaczego było to wspaniale bezsensowne pytanie?

M i T napisał/a:
A może powiesz, że teraz młodzież jest o wiele gorsza niż za dawnych czasów (typowe powiedzenie starszego pokolenia o młodszym stosowane od wieków)?


Dobrze byłoby powstrzymywac od pytań z tezą.

M i T napisał/a:
Jeszcze żaden monitoring nie rozwiązał PRZYCZYN tego czy innego problemu. Ale jeśli komuś zależy jedynie na usunięciu symptomów, to jasne, że będzie zachwalał takie metody.


Nonsens z założenia , wynikający po częsci z braku wiedzy praktycznej.To ludzie mają rozwiązywac problemy i ich przyczyny a nie monitoring.Monitoring dużych publicznych skupisk ludzkich oraz miejsc specyficznych jak SOR-y ma jedynie pomagac w rozwiązywaniu sytuacji krytycznych zdarzających się w takich przestrzeniach ze szczególną częstością.Trudno zliczyc przypadki kiedy dzięki monitoringowi takich miejsc szybciej odnaleziono zagubione dzieci , bezradnych starców czy zidentyfikowano sprawców przestępstw.W SOR-ach obok obserwacji bieżącej sytuacji nagminnie zapisy pozwalają na ustalenie przebiegu wydarzeń na drodze sądowej.Powinnaś rozszerzyc wiedzę miast poprzestawac na potocznych wyobrażeniach.

M i T napisał/a:
P.S. Czy jesteś również za tym, by chipować pacjentów w szpitalach?


Jestem głęboko rozczarowany.Pytania z tezą opartą na fałszywej analogii , formułowane po to by zdezauwowac poglądy interlokutora są chwytem oklepanym i tandentnym , zasadniczo na pewnym poziomie nie powinny się zdarzac.Rozumiesz z pewnością dlaczego zatem nie będę się zniżac do "merytorycznej" odpowiedzi.Sama sobie odpowiedz
_________________
Those Who Go Beneath the Surface Do So At Their Peril
I think that God in creating Man somewhat overestimated his ability.
"Amerika - ach, was ist Amerika gegen die Straßenbahnlinie Neun, die nach Brösen fuhr..."
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 10:01   

M i T napisał/a:
Wiesz Bruford, generalnie chodzi o pewną niepokojącą tendencję do monitorowania życia poszczególnych ludzi.


Naprawdę.Z postu waszej zajawki wynika ,że chodzi wam o monitoring krytycznych przstrzeni publicznych.

M i T napisał/a:
Wisi nad pacjentem kamera, obserwuje każdy jego ruch, po drugiej stronie łącza kilku przygłupów śmieje się, bo ktoś podrapał się po swędzących jajach lub zapomniał, że go widzą


Kolejny raz pokazujesz ,że nie mając pojęcia o specyfice miejsca , opierasz się na tzw "wiedzy potocznej".Szkoda gadania nawet.

M i T napisał/a:
A co z resztą przestrzeni publicznej jak i prywatnej?


Ktoś Ci inwigiluje przestrzeń prywatną? Jak będą oznaki to pogadamy.Na razie to jest histeryczno-apokaliptyczne jojczenie
Ostatnio zmieniony przez Bruford Pią Maj 14, 2010 10:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 10:07   

Bruford napisał/a:
Nonsens z założenia , wynikający po częsci z braku wiedzy praktycznej.To ludzie mają rozwiązywac problemy i ich przyczyny a nie monitoring.Monitoring dużych publicznych skupisk ludzkich oraz miejsc specyficznych jak SOR-y ma jedynie pomagac w rozwiązywaniu sytuacji krytycznych zdarzających się w takich przestrzeniach ze szczególną częstością.Trudno zliczyc przypadki kiedy dzięki monitoringowi takich miejsc szybciej odnaleziono zagubione dzieci , bezradnych starców czy zidentyfikowano sprawców przestępstw.W SOR-ach obok obserwacji bieżącej sytuacji nagminnie zapisy pozwalają na ustalenie przebiegu wydarzeń na drodze sądowej.Powinnaś rozszerzyc wiedzę miast poprzestawac na potocznych wyobrażeniach.

Dla mnie argumentacja Bruforda jest jasna jak słońce.
Mogę oczywiście rozumieć starszych pacjentów, którzy mogą czuć pewien dyskomfort, że są monitorowane, no ale sorry, jeszcze nikt nie znalazł takiego rozwiązania, które zapewniło by u każdego "błogostan" :D
Są pewne priorytety
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 13:20   

Bruford napisał/a:
Pytania z tezą opartą na fałszywej analogii , formułowane po to by zdezauwowac poglądy interlokutora


Jaka "fałszywa analogia"? Przecież sam teraz napisałeś o tym, jak to monitoring sprawia, że "szybciej odnaleziono zagubione dzieci , bezradnych starców czy zidentyfikowano sprawców przestępstw". A przecież chipy pomogą zrobić to jeszcze szybciej i sprawniej. Czy nadal nie uzyskam odpowiedzi na pytanie o Twoje poparcie dla tej super nowoczesnej perspektywy?

Marishka
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pią Maj 14, 2010 13:43   

Hannibal napisał/a:
...Są pewne priorytety...

:hihi: I wlasnie o to chodzi! :hah:

Kto nie rozumie "MATRIX 10/90" ? 8-)
.
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 13:50   

M i T napisał/a:
[Jaka "fałszywa analogia"? Czy nadal nie uzyskam odpowiedzi na pytanie o Twoje poparcie dla tej super nowoczesnej perspektywy?

Marishka


Analogia jest jak najbardziej fałszywa ponieważ nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie zestawiał zdalnego monitoringu wybranych przestrzeni publicznych z chipami wszczepialnymi jak najbardziej naruszającymi nie tylko przestrzeń prywatną ale i integralnośc cielesną.Ukryta teza sprowadza się do sugestii ,że skoro popiera się jedno to i zapewne drugie (choc de facto odległośc miedzy jednym a drugim jest kosmiczna).[/fade]
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 14:11   

Bruford napisał/a:
choc de facto odległośc miedzy jednym a drugim jest kosmiczna

ale zaraz Ci wytłumaczą, że Twoja kwantyfikacja owej odległości jest mocno subiektywna :-D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 14:20   

Ok, Bruford. Mnie ingerencja państwa w prywatność oburza i brzydzi. Ty znajdujesz dla tego usprawiedliwienie i pozytywy. Zostańmy więc przy swoich poglądach i EOT.

Linków w związku z powyższym (tzn. ingerencja państwa w prywatne życie obywateli) było już mnóstwo i każdy niech wyciąga własne wnioski na miarę swojej wrażliwości i inteligencji. To tak jak z klapsami - dla jednego będą normalką, a innych będą . Proste!

Marishka
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 14:23   

M i T napisał/a:
Ok, Bruford. Mnie ingerencja państwa w prywatność oburza i brzydzi. Ty znajdujesz dla tego usprawiedliwienie i pozytywy. Zostańmy więc przy swoich poglądach i EOT.
Marishka


Kolejny fałsz , nie rozmiawialiśmy w ogóle o interwencji w prywatnośc.Nie masz zatem najmniejszych podstaw do supozycji jakobym szukał dla nich usprawiedliwień.EOT to można sobie pisac dopiero jak się wyjaśni do końca inkryminowanie adwersarzowi nie jego sformułowań.
Ostatnio zmieniony przez Bruford Pią Maj 14, 2010 14:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 14:55   

A propos policji Kanadyjskiej:

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

Marishka
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Pią Maj 14, 2010 16:01   

M i T napisał/a:

Linków w związku z powyższym (tzn. ingerencja państwa w prywatne życie obywateli) było już mnóstwo i każdy niech wyciąga własne wnioski na miarę swojej wrażliwości i inteligencji. To tak jak z klapsami - dla jednego będą normalką, a innych będą . Proste!

Marishka

Marishka,ty nigdy nie zrozumiesz,że klaps to nie gwałt,ani wyrywanie dziecka z łóżka w środku nocy przez pijanego ojca ,żeby wzięło z podłogi ubranko dla lalki.
I teraz dzięki takim jak ty ,państwo będzie miało prawo włazić z buciorami w życie prywatne pod pozorem ochrony najmłodszych,w dalszej kolejności , obcy człowiek będzie miał prawo odebrać dziecko rodzicoom za klapsa i umieścić je w placówce opiekuńczej,gdzie już nie będzie monitoringu i kto będzie miał zgwałcić dziecko,ten zgwałci.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 19:14   

Bruford napisał/a:
nie rozmiawialiśmy w ogóle o interwencji w prywatnośc


Moim zdaniem, jak obserwuje człowieka kamera wskutek decyzji urzędowych, rozmowa na temat tzw. poczucia prywatności, zaczyna się jakby naturalnie.
Druga sprawa, pacjenci skarżyli się na wszechobecność kamer. To chyba jest jakiś głos w dyskusji?

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 19:27   

Cytat:
Druga sprawa, pacjenci skarżyli się na wszechobecność kamer. To chyba jest jakiś głos w dyskusji?


Zawsze można powiedzieć, że pacjenci zwyczajnie nie wiedzą, co jest dla nich dobre :evil:
A jak było wyjaśnione w reportażyku - monitoring jest wprowadzany właśnie dla ich dobra!

Marishka
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Maj 15, 2010 10:11   

M i T napisał/a:
[Moim zdaniem, jak obserwuje człowieka kamera wskutek decyzji urzędowych, rozmowa na temat tzw. poczucia prywatności, zaczyna się jakby naturalnie.
Druga sprawa, pacjenci skarżyli się na wszechobecność kamer. To chyba jest jakiś głos w dyskusji?

Tomek


Moim zdaniem to zasadniczo kwestia skali.Rozmowa była o monitoringu przestrzeni publicznych , tutaj ciągów komunikacyjnych szpitali i SOR-ów ale podobna sytuacja jest na lotniskach , w galeriach handlowych czy dużych ciągach komunikacyjnych miast.Specyfiką tych miejsc jest tworzenie tłumu , który z natury nie ma cech prywatności.Jest anonimowy.Natomiast specyfiką tłumu w takich miejscach jest mnogośc różnego typu sytuacji naruszających jak najbardziej już prywatnośc i integralnośc konkretnych , jak najbardziej w tym momencie "prywatnych" osób. Ich osobiste dobro i bezpieczeństwo jest dla mnie ewidentnie więcej warte niż wyimaginowana prywatnośc tłumu.
Przychodzi mi tu na myśl kolejny przypadek z mojego stażu podyplomowego ,który najpewniej przy monitoringu nie zakończyłby się tragicznie.No ale po co o tym mówic skoro nad argumentacją merytoryczną prześlizgujecie się zupełnie ,jak dotąd, bezrefleksyjnie.Trochę to dziwne bo nawet jak się nie ma doświadczeń osobistych to wspięcie się na poziom wyobrażenia sobie pewnych sytuacji nie jest przecież bolesne.
Głos pacjentów , no cóż , trochę mam osobistego doświadczenia z takimi "śledztwami dziennikarskimi" więc uwierzę jak zobaczę.Ale przyjmijmy ,że są.Odpowiedź : spokojne racjonalne tłumaczenie przekona racjonalnie myślących.Tych myślących nieracjonalnie nie przekona nic , dalej będą myślec magicznie.[/fade][/list]
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Maj 15, 2010 10:19   

M i T napisał/a:
Zawsze można powiedzieć, że pacjenci zwyczajnie nie wiedzą, co jest dla nich dobre


Ja myślę , ża na użytek dalszych dyskusji powinnaś się zdeklarowac którą z możliwości przyjmujesz:

a. ludzkośc to w większości bezrefleksyjne bydło "łykające mejnstrimowe g...o" i wtedy należy bydłu tłumaczyc rzeczywistośc tak jak usiłujecie to "truthseeker'sko" czynic uporczywie

b.ludzkośc to zróżnicowane zbiorowisko obejmujące także jednostki słabsze , wymagające ochrony, a nadto zbiorowośc jednostek zdolnych w większości przyjąc argumentację logiczną po przedstawieniu stosownej merytoryki.
_________________
Those Who Go Beneath the Surface Do So At Their Peril
I think that God in creating Man somewhat overestimated his ability.
"Amerika - ach, was ist Amerika gegen die Straßenbahnlinie Neun, die nach Brösen fuhr..."
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Maj 15, 2010 17:02   

Bruford, myślę, że lepiej dokonac zmiany w punkcie "a".
Chodzi o to, by tendencyjnie brzmiące "bydło" zastąpić osobami nieświadomymi samych siebie, źródeł własnych zachowań, podatnych, sterownych, stereotypowych, dążących do dezindywidualizacji poprzez uczestnictwo w tłumie, lepiej czujących się w grupie, stadzie, zorganizowanych pod narzuconym standardem, banerem słownym.

Wtedy punkt "a" jest krystalicznie czystym faktem.
Bydło brzmi jak brzmi, a na forum nieładnie wygląda.

Kolejny - "b" też obrazuje rzeczywistość, tyle że zupełnie nie rozumiem, jaki ma związek z takim oto obrazkiem: sala szpitalna, w niej pacjenci - a nad wszystkim oko kamery. To jest zaczątek o zasadnej dyskusji n/t prywatności.

Wciąż się brzydzę demokracją, wiesz?

Tomek
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Maj 17, 2010 10:12   

M i T napisał/a:
Chodzi o to, by tendencyjnie brzmiące "bydło" zastąpić osobami nieświadomymi


Dobra , jak zwał tak zwał wychodzi na to samo.Nie ważne.Podjąłem ten aspekt z uwagi na argument Marishki o bezecnym "mówieniu pacjentom co dla nich lepsze".Skoro jednak lud to dla was jak wyżej to nie rozumiem co was mierzi w mówieniu "co komu dobre"? Wóz albo przewóz czy nie tak? Ja akurat na ludzi patrzę trochę inaczej.

M i T napisał/a:
tyle że zupełnie nie rozumiem, jaki ma związek z takim oto obrazkiem: sala szpitalna, w niej pacjenci - a nad wszystkim oko kamery.


Tomek , mam przykre wrażenie rozmowy ze ścianą.Próbowałem pokazac specyfikę niektórych przestrzeni publicznych i znaczenie monitorowania ich.Nie odniosłes się do tego w ogóle.Co mam rozumiec , że nie jesteś w stanie tej argumentacji odrzucic czy ,że uważasz ją za nieistotną ?.Może pokaż jakąś swoją poza powtarzaniem tego samego hasła cały czas.
_________________
Those Who Go Beneath the Surface Do So At Their Peril
I think that God in creating Man somewhat overestimated his ability.
"Amerika - ach, was ist Amerika gegen die Straßenbahnlinie Neun, die nach Brösen fuhr..."
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 20:32   

fink napisał/a:

Słyszałem kiedyś, że podobno już coś takiego się zdarzyło, chyba na początku lat 1990-tych. Wtedy wysiadł prąd w jakichś tam rejonach USA.

System zabezpieczeniowy ukladu energetycznego byl zle zaprojektowany. Nastawy zabezpieczen spowodowly efekt domino.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 22, 2010 21:34   

Podobno w UE po 2020 nie wolno już będzie budować domków jednorodzinnych innych niż ustawowo przewidzianych "pasywnych" (energooszczędnych):

http://www.infowars.com/e...houses-by-2020/

Sprzedać stary domek też będzie trudniej (wymagane będą zaświadczenia o jego energooszczędności). :faint:

No co, Unia przecież dba o nasze "dobro", jak każdy troskliwy "rodzic". Przecież tak bardzo (prawie) wszyscy kochają socjalizm, globalizację i inne . No to też powinni pokochać i carbon tax. :razz:

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Lip 14, 2010 23:58   

No proszę, nie wszystko w Szwecji takie wspaniałe, jak wielu się wydaję:

http://wiadomosci.onet.pl...oraca,item.html

Cytat:

200 osób uwięzionych w pociągu; mdleli z gorąca

Około 200 pasażerów szwedzkiego szybkiego pociągu z powodu awarii lokomotywy zostało w nim uwięzionych na ponad sześć godzin - w dotkliwym upale, bez klimatyzacji, bez wody i przy zamkniętych oknach.

Przewoźnik potwierdził, że z powodu usterki lokomotywy pociąg jadący ze Sztokholmu do Goeteborga, utknął w pobliżu miejscowości Flemingsberg na południowy zachód od Sztokholmu.

Uwięzieni pasażerowie opowiadali o napadach paniki, omdleniach i "chęci linczu na personelu".

Temperatura w przedziałach sięgała 50 stopni Celsjusza. Co więcej drzwi pozostały zamknięte, a okien nie można było otworzyć. Jeden z pasażerów stłukł szybę młotkiem, aby dostarczyć powietrza omdlałym współpasażerom.

Pociąg ruszył dopiero po ponad sześciu godzinach czekania na słońcu, kiedy dojechała zapasowa lokomotywa.

Do szpitala w Soedertaolje trafił pasażer cierpiący na udar cieplny. Pozostali pasażerowie zmienili w tym mieście pociąg, ale znów musieli czekać kilka godzin i dotarli do Goeteborga z ponad 13-godzinnym opóźnieniem.


Co mnie zaintrygowało to to, ze TYLKO JEDEN pasażer wykazał się przytomnością i zdrowym rozsądkiem i wywalił TYLKO JEDNĄ szybę. Normalnie by się udusili jak posłuszne owieczki, no bo kto to widział by niszczyć socjalistyczne mienie na które idą ich podatki.

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 15:11   

Co do Rosji, wobec poczynań której co poniektórzy mają bezgraniczne zaufanie:

http://www.nytimes.com/20...tml?_r=2&src=mv

Już niedługo marionetka Dima podpisze wspaniała nową ustawę pozwalającej FSB jeszcze bardziej ingerować w życie obywateli oraz "ostrzegać" ich m.in. o tym, że ich czynności mogą w przyszłości prowadzić do złamania prawa. Ponoć podobne metody były stosowane wobec dysydentów za czasów panowania Związku Sowieckiego.

Jeśli ktoś jest święcie przekonany, że totalitaryzm i inwigilacja w tym wielkim kraju jest mitem z przeszłości, niech przemyśli sobie to raz jeszcze...

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Lip 29, 2010 12:07   

Obiecali wprowadzić i wprowadzili:

http://wiadomosci.onet.pl...-cios,item.html

Cytat:

PAP, PKo/11:22
Miedwiediew podpisał "ustawę-cios"

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew podpisał kontrowersyjną ustawę rozszerzającą uprawnienia Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), następczyni radzieckiego KGB. - To cios w społeczeństwo obywatelskie - uważa Lew Ponomariow, lider Ruchu na rzecz Praw Człowieka.

Ustawy, przyjętej w lipcu przez Dumę Państwową i Radę Federacji, domagał się Miedwiediew, a krytykowali ją obrońcy praw człowieka i opozycja.

Nowa regulacja pozwala FSB wezwać i ostrzec osoby podejrzewane o to, że "stwarzają warunki lub tworzą przyczyny do popełnienia przestępstwa".

Według zwolenników nowego prawa, ustawa będzie odstraszać przed popełnianiem przestępstw.

Projekt ustawy był krytykowany zarówno przez rosyjską opozycję, jak i organizacje praw człowieka, obawiające się, że pozwoli ona na przetrzymywanie przez FSB ludzi w areszcie bez wyroku sądu. Jej przeciwnicy uważają, że zmiany w prawie mogą zostać użyte do zatrzymywania działaczy opozycji i niezależnych dziennikarzy, a także do udaremnienia demonstracji i protestów.

"Będziemy protestować przeciwko tej ustawie, która narusza nasze konstytucyjne prawa" - powiedziała szefowa Moskiewskiej Grupy Helsińskiej, 82-letnia Ludmiła Aleksiejewa.

"Ta ustawa jest ciosem w społeczeństwo obywatelskie" - uważa Lew Ponomariow, lider Ruchu na rzecz Praw Człowieka.

Zdaniem Borysa Niemcowa, byłego wicepremiera Rosji i opozycyjnego liberała, "ustawa jest skierowana przeciwko opozycji". "To jest drakońskie prawo, które nie ma precedensu w świecie i kojarzy się z naszą represyjną przeszłością" - ocenił.


Ufajmy więc bezgranicznie i zaciskajmy więzi z tym wspaniałym krajem, który odświeża i na nowo wprowadza KGBowskie ustawy i wmawiajmy sobie, że to już zupełnie "inna" niż kiedyś Rosja :razz:

Marishka
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 02, 2010 19:29   

fink napisał/a:
albo nawet diety japońskiej, np. na tym forum Bruford'a a popierających polską odnogę tych Bandytów i Kłamców, gdy już zakażą wytwarzania, sprzedaży i spożywania białka i tłuszczu zwierzęcego Ale oczywiście będę się bardzo cieszyć jeśli się mylę (przynajmniej jesli chodzi o czas do końca mojego życia).


Jedyne co jest oczywiste to akurat to ,że się mylisz.Potrzeba Ci nieskończonego czasu edukacji by zbliżyc się do zrozumienia tego co popieram.Zatem szkoda wysiłku.
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Czw Wrz 02, 2010 20:13   

Finkuś wyraźnie lubi rozmawiać z Brufordem, kto się czubi ten się lubi :D
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 02, 2010 20:13   

fink napisał/a:
Co do tego "oczywistego", to chodziło mi oczywiście o to, czy nie wejdą w życie te zakazy i nakazy związane z żywnością.

Ja na czarno sporo kupuję i omijam te wszystkie nakazy, zakazy, podatki, itd. :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Czw Wrz 02, 2010 20:16   

Właśnie, u mnie znaczną część stanowią produkty kupowane na szaro i czarno.

Aż się ostatnio przestraszyłem, jak długo jeszcze będę miał możliwość kupienia niebadanego mleka, jaj, masła...
_________________

 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 02, 2010 20:20   

rakash napisał/a:
Aż się ostatnio przestraszyłem, jak długo jeszcze będę miał możliwość kupienia niebadanego mleka, jaj, masła...

Jeszcze nie wymyślono u nas takich zakazów, których nie można byłoby obejść.
Mamy w tym wielowiekową TRADYCYJĘ 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Wrz 02, 2010 21:07   

fink napisał/a:
...Czyżby jednak z tymi "żydami" było coś do rzeczy ? Jeśli na takich stanowiskach niszczą ludzi w ten sposób, to co zrobiliby inni, na "mniejszych" stanowiskach ? Nadal uważam, że trzeba oceniać i sądzić człowieka bez względu na przynależność narodową, ale wśród Żydów zdaje się, że jest więcej "żydów" niż w innych narodach. Wyraźnie więcej.

To jest podstawa, ale oczywiscie TAK mozna jedynie
z ludzmi "neutralnymi lub przyjaciolmi" natomiast wrogom
"kula w lep" :hihi:

Jak rozwiazac ten problem?
Powoli i cierpliwie tlumaczyc ZYDOM.
Oczywiscie rozmowy TYLKO z ELITA! :viva:

Wspolne ustalenia ELITA ZYDOWSKA przekaze swoim
"niepelnosprawnym umyslowo". :hah: :hihi:

Co tu duzo gadac po prostu ZROBMY TO RAZEM! :viva:

Wywalic na "smietnik" miernoty typu "prostak elektryk", :shoot:
czy pokroju "gruba swinia" z krzywym nosem. :shoot:
Darowac "grzechy" Panu Palikotowi! :viva:
.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 02, 2010 21:20   

grizzly napisał/a:
Darowac "grzechy" Panu Palikotowi! :viva: .

Lepiej powiedz jak Ci smakowała degustacja jego rarytasowych win u niego w zamku? 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 03, 2010 10:16   

fink napisał/a:
Spróbuj wymyśleć jakąś inną gadkę, bo to już się staje nudne.


1. Po co? W Twoim przypadku jest zupełnie podstawowa.

fink napisał/a:
Ja nie patrzę na deklaracje tylko na działania, a w następnej kolejności patrzę, jak te działania są przedstawiane przez ich wykonawców.


2. Niestety na nic nie patrzysz albo Ci się wydaje.Temat ustawy przemocowej po raz kolejny pokazał jakośc Twoich przemyśleń.Cóż można sądzic o człowieku który powtarza za bibułą brednie propagandowe nie zadając sobie trudu ich sprawdzenia przez prostą czynnnośc przeczytania ustawy :viva: .Ano sądzi się to co w pkt 1 :viva:
Ostatnio zmieniony przez Bruford Pią Wrz 03, 2010 10:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 03, 2010 10:20   

_flo napisał/a:
Finkuś wyraźnie lubi rozmawiać z Brufordem, kto się czubi ten się lubi :D


Muszę z pewnym zawstydzeniem , Flo, przyznac , że w rzeczonym przypadku idę na łatwiznę.No cel jest łatwy 8-) to i zabawa łatwa. Szczególnie zabawne są te elementy ejakulatów intelektualnych w których Fink " stawia pod wątpliwośc" cudze kwalifikacje etyczno-moralne 8-) .Na podstawie własnego braku wiedzy 8-) .Muszę przyznac ,że tacy to już wymierają normalnie.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 03, 2010 10:22   

Bruford napisał/a:
ejakulatów intelektualnych

nic dodać, nic ująć :hah:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Śro Wrz 22, 2010 17:51   

raszka igraszka zabawka blaszana
http://www.google.com/tra...rnmentrequests/
Polska - w tym roku zero, w zeszlym 86 wniosków od agencji rządowych o ocenzurowanie tresci, zero przyjętych
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 12:51   

Cytat:
Szwecja - pierwszy kraj, w którym będzie można płacić tylko kartą

Szwecja może być pierwszym krajem świata, w którym znikną płatności gotówką. Domagają się tego wpływowe związki zawodowe sektora finansowego. I mają poparcie banku centralnego.

Chodzi o powstrzymanie fali napadów na oddziały banków. Coraz częściej ich ofiarami są konwojenci i osoby zajmujące się obsługą klientów.


Nieustannie się wzruszam, gdy państwo wykazuje tak wielką troskę o swoich obywateli :hihi:

http://di.com.pl/news/338...ylko_karta.html
 
     
Are.is.back

Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 71
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 20:36   

Chyba możecie dopisać kolejny spisek do waszej listy zwalczanych konspiracji. Okazuje sie ze spisek żydowsko-masoński ma miejsce nawet w świecie kwantów. Cząsteczki żydowskie w niektórych przypadkach poruszają się dokładnie odwrotnie od masońskich, aby razem zawodować cały Wszechświat i wprowadzic rząd światowy:
http://kopalniawiedzy.pl/...CERN-11449.html


Oczywiście naukowcy nie wiedzą, dlaczego tak sie dzieje, ale przeciez Wy wiecie, że albo są głupi, albo celowo wprowadzają opinię publiczną w błąd
Ostatnio zmieniony przez Are.is.back Pon Wrz 27, 2010 20:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 20:44   

widzieliście to?
http://www.youtube.com/vi...452AFBE8B9AE7EF
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 21:02   

To jest chyba jeden z największych wałków jaki świat widział :)
Jak z zer i jedynek w obecnym świecie wirtualnych pieniędzy udzieląć pożyczek (lichwę uprawiać) nie posiadając wystarczającej płynności finansowej oraz nie móc kreować własnej waluty a co za tym idize tożsamości narodowej :)
 
     
Are.is.back

Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 71
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 21:08   

fink napisał/a:
Ali kiedyś napisał na sąsiednim forum, że możemy żyć w świecie wirtualnym Boga. Coś podobnego pisze Jan Pająk. Moim zdaniem nauka powinna się otworzyć na takie hipotezy, to może wtedy dojść do wielu ciekawych i pragmatycznych wniosków i odkryć.


Ali ma niewiele wspolnego z tą hipotezą, tak samo jak Pająk. Hipoteza pochodzi z Hinduizmu oraz Bhagavad Gity,
a opisana w sposób naukowy (filozoficzny) została przez Hegla oraz Whiteheada.

natomiast jeśli chcesz wiedzieć co sie dzieje we fizyce wysokich energii (która tu nazywają błednie fizyką cąstek elementarnych), możesz czytać np to:
http://www.math.columbia.edu/~woit/wordpress/
i źródła, które on tam podaje.

A w szczególności nie powinieneś czytać róznych "naukowych" rewelacji od teoriospiskowców, odkrywców tajemnic Wszechświata, róznych portali popnaukowych, "wiedzy i życia", itp.
 
     
soook

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 389
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 21:21   

Tak Indie . Ludzie nie wiedzą iż , język polski tam ma źródło .
Vinamp tam jest opisany .
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 21:29   

soook napisał/a:
Tak Indie . Ludzie nie wiedzą iż , język polski tam ma źródło .
Vinamp tam jest opisany .


Jak to nie wiedzą? Wiedzą. Winamp http://www.google.pl/search?q=Vinamp
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pon Wrz 27, 2010 21:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
soook

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 389
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 21:35   

Czy dziecko ,posyłane do szkoły informowane jest że sanskryt - agni , jest polskim ogniem ? Albo słowo posiłkowe - być ? O tym się milczy .
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 21:40   

Ale co być?

Winamp też jest dziełem Hindusów ?

Nie znam się tak bardzo ale Hindusi to są rózne narody i uzywają różnych języków.

Podobno kasta Braminów jest spokrewniona genetycznie z genetycznymi Polakami (słowianami?).

Wiem że Veda oznacza Wiedza. Czyli podobnie, ale bardziej podobny to jest język czeski.
_________________

 
     
soook

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 389
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 21:54   

Nie ,nie . --- Ja nie chcę "być" poddanym. Być może , ...
Mówię o słowie - być .
Vinampa tworzyli , nie ludzie żyjący wtedy na Ziemi .
Veda , wiedza . Nie aktualna teraz .
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pią Paź 01, 2010 15:52   

eurokolchoz dostal po pysku :viva: :viva: :viva: :viva:
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pią Paź 01, 2010 21:01   

100 watowa żarówka kosztuje 3,50. Ile kosztowała jak była legalna do użytku domowego?

Pytam, bo nie jestem pewien kto tu kogo wykiwał.

Jest jeszcze druga sprawa. Znowu mamy przepisy które są po to żeby je łamać i mamy sposób łamania, z którego jesteśmy dumni. Jak w tym kraju ma być normalnie, jeśli ludzi na każdym kroku uczy się takiej postawy do prawa? Jeśli to nie jest świadoma demoralizacja i niszczenie społeczeństwa, to co to jest?
_________________
Maciek
 
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Pią Paź 01, 2010 21:16   

M_H napisał/a:
Jeśli to nie jest świadoma demoralizacja i niszczenie społeczeństwa, to co to jest?

To jest antybiotyk przeciw wszelkim ideologiom :viva:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 17:52   

W temacie ściemy o tzw. "globalnym ociepleniu" obejrzyjcie sobie tą propagandową reklamę wyprodukowana w kraju Wielkiego Brata:

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

Przesłanie jest proste i klarowne :shock: Oczywiście reklama szybciutko zniknęła za strony pomysłodawcy i pojawiły się oficjalne "przeprosiny", ale...

Marishka
 
     
Are.is.back

Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 71
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 18:33   

M i T napisał/a:
W temacie ściemy o tzw. "globalnym ociepleniu" obejrzyjcie sobie tą propagandową reklamę wyprodukowana w kraju Wielkiego Brata:

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

Przesłanie jest proste i klarowne Oczywiście reklama szybciutko zniknęła za strony pomysłodawcy i pojawiły się oficjalne "przeprosiny", ale...


To doprawdy zdumiewające, jak rozgoryczony umysł może sobie produkować coś,
z czym jego właściciel "musi" wlaczyć.

Reklama pewnie zniknela, bo musialaby miec oczywisty status PG 16 i w ogole w mało
którym kraju takie sceny by zniknęły. Przeprosiny się pojawiły oczywiscie dlatego, bo
widocznie ktos pogroził procesem o szkody moralne swojego dzeicka (10 tys USD jak nic
od JEDNEGO pozwu).
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 19:43   

M_H napisał/a:
Jest jeszcze druga sprawa. Znowu mamy przepisy które są po to żeby je łamać i mamy sposób łamania, z którego jesteśmy dumni.
w przypadku żarówek nic nikomu złego się nie dzieje, ale niestety podobna "kreatywność" pozwoliła na sprzedaż tych, no .... produktów kolekcjonerskich :razz:
i to jest dopiero naigrywanie się państwa prawa :(
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
Are.is.back

Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 71
Wysłany: Wto Paź 05, 2010 02:31   

Trochę o źródłach, na których bazują Googlowo-Youtube`owi poszukiwacze prawdy.

1) Klikamy w pierwszy link sygnaturki legendarnego Aliego
2) Na dole mamy polecane linki ( http://pieniadz.republika.pl/linki.html )
- prawda2
- oszołomy od NWO
- Nasza Witryna - strona moherowych beretów
- Michael - pismo "patriotów katolickich"

I koło się zamyka; ręka rękę myje.


EDIT:
Wyniki dlaszegośledztwa.

Prawda2 ma w holndingu coś takiego, jak... Wikipedia2. jest tam tylko kilka haseł pokroju WTC domestic job, a w śród nich:
- zimna fuzja
- Moon Hoax
:faint:
Ostatnio zmieniony przez Are.is.back Wto Paź 05, 2010 20:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Are.is.back

Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 71
Wysłany: Wto Paź 12, 2010 23:01   

Przyszło mi do głowy, że w zasadzie jedynym prawdziwym zagrożeniem dla Europy i USA
jest islamska dzicz migrująca tamże. Ale to nie jest żaden spisek i wszystko jest jako
tako jawne u nich, więc nie bardzo się to Google-Youtube-thruth-seekerom "zwalczać".
Zwalczanie tego nie pozwla się poczuć wyjątkowo, nie daje złudzenia posiadania wiedzy
niedostępnej dla "planktonu" itp itd; wiadomo w czym rzecz.
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Paź 13, 2010 11:05   

Are.is.back napisał/a:
Przyszło mi do głowy, że w zasadzie jedynym prawdziwym zagrożeniem dla Europy i USA
jest islamska dzicz migrująca tamże. Ale to nie jest żaden spisek i wszystko jest jako
tako jawne u nich, więc nie bardzo się to Google-Youtube-thruth-seekerom "zwalczać".
Zwalczanie tego nie pozwla się poczuć wyjątkowo, nie daje złudzenia posiadania wiedzy
niedostępnej dla "planktonu" itp itd; wiadomo w czym rzecz.


Ogólnie wiadomo ,że brać arabska to ludzie pokój i chrześcijan miłujący nadto szanujący niezmiernie kulturę europejską.To jeno NWO false-flagami Arabów pogrąża.Z tego powodu ważniejszy jest film o tym jak niedoszkolony , nerwowy glina rozwala komuś w USA futrzaka domowego co o faszyzacji świadczy niż w tym samym jutubie film z ukamienowania 14 latki w Jemenie bo była zbiorowo zgwałcona.
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Paź 13, 2010 13:36   

O wyznawcach islamu migrujących do Europy.
Moje obserwacje dotyczą Berlina, gdzie spędzałam przez ostatnie 2 lata dużo czasu.
Jest tu spora społeczność pochodzenia tureckiego, która rozmnaża się bardzo sprawnie na koszt państwa niemieckiego. Zasiłki na gromadkę dzieci wystarczają na utrzymanie mamy i często ojca.
Państwo niemieckie miało nadzieję, że te dzieci urodzone w cywilizacji europejskiej będą Niemcami, będą się kształcić i asymilować w społeczeństwie. Praktyka pokazuje, że oni trzymają się mocno swojej wiary, tradycji, przenoszą i utrzymują swoje zwyczaje i europejską kulturę mają w głębokiej pogardzie. Trzymają się solidarnie razem. Nastolatek turecki uważa, że nauczycielki to szmaty, że niemieckie dziewczyny to dziwki itd.
Młody mężczyzna tureckiego pochodzenia, zamieszkujący w Berlinie, przywozi sobie żonę z ojczyzny, z tureckiej wsi. Jej rolą jest siedzieć w domu i rodzić kolejne dzieci, do czego ma zdrowie, bo dotąd odżywiała się zdrowo i naturalnie, nieskażoną żywnością na tej wsi. Z łatwością rodzi nawet te ośmioro dzieci w krótkich odstępach czasu.
Te kobiety na ulicy wyglądają dosyć posępnie, nie pasują do tego pięknego miasta, w zasadzie oszpecają je, mówiąc dosadnie. Te długie do ziemi, ciemne płaszcze (noszone nawet w upały), o surowym męskim kroju i te kolorowe, mało gustowne chustki na głowach – to jest po prostu brzydkie.
W parkach można do południa spotkać grupy przedszkolaków na spacerach. Najczęściej dwie, trzy jasnowłose Niemki prowadzą kilkunastoosobową grupę maluchów, gdzie dwoje dzieci ma zupełnie ciemną karnację, reszta jest koloru bliskowschodniego, z jasną karnacją jest jedno, najwyżej dwoje dzieci, czasami wcale. I nie byłoby jeszcze w tym nic niepokojącego, gdyby nie doniesienia z kolejnego etapu wychowania tych dzieci - z niemieckich szkół.
Tam już nie ma razem bawiących się dzieci, tam jest podział na grupy i niemieckie dzieci zaczynają się czuć jak mniejszość narodowa w swoim własnym kraju i boją się podpaść jakiemuś tureckiemu nastolatkowi, bo zaraz grupa kolegów tej samej narodowości pokaże mu gdzie jest jego miejsce – w kącie oczywiście .
Szerzej o tym problemie w linku:
http://davidicke.pl/forum....php?f=5&t=3162
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Paź 13, 2010 15:56   

ad islamizacji Europy - http://www.youtube.com/wa...player_embedded
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Angelspit 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 57
Wysłany: Śro Paź 13, 2010 18:01   

Cytat:
ad islamizacji Europy - http://www.youtube.com/wa...player_embedded


"This is a call to action" :hah:

Ten film z góry zakłada, że muzułmanie = zło, po czym niebezpośrednio namawia do pozbycia się tego zła. Niby w jaki sposób i właściwie dlaczego?

Biała rasa i tak zaniknie, i to jako pierwsza. Za sto lat przeciętny mieszkaniec Ziemi będzie rasy żółtej. Przejmowanie się tym to albo podświadomy rasizm albo naiwny sentyment do cywilizacji, jaką zbudowała Europa (do niej zalicza się cały świat zachodu).

Nie zgodzę się natomiast z przesłaniem filmu odnośnie USA. Muzułmanie są tam nietolerowani przez wyczyny ich radykałów 11 IX 2001 i na pewno nie jest ich tylu, co w Europie, właśnie z powodu polityki emigracyjnej Stanów. USA ma dodatni przyrost naturalny i za 50 lat będzie ich 400 milionów, znacznie wzrośnie procent czarnej populacji i pewnie przez to problem otyłości się nasili (predyspozycje genetyczne czarnych i Latynosów do tycia).
 
     
Angelspit 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 57
Wysłany: Śro Paź 13, 2010 18:49   

Tak, możliwe, że tak jest, ale nic się na to nie poradzi. Polski ten problem nie dotyczy, więc sytuację znamy z drugiej ręki. Nic się tu nie da zmienić. Muzułmanie przebywają w Europie legalnie, na równych prawach i jeśli ktoś chciałby się ich pozbyć, to tylko poprzez pogwałcenie praw, które się im nadało lub są przyrodzone każdemu człowiekowi. Wysiedlenia, pogromy, nienawiść rasowa (przynajmniej ta biała) to coś, co uczuliło Europę na polityczną poprawność. Na dzień dzisiejszy, bez społecznej aprobaty żaden rząd nie narazi się na oskarżenia o rasizm. Swoją drogą słuszne, bo kryterium stanowi rasa.

Pamiętacie atak unijnych instytucji na Sarkozego, gdy jego administracja rekomendowała wysiedlanie Romów, przebywających na terenie Francji nielegalnie. Zresztą w przypadku takiego samego działania przeprowadzonego wobec muzułmanów, realne zagrożenia stanowiłyby ataki terrorystyczne, a nie pogorszenie międzynarodowej reputacji.

http://wyborcza.pl/1,7524..._dyktatury.html
 
     
Are.is.back

Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 71
Wysłany: Pią Paź 15, 2010 08:29   

Dalszy ciąg manipulowania "poszukiwaczami prawdy". Omlet straszy wytłuszczonym
nagłówkiem "W pewnym momencie prokuratura wykluczy sledztwo", kolejny raz
próbujac robic sensacje, jakoby to nasz rzad doskonale wiedział, jak sie potoczy
sledztwo z przyczyn konspiracyjnych.

Prawda jest oczywiscie taka, ze Niesiolwski ma niewyparzony pysk, to znany krzykacz.
Ale ciemny lud wszystko kupi: kolejne z 1 000 000 teoriospiskowcow "dostrzeże" "knowania"
naszego rządu i ich "ewidentna" wspołprace z FR nad zatarciem sladów "zamachu".

Zaprawde powiadam: tak jak dzisiaj juz polowa ludu wierzy, ze WTC to domestic job, tak
samo niestty musi sie stac z katastrofa naszego Tu. I juz sie dzieje.
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Pią Paź 15, 2010 13:06   

Are.is.back napisał/a:
Zaprawde powiadam: tak jak dzisiaj juz polowa ludu wierzy, ze WTC to domestic job, tak
samo niestty musi sie stac z katastrofa naszego Tu. I juz sie dzieje.

Nie możesz porównywać obydwu spraw dopóki nie będzie oficjalnych przyczyn katastrofy vide: były ślady sabotażu lub zamachu czy nie. Natomiast w sprawie 9/11 primo Pentagon-nie ma śladu szczątków samolotu, secundo nie jest do utrzymania teza że dwie najwyższe wieże Nowego Jorku, bliźniacze budynki nazwane David i Nelson – od imion Rockefeller’ów, posiadające potężne rdzenie wzmacniające zawaliły się od pożaru na 2 piętrach. Polecam filmik w tym temacie:
http://www.wykop.pl/link/...nie-pokazywane/
i stronę:
http://wtc.hotnews.pl/
Ostatnio zmieniony przez RAW0+ Pią Paź 15, 2010 13:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Are.is.back

Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 71
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 14:22   

http://wiadomosci.onet.pl...Cwiadomosc.html


Zona jednego z BORowcow, ktory jakoby ranny dzwonił zaraz po wypadku do niej,
zaprzecza ze łzami w oczach teoriospiskowym bredniom. Okazuje sie, ze wymyslił je
dziennikarz, chcąc manipulować ciemnym ludem czytającym GP i Nasz Dziennik,
ulubione źrodła informajci góglowników jutuba i moheorwych beretów.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Paź 16, 2010 14:49   

Are.is.back napisał/a:
...Okazuje sie, ze wymyslił je
dziennikarz, chcąc manipulować ciemnym ludem...

Bez manipulacji daleko nikt nie zajdzie! :shock:

Ile to klopotow zaoszczedzili sobie niemcy informujac
Zydow, ze ida do lazni. :shock:

Are czy tak nie bylo? 8-)

BTW
Czy nie lepiej nazywac "ciemny lud" po imieniu?
Jedno slowo wystarczy - "plankton"! :viva:
.
 
     
Are.is.back

Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 71
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 15:37   

grizzly napisał/a:
Czy nie lepiej nazywac "ciemny lud" po imieniu?
Jedno slowo wystarczy - "plankton"! :viva:
.


Ale w tym wypadku plankton to moherowe berety i przyszłe
moherowe berety (za jakies 30 lat), czyli dzisiejszy hiperplankton.
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 09:29   Isamizacja Europy

Merkel o mniejszości islamskiej: Społeczeństwo wielokulturowe zawiodło.
Cytat:
Kanclerz powiedziała, że w praktyce nie zadziałała koncepcja społeczeństwa wielokulturowego - "mulitkulti", jak nazwali je Niemcy - w którym ludzie o różnym zapleczu religijnym, kulturowym, etnicznym "żyliby obok siebie" szczęśliwie i zgodnie. To wielokulturowe podejście nie sprawdza się zwłaszcza wobec liczącej ponad cztery miliony ludzi mniejszości muzułmańskiej.

Cytat:
Debata na temat imigrantów stała się szczególnie ożywiona, odkąd były członek zarządu Banku Centralnego RFN i polityk SPD Thilo Sarrazin opublikował w sierpniu książkę, w której oskarża muzułmańską mniejszość o zaniżanie poziomu inteligencji niemieckiego społeczeństwa. Według Sarrazina "żadna inna grupa imigrantów (...) nie jest tak mocno kojarzona z roszczeniami pomocy społecznej i z przestępczością". Sarrazin musiał zrezygnować z funkcji w Bundesbanku, ale jego poglądy okazały się popularne, a sondaże dowiodły, że większość Niemców zgadza się z wieloma opiniami wyrażonymi w jego książce.

http://wiadomosci.gazeta....okulturowe.html
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Paź 17, 2010 13:37   Re: Isamizacja Europy

xvk napisał/a:
...Społeczeństwo wielokulturowe zawiodło...

Wlasnie! :hihi:

To jest poczatek "nowego", zwlaszcza jak czujemy
juz na "plecach" rurociag. 8-)

BTW
Nalezy sie zastanowic co "lepsiejsze"
byc pod okupacja Niemiecka czy Rosyjska? :hihi:

A moze jednak zaprosic do Polski naszych Braci Zydow,
z ich glowicami nuklearnymi? :viva:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 18:48   

http://wiadomosci.onet.pl...-wiadomosc.html
Łajdackie prawo zezwala mordercy wyjście na wolność, by ponownie mógł zagrażać ludziom, a ci się boją i słusznie odgrażają. Oczywiście pojawiają się pytania o bezwład wymiaru sprawiedliwości i sraczkę moralną gnębiącą dobrystów - widzących czubkiem swojego nochala cierpienie kata, nie zaś ofiary, ale znów stawia się obywatela w ciężkiej sytuacji: rozwalić samowolnie drabowi czerep i skończyć w kiciu, czy przez kolejne miesiące żyć w trwodze o życie swoje i najbliższych?
Ludzie są już do tego stopnia mentalnie rozmiękczeni, że na samą wzmiankę o wzięciu odpowiedzialności za swoje decyzje, dostają trzęsawki. Wielu nie potrafiłoby zabić w obronie własnej. Pokutują hasła "nie osądzaj, bo będziesz sądzony" itp.

Widzę dwa wyjścia:
- wychowywać dzieci otaczając je dojrzałą, głęboką i odpowiedzialną miłością, co w diametralny sposób zmieni obraz cywilizacji ludzkiej, albo...

- umieć znieść świadomość, że bez drakońskiego wymiaru karnego w myśl zasady "ząb za ząb" (która jest konieczna w przypadku zlewania tego, co udowodniła Alice Miller i samo życie), egzystencja, powiedzmy, normalnych obywateli stanie się po prostu PONAD MIARĘ nieznośna i PONAD MIARĘ mało bezpieczna. Nie pomoże dobryzm, nadstawianie policzka, rotacja mlecznych, sekret, new fucking age, religie, bóg itp. Po prostu idąc do sklepu można zostać brutalnie zgwałconym, zastrzelonym, brutalnie zatłuczonym lub zakutym przez kogoś, kto w chałupie rodzinnej był poniżany, ignorowany, osamotniony, nie kochany, bity itd.

Ludzie lękają się kar za uniemożliwienie innym życia, ale nie potrafią zrozumieć baty, ze morderców hoduje się głównie w domu! Sami kreślą drogę do potencjalnego zabójstwa lub samobójstwa poprzez toksyczne rodzicielstwo.

Tylko w państwie, gdzie sprawuje rząd grupa skończonych łajdaków, może dojść do sytuacji, że szajbus-morderca wychodzi na wolność i wprowadza psychozę ciągłego zagrożenia u innych osób.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Paź 17, 2010 19:08, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Paź 17, 2010 20:43   

M i T napisał/a:
...Łajdackie prawo zezwala mordercy wyjście na wolność, by ponownie mógł zagrażać ludziom...
Tomek

Co by nie napisac to jednak prawo w pewnych sytuacjach
pozwala "zabic gada"! :viva:

Co do wychowania to tataj
wiekszosc mysli, ze dziala na "wlasny rachunek",
ale czy istotnie tak jest? :shock:

Co zatem zrobic gdy prawo "odstaje" od realu? 8-)
Po prostu brac sprawy w "swoje rece"! :viva:

Jest grupa ludzi, ktora od zarania dziejow tak postepuje
i daje sie z tym zyc. 8-)

Nie bedziemy wyszukiwac drastycznych przykladow ale....
takie np. RAJE PODATKOWE czy FUNDACJE! :hihi:
.
 
     
krzysztof2

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 756
Wysłany: Pią Lis 05, 2010 22:25   Re: against mainstream media. Dezinfromacja i ściemy.

WITAM :hug:
M i T napisał/a:

W tym wątku chciałbym zaproponować opisywanie medialnych ściem i zakłamań rzeczywistości.


"Norwegia - USA - tajne operacje"
http://stooq.com/n/?f=380527
Cytat:

IAR - Świat
4 Lis 2010, 11:54
04.11.2010 (IAR) - Wszystkie norweskie media przynoszą informację o szokującej, prowadzonej przez amerykańską tajną komórkę inwigilacji w Norwegii obywateli tego kraju. Działalność ta trwa już od dziesięciu lat.

Afera wybuchła po emisji telewizyjnego programu na ten temat. Według podanej w nim wersji, działalnością taką zajmuje się zorganizowany przez ambasadę USA zespół o nazwie Grupa Kontroli i Nadzoru. Składa się on z obywateli amerykańskich i norweskich. Jego zadaniem jest obserwowanie i ewidencjonowanie obywateli norweskich mogących stanowić nawet potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa ambasady amerykańskiej.

Grupa jest tak utajniona, że nie byli informowani o jej istnieniu zarówno kolejni norwescy ministrowie sprawiedliwości, którzy winni być powiadamiani o podobnych sprawach jak i ministerstwo spraw zagranicznych. Wiedziały o tym jedynie niektóre komórki policji norweskiej i cywilnego kontrwywiadu PST.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Michał Haykowski, Sztokholm/dyd


Na forum Norwegia też ciekawie
http://www.forumnorwegia....44a1e6047da7cbd


POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :papa:
 
     
krzysztof2

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 756
Wysłany: Pią Lis 19, 2010 22:03   Re: against mainstream media. Dezinfromacja i ściemy.

WITAM :hug:

M i T napisał/a:

W tym wątku chciałbym zaproponować opisywanie medialnych ściem i zakłamań rzeczywistości.

Coś o sposobach zakłamywania rzeczywistości:

Anthony Pratkanis i Elliot Aronson
" Wiek propagandy- Używanie i nadużywanie perswazji na co dzień'
http://www.anonimus.com.pl/wpro.html

Warto skopiować - czasami podobne materiały zanikają z netu.


POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :papa:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Lis 28, 2010 21:08   

Chyba wyjątkowo w temacie. WikiLeaks "ujawnia" tajne dokumenty. Ekhmmm...
Nie chce mi się rozwijać tematu, ale to chyba jeden z najbardziej okrzyczanych medialnie super-kontrolowanych wycieków, pod ścisłą egidą spec-służb.
Może chodzi o pretekst do ataku na Iran? Kto wie. Media ryczą np., że Arabia Saudyjska wywierała nacisk na UsRael, by zaatakować Iran, bo sojusznik tak się wystraszył ... nuklearnych zapędów.

Ciekawe, kto wierzy, że WikiLeaks tak sobie po prostu wypuszcza tajne info, a władza im grozi palcem niczym Dziadek Mróz :faint:

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Lis 28, 2010 21:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Magdalinha 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 16 Paź 2008
Posty: 881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 28, 2010 22:08   

Są obawy, że to może być pretekst do ograniczenia wolności Internetu. Dzisiaj nagłówek onetowski krzyczał, żę przelana będzie krew wielu niewinnych ludzi za sprawą tego "wycieku" 8/
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Lis 29, 2010 21:57   

Tak, to jedna z opcji.
Przed chwilą usłyszałem, że portal wikileaks - co sugerował jakiś republikanin (to naprawdę nieważne kto, serio), powinien zostać wpisany na czarną listę organizacji terrorystycznych 8-) Całość, w zestawieniu z faktem przecieku kontrolowanego (inaczej być chyba nie może, sami rozumiecie), wygląda jak swego rodzaju ... :x KMWTW.

Hillary, którą mam nadzieję noc w noc męczy widok rozchylonych ust Moniki, już się odgraża. Stara baja: znajdziemy i ukarzemy. Jak zwykle. W ogóle, te "rewelacje" brzmią jak wieści z pudelka, wicie - Wowa lubi Silvio, a Dymka to pantofel. Kapitalne! Ciekawe, co ma przykryć lub sprowokować ta "misja"?

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 15:45   

Wiecie, kto wg. mainstreamu jest w obecnych czasach "DOBRZE POINFORMOWANY"?
Cytat:
Czy jesteś dobrze poinformowany? Sprawdź się!
Młody mieszkaniec australijskiego miasta Toowoomba związał się węzłem małżeńskim ze swoim:
-Psem
-Kotem
-Chomikiem

Brawo omlet.pl! I właśnie o to chodzi, by wyhodować Obywatela Debila. DOBRZE POINFORMOWANEGO.

Tomek
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 22:40   

M i T napisał/a:
Wiecie, kto wg. mainstreamu jest w obecnych czasach "DOBRZE POINFORMOWANY"?
Cytat:
Czy jesteś dobrze poinformowany? Sprawdź się!
Młody mieszkaniec australijskiego miasta Toowoomba związał się węzłem małżeńskim ze swoim:
-Psem
-Kotem
-Chomikiem

Brawo omlet.pl! I właśnie o to chodzi, by wyhodować Obywatela Debila. DOBRZE POINFORMOWANEGO.

Tomek

Z kazdej strony mnie okrazaja Obywatele Debile. To juz tylko 100km ode mnie.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
zbynek

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2005
Posty: 467
Wysłany: Sob Gru 18, 2010 15:29   

Ciekawie się robi... zaś fauszywki? 8-) :evil: :faint:
”Więzień CIA w Polsce nie było”
”Polska nie ma nic wspólnego z rzekomym torturowaniem na terenie naszego kraju więźniów CIA” - oświadczył były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Cytat:
Ta księga pokazuje, ze polskie władze miały dokumenty, których nie przekazały instytucjom międzynarodowym , komisjom specjalnie powołanym przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy oraz przez Parlament Europejski - powiedział Adam Bodnar.


http://wiadomosci.onet.pl...,wiadomosc.html
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Gru 18, 2010 16:24   

zbynek napisał/a:
...”Więzień CIA w Polsce nie było”...

E....... no jasne, to tak jak analogicznie
rozne stwierdzenia, ze w Polsce niema antysemityzmu? :hihi:

Zreszta dzisiaj sie okazuje nawet, ze "kapusiow" juz brak!
Po jaka cholere ten IPN dziala? :hihi:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Sty 02, 2011 16:07   

Skończonych durniów nie brakuje w najPOPularniejszej stacji :hah:
Ciekawe, czy w cichości ducha Korwin nie miał ochoty chwycić za kamerę filmującego, wyrwać mu ją z rąk i rozwalić o to wypicowane i bezmyślne ryło.
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Sty 05, 2011 21:13   

Tropiciele prawdy
http://blog.onet.pl/41067,archiwum_goracy.html
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 23:46   

http://prawda2.info/viewtopic.php?t=14877
Wyśmienity post otwierający wątek! Zmusza do rewizji pewnego stereotypu, nad którym ostatnio nawet nie miałem sposobności głębiej się zastanowić. Nigdy nie zdarzyło mi się wrzucić do puchy z czerwonym serduszkiem choćby grosza i nie cierpię z tego powodu katuszy etycznych. Po prostu coś wewnątrz skutecznie blokowało.

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Sty 12, 2011 07:40   

Cytat:
Dzisiaj usłyszałem w TV (słowa kopacz) że 80% sprzętu na oddziałach dziecięcych i ratunkowych jest dzięki orkiestrze

Jest jakieś nagranie z tą wypowiedzią Pani Minister?
Cytat:
A jeśli mam dać komukolwiek cokolwiek to wolę to zrobić bezpośrednio

No ja tak samo.
Ale WOŚP dawałem, choć w tym roku już nie.
To biznes w sumie jest.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
soook

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 389
Wysłany: Śro Sty 12, 2011 07:53   

Operacja pod nazwą , dzieci dla serduszek , połyka wielką ilość energii .
Od niewiedzących , naiwnych . Dobrowolnie dających siebie .


.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 21:58   

Operacja nazywa się "Świt Odysei". Są też inne nazwy-maski: interwencja zbrojna, atak z powietrza pomijający wojska lądowe (bez oskarżeń o neo-kolonializm), obrona demokracji, obrona ludności cywilnej.
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu, Kadafiego przyjmowano na Zachodzie z wielkimi honorami, a teraz - nagle - stał się mordercą, tyranem, dyktatorem, świrem i jednostką niebezpieczną.

Prawda jest jednak taka, że siły NATO dokonały klasycznej agresji zbrojnej na inny kraj. Dokładnie jak Niemcy, gdy napadły na Polskę. Dlaczego nie ruszają Korei Północnej? Tam dowodów na masakrowanie i skrajny ucisk ludności cywilnej, jest mnogo. Każdy normalny człowiek domyśla się, że nie idzie o cywilów. Naloty Busha na Iran masakrowały dzieci, kobiety i facetów-cywili. Za to, gdybyśmy żyli w normalnych czasach, Bush zostałby - jako zbrodniarz - nadziany na pal przez duupę i ogryziony przez wrony i kruki. Żyjemy jednak w zupełnie dziwacznej erze ekstremalnej hipokryzji. Można mordować niewinnych ludzi, bombardować szpitale siejąc demokrację jak napalm, ale gdy tylko wspomnisz o karze śmierci dla mordercy lub powiesz że kogoś nienawidzisz, wystawiasz się na atak zbzikowanych i otumanionych kretynów, nazywających siebie obrońcami praw człowieka.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Mar 19, 2011 22:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 22:18   

No i gdzie są dowody na mordowanie cywili przez Kadafiego? Ciągle pieprzą: "to co wyprawia Kadafi", ale tak naprawdę, co on wyprawia? Gdzie są foty ofiar? Jeśli chodzi o mordowanie Palestyńczyków przez Izrael, nie ma problemów z dowodami. Od zdjęć dosłownie się roi.

Ciekawe, co zrobił Obamanator. Zdupczył sobie do Latynosów i udaje, że USA są zamieszane tylko w ograniczony sposób, podczas gdy wychodzi na to, że po cichu rząd amerykański zdobywa dominację w operacji. Ciekawe, czy biedny noblista czmychnął również ze strachu przed promieniowaniem? Dwa w jednym a raczej TRZY w jednym.

Krótko mówiąc, chodzi USA o to, by zmienić układ sił na Bliskim Wschodzie. Moim zdaniem, CIA rozegrała teatr podjudzając do zamieszek, po czym - gdy sprawy się rozogniły, bo wiadomo było, że pospólstwo da się złowić - można pozałatwiać sprawy kadrowe, czyli powymieniać marionetki. Nie ma to jak destabilizacja w tak newralgicznym rejonie.

Uwaga: cytaty z mejnstrimu: "Kadafi jest niebezpieczny dla otoczenia", "...jest niebezpieczny dla Europy", "Francja i Włochy życzą sobie odejścia Kadafiego".
Wyobraźcie sobie analogiczną sytuację: Putin życzy sobie odejścia Camerona, Tuska lub Merkel. Ci zaś oczywiście leją na te słowa, no to Putin atakuje Anglię i Polskę.
Czy ta konwersja cokolwiek wyjaśnia? Bo chyba nie ma sensu tłuc w kółko oczywistości.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Mar 19, 2011 22:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 22:23   



Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 22:30   

Fragment z wikipedii n/t polityki Kadafiego w latach 70-tych. Znamienne jest, że:
Cytat:
Kaddafi w 1970 zlikwidował w swoim kraju amerykańskie i brytyjskie bazy wojskowe, wydalił włoskie i żydowskie organizacje narodowe, a w 1973 dokonał nacjonalizacji przemysłu naftowego należącego do zachodnich inwestorów. W lipcu 1977 przegrał krótkotrwałą przygraniczną wojnę z Egiptem. Kaddafi prowadził bardzo aktywną politykę zagraniczną, wymierzoną przeciwko wpływom Stanów Zjednoczonych i Izraela oraz wspieraniem Organizacji Wyzwolenia Palestyny, przez co był oskarżany o wspieranie islamskiego terroryzmu.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Muammar_al-Kaddafi
Tomek

PS: Od razu dodam: nie bronię Kadafiego. Nie o to mi chodzi. To zbir, wystarczy zerknąć na jego ryło. Kładę nacisk na skończoną hipokryzję Obamy. Podkreślam raz jeszcze, że agresorom nie chodzi o cywilów. Nigdy nie chodziło. Cywile się nie liczą. Politykę uprawiają głównie psychopaci, więc szczytne hasełka wędrują w kubeł. Ot, cała prawda.
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Mar 19, 2011 22:35, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 23:43   

dla mnie to jest przejaw najwiekszej hipokryzji, zwlaszcza Francoli, najwiecek krzycza a pozniej robia wycofke. Ciekawe dlaczego jak w Rwandzie sie wycinali maczetami, kobiety, kobiety w ciazy, dzici to nikt palcem nie ruszyl w tej sprawie.
Korei pewnie nie ruszaja, bo to inny kaliber, oni sa nieobliczalni.
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 23:45   

Neska, ja bym się skłaniał ku obserwacji, że nie ruszają Korei Płn. ze względu na prosty fakt: nie mają tam żadnych interesów.

Tomek
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Mar 20, 2011 10:37   

Tekst Kłopotowskiego wykasowany z Internetu po 20 min.

Zachowany dzięki blogerowirk3745 (cyt.):


Proces wytoczony J.M. Rymkiewiczowi przez koncern Agora ma nie tylko doraźne znaczenie polityczne. Rzuca też światło na jeden z najważniejszych wątków historii - misję judaizmu wobec zachodniej cywilizacji. Jej skutki są ogromne, niezwykle twórcze ale też kontrowersyjne. Co widać, gdy Gazeta Wyborcza igra w Polsce z ogniem. Przypomina mi, jak po I wojnie światowej liberalni Żydzi w Niemczech uprawiali orgię szyderstw z kultury niemieckiej. Uwaga, bynajmniej nie wszyscy, lecz tylko liberalni. Ale skutki ponieśli wszyscy. Warto zajrzeć do "Historii Żydow" Paula Johnsona dla odświeżenia pamięci.

Sprawy w Polsce zaszły daleko w złym kierunku: Sąd uniewinnia p. Nieznalską za phallusa na krzyżu. Rozumiem, to sztuka krytyczna, jak wywodzi Dorota Jarecka w Gazecie Wyborczej. Ale dlaczego p. Nieznalska zaraz nie wywiesi phallusa na głowie Mojżesza? Byłaby to krytyka przy pomocy sztuki - patriarchalnej kultury judaizmu; patriarchat to coś bardzo złego dla artystów tego nurtu. Albo w programie Jakuba Wojewódzkiego w TVN wsadza się polską flagę w psie kupy. Taki protest. Ale czemu zaraz nie wsadza się izraelskiej - w proteście przeciwko represjom Izraela wobec Palestyńczyków? Przecież tamten konflikt na poważniejsze znaczenie dla świata. To są oczywiste pytania dla mojego - również krytycznego - umysłu. A stanowią zaledwie czubek góry lodowej. Nasz okręt, nawa państwowa, jak kiedyś się mówiło, płynie kursem grożącym katastrofą.
Nigdy nie sądziłem, że ja, liberał nowojorski przemielany przez to niesamowite miasto od ponad dwudziestu lat będę bronił chrześcijaństwa i polskości. Robię to z rozsądku. Naród nie przeżyje w pogardzie dla siebie i rozbiciu, więc Polacy nie zgodzą się na ciągłe poniżenia. Mogą też w końcu zareagować gwałtownie. Lepiej żeby zawczasu przyszło opamiętanie.

Nie odpowiada mi wszakże wizja polskości, jaką kreśli Jarosław Marek Rymkiewicz, bo moim zdaniem jest zbyt prowincjonalna i cierpiętnicza. Pragnę innej Polski: nowoczesnej, wyrafinowanej intelektualnie, przedsiębiorczej, ścigającej się z innymi narodami o bogactwo. Gazeta Wyborcza odgrywa w tym zakresie pozytywną rolę. Trzeba pamiętać o rewolucyjnej roli judaizmu w rozwoju cywilizacji, wychodząc poza bieżący konflikt etniczny. Widzieć straszną cenę, jaką co pewien czas płaci żydowska zbiorowość za odmowę całkowitej asymilacji i roztopienia się w rodzaju ludzkim. Utrzymaniu spoistości służy wywoływanie konfliktów z otoczeniem. Dzięki temu może nas zasilać ciągle nowymi ideami. Trzeba więc nam nauczyć się przyjmowania także ich punktu widzenia. Owszem, powodują oni forsowną, ale jednak uniwersalizację ludzkości. Inaczej mówiąc - braterstwo, nawet jeśli sami niechętnie się bratają.

Kod kulturowy nowożytnego judaizmu
Amerykański badacz tego problemu wyodrębnił kilka celów, jakie nowożytny judaizm stawia sobie wobec kultury chrześcijańskiej w Stanach Zjednoczonych:
1. Wpoić poczucie winy za kulturę przenikniętą antysemityzmem, która umożliwiła Holocaust.
2. Ośmieszać i zwalczać kościół katolicki jako najpotężniejszą instytucję chrześcijaństwa winną wpojenia masom antysemityzmu i wykluczania Żydów.
3. Całkowicie oczyścić z chrześcijaństwa przestrzeń publiczną.
4. Podważać spoistość społeczeństwa chrześcijańskiego przez szerzenie indywidualizmu i relatywizację wartości, gdyż tylko w takim społeczeństwie mniejszość żydowska czuje się bezpiecznie.
5. Propagować wielokulturowość i masową imigrację z powodu jak wyżej.
6. Kwestionować dumę narodową kraju gospodarza jako przejaw patologicznego nacjonalizmu, też z powodu jak wyżej.
7. Propagować swobodę obyczajową, zwłaszcza seksualną i podążanie za przyjemnościami, bo taki jest popyt mas, a można na tym skorzystać powiększając swą przewagę.

Czy mi się wydaje, czy to wygląda na linię redakcyjną Gazety Wyborczej?
Ten program jest realizowany pod szlachetnymi hasłami uniwersalnego humanizmu. Trzeba więc pamiętać o długiej i zawinionej przez Kościół tradycji prześladowań Żydów i upokorzeń dla których brak nam wyobraźni. To usprawiedliwia atak na instytucje wrogiej przez większość dziejów kultury chrześcijańskiej. Zbyt łatwo zapominamy, że krzyż jest znakiem ich własnej, odwiecznej i realnej męki a nie jak dla nas - mitycznej ofiary odległego i ich zdaniem fałszywego boga. W bieżących bojach w Polsce niektórym Polakom krzyż z tego powodu kojarzy się ze swastyką. Moim zdaniem to sporo wyjaśnia.
Badacz wpływu judaizmu na kulturę współczesną Kevin Macdonald twierdzi w swoim dziele "The Culture of Critique", że w podanych celach zawarta jest strategia ewolucyjna przetrwania Żydów jako odrębnej grupy etnicznej wśród innych narodów świata. Osłabia bowiem pozycję nie-Żydów w rywalizacji o władzę polityczną, pieniądze i wpływ na wyobraźnię mas. Typ kultury powodujący rozbicie społeczne i rozkład rodziny - nie szkodzi jednak Żydom, ponieważ mają głębiej wpojoną spoistość grupową i wartości rodzinne. Między innymi dzięki przekonaniu o wyższości moralnej i umysłowej nad innymi ludźmi. Potwierdzają to niezwykłe osiągnięcia w nauce, sztuce i biznesie.
Macdonald zastrzega, że nie ma dowodów, aby poprawa konkurencyjności była zamierzonym skutkiem stworzonych przez nich dywersyjnych nurtów intelektualnych. Chodzi tu o marksizm, radykalną lewicę, psychoanalizę i szkołę frankfurcką badań społecznych, które przeniknęły kulturę Zachodu. Taki jednak mają skutek rzeczywisty i dla nich korzystny. Rewolucja antychrześcijańska odbywa się pod hasłami wolności i tolerancji lecz jest to złudzenie. Rewolucjoniści realizują własne interesy nieświadomie mamiąc siebie i innych szlachetnością motywów.

Żydzi weszli do elity intelektualnej Stanów Zjednoczonych i nadają jej kierunek dzięki wysokiej inteligencji (przeciętny wskaźnik IQ wynosi 117, przy przeciętnej dla reszty 100), kreatywności i niestrudzonej pracy. Jest to więc zasłużona pozycja, zdobyta na wolnym rynku idei i w politycznej wolności. Odnieśmy ten obraz do Polski z pytaniem jak sprawdza się u nas?

Równie dobre rzeczy można powiedzieć o Polakach żydowskiego pochodzenia. Są wyjątkowo inteligentni, wykształceni, pracowici oraz kreatywni. Z jednym zastrzeżeniem: część z nich swoją nader wysoką pozycję w mediach i kulturze zawdzięcza nie tylko talentom. Ta część z nich zwana "żydokomuną" została brutalnie narzucona Polakom etnicznym w roli nowej elity przez ZSRR. W roli przywódczej osadziła ich Armia Czerwona po wyniszczeniu naszej tradycyjnej elity narodowej przez nazistów i komunistów. To nieprawe pochodzenie pewnej części obecnej elity polskiej bardzo utrudnia swobodną debatę budząc zrozumiały lęk przed rozliczeniami.

Gazeta Wyborcza w strategi judaizmu

Czy i w jaki sposób Gazeta Wyborcza realizuje strategię przetrwania judaizmu w polskim otoczeniu? Jest to interesująca hipoteza badawcza, gdy spojrzeć na siedem celów wymienionych na wstępie. Wyglądają znajomo z łamów Wyborczej. Jednak jest to tylko hipoteza. Należy zbadać środowisko, którego Gazeta jest emanacją i wizję społeczeństwa, jakie usilnie zamierza stworzyć w naszym kraju. Zanalizować światopogląd i program kierownictwa, źródła inspiracji, finanse, okoliczności zakładania redakcji i jej życie wewnętrzne a dopiero po starannym udokumentowaniu poddać ocenie polskiej opinii publicznej. Jako wzór niech służy opasły tom "The Trust", monografia "The New York Timesa", za którą autorzy Susan E. Tifft i Alex S. Jones dostali nagrodę Pulitzera. Kto napisze takie dzieło o Wyborczej?

Pod względem wpływu na bieżącą politykę i stan naszej świadomości Gazeta jest zjawiskiem niemal bez precedensu. Może w czasach Rewolucji Francuskiej wychodził dziennik o podobnym znaczeniu. Może leninowska "Prawda" wczesnego bolszewizmu była tak ambitna przy tworzeniu "nowego człowieka", chociaż tylko jako tuba partii. Natomiast Wyborcza to samodzielny ośrodek władzy, który próbuje stworzyć nowego Polaka. Owszem, ma być inteligentny i racjonalny, ale także przepojony poczuciem winy za Jedwabne, Marzec 68' i pogromy, o których nie wolno mu zapomnieć. Natomiast powinien puścić w niepamięć zbrodnie żydokomuny. Ma być zawstydzonym własnym narodem, letnio religijnym, swobodnym seksualnie indywidualistą i Europejczykiem ślepym na etniczne różnice interesów choć z wiadomym skutkiem dla rywalizacji o wpływy w świecie. Wywiad byłego pracownika Michała Cichego dla Cezarego Michalskiego z Dziennika na temat życia wewnętrznego i celach redakcji potwierdza hipotezę o realizacji w Gazecie ewolucyjnej strategii judaizmu, którą narzuca innym mediom. Dzieje się to z udziałem Polaków przekupionych, przestraszonych lub niedoinformowanych. Oraz garstki aniołów w ludzkiej skórze.

W świetle tej hipotezy zarzuty pod adresem Wyborczej o zdradzie narodowych i społecznych ideałów Solidarności są bezpłodne. Nie mogło być inaczej. Środowisko byłej żydokomuny co prawda heroicznie wychodziło z komunizmu w latach 1970 i 1980 wiele dobrego robiąc tym dla Polski. Jednak musiało obawiać się rozliczeń przez choćby część Polaków. A co najmniej lękać podważenia swojej pozycji przywódczej przez niedobitki elity narodowej, które uszły z pogromu nazistowskiego i po wojnie komunistycznego. Moim zdaniem obawy Adama Michnika są z tego powodu uzasadnione. Dlatego Wyborcza próbuje stworzyć nowego Polaka według programu judaizmu, który podałem wyżej na przykładzie Stanów Zjednoczonych. Nie wiem, czy to program podświadomy, czy w pełni świadomy. Stawiam tylko hipotezę wymagającą sprawdzenia przez rzetelne badania historyków. To także zadanie dla wydziałów dziennikarstwa uniwersytetów. Skoro utrzymuje je państwo, to powinny podjąć problem silnie związany z racją stanu.
Czy istnieje możliwość pełnej rekonkwisty przestrzeni publicznej przez polską elitę narodową? Moim zdaniem - nie istnieje. Wymagałoby to okoliczności, których nie należy pragnąć. Ale w panujących warunkach rekonkwista grozi śmiałkom polityczną śmiercią lub kalectwem. Obawa rekonkwisty jest przecież prawdziwym powodem nieubłaganej wojny kulturowej wydanej PiS przez postkomunistyczne media i akademię. Nie można wbrew tym środowiskom rządzić krajem Unii Europejskiej. PiS spróbował bowiem rekonkwisty terenu od byłej żydokomuny - co nie miało nic wspólnego z antysemityzmem i - odzyskania pola od byłej polkomuny. Partia poważyła się na to pomimo słabości politycznej i intelektualnej oraz braku szerokiego mandatu społecznego na taką rewolucję. Niby jest rzeczą oczywistą, że naród dominujący liczbowo na swoim terytorium nadaje ton kulturze. Jednak to niepisane "prawo" skutecznie podważyły w Polsce wielkie straty w czasie wojny i komunizmu poniesione przez warstwę ludzi dojrzałych umysłowo.

Modelem stosunków polsko-żydowskich powinien być list naszych biskupów do niemieckich ze sławną frazą "przebaczamy i sami prosimy o przebaczenie". Obie strony mają sobie wiele win do wyznania. Wykluczmy z góry rekonkwistę. Mówmy raczej o kohabitacji i wzajemnej adaptacji. Odpowiedzią na polonizację Żydów niechaj będzie judaizacja Polaków, czyli przyjęcie tych cech judaizmu, które zapewniają sukces w nowoczesnym świecie. Polacy żydowskiego pochodzenia często wywodzą się z rodzin nienawidzących i gardzących polskością a w następnych pokoleniach wielu stało się patriotami, cennym nabytkiem dla kultury i polityki polskiej, mimo złej przeszłości przodków i niekiedy własnej. Z kolei Polacy etniczni powinni przejąć od nich szacunek dla wiedzy, staranne wychowanie potomstwa, solidarność grupową, przedsiębiorczość, stanowczość, twórczy umysł i ambitną samodzielność. Są to cechy, które wymienia i obszernie opisuje Steven Silbiger w książce "The Jewish Phenomenon. Seven Keys to the Enduring Wealth of a People" z zachętą do uczenia się tych sposobów sukcesu.
Oczywiście można też nie podejmować ich wyzwania intelektualnego a tylko pienić się ze złości, że burzą święty spokój.

PS. Mniej więcej w ten sposób opowiedziałem na ankietę Arcanów o mediach dwa lata temu. Tekst podałem wtedy również na swoim blogu w Salonie 24. Myślę, że warto przytoczyć te refleksje, gdy Gazeta Wyborcza pozywa do sądu polskiego poetę.

----------------------------

Czy ktos z etnicznych Polakow na tym forum slyszal chociazby o Arcanach? Bo to że nie znają prawdy i świata w jakim żyją to jest oczywiste.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Nie Mar 20, 2011 15:29, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Nie Mar 20, 2011 11:38   

rakash napisał/a:


Tekst Kłopotowskiego wykasowany z Internetu po 20 min.


a tu masz ocenę tego dalszego postępowego wciskania ciemnoty

http://coryllus.nowyekran...-klopotowskiego
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Mar 20, 2011 12:57   

rakash napisał/a:
...Tekst Kłopotowskiego ...

MiT, zglaszam Rakosia do ODZNACZENIA "pomogl" za wklejenie
tego arciku. Bardzo ciekawy, porusza kilka zjawisk
o ktorych warto podyskutowac. 8-)
.
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Nie Mar 20, 2011 13:08   

grizzly napisał/a:
rakash napisał/a:
...Tekst Kłopotowskiego ...

MiT, zglaszam Rakosia do ODZNACZENIA "pomogl" za wklejenie
tego arciku. Bardzo ciekawy, porusza kilka zjawisk
o ktorych warto podyskutowac. 8-)
.

nic z tego miszka

"uczta się i od nas i róbta jak my, zapomnijcie kim jesteście, a my już was mamy"

to nie nam jest potrzebne a żydostwu
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Mar 20, 2011 13:42   

ali napisał/a:
grizzly napisał/a:
rakash napisał/a:
...Tekst Kłopotowskiego ...

MiT, zglaszam Rakosia do ODZNACZENIA "pomogl" za wklejenie
tego arciku. Bardzo ciekawy, porusza kilka zjawisk
o ktorych warto podyskutowac. 8-)
.

nic z tego miszka

"uczta się i od nas i róbta jak my, zapomnijcie kim jesteście, a my już was mamy"

to nie nam jest potrzebne a żydostwu


Otoz to. Nie ma z czym dyskutowac praktycznie. A zglaszac sie to do psychiatry... chociaz tez nie... przeciez Neśka pisała że w rodzinie ma 10 psychiatrów a patologia jak stąd do nowego jorku... zgłaszać trzeba się , powiedzmy, do nowego testamentu.

ps. i dlatego właśnie psychiatria i psychologia niczego praktycznie nie dają
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Nie Mar 20, 2011 14:22, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Mar 20, 2011 17:14   

Nie wiem dlaczego ktoś zaznaczył że ten felieton Klopotowskiego to "Tekst Kłopotowskiego wykasowany z Internetu po 20 min. "

Okazuje się że tekst pochodzi z Polityki i cały czas wisi sobie na stronie tego publicysty.

Warto poczytać i zapoznać się ze zdaniem komentatorów:

http://klopotowski.salon24.pl/

a tytuł tego tekstu to: "Gazeta Wyborcza a kod kulturowy judaizmu"
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Nie Mar 20, 2011 17:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pon Mar 21, 2011 02:14   

Jakoś dziwnie mi ten kod przypomina to, co gadał Bezmenov o metodach KGB
_________________
Maciek
 
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Mar 21, 2011 09:02   

M_H napisał/a:
Jakoś dziwnie mi ten kod przypomina to, co gadał Bezmenov o metodach KGB


I pewnie nie mogłoby być inaczej. W końcu KGB to KGB.
_________________

 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Pon Mar 21, 2011 10:24   

http://www.dailymotion.pl...-prawda-15_news
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Mar 21, 2011 10:26   

http://www.wpolityce.pl/v...ie_innych_.html


Polacy, stając przy nim [przy krzyżu - przyp.red.], mówią, że chcą pozostać Polakami. To właśnie budzi teraz taką wściekłość, taki gniew, taką nienawiść – na przykład w redaktorach »Gazety Wyborczej«, którzy pragną, żeby Polacy wreszcie przestali być Polakami.

Redaktorzy "GW" są duchowymi spadkobiercami Komunistycznej Partii Polski. Rodzice czy dziadkowie wielu z nich byli członkami tej organizacji, która była skażona duchem "luksemburgizmu", a więc ufundowana na nienawiści do Polski i Polaków. Tych redaktorów wychowano tak, że muszą żyć w nienawiści do polskiego krzyża. Uważam, że ludzie ci są godni współczucia - polscy katolicy powinni się za nich modlić.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pon Mar 21, 2011 10:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Mar 23, 2011 00:59   

Otóż to!

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Mar 23, 2011 02:07   

Tytułem krótkiego komentarza do ostatnich wybryków palantów z NATO:
Dla mnie zupełnie oczywiste jest, że USA użyją ostatecznie wojsk lądowych, jak i też uważam zaangażowanie militarne Katolandu w tej agresji za przesądzone.
Zobaczymy, czy się napuszyłem jak indor zupełnie niepotrzebnie :hihi:

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Mar 23, 2011 02:10, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pią Mar 25, 2011 14:37   

ali napisał/a:
...nic z tego miszka...

Ali Drogi Przyjacielu, na pocieszenie ku pokrzepieniu SERC! :hah: :hihi:

Niemcy lojalnie WSZYSTKICH OSTRZEGAJA! :viva:

delikatnie ;-)



i juz od serca :viva:



U nas popularność FASZYSTOW
wśród młodych ciagle ROSNIE
!

http://wiadomosci.onet.pl...,wiadomosc.html

Tak wiec spokojna nasza................ "z-Anschluss-owana" 8-)
.
Ostatnio zmieniony przez grizzly Pią Mar 25, 2011 15:40, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Mar 25, 2011 16:44   

Tomek napisał dnia 23.03.2011:
Cytat:
Tytułem krótkiego komentarza do ostatnich wybryków palantów z NATO:
Dla mnie zupełnie oczywiste jest, że USA użyją ostatecznie wojsk lądowych, jak i też uważam zaangażowanie militarne Katolandu w tej agresji za przesądzone.
Zobaczymy, czy się napuszyłem jak indor zupełnie niepotrzebnie

No i co ja powiedziałem? Jeszcze bez USA, ale miało tam nie być żadnych lądowych.
W dniu 25.03. już można przeczytać:
Cytat:
W Libii jest już elita światowych sił specjalnych. Jak donosi "Daily Mail", 350 brytyjskich komandosów z oddziałów SAS i SBS działa już na libijskiej ziemi, prowadząc tajne operacje, a 800 kolejnych może zostać tam wysłanych w najbliższym czasie. Oficjalnie Londyn utrzymuje, iż w Libii nie ma brytyjskiego personelu wojskowego.

http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html

Tomek
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Pią Mar 25, 2011 22:51   

http://stan35.nowyekran.p...wyznania-cynika
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Mar 26, 2011 11:43   

I po co "nam" to bylo? :hihi:

"To będzie długa i bardzo krwawa wojna domowa" - ostrzega w rozmowie z "Tygodnikiem Powszechnym" Martin van Creveld, jeden z najbardziej znanych izraelskich historyków wojskowości."

"Rozmówca "Tygodnika" jest przekonany, że już wkrótce siły koalicji będą musiały zdecydować się nie tylko na ataki z powietrza, ale także na bezpośrednią interwencję lądową. Van Creveld przypomina, że w każdym z tych krajów Zachód planował szybką, zdecydowaną operację lub kampanię przeciwko słabemu przeciwnikowi. Wkrótce okazywało się jednak, że w rezultacie interwencji doszło do jeszcze większego bałaganu niż ten, który był na początku."

http://wiadomosci.onet.pl...,wiadomosc.html

BTW
Czy nie "lepij" bylo zostawic Libie w "spokoju"
jak Polske w 1939 roku? 8-)
.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Śro Mar 30, 2011 13:34   

"Wielka klęska rebeliantów"
http://www.sfora.pl/Wielk...ddafiego-a30602

Niespodziewana porażka.

Zmasowany atak wojsk Kaddafiego odrzucił spod Syrty siły powstańców.
Rebelianci uciekli 100 km od miasta - donosi portal france24.com.

Uciekający przeciwnicy Kaddafiego pomstowali na prezydenta Francji Sarkozy'ego.
Złość Libijczyków wzbudził brak pomocy ze strony zachodniego lotnictwa.


Bombardujące Libię samoloty międzynarodowej koalicji nie zaatakowały wojsk Kaddafiego po Syrtą. I lepiej uzbrojeni żołnierze dyktatora bez trudu pokonali rebeliantów.

:hihi:
A oto co napisal internauta w komentarzach:

Gość 29.03.2011 / 22:41
"No najlepiej niech inni wygrają za nich wojnę,
a oni podzielą łupy i będą się żreć się o władzę przez najbliższe 30 lat"
:viva: :viva: :viva:

BTW
A tych Arabow to przypomina mnie "tluszcza z wonsami". :razz:

Roznica jednak jest zasadnicza "piekarskosc i hydraulicznosc"
po prostu NIE WIE kto, jak i co ma za nich zrobic.
Nawet nie wiedza "wonsaci" ze:
"Ordnung muss sein" 8-)
 
     
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Śro Mar 30, 2011 19:31   

M i T napisał/a:
Fragment z wikipedii n/t polityki Kadafiego w latach 70-tych. Znamienne jest, że:
Cytat:
Kaddafi w 1970 zlikwidował w swoim kraju amerykańskie i brytyjskie bazy wojskowe, wydalił włoskie i żydowskie organizacje narodowe, a w 1973 dokonał nacjonalizacji przemysłu naftowego należącego do zachodnich inwestorów. W lipcu 1977 przegrał krótkotrwałą przygraniczną wojnę z Egiptem. Kaddafi prowadził bardzo aktywną politykę zagraniczną, wymierzoną przeciwko wpływom Stanów Zjednoczonych i Izraela oraz wspieraniem Organizacji Wyzwolenia Palestyny, przez co był oskarżany o wspieranie islamskiego terroryzmu.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Muammar_al-Kaddafi
Tomek

PS: Od razu dodam: nie bronię Kadafiego. Nie o to mi chodzi. To zbir, wystarczy zerknąć na jego ryło. Kładę nacisk na skończoną hipokryzję Obamy. Podkreślam raz jeszcze, że agresorom nie chodzi o cywilów. Nigdy nie chodziło. Cywile się nie liczą. Politykę uprawiają głównie psychopaci, więc szczytne hasełka wędrują w kubeł. Ot, cała prawda.

Nie można bezkarnie prowadzić polityki anti-US. Nie wiem jak sprawa dokładnie wyglądała w tym przypadku bo mam to w sumie w d.... ale wiadomo że tam gdzie nie da rady Economic Hitman wysyła się wojsko. Przynajmniej tak było w przeszłości.

http://www.youtube.com/watch?v=yTbdnNgqfs8

P.S ludzie się nie liczą, biznes się liczy
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Mar 30, 2011 19:52   

Aga Mazur z omleta wychodzi z siebie :viva:
Najpierw pyta: "czym oni nas trują?"
Potem jest już czysta beka:
Cytat:
Nie tylko zwolennicy teorii spiskowych i wojujący ekolodzy, ale i "zwykli" ludzie

Nie wklejam całego tekstu, bo piśmiennictwo i kariera tej pani polega wg.mnie na USILNYM powtarzaniu frazy "zwolennicy teorii spiskowych" i wtykaniu jej a to w ufo, a to w 9/11 itd.
Jak ktoś chce przeczytać, znajdzie sobie, bo to na omlecie.

Tomek
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Śro Mar 30, 2011 20:47   

fink napisał/a:
(...)Jak nie zmieni swojego postępowania, to po prostu będzie w przyszłości męczona w ogniu i w siarce. Proste. Pszenica idzie do spichlerza, a plewy zostają wrzucone w ogień nieugaszony. Alfa i Omega ciągle wpływa na swój Proces. Taka kurwa, powtarzam, kurwa, nie zasługuje na przebaczenie, bo to co czyni, czyni z premedytacją.

Dawno, dawno temu pisało się:

Cytat:
"nie zgadzam się z:
1. .... ponieważ ....
2. .... ponieważ ....
3. .... ponieważ ....

Dodatkowo pragnę zauważyć, że ....

"


Potem pisało się:
Cytat:
"oczywista oczywistość"


Teraz "po prostu" "bez fałszywej powściągliwości" grozi się męczarniami w ogniu i siarce.
:razz:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Mar 31, 2011 00:23   

Jakie to wszystko przewidywalne jest.
Pokojowy noblista: :razz: bama Barack Nie Całkiem Czarny (zupełnie czarny - z wielkim warami, wyłupiastymi oczami i głupkowatym spojrzeniem, nigdy nie zostanie prezydentem USA, warto o tym pamiętać) już szykuje się do lądowej interwenchy - ale tajnej. CIA oczywiście odmawia komentarzy, ale wiadomo, że idzie o zmianę kadrową, serio. Coś im ten Kadafi podpadł, będzie zmiana warty i przy okazji kolejny krok do destabilizacji Bliskiego Wschodu.
http://wiadomosci.onet.pl...,wiadomosc.html

Jak to się nazywa sytuacja, kiedy suwerenny kraj zostaje napadnięty przez agresora pod idiotycznym pretekstem (jaka obrona cywilów? Serio istnieje jakiś skończony kretyn, który w to wierzy?)?? Czy to nie jest zbrojna agresja i wtargnięcie na obce terytorium bez zgody gospodarza?

ps: Ciekawe, o czymże to Obama będzie rozmawiał z Komorowskim? Jak myślicie?
Ponoć GROM już tam jest, w Libii.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Mar 31, 2011 00:44, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Kwi 16, 2011 19:04   

Klops. Bandyci od efektu cieplarnianego straszą Polskę efektami wydobycia gazu łupkowego.
Jak rozumiem, groźby będą miały moc transformy w ewentualne sankcje.
http://finanse.wp.pl/kat,...,wiadomosc.html
Tomek
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Kwi 16, 2011 19:50   

O ile można się czochrać to można ale muszę przyznać, że ograniczenie emisji CO2, a nawet próby gromadzenia CO2 ze spalin pod ziemią w postaci skroplonej są tak idiotyczne, że brak słów. Owszem filtry tak, pyły, dwutlenki siarki, azotu to rozumiem, ale CO2 to przecież podstawa dla roślinek na tej planecie i wchłoną go one w każdej ilości im więcej tym szybciej. Pomijam ten drobiazg, że Słońce ładuje w Ziemię 1KW/m2 co wypadałoby wykorzystać bezpośrednio przez tanie ogniwa światło->elektryczność które wytwarza się przecież z krzemu czyli z piasku, pomijam także oczywiste źródła energii bo miało nie być nic z objawień.

No i jak Fink pisał - bandyci od efektu cieplarnianego już długo nie pociągną.
:-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 17:28   

Niebywałe zupełnie!!
Rozdano w przeciągu kilku dni prezenty złaknionemu planktonowi świata tego:
- ślub Williama i Kate
- beatyfikacja JP2
- "oryginalny" akt urodzenia Bambo Kłamczuszka
- bezczelną fałszywkę (tak bezczelną, że wygląda na prowokację) zdjęcia martwego Osamy

Dziś, dnia 2.05.2011 rząd USraela absolutnie przeszedł sam siebie. Wciąż nie mogę uwierzyć.

Na razie bardzo ogólnie: jako, że plankton w USA przełknął info o Bin Ladenie, już nikt nie będzie pytał o akt urodzenia Bambo - od tej chwili mógł się urodzić nawet w Indiach, w lepiance zrobionej z łajna.

Show must go on!!
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Pon Maj 02, 2011 18:04, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 17:33   

Ach, przypomnieć należy:


Zbiesił się ten Bin Laden swoim pracodawcom czy ki pieron :faint: ?

Tomek

ps: Wiecie, ta fota jest o wiele mniej istotna dla ludzi niż jakiś w.y.p.i.e.r.d Andy Warhola. Wicie o co mi biega, no nie?
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Pon Maj 02, 2011 17:57   

M i T napisał/a:
zdjęcia martwego Obamy


?

Dar
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 18:04   

Dzięki, freudian slip :)

Tomek
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Maj 02, 2011 18:06   

[quote="M i T"]... Wiecie, ta fota jest o wiele mniej istotna dla ludzi niż jakiś w.y.p.i.e.r.d Andy Warhola. Wicie o co mi biega, no nie?...[/quote
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Czy chodzi o zjawisko zwiazane z "wonsami"
majace swoje korzenie w "piekarskosci i hydraulicznosci"? :-)
.
Ostatnio zmieniony przez Molka Śro Maj 18, 2011 16:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 18:09   

grizzly napisał/a:
Czy chodzi o zjawisko zwiazane z "wonsami"
majace swoje korzenie w "piekarskosci i hydraulicznosci"? :-) .

Pewnie ma, ale wierz mi: doskonałego hydraulika i doskonałego piekarza cenię bardziej niż jełopa po studiach stacjonarnych, twierdzącego że uczył się bo mu kazano lub bo trza mieć papier.
No, ale ogólnie kumam bez trudu, o jakie zjawisko Ci chodzi.

Tomek
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Maj 02, 2011 18:13   

[quote="M i T"]...już nikt nie będzie pytał...
Show must go on!!
Tomek[/quote]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
No w przypadek to tym razem naprawde trudno uwierzyc. :-)

Juz bardziej prawdopodobne "som" JEDYNIE SLUSZNE
tzw. "prawdy smolenskie"! :-)

Niewspominajac SEXOWNEJ historyjki o "bolku i BOLKU" :-)
.
Ostatnio zmieniony przez Molka Śro Maj 18, 2011 16:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 18:17   

grizzly napisał/a:
No w przypadek to tym razem naprawde trudno uwierzyc. :-)

Mowić już, że nie być przypadków ;D
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Maj 02, 2011 18:24   

[quote="M i T"]...doskonałego hydraulika
i doskonałego piekarza cenię bardziej
niż jełopa po studiach stacjonarnych...
Tomek[/quote]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Panie Tomaszu :-) wcale nie musi byc doskonaly
po prostu "plebs" ma swoje miejsce w ekosystemie,
powinien wypelniac gorliwie i dobrze "przyrodzone" role.

Od myslenia jestesmy MY po STUDIACH WYZSZYCH STACJONARNYCH. :-)

Ale w "demon-kracji" CHAMSTWO chce kreowac wektory
i mamy dlatego "wonsy". :-)
.
Ostatnio zmieniony przez Molka Śro Maj 18, 2011 16:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 18:36   

Wiesz Miś?
Swego czasu podpisałem się pod akcesem do UE, myśląc, że Europa będzie takim fajnym tworem wymieniającym się dobrami przy zachowaniu charakteru i odrębności każdego z narodów czy państw. To naiwne, można rzec - planktońsko naiwne myślenie rozbiło się o rzeczywistość, a wcześniej:
- znajomy przedstawiciel plebsu, po zawodówce, górnik i stały bywalec siłowni, uparcie twierdził z politowaniem w śmiechu, że jeszcze zobaczę, co mi da ta unia. Uparcie się nie zgadzałem.

A potem:
- moja Żona, Marishka, w przeciwieństwie do znajomego osoba po wyższych stacjonarnych (na które uczęszczała z pasji) z biegłą znajomością 4 języków i wybitną inteligencją, w zasadzie opowiadała się za tym samym - że globalizacja: taka jaką mamy obecnie - będzie jak rak.

Minęło nieco czasu, aż zrozumiałem i na własnej skórze odczułem, co to jest narzucona globalizacja. Nie miałem od dawna okazji, by spotkać znajomego górnika, by mu przyznać rację. Nie wiem jednak, czy warto. Sądzę, że może mieć z tego niezdrowy ubaw.

Tak więc, te same opinie z dwóch biegunowych źródeł i różnie podane.

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 19:14   

Zerkacie, jak się "onanizują" bezczelnymi łgarstwami w "Faktach"? :shock:
Wrona prawie że unosił się wraz ze swoim kałdunem w spazmach dziennikarskiej gorliwości.
Jakaż to jest nieprawdopodobnie niewiarygodna szooooopa!!!!
Jeszcze chyba nigdy pospólstwo nie było tak dalece odmóżdżone jak w czasach mediów.

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 19:19   

No i proszę bardzo. Pojawiają się głosy, że "Obama ma już drugą kadencję w kieszeni".
Tak się to, kurva, robi ! :razz:

Tomek

P.S. Powtórka szopki z 2003 roku, kiedy to złapano Saddama, co sprawiło, że popularność Busha poszybowała do góry i wygrał druga kadencję. Odmóżdżony planktoniczny motłoch cieszący się dziś pod Białym Domem tego nie pamięta, bo w tamtym czasie bawił się jeszcze klockami (sadząc po młodych bezmyślnych gębach w relacjach foto/wideo). Wkórwia mnie ta tępota moich byłych rodaków i to, ze tamten kraj, mimo wszystko, nie ma przyszłości, bo taka właśnie ma młodzież...

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Pon Maj 02, 2011 19:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 19:22   

Co ty chcesz chłopaku od wrony. Jakbyś miał taki wytrzeszcz to też byś się podniecał wszystkim. Taki człowiek. Widać idealnie pasuje do fak(t)ów.
_________________

 
     
Gutek 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 76
Skąd: New Jersey
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 20:07   

M i T napisał/a:
Pojawiają się głosy, że "Obama ma już drugą kadencję w kieszeni".


Niekoniecznie. Jest nowy gracz, który tez potrafi robić wodę z mózgu. I ma dużo zbędnej gotówki. Donald Trump na prezydenta.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 20:49   

TVN i ich rozmówcy są boscy po prostu. Zwłaszcza podoba mi się Return of the Living Dead w postaci coraz częściej zapraszanych starych reżimowców jak towarzysz Lesiu Miller - ostatnio regularnie odwiedza TVN i TVP info. Oj, kreuje się kolejnego wygranego w wyborach.

Wracam do Bin Ladena i sieczki, jaka leje się z mediów.
Hitem jest schizofreniczna opinia. Najpierw głosi się, cytuję: "świat bez Bin Laden stał się bezpieczniejszy" (nieważne, jaki debil to powiedział), "obudziliśmy się w lepszym świecie" itp propagandowy shit, a zaraz potem biegunowe twierdzenia, że teraz to dopiero będzie zadyma jak się wkuurwią Arabowie, bo Al-Kaida wciąż działa, ma się świetnie, teraz będzie jeszcze bardziej bezwzględna. Od dziś, jak grzmi bandycka CIA, zagrożenie jest "niemal pewne".
Czyli, jest bezpieczniej i zarazem bardziej niebezpiecznie niż do tej pory :shock:

Najlepsza była opinia zasłyszana przed chwilą: zdecydowano się uderzyć w Bin Ladena tak, by atak nie kolidował z beatyfikacją. Ja p.i.e.r.d.o.l.ę - ta sama szopa co 9/11 !!
Co mamy?
- bezczelny fotomontaż
- prawie natychmiastowe pozbycie się ciała
- na stołku CIA mamy nowego p.i.e.r.d.z.i.e.l.a., więc jakoś wypadałoby by się wykazał
- Obamie od dziś staje....
... słupek poparcia.

ps: Kilka dni temu pojawiła się na krótko notka medialna, że chcą skazać na śmierć Mubaraka. To tak na marginesie.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Pon Maj 02, 2011 20:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 20:58   

Pamiętacie to fałszywe zdjęcie ( i materiał filmowy ), które CIA pokazała społeczeństwu?
Ten po lewej miał być Bin Ladenem. Jest tu ktoś, kto dałby się nabrać? Pytam, bo może istnieją ludzie nie potrafiący różnicować twarzy.


Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 22:32   

Oho, zaczyna się ;D
http://www.tvn24.pl/-1,17...,wiadomosc.html
Cytat:
Podejrzany pakunek został dziś znaleziony w Nowym Jorku, na Times Square. Alarm okazał się jednak fałszywy, bo jak poinformowały służby miejskie, po jego zbadaniu okazało, że nie jest on niebezpieczny.

No pewnie, w środku znajdowała się klatka, a w niej chomik zaiwaniał na karuzeli. Chomik...ekhmm, SYRYJSKI. Rany, świat jest w niebezpieczeństwie :evil:

Tomek
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 22:45   

Cytat:
Podejrzany pakunek został dziś znaleziony w Nowym Jorku, na Times Square. Alarm okazał się jednak fałszywy, bo jak poinformowały służby miejskie, po jego zbadaniu okazało, że nie jest on niebezpieczny.


Kolega mi wczoraj opowiadał jak obserwował akcję Saperów we Wrocławiu (akurat był na jakimś kursie terenowym, bo to geolog).

Facet w tym całym skafandrze, kasku, teren odgrodzony itp
Manewr miał polegać na tym, że przy pomocy takiej wędki z chwytakiem pakunek miał być włożony do zabezpieczającego pudła i wywieziony gdzieś dalej, by tam się nim dalej zająć.

Gość ostrożnie podczedł, sięgnął tą wędką, rozwarł te szczypce/chwytak na końcu, złapał podejrzane pubło, i powoli, ostrożnie zaczął unosić.
Gdy paczka była na wysokości głowy - wypadła z uchwytu szczypiec i spadła na ziemię.
Facet rzucił wędkę, podszedł i włożył karton do zabezpieczającego kontenera łapą.

Śmieszna scenka rodzajowa, trza sobie wyobrazić ;-)
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 01:38   

Zenek, a zapytałeś go o łupki?
Pamiętacie scenę z Gangu Olsena, kiedy to moja kochana trójca wyjechała do Brukseli w pogoni za bandziorem i tam, na lotnisku, Kjeld zostawił pudełeczko z ciastkami dla Yvonne?
Kiedy ochrona zobaczyła je samotnie leżące na ławeczce i świecące bielą, od razu podjechał taki robocik sterowany zdalnie, wysięgnikiem złapał pudełko, no a że to robot - to za bardzo je ścisnął, więc pociekła masa z tych ciastek.
Ekhhm, ale do czego ja to napisałem? :roll:
Wszystko przez mainstream media. Czuję przez cały dzień, jak próbują mnie dymać. Ale spoko, wciąż na focie trupa Osamy widzę to, co widziałem zanim pojawiły się jakiekolwiek oskarżenia o fałszywkę, czyli:
- dolna część twarzy (policzki, żuchwa, usta) były z żywego Osamy, znaczy się, że tej części nie przerobili. Warstwy ponakładali na górę.
- całość widziana na filmie, jest wypłaszczona, więc mamy płaszczaka BinLadena.
- gore-fragment widniejący w części nosowo-czołowej, to już przeróbka. Jak się potem okazało, warstwa nałożona z foty jakiegoś autentycznego denata.

Generalnie wyszło śmiesznie. Dolna część twarzy trupa jest żywa, wręcz mówiąca, zaś górna zmasakrowana.

No i szopy dalszy ciąg: pozbycie się ciała, które obciążone rzekomo utonęło w morzu.
Niby, że wedle obrządków arabskich, ale moment:
- kto zrzucił?
- gdzie zrzucił?
- dlaczego nie zabezpieczono ciała?
- dlaczego nie oddano rodzinie, niezwykle wpływowej i dogadanej niegdyś z Amerykanami.
- na TVP info nie powiedziano przed chwilą, że był to rytuał. Po prostu: ciało wrzucono do morza.

Ciekawe, od kiedy to Amerykanie zajmują się pogrzebami w stylu arabskim, respektując obyczaje wroga? Zresztą, cokolwiek by nie powiedzieli, wszystko łyknie społeczeństwo amerykańskie. No może poza Teksasem (?)
Łyknęli 9/11, łykną nawet kosmitów. Jak rząd mówi: do zamachów przyznała się Zielona Frakcja Wyzwolenia Kosmosu, to tak jest. Ile widzisz palców? Pamiętacie to?

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Maj 03, 2011 01:42, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 01:47   

No, już doczytałem. W morze zrzucono go Arabskie.
Z lotniskowca amerykańskiego. Nawet zwłoki poddano ablucji, ze względu na obyczaj arabski.
Konie świata tego, łączcie się w brechcie, to już ponad moje siły na dziś. Kapitulacja.
Cytat:
"Ciało zmarłego zostało obmyte i zawinięte w białe płótno. Umieszczono je w obciążonym worku. Oficer odczytał przygotowane teksty religijne, które zostały przetłumaczone na arabski przez osobę, dla której arabski jest językiem ojczystym. Gdy wszystkie słowa zostały wypowiedziane, ciało ułożono na przygotowanej desce, uniesiono ją i zwłoki zsunęły się do morza" - powiedział.

http://konflikty.wp.pl/ti...ml?ticaid=1c3c1

Dacie wiarę? Szkoda, że mu gruchy pośmiertnie nie zwalili. Ja p....

Tomek

ps na koniec: Jeśli faktycznie Bin Laden został zabity czy też pojmany i zabity przez stronę amerykańską, to myślę, że stało się to w niedługim czasie po 9/11. Po prostu kozieł ofiarny nie może długo hasać. Zużyty czy też użyty głowę położyć musi, no chyba że ma kuratelę. Amen.
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Maj 03, 2011 01:56, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 02:25   

Kurfa maść, jeszcze tu jestem? :shock:

Wiecie, co z ciałem syna Osamy?

Tomek
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 09:06   

Tak, ja też przychylam się do tej tezy że jeżeli faktycznie to został zabity niedługo po 9/11.

A to co teraz pokazują to prawdopodobnie teatrzyk. Słyszałem że Obama oglądał całą akcję na żywo. A nam dali tylko sfejkowane zdjęcie i hisstoryjkę o tym jak to się odbyło z nieważnymi szczegółami.

Czy na przykład filmowanie i śmierć przez powieszenie to jest według rytuału muzułmańskiego, jak to było w przypadku Saddama?

Dlaczego tak znienawidzony pierwszy największy po hitlerze przestępca świata został pochowany z zachowaniem rzejkomych zasad?
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Wto Maj 03, 2011 09:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 09:57   

_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 17:41   

M i T napisał/a:
Zenek, a zapytałeś go o łupki?


Tak.
On zresztą jest kumaty w temacie, był jakoś niedawno na konferencji poświęconej temu tematowi, był przy robieniu jakichś próbnych odwiertów, interesuje się tematem.

Twierdzi, co w sumie było do przewidzenia, że prawda leży po środku.

Tzn gaz wydobywa się waląc 2km pod ziemię wodę z piaskiem pod ciśnieniem. Woda i piasek to 99% tej mieszaniny, ale potrzebne są różne dodatki.
Po pierwsze ta woda stoi w zbiornikach na powierzchni, trzeba ją odkazić, bo inaczej namnożyłyby się jakieś glony i by psuły instalację.
Po drugie nie może zamarzać w zimę.
Po trzecie musi mieć pewne parametry typu gęstość.
Po czwarte dodaje się coś co te łupki osłabia.

Więc w sumie tych dodatków wychodzi sporo.
One teoretycznie są wszystkie bezpieczne i dopuszczone przez normy, ale wiadomo jak z tym jest. Aspartam też jest dopuszczony do spożycia.

Druga sprawa jest taka, że jeśli pilnuje się procedur, i instalacja jest super szczelna - nie ma ryzyka zanieczyszczenia środowiska.
Tyle, że u nas w kraju to ja bym nie był o to tak spokojny.
Skoro nawet jak wylewali fundamenty pod elektrownię jądrową w żarnowcu, to pracownicy kradli beton i dawali w zamian więcej piachu, i teraz te fundamenty popękały. Dobrze, że ostatecznie ta elektrownia nie powstała, bo byłby problem..

BTW, wymyśliliśmy alternatywny sposób wydobycia tego gazu. Pompować tam wodę i zamrozić, odmrozić, gaz bul bul bul, dolać wody, zamrozić, odmrozić, gaz bul bul bul itd.

Tyle, że tam pod ziemią jest pewnie z 60 stopni, i na razie nie mamy pomysłu jak przezwyciężyć teą przeszkodę, szczególnie, że to jest już poza punktem potrójnym, więc ciśnieniem zamrozić się nie da. Ale myślimy, 8)
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 20:49   

Nie mogę się skupić na łupkach gaddemmyt!! :hihi:
Mainstream przechodzi samego siebie, już większych i bardziej żałosnych łgarstw nie można podać. Znaczy można, np. że Osama wciągał w niebezpieczną grę z ufoludkami CIA lub no nie wiem, może np. Irka Sekułę ? :evil:
Otóż ponieważ, moi drodzy rodacy: Osama Bin Laden jest/był człowiekiem (znaczy podejrzewa się że był) zamieszany w zamach na guru "wszystkich" Katolandczyków - samego JP2!!
Jak to kurva maść? Nie podejrzewaliście o to Al-Kaidy?! Nie może to być!!!

Ale to nie wszystko. Wcześniejszy zamach w podziemiach WTC miał już wówczas... ekhmmm, zrównać z ziemią te dwie jakże obelżywe dla Arabów wieże.

Wiecie co? Zapracowany z niego gość był: wyjść z pieczary, żeby ograć całą bezpiekę USraela, Mossad, NORAD, Pentagon, wcześniej próbować uśmiercić papieża, mieć jeszcze tyle żon do tego, umierać ze dwa razy po drodze, mieć dwie całkiem różne twarze (nie, trzy rzekłbym po namyśle), walczyć dla USA z ruskimi, być wychowankiem CIA, ciągle udzielać wywiadów, dokonać wcześniejszej próby zamachu na WTC (by je zrównać z poziomem asfaltu ofkors), fotografować się na dodatek z guru polskich polityków - globalistą Brzezińskim i utrzymywać brodę w tak eleganckiej postaci, że wcześniej siwa, a po śmierci czarną się cudownie stała :faint:
http://www.tvn24.pl/-1,17...,wiadomosc.html

Jezusiezmarychąwszyscyświęci, toż to PREDATOR PREDATORÓW!!! Dobrze, że już go nie ma, od tego momentu świat odetchnął, zrobił się lepsiejszy jakby, pozbyto się topowego zbira i od tego momentu będzie peace and love. Nie zapominać jednak trzeba, że Al-Kaida wciąąąż żyje i nienawidzi jeszcze bardziej, więc od dziś świat musi być jeszcze bardziej czujny, bo zły czuwa i knuje.
Cytat:
I tak bin Ladena powiązano z usiłowaniem zabójstwa księcia Jordanii Abdullaha, zbombardowaniem WTC w 1993 roku, spiskiem mającym na celu zabicie papieża Jana Pawła II, Billa Clintona i Hosniego Mubaraka, podłożeniem bomb w Kairze, Riyadzie, Kenii i Tanzanii.



Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Maj 03, 2011 21:04, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 21:05   

A ja tylko czekam, aż wreszcie się ujawni jakiś dowódca tej powalającej niedzielno-poniedziałkowej "akcji" i powie, że gorliwie modlił się do nowo-okrzykniętego błogosławionego/świętego i oto stał się "cud" (który niewątpliwie powinien przyspieszyć uznanie świętości prawie świętego) i Osama zabity został dzięki wstawiennictwu owego błogosławionego :hihi:

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Maj 03, 2011 21:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 21:11   

M i T napisał/a:
Nie zapominać jednak trzeba, że Al-Kaida wciąąąż żyje i nienawidzi jeszcze bardziej, więc od dziś świat musi być jeszcze bardziej czujny, bo zły czuwa i knuje.
Tomek

Ja jednak myślę, że można spać spokojnie :)
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Wto Maj 03, 2011 21:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 21:12   

M i T napisał/a:
A ja tylko czekam, aż wreszcie się ujawni jakiś dowódca tej powalającej niedzielno-poniedziałkowej "akcji"

Ujawniam się :D
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Wto Maj 03, 2011 21:22   

[quote="M i T"]... Nie zapominać jednak trzeba,
że Al-Kaida wciąąąż żyje i nienawidzi jeszcze bardziej...
Tomek[/quote]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
To jest NAJWAZNIEJSZE.
Niestety nalezy sie spodziewac STRASZNEJ ZEMSTY. :-(

Najleiej juz teraz zaopatrzyc sie w mierniki "promieniowania"
i odpowiednie kombinezony itp. itd. :-)

Nikt nie musi byc po STUDIACH WYZSZYCH STACJONARNYCH
aby przewidziec zblizajaca sie MASAKRE. :-(
.
Ostatnio zmieniony przez Molka Śro Maj 18, 2011 16:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 21:27   

Unikac dużych skupisk ludzkich w dużych aglomeracjach miejskich nie mówiąc o lataniu ... ;)
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 21:31   

grizzly napisał/a:

Niestety nalezy sie spodziewac STRASZNEJ ZEMSTY. :-(

Nie wiem, co oni mogą takiego strasznego zrobić ?

Zabić ludzkie ciało?
Ja się tego nie boję ;)
jak to mówią - na coś trzeba umrzeć :D
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Wto Maj 03, 2011 21:38, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 21:38   

grizzly napisał/a:
Niestety nalezy sie spodziewac STRASZNEJ ZEMSTY.

To taki popularny mainstreamnowy eufemizm oznaczający zazwyczaj kolejny "false flag" spreparowany przez Al-CIAdę :-x

Marishka
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 21:40   

M i T napisał/a:

To taki popularny mainstreamnowy eufemizm oznaczający zazwyczaj kolejny "false flag" spreparowany przez Al-CIAdę :-x

grizzly, czy Ty jesteś w Al - CIAdzie? :o
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 23:50   

Rząd amerykański jednak nie poprzestaje w robieniu z ludzi kompletnych idiotów.
Okazuje się, że największy Predator Predatorów nie był uzbrojony. Mimo tego, akcja zajęła ok. 40 minut. To co? Rzucał w nich kamieniami?

Mało tego: widzieliście wnętrze posiadłości, w której Al-Predator ukrywał się przez 6 lub 4 lat?
Warta było ponoć kilka mln dolców :D
Filmik, jaki pokazała CNN jest zrobiony fatalnej jakości telefonem komórkowym. Pikseloza jak ch...j i ogólnie finał "Blair Witch Project" 8) Totalna rudera, wszędzie burdel, jak ktokolwiek pokroju prze-bogatego Saudyjczyka mógł tu mieszkać przez kilka lat i :
- nie zostać namierzonym
- nie zostać zdradzonym

Na koniec kolejna rewelka: foty jednak nie ujawnią, bo za bardzo drastyczna :faint: Mimo, że wszystkie media zrobiły to wczoraj.

Panie i Panowie, powiedzcie szczerze: kupiliście ten cały kramik z przygodami czy też macie to gdzieś najzwyczajniej?

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Maj 04, 2011 00:30, w całości zmieniany 8 razy  
 
     
grizzly
[Usunięty]

  Wysłany: Śro Maj 04, 2011 00:07   

[quote="M i T"]... kupiliście ten cały kramik z przygodami ...
Tomek[/quote]
''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Zobaczymy czy zagra jeszcze w jakims "filmie"?
Moze bedzie tak jak z "hitlerem"?
.
Ostatnio zmieniony przez Molka Śro Maj 18, 2011 16:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Śro Maj 04, 2011 00:26   

http://tiny.pl/hfhml
Cytat:
Przywódca Al-Kaidy Osama bin Laden nie był uzbrojony, gdy siły specjalne USA szturmowały jego siedzibę w Pakistanie, lecz stawiał opór zanim został zastrzelony - powiedział 3 maja rzecznik Białego Domu Jay Carney. Odmówił podania dalszych szczegółów na temat zachowania się bin Ladena w czasie operacji.
Jakie minimalne działanie można uznać za stawianie oporu?
No i jest jeszcze bierny opór.
Tymi nićmi gałki ocznej się chyba nie zeszyje.
:-/
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Śro Maj 04, 2011 00:38   

Zawsze jest też wersja "b" czyli tak zwana wersja nie wspierana.
:-/
http://news.xinhuanet.com.../c_13854920.htm
Cytat:
ISLAMABAD, May 2 (Xinhua) -- Pakistani Urdu TV channel Geo News quoted Pakistani intelligence officials as saying that the world's most wanted terrorist Osama Bin Laden was killed in a search operation launched by the Pakistani forces after a Pakistani army helicopter was shot down in the wee hours of Monday in Abbotabad, a mountainous town located some 60 kilometers north of Pakistan's capital city of Islamabad.

At about 1:20 a.m. local time a Pakistani helicopter was shot down by unknown people in the Sikandarabad area of Abbotabad. The Pakistani forces launched a search operation in the nearby area and encountered with a group of unknown armed people. A fire exchange followed between the two sides.

When the fire exchange ended, the Pakistani forces arrested some Arab women and kids as well some other armed people who later confessed to the Pakistani forces they were with Osama Bin laden when the fire was exchanged and Bin Laden was killed in the firing.

Local media reported that after the dead body of Bin Laden was recovered, two U.S. helicopter flew to the site and carried away the dead body of Bin Laden.

Initial reports said that at least one was killed and two others were injured in the crash. At least two houses were engulfed by the huge fire caused by the crashed chopper.

Rescue team rushed to the site shortly after the crash was reported and the armed forces cordoned off the area and launched a search operation there.
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Śro Maj 04, 2011 00:52   

M i T napisał/a:
Rząd amerykański jednak nie poprzestaje w robieniu z ludzi kompletnych idiotów.
Okazuje się, że największy Predator Predatorów nie był uzbrojony. Mimo tego, akcja zajęła ok. 40 minut. To co? Rzucał w nich kamieniami?

Mało tego: widzieliście wnętrze posiadłości, w której Al-Predator ukrywał się przez 6 lub 4 lat?
Warta było ponoć kilka mln dolców :D
Filmik, jaki pokazała CNN jest zrobiony fatalnej jakości telefonem komórkowym. Pikseloza jak ch...j i ogólnie finał "Blair Witch Project" 8) Totalna rudera, wszędzie burdel, jak ktokolwiek pokroju prze-bogatego Saudyjczyka mógł tu mieszkać przez kilka lat i :
- nie zostać namierzonym
- nie zostać zdradzonym

Na koniec kolejna rewelka: foty jednak nie ujawnią, bo za bardzo drastyczna :faint: Mimo, że wszystkie media zrobiły to wczoraj.

Panie i Panowie, powiedzcie szczerze: kupiliście ten cały kramik z przygodami czy też macie to gdzieś najzwyczajniej?

Tomek

Ja nie kupiłam telewizora :)

Ale dobrze mieć wieści z pierwszej ręki, dzięki Tomek! :hug:
Niezły ubaw :D
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Śro Maj 04, 2011 00:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Śro Maj 04, 2011 03:20   

M i T napisał/a:
Totalna rudera, wszędzie burdel, jak ktokolwiek pokroju prze-bogatego Saudyjczyka mógł tu mieszkać przez kilka lat i :
Tomek

Malo widziales w jakim burdelu ludzie mieszkaja. Nawet ci po stacjonarnych.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Śro Maj 04, 2011 20:02   

Molka napisał/a:
Unikac dużych skupisk ludzkich w dużych aglomeracjach miejskich nie mówiąc o lataniu ... ;)

przeczytane gdzieś:
warszawiacy! nie bójcie się! bomba jest podłożona gdzieś w mieście a nie na wsi!
:evil: :hah:
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Śro Maj 04, 2011 20:12   

gravs napisał/a:
Molka napisał/a:
Unikac dużych skupisk ludzkich w dużych aglomeracjach miejskich nie mówiąc o lataniu ... ;)

przeczytane gdzieś:
warszawiacy! nie bójcie się! bomba jest podłożona gdzieś w mieście a nie na wsi!
:evil: :hah:

:D ja sie osobiscie nie boje terroru, chyba ze bombka nuklearna bedzie tak potezna, ze fala uderzeniowa dotrze do mojej prowincji... :pada:

fakt faktem motywem przewodnim ludobójców jest : "dziel i rządź", a czyj to motyw wszyscy wiemy...
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Maj 04, 2011 20:54   

:hah:
Cytat:
Zdjęcia martwego Osamy bin Ladena nie zostaną udostępnione opinii publicznej - postanowił prezydent USA Barack Obama. Jego decyzję krytykuje część opozycji.

http://wiadomosci.onet.pl...,wiadomosc.html

Po staremu, wszystko po staremu. Martwi się nasz Bambiszonek, że jak "terroryści" zobaczą ciało swego guru w stanie drastycznym, to co? Zburzą Wieże Wolności? Zatopią statuę?
Zdjęcia, Panie i Panowie, nie zostaną upublicznione, ponieważ tego wymaga bezpieczeństwo kraju. Kropka.
Przerasta mnie ten stek łgarstwa i manipulacji.
Cytat:
Przeciwko udostępnieniu fotografii mediom wystąpili jednak: sekretarz stanu Hillary Clinton i szef Pentagonu Robert Gates. Argumentowali oni, że niemal wszyscy na świecie wierzą, że bin Laden nie żyje. Wątpliwości mają tylko najbardziej zagorzali sympatycy szefa Al-Kaidy, których nawet zdjęcia jego zwłok mogą nie przekonać.


Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 29, 2011 21:53, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Maj 04, 2011 21:04   

Zamiast tego mamy takie oto ustawione i wyreżyserowane zdjęcie, które - jak już swierdziły media - "przejdzie do historii" :evil: :



Marishka

P.S.
Cytat:
Wątpliwości mają tylko najbardziej zagorzali sympatycy szefa Al-Kaidy

To naprawdę jest dooooobreeeeee! Teraz każdego, kto ma wątpliwości i/lub zadaje niewygodne pytania, można będzie nazwać terrorystą i być może nawet potraktować "odpowiednio". :razz:
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Maj 04, 2011 21:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Czw Maj 05, 2011 09:56   

_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Czw Maj 05, 2011 09:58   

M i T napisał/a:
Zamiast tego mamy takie oto ustawione i wyreżyserowane zdjęcie, które - jak już swierdziły media - "przejdzie do historii" :evil: :

Obrazek

Tutaj jest zblizenie na Husseina, widac jak steruje cala akcja osobiscie.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 12:54   

_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Ostatnio zmieniony przez zenon Nie Maj 08, 2011 12:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Pon Maj 09, 2011 18:00   

Wojna psychologiczna

Aby pokonać przeciwnika w polu, nawet skromnymi
siłami, trzeba najpierw złamać jego morale, wolę
oporu, wiarę w jego sens, tak jak uczynili to
Sowieci za pośrednictwem Francuskiej Partii
Komunistycznej w 1940 r. Temu celowi służy wojna
psychologiczna. O jej zasadach, opartych na teorii
Mistrza Sun, żyjącego prawdopodobnie w V lub IV w.
p.n.e., opowiedział publicznie oficer KGB Jurij
Biezmienow (1939?1997?), który w 1970 r. przeszedł
na stronę amerykańską.

Fakt, że Biezmienow po ucieczce z Indii w 1970 r.,
gdzie miał organizować wsparcie dla oderwania się
późniejszego Bangladeszu od Pakistanu, nie został
zatrzymany przez Amerykanów, ale po sześciu
miesiącach przesłuchań rozpoczął studia w Toronto,
wskazuje, iż CIA uważała go raczej za
bezwartościowego. Biezmienow utrzymywał, że był
tylko współpracownikiem KGB, co zważywszy na
stanowisko, jakie zajmował, wykonywane zadania i
pragmatykę KGB jest absolutnie niemożliwe.

Po dwuletnich studiach Biezmienow został
dziennikarzem, ale po czterech latach zwolniono go z
Radia Kanada, by sprawić przyjemność Sowietom. W
1983 r. wygłosił wykład w Los Angeles. Jest on
obecnie dostępny na YouTube (?Jak zniszczyć
państwo?, Niezalezna.pl), a rok później udzielił
wywiadu Edwardowi Griffinowi na temat własnego życia
i tzw. działań aktywnych ? aktiwnyje mieroprijatia ?
KGB, mających podminować społeczeństwo amerykańskie
(dostępny na YouTube w 9 odcinakach).

Czasy się wprawdzie zmieniły, ale sposoby wojny
psychologicznej i rozbijania społeczeństw, które
Rosja chce uzależnić, pozostały te same. Dlatego
warto przypomnieć Biezmienowa.

Człowiek z formy Ubekistanu

Jego zdaniem, 85 proc. zasobów i energii KGB było
skierowane nie na wywiad, lecz na działalność
wywrotową, mającą zniszczyć więzi społeczne, system
wartości, wspólnotę narodową, państwo,
zdemoralizować i zdestabilizować ówczesnego
przeciwnika, by bez oporu wpadł do sowieckiego raju.
Gdy dziś obserwujemy sytuację w Polsce, wydaje się,
że 100 proc. rosyjskich wysiłków jest temu
poświęconych przy masowym wsparciu lokalnych
ochotników. Szpiegować nie ma co, bo kontrolująca
kraj partia rosyjska sama wszystko doniesie. Polska
sprawia wrażenie, że cała praca wywrotowa została
już wykonana i większość wyborców oczekuje tylko
nadejścia nowego właściciela, który przynajmniej
zaprowadzi jakiś porządek.

Jeśli wziąć pod uwagę, że zdaniem Biezmienowa
kształtowanie osobowości i światopoglądu człowieka
trwa 15?20 lat, zbieramy właśnie owoce 20 lat
formowania nowego człowieka przez Ubekistan. To owe
produkty wybierają partię rosyjską i szerzą co
najmniej obojętność wobec Polski i jej przyszłości.
To dla nich interesy obce są ważniejsze niż krajowe.

Warunkiem podporządkowania sobie danego
społeczeństwa jest, by jego większość zaczęła
widzieć przeciwnika jako alternatywę, może niezbyt
pociągającą, ale jednak do przyjęcia, a nie jako
absolutnie wrogie, śmiertelne zagrożenie dla
własnego bytu. Tę różnicę doskonale obrazuje obecny
stosunek mieszkańców Polski do komunizmu i jego
postrzeganie przez 95 proc. Polaków w 1944 r.

Co trzeba zniszczyć, by społeczeństwo zrezygnowało z
walki o własne interesy i czy w Polsce już tego
dokonano w ciągu ostatnich 20 lat dzięki
działalności postsowieckiej kolonialnej elity i
przyzwolenia społecznego, którym od początku się
cieszyła?

?Wyznawcy? Mistrza Jody

Według Biezmienowa, pierwszym warunkiem jest
demoralizacja i zastępowanie prawdziwych wartości,
idei i instytucji fałszywymi. Odbywa się to w
sześciu podstawowych dziedzinach.

Pierwszą jest religia, gdyż jej utrata powoduje
dezintegrację społeczeństwa. Stąd ośmieszanie i
walka z religią, jej deprecjacja i zrównanie z
kultami wymyślonymi i poniżającymi człowieka.

Jest to niewątpliwie jeden z ważnych czynników, ale
w wielu społeczeństwach, a nawet w narodach
wyznawane są różne religie, więc żadna z nich nie
jest spoiwem łączącym naród. Czesi deklarują
religijność tylko w ok. 30 proc., a nawet znaleźli
się tam ?wyznawcy? Mistrza Jody z ?Gwiezdnych Wojen?
i nie spowodowało to dezintegracji narodu lub
społeczeństwa.

Kluczową metodą wydaje się być szerzenie relatywizmu
moralnego i zastępowanie podstawowych zasad
moralnych dowolnością; róbta co chceta, hulaj dusza,
piekła nie ma.

Naród konstytuują wspólne wartości, tradycja, mity
narodowe, idee i kultura. To dzięki nim rolnik z
Podkarpacia, bezrobotny stoczniowiec ze Szczecina,
nauczyciel z Białegostoku, profesor z Wrocławia,
przedsiębiorca z Poznania czy kieszonkowiec z
Warszawy czują przynależność do tej samej wspólnoty,
mimo że nigdy się nie spotkali. W imię tych
wspólnych wartości gotowi będą dla ich obrony
zaryzykować życie. Wystarczy te wartości zniszczyć i
nikt nie stanie w obronie Polski, bo po co?

Czy młodzi, wykształceni, z wielkich miast
zaryzykują życie dla obrony parad pederastów, tańca
z gwiazdami czy tolerancji dla eutanazji?

Biezmienow słusznie wskazuje, że ludzie gotowi są
poświęcić życie dla wartości niematerialnych. To one
poruszają społeczeństwa i pomagają im przeżyć.
Wystarczy więc te wartości ośmieszyć i zniszczyć, by
ludzie stali się bezbronni.

Wystarczy wspierać w upatrzonym społeczeństwie
wszelkie grupy i ruchy głoszące relatywizm moralny i
przez to lub wręcz bezpośrednio prowadzące do
demoralizacji, by doprowadzić do zaniku wspólnych
wartości, a więc i odporności.

W każdym społeczeństwie są jego przeciwnicy, ludzie
niezrównoważeni i agenci wroga, zwerbowani,
przekupieni bądź zindoktrynowani, wystarczy ich
wspierać.

Obcowanie z kulturalnymi analfabetami

Drugą sferą stanowiącą cel wojny psychologicznej
jest system kształcenia i wychowania. Wystarczy
wprowadzić do szkół zamiast nauk
matematyczno-przyrodniczych zajęcia o zdrowym
żywieniu, budżetach domowych, wychowaniu seksualnym,
pederastii, tzw. gender studies (wpływ płci na
kulturę i poglądy polityczne) czy marketingu, by
wykształcić inwalidów intelektualnych wyobcowanych z
kultury własnej i cywilizacji europejskiej.
Biezmienow pomija niesłusznie nauki humanistyczne.
Sam zauważyłem, że z wieloma młodymi ludźmi nie mogę
rozmawiać językiem, który poznałem od rodziców, a
byli oni inteligentami w pierwszym pokoleniu, ale
kształconymi jeszcze przez przedwojennych
profesorów, ponieważ nie znają żadnych pojęć,
wyrażeń czy utworów kultury europejskiej, nie mówiąc
już o historii własnego narodu. Dla tych
Europejczyków z McDonalda gondola to ?taka fajna
czarna łódka?.

Powstaje wrażenie obcowania z kulturalnymi
analfabetami. Znajomość marketingu i promocji
zastąpiła greckie mity, kulturę europejską i polską.
Szkoła miast rozwijać inteligencję, wyprodukowała
bezmózgie stwory doskonale nadające się jedynie do
chłonięcia mądrości TVN-u.

Życie społeczne stanowi trzecią sferę. Wystarczy w
niej zastąpić tradycyjnie istniejące organizacje i
instytucje społeczne nienaturalnymi, np. zamiast
małżeństw normalnych związki pederastów,
?dostępność? eutanazji, pracownicy społeczni zamiast
rodziny, biurokracja opłacana przez państwo zamiast
tradycyjnych więzi społecznych ? i szybko
doprowadzimy do dezintegracji wspólnoty.

Jeśli przyjąć, iż demoralizacja jest warunkiem
destabilizacji społeczeństwa, co musi zakończyć się
kryzysem, z którego wyjściem jest normalizacja już
oparta na obcym panowaniu, Polska znajduje się na
progu drugiego etapu. Nie zapominajmy jednak, iż
Biezmienow rozwijał swoją koncepcję, mając na myśli
społeczeństwo zachodnie lat 70., a nie komunizm
przekształcony w nową formę, u nas na razie jeszcze
miękkiego, totalizmu. Dlatego jego uwagi odnośnie do
czwartej sfery ? struktury władzy ? przynajmniej
częściowo nie pasują do postkomunistycznej
rzeczywistości.

Biezmienow uważał, iż ciała wybierane zastępowane są
przez grupy pozostające poza kontrolą, które mówią
politykom, jak mają postępować, co jest dobre, a co
złe i jako przykład podawał media. W postkomunizmie
media nie stanowią jednak żadnej samodzielnej siły,
są jedynie instrumentem kontroli opinii publicznej w
rękach środowiska komunistycznych służb specjalnych
i ich agentur.

W sferze społecznej wskazywał, że związki zawodowe
miast walczyć o poprawę warunków pracy, stały się
instrumentem walki ideologicznej i bronią przede
wszystkim interesu własnego aparatu. Uwaga ta odnosi
się również do realiów lat 70. na Zachodzie.

Polityka strusia

I wreszcie w szóstej sferze porządku publicznego i
prawa demoralizujące skutki osiąga się poprzez
pomieszanie ról i permisywizm. Przestępca staje się
w gruncie rzeczy sympatyczną ofiarą społeczeństwa, a
broniący ładu przedstawiciele prawa, podobnie jak
wojskowi, są systematycznie ośmieszani.

Biezmienow uważał, że dla grup stanowiących
zagrożenie dla ładu społecznego należy wprowadzić
restrykcje, co oczywiście jest niezgodne z zasadami
otwartych społeczeństw demokratycznych i
liberalnych. Dodajmy, że w efekcie takiej polityki
tolerancji Europa dorobiła się na swoim terytorium
ruchów islamistycznych i obecności wielomilionowej
społeczności muzułmańskiej, która nie jest w stanie
i nie chce się zintegrować. W tym wypadku strach był
główną przyczyną polityki strusia. Można więc dodać
do wywodów Biezmienowa, iż tchórzostwo jest
warunkiem upadku cywilizacji.

Biezmienow wskazuje na przykładzie historycznym
Japonii, że bezpieczne są tylko społeczeństwa
zamknięte, gdyż warunkiem powodzenia wojny
psychologicznej jest gotowość ofiary do przyjęcia
agresora, a zatem współczesne społeczeństwa otwarte
skazane byłyby z góry na przegraną. Jest to jednak
pewne uproszczenie. Jeśli bowiem społeczeństwo
spajają wspólne wartości i zasady, a jego elita
kieruje się dobrem państwa, agresor nie znajduje w
warstwach wyższych partnerów gotowych do przyjęcia
zatrutych podarków. Inaczej jest w społeczeństwach
postkolonialnych, w tym zwłaszcza w państwach
postkomunistycznych.

Społeczeństwo pozbawione własnej elity, które nie
potrafi odciąć się od obcej, sowieckiej agentury, od
elity wyhodowanej przez obce władze i traktuje ją
jak własną, jest z góry skazane na przegraną. Gdyż
owa elita, chcąc zachować nienależną jej pozycję,
będzie systematycznie osłabiała i niszczyła
wspólnotę narodową i społeczeństwo, by nie powstała
żadna konkurencja. Dlatego wspólnota interesów
partii rosyjskiej z Rosją, a nie zwykła działalność
agenturalna, która paradoksalnie w tej sytuacji
byłaby mniej szkodliwa, leży u podstaw załamania
wspólnych wartości i zasad, które kiedyś łączyły
Polaków.

Józef Darski
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Maj 09, 2011 20:35   

Nawet jeszcze dzień po domniemanym pozbyciu się BinLadena, informowano w ogólnie znanych mediach PRAWDĘ (nieśmiało, bardziej wzmiankując, ale jednak), że Amerykanie sami sobie go wyhodowali, że współpracował z CIA i był wykorzystywany przeciwko Rosji.
Nie minęło nawet 2 tygodnie, a mamy już ściemę i próbę zrobienia z mózgu wody. Nagle ogólnie znany fakt stał się JEDNĄ Z TEORII!!!!
Czytamy napisany wielką czcionką tekst na stronie głównej TOKFM:
Cytat:
Żyje. Zginął dawno temu. Był agentem CIA. Nigdy nie istniał!
Dziesiątki teorii nt. ben Ladena - skąd się biorą?

http://www.tokfm.pl/Tokfm/0,0.html

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Pon Maj 09, 2011 22:34, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Pon Maj 09, 2011 20:43   

M i T napisał/a:
skąd się biorą?

Z Myśli ludzkiej. Tak jak wszystko :)
soook piękny "Poemat o Myśli" napisał, polecam przeczytać.
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
Are.is.back.4ev 
Are is back forever

Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 278
Wysłany: Pon Maj 09, 2011 23:40   

M i T napisał/a:
Nagle ogólnie znany fakt stał się JEDNĄ Z TEORII!!!!
Czytamy napisany wielką czcionką tekst na stronie głównej TOKFM:


Może redaktor od tego drugiego tekstu po prostu nie jest googlującym jutuba?
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Maj 11, 2011 21:34   

Ekhmm...
http://niewiarygodne.pl/k...ml?ticaid=6c495
Wiem, że powyższy link ze strony dla oszołomów, ALE:
http://wiadomosci.onet.pl...,wiadomosc.html

Najpierw spekulacje, a raczej coś na kształt przepowiedni (wiem jak to brzmi, nie o to jednak chodzi) sejsmologa samouka, a teraz niezaprzeczalny fakt: w Hiszpanii, 11.05.2011 roku odnotowano trzęsienie ziemi.

Zbieg okoliczności? Genialność - mimo pomyłki - samouka, czy też inne kwestie?? Musicie przyznać, że jaja po byku :roll:

Tomek
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Śro Maj 11, 2011 21:55   

prorok widać, a że samouk to tym bardziej uprawdopodabnia... o ile to jest prawdziwa informacja. Bo kto to wie.

A tak realniej to trzęsienia ziemi się zdarzają, a to o sile 5.1 to pewnie nic wielkiego.

No i ta przepowiednia miała dotyczyć Rzymu i poważnego zniszczenia. Zdaje się że 11 maja zbliża się ku końcowi...
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Śro Maj 11, 2011 21:57, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Śro Maj 11, 2011 23:13   

M i T napisał/a:
Ekhmm...

Ekhmm...

Jeśli skończy się na niewielkich stratach w Hiszpanii to niezwykle dobra wiadomość,
jak Ci się chce to sprawdż odległość epicentrum EQ w Japonii od Tokio i epicentrum EQ w Hiszpanii od Rzymu. Ale to także oznacza, że ...
trzeba się zastanowić jak by się chciało by było,
nie jak by się chciało by nie było,
jak by się chciało by było.


Sam sprawdziłem:

M 9.0 370km od Tokyo ( 9.0 * 370 = 3330 )

M 5.1 1306km od Rome ( 5.1 * 1306 = 6660 )


Ja bym to nazwał „deflection”
:-)
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Maj 23, 2011 20:33   

dzięki za info.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Maj 25, 2011 15:58   

Molar, no dobra, wersja light, specjalnie dla ciebie, żebyś nie musiał bać się tatusia.

Przed chwilą Olejnik zapytała notorycznie zapraszanego Sikorskiego w te słowa:
- "a co my możemy dać USA?"
TVN to stacja-familok dla "dorosłych dzieci" i to rozumiem, lecz wyobraźmy sobie, że TVN jest stacją niepoprawną politycznie, chamską jak Carlin, a ja jestem niepoprawnym, chamskim i nieadekwatnym, choć prawdomównym ministrem spraw zagranicznych . Odpowiedziałbym jednym słowem: (edit: wersja light): "..pupusi".

Słowem objaśnienia: post został wyrzucony w kubeł za niezwykle przerażające słowo. Jego siła rażenia jest tak dalekosiężna, że szlachetny w swej intencji site admin młodszy, ratując forumowiczów przed molarną degrengoladą, był łaskaw interweniować w trybie nadzwyczajnym. Amen. Molar, jesteś rozgrzeszony.

Tomek
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Śro Maj 25, 2011 16:33   

M i T napisał/a:
post został wyrzucony w kubeł za niezwykle przerażające słowo.


Widzę, że nie śledzisz, a odkryto połączenie, więc jeśli szanujesz oczy ...
http://www.youtube.com/watch?v=Epq7h15wiTs

:-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Maj 28, 2011 16:08   

Udzieliło się Obambie od Komorowskiego.
Cytat:
Prezydent USA Barack Obama powiedział na konferencji prasowej po spotkaniu z Donaldem Tuskiem, że "w jakimś sensie pochodzi z Polski". - Bo pochodzę z Chicago. Każdy pochodzący z Chicago musi stać się w jakiejś części Polakiem, albo jest z nim coś nie tak - stwierdził Obama. Prezydent USA podsumował także tematy poruszane podczas rozmowy z szefem polskiego rządu.

W jakimś sensie dostrzegam, że nieobecność Wałęsy jest zupełnie nieuzasadniona. Pasowałbyś Lechu, nie trzeba się było obawiać, że "odskoczysz" :hah:

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Maj 28, 2011 16:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Maj 28, 2011 16:21   

Cytat:
Bo pochodzę z Chicago.

Że niby skąd? Biedny ten Burak, już tak się zakłamał, że sam nie wie skąd pochodzi, gdzie się urodził i jak się nazywa :faint:

Ale nic to. Ciemny lud i tak to kupi i ponownie go wybierze... A potem pokornie na nową wojenkę się wybierze...

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Maj 28, 2011 16:31   

Mało tego, jeszcze smuga kondensacyjna nie zdążyła odparować po starcie AFO, a już w Tuska głowie wrze jak w ulu. Rozgorączkowany bidula chce jak najszybszego wejścia do strefy euro, co oznacza w pierwszej kolejności katastrofę portfeli tzw. społeczeństwa.
http://www.tvn24.pl/-1,17...,wiadomosc.html

Gwoli przypomnienia. Euro w obecnej chwili kosztuje 3 zł (nie czytać: zasiałem kapustę 8/ ), a mocna złotówka długo się nie utrzyma. Myślę, że pod koniec roku euro osiągnie pułap 3.70 lub cztery z hakiem, a za kilka lat Unia uzna, że dodruk kasy bez pokrycia, to jazda w ciemnym tunelu bez świateł i rozpadnie się jak domek z kart, a wtedy albo trend nacjonalizacji albo zalążek Rządu Światowego.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Maj 28, 2011 16:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Sob Maj 28, 2011 16:52   

M i T napisał/a:
Euro w obecnej chwili kosztuje 3 zł,


Tomek , co Ty wypisujesz ?

Euro dziś 3,98

masz sposób na podróże w czasie ? ;)

Dar
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Maj 28, 2011 16:54   

Ale wtopa :)
No racja, musiałem naprędce zerknąć, a dawno nie sprawdzałem. No nic, czyli jest jeszcze gorzej niż myślałem.

Tomek
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Sob Maj 28, 2011 17:00   

M i T napisał/a:
jest jeszcze gorzej niż myślałem.


duużo gorzej

:-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Maj 28, 2011 17:07   

Dokładnie. W takiej sytuacji, a sądzę, że może zmienić się tylko na gorszą, konwersja w euro będzie jak nokaut. Wszyscy idą oddać głos na PO.
Nawet gdy euro będzie po 3 zł, jak obiecują, portfele dostaną nagłej anoreksji, ponieważ ceny żywności nie zmaleją, podatki również, a prawdopodobnie zwiększy się ich ilość, jak i stawka VAT.

Tomek
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Maj 28, 2011 18:22   

[quote="dario_ronin"]... Euro dziś 3,98 ...[/quote]
-------------------------------------------------------------


Tak jawnie o pieniadzach rozprawiacie?
Molar bedzie niepocieszony! :-)
.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Maj 29, 2011 14:09   

Wracając do Obamy - on przynajmniej nie wylewa sobie piwa z pokalu jak jego poprzednik Bush. Jest postęp :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Maj 29, 2011 16:45   

"Kto dopuszcza myśl o zamachu na polskiego prezydenta,
ten jest oszołom i szaleniec"

http://wiadomosci.onet.pl...,wiadomosc.html

"- Amerykanie mają jakąś obsesję zamachu na ich prezydenta. U nas myśl o zamachu na polskiego prezydenta uznawana jest za szaleństwo - pisze na swoim blogu w Onet.pl Janusz Wojciechowski. - Ci Amerykanie mają jakąś obsesję zamachu na swojego prezydenta. Kto by go chciał zabić? W Polsce? Bzdura - czytamy dalej.

Eurodeputowany zaznacza we wpisie, iż prezydent Barack Obama "lata fortecą, osłanianą przez stado bojowych samolotów. Prezydent po ulicach i krawężnikach śmiga siedmiotonową pancerną limuzyną, ochranianą przez batalion uzbrojonych po zęby komandosów".

- Gdzie przejeżdża pan prezydent, tam najpierw setki agentów sprawdzają każde okno, każdy płot, każde drzewo, każdy listek. Agenci w studzienkach, w piwnicach, snajperzy w kominiarkach za kominem. W kraju, do którego przybywa prezydent, cała policja, wojsko, wszystkie służby postawione są w stanie najwyższej gotowości. Pół miasta wyłączone z ruchu, zablokowane ulice, wywiezione samochody, wypędzeni wszyscy ludzie, psy, koty, a nawet mysz się nie prześlizgnie dodaje polityk i konkluduje: "Tak się ochrania prezydenta Stanów Zjednoczonych".

Janusz Wojciechowski twierdzi, że w Polsce "zamach na prezydenta jest z góry wykluczony, jako rzecz abstrakcyjna i zupełnie niemożliwa. Kto dopuszcza myśl o zamachu na polskiego prezydenta, ten jest oszołom, szaleniec, albo jeszcze gorzej - Macierewicz".

U nas owszem, też uwija się wokół prezydenta paru gości ze słuchawkami w uszach, ale to raczej atrapa niż rzeczywista ochrona. No bo co polskiemu prezydentowi mogłoby się stać? - pyta polityk i kontynuuje: "Kiedy samolot z polskim prezydentem leciał do Smoleńska, nikt nie szalał, nikt nie sprawdzał lotniska, latarni ani brzózek. Nikt nie badał, kto siedzi na wieży kontrolnej, nikt nie interesował się, czy jest radar, czy działa system naprowadzenia".

Zdaniem eurodeputowanego "smoleńska tragedia doskonale pokazuje, że my Polacy nie mamy za grosz tej amerykańskiej obsesji, że ktoś mógłby nam zabić prezydenta". - Nie wierzymy w zamach nawet wtedy, gdy samolot z polskim prezydentem był fałszywie naprowadzany, na błędnym kursie i ścieżce. Nie wierzymy w zamach nawet wtedy, gdy samolot wywrócił się ponoć o brzózkę i wykonał takiego fikołka, o jakim fizykom się nie śniło. Nie wierzymy w zamach nawet wtedy, gdy samolot palił się w smoleńskim błocie, a na lotnisku piętnaście minut trwała drętwa cisza i nikt nawet nie włączył syreny - czytamy na blogu.

- Żyjemy w szczęśliwym kraju,
gdzie wiara w drugie państwo
i w drugiego człowieka jest bezgraniczna
- kończy swój wpis janusz Wojciechowski."

He, he Janusz jest jak "dziecko" co on "PiS-oli"? :-) :-) :-)
.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Cze 16, 2011 14:40   

[quote="M i T"]...Andriej Wajda ma w planach film o Wałęsie. Nie może to być, do jasnej cholery!
Szykuje się kolejny gniot-gloryfikator, a tytuł przechodzi elementarne pojęcie przyzwoitości. Brzmieć ma "My, Naród Polski" - w domyśle: my naród polski, zbieramy się do kin, wszyscy razem i obowiązkowo :faint: ...
Tomek[/quote]
---------------------------------------------------------------------------------------------------------


Tym razem znowu Tomek mnie "zaplodnil pozaustrojowo". :-)

Niestety wszelkie wzmianki o tym "fenomenie" wzbudzaja u mnie
ODRUCHY WYMIOTNE a widok powoduje rozstroj calego metabolizmu.

Niestety ale jest to "postac" dla mnie szczegolnie NEGATYWNA. :-(

Co gorsza "andriusza" usiluje zrobic bohatera narodowego
z faceta, ktory jest ponizej calego mojego rankingu.

To bedzie JAWNA PROFANACJA.

Jesli juz mialby powstac jakis film o najnowszej historii
to nalezy przedstawic cala
prawde DO ................. BOLU!!!!

Na szczycie mojego rankingu szacunku sa ROSYJSCY GENERALOWIE,
ktorzy LASKAWIE nie zrobili KRWAWEJ LAZNI w POLSCE.

Drodzy "parafianie" ONI mogli/moga i beda mogli zrobic WSZYSTKO
np. spalic NA POPIOL "katolandie" i nawet nikt
w "Luni czy Hameryce" nie p*erdnie!!!

Jesli juz mamy robic film "familijny"
o "podopiecznych" PANA HODOWCY,
i opierac sie o "wysublimowane" kryteria,
to juz STO RAZY BARDZIEJ
na SZACUNEK i WYROZNIENIE zaslugiwalby np.
jakis "wojtek, czesio czy adas" i reszta "kolesi od stolca"!

I taka PRAWDA drodzy "parafianie" jest. :-)
.
 
     
Are.is.back.4ev 
Are is back forever

Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 278
Wysłany: Pią Cze 24, 2011 00:24   

Co potrafi napłodzić rozgoryczony światem niegooglowym umysł:
http://pokazywarka.pl/np1itw/

Takich spisków nawet Ali, Tomek ani Fink by sie nie powstydził...
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 25, 2011 19:02   

Jakiś tydzień temu, na antenie.. chyba tvp info, wystąpił dość konkretny debil i zaczął tonizować emocję frajerów, którzy zaciągnęli kredyty we franku szwajcarskim. Bełkotał, żeby zachowywać się rozsądnie, spokojnie, nie popadać w panikę itd. Słowem, albo był skończonym debilem, albo chciał naciągnąć ludzi, bo od tamtego wystąpienia do dziś, kurs franka - i tak już bardzo wysoki - miał kolejną erekcję i wynosi 3,39.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Cze 25, 2011 19:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Sob Cze 25, 2011 19:19   

"w stanie Nowy Jork zalegalizowano małżeństwa gejów i lesbijek"

http://wiadomosci.gazeta....seksualne_.html

http://www.newsweek.pl/ar...ksualne,78606,1

i co ?

będą głosować jak trzeba ?

;)
Ostatnio zmieniony przez dario_ronin Sob Cze 25, 2011 19:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 25, 2011 19:44   

Heh, wie, co robi...
Tęczowy Lud będzie się cieszył i żądał, rościł, wymuszał, lobbował coraz więcej i lepiej i wygodniej i po stokroć bardziej socjalistycznie.
Porównywaliście kiedy te dwie japy?


Tomek

ps: A na marginesie ta fota mnie rozwaliła :viva:

Lepszy niż Fantomas :hihi:
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Cze 25, 2011 20:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 25, 2011 20:27   

Nawet z meta-kobyły zrobili już geya :D


Tomek
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Cze 26, 2011 11:48   

M i T napisał/a:
Jakiś tydzień temu, na antenie.. chyba tvp info, wystąpił dość konkretny debil i zaczął tonizować emocję frajerów, którzy zaciągnęli kredyty we franku szwajcarskim. Bełkotał, żeby zachowywać się rozsądnie, spokojnie, nie popadać w panikę itd. Słowem, albo był skończonym debilem, albo chciał naciągnąć ludzi, bo od tamtego wystąpienia do dziś, kurs franka - i tak już bardzo wysoki - miał kolejną erekcję i wynosi 3,39.


A co byś zaproponował w zamian?
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Nie Cze 26, 2011 20:49   

zenon napisał/a:
A co byś zaproponował w zamian?

Zgaduję że nic.
_________________
Please do not feed trolls. It is unkind and unnecessary.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Cze 26, 2011 21:03   

Molar, małe pytanie, by nie wyglądało że tylko trollujesz pod koniec weekendu.
Czy jeśli skomentuję jakieś zdarzenie, np. napiszę "no cóż, film X mi się nie podobał", to czy również będziesz pytał, co ja mam do zaoferowania w zamian?
Znów niewypał Molar, znów niewypał, byle się personalnie przypieprzyć.

Tomek
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Cze 26, 2011 23:27   

zenon napisał/a:
A co byś zaproponował w zamian?

Ja bym wrzucił ludowe madrości kredytowe np.:

:-)
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Cze 27, 2011 01:44   

M i T napisał/a:
Czy jeśli skomentuję jakieś zdarzenie, np. napiszę "no cóż, film X mi się nie podobał", to czy również będziesz pytał, co ja mam do zaoferowania w zamian?



zaraz zaraz.
To są dwie różne sytuacje. Gdybyś odnosił się do kwestii estetycznych, na przykład: "Ten pan był przystojny i mi się podobał" - to analogia z filmem byłaby trafiona.
Ale Ty się nie odnosiłeś do kwestii estetycznych, tylko ekhm ekhm .. powiedzmy, że merytorycznych.
Uznałem, że kwestionujesz podląd pana z telewizji, odnoszący się do spraw ekonomicznych. Pytam o uzasadnienie. Powstrzymałem się od ironii, sarkazmu, nie wyśmiałem Twojego posta, choć mnie korciło..
Więc zdecyduj, czy chcesz być postrzegany jako osoba umiejąca uzasadnić swoje zdanie, czy jako ktoś kto "trolluje pod koniec weekendu".


No bo powiedz szczerze. Jakiej spodziewałeś się odpowiedzi na swojego posta?
"Dzięki za info"??


Cytat:
Znów niewypał Molar, znów niewypał, byle się personalnie przypieprzyć.


Widzisz Tomku, bez uzasadnienia Twój post jest tylko personalnym przypieprzeniem się do jakiegoś gościa z telewizji.

Zresztą spójrzmy:
M i T napisał/a:
....dość konkretny debil ....
...frajerów...
...Bełkotał...
...albo był skończonym debilem, albo chciał naciągnąć ludzi....


I potem na pytanie "co byś zaoferował w zamian" 40 letni inteligentny facet tłumaczy się:

M i T napisał/a:
Czy jeśli skomentuję jakieś zdarzenie, np. napiszę "no cóż, film X mi się nie podobał", to czy również będziesz pytał, co ja mam do zaoferowania w zamian?


litości..
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Are.is.back.4ev 
Are is back forever

Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 278
Wysłany: Pon Cze 27, 2011 09:00   

M i T napisał/a:
Molar, małe pytanie, by nie wyglądało że tylko trollujesz pod koniec weekendu.


Molar abolutnie nie nadaje sie na admina, to oczywista oczywisyosc akurat.

M i T napisał/a:
Czy jeśli skomentuję jakieś zdarzenie, np. napiszę "no cóż, film X mi się nie podobał", to czy również będziesz pytał, co ja mam do zaoferowania w zamian?
Znów niewypał Molar, znów niewypał, byle się personalnie przypieprzyć.


Oni obaj maja racje. Narzekasz, bo taka Twoja natura, nie masz nic w zamian do
zaproponowania. To tez jest oczywiste. Nawet jakby tacy internetowi władcy swiata
jak Ty, JKM, A.J. itd. obalili rzady, to nie bardzo wiedzieliby co robic dalej. To wlasnie
chcial Ci powiedziec Zenon i Molar.
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Pon Cze 27, 2011 10:18   

Are.is.back.4ev napisał/a:

Molar abolutnie nie nadaje sie na admina, to oczywista oczywisyosc akurat.

Ja też się absolutnie nie nadaję :D
Dlatego nim jestem...
I tak żyje wojownik!
:D
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Cze 27, 2011 12:59   

Are.is.back.4ev napisał/a:
Oni obaj maja racje. Narzekasz, bo taka Twoja natura, nie masz nic w zamian do
zaproponowania. To tez jest oczywiste. Nawet jakby tacy internetowi władcy swiata
jak Ty, JKM, A.J. itd. obalili rzady, to nie bardzo wiedzieliby co robic dalej. To wlasnie
chcial Ci powiedziec Zenon i Molar.


Mnie ogólnie wkurza taka postawa, gdzie ktoś się wypowiada na tematy na które nie ma zielonego pojęcia.
Nie wiem, czy tak jest w tym przypadku, nie przesądzam. Chciałem się dopytać.
Ale chodzi mi o samą postawę.

Na przykład - rocznica stanu wojennego i pikieta przed domem Jaruzelskiego.
I spoko, niech sobie pikietują. Takie prawo w wolnym kraju.
Tylko co do licha robią tam dwudziestolatkowie, którzy urodzili się już po okresie PRLu?


Co do tematu kredytów we Frankach.
Tomek krytykuje pana, który radzi by nie panikować. Nazywa go debilem, a osoby, które zaciągnęły taki kredyt frajerami.

Tylko co w zamian, jaka alternatywa?
Zamienić w tym momencie kredyt we frankach na kredyt w złotówkach?
No, tylko, że takie przeliczenie odbędzie się po bieżącym kursie. W ten sposób taki człowiek ma gwarancję, że już do końca będzie płacił po wysokim kursie.

A przecież w ekonomii jest mnóstwo zmiennych.
Przecież taki kredyt to nie miesiąc, nie rok, tylko kilkanaście, a czasem nawet kilkadziesiąt lat.

Czy możemy wiedzieć, czy za rok, za dwa, za trzy kurs franka nie spadnie? Czy możemy w tym momencie zagwarantować, że zamiana waluty w tym momencie będzie opłacalna?
Jakie czynniki ekonomiczne w ogóle wpływają na ten złożony układ?
Czy Tomek to wie?

Bo ja tego kuźwa nie wiem. Nie mam pojęcia jakie są prognozy, jakie zależności, co w miarę można przewidzieć, jaki jest czynnik losowy, jak podobne sytuacje wyglądały w przeszłości.
Nie wiem, po prostu tego nie wiem.

A Tomek, spec od wszystkiego, chyba wie, skoro nazywa debilem gościa prawdopodobnie z wykształceniem i doświadczeniem w ekonomii.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 15:34   

M i T napisał/a:
Molar, małe pytanie, by nie wyglądało że tylko trollujesz pod koniec weekendu.
Czy jeśli skomentuję jakieś zdarzenie, np. napiszę "no cóż, film X mi się nie podobał", to czy również będziesz pytał, co ja mam do zaoferowania w zamian?
Znów niewypał Molar, znów niewypał, byle się personalnie przypieprzyć.

Tomek

Nie. Po pierwsze kwestia podobania się filmu i zaciągania kredytu we frankach/złotówkach/kredytu w ogóle to zupełnie odmienne sprawy. Po drugie jak głosi staropolska paremia o gustach się nie dyskutuje. Natomiast o kwestii opłacalności kredytu jak najbardziej można dyskutować i gusta nie mają tu nic do rzeczy. Liczy się kasa a nie podobanie. Gdybyś napisał że nie podoba Ci się banknot stufrankowy to wtedy przyjąłbym to bez zastrzeżeń. Natomiast Ty nazywasz kredytobiorów frajerami, a gościa który ma cokolwiek do powiedzenia debilem. Podczas gdy Ty sam nie masz nic do powiedzenia w tym temacie. Byc może chłop w istocie jest debilem i opowiada brednie. Nie wiem i się pewnie nie dowiem. No chyba że się mylę, ale zgaduję że nie.
_________________
Please do not feed trolls. It is unkind and unnecessary.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 16:03   

Tiaaaa... nie ma to, jak bezkrytyczne zaufanie dla medialnych niedebili z dyplomami ekonomicznymi i magiczne myślenie, że zależy im na dobrobycie przeciętnego kredytobiorcy :faint:

Jakieś 3 lata temu nie posłuchałam takich własnie niedebili, którzy mówili, że najgorsze, co można zrobić (w obliczu kryzysu w USA), to zabrać kasę ze swojego funduszu emerytalnego (Roth IRA), bo przecież ten malutki, nieistotny kryzysik lada chwila minie i wszystko znów będzie cacy. Po co się martwić, że z miesiąca na miesiąc ubywa ci na koncie tysięcy $$, lepiej pozostałej kasy nie ruszać, bo przecież zapłaci się straszne kary za przedwczesne zamknięcie konta. Utrudniali mi tę sprawę i zwlekali, jak tylko mogli, a $$ leciał na łeb na szyję (i od tamtego czasu wcale się dużo nie podniósł).

Na szczęście nie posłuchałam tych niedebilnych doradców (zarówno osobistych jak i medialnych) i konto zamknęłam, zanim - jak w przypadku wielu innych Amerykanów, którzy jednak tym niedebilom uwierzyli - cała kasa wyparowała. Żałowałam jedynie, że nie zrobiłam tego dużo wcześniej.

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Cze 28, 2011 20:14, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 18:45   

M i T napisał/a:
Tiaaaa... nie ma to, jak bezkrytyczne zaufanie dla medialnych niedebili z dyplomami ekonomicznymi i magiczne myślenie, że zależy im na dobrobycie przeciętnego kredytobiorcy :faint:


yeah, nie ma to jak dobra projekcja na czerwcowe popołudnie :faint: :razz:


Pozdrów Tomka i przekaż, że nadal jestem ciekaw jego zdania na temat szwajcarskiego franka, kredytów i ekonomii.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 20:08   

Sikorski przed chwilą u Olejnik w sprawie Rydzyka:

Cytat:
"Mam nadzieję, że to posłuży jako przestroga dla nas wszystkich by pod czas polskiej prezydencji mówić o naszym kraju - szczególnie za granicą - tylko dobrze".

http://www.tvn24.pl/0,170...,wiadomosc.html

GENIALNE!

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Cze 28, 2011 22:13, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 20:09   

tjaaa, a coż ma wspólnego Twój fundusz emerytalny z kredytem walutowym?

Poza oczywiście wpólnym mianownikiem jakim jest używanie słowa debil w rozmowie na ten temat, czy też niedebil, co ma oznaczać to samo.
_________________
Please do not feed trolls. It is unkind and unnecessary.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 02:03   

Sikorski powiedział/a:
Cytat:
Mam nadzieję, że to posłuży jako przestroga dla nas wszystkich by podczas polskiej prezydencji mówić o naszym kraju - szczególnie za granicą - tylko dobrze".

Jeszcze raz wklejam, bo ważne żeby to jakoś rozkminić, a rozkminka jest taka oto: cytat, Panie i Panowie, ten właśnie powyższy cytat, coraz bardziej śmiałego w poczynaniach szefa MSZ-u, doskonale w moim przekonaniu odzwierciedla jeden z elementów systemu totalitarnego. Mówiąc prościej, słowa Sikorskiego odczytuję jako wyraźną groźbę i surowy nakaz jedynej słusznej opcji, której sprzeniewierzenie się będzie skutkować sankcją karną. Nie wolno, co wynika z cytatu, trzeźwo oceniać sytuacji i statusu Polski na arenie międzynarodowej, albo mieć własną opinię na temat sytuacji wewnętrznej. Żebym ja do ciężkiej cholery musiał stawać - chcąc nie chcąc - w obronie rydzyka, to się w pale nie chce zmieścić !!!!!!!!!!!!!
Człowiek, który publicznie wygłasza taką jazdę po bandzie, jak pan S., musi być osobą nieprawdopodobnie wpływową i pewną efektów tego, co chce osiągnąć.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 29, 2011 02:11, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 02:16   

M i T napisał/a:
Sikorski powiedział/a:
Cytat:
Mam nadzieję, że to posłuży jako przestroga dla nas wszystkich by podczas polskiej prezydencji mówić o naszym kraju - szczególnie za granicą - tylko dobrze".

Jeszcze raz wklejam, bo ważne żeby to jakoś rozkminić, a rozkminka jest taka oto: cytat, Panie i Panowie, ten właśnie powyższy cytat, coraz bardziej śmiałego w poczynaniach szefa MSZ-u, doskonale w moim przekonaniu odzwierciedla jeden z elementów systemu totalitarnego. Mówiąc prościej, słowa Sikorskiego odczytuję jako wyraźną groźbę i surowy nakaz jedynej słusznej opcji, której sprzeniewierzenie się będzie skutkować sankcją karną. Nie wolno, co wynika z cytatu, trzeźwo oceniać sytuacji i statusu Polski na arenie międzynarodowej, albo mieć własną opinię na temat sytuacji wewnętrznej. Żebym ja do ciężkiej cholery musiał stawać - chcąc nie chcąc - w obronie rydzyka, to się w pale nie chce zmieścić !!!!!!!!!!!!!
Człowiek, który publicznie wygłasza taką jazdę po bandzie, jak pan S., musi być osobą nieprawdopodobnie wpływową i pewną efektów tego, co chce osiągnąć.

Tomek

Dziękuję za miłą rozkminkę :)

Lecz moje oczy jakoś nie potrafią tego czytać. Dlaczego?
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Śro Cze 29, 2011 02:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 19:26   

Pytania w związku z polską prezydencją w UE.
Jak miałaby wyglądać, gdyby założyć, że nic nie zdarzyło się 10.04., a państwowa delegacja wróciła do kraju żywa i w całości?
Jaka byłaby reakcja Rosji na polskie "przewodnictwo", gdyby Lech żył, sprawując normalnie swoją funkcję, a szeregi PiS nie zostałyby...ekhmm, dorżnięte.

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 19:38   

Bardzo dziwna stopka.
Wiadomo, że będzie przedstawiana "biała księga", wiadomo że to nie było spotkanie z Tuskiem, więc siłą rzeczy temat Smoleńska musiał się pojawić jako bieżący, bo raport spoczął ostatecznie na biurku. Czego spodziewali się leszcze, którzy wyszli "przed czasem" z konferencji? To musiało wyglądać bardzo ceremonialnie, jakby pierwszy raz słyszeli np. o Macierewiczu. Już samo to, że zagraniczny dziennikarzyna od razu uderzył w ton "konspiracyjnych teorii", jest dziwne. Co nie mógł spiąć zadu i wysłuchać do końca? Jakim cudem dziennikarz leje na bieżące info i wychodzi z konferencji? Czego się spodziewano? Że PiS będzie fikał koziołki, a Macierewicz walił salta z radości na wieść o prezydencji? To tak, jakby nagle Niesiołowski stał się serdecznym, miłym człekiem. Sposób, w jaki UE traktuje zagadnienia związane z wydarzeniami smoleńskimi, jest co najmniej zastanawiający, już nawet na poziomie podwórkowego dziennikarstwa.
Cytat:
"Biała Księga" opublikowana dzisiaj przez działaczy Prawa i Sprawiedliwości została również zaprezentowana w Brukseli, gdzie zapoznali się z nią zagraniczni dziennikarze. Na sali, gdzie transmitowana była konferencja prasowa Antoniego Macierewicza, pojawiło się kilkunastu dziennikarzy, z których część wyszła przed czasem. - Przyszedłem tu dowiedzieć się, co pan Kaczyński sądzi o polskiej prezydencji, a przez godzinę karmiono mnie konspiracyjnymi teoriami na temat tego co wydarzyło się rok temu - komentował jeden z gości.

http://wiadomosci.onet.pl...,wiadomosc.html
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 29, 2011 19:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 20:48   

Cytat:
Jaka byłaby reakcja Rosji na polskie "przewodnictwo", gdyby Lech żył, sprawując normalnie swoją funkcję, a szeregi PiS nie zostałyby...ekhmm, dorżnięte.


Osobiście myślę, że wszystko wyglądałoby bardzo podobnie. Obie partie mają dość podobny stosunek do Unii Europejskiej w kluczowych kwestiach.
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 21:00   

Dla mnie Macierewicz to taki polityczny troll. Z oszołomstwem się nie rozmawia. Facet już dawno stracił dla mnie wiarygodność.

A co do Niesiołowskiego.. To prawdę powiedziawszy kojarzy mi się troszkę z Tomkiem. Jest wspólny mianownik - gość w łatwy sposób się podpala i wkręca. Brak regulacji emocji.
Tylko ma inne poglądy.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 21:14   

Szymon, myślisz, że w kwestii podejścia do euro-waluty również?

Tomek
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 21:58   

Cytat:
Szymon, myślisz, że w kwestii podejścia do euro-waluty również?


PiS opiera swoje polityczne wybory na sondażach, i naprawdę nie jest jakimś wyjątkiem spośród obecnych w parlamencie partii. Tak było w przypadku Traktatu Lizbońskiego. Z rozbrajającą szczerością przyznał to Antoni Macierewicz podczas jednego ze spotkań zorganizowanych przez "Gazetę Polską", który sugerował, że chodzi o te parę milionów ludzi, które mogłyby odwrócić się od PiS, gdyby Prezydent go nie podpisał, a PiS jednogłośnie głosował na "nie". Oczywiście później publika dostała medialne show w postaci zaskarżenia TL do TK, ale wynik był wiadomy z góry dla kogoś, kto zawodow zajmuje się polityką.

O kierowanie się sondażami, tym razem w sprawie stosunku do Dekalogu, oskarżał PiS Marek Jurek. PiS miało rzekomo sprawdzać, jaką linię najlepiej przyjąć, by nie podpaść wyborcom.

Tak więc nie mam specjalnych złudzeń co do głosowania w sprawie Euro - byłoby ono zgodne ze słupkami sondażowymi (więc niewykluczone, że na "nie"), a nie z jakąś bliżej określoną ideologią, dającą się nakreślić w dłuższej perspektywie czasowej.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 22:10   

Sądzisz więc, że PiS nie byłby świadomą zaporą przeciwko przyjęciu euro, przynajmniej do czasu relatywnie korzystnej relacji euro-złoty?

Tomek
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 22:15   

Moim zdaniem, pokładanie nadziei w PiS jako ostatnich obrońcach suwerenności może się okazać złudne. Generalnie nie ma na polskiej scenie politycznej partii parlamentarnej, która kontestuje UE. Jeśli już to w konwencji, "a bo nasi rolnicy dostali za mało"
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 29, 2011 22:57   

zenon napisał/a:

Dla mnie Macierewicz to taki polityczny troll. Z oszołomstwem się nie rozmawia. Facet już dawno stracił dla mnie wiarygodność.

zenuś dla mnie ty jesteś "wykształcony z wielkiego miasta"
polityczny pożyteczny naiwniak wierzący i papugujący polityczną propagandę na którą my zdążyliśmy się uodpornić
swego czasu rozmawiałem z człekiem ze służb, przeciwnikiem Macierewicza i bardzo wysoko go ocenił, dupki szczekać tylko potrafią nie znając sedna spraw.
zenon napisał/a:
A co do Niesiołowskiego.. To prawdę powiedziawszy kojarzy mi się troszkę z Tomkiem. Jest wspólny mianownik - gość w łatwy sposób się podpala i wkręca. Brak regulacji emocji.
Tylko ma inne poglądy

szkoda słów, tu ześ przegiął
porównując plugawego padalca do Tomka
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 23:14   

ali napisał/a:

szkoda słów, tu ześ przegiął
porównując plugawego padalca do Tomka


Porównałem ich jeno pod jednym aspektem.

Widzę mianowicie wspólny mianownik między:
Cytat:
Jakiś tydzień temu, na antenie.. chyba tvp info, wystąpił dość konkretny debil i zaczął tonizować emocję frajerów, którzy zaciągnęli kredyty we franku szwajcarskim. Bełkotał, żeby zachowywać się rozsądnie, spokojnie, nie popadać w panikę itd. Słowem, albo był skończonym debilem, albo chciał naciągnąć ludzi, bo od tamtego wystąpienia do dziś, kurs franka - i tak już bardzo wysoki - miał kolejną erekcję i wynosi 3,39.


a
http://www.youtube.com/watch?v=xymho6ei2IU
Oczywiście chodzi o pewien styl i emocjonalność, a nie merytorykę. Merytorycznie zgadzam się z tym co powiedział Niesiołowski w tym linku, a nie zgadzam się z tym co napisał Tomek w powyższym cytacie.
Myślę, że gdyby Tomek wypowiadał się na żywo, był podpuszczany przez dziennikarzy i udzielałby wywiadów zaraz po emocjonalnych sporach politycznych, to wyglądałoby to podobnie. Oczywiście jest to tylko moje wyobrażenie.


Kto jeszcze widzi wspólny mianownik niech kliknie "lubię to" :hihi:


Ale na przykład nie wyobrażam sobie by Tomek zrobił taką szopkę i przeginkę.
http://www.youtube.com/watch?v=u6XmiFkWazI
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 23:18   

ali napisał/a:
swego czasu rozmawiałem z człekiem ze służb, przeciwnikiem Macierewicza i bardzo wysoko go ocenił, dupki szczekać tylko potrafią nie znając sedna spraw.

Mama mojej koleżanki zna Macierewicza prywatnie, i miałem okazję go poznać osobiście.

Strasznie nawiedzony facet.

Ale oczywiście Macierewicz ma też swoje zalety. Kibicuje Polonii :viva:
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Czw Cze 30, 2011 00:13   

zenon napisał/a:
Oczywiście chodzi o pewien styl i emocjonalność, a nie merytorykę. Merytorycznie zgadzam się z tym co powiedział Niesiołowski w tym linku

prezentujesz ten poziom merytoryki co Niesiołowski?
wulgarne wycieczki osobiste to ma być ta merytoryka ?
to jest jego retoryka
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 00:31   

ali napisał/a:
prezentujesz ten poziom merytoryki co ...

A jaki ja prezentuję poziom retoryki?
Z ciekawości pytam :D
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 00:52   

Cytat:
ubekożydokomuszy pomiot?

Cytat:
zmanipulowani pożyteczni idioci

Cytat:
ydzi akceptują swoje szwindle i psychopatyczne skłonności aby tylko nie godziły w siebie
dają im upust na pasożydowaniu na innych nacjach

Cytat:

po wojnie za komuny zboków wśród kleru nie bywało
szedł tylko naprawdę ten kto miał powołanie
nie licząc przechsztów
żydków uratowanych przez kościelne instytucje
którzy poszli dla kariery i zżydzili wszystko

Cytat:

bajeczek się chyba nasłuchałeś dzieciaku
otrzyj smarka

Cytat:
przystopuj
dorównujesz reszcie
idiotów

Cytat:
Przestań żydzić



ali napisał/a:

prezentujesz ten poziom merytoryki co Niesiołowski?
wulgarne wycieczki osobiste to ma być ta merytoryka ?
to jest jego retoryka
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 01:14   

zenon napisał/a:
Cytat:
ubekożydokomuszy pomiot?

Cytat:
zmanipulowani pożyteczni idioci

Cytat:
ydzi akceptują swoje szwindle i psychopatyczne skłonności aby tylko nie godziły w siebie
dają im upust na pasożydowaniu na innych nacjach

Cytat:

po wojnie za komuny zboków wśród kleru nie bywało
szedł tylko naprawdę ten kto miał powołanie
nie licząc przechsztów
żydków uratowanych przez kościelne instytucje
którzy poszli dla kariery i zżydzili wszystko

Cytat:

bajeczek się chyba nasłuchałeś dzieciaku
otrzyj smarka

Cytat:
przystopuj
dorównujesz reszcie
idiotów

Cytat:
Przestań żydzić



ali napisał/a:

prezentujesz ten poziom merytoryki co Niesiołowski?
wulgarne wycieczki osobiste to ma być ta merytoryka ?
to jest jego retoryka

Hmmm...
czymś mi to zalatuje...

ali, nie jesteśmy już na wojnie
jest Pokój na Świecie!
tylko trzeba go dostrzec :)
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Pią Lip 01, 2011 16:43   

sinsemilla napisał/a:


nie jesteśmy już na wojnie
jest Pokój na Świecie!
tylko trzeba go dostrzec

wciąż trwa walka o zniewolenie
a ty złudzeniami żyjesz

pokaż mnie, od kiedy jest ten pokój i gdzie?
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Pią Lip 01, 2011 16:52   

zenon,
zenuś
pytałem o Ciebie
siebie się nie wypieram
niewiele moich wywaliłeś personalnych/osobistych wycieczek i jeszcze daleko im do Niesiołowskiego
ps.
żydokomuna to fakt historyczny do czego sami żydzi się przyznali
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 17:06   

ali napisał/a:
niewiele moich wywaliłeś personalnych/osobistych wycieczek i jeszcze daleko im do Niesiołowskiego

chyba żartujesz.
BTW
Uważasz się za "plugawego padalca"?
Trza być konsekwentnym...
ali napisał/a:
żydokomuna to fakt historyczny do czego sami żydzi się przyznali

gdzie, kiedy?
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Pią Lip 01, 2011 18:23   

zenon,

zenuś czytać nie umiesz, czy nie kapujesz słowa pisanego?
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 18:47   

ali napisał/a:
sinsemilla napisał/a:


nie jesteśmy już na wojnie
jest Pokój na Świecie!
tylko trzeba go dostrzec

wciąż trwa walka o zniewolenie
a ty złudzeniami żyjesz

pokaż mnie, od kiedy jest ten pokój i gdzie?

Walka o zniewolenie?
Chyba o wyzwolenie.
Dobrze, że kobiety nie muszą brać udziału w wojnie.

Pokój Jest w moim Sercu.
Więc jest i na Świecie.
:-)
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 19:14   

ali napisał/a:
zenuś czytać nie umiesz, czy nie kapujesz słowa pisanego?


To zależy kto pisze.
Przyznam, że często zachodzę w głowę co nam chciałeś przekazać.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Are.is.back.4ev 
Are is back forever

Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 278
Wysłany: Nie Lip 03, 2011 00:26   

zenon napisał/a:
Przyznam, że często zachodzę w głowę co nam chciałeś przekazać.


Jak to co? W jednym zadniu wszelkie mozliwe Tajemnice Wszechswiata. 2 zdania u niego
tu juz Tejemnice Wszechswiatow Rownoległych + dowod ich istnienia jako bonus. Alojzego
nie znasz??
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lip 03, 2011 01:41   

... rzeczowo, konkretnie, merytorycznie, kulturalnie i z usmiechem na ustach:
(za "Rz" z 02.07. 2011)

(Robert Mazurek): Kaczyński i Ziobro staną przed Trybunałem Stanu?
(Ryszard Kalisz): Nie wyobrażam sobie, by posłowie PO z komisji, którzy tak
głęboko weszli w tę sprawę, nie poparli mojego raportu, który to postuluje.
[...]
(R.M): Kiedy zaczęła się sprawa Barbary Blidy?
(R.K): 25 kwietnia 2007 roku funkcjonariusze ABW weszli do jej domu.
(R.M.): Oskarżenia wobec byłej minister i posłanki SLD pojawiały się
cześniej.
(R.K.): Żadne się nie potwierdziły, prokuratura nie wniosła aktów oskarżenia.
(R.M.): 9 lutego 2005 roku policja zatrzymała Barbarę K. „Alexis", która
powołując się na „Basię", czyli Barbarę Blidę, i „Jacka", wiceministra
gospodarki Jacka Piechotę, próbowała wyłudzić 700 tys. dotacji rządowej.
(R.K.): Tak było, ale powtarzam, że prokuratura tego nie potwierdziła.
(R.M.): Pytam o policję. Kto był wtedy ministrem spraw wewnętrznych?
(R.K.): Ja.
(R.M.): A gdy „Alexis" zeznawała i obciążała Blidę?
(R.K.): Przecież pan doskonale wie, że to był rząd Marka Belki i ja byłem w
nim szefem MSWiA! Po co pan zadaje te pytania?!
(R.M.): Wtedy ustalono, że „Alexis" wyłożyła 100 tys. zł na remont basenu w
domu „Basi". Dopiero potem panie pokazały umowę, że to nie basen, ale cena za
wynajem pokoju w domku letniskowym Blidy w Szczyrku. Pan w to naprawdę wierzy?
(R.K.): A dlaczego miałbym nie wierzyć? Ta sprawa była dokładnie badana, były
przedstawione wszystkie rachunki, była umowa cywilnoprawna...
(R.M.): Zawarta rzekomo 29 lutego, tyle że luty miał wtedy 28 dni.
(R.K.): O co panu chodzi?!
(R.M.): O to, że tak wytrawny śledczy bez mrugnięcia okiem łyka takie
historie. [...]
(R.M.): „Kaczyński realizował koncepcję wykluczenia dużych grup obywateli i
stworzył system eliminowania konkretnych przedstawicieli tych grup przy
zastosowaniu prawa karnego. Jedną z tych osób była Barbara Blida".
(R.K.): To moje słowa.
(R.M.): A ja pokazuję panu, że śledztwo rozpoczęto za pańskich rządów. Ktoś
może nawet powiedzieć, że to Kalisz rozpoczął sprawę Blidy.
(R.K.): No pan chyba żartuje! To tak irracjonalne, że się w głowie nie mieści!
(R.M.): Ja pana nie oskarżam o żadne prowokacje, choć Blida była już wtedy
skonfliktowana z SLD. Ja tylko pokazuję, że to nie Ziobro wymyślił to śledztwo.
(R.K.): Jeśli za moich czasów policja kogoś zatrzymywała, to robiła to zgodnie
z prawem, a nie z powodu dyspozycji politycznej – i to jest ta różnica! Myśmy
działali zgodnie z zasadą legalizmu, a PiS nie. I koniec.
(R.M.): A ile śledztw prokuratorskich przeciw rządowi PiS w sprawie Blidy
skończyło się wniesieniem aktu oskarżenia?
(R.K.): Mnie to mało obchodzi
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lip 03, 2011 01:48   

sinsemilla napisał/a:

Walka o zniewolenie?
Chyba o wyzwolenie.


czy stado baranów
broni się przed rzeźnią

sinsemilla napisał/a:
Pokój Jest w moim Sercu.
Więc jest i na Świecie


złudzenie nie pokój
jesteś tylko jak pokorne cielę
Ostatnio zmieniony przez ali Nie Lip 03, 2011 13:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Lip 03, 2011 03:32   

ali napisał/a:
rzeczowo, konkretnie, merytorycznie, kulturalnie i z uśmiechem na ustach
(...)
czy stado baranów
broni się przed rzeźnią

http://www.youtube.com/watch?v=oEfdTHYOCZo
:faint:

Podobno początek końca jest wtedy jak się uwierzy we własną propagandę.
Pranie mózgu, kota można mieć, można prać, ale nie wykręcać.
:-)
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lip 03, 2011 09:30   

[quote="Adam319"
]ale nie wykręcać[/quote]

po polskiemu Adaś jest
" nie wyżymać"
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Lip 03, 2011 13:25   

yogi boo boo ahh ahh ahh
ali napisał/a:
po polskiemu Adaś jest
"nie wyżymać"

Nie
ali napisał/a:
broni się przed żeźnią


Inny polski inny jest: http://tiny.pl/hf2bj

Ja się nie zżymam, Ty się nie zżymasz,
niech się oni zżymają (jak chcą).
:-)
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lip 03, 2011 13:37   

[quote="Adam319"
]Inny polski inny jest: http://tiny.pl/hf2bj [/quote]

o żesz ty ....
znasz bajkę o orzeszku?
Adam319 napisał/a:

kota można mieć, można prać, ale nie wykręcać

nie odwracaj kota ogonem
jak zacząłeś o praniu, a nie odwracaniu
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Lip 03, 2011 15:27   

ali napisał/a:
jak zacząłeś o praniu

nie doczytaniu, że mózgu, wykręcaniu korkó oleju.
:-)
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Nie Lip 03, 2011 19:27   

ali napisał/a:

sinsemilla napisał/a:
Pokój Jest w moim Sercu.
Więc jest i na Świecie


złudzenie nie pokój
jesteś tylko jak pokorne cielę

Pokornie przyjmuję i wakacyjnie akceptuję Twoją ocenę :-)

Pozdrawiam z mojego pięknego i spokojnego świata :-)
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Nie Lip 03, 2011 19:31, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Wto Lip 12, 2011 00:23   

ali napisał/a:
sinsemilla napisał/a:

Walka o zniewolenie?
Chyba o wyzwolenie.


czy stado baranów
broni się przed rzeźnią


Nie bronią się.
Są zniewolone.

Walka o wyzwolenie to nie walka. Lecz czekanie z Radością :)


ali napisał/a:

Adam319 napisał/a:

kota można mieć, można prać, ale nie wykręcać

nie odwracaj kota ogonem
jak zacząłeś o praniu, a nie odwracaniu


:D :D
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Wto Lip 12, 2011 00:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Lip 21, 2011 22:36   

Kiedyś szanowałem gościa za profesjonalizm. Powiedzmy, że tak to wyglądało.
Chodzi o Grzegorza Miecugowa. Mało tego, pracuję z człowiekiem, który go zna i twierdzi, że swego czasu był to fajny gość, nie jak np. niejaki Kamil Durczok, znany głównie z publicznego łajania współpracowników za bardak w studio.

Przed chwilą, gdy słuchałem pierwszych 15 minut "Szkła Kontaktowego", zdębiałem. Zadzwonił jakiś starszy jegomość, chyba znany Miecugowowi z innych telefonów. Zanim zaczął, redaktor Miecugow już ustawił odpowiedni ton rozmowie w odniesieniu do wczorajszej, kiedy to zadzwonił ten sam słuchacz i został oskarżony przez Najjaśniejszego Redaktora Miecugowa o antysemityzm.
Dziś było tak (mniej więcej, to nie cytat):
słuchacz: chciałbym się dowiedzieć, czemu wczoraj padły wobec mnie oskarżenia o to, ze mówię nieprawdę. Czemu?
Miecugow: ..bo wie pan. (chwila z eeee..eee) chodzi o ten antysemityzm, który pan prezentuje, nie pierwszy raz do nas dzwoniąc
słuchacz: ..ale jaki antysemityzm, mówiłem prawdę o tym, czemu my mamy przepraszać Izrael za Jedwabne, a Izrael nas nie może przeprosić za to, że 85 % ubeków to Żydzi i oni mordowali naszych rodaków.
Miecugow: to pan równoważy te dwa zdarzenia?
(w tym momencie zgłupiałem)
słuchacz: wie pan, ja mam 87 lat i sam widziałem, jak po nocy wywożono na platformach ciała zakatowanych ludzi.
Miecugow: ma pan 87 lat i jeszcze nie zdążył pan zmądrzeć - w tym momencie chyba rozłączyli gościa, choć Miecugow zdążył wypalić:
- no i chyba się rozłączył.

Teraz konkluzja: Miecugow uważa się za kogoś, chce być uważany za kogoś, kim - jak się okazuje - NIE JEST. Nie potrafi prowadzić programu i rozmawiać z ludźmi w sposób, jakiego wymagałby od innych. I to jest kanał. Miecugow to taki pysi pysi czyścioszek kurtuazyjny, postrzegany jako oaza spokoju i opanowania, ale do momentu, gdy ktoś warknie cokolwiek przeciwko PO lub jakimkolwiek obywatelom Izraela. Wówczas, nieważne, czy na antenie czy nie, traci fason i cały, pieczołowicie budowany wizerunek osoby PRZEDE WSZYSTKIM kulturalnej, a w dalszej kolejności: prawdomównej, leży w gruzach i kwiczy.
Starszy gość, nieważne, czy się mylił czy nie, czy ma osobiste rzuty paranoi czy mówi niewygodne prawdy, nie wypowiadał się - CO WAŻNE - personalnie o Najjaśniejszym Redaktorze, ale w zamian dostał chamski przytyk ze strony onego. Pytanie: czy tak to ma wyglądać w tym konkretnym przypadku?

Mam wrażenie, że im bardziej kozaczy nasz szefo MSZ-u, tym bardziej śmiało poczyna sobie Szkiełko. Tak, to -być może- przypadkowa zbieżność postaw.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Lip 21, 2011 22:42, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 10:46   

ogladalem, zenada ze strony miecugowa, zrzucil dziadka z telefonu i na koniec jeszcze mu tekst ze zmadrzeniem sprzedal. pewnie dzisiaj dziadek zadzwoni znowu, zreszta ma on troche racji, bo tak bylo
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Lip 24, 2011 18:36   

:evil: Pamiętacie, jak Sikorski strzygł internautów za jakieś swoje fobie? Mawiał, że można o nim pisać "idiota", lecz nie życzy sobie tego, no... antysemityzmu. Sam to powiedział. Swój chop, no nie? Lubię tego naszego ministra, ani mi w głowie język nienawiści, nie znam tego uczucia w ogóle i brzydzę się go. No to cmok na zgodę, kochajmy się wszyscy i nienawidźmy tej ohydnej nienawiści, taaak? Tu i teraz.



Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Lip 24, 2011 18:38, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Nie Lip 24, 2011 18:48   

M i T napisał/a:
:evil: Pamiętacie, jak Sikorski strzygł internautów za jakieś swoje fobie? Mawiał, że można o nim pisać "idiota", lecz nie życzy sobie tego, no... antysemityzmu. Sam to powiedział. Swój chop, no nie? Lubię tego naszego ministra, ani mi w głowie język nienawiści, nie znam tego uczucia w ogóle i brzydzę się go. No to cmok na zgodę, kochajmy się wszyscy i nienawidźmy tej ohydnej nienawiści, taaak? Tu i teraz.

Obrazek

Tomek


haha ;D

Jak zobaczyłam te zdjęcie to mi się skojarzyło:
Pocałuj żabkę w łapkę

bonus:
http://www.youtube.com/wa...feature=related


M i T napisał/a:
nienawidźmy tej ohydnej nienawiści, taaak?

No nie do końca... :)
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Nie Lip 24, 2011 18:51, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Lip 24, 2011 20:28   

Cytat:
bonus:
http://www.youtube.com/watch?v=JbBa-gHU2ZM

boo ah ah ah, każdy kij ma dwa końce.
:-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Lip 26, 2011 20:44   

Cytat:
Barack Obama ma problemy
, a USA "stają się niewypłacalne".
Oskarżenia Barack kieruje pod adresem republikanów, a ci z kolei krytykują szastanie pieniędzorami przez Obamowy gabinet. Jeśli nie jest to wydmuszka, jeśli poparcie dla obecnego prezydenta wyraźnie nie wzrośnie...
No cóż, zapewne odbędą się ćwiczenia.

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Lip 27, 2011 15:57   

Tak jak myślałem: koniec zapotrzebowania na arabski terroryzm, teraz czas uderzyć we wszelkie ruchy prawicowe, a zatem potrzebny jest nowy model terroryzmu: biały i ekstremalnie prawicowy. Będę bardzo zdziwiony, gdy usłyszymy jeszcze o islamskim zamachu w Europie czy w USA.
Po prostu cierpliwie czekałem na takie info, no i sru:
Cytat:
Stany Zjednoczone o krok od rozbicia Al-Kaidy
Amerykańscy urzędnicy są coraz bardziej przekonani, że zabicie Osamy bin Ladena i wieloletnie starcia CIA z Al-Kaidą doprowadziły w końcu tę organizację na skraj upadku - czytamy na portalu WashingtonPost.

W ocenie CIA i innych agencji rządowych powszechny jest pogląd, że stosunkowo niewielka ilość operacji militarnych doprowadzi w końcu do upadku Al-Kaidy, organizacji terrorystycznej odpowiedzialnej za szereg ataków przeciw Stanom Zjednoczonym w tym za ten z 11 września 2001 roku na World Trade Center.

Według amerykańskich urzędników punktem zwrotnym w walce z Al-Kaida było zabicie jej lidera w maju tego roku. Wyeliminowanie bin Ladena było istotne nie tylko dlatego, że czynnie koordynował działania organizacji, ale również ze względu na jego charyzmę, która była kluczem do utrzymania wysokiej motywacji członków Al-Kaidy, w różnych częściach świata.

- Jesteśmy w zasięgu strategicznego pokonania Al-Kaidy - powiedział sekretarz obrony USA Leon E. Panetta. Sceptycy zarzucają mu jednak, że swoimi wypowiedziami chce jedynie podnieść morale amerykańskiego wojska. Wiadomo wszak, że obecnie większe zagrożenie, niż główna siedziba Al-kaidy w Pakistanie, stanowią bojówki terrorystów stacjonujące w Jemenie.

Krytycy, którzy pragną zachować anonimowość, twierdzą, że USA jest dalekie od pokonania Al-Kaidy, bo jeśli nawet uda się rozbić organizację, jej idee, rozpowszechnione na całym świecie, nadal będą stanowić zagrożenie.

http://wiadomosci.onet.pl...,wiadomosc.html

Zwróćcie uwagę: nie jest istotne, co gadają anonimowi sceptycy. Istotne jest STANOWISKO CIA wobec własnego przecież dziecka. Kropka.

Tomek
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Czw Lip 28, 2011 13:34   Re: against mainstream media. Dezinfromacja i ściemy.


:-)
 
     
Are.is.back.4ev 
Are is back forever

Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 278
Wysłany: Czw Lip 28, 2011 14:49   

M i T napisał/a:
Po wysłaniu komentarza nie minęła chyba nawet godzina, kiedy zdjęto ten filmik z portalu zupełnie. Wszystkie inne pozostały, nawet te z archiwum również.


Widocznie FBI i CIA i wszyscy inni juz wiedza, ze jestes n tropie Prawdy i obserwują
Ci epilnie. Zgaduje, ze na inwigilacje wydaja 1 mln dziennie.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Sie 05, 2011 18:30   

Wygląda na to, że PO już nie będzie mieć żadnej opozycji, choć Samoobrona funkcjonowała bardziej jako polityczny żart. PiS została praktycznie unicestwiona, resztkę załatwia w nieprawdopodobnie skuteczny sposób TVN24
No no, czystka - naturalna czy nie, skuteczna dla obecnie rządzących. Pozostaje ostatecznie polizać Millerowi, reszcie czerwonych i wygrana w kieszeni.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Pią Sie 05, 2011 18:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved