Ostatnio zmieniony przez Neska Śro Paź 26, 2011 22:01, w całości zmieniany 1 raz
Iga [Usunięty]
Wysłany: Śro Wrz 02, 2009 10:59
JaśniePani napisał/a:
... w towarzystwie niektorych osob nic sie nie chce...
Mam takie sprawdzone osoby, przy których spada mi ciśnienie i chce mi się
Nie wiem...może są dla mnie nudne. Są osoby z którymi człowiek łatwo się dogaduje,rozumie się nawet "bez słów",a najwazniejsze to to,że można sobie przy nich pomilczeć i to milczenie wcale nie jest uciążliwe .
Unikam takich osób ,przy których chce mi się spać.
Ostatnio zmieniony przez Iga Śro Wrz 02, 2009 12:34, w całości zmieniany 1 raz
xvk Pomogła: 20 razy Dołączyła: 31 Sie 2009 Posty: 715 Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Wrz 02, 2009 12:26
Kilka razy przeżyłam to samo co opisuje Iga, np. po rozmowie ze starszą osobą (siedziałam w bliskiej odległości) poczułam się nagle bardzo senna. Byłam z wizytą, przeszłam do innego pokoju i po prostu musiałam się przespać. Za pół roku u tej osoby stwierdzono białaczkę i po miesiącu byłam już na pogrzebie. To był nieświadomy wampiryzm energetyczny osoby słabej fizycznie.
Iga [Usunięty]
Wysłany: Śro Wrz 02, 2009 12:43
Co ciekawe,to te osoby przy których czuje się tę ogromną senność,bo powieki same opadają,są rozgadane,mogłyby zagadać człowieka,pełne energii,a mimo to ,iż trajkotają czlowiekowi chce się
xvk Pomogła: 20 razy Dołączyła: 31 Sie 2009 Posty: 715 Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Wrz 02, 2009 12:48
To chyba jednak zanudzają
Iga [Usunięty]
Wysłany: Śro Wrz 02, 2009 12:50
xvk napisał/a:
Za pół roku u tej osoby stwierdzono białaczkę i po miesiącu byłam już na pogrzebie. To był nieświadomy wampiryzm energetyczny osoby słabej fizycznie.
Przypomniało mi się coś.Znałam kiedyś takiego masażystę,który był chory na raka płuc,ale pracował-chodziły do niego kobitki na masaz (sama byłam kilka razy ) -może on właśnie masował te kręgosłupy kobiet,w tym mój,bo chciał w jakiś sposób czerpać energię ,aby wyzdrowieć ??? Jak tak chciał,to i tak nic to nie dało,bo zmarł .
Ostatnio zmieniony przez Iga Śro Wrz 02, 2009 12:52, w całości zmieniany 2 razy
Iga [Usunięty]
Wysłany: Śro Wrz 02, 2009 12:52
xvk napisał/a:
To chyba jednak zanudzają
Albo wysysają z nas energię ,nam chce się spać,a oni tętnią życiem
Jak najdalej od takich
Stan zakochania jest przyjemny . Czytałem kilka publikacji na ten temat. Największe nasilenie działania hormonów , które wpływają na nasze samopoczucie trwa do 1 roku , później stopniowo ich poziom spada by po 2 latach wrócić do normy . Jest to podobno uzasadnione, gdyż organizm człowieka nie byłby w stanie tego znieść w dłuższym okresie czasu niż 2 lata. Niestety . Według mnie stan zakochania to rodzaj choroby bez której nasz gatunek by dawno wyginął. Pozdrawiam wszystkich.
Iga [Usunięty]
Wysłany: Śro Wrz 02, 2009 17:07
zenon napisał/a:
A teraz na przyklad sie zakochalem.
Moderatorze Zenonie ,zanim wybierzesz tę Jedyną,to może sprawdź ,czy Twój związek z Nią będzie udany,coby później nie było nieporozumień
http://www.gry.pl/gra/Love-Tester-Deluxe.html
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 660 Skąd: Wiocha po Wielkim Lasem
Wysłany: Czw Wrz 03, 2009 09:02
Iga a w jakich to sytuacjach Ci się chce i spadac ci ciśnienie ?
też bym chciał żeby mi się chciało i spadło mi ciśnienie
_________________ gg 14 987 97
Iga [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 03, 2009 09:13
Cordoba.Moje ciśnienie zwykle wynosi 100-105/60-65 .Kiedy spotykam się z pewnymi osobami-idę do nich do domu,albo one przychodzą do mnie ,to zaczynam ziewać,powieki same mi opadają,jednym slowem chce mi się ogromnie spać.Kiedyś znajoma miała ciśnieniomierz i postanowiłam zmierzyć sobie ciśnienie tuż po przyjściu do niej i później co jakiś czas.Okazało się ,że im bardziej chciało mi się spać,tym wartości ciśnienia spadały.Miałam nawet (pamiętam) 85/48 ! ,a później ciśnieniomierz nie mógł zmierzyć.
Ciekawe jest to,że idąc do tej osoby czuję się dobrze,nic a nic nie czuję senności,a kiedy siadam u niej w mieszkaniu, to dzieją się takie rzeczy-wypróbowałam to kilka razy i nie chce tam chodzić.
Jesli chcesz obnizyć sobie ciśnienie,to znajdź do tego odpowiednie osoby
Widać,że niektóre osoby podwyższają ciśnienie,a inne obniżają
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 660 Skąd: Wiocha po Wielkim Lasem
Wysłany: Czw Wrz 03, 2009 13:25
Iga napisał/a:
Cordoba_2004 napisał/a:
też bym chciał żeby mi się chciało i spadło mi ciśnienie
Ale co ma Ci się chcieć? Nie napisałeś ,a nie wiem,czy chodziło Ci o spanie
w sumie to bym chciał żeby mi się chciało wszystkiego a mi się nie chce
Generalnie chodzi o motywację chęć do życia
_________________ gg 14 987 97
Iga [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 03, 2009 13:39
Cordoba_2004 napisał/a:
w sumie to bym chciał żeby mi się chciało wszystkiego a mi się nie chce
Generalnie chodzi o motywację chęć do życia
Motywacja,to myślę że istnieje,tylko my jej czasem nie dostrzegamy.
Znam ten ból Cordoba .Całkiem niedawno to przechodziłam,po przyjeździe z wakacji-tak było fajnie,że kiedy się skończyło,to nic mi się nie chciało robić,ale powoli odzyskuję te chęci
Dopada Cię jesienne znużenie ?
Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 01:42
Iga ja zawsze tak mam po przyjezdzie skadkolwiek
Cordoba w bolu sie czlowiek rodzi i raczej w bolu umiera, a potem jest tylko skandal jego nieistnienia. Kiedy moja dieta skladala sie gl. z czekoady i lodow myslalam, ze fora podobne temu ucza 'jak zdrowo umrzec' pewnie upraszczam , ale dieta ma wplyw na takie myslenie.
a teraz mi sie trafila b bezsenna noc dobranockowa sentencja 'czlowiek glupi sie rodzi i glupi umiera'
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 660 Skąd: Wiocha po Wielkim Lasem
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 12:06
mhm bezsenne noce są wskazane może i nawet bardzo
wtedy można wiele przemyśleć poukładać jak w piosence
"poukładam sobie sobie świat i nie zostawię tego już" znasz ?
Zdzisława Sosnicka "Przyżyłam z tobą tyle lat"
Tak bez wątpienia masz rację jasniepani w tym co piszesz
Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 22:42
Iga napisał/a:
Cordoba_2004 napisał/a:
JaśniePani, JaśniePani,
Dodaj jescze tę ikonkę - -to pasuje do JaśniePani
Cordobao tak, chetnie wezme Cie na moje uslugi. Uwielbiam rzadzic!
wiesz, Zdzislawa Sosnicka to troche nie moj repertuar, ale te iosenke znam, bo moja babcia ja lubila, mam nadzieje, ze nie masz 80 lat? masz byc mlody i przystojny poza tym czy to nie jest czasem Gizyckiej?
Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 23:46
Znalazlam, i nie mialam totalnie zadnych watpliwosci, i na starcie powiedzialam sobie, ze na pewno spotkam jeszcze w zyciu lepszych i fajniejszych facetow niz moj maz, bo tacy sa, ale to z nim chce byc, to jego kocham. I zaden 'fajniejszy' nie zawroci mi w glowie. Milosc zasadza sie na woli bycia z kims, odpowiedzialnosci.
psa bym nie zmiescila w grafiku przy dwojce malych dzieci. Juz spacer jest problemem, w dodatku zepsul mi sie podwojny wozek, teraz jedno dziecko pcham w zwyklym wozku a drugie na plecach w chuscie.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 660 Skąd: Wiocha po Wielkim Lasem
Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 00:08
JaśniePani napisał/a:
psa bym nie zmiescila w grafiku przy dwojce malych dzieci. Juz spacer jest problemem, w dodatku zepsul mi sie podwojny wozek, teraz jedno dziecko pcham w zwyklym wozku a drugie na plecach w chuscie.
Dobry pies wyszkolony owczarek niemiecki potrafi bardzo bardzo pomagać w wychowaniu dzieci wiem co mówie
a bardzo dobrze wychowany potrafi nawet teściową pogryźć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.