Wysłany: Śro Wrz 30, 2009 00:27 Choroby po rezygnacji z diety niskowęglowodanowej
Jak w temacie:
-co może się stać po porzuceniu diety niskowęglowodanowej?
-jakie choroby nam grożą?
-czy otłuszczenie spowodowane jest zmianą szlaków metabolicznych czy spowolnieniem metabolizmu?
-jakie samopoczucie?
Nie żebym chciał odchodzić od diety, lecz ktoś stąd na pewno porzucał (przynajmniej chwilowo) dietę niskowęglowodanową.
np. u mnie takie chwilowe odejście (tygodniowy wyjazd) znowu skończyło się stanem zapalnym jelit. Jadę jeszcze na USG by przebadać się dokładniej czy to nie wrzodziejące.
Bruford Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Sty 2005 Posty: 1739 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Wrz 30, 2009 09:39
Kosmal napisał/a:
np. u mnie takie chwilowe odejście (tygodniowy wyjazd) znowu skończyło się stanem zapalnym jelit. Jadę jeszcze na USG by przebadać się dokładniej czy to nie wrzodziejące.
No , wrzodziejącego to raczej sobie w USG nie zdiagnozujesz.
u mnie skonczylo sie problemami z wontroba. Ale juz sie normuje powoli..Nie do konca pasowala mi dieta wysokotluszczowa a zarazem niskoweglowa. Mialam klucie w trzustce i watrobie.Poza tym za bardzo lubie swierze warzywa i owoce. Teraz na nich bazuje sobie i na serach i oliwie, wyniki mi sie poprawily i jest juz prawie dobrze
Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 00:03
o, to tak jak ja. Jak za duzo tluszczu to mam straszne kolatanie serca. Z wegli uwielbiam kasze gryczana, owoce, warzywa i miod, bo az takim centusiem nie jestem, zeby liczyc te ukryte I nawet jak sie staram ledwo przekraczam 70g/dz. bardziej taki Lutzik ze mnie.
Byłem na badaniach i wszystko jest ok. No u mnie każde odstępstwo kończy się tragicznie, myślę, że już bym nie wyrobił na śmieciowym jedzeniu jak kiedyś. Układ trawienny zrobił się bardziej delikatny. Staje się to problemem właśnie podczas wyjazdów/imprez
Poza tym oczywiście waga podskoczyła o 4 kg w ciągu jednego tygodnia
Pomógł: 51 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 3552 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 18:17
Kosmal napisał/a:
Bruford napisał/a:
No , wrzodziejącego to raczej sobie w USG nie zdiagnozujesz.
No, zobaczymy.
A ktoś ma pojęcie czemu następuje tak szybkie otłuszczenie organizmu z przejścia na highcarb?
Tu nie chodzi tylko o high carb ale też o geny i przede wszystkim o "korytko", czyli mieszanie węgli skrobiowych, zbożowych z białkami. Taka mieszanka trawi się kosmos czasu.
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 20:31
no na low carbie robisz sie z roznych wzgledow insulino-oporny, duze stezenie wolnych kwasow tluszczowych to powoduje, i kwasow ketonowych tez jak rowniez
stad tycie - w przypadku zejscia z diety
no i retencja wody, mozna lekka raczka z dnia na dzien "przybrac" 3kg
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
I nawet jak sie staram ledwo przekraczam 70g/dz. bardziej taki Lutzik ze mnie.
