Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Molka
Wto Sty 01, 2013 11:35
Urodzeni, by biegać
Autor Wiadomość
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 09:26   Urodzeni, by biegać

http://portalwiedzy.onet....czasopisma.html

Cytat:
Panuje powszechny pogląd, że bieganie na dalekie dystanse jest wyniszczające, zwłaszcza dla stawów. Nie powstrzymuje to jednak biegaczy od rekordowej frekwencji na maratonach.

W ostatnim roku w Stanach Zjednoczonych do mety dobiegło 425 tysięcy maratończyków, czyli o 20 procent więcej niż na początku dekady. W przyszłym tygodniu około 35 tysięcy osób weźmie udział w maratonie w Nowym Jorku. Liczba urazów również wzrosła – z niektórych badań wynika, że obrażeń doznaje aż 90 procent przygotowujących się do wyścigu na dystansie 42 kilometrów.

Ale ostatnio bestsellerowa książka zatytułowana „Born to Run” rozszerzyła debatę na temat długodystansowych biegów. Jej autor Christopher McDougall, zapalony biegacz, który zainteresował się problemem urazów, zagłębia się w świat Indian z plemienia Tarahumara z Meksyku, znanego z przebiegania wyjątkowo dużych dystansów w sandałach na cienkich podeszwach.

McDougall dowodzi, że bieganie niekoniecznie musi być ryzykowne. Jego zdaniem komercjalizacja maratonów miejskich dopinguje do intensywnych treningów, podczas gdy promocja super nowoczesnych butów pogorszyła kondycję biegaczy i przyczyniła się do ogromnej ilości urazów.

- Szaleństwo na punkcie biegów długodystansowych stało się nowością dla Ameryki pod koniec XX wieku – przyznaje McDougall. - Dopiero ostatnio bieganie zaczęło mieć związek z bólem i urazami.

Dowody naukowe wspierają poglądy, że ludzie ewoluowali by biegać. W artykule opublikowanym w 2007 roku w piśmie „Sports Medicine” antropolog z Uniwersytetu Harvarda Daniel E. Lieberman oraz Dennis M. Bramble, biolog z Uniwersytetu Stanu Utah, napisali, że kilka cech unikalnych dla człowieka sugeruje, iż biegi wytrzymałościowe odegrały ważną rolę w naszej ewolucji.

Większość ssaków może biegać szybciej niż ludzie – przewagę daje im posiadanie czterech nóg. Ale jeśli chodzi o długie dystanse, wygrywamy z niemal każdym zwierzęciem. Ponieważ nasze ciało chłodzi się raczej poprzez pocenie się niż ziajanie, możemy studzić organizm przy prędkościach i na dystansach, które doprowadziłyby do przegrzania innych zwierząt. W upalny dzień człowiek mógłby nawet wygrać wyścig z koniem w maratonie na 42 kilometrach, napisała para naukowców.

Dlaczego ewolucja miałaby faworyzować długodystansowców? Według panującej teorii biegi na długie dystanse pozwoliły pierwotnym ludziom włączyć do swojej diety mięso. Mogli oni obserwować niebo pod kątem obecności padlinożernych ptaków, a następnie biec na duże odległości, by znaleźć świeżo zabite zwierzę i wykraść mięso temu, kto znalazł się przy nim pierwszy.

Inne badania sugerują, że przed powstaniem proc czy łuków pierwsi myśliwi polowali nieustannie, goniąc za zwierzęciem godzinami dopóki się nie przegrzało, co ułatwiało zabicie go z bliskiej odległości. Artykuł z 2006 roku, opublikowany w piśmie „Current Anthropology”, przedstawia dowody na istnienie tej taktyki we współczesnych społecznościach zbieracko-łowieckich, m.in. wśród buszmenów z Afryki.

- Ludzie pierwotni wykorzystywali fakt, że świetnie biegają w upale - mówi Bramsle. - Mamy wspaniały system chłodzenia – wiele gruczołów potowych i słabe owłosienie ciała.

Istnieją też inne dowody na to, że ewolucja faworyzowała biegi wytrzymałościowe. Praca, która ukazała się w lutym na łamach pisma „Journal of Experimental Biology” dowodzi, że krótkie palce ludzkich stóp pozwalają nam wydajniej biegać, w porównaniu ze zwierzętami o długich palcach. Wydłużenie palców stopy zaledwie o 20 procent sprawia, że pracuje ona dwukrotnie lepiej. Nawet to, że nasz paluch jest prosty, a nie zakrzywiony do środka, sugeruje, że nasze stopy są przystosowane do biegania.


- Paluch jest w jednej linii z innymi palcami, nie przeciwstawny, tak jak to ma miejsce u małp i naszych najbliższych niebiegających krewnych - mówi Bramble. - To on tworzy główną siłę odpychającą w biegu: ostatnią częścią stopy, która odrywa się od podłoża jest właśnie paluch.


Podobne do sprężyn więzadła i ścięgna stóp oraz nóg pełnią kluczową rolę w bieganiu. (Nasi bliscy krewni – szympansy oraz małpy człekokształtne ich nie posiadają). Wąska talia i zwężenie nad biodrami, które umożliwia obracanie ciałem, pozwala nam wymachiwać rękami i nie poruszać się zygzakiem na trasie biegu. Ludzie mają też znacznie bardziej rozwinięty zmysł równowagi, co pozwala stabilnie trzymać głowę w czasie biegania. Poza tym, większość z nas może zgromadzić w mięśniach zapas glikogenu, który wystarcza na 32 kilometry.

A mięsień pośladkowy wielki - największy mięsień w ciele człowieka, pracuje przede wszystkim w czasie biegu. - Nasza pupa to jeden wielki mięsień służący do biegania; w czasie chodzenia używamy jej w niewielkim stopniu - mówi Lieberman. - Nasz organizm ma tak wiele cech - od stóp do głów, które czynią z nas dobrych biegaczy.

A zatem jeśli urodziliśmy się by biegać, dlaczego biegacze tak często doznają urazów? Prawdopodobnie rolę odgrywa tu kombinacja wielu czynników, uważają eksperci. Ćwiczenia we wczesnym okresie życia mogą mieć wpływ na rozwój ścięgien i mięśni, ale wielu ludzi zaczyna biegać dopiero w wieku dorosłym, więc ich organizm może nie być tak dobrze przystosowany do dalekich dystansów. Poza tym bieganie na sztucznie stworzonych powierzchniach i w super nowoczesnych butach może zmienić biomechanikę biegu, a przez to zwiększać ryzyko urazu.

Co można na to poradzić? Najprawdopodobniej pomóc mogą spokojniejsze, łatwiejsze treningi prowadzone przez dłuższy okres czasu, tak samo jak krótkotrwałe przerwy na chodzenie - co naśladuje zachowanie niestrudzonych myśliwych. A bieganie na różnego rodzaju powierzchniach i w prostszych butach z mniej rozbudowaną amortyzacją może przywrócić nam naturalną kondycję biegaczy.

McDougall przyznaje, że po napisaniu książki poprawił swoją kondycję i przestał stosować buty o grubej amortyzującej podeszwie. Teraz biega i nie doznaje urazów.
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 10:36   

Polowanie poprzez przegrzanie zwierzyny dalej są obecne w naszej kulturze. Apropo butów do biegania, należało by wspomnieć iż w przypadku butów z cienką podeszwą najlepiej jest biegeać na śródstopiu.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 11:32   

iliq napisał/a:
Apropo butów do biegania, należało by wspomnieć iż w przypadku butów z cienką podeszwą najlepiej jest biegeać na śródstopiu.

była o tym dyskusja tu - http://www.dobradieta.pl/...pic.php?t=16191

Należy jeszcze dodać, że kontuzje biegaczy są również spowodowane cywilizacyjnym żarciem, hektolitrami izotoników...
Oni też wierzą w mit, że trzeba jeść dużo węgli, w tym sporo prostych. A gdzie organy, mięśnie i żółtka, które dostarczają białka o wysokiej wartości biologicznej, które budują nasze stawy, ścięgna, itd.? No i gdzie wysokookatnowe paliwo tłuszczowe, które do biegania długodystansowego jest po prostu jak znalazł?
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Lis 05, 2009 11:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 14:56   

No nie wiem. Ogolnie (na przyklad) na ZO wytrzymalosc i wyniki (w bieganiu) sa po prostu nieporownywalnie lepsza, ale dlugie biegi - nie wiem po co. Nie znam siem, ale czy to czasem nie jest miazdzycorodne?
Ostatnio zmieniony przez _flo Czw Lis 05, 2009 14:56, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 15:32   

_flo napisał/a:
ale dlugie biegi - nie wiem po co

żeby przemierzać długie dystanse
nie od zawsze są na tym świecie samochody i samoloty :D
_flo napisał/a:
Nie znam siem, ale czy to czasem nie jest miazdzycorodne?

Dowód?
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lis 05, 2009 18:17   

Hannibal napisał/a:
_flo napisał/a:
Nie znam siem, ale czy to czasem nie jest miazdzycorodne?

Dowód?


Najlepszy, niepodwazalny, i wielce satysfakcjonujacy,
to stan faktyczny na "SEKCJI ZWLOK" :viva:

Dlaczego sie tak ciesze? Ano dlatego ze jest to kara
za "cepostwo i mlotkowatosc" planktonicznego sknerusa,
uskuteczniajacego elementy "egalitarnej filozofii" :viva:

Zaden "uposledzony umyslowo" nie zglosi sie
z powodu "planktoniego sknersatwa" na
konieczne badania do "odpowiedniego lekarza" 8-)

Taki "metaboliczny chalupnik" woli umrzec
w niewiedzy lub zaklamaniu, natomiast pieniadze wydaje na
mieszkanko, samochodzik, TV-LCD, czy "ofiare dla szamanow". :viva:
.
Ostatnio zmieniony przez grizzly Czw Lis 05, 2009 18:19, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 18:21   

grizzly napisał/a:
Najlepszy, niepodwazalny, i wielce satysfakcjonujacy
to stan faktyczny, na "SEKCJI ZWLOK" :viva: :viva: :viva:

ale ja pytałem o dowody na to, że długodystansowe badanie jest miażdzycorodne
i nie proszę mi tu dowodzić jakiejś korelacji, bo to o wiele za mało
jako absolwent studiów stacjonarnych musisz wiedzieć, na czym polega dowodzenie, że jedna zmienna wpływa na drugą; jak nie to proponuję powtórkę z metodologii :]
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 18:35   

grizzly napisał/a:


Taki "metaboliczny chalupnik" woli umrzec
w niewiedzy lub zaklamaniu, natomiast pieniadze wydaje na
mieszkanko, samochodzik, TV-LCD, czy "ofiare dla szamanow". :viva:
.


Misiu, tak z ciekawosci.
Na co Ty wydajesz pieniadze? Na miod? Seks? Mieszkasz w dziupli? Na ofiare dla elity po stacjonarnych? Wygadales sie, ze telewizje tez ogladasz, a to przeciez wynalazek dla planktonu.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 19:05   

Hannibal napisał/a:
ale ja pytałem o dowody na to, że długodystansowe badanie jest miażdzycorodne
i nie proszę mi tu dowodzić jakiejś korelacji, bo to o wiele za mało
jako absolwent studiów stacjonarnych musisz wiedzieć, na czym polega dowodzenie, że jedna zmienna wpływa na drugą; jak nie to proponuję powtórkę z metodologii :]


Hani piszesz, jak zywcem wyjety z angielskojezycznych for.
Tak jak napisalam, nie orientuje sie dokladnie. Bede strzelac, ze zbyt dlugi, niefizjologiczny wysilek fizyczny powoduje zwezenie tetnic, niedotlenienie tkanek bradytroficznych, i w zwiazku z tym w duzym stopniu wymuszaja cykl pentozowy, i produkcje cholesterolu. Podobnie mikrouszkodzenia endothelium. Tyle w tej chwili pamietam.
Na dr-JK jest cale wademekum miazdzycy. Jesli cie to interesuje, poczytaj Harpera, ja jeszcze do tego nie dotarlam, a najlepiej zatrudnij kogos kto sie zajmuje tym dzien w dzien zawodowo.
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 19:13   

_flo napisał/a:
Hani piszesz, jak zywcem wyjety z angielskojezycznych for.

Że co? Piszę o istocie poprawnego dowodzenia w nauce.
Nic tu nie przesądzam, ale długodystansowe bieganie przerywane chodem wydaje mi się bardzo prawdopodobną aktywnością fiz. łowców-zbieraczy, ergo to nas ukształtowało, ergo wydaje się mało prawdopodobne, ażeby szkodziło
Szkodzić oczywiście może, ale przy założeniu nieodpowiedniego żywienia, nienaturalnego właśnie dla naszych przodków łowców-zbieraczy
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 19:15   

ok
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lis 05, 2009 19:40   

Hannibal napisał/a:
..ale długodystansowe bieganie przerywane chodem...

Hani, a ilu takich "metabolicznych chalupnikow" zna
prawidlowe zasady biegania? :hah:

Bieganie "zle" podobnie jak "zoltko i podgardle"
moze zabic choc wcale nie musi. 8-)

Kogo zabilo "zoltko i podgardle"?
Ano sp.+ Jurka i Morgano np. :shock:

Wszystko zalezy od rozumu, wiedzy i checi "parafianina" :viva:
.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 20:32   

@grizzly
Ale to się tyczy każdej rzeczy - nawet trzeba umieć oddychać, żeby się nie zadławić powietrzem :]
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 06, 2009 09:41   

Hannibal napisał/a:
długodystansowe bieganie przerywane chodem wydaje mi się bardzo prawdopodobną aktywnością fiz. łowców-zbieraczy, ergo to nas ukształtowało


Albo zostaliśmy ukształtowani do tego.

Druga sprawa, to może szkodzić typom bardziej endo-neandertalskim. Pierwotny neandertalczyk dzień przesypiał, chodził nocną porą jak Chaplin, o biegu długodystansowym prawdopodobnie nawet nie śnił. Grube krótkie gnaty, szerokie biodra, brak talii uniemożliwiają to dość skutecznie.
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 26, 2009 08:24   

Z tamatu Owsleya o zero carb:

Cytat:
I know without any question that regular, stress inducing exercise like running/biking plus lifting weights is absolutely imperative for optimum health, low-stress activities like walking just don't cut it. All carnivores must keep very fit, if not they could not catch their prey. Both endurance AND sprint capacity are enhanced to a great degree on a totally carnivorous diet.

The problem with running is that virtually everyone runs improperly, landing on their heels, thereby causing stress damage to their calves ('shin splints'), knees and hip joints. The proper way to run is to land on the ball of the foot so the calf muscles can do their job of acting as shock absorbers- winning sprinters run this way, as well as do all other animals who run. I trained myself to always land on the ball of my foot by running barefoot. In time I was able to develop my calf muscles so I could run eight miles in this way.
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Czw Lis 26, 2009 12:01   

Nom. Ja zbytnio nie przywiazuje do tego uwagi, ale faktem jest, ze biegam w plaskich butach, a nie w adikach z napompowana podeszwa czy jakimis takimi wynalazkami.
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 20:39   

o prosze, dobre bo polskie
Cytat:
Effect of low-carbohydrate-ketogenic diet on metabolic and hormonal responses to graded exercise in men.

Langfort J, Pilis W, Zarzeczny R, Nazar K, Kaciuba-Uściłko H.

Department of Applied Physiology Medical Research Centre, Polish Academy of Sciences, Warsaw, Poland.

Maximal oxygen uptake (VO2 max) and lactate threshold (LT) were measured during graded, incremental exercise in 8 healthy, untrained volunteers (aged 22 +/- 0.9 yrs) following 3 days on a control, mixed diet, or a ketogenic (50% fat, 45% protein and 5% carbohydrates) diet of equal energy content. Before and after exercise tests acid base balance, plasma beta-hydroxybutyrate (beta-HB), free fatty acid (FFA), and some hormone concentrations were determined. In comparison with the normal diet, the ketogenic diet resulted in: an increased VO2 max, decreased respiratory exchange ratio an a shift of LT towards higher exercise loads. Blood LA concentrations were lower before, during and after exercise. Post exercise blood pH, as well as pre-and post exercise base excess and bicarbonates were reduced. Resting beta-HB concentration was elevated to approx. 2.0 mM, and FFA to approx. 1.0 mM. During a 1 h recovery period beta-HB decreased to 0.85 mM (p < 0.01) after the ketogenic diet, while plasma FFA did not change after exercise under either conditions. Both the pre-and post-exercise levels of adrenaline, noradrenaline, and cortisol were enhanced, whilst plasma insulin concentration was decreased on the ketogenic diet. It is concluded that the short-term ketogenic diet does not impair aerobic exercise capacity, as indicated by elevated VO2 max and LT. This may be due to increased utilization of beta-HB and FFA when carbohydrate stores are diminished. Stimulation of the sympatho-adrenal system, and cortisol secretion with reduced plasma insulin concentration seem to be of importance for preservation of working capacity.
Ostatnio zmieniony przez _flo Pią Lis 27, 2009 20:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Czw Gru 17, 2009 22:40   

http://abcnews.go.com/Hea...=9211419&page=1
Cytat:

Exercise May Keep Your Cells Biologically Young

People who run everyday do it to keep their hearts strong, spirits up and waistlines trim, but how many could guess that sweating it out on the treadmill may actually fight aging?


Research indicates people who exercise are biologically younger.
A new study in the journal Circulation, shows that vigorous exercise may be inducing a natural anti-aging effect that goes right down to our DNA.

"People who exercise have better health and live longer, however the mechanisms are not completely understood," said Dr. Ulrich Laufs, lead author of the new study and researcher at the University of Saarlandes in Saarbrücken, Germany "You'd be amazed at how little we know about the mechanism of exercise on the cellular level."

In his small study of 104 people, Laufs and colleagues found that 50-year-old adults who had exercised vigorously over a lifetime -- such as marathon runners or endurance athletes -- appeared biologically younger --sometimes decades younger-- than healthy people the same age who were not active.

8)
Ostatnio zmieniony przez _flo Czw Gru 17, 2009 22:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Czw Gru 17, 2009 22:48   

Jak zwykle półsłówka. Wierzcie nam na słowo, będziemy was zwodzić ale wierzcie nam że tak jest.

_flo, równie dobrze mógłbym podać przykłady i dowody że ćwiczenia powodują poważne problemy.
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Czw Gru 17, 2009 22:52   

no ok, artykul czysto propagandowy, ale szczery, i cel zbozny
btw, cwiczenia moga powodowac problemy, jak ktos nieumiejtnie sie za to zabiera
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Czw Gru 17, 2009 22:59   

Ale to jest wprowadzanie w błąd, prowadzenie na manowce. Co innego jest istotne i mowy tutaj o tym nie ma. Masz się stosować bezmyślnie do tego co ta "religia" powie, ale nie mówi nic sensownego.

To jest za przeproszeniem stawianie się w roli Boga, narracja, że to oni naukowcy wiedzą co jest zdrowe, i że udowodnili. NO i oczywiście że nauka jest do przodu, a kto zostaje z tyłu ten ciemnogród.

Ja bym chciał jeszcze przeczytać o innych odkryciach, np. o tym że zdrowo jest dobrze zjeść.
Ostatnio zmieniony przez ashkar Czw Gru 17, 2009 23:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Czw Gru 17, 2009 23:14   

:keep:
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 00:45   

_flo napisał/a:


Cytat:

In his small study of 104 people, Laufs and colleagues found that 50-year-old adults who had exercised vigorously over a lifetime -- such as marathon runners or endurance athletes -- appeared biologically younger --sometimes decades younger-- than healthy people the same age who were not active

8)


Ale nic nie pisza, ze sportowcy "dluzej" zyja. Moze to dla niektorych i dobra reklama. Wygladac mlodziej i "dluzej" zyc.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 11:17   

Kangur napisał/a:
Ale nic nie pisza, ze sportowcy "dluzej" zyja. Moze to dla niektorych i dobra reklama. Wygladac mlodziej i "dluzej" zyc.

W tym artykule chodzi raczej o wyglad komorek, a nie o "tipsy i klipsy".
Taki lans - pokaz mi, ile masz mitochondriow, a powiem Ci ile masz lat. Albo cos w tym stylu.
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved