Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 660 Skąd: Wiocha po Wielkim Lasem
Wysłany: Sob Lis 14, 2009 16:44 Raport inspekcji - zobaczcie co jecie !!!!!
2009-11-12 Analiza wyników kontroli jakości handlowej przetworów mięsnych
Analiza wyników kontroli jakości handlowej w zakresie parametrów fizykochemicznych przetworów mięsnych w odniesieniu do rodzaju deklaracji producenta
W pierwszych trzech kwartałach 2009 roku Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych skontrolowała 101 zakładów przetwórstwa mięsnego, co stanowi ok. 1/3 podmiotów tej branży na terenie kraju. Spośród 54 skontrolowanych zakładów mięsnych, deklarujących zgodność produkcji z Polską Normą, nieprawidłowości w zakresie parametrów fizykochemicznych stwierdzono w przypadku 17 podmiotów (31,5% zakładów). Natomiast spośród 41 skontrolowanych zakładów mięsnych, deklarujących zgodność produkcji z Zakładowymi Normami, nieprawidłowości w zakresie parametrów fizykochemicznych stwierdzono w przypadku 4 podmiotów (9,7% zakładów).
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych przeprowadziła kontrole w 101 zakładach tj. w: 54 zakładach mięsnych, w których producenci deklarowali zgodność produkcji z Polską Normą, 41 zakładach mięsnych, w których producenci deklarowali zgodność produkcji z Normami Zakładowymi oraz 6 zakładach mięsnych, w których producenci deklarowali zgodność produkcji jednocześnie z Polską Normą i Normami Zakładowymi (w zależności od asortymentu).
W zakresie parametrów fizykochemicznych kontroli poddano partie przetworów mięsnych należące do następujących grup technologicznych (rodzajów wędlin):
*
kiełbasy drobno rozdrobnione,
*
kiełbasy homogenizowane,
*
kiełbasy grillowe (głównie kiełbasy średnio rozdrobnione),
*
kiełbasy średnio rozdrobnione,
*
kiełbasy grubo rozdrobnione,
*
wędliny podrobowe,
*
wędzonki.
Wykryte nieprawidłowości
Nieprawidłowości stwierdzone w zakładach mięsnych deklarujących zgodność produkcji z Polską Normą i Normą Zakładową dotyczyły 4 parametrów:
*
zaniżonej zawartości białka w stosunku do deklaracji producenta do 3,9 p.p.
*
zawyżonej zawartości tłuszczu w stosunku do deklaracji producenta do 5,5 p.p.
*
zawyżonej zawartości wody w stosunku do deklaracji producenta do 1,2 p.p.
*
zawyżonej zawartości skrobi w stosunku do deklaracji producenta do 2,0 p.p.
Co to oznacza dla konsumenta?
Zaniżona zawartość białka w wędlinach wskazuje na użycie mniejszej, od deklarowanej, ilości mięsa w procesie produkcyjnym. Mięso i produkty mięsne są ważnym źródłem białka o dużej wartości odżywczej. Dostępność wysokowartościowego, zbilansowanego i łatwo przyswajalnego białka pochodzenia zwierzęcego w wędlinach jest istotna z punktu widzenia konsumenta, a zaniżanie zawartości białka w przetworach mięsnych obniża ich jakość handlową i odżywczą.
Zawyżona zawartość tłuszczu w wędlinach może sugerować, podobnie jak zaniżona zawartość białka, mniejsze wykorzystanie mięsa w procesie produkcyjnym lub wykorzystanie mięsa mniej wartościowego, tj. mięsa o mniejszej zawartości białka, ale większej zawartości tłuszczu, np. MOM-u (mięso oddzielone mechanicznie).
Tłuszcz, w dużej mierze, decyduje o smaku potraw mięsnych i wędlin. Jednak w procesach ich przyrządzania można znacznie zwiększyć jego ilość. Duża zawartość tłuszczu pochodzenia zwierzęcego obniża wartość odżywczą i dietetyczną produktu, znacznie podnosząc jego kaloryczność. Duży udział kwasów tłuszczowych nasyconych (SFA) wpływa na poziom cholesterolu (LDL – tzw. „zły cholesterol”) w surowicy krwi i tym samym może powodować niekorzystne zmiany miażdżycowe i choroby układu sercowo-naczyniowego. Spożywanie nadmiaru tłuszczów, zwłaszcza tych nasyconych, sprzyja chorobom układu krążenia i powoduje nadwagę. Mimo tego tłuszcze są niezbędnym składnikiem pokarmowym ludzi.
Zawyżanie zawartości wody w wyrobach wędliniarskich ma na celu zwiększenie wydajności gotowego produktu, przy jednoczesnym mniejszym udziale droższego surowca mięsnego. Takie nieuczciwe działania producentów obniżają jakość handlową oraz wartość odżywczą i jednocześnie smakową wędlin.
Zawyżanie zawartości skrobi w przetworach mięsnych zwiększa wydajności gotowego produktu, przy jednoczesnym mniejszym udziale droższego surowca mięsnego. Skrobia ze względu na dużą zdolność pęcznienia pozwala na większe związanie wody w przetworach mięsnych, przez co możliwe jest mniejsze wykorzystanie mięsa. Obniża to koszty produkcji wędlin. Takie nieuczciwe działania producentów pogarszają jakość handlową oraz wartość odżywczą i smakową wędlin.
Porównanie Polskich Norm i Norm Zakładowych
W trakcie przedmiotowych kontroli w 2009 roku inspektorzy JHARS sprawdzili wartość deklarowanych w Normach Zakładowych parametrów, w oparciu o które prowadzona jest produkcja. Jako punkt odniesienia przyjęto wartości określone w Polskiej Normie PN-A-82007:1996 Przetwory mięsne. Wędliny.
Wyniki przeprowadzonych kontroli dowodzą, iż rozpiętość deklarowanych parametrów przy produkcji asortymentu oferowanego do sprzedaży, pod tą samą nazwą handlową lub należącego do tej samej grupy wędlin, jest bardzo szeroka, np.:
woda
kiełbasy homogenizowane (np. mortadela, parówki)
zawartość wg Norm Zakładowych: do 80%
zawartość wg Polskiej Normy: do 69%
kiełbasy grillowe
zawartość wg Norm Zakładowych: do 93%
zawartość wg Polskiej Normy: do 73%
skrobia
kiełbasy drobno rozdrobnione (np. kiełbasa parówkowa)
zawartość wg Norm Zakładowych: do 13%
zawartość wg Polskiej Normy: do 4%
kiełbasy grillowe
zawartość wg Norm Zakładowych: do 7%
zawartość wg Polskiej Normy: do 4%
kiełbasy homogenizowane (np. mortadela i parówki)
zawartość wg Norm Zakładowych: do 5%
zawartość wg Polskiej Normy: do 4%
sól
kiełbasy drobno rozdrobnione (np. kiełbasa parówkowa) i grubo rozdrobnione
zawartość wg Norm Zakładowych: do 4%
zawartość wg Polskiej Normy: do 3%
wędliny podrobowe (np. pasztetowa)
zawartość wg Norm Zakładowych: do 3%
zawartość wg Polskiej Normy: do 2,5%
białko
kiełbasy średnio i grubo rozdrobnione
zawartość wg Norm Zakładowych: od 16%
zawartość wg Polskiej Normy: od 14%
Wnioski
Porównując deklarowane przez producentów normy jakościowe oraz rozpiętość deklarowanych parametrów dla wędlin należących do wymienionych grup technologicznych można zauważyć, że konsumenci nabywający wędliny w różnych rejonach Polski nie mogą oczekiwać produktu tej samej jakości, mimo, że jest to produkt o tej samej nazwie handlowej.
Producenci, którzy produkują przetwory mięsne w oparciu o Normy Zakładowe zakładają większe użycie wody oraz skrobi przy mniejszym wykorzystaniu białka, niż w przypadku produkcji zgodnej z Polską Normą.
Z kontroli IJHARS wynika, że wykryte nieprawidłowości występowały 3 razy częściej wśród przedsiębiorców produkujących wyroby mięsne na zgodność z Polską Normą niż wśród producentów wykorzystujących Normy Zakładowe.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Lis 14, 2009 17:10
zwiększana ilość tłuszczy w wędlinach czy wyrobach mięsnych akurat nie powinna martwić niskowęglowodanowców, nawet jest wskazana, trochę skrobi też nie zaszkodzi...natomiast problem mają ludzie żywiący się tradycyjnie....tłuste kiełbaski mogą im jak najbardziej szkodzić....
Pomógł: 191 razy Wiek: 39 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lis 14, 2009 17:20
Tylko to jest tłuszcz zdecydowanie obrobiony term. i na dodatek z różnymi syfami, bo raczej jestem pewien, że pochodzi od fermowych niezdrowych zwierzaków
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 660 Skąd: Wiocha po Wielkim Lasem
Wysłany: Sob Lis 14, 2009 17:47
ale tu nie chodzi o tłuszcz jest jaki jest
chodzi o to że wam skrobię dają wam do tych kiełbas ładuja wam mąki różne srobia żytnia
kukurydziana sojowa tonami a wy myślicie że jecie niskowęglowodanowo i te wszystkie wynalazki chłonące wodę żeby wam sprzedać wodę z dodatkiem mięsa
Pomógł: 191 razy Wiek: 39 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lis 14, 2009 17:49
no tak, ale jak ktoś chce jeść ten tłuszcz to chce chyba, żeby był zdrowy, nie?
jeśli jest tam kupa toksyn rozpuszczalnych w tłuszczu to nie wiem, co to ma wspólnego ze zdrowym low-carb, nawet pal licho obrobionym
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
przeciez te kielbasy niesmaczne sa ;/
zeby to chociaz kiedys zrobili kielbasy niskoweglowodanowe to bylby dobry pomysl moz esie ktos zajmie tym interesem, zastrzegam sobie pomysl na interes mysle jako pierwszy na tym forum.Moze ktos kupi odemnie ten pomysłek? i gdyby to byly kielbaski ze tak owiem pierwszego sortu ciekawe ile kg by kosztowal .Jak wygram na loterii to napewno zainwestuje w reklame takich eko kielbach .NIEMOZLIWE STAJE SIE MOZLIWE
Pozdro
Ostatnio zmieniony przez plej_tssz Sob Lis 14, 2009 20:13, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 660 Skąd: Wiocha po Wielkim Lasem
Wysłany: Sob Lis 14, 2009 20:13
i tu jest problem bo na każdą kiełbasę jest norma norma tłuszczu skrobi wszystkiego
i nie jest takie łatwe zmiana tych receptur proporcji robiąc to do handlu poza tym kiełbasy za 4 zł znanych producentów i tak nic nie pokona
Pomógł: 191 razy Wiek: 39 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lis 14, 2009 20:27
Iga napisał/a:
Korzystacie z wehikułu czasu,ze widzicie gdzieś kiełbasy za 4 zł?
dawno na ceny takich produktów nie patrzyłem, ale z tego, co pamiętam to najtańsze kosztują jakieś 10 zł; przynajmniej w Wa-wie
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Iga [Usunięty]
Wysłany: Sob Lis 14, 2009 20:32
No niestety są ludzie,którzy kupują te tanie wędliny.Nie wszystkich w tym kraju stać na te drogie,a jak jest w domu gromadka dzieci,to tymbardziej nie stać .
ashkar [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 05:30
Ja tam na ceny dawniej nie patrzyłem, teraz z konieczności, ale nie widziałem kiełbasy za 4 zł, nawet parówki są droższe (?).
Co do wędlin to i tak kupuję tylko takie ze wschodu z małych masarni ponieważ przykładowo słonina czy boczek w którym sklepie bym nie kupił i ile by nie kosztował to jest po prostu niezjadliwe. Tak więc płacę trochę więcej i jem coś co ma normalny smak i konsystencję. Nie narzekam, więcej jem ze smakiem. Kupuję też serdelki i być może są tam jakieś wypełniacze jednak myslę że jeżeli nawet to niewiele. Natomiast w tych tańszych "sklepowych" mozliwe że dodają jakieś śmieci, zresztą to widać i czuć.
Co do mięsa to staram się kupować też tylko od małych sprzedawców z bud, nie wiem jak zwierzątka są karmione ale mięso jest całkiem dobre. Nie kupuję natomiast w pewnej firmie która ma siec sklepów mięsnych bo wiem że nawet rodzina właściciela tego nie jada. Natomiast w innej sieci jestem już skłonny kupić mięso bo jest nienajgorsze.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 660 Skąd: Wiocha po Wielkim Lasem
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 09:02
tak samo dokładnie robię
Tylko że ŁUNIA I wszelkie inspekcje niżczą te małe zakłady jak się da
_________________ gg 14 987 97
monika s. Pomogła: 1 raz Dołączyła: 03 Wrz 2008 Posty: 230
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 09:37
Cordoba_2004 napisał/a:
ale tu nie chodzi o tłuszcz jest jaki jest
chodzi o to że wam skrobię dają wam do tych kiełbas ładuja wam mąki różne srobia żytnia
kukurydziana sojowa tonami a wy myślicie że jecie niskowęglowodanowo i te wszystkie wynalazki chłonące wodę żeby wam sprzedać wodę z dodatkiem mięsa
ciekawe kto na tym forum jada jeszcze te kiełbasy? tu chyba wszyscy maja jako taką świadomość, co do tego typu rzeczy
mi osobiście zdarza się sporadycznie, tj raz na kilka m-cy, zjeść jakąś szynkę (np parmenska) poza domem, jak się nie je chleba to po co komu jeść wędliny?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 660 Skąd: Wiocha po Wielkim Lasem
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 09:42
a czyż my nie jesteśmy niewolnikami .........pracy internetu i inszych pokus
Powiem inaczej chleb jest i był dla ludzi po warunkiem że ziarna pszenicy żyta prosa czy czego tam chcemy były tłuczone drewnianą pała w glinianym naczyniu a nie mielone w super wydajnych wysoobrotowych młynach bielone polepszane itd co spowodowało że z pożywnego zdrowego chleba zrobiono niejadalną papkę klejącą jelita alergizującą itd itp z czym zapewne się zgodzisz
_________________ gg 14 987 97
Ostatnio zmieniony przez Cordoba_2004 Nie Lis 15, 2009 09:45, w całości zmieniany 1 raz
monika s. Pomogła: 1 raz Dołączyła: 03 Wrz 2008 Posty: 230
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 09:47
Cordoba_2004 napisał/a:
A to chleba nie jesz no wiesz jak możesz
Pewnie na wsi chowasz prosiaczka i sama go potem oprawiasz
moja rodzina też się tym bulwersuje mimo że to już tyle lat
_________________ t i m s z e l
monika s. Pomogła: 1 raz Dołączyła: 03 Wrz 2008 Posty: 230
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 09:50
Cordoba_2004 napisał/a:
a czyż my nie jesteśmy niewolnikami .........pracy internetu i inszych pokus
Powiem inaczej chleb jest i był dla ludzi po warunkiem że ziarna pszenicy żyta prosa czy czego tam chcemy były tłuczone drewnianą pała w glinianym naczyniu a nie mielone w super wydajnych wysoobrotowych młynach bielone polepszane itd co spowodowało że z pożywnego zdrowego chleba zrobiono niejadalną papkę klejącą jelita alergizującą itd itp z czym zapewne się zgodzisz
mi tam wystarcza: mieso, podroby, jaja, tłuszcze
wędliną się człowiek nie nasyci, a nawet wręcz przeciwnie, dopiero jeść mu się zachce
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 09:55
monika s. napisał/a:
ciekawe kto na tym forum jada jeszcze te kiełbasy? tu chyba wszyscy maja jako taką świadomość, co do tego typu rzeczy
mi osobiście zdarza się sporadycznie, tj raz na kilka m-cy, zjeść jakąś szynkę (np parmenska) poza domem, jak się nie je chleba to po co komu jeść wędliny?
no zgadza się, mało tego, tutaj pewnie mało kto jada drogie szynki czy inne tego typu ....ja również bardzo sporadycznie kupię a finał tego jest taki iż zjem plasterek a potem to musi odleżeć swoje w lodówce po czym zjadają to psy moich znajomych....
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 10:15
Cordoba_2004 napisał/a:
Dziewice ładnie wyglądacie na tych tłuszczach
cordoba jednak musi coś być na rzeczy, figura zmienia się na tłuszczach(w odpowiedniej prawidłowej ilości oczywiście) fantastycznie, aż mi się czasami wierzyć nie chce....ja nawet nie miałam tak idealnej figury będąc młodą dziewczyną , nawet jedna pani z sąsiedniego forum napisała mi na priva czy u mnie również zachodzą zmiany jeśli chodzio figure, tzn. miała na mysli to iż talia szczupła , kobiece kształty....
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 660 Skąd: Wiocha po Wielkim Lasem
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 10:16
Ja to jem wszystko
pół surowe jajka
tuńczyki
surowe warzywa kapusta pietruszka marchew
czosnek dużo czosnku
kurkuma pieprz imbir
wątrówka gotowana niestety
mieso z królika dużo swoje mam
a barany może zacznę mieć ryby wedzone jem
olej lniany olej z pestek
aronia...
chleb jem swój sam piekę
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 660 Skąd: Wiocha po Wielkim Lasem
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 10:20
Hannibal napisał/a:
Cordoba_2004 napisał/a:
ale z mojej diety zadowolony nie jestem
niby jesz wszystko super "organic", ale to niestety nie wystarcza
może po prostu muszę dojrzeć...... kto wie....
nawet kiedyś próbowałem surowego mięsa ale sam zabijam swoje kurki i króliki
i jak widzę wątrobę w białe kropki to mi się czerwone światło w mózgu zapala
kiedyś ważyłem 98 kg jedząc wszystko schudłem głównie dzięki silnej woli i morderczym treningom nie zaprzepaszczę tego...
_________________ gg 14 987 97
Ostatnio zmieniony przez Cordoba_2004 Nie Lis 15, 2009 10:21, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 10:21
Hannibal napisał/a:
Cordoba_2004 napisał/a:
Dziewice ładnie wyglądacie na tych tłuszczach
A Ty jak wyglądasz na "nawozie"?
Hani Ty jestes boski....
ps. coś wam powiem, tylko ciiii żeby Hani nie słyszał, Hani wygląda zajebiście więc podpuszcza kolegę by się pokazał , no Hani pewnie jest świadomy tego iż ciężko mu dorównać...
Pomógł: 191 razy Wiek: 39 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 10:41
Molka napisał/a:
ps. coś wam powiem, tylko ciiii żeby Hani nie słyszał, Hani wygląda zajebiście więc podpuszcza kolegę by się pokazał , no Hani pewnie jest świadomy tego iż ciężko mu dorównać...
dzięki za miłe słowa, ale ja wcale nie obnoszę się ze swoim wyglądem - jest jaki jest i sam go nie oceniam
Cordoba_2004 napisał/a:
chcesz foty ?
zamieść coś w avatarku i będzie git
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Nie Lis 15, 2009 10:44, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 10:46
Hannibal napisał/a:
Molka napisał/a:
ps. coś wam powiem, tylko ciiii żeby Hani nie słyszał, Hani wygląda zajebiście więc podpuszcza kolegę by się pokazał , no Hani pewnie jest świadomy tego iż ciężko mu dorównać...
dzięki za miłe słowa, ale ja wcale nie obnoszę się ze swoim wyglądem - jest jaki jest i sam go nie oceniam
Hani no oczywiście że się nie obnosisz, dlatego obniosłam Cie ja
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.