Wysłany: Pią Gru 25, 2009 10:27 Wasz jadłospis, czyli co i kto je
Brakowało mi takiego właśnie tematu, z uwagi na to jak zaczynałem tą diętę to przez tydzień chodziłem głodny i rozdrażniony, czytając cały czas to forum ...
Nawet jeśli zakładacie że każdy jest inny i każdemu inaczej pasują produkty - to niech to ujży światło dzienne - do porównania... napewno ktoś znajdzie odbicie swojego JA.
Zrobiłbym to tak:
1. Wiek
2. Aktywność fizyczna w skali od 1 do 10 (od leżącego chorego do uprawiającego regularnie jakiś sport) - praca/dom
3. od jak dawna na Low Carb ?
4. kilkudniowy Wasz jadłospis
Można by dodaj jeszcze jakieś podpunkty - piszcie co Was interesuje !
Oceniajcie czy dobrze dobieramy proporcje w jadłospisie - ja mam z tym cały czas problem Dlatego ważne jest podanie kilkudniowego jadłospisu .
1. 36 lat
2. pracę mam lekką/ w domu sprzątanie, prace przy domu na zewnątrz, krzątanie przy kuchni ale to i tak bardzo mało więc 4/5
3. 2 tygodnie, przy czym od 10 lat nie spożywam wogóle cukru (efekt próby z ŻO )
4.moj jadłospis:
1 dzień:
-godz-5.15 - dzieńdobry
-godz.5.20 - łyk tranu i żółtko na surowo
-godz.7.30 - jajecznica na masle 2 jajka i 3 zółtka, kawałki boczku wędzonego, a po godzince kiszona kapusta
-godz.15.00 - ziemniaki z masłem 250g, karczek duszony 200g, kapusta czerwona 200g
-godz.21.00 - kogel mogel : 3 zółtka +2 łyżeczki łoju + łyżeczka miodu
-godz.22.00 - kawałki boczku + pół jabłka
-godz.22.10 - dobranoc
2 dzień :
-godz.5.15 - dzieńdobry
-godz. 5.20 - łyk tranu i żółtko na surowo
-godz.7.30 - bigos
-godz.9.00 - pół grapefruita
-godz.15.00 - karczek duszony 200g, ziemniaki z masłem 250g, kapusta pekińska 100g
-godz.20.00 - jajecznica na maśle 2 jajka + 2 zółtka, kawałki boczku
-godz.22.00 - jabłko
-godz.22.10 - dobranoc
3 dzień (Wigilia)
-godz.8.50 dzieńdobry
-godz.9.00 - jajecznica na maśle z 2 jaj i 3 zółtek
-godz.10.00 - 2 naleśniki
-godz.16.30 - Wigilia - 2 kawałki ryby, 150g ziemniaków, 300g kapusty z grzybami, makówki (pół szklanki), piwo (pół szklanki-na więcej nie miałem ochoty), wino czerwone wytrwne
-godz.21.00 - kawałek grapefruita
-godz.21.10 - dobranoc
Ostatnio zmieniony przez yaro073 Pią Gru 25, 2009 12:11, w całości zmieniany 6 razy
ali [Usunięty]
Wysłany: Pią Gru 25, 2009 11:22 Re: Wasz jadłospis, czyli co i kto je
yaro073 napisał/a:
Brakowało mi takiego właśnie tematu, z uwagi na to jak zaczynałem tą diętę to przez tydzień chodziłem głodny i rozdrażniony, czytając cały czas to forum ...
.
eee
po 10 latach temat mnie się już przejadł
ps.
na początu miałem zupełnie odwrotnie
na tłustym czułem przeżarcie
Jem jeden posilek przez 4h tylko wieczorem od 17-21 od rana zawsze duzo ruchu............
zjadam wtedy wszystko na co mam ochote w ilosciach dopoki nie zasne....
W repertuar moich dan wchodza:
miod, suszone figi, daktyle , surowy tluszcz (maslo lub lój lub slonina] ,suszone sliwki,miesiwa
generalnie staram sie pokryc calodzienne zapotrzebowanie na poszczegolne skladniki apetytem.........
Jest to moj ulubiony sposob odzywiania raczej juz go niezmienie
od jak dawna tak się odżywiasz ? Czy to jest wszystko na surowo zjadane ?
Bardzo jestem ciekawy jak to wygląda przykładowo w ciągu tych 4 godzin jedzenia, jeśli pamiętasz, opiz co po kolei, jakie produkty z jakimi łączyłeś w czasie tego posiłku ?
Będę bardzo wdzięczny
Ostatnio zmieniony przez yaro073 Sob Gru 26, 2009 08:09, w całości zmieniany 2 razy
W sumie to miód, mięso i tłuszcz (wszystko surowe) można łączyć, bo jak już wspominano na forum to takie samo niskie ph, co potwierdzam w praktyce. Żadnych negatywnych rewelacji żołądkowych przy takiej (nawet bardzo dużej) biesiadzie. Jakiś susz z masłem można zjeść już po mięsie i krótkiej przerwie już nie wracając do mięsa. Oczywiście może komuś pasować inna kolejność, ale generalnie
masło+owoce,
mięso+tłuszcz+miód,
mięso+miód,
tłuszcz+miód
to sprawdzone przez większość połączenia
Jeśli obrabiane term., np. u mnie, jeśli jest kiełbasa swojska to kawałek bez niczego, jeśli dodam nawet czosnku, czy ogórka to juz gorzej przechodzi
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Mar 13, 2010 21:38
gravs napisał/a:
wynika z tego, że LC nie jest jednak tanim sposobem żywienia.
zależy to też od tego, kto ile jada
jak ktoś zamyka się w 1500 kcal to może w sumie wydawać 500 zeta
ja jadam "troszkę" więcej więc i więcej wydaję
aktualnie mam lodówce ponad 10 kg koniny, 3 kg ozorków, serc i nereczek jagnięcych, ponad kilo surowego masła, słoik podwędzanych śliwek, a poza lodówką 5 kg łoju, co się ładnie zsycha
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.