Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Wybory 2010 (?)
Autor Wiadomość
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 14:18   

Bruford napisał/a:
M_H napisał/a:
[ Taki model rodziny jest korzystny dla społeczeństwa, więc go promuje, ale nikogo do niczego nie zmusza.

.


Naprawdę korzystny ? A dlaczego ?


Ponieważ umożliwia lepsze wychowanie dzieci niż w sytuacji, gdy obojga rodziców nie ma w domu przez większość dnia, a dziećmi zajmują się placówki oświatowe lub koledzy. W przytłaczającej większości przypadków matka pozostająca sama z małym dzieckiem lepiej je wychowuje, niż ojciec, ale pewnie są wyjątki i rodziny w których tradycyjne role są odwrócone też są. Korwin przyznaje, że sam zna taką rodzinę.

Lepsze wychowanie społeczeństwa jest korzystne dla społeczeństwa.

Margines, w którym jak rodzice są w domu to chleją i lepiej jak ich nie ma pewnie też jest, ale mam nadzieję, że to wciąż margines.
_________________
Maciek
 
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 14:21   

Widocznie wiele osób uwielbia jak im się czegoś zakazuje. Doskonale pamiętają takie metody z dzieciństwa, więc w wieku dorosłym rząd bazujący na zakazach też nie stanowi dla nich problemu. O wiele bardziej przeraża wolność i odpowiedzialność. Bo np. jeśli chodzi chociażby o to nieszczęsne posiadanie broni, to trzeba być naprawdę osobą dojrzałą, świadoma i odpowiedzialną. Wówczas nie może być obaw o nadużywanie broni.

Co do zakazów. Czy prohibicja zlikwidowała problem alkoholowy? Czy zakaz prostytucji, aborcji czy narkotyków skutecznie usunął te problemy? Tyle osób ginie na drogach, może wreszcie czas zakazać używania samochodów? Tłuszcz wybitnie szkodzi, zakażmy oficjalnie jego spożywania. W wersji dla lowcarbowców - zakażmy sprzedaży cukru i chleba, bo przecież na dobre to wyjdzie wszystkim grubasom i cukrzykom! Tak, zakazy "dla dobra" narodu są super :razz: Przecież rodzice też wiele rzeczy robili dla naszego "dobra" i na "dobre" nam to wyszło. Więc w czym problem, rząd powinien kontynuować te sprawdzoną od wieków metodę, no nie? :faint:

Tak jak pisałam wcześniej, większości osób odpowiada tkwienie w pozycji uzależnionego dziecka, które nie chce być odpowiedzialne za swoje życie. Stąd poparcie dla takich "opiekuńczych" rządów, bądź to totalitaryzm czy inny socjalizm z "ludzką twarzą". Ale sedno problemu pozostaje wciąż takie same. Tyle że co jest normalne i naturalne dla małego dziecka (zależność od rodziców, bezbronność, bezgraniczne zaufanie, potrzeba nieustannej opieki, bezwarunkowa miłość do opiekunów, etc.) nie jest normalne dla osoby dorosłej. Co więcej, jest ze wszech miar SZKODLIWE!

Osoba, która nie bierze odpowiedzialności za swoje życie jest zwyczajnie niebezpieczna. Można też nią skutecznie sterować. Rządy doskonale o tym wiedzą i dlatego nie pozwolą by przeciętny obywatel wreszcie "dorósł", przejrzał na oczy i przestał reagować jak dziecko. Osobą wolną i odpowiedzialną nie można byłoby (z taka łatwością) sterować i "doić". Ale na szczęście dla rządzących, większość osób chce być sterowana, łaknie "opieki" państwa i panicznie boi się odpowiedzialności. Na nieszczęście dla nas wszystkich...

Marishka

P.S. Czy wieloletnie zakazywanie dziecku odczuwania złości zlikwidowało to uczucie, czy zrobiło z niego coś bardziej niebezpiecznego niż było na początku? Tę analogię można zastosować do innych zakazów, o których tu piszemy.
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 14:29   

M i T napisał/a:
P.S. Czy wieloletnie zakazywanie dziecku odczuwania złości zlikwidowało to uczucie, czy zrobiło z niego coś bardziej niebezpiecznego niż było na początku? Tę analogię można zastosować do innych zakazów, o których tu piszemy.


Na całe szczęście ten długaśny post zawiera tyle uproszczeń i prostej demagogii ,że odpowiadanie nań jest kompletnie niecelowe :-D [/list]
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 14:32   

M_H napisał/a:
[
Pedofilia, gwałty na nieletnich lub molestowanie i dziecięca pornografia to 3 różne sprawy.

.


Drogi Panie , jeśli to są dla Pana 3 różne sprawy to kończmy wymianę zdań bo zaprawdę , nie lubię tracic czasu na wyjaśnianie spraw elemntarnych.Pod Pańską rozwagę zostawiam kwestię jak pozyskuje się materiały do pornografii dziecięcej.EOT
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 14:34   

M_H napisał/a:
[
Ponieważ umożliwia lepsze wychowanie dzieci niż w sytuacji, gdy obojga rodziców nie ma w domu przez większość dnia, a dziećmi zajmują się placówki oświatowe lub koledzy. W przytłaczającej większości przypadków matka pozostająca sama z małym dzieckiem lepiej je wychowuje,


Rozumiem ,że przedstawi Pan jakieś dane jako coś bardziej obiektywnego o Pańskiego przekonania.
Ostatnio zmieniony przez Bruford Wto Cze 15, 2010 14:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 14:35   

Bruford napisał/a:
jak się wezmą za inne strony to będę pierwszy w oporze.


Świetny dowcip, Bruford :what: Tyle że wówczas zwyczajnie może być już mocno za późno by cokolwiek odwrócić. Znasz powiedzenie "daj komuś palec, a on weźmie całą rękę"? Warto o tym pamiętać również (a może przede wszystkim) w tym kontekście.

A tu coś w temacie cenzury netu w Australii z ubiegłego roku:
http://www.msnbc.msn.com/id/34429714

Nie interesuje Ciebie Australia? A powinna. Bo w dobie galopującej globalizacji warto interesować się też tym, co się dzieje w innych krajach (szczególnie w USrAelu i u Wielkiego Brata), bo to ich wspaniałe pomysły (jak zwykle "dla dobra narodu") są później implementowane w Pomrocznej i innych mniej znaczących krajach.

Marishka
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 14:37   

M i T napisał/a:
chociażby o to nieszczęsne posiadanie broni, to trzeba być naprawdę osobą dojrzałą, świadoma i odpowiedzialną. Wówczas nie może być obaw o nadużywanie broni.

.


Piramidalna brednia.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 14:37   

M i T napisał/a:
Tyle że wówczas zwyczajnie może być już mocno za późno

Może, może... Czy takie prewencyjne ataki są wg Ciebie uzasadnione? Na jakiej podstawie?
Litości :faint:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Cze 15, 2010 14:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 14:39   

M i T napisał/a:
[Świetny dowcip, Bruford Marishka


Niech żyje Twoja wolnośc słowa nie ograniczana monitoringiem stron tworzonych przez brutalną przemoc wobce słabszych.Zaiste ,widac dla Ciebie jest tego warta.
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Wto Cze 15, 2010 15:24   

Bruford napisał do MIT ;"Piramidalna brednia" odnośnie broni palnej.Zaiste w tamtym kontekście to brednia ,zważywszy na fakt,że duży procent społeczeństwa,to ludzie nieodpowiedzialni,którzy rownież mieliby dostęp do broni palnej .
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Wto Cze 15, 2010 15:54   

Zapytam z ciekawości zwolenników ogólnodostępnej broni palnej;czy człowiek pow. 18-stego roku życia mógłby posiadać tę broń? Pytam,bo ta młodzież jest faktycznie odpowiedzialna i uświadomiona i czy dzieci mogłyby posiadać broń? Bo przecież tak głupio dzieciom zakazywać,potem takie dziecko dorosnie i nie będą mu przeszkadzać wszelakie zakazy.brrr,jakiez to wstrętne.
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 16:08   

Bruford napisał/a:
Rozumiem ,że przedstawi Pan jakieś dane jako coś bardziej obiektywnego o Pańskiego przekonania.


Niestety nie. To jest po prostu moje przekonanie. Ja nie jestem psychologiem i nie śledzę danych. Przekonanie powstało na bazie wypowiedzi innych ludzi. Faktycznie popełniłem nadużycie. Już się poprawiam:

JKM promuje taki model rodziny, ponieważ uważa, że jest on korzystny dla społeczeństwa.

To, że JKM tak uważa jasno wynika z jego wypowiedzi. (Domniemane) korzyści są tez inne niż wychowanie. Jak kobieta siedzi w domu zamiast w urzędzie, to nie prowadzi działalności (jak sądzimy) jawnie szkodliwej.
_________________
Maciek
 
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 16:11   

IgaM napisał/a:
Zapytam z ciekawości zwolenników ogólnodostępnej broni palnej;czy człowiek pow. 18-stego roku życia mógłby posiadać tę broń? Pytam,bo ta młodzież jest faktycznie odpowiedzialna i uświadomiona i czy dzieci mogłyby posiadać broń?

Mozesz pytac, ale Tobie nie odpowiedza, bo jestes niegrzecznym trollem, a na trolla to tylko kolba i kulke w leb. Chocby wirtualnie...
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 16:12   

M_H napisał/a:
Ponieważ umożliwia lepsze wychowanie dzieci niż w sytuacji, gdy obojga rodziców nie ma w domu przez większość dnia, a dziećmi zajmują się placówki oświatowe lub koledzy.


Zgadza się. Pisałam o tym szczegółowo kilka postów wyżej. Dla rozwoju osobowości dziecka najbardziej kluczowy jest okres pierwszych 5 lat. I tu kolosalną rolę mają do spełnienia właśnie rodzice, a nie dziadkowie, opiekunki, panie w żłobku/przedszkolu czy ktokolwiek inny. Szczególnie ważna jest w życiu dziecka matka. To szczególna więź i nie znam psychologów, którzy by tej oczywistości zaprzeczali.

A co się dzieje, kiedy matka jest ZMUSZONA zostawić swoje kilkumiesięczne bobo z osobami trzecimi lub całkowicie obcymi, bo MUSI wracać do pracy by rodzina mogła jakoś funkcjonować (bo jednej wypłaty nie wystarcza)? Jasne, że miliony ludzi w ten sposób się wychowały i nic im się "złego" nie stało (nie licząc nerwicy, depresji, chorób psychosomatycznych, czy rożnych drobnych zaburzeń osobowości - ale większość osób powie, że to "pikuś", tak samo jak twierdzą, że klapsy to też "pikuś"). Ale - skoro wiemy jak kluczowy jest ten okres w życiu każdego człowieka - czemu nie spróbować zajmować się dziećmi właśnie w taki sposób, który zmniejszy ryzyko dolegliwości psychicznych i psychosomatycznych, i który pozwoli na zdrowy rozwój osobowości?

W ogóle czy zdrowa i kochająca swoje bobo matka Z WŁASNEJ WOLI i chęci zostawiłaby je w wieku kilku miesięcy innym osobom na wychowanie gdyby miała możliwość wyboru? Problem w tym, że większość kobiet nie ma takiego wyboru ponieważ MUSI wrócić do pracy, bo rodzina nie wydoli na jednej wypłacie. JKM mówi właśnie o tym, by w zdrowy sposób zapewnić kobiecie możliwość wyboru (a wówczas nie wyobrażam sobie, by wybrała ona szybki powrót do pracy zamiast opieki nad bobo).

Pracowałam (co prawda w USA, ale problem ten sam) z kobietami, które po 3 miesiącach macierzyńskiego musiały wrócić do pracy, choćby na pół etatu. Każda z nich cierpiała (mówiły o tym), rozłąka z tak małym bobo była dla nich nie do zniesienia. Niektóre z nich po krótkim czasie takiej męczarni jednak zrezygnowały z pracy (przekalkulowały to sobie, niektóre musiały zmienić miejsce zamieszkania) i zajęły się dziećmi (niektórym udało się otworzyć własną działalność w domu). Bardzo to sobie chwaliły. Ta zmiana odbiła się również bardzo pozytywnie na ich dzieciach.

Gdy obydwoje rodziców pracuje, mogą w "najlepszym" przypadku zapewnić dziecku bezstresowe wychowanie (o szkodliwości którego wielokrotnie z Tomkiem pisaliśmy). Takiej chcemy przyszłości? Kolejnych pokoleń pozbawionych empatii i wartości, narcystycznych, psychopatycznych, autorytarnych, schorowanych osobników? W takim razie głosujmy dalej na "państwo opiekuńcze", które rozbija rodzinę po to by samemu przejąć rolę "kochającego rodzica". Tak, rozbija - m.in. poprzez nadmierne wtrącanie się (idiotyczne ustawy), poprzez zajmowanie się dziećmi od małego, i poprzez zmuszanie kobiet do szybkiego powrotu do pracy po macierzyńskim. :razz:

Marishka
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 16:19   

JaśniePani napisał/a:
wlasnie o to chodzi, zeby kobieta miala wybor - chce byc w domu i wychowywac dzieci - niech faceta bedzie stac na zapewnienie bytu calej rodzinie; nie chce miec dzieci, nie chce 'siedziec' w domu (uwielbiam to słowo) chce sie realiowac zawodowo, prosze bardzo, nikt nie narzuca. Bardzo wazne z pkt widzenia rodzicow powaznie myslacych o dzieciach.

No pewnie.
Ale Ty to piszesz z pozycji Izabelli Czartoryskiej, wyedukowanej, po studiach stacjonarnych. Natomiast tak naprawde edukowanie kobiet jest nieoplacalne, bo sa glupie (nie wszystkie, bron boze nie, ale wiekszosc). Dlatego powinna byc segregacja plciowa, zeby nie tracily czasu na przedmioty, ktorych ogarnac nie moga i nie musza, zawodowka jednym slowem przysposabiajaca do zawodu pani domu.
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 16:19   

Znalazłam fajną stronkę z zebranymi poglądami wszystkich kandydatów, można poczytać.www.mamprawowiedziec.pl
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 16:21   

sinsemilla napisał/a:
Znalazłam fajną stronkę z zebranymi poglądami wszystkich kandydatów, można poczytać.www.mamprawowiedziec.pl

Bogusław Ziętek nie ma hasła... :what: , nie glosuje na niego, bez hasła nie przejdzie... :viva:
Ostatnio zmieniony przez Molka Wto Cze 15, 2010 16:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 16:25   

IgaM napisał/a:
Zapytam z ciekawości zwolenników ogólnodostępnej broni palnej;czy człowiek pow. 18-stego roku życia mógłby posiadać tę broń?


Jeśli jest pełnoletni w tym sensie, że ponosi pełną odpowiedzialność prawną za swoje czyny i jeśli za udowodnione morderstwo zostałby powieszony bez pieprzenia, że to młode i nieodpowiedzialne, to tak.
_________________
Maciek
 
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 16:25   

Niby żart i to zajebisty, ale dokładnie tak to wygląda w realu. Z Kaczyńskiego robi się podłego człowieka.



Z JKM zaś oszołoma i wariata jeszcze bardziej wprost. Nawet w tym wątku ktoś, a to Ty Flo, zestawił Korwina z Lepperem. Oczywiście, można naklikać każdy absurd, ale ten jest szczególnie wart przypomnienia, jako nie tyle mało przemyślany, ale zwyczajnie chybiony.
Myślałem, że Leppera to z Wałęsą można porównywać, ale jeśli, Flo, wg Ciebie nie można różnicować pomiędzy wykwintnym garniturem a szmatą z lumpexu, no to sam już nie wiem.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Cze 15, 2010 16:28, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 16:28   

Baldhead napisał/a:
Po raz kolejny piszesz, że JKM mówi bzdury podpierając to jakimiś ciekawymi, ale nieprawdziwymi egzegezami jego wypowiedzi, patrz:
"ze mezczyzni z urzedu maja wyzsze pensje, zeby promowac taki model rodziny"

No tak, masz racje, glupio tak bez dowodow, bez referencji twierdzic, ze cos takiego powiedzial... A przeciez znajac jego poglady wiemy doskonale, ze nigdy w zyciu by tak nie twierdzil, to zupelnie nie po drodze.
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 16:46   

No i jak nie traktować poważnie Korwina?? Co prawda, o czym pisałem, nie zgadzam się z nim w wielu drobnych kwestiach i jednej zasadniczej, lecz ogólne założenia i pewien zarys światopopoglądowy IDEALNIE utrafia w obecną, wymagającą małych kroczków ku lepszemu, sytuację.
Niestety, skoro ludzie nie pojmują, że toksyczne wychowanie czyni przestępcą - a i sam Korwin nie dostrzega tych subtelności - to paradoksalnie pozostaje słusznym na najbliższe lata to, co kandydat mówi poniżej:

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

Po prostu z bandytami (mordercami) nie da się po dobroci. Zbyt cenne jest życie ludzi mogących paść ich ofiarą.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Cze 15, 2010 16:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 16:52   

To też dobre i bardzo prawdziwe:



A to śmieszne i nieprawdziwe, ale równie dobre :viva: :

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

Tomek
 
     
Nelka 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 05 Mar 2006
Posty: 253
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 17:16   

M i T napisał/a:
Nelka, ale co jest dla idiotów? Program JKM czy Media Markt?
Poza tym, jaka "kolega"? ;)

Tomek



No oczywiście, że Media Market.
Nelka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 17:40   

A tak w ogóle to mantrowanie w kółko (dokładnie jak w mainstreamowych mediach) o tym, że JKM jest szowinistyczną świnią, która chce prac dzieci, wymachiwać bronią i zasiadać na złotym tronie, to świetny pretekst by nie zastanawiać się nad SEDNEM jego programu i by nie porównywać do "opiekuńczo"-egalitarnego bełkotu reszty kandydatów.

To oznacza, że media odwaliły znakomity kawał roboty w dyskredytacji JKM, podobnie jak w Stanach zrobiły z Ronem Paulem. Po co zastanawiać się nad pomysłami JKM w temacie niewtrącania się państwa w życie/pracę obywateli, rozwalenia sitwy (np. w sądownictwie), wolnego rynku, swobód obywatelskich, niezależności Polski, zlikwidowania zbrodniczego podatku dochodowego, etc., kiedy można w nieskończoność wałkować wątek o tym, jak to ponoć JKM uważa kobiety za głupie gąski :faint:

Jak to fajnie można odwracać kota ogonem i rozmydlać temat...

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Cze 15, 2010 17:41, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 18:41   

Cimoszewicz poprze Komorowskiego. :hihi:
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 19:08   

Molka napisał/a:
Cimoszewicz poprze Komorowskiego. :hihi:

Cimoszewicz akurat spoko gościem jest na tle całej lewicy.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 19:17   

A czemu niby mieliby jedni drugich nie popierać, skoro wszystkie 4 "główne" partie w rządzie prawie niczym się nie różnią (różnice są tak powierzchowne, że w ogóle nie są istotne)? Mogą w ogóle stworzyć 2 koalicje - PO/SLD i PiS/PSL, zresztą taki podział był dość zauważalny w Debacie Czterech.

Jeden socjalista popiera drugiego socjalistę, czy trzeciego, lub czwartego, co w tym takiego dziwnego?

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 19:22   

Mało tego! Pewnie zaproszą do koryta towarzysza Kwaśniewskiego. Będzie znów działaczem :razz:

Tomek
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 19:32   

M i T napisał/a:
A czemu niby mieliby jedni drugich nie popierać, skoro wszystkie 4 "główne" partie w rządzie prawie niczym się nie różnią (różnice są tak powierzchowne, że w ogóle nie są istotne)? Mogą w ogóle stworzyć 2 koalicje - PO/SLD i PiS/PSL, zresztą taki podział był dość zauważalny w Debacie Czterech.

Jeden socjalista popiera drugiego socjalistę, czy trzeciego, lub czwartego, co w tym takiego dziwnego?

Marishka

chodzi o to ze SLD to sie nie spodobalo.... Napieralskiego zrobilo sie przykro... :what:
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 19:40   

_flo napisał/a:

No pewnie.
Ale Ty to piszesz z pozycji Izabelli Czartoryskiej, wyedukowanej, po studiach stacjonarnych. Natomiast tak naprawde edukowanie kobiet jest nieoplacalne, bo sa glupie (nie wszystkie, bron boze nie, ale wiekszosc). Dlatego powinna byc segregacja plciowa, zeby nie tracily czasu na przedmioty, ktorych ogarnac nie moga i nie musza, zawodowka jednym slowem przysposabiajaca do zawodu pani domu.


Świetne , flo.A le z jednym akapitem mocno przesadziłaś :-) Z pewnością wiesz z którym. 8-)
Ostatnio zmieniony przez Bruford Wto Cze 15, 2010 19:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 19:42   

M i T napisał/a:
A tak w ogóle to mantrowanie w kółko Jak to fajnie można odwracać kota ogonem i rozmydlać temat...

Marishka


No to pretensje do swojego męża że wywołał akurat niektóre z tematów 8-) .A przy okazji , które z poglądów Mikke wolno dyskutowac a które nie????
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 19:44   

M_H napisał/a:
[ Jak kobieta siedzi w domu zamiast w urzędzie, to nie prowadzi działalności (jak sądzimy) jawnie szkodliwej.


A jak kobieta nie siedzi w urzędzie? 8-)
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 19:53   

M i T napisał/a:
A tak w ogóle to mantrowanie w kółko (dokładnie jak w mainstreamowych mediach) o tym, że JKM jest szowinistyczną świnią, która chce prac dzieci, wymachiwać bronią i zasiadać na złotym tronie, o tym, jak to ponoć JKM uważa kobiety za głupie gąski :faint:


Marishka


Nie i nie. Proszę przestac w nieskończonośc wmawiac ludziom swoje własne , wadliwe i obciążone lękami wyobrażenia o wszechwładzy mediów nad mózgami (rzecz jasna wszystkimi poza waszymi 8-) ).Choc raz się odpępnic o tego "yada yada yada" na temat waszej wyjątkowości w dostrzeganiu prawdy i może przyjdzie to finalne objawienie - że ludzie po prostu znają szereg wypowiedzi Mikke.To takie trywialne , prawda , nie trzeba byc truthseeker'em. :-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 19:54   

Dopóki tu jestem Bruford, to niestety będę wywoływał "niektóre z tematów", w których jednak wydajesz się uczestniczyć zdecydowanie aktywniej niż w innych. Aż strach pomyśleć, co by to miało się stać, gdybym miał więcej czasu na mantrowanie o jedzeniu;) Przynajmniej Hannibal ma mnie z głowy i nie muszę mu jakoś szczególnie wytykać pożerania gnata ubabranego ziemią :evil: Poza tym, surowialność to niepomiernie bardziej pożyteczne zajęcie niż nawijanie o dobrodziejstwach płynących z oddania za darmo głosu na Jaśnie Pana Komorowskiego. To zresztą zupełnie ciekawe, bo o ile Hannibal, nie masz (znaczy, Twoi rodzice nie mają) znajomości i układów wśród ludzi z PO, to nie mogę uwierzyć, że tak inteligentny, przedsiębiorczy i uparty człek jak Ty, postawi na karierowicza-socjalistę.

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 20:08   

M i T napisał/a:
Przynajmniej Hannibal ma mnie z głowy i nie muszę mu jakoś szczególnie wytykać pożerania gnata ubabranego ziemią :evil:

Jeśli miałby to być powód to jakiejś merytorycznej dyskusji to oczywiście zapraszam :)
M i T napisał/a:
To zresztą zupełnie ciekawe, bo o ile Hannibal, nie masz (znaczy, Twoi rodzice nie mają) znajomości i układów wśród ludzi z PO, to nie mogę uwierzyć, że tak inteligentny, przedsiębiorczy i uparty człek jak Ty, postawi na karierowicza-socjalistę.

Oczywiście, że mają układy, bo bez układów nie można funkcjonować w samorządzie. Ale takie ich znajomości nie ograniczają się tylko do ludzi PO, ale dotyczą także PiS, czy PSL.
Co do mojego wyboru w postaci Komorowskiego to możesz nie wierzyć, trudno. Ja go nie uważam za karierowicza; nie jest dla mnie idealnym kandydatem, ale w obecnej sytuacji uważam jego wybór za dobrą decyzję. To, że z Korwinem w wielu sprawach się zgadzam lub prawie zgadzam nie oznacza, że uważam jego osobę za właściwą do piastowania takiej funkcji.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 20:15   

Bruford napisał/a:
Proszę przestac w nieskończonośc wmawiac ludziom swoje własne , wadliwe i obciążone lękami wyobrażenia o wszechwładzy mediów nad mózgami


Tak jest, towarzyszu Bruford! Pojecie SOCJOTECHNIKA nie istnieje, to wytwór mojej chorej spiskowej wyobraźni. Media są krystalicznie czyste i prawdomówne, a politycy - szczególnie ci najbardziej "opiekuńczy" - pragną tylko i wyłącznie naszego dobra. Manipulacja i sterowność w obecnych czasach nie istnieją, tak samo jak i propaganda. Psychologia nie jest nauką, a MiTy są tylko i wyłącznie mitomanami.

Marishka
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Wto Cze 15, 2010 20:39   

MiTy zastanówcie się chwilę...Tomek chyba pisał że wcześniej głosował na PO,dziś na PO psioczycie,idę o zakład,że gdyby Mikke został prezydentem,to za kilka lat psioczylibyście na niego a "pomnik stawialibyście" komuś innemu,komuś kto coś tam mówi,komuś kto ma miłą i sympatyczną małżonkę no i media nic o nim nie wspominają.
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 20:41   

M i T napisał/a:

Tak jest, towarzyszu Bruford! MiTy są tylko i wyłącznie mitomanami.

Marishka


:-D No comments zasadniczo.Mimo szeregu postów autorka nadal nie rozumie sedna. :-D
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 20:43   

Bruford napisał/a:
A jak kobieta nie siedzi w urzędzie? 8-)


Jak kobieta nie prowadzi działalności jawnie szkodliwej to bardzo dobrze :) Zresztą mężczyznom też się taka działalność zdarza i to pewnie często nawet bardziej szkodliwa bo często siedzą wyżej. Ich też lepiej posłać do garów :)

Ja nie mam nic przeciwko pracy kobiet poza domem. Jeśli jest pożyteczna, czyli ktoś jest gotów za nią płacić i płacącym nie jest tuczony na siłę aparat urzędniczy, to wszystko jest w jak najlepszym porządku. Z mężczyznami podobnie.

Nie zgadzam się z tezą, że praca poza domem jest zawsze bardziej pożyteczna, szlachetna czy posiadająca jakąkolwiek jeszcze inną wyższość, niż zajmowanie się domem, a taką zdają się lansować feministki. To facetów też dotyczy, ale feministki jakoś facetów od garów nie gonią.
_________________
Maciek
 
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 21:36   

A ja od dzisiaj mam chęć krwawić 8-) Co miesiąc, jak kobieta. Tak zadecydowałem i jeśli nie uda mi się ten fizjologicznie szlachetny drenaż, tak jak kobiecej kobiecie nigdy nie będzie tak łatwo tachać wielkich ciężarów jak męskiemu facetowi, to przynajmniej stworzę organizację do spraw równouprawnienia menstruacyjnego. I co, a nie wolno? A nuż po wielu latach nasza męska organizacja menstruacyjna zacznie wreszcie miesiączkować.

Później pomyślimy o możliwości rodzenia dzieci ;)

Strasznie głupie jest to co napisałem. Prawie tak idiotyczne jak pretensje organizacji feministycznych. Jak mnie to wkurza, że te kobiety chcą zamienić się w mężczyzn. Dlaczego? A to normalna kobieta już nie może zasiąść za kierownicą traktora? Musi do tego być Szczukopodobną feministką? A przecież bez feministycznych bojówek nikt kobietom nie odbiera prawa do wszelakich zajęć.
Byłbym ostatnim, a ten kto mnie zna to wie, który chciałby dyskryminować lub cokolwiek kobietom odebrać. Bez sensu. Feminizm jest bez sensu.

Tomek
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 22:08   

To się da zrobić, Panie Tomaszu, trzeba tylko pić dużo piwa i hemoroidy jak marzenie. :-)
JW

PS. A propos traktora. Kobiety jak chcą, mogą sobie zasiadać za kierownicą ciągnika. Tylko ktoś musi im uczciwie powiedzieć, że nieustanne wstrząsy spowodują uszkodzenia ich narządów rodnych i niezdolność rodzenia. Chociaż może niektóre będą preferować taką antykoncepcję. Ale to trzeba właśnie powiedzieć.
Ostatnio zmieniony przez Witold Jarmolowicz Wto Cze 15, 2010 22:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 22:25   

Ciekawostka dla tych którzy żyją informacjami z mainstreamu:

Autorstwa niechcianego przez salony, skrajnie niepoprawnego, przez co niepopularnego, wielkiego pisarza współczesnego Waldemara Łysiaka:

Cytat:

J. Kaczyński oraz L. Kaczyński to para bliźniaków, którzy w dzieciństwie filmowo `ukradli księżyc", ale wyrośli na dwie gapy w dorosłym życiu nie kradną. Ergo: jedni z nielicznych uczciwych polityków III RP (osobliwość etyczna par excellence). Jako konsekwentni prawicowcy, ludzie honoru i autentyczni mężowie stanu (znowu rzadkość) są od piętnastu lat ulubionym duetem `chłopców do bicia" dla czerwonych i różowych elit.

Na nikim `Salon" nie powiesił tylu psów, co na tych czołowych `oszołomach". Gdyby nienawiść mogła sama zabijać leżeliby już w grobach dziesięć lat z okładem. Kulminacyjny punkt permanentnej kampanii szczucia przeciwko nim to spreparowany łapami TVP film, którym kłamliwie chciano wmanewrować Kaczyńskich w `aferę FOZZ" (wcześniej urbanowskie `NIE" opublikowało fałszywkę esbecką, mającą skompromitować jednego z braci, i dopiero sąd stwierdził, że to prowokatorska lipa). Po emisji tego filmu (kilkuodcinkowej emisji zrobiono dużą reklamę) ściągnięto z Ameryki Płd. do kraju jako świadka byłego es-beka, który tam uciekł, bo nad Wisłą groziła mu kara za pospolite przestępstwa. Zgodził się przyjechać, gdyż dostał tzw. `list żelazny". I kiedy przyjechał, na konferencji prasowej mówił m.in., że boss telewizji TVN, M. Walter, to były kadrowy oficer któregoś tam wydziału MSW.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Wto Cze 15, 2010 22:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 22:25   

IgaM napisał/a:
Bruford napisał do MIT ;"Piramidalna brednia" odnośnie broni palnej.Zaiste w tamtym kontekście to brednia ,zważywszy na fakt,że duży procent społeczeństwa,to ludzie nieodpowiedzialni,którzy również mieliby dostęp do broni palnej .

Tak swoją drogą, czy ktoś tutaj stał kiedyś od strony wylotu lufy? Co się wtedy czuje?
JW
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 23:22   

Cytat:
niechcianego przez salony, skrajnie niepoprawnego, przez co niepopularnego, wielkiego pisarza współczesnego Waldemara Łysiaka:


:pada:

A tu taka informacja ciekawostkowa, jak to w Poznaniu Pana Bronisława Komorowskiego witano:

http://www.youtube.com/wa...player_embedded
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 16, 2010 02:09   

Hannibal napisał/a:
...To, że z Korwinem w wielu sprawach się zgadzam lub prawie zgadzam nie oznacza, że uważam jego osobę za właściwą do piastowania takiej funkcji...

Ja bym to inaczej przedstawil. 8-)

Korwin jest NAJLEPSZA Osoba do "piastowania",
ale w tym "ubeckim k-raju" niestety jest to FIZYCZNIE NIEMOZLIWE!!! :razz:

Prawdopodobnie "Broniek" stanie na czele
naszego "spoleczenstwa". :razz:

Co zatem robic? Ustawiczna, organiczna praca od podstaw
i wspieranie oraz tworzenie takich instytucji jak RM. 8-)
Popieranie kazdego kto przejawi ochote walki
z "plaga egalitaryzmu". 8-)

Olewanie "moczem" i defekacja "kalem"
na zdrajcow i konfidentow! :viva:
.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 16, 2010 02:24   

M i T napisał/a:
...A ja od dzisiaj mam chęć krwawić 8-) Co miesiąc, jak kobieta.
Tomek...

Wirtualnie i realnie wiekszosc POLAKOW "krwawi",
to co te sukinsyny zrobily Polsce przez te powojenne lata,
to jest ZBRODNIA. :razz:

I co, plakac "bedziem" ? 8-)

NIE! SIAC, SIAC, SIAC
i Alleluja, i do przodu! :viva:

BTW

Dopiero jak zacznie sie "OWOCOWANIE"
po "sianiu" wtedy JKM bedzie fizycznie mial szanse na
Prezydenta. 8-)
Amen
.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 04:42   

grizzly napisał/a:
Co zatem robic?

Robić swoje i nie zajmować się wielką polityką. Ja, gdyby nie ten temat na tym forum, to praktycznie w ogóle bym spraw politycznych nie tykał. Wyrosłem już z tego jakiś czas temu.
Jest tyle ciekawszych rzeczy do robienia 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 07:29   

M_H napisał/a:
Nie zgadzam się z tezą, że praca poza domem jest zawsze bardziej pożyteczna, szlachetna czy posiadająca jakąkolwiek jeszcze inną wyższość, niż zajmowanie się domem, a taką zdają się lansować feministki.

Gdyby każdy facet, którego kobieta "zajmuje się domem" regularnie zauważał i doceniał jej pracę, i koniecznie wyrażał to werbalnie (i nie tylko), i gdyby to robił nie rzadziej niż co 30 minut ;) , to ruch feministyczny bardzo szybko przeszedłby do historii. :hihi: tracąc swoją siłę napędową
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 15:15   

grizzly napisał/a:
Korwin jest NAJLEPSZA Osoba do "piastowania",
ale w tym "ubeckim k-raju" niestety jest to FIZYCZNIE NIEMOZLIWE!!! :razz:


Może i jest niemożliwe, ale jaki z tego wniosek odnośnie oddawanego głosu?

Telewizja podobno ogłosiła, że Bronek i Jarek wejdą do drugiej tury na pewno.

To po co na nich głosować? Można pokazać co się myśli.
_________________
Maciek
Ostatnio zmieniony przez M_H Śro Cze 16, 2010 19:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 16, 2010 15:30   

Segregacja płóciowa w szkołach- jak dla mnie beznadziejna sprawa,a to dlatego,że równie dobrze możnaby się domagać segregacji płóciowej w pracy no bo niechże taka pielęgniarka się zakocha w lekarzu i w efekcie zamiast pracować należycie to ona chichocze przy łóżku pacjenta,jak widać "odbić" może nie tylko nastoletnim ludziom,poza tym w szkole nawiązują się czasem przyjaźnie pozbawione plotek ,własnie między chłopcami a dziewczynkami,a łączy ich wspólna pasja.
Ostatnio zmieniony przez IgaM Śro Cze 16, 2010 16:07, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 16, 2010 16:37   

Poza tym 3 ostatnie lata podstawówki chodziłam do klasy żeńskiej ,potem poszłam do liceum ,do klasy mieszanej i pamiętam,że byłam bardzo nieśmiała w stosunku do chłopców,rumieńcem sie oblewałam,kiedy szłam na środek sali opowiadać zadany temat,a nogi miałam jak z waty,kiedy przykładowo odezwał sie do mnie chlopak,który mi się podobał,sama w życiu bym nie zagadała na żaden temat.Taka izolacja od płci przeciwnej nie jest wcale dobra,przynajmniej dla mnie nie była.Potem się ośmieliłam bardziej.
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 16, 2010 16:48   

cd.A kiedy już się bardziej ośmieliłam,to trafiłam do szkoły,gdzie w klasie mieliśmy jednego rodzynka :D btw ciekawa jestem jego relacji z kobietam:) W efekcje moje stosunki z mężczyznami są takie,że pierwsza nigdy nie podchodzę,omijam szerokim łukiem sklepy,gdzie sprzedają mężczyźni .Ostatnio mąż mi powiedział,że sprzedawca w sklepie sie na mnie patrzył - drugi raz tam nie poszłam nawet z mężem :D Pewnie byłoby inaczej gdybym do klasy chodziła z samymi chłopakami :D
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 17:38   

Moim zdaniem to jest nieporozumienie. Oczywiście to ośmielanie się ma pewne związki z obyciem, ale prawda jest taka że zbytnia pewność siebie wcale nie jest dobra. Wszystko musi mieć swój rytm.
_________________

 
     
barb

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 252
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 17:46   

IgaM napisał/a:
cd.A kiedy już się bardziej ośmieliłam,to trafiłam do szkoły,gdzie w klasie mieliśmy jednego rodzynka :D btw ciekawa jestem jego relacji z kobietam:) W efekcje moje stosunki z mężczyznami są takie,że pierwsza nigdy nie podchodzę,omijam szerokim łukiem sklepy,gdzie sprzedają mężczyźni .Ostatnio mąż mi powiedział,że sprzedawca w sklepie sie na mnie patrzył - drugi raz tam nie poszłam nawet z mężem :D Pewnie byłoby inaczej gdybym do klasy chodziła z samymi chłopakami :D


zapewne brata niemasz. 8-)

No właśnie no i tutaj chciałbym rozwinąć że takie relacje szkolne chyba dobrze zastąpione były by przez relacje z braćmi i siostrami, wielodzietna rodzina była by chyba cool, zawsze żałowałem że nie mam rodzeństwa z mojego pokolenia.
Ostatnio zmieniony przez barb Śro Cze 16, 2010 17:53, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 19:20   

IgaM

Mam nadzieję, że nie wpadamy znowu w kanał: najlepszy kolor krawata dla wszystkich.

Podejrzewam, że przeceniasz rolę koedukacyjnej klasy w obywaniu się z płcią przeciwną. Jakąś rolę może i ma, ale ludzie nieśmiali są po prostu nieśmiali. Ja jestem chorobliwie nieśmiały a właściwie ujmę to inaczej. Ja jestem totalnie upośledzony jeśli chodzi o kontakt z otoczeniem i ani koedukacyjna podstawówka, ani koedukacyjne liceum nic tu nie pomogły. Mam kolegę z technikum, który w praktyce był w klasie męskiej i nijak mu to nie zaszkodziło.

Żeby się dowiedzieć czy jest korelacja, to trzeba najpierw potworzyć różne szkoły, a potem badać. Podejrzewam, że jak się młodzież odseparuje i prowadzi kontakty w sposób, w jakimś tam stopniu kontrolowany, na przykład organizując oficjalny bal, to przynajmniej naturalna jest w takiej sytuacji potrzeba przygotowania młodzieży do kontaktu, opowiedzenia jak się zachować, co wypada, a co nie wypada i może dzięki temu chociaż ciut kultury można by wpoić. Jak młodzież radzi sobie sama, to efekt jest mniej więcej taki jak w tym skeczu

http://www.youtube.com/watch?v=sVZTt79hb88

Cytat:
ej Łyżwa, idę się wysrać, a potem zapraszam cię na ognisko.
_________________
Maciek
 
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 19:21   

http://www.youtube.com/wa..._embedded#at=92

Najnowszy spot Korwin-Mikkego. Uwaga: 1:11

MiT - pozdro.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 19:31   

Baldhead napisał/a:
MiT - pozdro.

:D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 16, 2010 20:09   

Jeśli napisałam o segregacj płc.,to napisałam mój punkt widzenia ,moje odczucia ,a mogę coś napisać bo kilka lat spędziłam w żeńskiej klasie.Poza tym dla mnie klasa to taka społeczność,gdzie dzieci/młodzież współpracuje ze sobą,nierzadko istnieje potrzeba aby spotkać się po lekcjach w celu wykonania pracy w grupie i w efekcie dzieci z klasy spędzają dużo czasu ze sobą,owszem istnieje towarzystwo pozaklasowe,ale z nim nie pracujemy .cdn
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 16, 2010 20:29   

cd.Ostatecznie imo,dobre są klasy mieszane,bo dziewczyny uczą sie współpracy z chłopcami od najmłodszych lat i na odwrót oraz można podczas pracy poznać męski pt widzenia w przypadku dziewcząt i na odwrót ,a i można się tak po cichu zakochać ;)
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 21:05   

hejo MiT :papa: :-D

a mi sie to podoba :-D ale tam jest brzydkie slowo :x

http://www.youtube.com/watch?v=HGphgCEAnWc
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 21:49   

JaśniePani napisał/a:
ale tam jest brzydkie slowo

Nie ma sprawy, jesteśmy dorośli.

Tu jest kilka i nawet gorszych, ale są użyte właściwie.

http://www.youtube.com/wa...feature=related
_________________
Maciek
 
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 23:18   

Bruford napisał/a:

Świetne , flo.A le z jednym akapitem mocno przesadziłaś :-) Z pewnością wiesz z którym. 8-)


No skoro byly dwa..., to domniemuje ze z tym pierwszym skladajacym sie z "no pewnie".
No coz, wcale nie "no pewnie", ale musze sie jakos asekurowac 8) , bo zaraz bedzie, ze emancypantki-idiotki wciagaja na sile kolezanki-niebożątka na traktory. :D

No nic, musze konczyc ten temat, zatyrana przeciez jestem. :P
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Ostatnio zmieniony przez _flo Śro Cze 16, 2010 23:54, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 05:25   

(...) Paręnaście lat temu kobieta w cywilnym procesie skarżyła o odszkodowanie za gwałt. Sędzia spytał jednak „Dlaczego się Pani nie broniła?”. Odpowiedź brzmiała: „Bo bałam się, że podrze mi nowe koronkowe majteczki”. Sędzia zainteresował się, ile kosztowały – i po dowiedzeniu się, że 30 zł, przyznał jej odszkodowanie w wysokości 30 złotych. (...)
->link<-
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 10:38   

_flo napisał/a:
Bruford napisał/a:

Świetne , flo.A le z jednym akapitem mocno przesadziłaś :-) Z pewnością wiesz z którym. 8-)


No skoro byly dwa..., to domniemuje ze z tym pierwszym skladajacym sie z "no pewnie".
No coz, wcale nie "no pewnie", ale musze sie jakos asekurowac 8) , bo zaraz bedzie, ze emancypantki-idiotki wciagaja na sile kolezanki-niebożątka na traktory. :D

No nic, musze konczyc ten temat, zatyrana przeciez jestem. :P
Obrazek


Flo o co chodzi? tylko prosto, bez 'blyskotliwosci' ;-)
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 10:48   

JaśniePani napisał/a:

Flo o co chodzi? tylko prosto, bez 'blyskotliwosci'

No juz o tym gadalismy w innym watku.
Jak kogos stac na luksus siedzenia w domu, to siedzi. Jak nie stac, to nie siedzi.
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 11:01   

Przerobilam wiele opcji z pierwszym dzieckiem - zlobek (po tygodniu go zabralam), nianie, duzo nian - tez odpada albo leserki albo psychopatki, nawet przerobilam opcje (gdy nie bylo nas stac na moje 'bycie w domu z dzieckiem', ze maz pracowal od rana do popoludnia a ja wieczorem, byle bysmy tylko sami mogli opiekowac sie dzieckiem. Z jednej pensji bysmy nie wyzyli :keep: pytanie - dlaczego coraz iwecej osob ma coraz pozniej dzieci, albo wcale? :roll:
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
MONIKAW 


Pomogła: 2 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 27 Cze 2007
Posty: 546
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 11:06   

Pewnie, dokładnie z tych powodów o których piszesz.
Tylko trzeba jeszcze posiadać tę świadomość.
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 11:25   

dlatego uwazam,ze kobieta powinna miec placone 100% wynagrodzenia za okres, powiedzmy 3-letni, opieki nad dzieckiem. Zysk dla kobiety, dziecka i panstwa.
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
MONIKAW 


Pomogła: 2 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 27 Cze 2007
Posty: 546
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 11:28   

JaśniePani napisał/a:
dlatego uwazam,ze kobieta powinna miec placone 100% wynagrodzenia za okres, powiedzmy 3-letni, opieki nad dzieckiem. Zysk dla kobiety, dziecka i panstwa.

To tez nie jest rozwiązanie wierz mi niektóre panie tylko by wtedy rodziły. :-D
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 11:39   

JaśniePani napisał/a:
dlatego uwazam,ze kobieta powinna miec placone 100% wynagrodzenia za okres, powiedzmy 3-letni, opieki nad dzieckiem. Zysk dla kobiety, dziecka i panstwa.


A dla podatnika to jaki zysk?
A dla Państwa to jaki zysk?
Postulat płacenia 100% za 3 lata niepracowania to czysty socjalizm
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 12:56   

Cytat:
dlatego uwazam,ze kobieta powinna miec placone 100% wynagrodzenia za okres, powiedzmy 3-letni, opieki nad dzieckiem. Zysk dla kobiety, dziecka i panstwa.


Wystarczy, żeby Państwo tyle nie zabierało. Będzie to efektywniejsze od państwowego systemu dystrybucji.

Świadomi ludzie będą mieli więcej dzieci, bo nagle się okaże, że posiadanie dziecka nie jest tak kosztowne i nie wymaga tylu wyrzeczeń. A menelstwo i tak nic nie zyska tak, jak przy jakichś darowiznach, bo z samej definicji nie pracuje, więc państwo mu i tak, i tak nic nie zabiera. Więc dla niego pozostanie status quo. Unikniemy dzięki temu baby-boom wśród tzw. marginesu.
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 13:30   

No i to jest oczywiscie Szymonie bardzo sluszna koncepcja. Nie wiem na ile jest mozliwe "tyle nie zabierac", ale z pewnoscia mozna zabierac duzo mniej.
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 13:51   

Cytat:
Nie wiem na ile jest mozliwe "tyle nie zabierac", ale z pewnoscia mozna zabierac duzo mniej.


Jako urodzony pesymista (przynajmniej się nie rozczarowuję) sądzę, że w obecnej konfiguracji politycznej to raczej średnio możliwe, choć co jakiś czas komuś się nieopatrznie wymknie, że może to podatki by obniżyć. Ale w różnych "dzikich krajach" taki wariant testują lub testowali - z pożytkiem dla ogółu.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 14:10   

Baldhead napisał/a:
Wystarczy, żeby Państwo tyle nie zabierało.

nie wystarczy u większości ludzi
nie w tym systemie, gdzie rodzice wydają całe masy kasy na niepotrzebne i szkodliwe rzeczy
przenieśli by się na łono przyrody, jedli to, co wyhodują, a wtedy "no problem"
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 14:15   

Baldhead napisał/a:
Cytat:
Nie wiem na ile jest mozliwe "tyle nie zabierac", ale z pewnoscia mozna zabierac duzo mniej.


Jako urodzony pesymista (przynajmniej się nie rozczarowuję) sądzę, że w obecnej konfiguracji politycznej to raczej średnio możliwe, choć co jakiś czas komuś się nieopatrznie wymknie, że może to podatki by obniżyć. Ale w różnych "dzikich krajach" taki wariant testują lub testowali - z pożytkiem dla ogółu.


I bardzo dobrze, ja mam nadzieję że nałożą jeszcze większe obciążenia. Dopiero co przeczytałem że wielki wybitny wspaniały europejczyk JB położył kamień węgielny pod dłuższy czas pracy i wydłużenie wieku emerytalnego.
_________________

 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 17:35   

Cytat:
nie wystarczy u większości ludzi
nie w tym systemie, gdzie rodzice wydają całe masy kasy na niepotrzebne i szkodliwe rzeczy


A kto decyduje o tym, że to są niepotrzebne rzeczy?
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 18:24   

Baldhead napisał/a:
A kto decyduje o tym, że to są niepotrzebne rzeczy?

nikt nie decyduje
ja tylko mówię
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 18:27   

Baldhead napisał/a:
Cytat:
Nie wiem na ile jest mozliwe "tyle nie zabierac", ale z pewnoscia mozna zabierac duzo mniej.

Jako urodzony pesymista (przynajmniej się nie rozczarowuję) sądzę, że w obecnej konfiguracji politycznej to raczej średnio możliwe, choć co jakiś czas komuś się nieopatrznie wymknie, że może to podatki by obniżyć. Ale w różnych "dzikich krajach" taki wariant testują lub testowali - z pożytkiem dla ogółu.

Obawiam się, że ma Pan rację. Ostatnie wypieranie się polityków, że nie chcą za żadne skarby prywatyzacji służby zdrowia, w realu prowadzi prostą drogą do zapaści.
Za tym pójdzie odłożenie na święty nigdy reformy ubezpieczeń, emerytur, socjału itd.
Widocznie musimy zrobić wielki krok w przód, stojąc nad przepaścią, żeby...
machać skrzydełkami...
I liczyć dalej na cud!
Przypuszczalnie tak to się będzie kisiło po wiek wieków.
Aż nas Mongołowie i Arabowie wyplenią, bo ich kobietom będzie się chciało rodzić.
Bez żłobków, bez dofinansowania, bez becikowego, bez gwarancji socjalnych, bez urlopów macierzyńskich i całej reszty. Bo rozrodczość to nagi instynkt, a nie rozum.
Nasi durnie u władzy od 50 lat biadają, że mamy wyż demograficzny.
A od 50 lat wiadomo, jak będzie przebiegała prokreacja i wiadomo to, że mniej więcej teraz zaczniemy dochodzić do przepaści i wymierania.
JW
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 18:31   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Ostatnie wypieranie się polityków, że nie chcą za żadne skarby prywatyzacji służby zdrowia

no jeśli głupi wyborcy tego żądają, no to co można zrobić?
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 18:35   

Cytat:
nikt nie decyduje
ja tylko mówię


I słusznie. Dlatego jestem zwolennikiem tego, żeby Hannibal decydował o hannibalowych pieniądzach. A Baldhead o baldheadowych. I tak dalej - w nieskończoność.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 18:54   

Hannibal napisał/a:
Witold Jarmolowicz napisał/a:
Ostatnie wypieranie się polityków, że nie chcą za żadne skarby prywatyzacji służby zdrowia

no jeśli głupi wyborcy tego żądają, no to co można zrobić?

Panie Hannibalu,
Mam synów w Pańskim wieku.
Cieszę się, że mógłbym Pana, Pana Zenona i wielu innych forumowiczów (wybaczcie, że dalej nie będę wymieniał, jest Was tak wielu i wiele), nazwać synami duchowymi, depozytariuszami tego, co dla mnie najcenniejsze, samodzielności myśli i rozwoju, odporności na demagogię, ortodoksję i tępe sekciarstwo.
Ma Pan rację, politycy zachowują się dokładnie tak, jak oczekują tego naiwni wyborcy.
Politycy i reklamy są zwierciadłem szarego człowieka, to on jest taki.
I niech nie płacze, że go kolejny raz wydymali.
JW
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 21:06   

Cytat:
JaśniePani napisał/a:
dlatego uwazam,ze kobieta powinna miec placone 100% wynagrodzenia za okres, powiedzmy 3-letni, opieki nad dzieckiem. Zysk dla kobiety, dziecka i panstwa.


MONIKAW napisał/a:
To tez nie jest rozwiązanie wierz mi niektóre panie tylko by wtedy rodziły. :-D


Niewazne, ale krecimy sie dalej, panstwo, gospodarka, a teraz wymieramy = ALARM!!!


Bruford napisał/a:
JaśniePani napisał/a:
dlatego uwazam,ze kobieta powinna miec placone 100% wynagrodzenia za okres, powiedzmy 3-letni, opieki nad dzieckiem. Zysk dla kobiety, dziecka i panstwa.


A dla podatnika to jaki zysk?
A dla Państwa to jaki zysk?
Postulat płacenia 100% za 3 lata niepracowania to czysty socjalizm


Jako lekarz wiesz pewnie ile dzieci choruja w wieku przedszkolnym, wiec juz na pierwszy ogien idzie cala opieka zdrowotna, refundowane lekarstwa, nieprzepracowane dni pieki nad dzieckiem matki lub ojca. Dalej przedszkola - tez ich finansowanie kosztuje niemalo, dziecko rano tzreba obudzic, wladowac w autobus, jedzie za darmo, wiec 'ktos' za niego placi, dalej- wzrasta natezenie ruchu drogowego, eksploatacja i niszczenie drog - naprawde nie chce mi sie juz dalej wymieniac, ale wez logicznie policz dalej - zwykly rachunek komplementarny to Ci wyjdzie. Juz nie mowie o korzysciach psychicznych dla mamy i dziecka - bez chorob, bez rozdzielania, bez lekow, depresji, nerwic, kto lepiej niz mama zadba o dziecko? pani Halinka z przedszkola? czy niania, ktora przyjdzie poogladac za darmo tv i najesc sie na krzywy ryj, gdy dziecko tkwi zaplakane w kojcu a jego matka tymczasem w pracy, zeby zapracowac na te nianie i oddac jej cala pensje, (nierzadko niania pracuje na czarno)? to jest wg Ciebie normalne? Sorry, ale dla mnie to wlasnie czysty socjalizm i komusza robota - dziecko do zloba, matka do pracy, wraca zmeczona i nie ma sil na nic, a gdzie wychowanie malego czlowieka, dbanie o dom, gotowanie, sprzatanie? samo sie zrobi? przeciez praca w domu z malym dzieckiem to praca wiecej niz na pelen etat, bo nie masz wolnego po 8 godzinach tylko musisz byc dostepny przez 24h jak w pogotowiu.
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
zeto555 

Pomógł: 3 razy
Wiek: 56
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1035
Skąd: podlasie
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 21:18   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Ma Pan rację, politycy zachowują się dokładnie tak, jak oczekują tego naiwni wyborcy.
Politycy i reklamy są zwierciadłem szarego człowieka, to on jest taki.
I niech nie płacze, że go kolejny raz wydymali.

Pan Witus pewnie nie jest wyborca. Najlatwiej stac z boku, nie brac udzialu w niczym i narzekac.
Panie Jarmolowicz- iech sie pan pochwali , kim Pan byl przed 89 rokiem.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 21:22   

Nie, Jaśni, matka na farmie, hoduje zwierzaki, maluje obrazy i sprzedaje za krocie, a dzieci naturalnie się chowają. To powinien być standard. 8-)
Spójrz na ranczo Frontiera - http://seryowcze.republika.pl/ranczofrontiera.htm
Tutaj masz więcej fotek - http://seryowcze.republik...ospodarstwa.htm
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 21:44   

poki co patrzmy realnie na nasz kraj i to co jest.
Poza tym nie wiem czy wszyscy chcieliby sie wyprowadzic na wies.
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 02:18   

JaśniePani napisał/a:

Niewazne, ale krecimy sie dalej, panstwo, gospodarka, a teraz wymieramy = ALARM!!!

Co za demagogia :D
Kto wymiera? Na swiecie jest 7 miliardow ludzi i przybywa ich w zastraszajacym tempie.
Poza tym osobiscie jestem zdecydowanie bardziej sklonna dofinansowywac projekty adopcyjne i pomagac dzieciom potrzebujacym, niz sponsorowac replikacje i utrwalanie genow ludziom, ktorzy tego robic nie powinni. Dla dobra ludzkosci 8)
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Ostatnio zmieniony przez _flo Pią Cze 18, 2010 02:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pią Cze 18, 2010 02:38   

_flo napisał/a:
...Poza tym osobiscie jestem zdecydowanie bardziej sklonna dofinansowywac projekty adopcyjne i pomagac dzieciom potrzebujacym, niz sponsorowac replikacje i utrwalanie genow ludziom, ktorzy tego robic nie powinni. Dla dobra ludzkosci 8)...

To jakas "Eugenia" czy co? :what: :hah:
.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 05:19   

JaśniePani napisał/a:
Poza tym nie wiem czy wszyscy chcieliby sie wyprowadzic na wies.

Ależ niech siedzą w mieście. Będzie więcej miejsca na wsi. 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 09:05   

http://fakty.interia.pl/r...lniczym,1494271


Korwin-Mikke: Żyjemy w państwie niewolniczym

Jak tłumaczył kandydat na prezydenta zgromadzonym na placu "człowiek jest kompetentny do decydowania o swoim losie, a nie jest kompetentny do decydowania o losie innych". - Jest dokładnie odwrotnie niż głosi dzisiejsza lewicowa doktryna - podkreślił.

- Żyjemy w państwie niewolniczym, w ustroju, w którym ludzi traktuje się jak kompletnych idiotów. (...) Wy jesteście jedyni kompetentni do decyzji o sobie, swoich dzieciach, swoich pieniądzach - mówił.

Jego zdaniem, ludzie są przekupywani, by myśleli, że pewne rzeczy są dla nich dobre, np. przymus ubezpieczeń. - Oni traktują ludzi jak bydło, jak niewolników. Bo oczywiście każdy właściciel niewolników ma prawo powiedzieć niewolnikowi: "niewolniku, ty musisz się w samochodzie zapiąć pasem, bo ty mi się zabijesz (...) Ty swoje dziecko musisz zaszczepić" - tłumaczył.

Według Korwin-Mikkego, w wyniku podpisania Traktatu Lizbońskiego, Polska jest "czymś na kształt stanu Stanów Zjednoczonych". - Z tą różnicą, że stan Minnesota może wprowadzić karę śmierci albo ją znieść, a my nie możemy - dodał.

Jak mówił Korwin-Mikke, armia polska powinna liczyć 120-130 tysięcy żołnierzy. Polska potrzebuje sprawnych okrętów - tłumaczył - a żołnierze "muszą dostawać żołd, a nie obietnicę żołdu".

Jeśli chodzi o politykę zagraniczną Korwin-Mikke zapowiedział, że - jeśli zostanie prezydentem - będzie "politykiem realnym". - Polska musi mieć wolne ręce zawarcia dowolnego układu - mówił. - Państwa nie mają przyjaźni, państwa mają interesy. I tak właśnie należy prowadzić politykę zagraniczną - zaznaczył.

Jeśli zostanę prezydentem - mówił - nie będę prowadził polityki ułaskawień. - Ułaskawić mogę tylko kogoś, kogo zobaczę osobiście, jego akta przeczytam i nabiorę przekonania, że nie jest to bandzior - podkreślił.

Jak zaznaczył, jeśli zostanie wybrany, będzie często wetował ustawy. - Jeżeli ustawy są na ogół złe, to lepiej je zawetować od razu - uważa. Jednocześnie podkreślił, że zamierza składać "liczne" projekty ustaw, po pierwsze "w sprawach podatków".

Zapowiedział także, że zamierza zająć się wymiarem sprawiedliwości. Zdaniem Korwin-Mikkego powinno być tak, że "sędzia nie sądzi w swoim mieście (...), a sprawa jest wylosowana".

Kandydat na prezydenta wypowiedział się także na temat systemu podatkowego. - Od utworzenia III Rzeczypospolitej zrobiono 2330 zmian podatków. (...) W tych warunkach naprawdę ciężko jest prowadzić działalność gospodarczą - powiedział.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 10:47   


http://www.youtube.com/watch?v=fw6or5oJZ0c


Materiał dla słabych mózgowo.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Cze 18, 2010 10:50, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 10:49   

_flo napisał/a:
JaśniePani napisał/a:

Niewazne, ale krecimy sie dalej, panstwo, gospodarka, a teraz wymieramy = ALARM!!!

Co za demagogia :D
Kto wymiera? Na swiecie jest 7 miliardow ludzi i przybywa ich w zastraszajacym tempie.
Poza tym osobiscie jestem zdecydowanie bardziej sklonna dofinansowywac projekty adopcyjne i pomagac dzieciom potrzebujacym, niz sponsorowac replikacje i utrwalanie genow ludziom, ktorzy tego robic nie powinni. Dla dobra ludzkosci 8)


To nie demagogia tylko fakty. Europa wymiera. To że Chiczyków jest 2 miliardy mało as powinno interesować.
_________________

 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 10:55   

_flo napisał/a:
JaśniePani napisał/a:

Niewazne, ale krecimy sie dalej, panstwo, gospodarka, a teraz wymieramy = ALARM!!!

Co za demagogia :D
Kto wymiera? Na swiecie jest 7 miliardow ludzi i przybywa ich w zastraszajacym tempie.
Poza tym osobiscie jestem zdecydowanie bardziej sklonna dofinansowywac projekty adopcyjne i pomagac dzieciom potrzebujacym, niz sponsorowac replikacje i utrwalanie genow ludziom, ktorzy tego robic nie powinni. Dla dobra ludzkosci 8)


Żadna demagogia, mowimy o sytuacji w Polsce a nie na swiecie, teraz jest juz zle , ale za 10-20 lat dopiero bedzie tragedia i placz, zerknij do statystyk. A drugiej czesci wyp. to juz w ogole nie rozumiem - wolisz dofinansowac patologie, ktora porzucila swoje dzieci lub instytucje, ktore beda na sile wynajdywac biedne dzieci zamiast dac do pierwszej reki matce? ( i to jej przeciez pieniadze)?
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 11:06   

JaśniePani napisał/a:
zamiast dac do pierwszej reki matce? ( i to jej przeciez pieniadze)?

jak będę uważam to za stosowne to sam, bez żadnych pośredników dam tej matce
ale gdy pojawią się osoby trzecie, czwarte, piąte, itd. to robi się ogromy syf :razz:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 11:13   

e tam Hani to nie ma byc jalmuzna jednostki dla jednostki tylko normalne wynagrodzenie panstwa za normalnie wykonywana prace, wytlumaczylam wyzej zasadnosc.

Flo idac tym tropem to Polacy powinni przestac sie rozmnazac, zeby ustapic miejsca innym ekspansywniej rozmnazajacym sie wlasnie wschodnim nacjom? no wiesz? to jak z argumentem vege ' nie jem miesa i chronie zwierzeta' czy dzieki temu nie zabija sie zwierzat? Naprawde myslmy realnie jak chronic i rozwujac nasz kraj, bo na razie Wasze argumenty to tylko idee i utopia, czasem piekna jak pomysl Haniego z gospodarstwami na wsi ale utopia.
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 11:22   

JaśniePani napisał/a:
e tam Hani to nie ma byc jalmuzna jednostki dla jednostki tylko normalne wynagrodzenie panstwa za normalnie wykonywana prace, wytlumaczylam wyzej zasadnosc.

dla mnie to liche wytłumaczenie
to prywatny pracodawca jest od tego, żeby płacić pracownikowi
tak jak flo napisała - to czysty socjalizm
JaśniePani napisał/a:
Wasze argumenty to tylko idee i utopia, czasem piekna jak pomysl Haniego z gospodarstwami na wsi ale utopia.

jakoś niektórzy z tej utopii wg Ciebie robią najprawdziwszy real i sobie żyją zgodnie z naturą i trzniają takie "sranie w banie" :viva:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 11:47   

wytlumacz mi co jest zlego w tym, ze mama jest w domu i moze sama wychowywac swoje dziecko? przeciez ten okres nie trwa wiecznie, wielu rodzicow nie stac na cos takiego, musza isc do pracy a dziecko oddac na wychowanie komus obcemu, powtarzam, dla mnie to jest socjalizm.

I nie mierz swoja miarka wszystkich ludzi wokol, ponad polowa to motloch i holota. Wystarczy sie rozejrzec po tych gebach.
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 12:03   

Ja powiem może trochę inaczej. Nie chcę by mi państwo dawało, tylko by nie zabierało aż tyle. Na tym polega różnica. JaśniePani, popatrz ile się nam zabiera z przeciętnej wypłaty na podatki, ZUS, wypłatę cudzych emerytur, etc., ile płacimy VAT. To jest właśnie chore! Chore jest też to, że pensje w tzw. budżetówce nie są adekwatne do wykonywanej pracy. Dla mnie też szczególnie chore jest to, że możesz wcale nie chorować przez wiele wiele lat, ale płacisz ogromne składki na ubezpieczenie zdrowotne wszystkich chorych dookoła! Jak ja nienawidzę socjalizmu!

Gdyby tak podliczyć ile się zabiera na te wszystkie każdemu pracownikowi, to okazałoby się, że gdyby nie okradano go w ten sposób by dać "bardziej potrzebującemu" Kowalskiemu, to jego żona mogłaby spokojnie "siedzieć" w domu i wychowywać bobo.

Tu nie chodzi o to, by czekać, że państwo będzie dawało na rodzinę i promowało rozród, ale by zmienić chory układ, w którym państwo odbiera potwornie dużo!

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Pią Cze 18, 2010 12:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 12:08   

M i T napisał/a:
Ja powiem może trochę inaczej. Nie chcę by mi państwo dawało, tylko by nie zabierało aż tyle. Na tym polega różnica. JaśniePani, popatrz ile się nam zabiera z przeciętnej wypłaty na podatki, ZUS, wypłatę cudzych emerytur, etc., ile płacimy VAT. To jest właśnie chore! Chore jest też to, że pensje w tzw. budżetówce nie są adekwatne do


Szczególnie jak ktoś pracuje w budżetówce. Wtedy sam sobie zabiera, bo kasa budzetu jest wspólna.

W tym wypadku państwo zabiera nie tylko VAT, PIT, CIT, w akcyzie itp. ale w ogóle cała wypłata jest ze złodziejskich pieniędzy. Ergo, ten kto dostaje kase w budżetówce jest takim samym zabieraczem jak państwo, więcej on jest wręcz powodem dla którego to państwo zabiera.
_________________

 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Pią Cze 18, 2010 12:17   

Wychowuję dzieci,jestem z nimi,nie pracuję zawodowo ,"siedzę w domu" ,nie dostaję od państwa ani złotówki,żadnego zasiłku,żadnego rodzinnego,nawet dzieci nie mają dofinansowania na książki ,czy powinnam domagać się od państwa kasy,za to że wychowuję dzieci? Za to że je uczę?
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Pią Cze 18, 2010 12:32   

Wczoraj wyglądam przez okno i widzę ,że siedzą na kocu dwie laski i kleją sobie tipsy,a dzieci latają i skrzeczą,a te jeszcze ryja drą na nie ,tuż obok ich mężowie siedzą ,cola,fajeczki,wieczorkiem piwko,państwo dba o takie rodziny,żeby kobiety miały na tipsy i farbe do włosów ,a mężczyźni na piwo.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 12:32   

IgaM napisał/a:
Wychowuję dzieci,jestem z nimi,nie pracuję zawodowo ,"siedzę w domu" ,nie dostaję od państwa ani złotówki,żadnego zasiłku,żadnego rodzinnego,nawet dzieci nie mają dofinansowania na książki ,czy powinnam domagać się od państwa kasy,za to że wychowuję dzieci? Za to że je uczę?


Ksiązek to jest tyle że spokojnie przy braku przyrostu naturalnego dla każdego starczy książek, wystarczyłoby żeby szkoła miała komplet. Nawet jeżeli wiąże się to z wydatkami to tylko jednorazowymi.

W czasie zaborów kiedy książki były drogie a pieniędzy nie było wieś zbierała się na książkę, która krążyła między składkowiczami a potem była losowana komu przypadnie na stałe, Zawsze można sobie radzić, trzeba tylko chcieć i nie oszukiwać!

Chyba nie powinnaś domagać się od państwa niczego, ale to zależy jakie jest państwo i ile temu państwu i na co płacimy.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Cze 18, 2010 12:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 12:35   

IgaM napisał/a:
Wczoraj wyglądam przez okno i widzę ,że siedzą na kocu dwie laski i kleją sobie tipsy,a dzieci latają i skrzeczą,a te jeszcze ryja drą na nie ,tuż obok ich mężowie siedzą ,cola,fajeczki,wieczorkiem piwko,państwo dba o takie rodziny,żeby kobiety miały na tipsy i farbe do włosów ,a mężczyźni na piwo.


Czy ja wiem. Raczej nie dba. Ale faktycznie, bywa często tak jak piszesz. Tylko że to nie jedyny problem. ja mogę podać przykład ludzi hodujących psy ras obronnych.

Problem nie dotyczy socjalu, a tego jak są ludzie uczeni. Skoro każdemu wszytko wolno, wychowanie bezstresowe to nie dziwne że rosą chciwi i zachłanni ludzie, którzy potem wychowują dzieci. W końcu tak to jest że się dzieci rodzą.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Cze 18, 2010 12:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 12:44   

MiT wiem i zdaje sobie sprawe. Juz nawet VAT z produktow dzieciecych powinien byc zdjety chociaz. Nie chce mi sie juz nawet gadac w temacie. :razz:
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 12:49   

JaśniePani napisał/a:
e tam Hani to nie ma byc jalmuzna jednostki dla jednostki tylko normalne wynagrodzenie panstwa za normalnie wykonywana prace, wytlumaczylam wyzej zasadnosc.


JaśniePani, czy pani rodzi i wychowuje swoje dzieci czy państwowe?

Państwo już uważa, że państwowe, a jakby wprowadzić powyższe pomysły, to potrzebne będzie jeszcze po 2 urzędników na matkę, żeby sprawdzać czy się wywiązuje i dobrze wychowuje państwowe dzieci. Oni to chętnie zrobią jeśli się na nich zagłosuje.

O tym jaka to gratka dla Arabów i innych takich, to nawet nie wspominam
_________________
Maciek
 
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 13:01   

grizzly napisał/a:
Co zatem robic? Ustawiczna, organiczna praca od podstaw
i wspieranie oraz tworzenie takich instytucji jak RM. 8-)
Popieranie kazdego kto przejawi ochote walki
z "plaga egalitaryzmu". 8-)

...

NIE! SIAC, SIAC, SIAC
i Alleluja, i do przodu!


Niby słusznie, niby racja. Problem w tym że nawet taka zacna telewizja

http://www.youtube.com/us.../16/7dHkb1EJxNA

zaprasza do studia parę czerwonych z PiSu, którzy pitolą o kryzysie, potrzebie centralizacji i krytykują prywatyzację.
_________________
Maciek
 
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 13:17   

Jaśnie Pani, dlatego wyśmienitym testem jest postawienie na JKM :) Można by się naocznie przekonać, ile wart jest kandydat. Mówiąc zupełnie szczerze, pozostałych startujących do stołka prezydenta, powinno się raczej CAŁKOWICIE odsunąć od jakiejkolwiek władzy, nawet samorządowej.

Z ostatniej chwili. Mega-Kandydat Wszystkich Mediów, podpisał ustawę o wkładaniu Państwowego Ryja w prywatny dom obywatela. Zwie się to zwalczaniem przemocy wobec dzieci. Zapewniam, ręczę swą głową i kończynami, że nie o dzieci tu chodzi, a jak wielu wie, ustawą rodzica się nie zmieni. Nie można ustawowo kształtować np. muzycznego gustu obywatela, takie sprawy załatwia się osobistą "wewnętrzną mentalną robotą".

Wracając do Komorowskiego. Podpisał on ustawę o przemocy wobec dzieci, ale chyba zapomniał, kiedy to u Drzyzgi zabawiwszy w programie, bronił zaciekle kar cielesnych jako ostatecznej formy, gdy już "nic" nie zadziała (choć by być uczciwym, muszę dodać, że uznał je za porażkę rodzica). Pytanie, czy Komorowskiego w ogóle obchodzi cokolwiek w związku z głoszonymi przez siebie niesmacznie już zaśmierdłymi komunałami.

Parytet też zostanie wprowadzony.

Tomek
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 13:27   

A co go ma obchodzić. Będzie robił co mu każą.

Jak generał Dukaczewski mówi, że otworzy szampana, gdy Bronek wygra, to wie co mówi.
_________________
Maciek
 
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Pią Cze 18, 2010 14:05   

Serio chciałabym się przekonać jakby to było gdyby przynajmniej przez jedną kadencję prezydentem był JKM,czy byłoby tak dobrze jak tu piszą,póki nie zostanie on prezydentem gadka jego zwolenników przypominać będzie gadki zwolenników innych kandydatów i samych kandydatów-ot czcza gadanina-"gdy zostanę prezydentem,to...","gdy x,y zostanie prezydentem,to..."-obiecanki cacanki...
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 14:14   

No, jak nie zostanie, to się nie dowiemy. W przypadku pozostałych kandydatów, a przynajmniej 2, mamy pewność, że pitolą.

Zauważ natomiast, że jeśli nie wszyscy, to większość przeciwników głosowania na JKM na tym forum nie chce głosować, bo naprawdę się boi, że to nie tylko czcza gadanina.
_________________
Maciek
 
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Pią Cze 18, 2010 14:28   

Zauważ,że tyle już było kandydatów,tyle obiecywali,a gdzie sie człowiek nie obejrzy tam samo narzekanie.Miało być dobrze np. z gimnazjami,a wyszła kicha,zbiorowisko rozwydrzonej młodzieży,tyle dobrze,że jest segregacja -oszołomy ,wandale jedna grupa i ci,którz chcą się uczyć.Ogólnie gimnazja to porażka.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 14:35   

Prezydent nie jest władcą absolutnym. JKM nie może niczego właściwie obiecywać. Jako prezydent może próbować przekonywać ludzi, ale władzy wykonawczej nie ma. Problem w tym że gdyby JKM został prezydentem i robił to co mówi to by miał przerąbane gorzej od LK.

Też bym chciał, żeby ktoś taki jak JKM wszedł i zrobił porządek, nawet jeżeli miałoby to być tylko zwrócenie uwagi społeczeństwa i nauka. Pytanie tylko czy jest to możliwe, bo wiąże się to jednak z pewnymi obciążeniami. A zauważmy że sami urzędnicy to 500 tysięcy darmozjadów którzy bardzo niechętnie zrezygnują ze swoich przywilejów. Do tego te 500 tysięcy ma rodziny, dzieci itd. W sumie to jest dużo więcej ludzi.
_________________

 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 14:39   

M_H napisał/a:
nie chce głosować, bo naprawdę się boi, że to nie tylko czcza gadanina.


Bo pomysł tzw. "likwidacji koryta" (zamiast jedynie kolejnej zmiany "świń") musi przerażać, nawet jeśli jest tylko teoretycznie możliwy. Już sama gadka o tym radykalnie wyróżnia JKM spośród wszystkich innych kandydatów.

A jak się to niby ma spodobać tym, którzy z tego "koryta" korzystają? Nawet jeśli nie bezpośrednio pełną gębą, to przez jakieś "ochłapy" które im stamtąd łaskawie spadają. :razz:

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Pią Cze 18, 2010 14:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Pią Cze 18, 2010 14:55   

Z urzędasami to racja,bo szlag człowieka trafia jak ma coś załatwić i widzi te tępe ryje,które nawet nie wiedzą o co chodzi i odsyłają do następnych "bardzo kumatych",tylko pytanie ,co z nimi,z ich rodzinami,jak wsomniał rakash.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 15:09   

JKM nie będzie głosował w pierwszej turze, bo żadna kobieta w tym kraju nie zgłosiła się na stanowisko prezydenta :)

http://wybory.onet.pl/pre...aktualnosc.html

Ale to prawda, tak się domagają "parytetu", ale żadna nie chce nawet spróbować wystartować na prezydenta kraju. A czemu niby? Nawet z tą nieszczęsną Partią Kobiet totalna porażka wyszła. To pewnie "męskie szowinistyczne świnie" blokują kobietom dostęp do władzy. Tiaaaa :faint:

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 15:23   

Ogólny, ale przerażająco klarowny wobec pozostałych kandydatów, zarys programowy JKM:

Cytat:
Podstawowe cele, które chcemy osiągnąć przedstawiamy niżej:
1.

W przekonaniu, że jedynym fundamentem, na którym można zbudować prawidłowo funkcjonujące państwo jest trwała moralność chcemy, by państwo w każdym przejawie swojego działania opierało się na tym, dzięki czemu zachodnia cywilizacja osiągnęła swoje sukcesy: na godności, honorze, prawdzie, wolności, własności prywatnej i odpowiedzialności.

Prawo obowiązujące w państwie będzie respektować wolności osobiste obywateli ograniczając działania urzędników państwa jedynie do zabezpieczenia interesów ludzi. Najpełniej wyznaczają to dwie maksymy: "Chcącemu nie dzieje się krzywda" oraz "Twarde prawo lecz prawo".
2.

Chcemy by zachowany był i ściśle przestrzegany rozdział władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej, przy czym zakres ich działania powinien być jasno określony i w żadnym razie nie mogą się na siebie nakładać ani wzajemnie przenikać. Władze Państwa dla dobra obywateli powinny wzajemnie się ograniczać i kontrolować w trosce o właściwe wypełnianie swoich zadań względem obywateli.
3.

Skuteczność działania władz zależy od ich zdolności finansowych. Budżety władz winny być konstruowane wyłącznie w oparciu o podatki.

Deficyt budżetowy będzie zakazany a zaciąganie pożyczek ograniczone do sytuacji wyjątkowych, ze wskazaniem sposobu ich sfinansowania. Podatki będą stabilne i będą mogły być nakładane tylko w celu wykonania zadań przewidzianych konstytucją i - w przypadku samorządów - dla wykonania zadań zleconych przez lokalne społeczności.

Jakakolwiek działalność gospodarcza państwa czy gminy - jako stwarzająca nieuczciwą konkurencję - będzie bezwzględnie zakazana.
4.


Działalność gospodarcza będzie prowadzona w oparciu o prywatną własność środków produkcji osób fizycznych lub ich dobrowolnych związków.

Wszelkie podatki regulujące: cła, subsydia i dotacje będą drastycznie ograniczane - aż do całkowitego zniesienia w zakreślonym terminie. Wprowadzenie jakichkolwiek nowych podatków możliwe będzie wyłącznie w drodze ustawy po znacznie wydłużonym w stosunku do teraźniejszości vacatio legis.

Zakaz prowadzenia działalności gospodarczej wynikać może jedynie z powodu nieodwracalnej szkodliwości dla jej otoczenia.
5.

Armia musi być zdolna do obrony terytorium państwa dlatego budżet obronny powinien być zwiększony. Za jedynie skuteczną uważamy armię w pełni zawodową składającą się z ochotników.

Powszechny i swobodny dostęp do broni palnej (z wyłączeniem wielokrotnych przestępców i osób psychicznie chorych) przy zachęceniu obywateli do uzbrojenia się stanowić będzie dodatkowe i niebagatelne wsparcie dla armii w kryzysowej sytuacji.
6.

Szkolnictwo będzie całkowicie zdecentralizowane i sprywatyzowane. Państwo nie może uzurpować sobie żadnego prawa do narzucania rodzicom czego i jak długo należy uczyć dzieci i sposobów ich wychowania. Zlikwidujemy fikcję "bezpłatnego szkolnictwa" - to obywatele ponoszą całkowity ciężar finansowania systemu edukacji i to oni w zamian za swoje pieniądze mają prawo kształcić swoje dzieci w sposób, jaki uznają za dobry.

Państwo nie może finansować kultury - zostanie ona poddana mechanizmom rynkowym i prywatnemu mecenatowi. Działalność naukowa i kulturalna nie może być w żaden sposób ograniczana - te dziedziny powinny leżeć poza obszarem zainteresowania państwa. Niedopuszczalne będzie koncesjonowanie środków masowego przekazu i cenzura prewencyjna.

7.

Prawo stanowione będzie w oparciu o uniwersalne zasady moralne wypływające z chrześcijaństwa, natomiast wyznanie i światopogląd obywateli jest obszarem w żaden sposób nie podlegającym zainteresowaniu państwa.


Ostatni punkt, siódmy, wydaje się być dla mnie mocno problematyczny, ale druga część zdania działa jak balsam. Nie czepiam się.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Pią Cze 18, 2010 15:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 22:17   

Żony i koleżanki :-) :

http://www.onet.tv/sniada...03,5,klip.html#

Marishka
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 22:51   

http://www.youtube.com/watch?v=k2-9YL_7eYM
_________________

 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 10:01   

M i T napisał/a:
Ogólny, ale przerażająco klarowny wobec pozostałych kandydatów, zarys programowy JKM:

[Tomek


Punkt 1 - czyste hasełka

puntk 6 generalnie nie do przyjęcia 8-)
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 10:22   

Tomek ale ta ustawa o przemocy w rodzinie nie jest taka zla. Ja się ciesze, ze wreszcie cos się zmieni w polskim prawie. To oczywiście nie jest rozwiązanie idealne, ale i tak lepsze niż sytuacja dotychczasowa. Umozliwia np. eksmisje osoby stosującej przemoc (najczesciej faceta) z miejsca zameldowania. Dotychczas w takim przypadku nic nie można było zrobic. Kobiety były totalnie zastraszone, zgłaszały pobicie, facet dostawal krotki wyrok i wracal do domu. Wiesz co tam się dzialo dalej? Ja wiem, bo moja kol. jest kuratorem sadowym i zna dziesiątki takich przypadkow. I wkurza mnie potężnie kiedy slysze pieprzenie zatroskanych o dobro polskich rodzin katolikow, którzy od lat blokuja takie ustawy. Owszem, pracownik socjalny bedze miał prawo zabrac dziecko z rodziny, ale tylko wówczas, gdy dochodzi w niej do aktow przemocy, a równocześnie w ciagu 24 godzin sad będzie musial sprawe rozpatrzyc i wydac wyrok. Czy to zle rozwiazanie? W tej chwili takie sprawy rozpatrywane sa miesiącami, bo takich spraw sa tysiące w naszym katolickim kraju. Czy sa podejmowane jakies akcje społeczne, by eliminowac ten problem, a przede wszystkim by pomogac ofiarom przemocy? Ja takich nie znam. Od lat nawet jednego kazania w kosciele nie słyszałam na ten temat. Ale o invitro i o tym, kto ma prawo przyjmowac komunie to tak.
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 10:29   

JaśniePani napisał/a:
[Jako lekarz wiesz pewnie ile dzieci choruja w wieku przedszkolnym, wiec juz na pierwszy ogien idzie cala opieka zdrowotna, refundowane lekarstwa, ieprzepracowane dni pieki nad dzieckiem matki lub ojca. Dalej przedszkola - tez ich finansowanie kosztuje niemalo, dziecko rano tzreba obudzic, wladowac w autobus, jedzie za darmo, wiec 'ktos' za niego placi, dalej- wzrasta natezenie ruchu drogowego, eksploatacja i niszczenie drog - naprawde nie chce mi sie juz dalej wymieniac, ale wez logicznie policz dalej - zwykly rachunek komplementarny to Ci wyjdzie. wg Ciebie normalne? Sorry, ale dla mnie to wlasnie czysty socjalizm i komusza robota - dziecko do loba, matka do pracy, wraca zmeczona i nie ma sil na nic, a gdzie wychowanie malego czlowieka, dbanie o dom, gotowanie, sprzatanie? samo sie zrobi? przeciez praca w domu z malym dzieckiem to praca wiecej niz na pelen etat, bo nie masz wolnego po 8 godzinach tylko musisz byc dostepny przez 24h jak w pogotowiu.


Niestety ale mam wrażenie ,że te dyskusje co jest a co nie jest socjalizmem są kompletnie bez sensu.Jaki rachunek komplementarny????Leki na nagminne drobne infekcje przeważnie wirusowe są nierefundowane.Autobusy i tak będą jeździc , jakie ma znaczenie koszt takiego biletu wobec rozdawania pieniędzy za niepracowanie osobie potencjalnie zdolnej do pracy????Od pracy zawodowej ilosc roboty w domu nie maleje.Ojciec się powinien poudzielac trochę.Co to za argumenty w ogóle???
1.Co to znaczy 100% i komu ?? Pracownicy etatowej? A kobiecie która uprawia wolny zawód i wyrabia kilkanaście tysięcy -- też 100% ???? Jakie państwo to zniesie???
2.Jaka to sprawiedliwośc dawac 100% kobiecie za niewykonywanie pracy skoro inna z racji ambitnej i wymagającej profesji nie może sobie pozwalac na 3 letnią przerwę (6 przy dwojgu 8-) )???Ta druga ma trudniejszą logistykę i musi lepiej się organizowac a udział ojca jest wtedy większy.Im nie dajemy 8-)
3.Rozród ma przede wszystkich charakter prywatny , nie publiczny.Dotowanie prywatnych zachowań rozrodczych z cudzych środków jest klasyką socjalistycznego złodziejstwa.
4.Socjalizm jest także wtedy kiedy mi dają kasę a nie tylko wtedy kiedy komuś dają 8-)
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 11:01   

JaśniePani napisał/a:
Kobiety były totalnie zastraszone, zgłaszały pobicie, facet dostawal krotki wyrok i wracal do domu. Wiesz co tam się dzialo dalej? Ja wiem, bo moja kol. jest kuratorem sadowym i zna dziesiątki takich przypadkow. I wkurza mnie potężnie kiedy slysze pieprzenie zatroskanych o dobro polskich rodzin katolikow, którzy od lat blokuja takie ustawy.


To faktycznie nie wiele wiesz skoro takie brednie wysmarowujesz.

Wbij sobie do głowy że ta ustawa niczego nie zmienia a dobre. Jeżeli ludzie zarabiają 800 zł, a koszty utrzymania są większe to nie ma się co dziwić że jest tyle patologii. Oczywiście to nie jedyny czynnik, ale bardzo ważny. natomiast o kuratorach i sądach nawet nie waż się mówić bo to tam się ukrywa zło. niech ci lepiej koleżanka opowie jak to rąsia rąsie myje i jak się robi przekręty wysysając z ludzi życie. Polska jest państwem w którym władza jest w rękach sukinsynów, a to oznacza że właśnie i te sądy są przekupne.
_________________

 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 16:01   

Bruford napisał/a:
Autobusy i tak będą jeździc , jakie ma znaczenie koszt takiego biletu wobec rozdawania pieniędzy za niepracowanie osobie potencjalnie zdolnej do pracy????Od pracy zawodowej ilosc roboty w domu nie maleje.Ojciec się powinien poudzielac trochę.


pracuje, pracuje tylko w domu, zajmuje sie malym wlasnym dzieckiem. Tata by sie poudzielal, ale musi pracowac na dwa etaty, zeby wlasnie utrzymac 'niepracujaca-pracujaca' osobe i dziecko.
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 16:17   

JaśniePani napisał/a:
Tata by sie poudzielal, ale musi pracowac na dwa etaty, zeby wlasnie utrzymac 'niepracujaca-pracujaca' osobe i dziecko.


A przecież gdyby mu państwo nie zabierało aż tyle, to pewnie nie musiałby zapierniczać na 2 etaty i mógłby więcej czasu poświecić rodzinie.

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 16:31   

Forumowicz Bartosz właśnie mniej więcej nakreślił, dlaczego JKM nazywa Hillary Clinton trockistką. To babsko powiedziało, co następuje:

We must stop thinking of the individual and start thinking about what is best for society (Musimy przestać myśleć o pojedynczych osobach i zacząć myśleć o tym co jest najlepsze dla społeczeństwa)

Chyba zdajecie sobie sprawę, czym kończą się takie ideologie??

Tomek
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 16:41   

12
_________________
Pachelbel Canon in D
Ostatnio zmieniony przez Neska Czw Paź 27, 2011 00:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 18:30   

Cytat:
.Rozród ma przede wszystkich charakter prywatny , nie publiczny.Dotowanie prywatnych zachowań rozrodczych z cudzych środków jest klasyką socjalistycznego złodziejstwa.


Strzał w dziesiątkę 8-)
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 18:55   

Do moderatora – bądź czujny jak pies podwójny.
IMHO
Nie koszować – kasować natychmiast, wszystko co zawiera nazwę kandydata lub partii.
:-)

http://prawo.gazetaprawna...internecie.html
(...)
Rozmawiamy z sędzią FERDYNANDEM RYMARZEM, przewodniczącym Państwowej Komisji Wyborczej - Za umieszczenie w internecie w piątek (...) po godzinie 24.00 informacji wyborczych sprawcy grozi taka sama kara jak za rozrzucanie ulotek.
(...)
Jak prawo wyborcze traktuje internet?
– Informacje wyborcze zawieszone w internecie do piątku są legalne, ale osoby zamieszczające informacje wyborcze na stronach internetowych po godzinie 24 w piątek podlegają tej samej karze co osoby ukarane za rozrzucanie ulotek.
(...)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 19:10   

Adam, pozwól, że zacytuję słowa Pana Witolda z zupełnie innego wątku (ale właśnie tu pasują jak ulał): "Więcej luzu, mniej powagi." Tym bardziej, ze jakoś nie widać tu dziś żadnych dyskusji w temacie wyborów.

Marishka

P.S. Wczoraj w radiowej Trójce jakiś ekspert tłumaczył, że "cisza" nie dotyczy normalnych obywateli dyskutujących na forach, ale działalności sztabów wyborczych. No ale jak widać, co urzędas to inna interpretacja. Jak to zwykle jest z prawem w tym kraju.
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 19:14   

M i T napisał/a:
We must stop thinking of the individual and start thinking about what is best for society


Problem nie w samym zastanawianiu się, co jest dobre dla społeczeństwa, tylko we wnioskach. Prawa i lewa strona ma kompletnie inną teorię na ten temat. Prawica wcale nie kryje się z tym, że ich pomysły są dobre właśnie dla społeczeństwa.

Na przykład kradzieży prawica wcale nie ma zamiaru depenalizować, ale nie dlatego, że kradzież jest niemoralna, tylko dlatego, że rozpieprzyło by to ład społeczny. Cudzołóstwo też jest niemoralne i nikt nie zamierza za to karać.

Podobnie, jak się wymaga od wszystkich, żeby radzili sobie w życiu sami, to dla wielu jednostek to nie jest korzystne, ale jest korzystne dla społeczeństwa.
_________________
Maciek
 
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 19:15   

Bruford napisał/a:
puntk 6 generalnie nie do przyjęcia 8-)


Czy mogę zapytać jakie rozwiązania w sferze edukacji i kultury są dla Pana do przyjęcia?
_________________
Maciek
 
 
     
Zielony Karzeł 

Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 282
Skąd: Gniezno
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 19:18   

M_H napisał/a:
Cudzołóstwo też jest niemoralne i nikt nie zamierza za to karać.


Wiem, że miałeś na myśli w Polsce :) ale niestety w niektórych miejscach to jest tak... Wbrew pozorom to nie w dżungli się stało, tylko w "cywilizowanym" kraju.
http://europabezislamu.bl...gwaciciele.html
_________________
Mój nick - Zielony Karzeł Reakcji. Cały niestety się nie mieści.

Blog o permakulturze, produktywnych leśnych ogrodach, hodowli zwierząt i ekologii.
 
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 19:23   

JaśniePani napisał/a:
Umozliwia np. eksmisje osoby stosującej przemoc (najczesciej faceta) z miejsca zameldowania.

Nie znam szczegółów ustawy, ale coś mi się kojarzy z komentarzy do niej, że jak zwykle w Polsce, w imię "sprawiedliwości społecznej" kompletnie podeptano prawo własności i umowy cywilne.
_________________
Maciek
 
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 20:12   

M i T napisał/a:
Tym bardziej, ze jakoś nie widać tu dziś żadnych dyskusji w temacie wyborów.

Ja tak na wiwat, nie z interwencją.
:-)
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 20:20   

M i T napisał/a:
nie dotyczy normalnych obywateli


Znasz tu kogoś takiego? Ja bym się za takie określenie obraził, wszyscy tutaj są co najmniej nietuzinkowi, a niektórzy nawet posiadają zdjęcie z kandydatem. :-x
:-)
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 23:51   

JaśniePani napisał/a:
[
pracuje, pracuje tylko w domu, zajmuje sie malym wlasnym dzieckiem. .


Czyli wykonuje jak najbardziej prywatną pracę związaną z prywatnym jak najbardziej własnym rozrodem.Ja , na ten przykład ,zupełnie prywatnie piorę swoje prywatne gacie.To też praca.Niemniej jednak do głowy mi nie przyjdzie żądac za nią wynagrodzenia od podatnika który nosi zupełnie inne , swoje prywatne gacie.
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 23:53   

M_H napisał/a:
Bruford napisał/a:
puntk 6 generalnie nie do przyjęcia 8-)


Czy mogę zapytać jakie rozwiązania w sferze edukacji i kultury są dla Pana do przyjęcia?


Może Pan , jakkolwiek w tym konkretnym kontekście najważniejszy jest pierwszy akapit wypowiedzi Mikke, kompletnie nie do przyjęcia.Ma znaczenie pierwotne wobec reszty rozważań.
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 23:56   

analizujemy przyklad pani zatrudnionej w panstwowej uczelni, pani ma 2000 netto. Ty chyba masz min. 20000?
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 23:58   

JaśniePani napisał/a:
analizujemy przyklad pani zatrudnionej w panstwowej uczelni, pani ma 2000 netto. Ty chyba masz min. 20000?


A co to za pytanie jest???? 100% to 100%.
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 23:59   

Bruford napisał/a:
JaśniePani napisał/a:
[
pracuje, pracuje tylko w domu, zajmuje sie malym wlasnym dzieckiem. .


Czyli wykonuje jak najbardziej prywatną pracę związaną z prywatnym jak najbardziej własnym rozrodem.Ja , na ten przykład ,zupełnie prywatnie piorę swoje prywatne gacie.To też praca.Niemniej jednak do głowy mi nie przyjdzie żądac za nią wynagrodzenia od podatnika który nosi zupełnie inne , swoje prywatne gacie.

Bo ty Brufciu pracujesz prywatnie i na dodatek placisz komus na czyjes prywatne zycie. Jak ktos prowadzi swoje prywatne zycie na czyjs koszt, to jest niezadowolony z wysokosci twojej pomocy. Masz placic wiecej.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 00:04   

[quote="Kangur]Bo ty Brufciu pracujesz prywatnie i na dodatek placisz komus na czyjes prywatne zycie. Jak ktos prowadzi swoje prywatne zycie na czyjs koszt, to jest niezadowolony z wysokosci twojej pomocy. Masz placic wiecej.[/quote]

Nie no wiadomo 8-) , słuszna uwaga Kangu.Nie znam , nie spałem ale mam dopłacic za rozród 8-)
Ostatnio zmieniony przez Bruford Nie Cze 20, 2010 00:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 00:14   

qw
_________________
Pachelbel Canon in D
Ostatnio zmieniony przez Neska Czw Paź 27, 2011 00:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 00:21   

Cytat:
Myśl jest bronią

Państwo - pierwsza pomoc

"Nasi bracia komuniści", którzy przejęli władzę w Polsce w 1945 roku, nie byli głupcami. Wiedzieli bardzo dobrze o czymś, o czym stopniowo, w miarę jak trwał PRL, zapominały kolejne pokolenia Polaków. Że mianowicie nie są oni żadną legalną władzą. Że są w Polsce elementem wrogim jako formacja całkowicie i bez reszty obca polskiej kulturze i tożsamości chrześcijańskiej. Wiedzieli też, że Polacy, których mentalność i sumienia ukształtowała II Rzeczpospolita, nigdy ich nie zaakceptują.

Dystans, który dzielił przedwojenne elity państwowe i elity okresu wojny od aparatczyków, których zainstalowano na najwyższych stanowiskach w PRL, był nie do pokonania. Dlatego pamięć o nich w PRL usiłowano całkowicie pogrzebać, ich rysy wymazać. Dziś dopiero, po pięćdziesięciu latach, oczom współczesnych rodaków - w dużej mierze dzięki publikacjom IPN - ukazały się ich twarze oraz oblicza zwykłych ludzi przez te elity wychowanych. Tych, którzy rozumieli, że jest większa i świętsza rzecz niż własne życie, za którą warto, a nawet trzeba przelewać krew.
Tuż przed agresją Niemiec na Polskę w 1939 roku minister Józef Beck mówił do Polaków o honorze i wynikających z niego obowiązkach niepodległego polskiego państwa. Był przez wszystkich dobrze rozumiany. Czy dziś wszyscy rodacy rozumieliby przywódcę, który w takiej sytuacji mówi o honorze, a nie na przykład o "opcjach" albo "wyborze mniejszego zła"?
A jednak pojawił się w naszym kraju człowiek, który siedemdziesiąt jeden lat później, właśnie ze względu na honor i pamięć o polskich zapomnianych bohaterach, wsiadł do wysłużonego samolotu. Wsiadł wraz z ludźmi, z którymi łączyło go coś więcej niż zwykła relacja przełożony - podwładny. Był świadom wrogości, jaka będzie mu towarzyszyła w tej podróży, wrogości wygenerowanej w jego własnym państwie. Tę lekcję - lekcję jego decyzji i lekcję tragicznej śmierci - ogromna część Polaków zrozumiała. Aż nad podziw dokładnie. Co z tego faktu wynika dla nas dzisiaj, w przededniu wyborów?


Wizerunek, czyli "kup pan cegłę"

Daniel Passent, jeden z najważniejszych "głosów" PRL, autor tygodnika utworzonego specjalnie po to, by polską inteligencję przekonać do nowej władzy, nieraz w swojej publicystyce próbował to napięcie między rządzącymi a rządzonymi osłabić. W jaki sposób? Mówił: "Krytykujecie władzę? Nie macie racji. Władza jest taka, jacy wy jesteście. Możecie przejrzeć się w niej jak w lustrze. Jakie społeczeństwo, takie elity".
Ta próba wyperswadowania postaw niezależnych, czyli "pogodzenie" obywateli niegdyś ważnego dla Europy kraju z uzurpatorską władzą, pod hasłem: "Na nic lepszego nie zasługujecie", miała po 1989 roku swoją znamienną kontynuację. Jej wcieleniem był medialny wizerunek Aleksandra Kwaśniewskiego, miłego, "cywilizowanego" komunisty, który ma elegancką żonę, mówi po angielsku, promienieje bezpośredniością. Nie wylewa za kołnierz. Jest swojak. Ten wizerunkowy cud-miód, w wyniku którego dawny aparatczyk "naturalnie" przedzierzgnął się w zupełnie niekoturnową postać, nieukrywającą swych słabości, nie pozostał bez echa. Dla sporej grupy ludzi okazał się ważkim argumentem przeciw lustracji. Jednocześnie ruszył medialny walec, którego zadaniem było przerobienie tych Polaków, którzy z "Solidarnością" łączyli nadzieje na odzyskanie własnego państwa, na ludzi bez reszty zajętych osobistą karierą, materialnym sukcesem. W wyniku bardzo przemyślanych socjotechnicznych zabiegów, rozmiękczania postaw, deprawowania sumień, degenerowania myślenia, otrzymaliśmy jako nasze "odnowione" państwo - typową oligarchię, raj dla różnego rodzaju cwaniaczków podwieszanych u klamek politycznego establishmentu. I zarazem jeden z najgorzej zarządzanych krajów w Europie. Zafascynowani medialnym show, udającym prawdziwą politykę, obywatele naszego kraju wybrali na premiera rządu postać łudząco przypominającą Aleksandra Kwaśniewskiego. Uwodzącą aktorskim wdziękiem, grającą z "widownią" swoim dopracowanym do perfekcji wizerunkiem, kokietującą "opcjami". Rząd, który reprezentuje, posiada taką "transparentność" - czyli zdolność do walki z korupcją, stopniowo zżerającą go od środka - jaką symbolizują realia komisji hazardowej. A prawdziwą kondycję państwa pod tym rządem ujawniają wszystkie znane okoliczności katastrofy smoleńskiej. Te okoliczności ukazują Polskę jako antypaństwo. W normalnym państwie takich wypadków - i takiego przebiegu ich wyjaśniania - nie ma.


Stawki w grze

Polakom zaśmiecono głowy fałszywymi ideami, które zostały efektownie podane. Przede wszystkim wmówiono im, że liberalizm to prywatna własność i wolny rynek. A socjalizm to wszystko poza nim. Tymczasem dzisiejsze partie, które są "za liberalizmem" - PO, SLD, PSL - de facto prezentują neosocjalizm. Współczesny socjalizm nie musi już walczyć z wolnym rynkiem i własnością. On je z całej duszy popiera. Nowej lewicy zależy nie tyle na odebraniu nam własności, co na przekuciu naszych umysłów, by odebrać nam tożsamość. Przynależność do samych siebie. Byśmy zaakceptowali relatywizm jako nową wiarę. Taki "liberalizm" buduje ideologię "prawa do wolnego wyboru", "róbta, co chceta". Na tej podstawie skonstruowana została fałszywa etykieta Lecha i Jarosława Kaczyńskich jako "socjalistów". Tych, którzy wyrażali sprzeciw wobec wyprzedawania całej polskiej własności państwowej, okrzyknięto chóralnie - od PO, SLD po UPR - "socjalistami". Słowo "socjalizm" uruchamia w polskiej świadomości najgorsze skojarzenia, budzi strach i odrazę; spece od propagandy dobrze o tym wiedzą.
Jaki jest tego skutek? Liczni pretendenci do fotela prezydenckiego prześcigają się w kreowaniu "programów" wyborczych. Co to oznacza? To, że w gruncie rzeczy pogardzają własnym państwem. Najdziwniejsze nieraz postaci biorą udział w czymś, co nazywają kampanią wyborczą, a co jest w ich wydaniu rodzajem operetki. Ktoś w tym spektaklu będzie mówił o "programie" likwidacji pasów bezpieczeństwa w samochodach. Inny wystąpi z "programem" internetu w domu i zagrodzie. Inni - niczym wędrowni kuglarze - będą obnosić się z cudownymi miksturami na gwałtowne uzdrowienie wszystkiego w Polsce lub z hasłami, które brzmią bardziej niż wszystkie inne "katolicko". I będzie to jak zwykle - już jest - zwykła licytacja, kto piękniejszy, kto ładniej dobiera słowa i krawaty, kto lepiej "wypada" na wizji.
Prezydent nie jest osobą od kreowania "programów". On ma stać na straży niepodległości Polski, jej suwerenności, dobrze pojętego bezpieczeństwa państwa i jego obywateli oraz ma chronić pamięć historyczną Polaków. Ma chronić wartości podstawowe.
Tam, gdzie nie chce się mówić o istocie sprawy, mówi się zawsze o czymś innym. Gdy prawda przeszkadza, wprowadza się poboczny wątek, by odciągnąć od tego, co ważne. Ugrupowania niechętne suwerennej Polsce zwalczają dziś Jarosława Kaczyńskiego z różnych pozycji, ale tymi samymi metodami. Dla jednych będzie on "socjalistą". Dla drugich "populistą". Dla "Gazety Wyborczej" i pokrewnych jej formacji będzie "brzydki", "gruby", "mały"; będzie też typem, który "nie lubi ludzi", który - wbrew pozorom, pomimo przeżytej tragedii utraty brata - "wcale się nie zmienił" i można nim nadal straszyć dzieci. Dla niektórych będzie za mało wiarygodny jako katolik. Ale to wszystko nic. W tej kampanii jego najstraszniejszą "winą" okazuje się to, że jego brat, prezydent RP, zginął. To krzycząca niesprawiedliwość. Przecież Jarosław Kaczyński stał się podobno w ten sposób - jak ujął to jeden z komentatorów "Rzeczpospolitej" - "beneficjentem tej śmierci". Tak jak "beneficjentem śmierci Papieża" stało się - analogicznie, po odejściu Jana Pawła II - Prawo i Sprawiedliwość.


Powrót elity

Zauważmy, że żadne z tych środowisk nie werbalizuje tego, o co im naprawdę chodzi. O co miały głęboką pretensję do Lecha Kaczyńskiego i mają nadal do jego brata Jarosława, bo to psuje im szyki. Komplikuje interesy. Że tak naprawdę chodzi o Rosję. O niezależną wobec niej polską politykę.
To metoda znana już za czasów Rosji carskiej. By uporać się z potęgą polskiej kultury, zdolnością Polaków do trzeźwego myślenia, trzeba ich "dogłupić", jak mówił car. W ten sposób zaciemnia się prawdziwe problemy. W myśl tej metody nigdy nie krytykowano Lecha Kaczyńskiego wprost za to, że jest niekwestionowanym przywódcą państw Europy Środkowo-Wschodniej. Wyśmiewano za to "dziwactwa" jego żony, która osobiście robiła mu kanapki.
Trzeba postawić pytanie: czy możemy liczyć na to, że przyjdzie czas, iż "nasi bracia komuniści" oraz ich ideowi spadkobiercy, dzisiejsi neoliberałowie i neosocjaliści, uznają, że ci, których traktowano jako najgorszych wrogów, Polacy, których zdradzono o świcie, mordowano bez litości, a następnie wrzucano do dołów kopanych w nocy, przedstawiciele najprawdziwszych polskich elit, to także ich przedstawiciele. Ich przywódcy? Ludzie, którzy także za nich przelewali krew, by mogli żyć w wolnym, suwerennym państwie? Obecność kilku osób z SLD i PO w samolocie, który runął o poranku na dno wilgotnego wąwozu pod Smoleńskiem, mogłaby nieść na to pytanie odpowiedź pozytywną.
W Polsce będą takie elity polityczne, jakie jest społeczeństwo. Czyżby Daniel Passent miał rację? Nie, on nie miał racji. On wtedy - licząc na to, że Polacy upodobnią się moralnie i kulturowo do swoich okupantów - blefował. On nie wiedział, na czym zatrzyma się ten proces "przekuwania" chrześcijańskiego Narodu w niewolników. Na jakie efekty "pieriekowki dusz" Polaków partia komunistyczna - jej niezliczone propagandowe agendy oraz machina wewnętrznego terroru - może faktycznie liczyć.
Dziś, by wywołać założoną z góry niską samoocenę Polaków, używa się o wiele bardziej skutecznej manipulacji. Gra toczy się właśnie o tę samoocenę. O to, jak sami siebie oceniamy. Bo tak jak siebie widzimy, takiego też wybierzemy prezydenta. We wczesnych latach PRL Polacy wiedzieli, że są pod okupacją. Dziś chodzi o to, byśmy sami, z własnej woli - w demokratycznych wyborach - zaakceptowali podmienione "elity", uznali ich prawomocność. I tylko w ich gronie dostrzegali kandydata na urząd prezydencki. Choć one depczą historię, kulturę, prawdę o nas samych. I wcale się z tym nie kryją, robią to jawnie, na naszych oczach.
Katastrofa smoleńska w jednej chwili ten odwrócony do góry nogami obraz Polaków, jaki noszą oni w sobie za sprawą skutecznej socjo- i psychotechniki, postawiła "na nogi". I stał się cud. Polacy dostrzegli, że to oni sami, ci, którzy bronią prawdy, historii, kultury, wiary, którzy zachowują się normalnie, prawdziwie, godnie, są elitą Narodu. Tego się przestraszono. Przestraszono się Krakowskiego Przedmieścia i Wawelu. Dlatego właśnie w kulminacyjnym momencie żałoby narodowej rozpoczęto kuriozalną medialną kampanię przeciwko pogrzebowi pary prezydenckiej na Wawelu. Chodziło o to, by - w chwili gdy Polacy pokazali się od najpiękniejszej strony, gdy "powrócili" w miejsca opustoszałe po dawnych, wymordowanych elitach - kazać im znów źle o sobie myśleć. Jakim to jesteśmy zepsutym Narodem. Co krok jatka, konflikt, niezgoda. Jaki Naród, takie państwo. Od tego już tylko krok do następnej tezy: niepotrzebne państwo. I to poszło w świat.
"Chciałbym oddać hołd tym ludziom, którzy w tak wielkiej liczbie oparli się potężnej, zmasowanej, zaprogramowanej w szczegółach manipulacji medialnej, intelektualnej i politycznej i potrafili poprzez tę podwójną tragedię Katynia i Smoleńska zdobyć się na wręcz heroiczną postawę godną pamięci polskich oficerów pomordowanych przez komunistów 70 lat temu i ofiar niewyjaśnionej jeszcze tragedii pod Smoleńskiem" - powiedział jeden z największych współczesnych autorytetów, filozof, ks. prof. Tadeusz Guz ("Nasz Dziennik", 12 maja br.).
"Pod Pałacem Prezydenckim zobaczyłem elitę Narodu - mówi Jan Pospieszalski - ludzi zaangażowanych, ludzi mówiących o patriotyzmie, świadomych swej podmiotowości i siły, która w nas tkwi, świadomych tego, że wstaliśmy z kolan i odzyskujemy głos (...). Fantastyczni ludzie, młodzi, wykształceni, artyści. Okazuje się, że wybitny reżyser Lech Majewski ze Stanów Zjednoczonych mówi to samo, co prosty strażak spod Radomia" ("Niedziela", 16 maja br.).


Ewa Polak-Pałkiewicz[/size]
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Nie Cze 20, 2010 00:23, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 09:27   

Czy ktoś był już do głosowania? ;-) wypije kawe i będe się zbierać.... mam minutę trasy do pokonania więc będę baardzo się wczuwać przez całą drogę w swoją rolę odpowiedzialnego obywatela... :hihi: będę wręcz celebrować swoją podróż do urny... :viva:
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Nie Cze 20, 2010 09:36   

Też niedługo będę wychodziła z mężem by zagłosować :)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 13:13   

Głos oddany kilka godzin temu. Zdążyłem przed wysypem ludzi z kościoła. W sali pustka, byliśmy sami. Marishka wciąż jeszcze ma amerykańskie obywatelstwo, więc nici z głosowania. Szkoda.
Oczywiście, gdy postawiłem krzyżyk w jedynym słusznym ;) miejscu, sfotografowałem kartę wyborczą, by mieć dowód, gdyby sukinkoty ogłosiły nagle, że w moim okręgu nikt nie wybierał tego właśnie kandydata.

ps: Podobno powodzianie płyną do urn wyborczych. Ponieważ podejrzewam, na kogo zechcą w większości zagłosować, aż się niesmak robi. Nietzsche wiele razy pisał o mentalności niewolnika.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Cze 20, 2010 13:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 14:33   

Czyż onlet.pl nie złamał ciszy wyborczej? Perfidne batyyyy... :razz:

Cytat:
Dziennikarze prezentują sondażowe wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. Wśród kandydatów, którzy mają największe szanse na objęcie najwyższego urzędu w kraju, najczęściej wymienia się Bronisława Komorowskiego, Jarosława Kaczyńskiego i Grzegorza Napieralskiego.


To można nazwać ukrytym kierunkowaniem.

Całość jest w programie tv na omlecie:

http://tv.onet.pl/14747306,audycja.html

Cytat:
Wieczór wyborczy

Program informacyjny, Polska, 2010
czas 70 min.

TVP 1: Niedziela 23:05


Dziennikarze prezentują sondażowe wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. Wśród kandydatów, którzy mają największe szanse na objęcie najwyższego urzędu w kraju, najczęściej wymienia się Bronisława Komorowskiego, Jarosława Kaczyńskiego i Grzegorza Napieralskiego. Możliwe, że konieczne będzie przeprowadzenie drugiej tury wyborów. Wówczas kolejna porcja emocji czeka nas 4 lipca. Widzowie poznają także opinie ekspertów na temat informacji, które na bieżąco napływają z poszczególnych komisji. W programie również odwiedziny w sztabach wyborczych poszczególnych kandydatów, będące okazją do zaobserwowania reakcji polityków na wstępne wyniki sondaży.


Tomek
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Cze 20, 2010 17:00   

M i T napisał/a:
...To można nazwać ukrytym kierunkowaniem...
Tomek...


A mnie tam ci, zadne "ojslizle ojmlety" nie zwioda! :hihi:

MiT, "UWIODLA" mnie Wasza "HISTORIA",
i ......................... zmienilem zdanie co do dnia 2010.06.20! :viva:

Jest kilka powodow tego mojego "kroku". 8-)

BTW
"tera" nie bede "siem" rozpisywal
bo wiadomo IDIOTYCZNA, ZAKLAMANA "cisza wybiorcza" :razz:

Obmierzla jak "lumpenproletariacki egalitaryzm" :razz:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 19:07   

Bardzo dobry post.

Cytat:
I tura wyborów - co robić?!

Zacznijmy od tego co to są wybory. Wybory to takie święto, które ma miejsce co jakiś określony czas w państwach, których ustrojem jest demokracja przedstawicielska (dziś bardzo popularna na całym świecie). Idzie się tam po to by oddać głos na kogoś, kto ma rządzić. Niezależnie od tego ile osób uprawnionych do głosowania pójdzie na wybory wygrywa ten, kto uzyska większość głosów spośród wszystkich oddanych. Głupie? No trochę...

To święto ma właśnie odbyć się już niebawem w Polsce. Konkretnie 20 czerwca. Po porozwieszanych dekoracjach na ulicach miast mogę jedynie spodziewać się, że szykuje się huczna zabawa. To zresztą nie bylejakie święto - to ceremonia, która odbywa się tylko raz na pięć lat, a w trakcie jej trwania wybiera się samego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Chętnych na to stanowisko jest 10. Wybór ogranicza się zatem do 11 możliwości.

1. Możesz zagłosować na Bronisława Komorowskiego. On wie lepiej co zrobić z Twoimi pieniędzmi. On wie lepiej jak zadbać o Twoje życie.

Ostatnio sądzi się o to, że Kaczyński śmiał mu zarzucić, że jest za prywatyzacją szpitali - pewnie, lepsze państwowe. Nie ma to jak długie kolejki. Nie ma kolejek, nie ma zabawy. Poza tym to oczywiste, że lepiej opłacać pod przymusem państwowy szpital - niezależnie od jakości usług - niż - O ZGROZO! - samemu sobie wybrać ten, który odpowiada nam najlepiej i na niego dobrowolnie płacić. To byłoby głupie bo wyłączyłoby się z tego łańcucha urzędników, którym najpierw płacimy pieniądze, po to by oni zapłacić lekarzom. Jasne, że niby łatwiej bezpośrednio płacić lekarzowi za suługi, ale wtedy urzędnik nie miałby okazji zarobić (nie wspominając o biednych politykach).

Jest również zwolennikiem parytetów (kiedyś były parytety dla Żydów, to dlaczego teraz nie ma być dla kobiet?). Ustawę o zakazie dawania klapsów własnym dzieciom również popiera. Przecież pisałem na początku, że On wie lepiej od Ciebie co zrobić z Twoimi pieniędzmi i z Twoim życiem. Dlaczego miałby nie wiedzieć lepiej od Ciebie jak wychować Twoje dzieci?
Więcej tutaj.

No to chyba starczy. Wykazałem, że On wie lepiej.

2. Możesz zagłosować na Jarosława Kaczyńskiego. On wie lepiej co zrobić z Twoimi pieniędzmi. On wie lepiej jak zadbać o Twoje życie.

Za dowód, że On wie również lepiej niech posłuży sam fakt posługiwania się przez Niego "prywatyzacją szpitali" jako obelgą. To właśnie zarzucił swojemu największemu rywalowi, Bronisławowi Komorowskiemu - chęć prywatyzacji szpitali. To tak, jakby zarzucił mu, że On NIE wie lepiej od innych co mają ze sobą zrobić.

"Szkolnictwo oczywiście państwowe" - gdzież bym śmiał posyłać własne dzieci do szkół wybranych przez siebie... To chyba oczywiste, że Minister Edukacji wie lepiej ode mnie czego mają się uczyć moje dzieci. I cieszę się, że ta oczywistość jest oczywista również dla pana Jarosława Kaczyńskiego.

3. Możesz zagłosować na Marka Jurka. On wie lepiej co zrobić z Twoimi pieniędzmi. On wie lepiej jak zadbać o Twoje życie.

"Wszędzie, gdzie będziemy działać na terenie samorządów - domagać się będziemy zwiększenia zasiłków porodowych." - zasiłki przecież muszą być. Zwłaszcza porodowe. Trudno oczekiwać od obywateli, którzy nie wiedzą co zrobić ze swoimi pieniędzmi i swoim życiem by wiedzieli kiedy mogą mieć dziecko. Dziecko się zdarza, a On już ma wiedzieć co w takiej sytuacji robić. Zabrać innym i dać tym z dzieckiem.

Poza tym standard. Szkolnictwo w pełni państwowe, szpitale również. A do tego - podobnie jak Bronisław Komorowski, Grzegorz Napieralski, Bogusław Ziętek - Marek Jurek zamierza podpisać ustawę o parytetach dla kobiet. Parytety muszą być!

4. Możesz zagłosować na Grzegorza Napieralskiego. On wie lepiej...

No dobra... Jak do tej pory wszyscy wiedzą lepiej. I tak całkiem serio: jest ich aż 9 (najlepiej z nich wie chyba Bogusław Ziętek). Wszystkich można wrzucić do jednego wora i wybór skurcza nam się z 11 możliwości do 3. Oto te realne możliwości:

1. Możesz zagłosować na bandę ważniaków, która jest przekonana, że wie lepiej od Ciebie co zrobić z Twoimi pieniędzmi i Twoim życiem.

2. Możesz też zagłosować na pajaca w muszce, który nie wie tego, co inni wiedzą.

3. Możesz też nie zagłosować na nikogo. Nie ważne czy poprzez nie pójście na wybory, wrzucenie nieważnego głosu, czy zabranie karty do głosowania do domu.

Teraz pytanie brzmi: którą opcję wybrać?

Jeśli sam nie wiesz jak wydawać własną kasę, to wybierz opcję numer 1.

W przeciwnym wypadku masz 2 pozostałe możliwości.

Z tym, że nie głosowanie na nikogo nie znaczy nic. Ludzie nie oddają głosu z najróżniejszych powodów. Niektórym się nie chce, inni się nie interesują, jeszcze inni nie głosują z powodów ideologicznych. Te powody też są rozmaite. Niektórzy nie głosują bo nie uznają demokracji (tylko monarchia!), inni uważają się za "anarchistów" i po prostu nie uznają państwa... Czy coś równie dziwacznego.

To wszystko to są problemy ustrojowe. Jeden chce ustrój monarchistyczny, drugi chce ustrój, oparty na prywatnych państwach (tudzież quasi-państwach - w zależności od tego jaką definicję sobie przyjmiemy). Problemy systemowe jednak są ponadustrojowe i mogą wystąpić wszędzie. Zarówno w monarchii rządzący mogą wiedzieć lepiej od obywateli co powinien, jak i prywatny właściciel jakiegoś quasi-państwa może wprowadzić system państwa opiekuńczego. Teoretycznie w świecie prywatnych królestw również może zapanować taka moda, jak w dzisiejszym świecie demokracji. Dla klientów stanie się standardem posiadanie całego pakietu usług (szkolnictwo, medycyna etc.) za opłacanie składki za mieszkanie w czyimś państwie. Może nie być wystarczającego popytu na inną formę, by opłacało się komuś wprowadzać inny system na swoim terytorium (albo terytoria z innym systemem będą znajdowały się cholernie daleko). Wówczas przekaz liberalizmu będzie tak samo aktualny jak dziś.

Natomiast oddanie głosu na Korwina to symbol.

Korwin jaki jest - każdy widzi. Łatwo się denerwuje, mówi niewyraźnie, lubi często zaszaleć na wizji. Zdarza mu się gadać bzdury. Z tym, że rewolucjonista, jak na współczesne warunki. I może właśnie dzięki tym cechom, które większość denerwują udało mu się zyskać taką popularność i trafić ze swoim przekazem do tak wielu.

Należy pamiętać, że sporo dzisiejszych ludzi, którzy wiedzą sami co mają zrobić ze swoimi dobrami nie zawsze o tym wiedziało. Żyjemy w takim systemie, w którym musi przyjść taki wariat i wytłumaczyć, że my wiemy to lepiej... Brzmi paradoksalnie ale tak niestety jest. A w większej mierze to właśnie zasługa Korwin-Mikkego.

Warto zatem dodać mu punktów, by inni łatwiej go zauważyli i dowiedzieli się o tym, co - wydawałoby się - oczywiste.

Ale tak naprawdę bezcenna byłaby gorączka lewaków, którzy zaczęliby się burzyć na widok całkiem przyzwoitego wyniku osoby tak niepoprawnej politycznie jak JKM. Chcę zobaczyć te opinie: "Polacy nie dorośli do demokracji", Unia Europejska "Skrajny faszysta zdobywa w Polsce 4% poparcia!". Ach... Warto, naprawdę warto!


źródło i autor: http://frizona.pl/temat/5...w-co-robi%C4%87

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Cze 20, 2010 19:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 19:10   

Będzie druga tura? Może mi ktoś w jednym prostym zdaniu powiedzieć na jakiej zasadzie to się odbywa, tzn. ile % ma być w pierwszej turze, by nie doszło do drugiej?

Marishka
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 20:02   

M i T napisał/a:
A przecież gdyby mu państwo nie zabierało aż tyle, to pewnie nie musiałby zapierniczać na 2 etaty i mógłby więcej czasu poświecić rodzinie.

No więc lekarstwem na to nie jest jeszcze większy socjalizm, ale po prostu większa liberalizacja.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 20:07   

M i T napisał/a:
ile % ma być w pierwszej turze, by nie doszło do drugiej?

z tego, co wiem to chyba co najmniej 50% dla jednego z kandydatów
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
zeto555 

Pomógł: 3 razy
Wiek: 56
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1035
Skąd: podlasie
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 20:27   

50% + 1 glos
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Cze 20, 2010 20:35   

Hannibal napisał/a:
...z tego, co wiem to ...

"wsiuroki" zaglosowaly tak jak wiadomo. :razz:

Jednak w najbardziej cywilizowanym Kraju na Ziemi,
czyli w USA:

"Jarosław Kaczyński zdecydowanie wygrał wybory prezydenckie wśród amerykańskiej Polonii. W głosowaniu na terenie Stanów Zjednoczonych padł rekord frekwencji. W Chicago Jarosław Kaczyński "zmiażdżył" rywali zdobywając prawie 80 proc. głosów."

http://wybory.onet.pl/pre...aktualnosc.html

:viva: :viva: :viva:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 20:38   

A jakim cudem wyniki zostały podane punktualnie o 20:00, skoro przecież można było głosować właśnie do 20:00? Jakim cudem wyniki z całej Polski (plus te z zagranicy) zostały tak szybko i precyzyjnie obliczone, że od razu wiemy, że będzie II tura?

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Cze 20, 2010 20:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 20:40   

M i T napisał/a:
A jakim cudem wyniki zostały podane punktualnie o 20:00, skoro przecież można było głosować właśnie do 20:00? Jakim cudem wyniki z całej Polski (plus te z zagranicy) zostały tak szybko i precyzyjnie obliczone, że od razu wiemy, że będzie II tura?

Marishka

to nie jest ostateczny wynik tylko oszacowanie które pewnie nie zmienia sie az tak bardzo...
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 20:43   



Panie premierze, melduję wykonanie zadania.

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 20:46   

grizzly napisał/a:
amerykańskiej Polonii

jeden z największym planktonów pod słońcem
ojciec jak był to trzymał się od niej z daleka - w przeciwnym wypadku same kłopoty :razz:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 20:49   

no J. Korwin-Mikke na 4 miejscu, ale miałam nadzieje ze chociaz z 5 % będzie mial... :-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 20:50   

Hannibal napisał/a:
grizzly napisał/a:
amerykańskiej Polonii

jeden z największym planktonów pod słońcem
ojciec jak był to trzymał się od niej z daleka - w przeciwnym wypadku same kłopoty :razz:


Absolutnie się zgadzam.

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 21:00   

Nieważne, pod zdjęcie mi pasowało ;)

A od momentu ogłoszenia oficjalnych wyników, zacznie swój kolejny cykl koło jojczenia tych spośród Was, którzy wybrali, z jak to określił JKM, Bandy Czworga.

Tomek
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Nie Cze 20, 2010 21:03   

Dziwne ,ze skoro Jarosław Kaczynski zmiazdzył wszystkich innych kandydatow w USA,to czemu nie w Polsce...jeszcze dziwniejsze jest to,ze kogo bym nie zapytała ,to głosowal na Kaczynskiego.
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 21:08   

Cytat:
jeszcze dziwniejsze jest to,ze kogo bym nie zapytała ,to głosowal na Kaczynskiego.

u mnie na JKM ale to widocznie różnica kręgu ludzi w którym się obracamy
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 21:10   

IgaM napisał/a:
Dziwne ,ze skoro Jarosław Kaczynski zmiazdzył wszystkich innych kandydatow w USA,to czemu nie w Polsce...jeszcze dziwniejsze jest to,ze kogo bym nie zapytała ,to głosowal na Kaczynskiego.


No bez przesady, chyba nie wszyscy na Kaczyńskiego głosowali, a póki co to mamy sondaże a nie ostateczne wyniki. Zobaczymy co będzie, ja raczej stawiam że przewaga Komorowskiego stopnieje, ale byc może że dostanie jeszcze kilka procent więcej i nie będzie drugiej tury.
_________________

 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Nie Cze 20, 2010 21:35   

Iliq pewnie w Twoim kręgu każdy chce chodzić z giwerą ;) Rakash ,poczekamy na ostateczne wyniki :)
Ostatnio zmieniony przez IgaM Nie Cze 20, 2010 21:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
MONIKAW 


Pomogła: 2 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 27 Cze 2007
Posty: 546
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 21:39   

iliq napisał/a:
Cytat:
jeszcze dziwniejsze jest to,ze kogo bym nie zapytała ,to głosowal na Kaczynskiego.

u mnie na JKM ale to widocznie różnica kręgu ludzi w którym się obracamy

W moim też a ma niecałe 3% :shock:
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Nie Cze 20, 2010 21:44   

No ok,ale ja nie pytałam całego miasta,tylko kilka osób :) W Waszym przypadku pewnie było tak samo.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 22:18   

Wprawdzie nie oglądam TV, ale jakoś nigdzie nie słyszałem o tym kiedy PKW ogłosi wstępne wyniki wyborów. W ostatnich wyborach i wcześniej z dużym napięciem przewodniczący podawał nowe dane spływające z okręgowych komisji.
_________________

 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 23:30   

grizzly napisał/a:
Jednak w najbardziej cywilizowanym Kraju na Ziemi

Dawno...dawno...temu jak poznawałem słowo „cywilizowany” miało ono jeszcze jakieś pozytywne znaczenie.
:-/
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 00:01   

http://prezydent2010.pkw.gov.pl/

Komo........ 39.69%
Kaczy...... 37.68%
Napie.... 13.94%
Korwi.. 2.27%

Zaawansowanie liczenia głosów - 15.79% obwodów.
No nie wiem co się stanie jak spłynie reszta wyników z bardziej skomplikowanych obwodów, sądząc po wynikach Korwina to i Komorowski i Korwin ulegną z czasem zdecydowanemu polepszeniu.
:-)
Ostatnio zmieniony przez Adam319 Pon Cze 21, 2010 00:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 01:09   

!!!!!! TO NIE JEST DUBEL !!!!!!

http://prezydent2010.pkw.gov.pl/

Komo........ 39.08%
Kaczy...... 38.34%
Napie.... 13.87%
Korwi.. 2.28%

Zaawansowanie liczenia głosów - 48.88% obwodów.
No nie wiem co się stanie jak spłynie reszta wyników z bardziej skomplikowanych obwodów, sądząc po wynikach Korwina to i Komorowski i Korwin ulegną z czasem zdecydowanemu polepszeniu ???
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 09:45   

Faktycznie zdecydowanemu.


Komorowski 131%
Korwin 224%
_________________

 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 10:38   

Mapa wyborczych preferencji nieodmiennie z grubsza zgodna z mapą rozbiorową 8-)
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 10:42   

Wiadomo, UE, znaczy Niemcy inwestują w rozwój tych regionów na których im zależy. Pozostałe też są doinwestowane, ale po to aby się nie rozwijały.

PO jest partią ZDRADY, a PiS jaki by nie był to partia patriotyczna, Polska. Jak to się mówi, lepiej z mądrym stracić niż z głupim zyskać.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pon Cze 21, 2010 10:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 15:51   

grizzly napisał/a:
Hannibal napisał/a:
...z tego, co wiem to ...

"wsiuroki" zaglosowaly tak jak wiadomo. :razz:

Jednak w najbardziej cywilizowanym Kraju na Ziemi,
czyli w USA:

"Jarosław Kaczyński zdecydowanie wygrał wybory prezydenckie wśród amerykańskiej Polonii. W głosowaniu na terenie Stanów Zjednoczonych padł rekord frekwencji. W Chicago Jarosław Kaczyński "zmiażdżył" rywali zdobywając prawie 80 proc. głosów."

http://wybory.onet.pl/pre...aktualnosc.html

:viva: :viva: :viva:
.


Misiek pisiek, z tego co słyszę ludki po stacjonarnych to na Korwina, Napieralskiego, Komorowskiego głosowali... Albo całkiem wybory olali. Jakoś dziwnym trafem zwolennika pisu spotkać dziś w tej licznej grupie jest niezwykle trudno.

Kolejny dowód, że studia... :hihi: ;-)
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 21, 2010 16:51   

Waldek B napisał/a:
...Kolejny dowód, że studia... :hihi: ;-)...

Prawdziwe studie to te "przedwojenne" :viva:

"terazniejsze" to ....... :razz:
zreszta wystarczy "poczytac" osobnika "zeto". :hah:
.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 18:29   

grizzly napisał/a:
Prawdziwe studie to te "przedwojenne" :viva:

A kto takie na tym forum skończył? :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 18:34   

Hannibal napisał/a:
grizzly napisał/a:
Prawdziwe studie to te "przedwojenne" :viva:

A kto takie na tym forum skończył? :D

:what: być może nasz misiu ma na myśli to iż możesz pochodzic z takiej rodziny gdzie dziadek np. kończyl UJ czy inny Uniwerek rodzice również, gdzie fakt ten przekłada się nastepnie na dzieci, taka rodzinka pokoleniowo oświecona... :-)
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 21:31   

Widzieć jak się kwadratowe głowy flustrujom. Bezcenne.
_________________

 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 22:06   

W moim obwodzie głosowania:

Komo .......... 41,2 %
Kaczy .........29,8 %
Napie .......21,6 %
Korw ....3,6 %
Pawl ..0,9 %

Frekwencja: 58,7%

Powyżej średniej, więc nie ma powodu by się wyprowadzać.
:-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 23:10   

Właśnie kilka godzin temu usłyszałem z ust Kaczyńskiego, co zupełnie dziwić nie powinno, że może troszkę jesteśmy lewicowi. Towarzysz Gierek, tfu - przepraszam, Komorowski, prawdopodobnie obejmie stołek prezydenta, a PiS dogada się z SLD. Widzicie jakiś nieznośny kontrast? Bo ja nie. Uważana za prawicową PiS, chce dogadać się z partią starych czerwonych działaczy, tyle że pod komercyjnym przywództwem młodziaka Napieralskiego. Oni zawsze tak robią. Wystawiają śmiejącego się jak głupi do sera młodego, wygadanego towarzysza, który ofkors zapiera się, że wszystkim da, kuurwa, po równo, a za kulisami rozsiadają się już wygodnie dawni, starzy wyjadacze - jak Kalisz, Kwaśniewski :razz: itp. I m.in. z nimi - być może - będzie dogadywał się Jarosław Kaczyński.

Osobiście nie przykładam wagi do rozróżnienia pomiędzy prawicą a lewizną - to tak na marginesie, ale ciekawe obserwować, jak ów podział staje się jedynie pro-forma.

Prawicowość bez wolności brzmi obrzydliwie. Lewizna zawsze brzmi obrzydliwie.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Cze 22, 2010 12:27, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Wto Cze 22, 2010 11:20   

rakash napisał/a:
Widzieć jak się kwadratowe głowy flustrujom. Bezcenne.


flustrujom? a co to znaczy? bo siem nie orientuję :shoot:
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Wto Cze 22, 2010 12:28   

Molka napisał/a:
rakash napisał/a:
Widzieć jak się kwadratowe głowy flustrujom. Bezcenne.


flustrujom? a co to znaczy? bo siem nie orientuję :shoot:


Flustrować się, od Flust.

Somewhere between crust and fluff. Perhaps something nasty in your belly button.

I think I have a problem! I stuck my finger in my belly button and pulled out some flust.


:razz:


fink napisał/a:

Jeśli się dobrze domyślam, to jest to jakby połączenie słów "frustrują" i "lustrują". Dobrze się domyślam, rakash ?


Że obnażają swoje nasty things nieświadomie, poprzez frustracje w temacie. Co widać na załączonym obrazku. Dla tych co mają oczy do słuchania.

ps.
"Każda, TAK ZWANA, słuszna sprawa zaczyna swój żywot jako ruch społeczny, następnie przeistacza się w biznes, aż wreszcie kończy jako wielki przekręt"
Starypryk Szofer
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Wto Cze 22, 2010 12:51, w całości zmieniany 8 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 22, 2010 18:02   

:viva: Wdechowy post.

Cytat:
Bronek:
nie chcemy takiej służby zdrowia, za którą się płaci z własnej kieszeni

Bronek, mordo ty moja czerwona nabita, że wy nie chcecie, to nie znaczy, że ja nie chcę. naucz się wreszcie ( tu mocno stosowny, ale za ostry na to forum bluzg - mój edit)


Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Cze 22, 2010 18:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Cze 22, 2010 18:21   

Oto jeden z owoców socjalizmu.
http://www.youtube.com/wa...feature=recentf
Pamiętacie "Robocopa" P.Verhoevena?? Tam Detroit - miasto przyszłości, było oazą przestępców, zbrodniarzy i handlarzy drugów. Pały ginęły masowo w potyczkach z przestępcami. Jak widać, kilka kroków od fikcji filmowej do rzeczywistości.

Tomek
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Wto Cze 22, 2010 22:39   

http://www.radiomaryja.pl...010.06.22.f.mp3
_________________

 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 05:17   

Tomek, no niestety tak jest w .okracji, że ludzi trzeba oszukiwać, coby zwyciężyć. Oni już dawno by wprowadzili współpłacenie za leczenie, ale co można zrobić, jak dookoła krzyczą, że to skazywanie biednych ludzi na zdychanie pod szpitalami! :shoot:
Tusk mógłby powiedzieć, że jest za legalizacją konopi, za znacznie mniejszym socjalem; ale wiesz co wtedy? Ano wtedy kończy z takim wynikiem, że już nic nie zmieni, bo będzie siedział w domu :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 10:27   

Co za brednie z lasu. Niech Tusk siedzi w domu skoro tak mu źle a on taki dobry. Mi to wcale nie przeszkadzało jak siedział w domu. Nikomu to nie przeszkadzało.
_________________

 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 12:27   

Już miałem pisać, że pan Kaczyński nakupił tony czerwonej wazeliny, by się przypodobać czerwonemu jak burak Napieralskiemu - reprezentantowi starych komuchów (Tak, do diabła! Starych, zjełczałych komuchów!!), ale dziś ta prezentacja (patrz - zdjęcie poniżej),


..straciła na aktualności, bo chyba jednak dojdzie do kopulacji pomiędzy SLD a PO (znanych szerzej jako POlszewicy), a zatem należałoby Komoruskiego ubrać w Che.

Jedno jest pewne. Kaczyński udowodnił, że nie ma żadnego kręgosłupa, że gotowy jest sprzedać swoje jakieśtam idee nawet byłym działaczom PZPR. Ach, byłbym zapomniał! Towarzysz Jaruzelski poparł Komorowskiego, co nie powinno szczególnie dziwić, bo pod hasłem "zgoda buduje", kryje się groźba układania z każdym pod szyldem wspólnej kradzieży.
Reasumując, panie Kaczyński, jak widać, próba pieszczenia czerwonych fiutów się nie opłaciła, albo ja o czymś nie wiem.
Obrzydliwe.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 12:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 12:50   

No to zrobione przeze mnie na szybko ;)



Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 13:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 12:56   

Dla równowagi przypominam, że Korwin kilka lat temu poszedł razem z LPR - dla mnie śmiechu warte :what:
Jak ktoś postanawia, że z nikim się nie porozumie no to jedyne, co może zrobić w polityce to KUPĘ :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 13:22   

Nie ma żadnej równowagi.
Korwin postąpił taktycznie, bez ujmy dla swojego programu, dokładnie tak samo mówił ostatnio. Można się dogadać, dostać do parlamentu, a potem pełen rozdział i realizacja własnego programu. W przypadku Korwina - przede wszystkim zmiana ustroju, czyli rozwałka koryta.

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 13:26   

No bez kitu, ale dla mnie spora część programu LPR ma się nijak do tego, co Korwin głosi.
Nie przeczę, że to było taktyczne, ale fakt pozostaje faktem - bez porozumienia z innymi nic się nie zdziała i psioczenie na to jest IMO śmieszne.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 13:31   

Hannibal napisał/a:
No bez kitu, ale dla mnie spora część programu LPR ma się nijak do tego, co Korwin głosi.


Oczywiście, że nijak. Nie rozumiesz, co napisałem? No to jeszcze raz. Wejście do parlamentu, rozdział i realizacja własnego programu. Nie wiem, jak miałoby to się odbyć w praktyce, ale cokolwiek się stanie i będzie miało związek z pęknięciem choćby jednej dechy koryta, brzmi dla mnie jak najsłodsza muzyka. Poza tym, istnieją między ugrupowaniami wspólne cele, które razem można głosować. Zapewniam, że poparłbym z chęcią inicjatywę katolicką, byle miała ręce i nogi, czyli nie popierała grabienia moich pieniędzy i nie godziła w wolność poglądu.

Tomek

ps: Choć przyznać muszę, że fakt, iż Korwin próbował z LPR-em, mocno mnie wtedy wkurzył.
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 14:59, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 14:17   

M i T napisał/a:
Nie rozumiesz, co napisałem?

Najwidoczniej nie rozumiem. Jestem zbyt mało Ynteligentny 8/
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 15:13   

"Kandydat PO Bronisław Komorowski zapowiedział w środę w Płocku, że jeśli zostanie wybrany na prezydenta, to powoła Radę Zdrowia Publicznego."

http://wybory.onet.pl/pre...aktualnosc.html

Znów zapowiada się "reforma" :shock: Oby nie w stylu Obamowskim...

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 15:29   

Kolejna powołana rada, potem komisja, ministerstwo d/s ministerstwa, plucia i kichania.
Następnie reforma edukacji, zdrowia i finansów publicznych polegająca na oznaczeniu politycznym moczem własnego terytorium. Zwykle kończy się to jakąś kosmetyczną korektą, a patologiczny fundament pozostaje. To jak wymienić tynki w chałupie, która podciąga z powodu braku izolacji ścian.

Nie może być tak, by urząd prezydencki mógł piastować człowiek jak Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski. I trudno się dziwić, że startują potem różne Ziętki, Morawieckie czy pies Bilderbergów. O Lepperze nie wspominam, bo tego typu kandydatura jest obrazą urzędu prezydenckiego.

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 15:37   

No żenada. Już na starcie Komoseksualiści mogą się przekonać, jak to "zgoda buduje".

Cytat:
Pytany, czy nie obawia się, że podczas cyklu wyborczych debat J. Kaczyński "pokaże inną twarz", Bronisław Komorowski przyznał, że ma pewne obawy. - Jest pewien problem, że mamy do czynienia z ciągłymi zmianami wizerunku i poglądów Jarosława Kaczyńskiego. Zastanawiam się jaką twarz pokaże podczas debat ze mną. Obawiam się, że będzie to wizerunek farbowanego lisa. To wszystko jest płynne, zmienne. Nie wiadomo gdzie są jakieś stałe poglądy, stałe punkty widzenia Jarosława Kaczyńskiego, a co jest wyborczą grą. Teraz kreuje się na działacza lewicy - stwierdził marszałek.
Komorowski o Kaczyńskim (TVN24)


Wyraził tez nadzieję, że kandydat PiS nie uniknie debaty. - Jarosława Kaczyńskiego próbuję namówić na wspólną debatę od dłuższego czasu. Uniknął jej przed I turą. Mam nadzieję, że nie uchyli się przed II turą. Mam też nadzieję, że nauczka jaką jest kolejny przegrany proces ws. kłamstwa prywatyzacyjnego ułatwi nam rozmowę - dodał.


Jakie to budujące, kuurwa!! Farbowany lis żywi nadzieję, że inny farbowany lis nie będzie jednak farbowanym lisem. Ludzie, czy wy naprawdę oddaliście głos na tych ludzi?? :razz: :razz: :razz: :razz:

I od razu. Jestem kategorycznym przeciwnikiem zgody za wszelką cenę, ale sadystyczną radość sprawia mi wytykanie bajdurzeń o zgodzie hipokrytów, którzy usiłują ją wdrażać za pomocą kiełbasy wyborczej i procesów sądowych. Tak , psiakrew, zgoda buduje. ..


Tomek

cytat źródło: http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 15:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 15:55   

Wspaniały jest internet!! Ostatnia oaza wolnego słowa, wolnego bluzgu!! :viva:

M.in. taki kapitalny post!!!

Cytat:
No i Bronek wyszedł z obrad "Okrągłego Stołu" i rzekł "nie można straszyć ludzi prywatyzacją". Tymczasem z folderu PO z 2007 roku na temat programu wyborczego pisze jak byk:

Szpitale rządzą się takimi samymi zasadami rachunku ekonomicznego jak inne podmioty
gospodarcze. Efektywne zarządzanie na poziomie szpitala jest niezwykle istotne
zarówno z punktu widzenia pacjentów, jak i personelu medycznego. Niestety, podobnie jak w przypadku na przykład przedsiębiorstw państwowych, nadzór właścicielski sprawowany
przez podmioty państwowe nie sprzyja efektywnemu zarządzaniu w służbie zdrowia.
Prywatyzacja będzie służyła poprawie efektywności, a więc podniesieniu jakości usług oraz obniżeniu ich kosztu. Nie ma powodów, aby szpitale nie były normalnymi przedsiębiorstwami, nadzorowanymi przez właścicieli za pośrednictwem rad nadzorczych, które w trosce o zapewnienie wysokiej rentowności zatrudniałyby najlepszych, dostępnych
menedżerów. Dzięki prywatyzacji w Polsce powstałaby grupa wysokiej jakości menedżerów służby zdrowia, którzy są bardzo potrzebni z punktu widzenia obsługi
całego systemu.


Ja się pytam, kto tu ku... robi ludzi w konia?


I ten człeczyna śmiał oskarżyć Kaczyńskiego o kłamstwo???? Nie no, kiełbasa...


Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 15:57, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 16:01   

Tomek, bo co innego prywatyzacja całej służby zdrowia, a co innego komercjalizacja szpitali.
Właśnie była przed chwilą rozmowa z Kopacz w telewizji i ona to właśnie tłumaczyła.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 16:04   

Jak Ty czytasz? Padł zwrot "prywatyzacja". O komercjalizacji zero !!!

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 16:10   

..na marginesie.

http://www.youtube.com/watch?v=n3TTVhhofoQ

Posłuchajcie, ale do końca, bo po wyjętym z kontekstu fragmencie, na koniec pełniejsza wypowiedź.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 16:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 16:19   

Gdyby ktoś dysponował całą rozmową w RMF, to bardzo proszę o namiary.

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 16:36   

M i T napisał/a:
Jak Ty czytasz? Padł zwrot "prywatyzacja". O komercjalizacji zero !!!

A jak Ty czytasz? Przecież ja właśnie o tym napisałem.
O prywatyzacji służby zdrowia nikt nie mówił z rządzących PO, więc dla mnie ten temat jest zamknięty.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 16:41   

M i T napisał/a:
Posłuchajcie, ale do końca

Wysłuchałem.
Jak ktoś się tu czegoś doszukuje to widać, że ma bujną wyobraźnię i lubi szukać dziury w całym
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 16:41   

"Przykro mi" Hannibal. W dalszej części dokumentu z 2007 roku możemy przeczytać:

Cytat:
Konkurencja ma znaczenie fundamentalne dla funkcjonowania każego rynku, w tym medycznego. Ważnym krokiem na drodze do jej zwiększenia jest prywatyzacja służby zdrowia. Dzięki niej zwiększy się również konkurencja na rynku usług medycznych – prywatne podmioty będą agresywniej walczyć o pacjenta.”


link: http://www.libertarian.pl...ory-juz-dzisiaj

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 16:46   

Wiem, przeczytałem to. Rzeczywiście, w oderwaniu od kontekstu tak to może wyglądać.
Ale przeczytaj sobie pełną treść programu PO w owej sprawie i może dostrzeżesz, że nie chodzi tutaj o prywatyzację systemu służby zdrowia, jeno o komercjalizację szpitali, coby mogły konkurować między sobą na rynku.
Widzisz różnicę czy dla Ciebie to jedno i to samo?
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 16:49   

Nie widzę żadnej różnicy, bo ten tekst nie był wyrwany z kontekstu. Grzmiał o prywatyzacji służby zdrowia? Mówimy o terminie: prywatyzacja służby zdrowia.

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 16:51   

To "przykro mi", że nie widzisz tutaj różnicy.
Dla mnie jest ona kolosalna, ergo Twoje zarzuty to zwykłe bicie piany. :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 17:00   

Bycorem tam pisze najpierw o konkurencyjności szpitali, a potem - jak napisano - w dalszej kolejności, ma nastąpić prywatyzacja służby zdrowia. Nie było różnicowania na szpitale lub inne usługi medyczne, ale pisano o całości. Żywiono nawet obawy o zaniżanie konkurencji z powodu możliwości tworzenia się sieci szpitali. Uzdrowienie służby zdrowia nosi tylko jedno miano - prywatyzacja i silna konkurencja z nią związana. Jeśli ktokolwiek odżegnuje się od tego stwierdzenia, to albo produkuje kiełbachę wyborczą, albo jest w istocie socjalistą.

Pan Komorowski odżegnując się od założeń swojego ugrupowania, uprawia czysty populizm, by nie stracić głosów poparcia. Wobec tego, niech kurfa, płaci moje składki for no one!!!
Jeszcze raz powtarzam, potrafię zapłacić za prywatne usługi medyczne, nie chcę łożyć składek na kogoś i nie uznaję podatku dochodowego. Innymi słowy, nie zgadzam się na prezydenturę Komorowskiego.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 17:02, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 17:05   

Tomek, jak się człek uprze, to go za chiny nie przekonasz, że "białe jest białe", nawet kiedy stoi jak byk "prywatyzacja służby zdrowia". Nie zapominaj też, że w tym kraju prawo opiera się na dowolnej interpretacji urzędasów. Wiec jak Hannibal chce interpretować zwrot "prywatyzacja służby zdrowia" jako "komercjalizacja szpitali", to ma pełne prawo. Nie ważne, co jest napisane. Ważne jest jak se to ktoś "zinterpretuje". A poza tym, zawsze można użyć argumentu, że "to wszystko jest w twojej głowie"...

:evil:

Marishka

P.S. Moja prognoza jest taka: Komoruski przekona wszystkich, że nie chodzi o prywatyzację służby zdrowia, wygra wybory, a potem - koniecznie z dobrystycznym uśmiechem na twarzy - wprowadzi tę prywatyzację (prawdopodobnie pod jakimś chwytliwym hasełkiem dla planktonu). A plankton który teraz obawia się prywatyzacji służby zdrowia będzie mu przyklaskiwał i chwalił za pomysłowość. Grunt to skutecznie zmanipulować plankton! W USrAelu opanowali to do perfekcji, nigdy nie jest za późno by się od nich nauczyć (co zresztą widać, szczególnie po tej kampanii).
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 17:13   

M i T napisał/a:
Tomek, jak się człek uprze, to go za chiny nie przekonasz, że "białe jest białe", nawet kiedy stoi jak byk "prywatyzacja służby zdrowia". Nie zapominaj też, że w tym kraju prawo opiera się na dowolnej interpretacji urzędasów. Wiec jak Hannibal chce interpretować zwrot "prywatyzacja służby zdrowia" jako "komercjalizacja szpitali", to ma pełne prawo. Nie ważne, co jest napisane. Ważne jest jak se to ktoś "zinterpretuje". A poza tym, zawsze można użyć argumentu, że "to wszystko jest w twojej głowie"...

To, że jest tam to napisane to ja wiem, przecież już o tym mówiłem.
To, co ja kwestionuję to wyciąganie z tego zapisu nieodpowiednich wniosków, jakoby cały system miał być sprywatyzowany, ergo wpływ Państwa będzie zerowy. Ja tego w programie PO nie znalazłem.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 17:14   

Może i sprywatyzuje Kwiatuszku, ale to stanie się w obrębie chorego systemu. Weźmy rynek usług budowlanych. Miasto ogłasza przetarg na roboty restrukturyzacyjne. Stają do niego ofkors potencjalni wykonawcy, ale o dziwo wygrywa nie dość że najgorszy, to jeszcze najdroższy. Dlaczego? Bo to znajomy znajomych. On ma zarobić, urzędasom coś wpadnie w kieszeń, a lwia część sumy pochodzi z rozdawnictwa unijnego i pieniędzy podatników, którzy nie mają żadnego prawa decyzji i wglądu w zamierzenia decydentów. Szlag trafi prywatyzację w takich warunkach. Nawet nie wiem, jak by ona miała wyglądać.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 17:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 17:16   

M i T napisał/a:
o dziwo wygrywa nie dość że najgorszy, to jeszcze najdroższy.

w Wa-wie często wygrywają ci najgorsi i najtańsi
scheda po rządach PiSu w stolicy :evil:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 17:21   

Hannibal napisał/a:
wyciąganie z tego zapisu nieodpowiednich wniosków


Z dobrystycznego hasełka dla planktonu - ZGODA BUDUJE - też nie należy wyciągać "nieodpowiednich wniosków" (a już na pewno nie wolno tego kitu traktować dosłownie). Proponuje wniosek odpowiedni - KOMORUSKI ROBI W CH...

O! I nawet się (w miarę) rymuje!

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 17:23   

Hannibal, od dłuższego czasu Lech Kaczyński nie jest prezydentem miasta stołecznego Poza tym, bez różnicy tak naprawdę. Zdecydowanie uważam, że koalicja PO-PiS mogła śmiało zaistnieć. Różnice w planach? Jedynie na papierze.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 17:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 17:29   

M i T napisał/a:
Hannibal, od dłuższego czasu Lech Kaczyński nie jest prezydentem miasta stołecznego.

No i co z tego? I tak urzędnicy nadal się boją w przetargach brać tych lepszych i droższych.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 17:30   

M i T napisał/a:
Z dobrystycznego hasełka dla planktonu

A jakie mają być inne? Algorytmy matematyczne?
Muszą być proste i chwytliwe. No takie są "łuroki" demokracyji :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 17:37   

Hannibal, w świetle tego co teraz napisałeś, odpowiedz mi na proste pytanie: do kogo kierowane są hasła wyborcze??

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 18:02   

M i T napisał/a:
do kogo kierowane są hasła wyborcze??

jak to do kogo? do planktonu
tak było zawsze, jest i będzie
chleba i igrzysk! :-D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 18:17   

No widzisz Bruford? A mnie się czepiasz. Sam sobie odpowiedz w takim razie, czym jest w większości elektorat POP-kandydatów. A skoro, jak słusznie ujął to Hannibal, mamy do czynienia z planktonem (inaczej, motłochem), to czego należy się spodziewać od deklarującego shit-proplanktoński kandydata? Czegoś ponad to, że głosem demokratycznej większości dojdzie do władzy i rozlegnie się znajomy dźwięk..mlaskania, chrumkania i uderzeń ryjami o koryto?

Tomek

ps: Ach! Bruford, odpowiedz sobie przy okazji, dla jakiego odbiorcy przeznaczono wyjaśnienie z 9/11 :evil:
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 18:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 18:51   

M i T napisał/a:
A skoro, jak słusznie ujął to Hannibal, mamy do czynienia z planktonem (inaczej, motłochem)

ogólnie chodziło mi o ludzi prostych, którzy rozumieją proste hasła
dla nich one są
ale to nie znaczy, że elektorat PO to sami tacy ludzie
bardziej kumaci nie patrzą na hasła, tylko na konkrety 8-)
ale nie idzie wygrać wyborów kierując swoje słowa jeno do ELITY
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Śro Cze 23, 2010 18:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 18:56   

A za granicami naszego kraju...

http://biznes.onet.pl/sor...omentarze-detal

.... super-bandyta Soros, wieszczy i przestrzega przed zdeklasowaniem euro w Niemczech.
Przypomnijcie sobie, co o tej sytuacji mówił Korwin. Że Niemcy się "obudzą" i realnym może stać się zagrożenie silnie nacjonalistycznymi reakcjami. Kryzys, skonstruowany m.in. przez Sorosa, jest punktem zapalnym. Toczy się on własnym rytmem, zarzynając po drodze kolejne gospodarki oparte na zniewolonym rynku, nadmuchanym, drukowanym i będącym bez pokrycia wspólnym pieniądzem (brak konkurencji międzywalutowej) oraz nadmierną produkcją. Towaru jest bez liku, ale nie stanowi on odwzorowania popytu konsumenta, unia się rozpada, a w W.Brytanii mają wzrosnąć podatki. Europa krwawi przez faszystowskie zapędy unijne, które stawiają sobie za cel sprowadzić ludzi do jednej, bezkształtnej, pozbawionej cech indywidualnych masy pod głęboką i skrupulatną "opieką" rządową. Najlepiej scentralizowaną, co już ma miejsce, bo nie ma państw w Unii, są jedynie landy z mocno ograniczoną odpowiedzialnością za siebie, za to pozostające pod silnym wpływem Brukseli.

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 18:58   

M i T napisał/a:

bardziej kumaci nie patrzą na hasła, tylko na konkrety 8-)


W programie Komorowskiego, Ziętka, Kaczyńskiego, Pawlaka i im podobnych, brak jakiegokolwiek programu. Chyba, ze masz na myśli zakulisowy plan zdobywania kradzionej kapusty? Ale Tobie to zdaje się odpowiadać. Te rodzinne bufory.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 18:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:00   

M i T napisał/a:
unia się rozpada

jeśli nawet się rozpadnie to warto wcześniej wyciągnąć z niej sporo kasy z funduszy unijnych, coby nie być stratnym w ogólnym bilansie 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:00   

Hannibal napisał/a:
ogólnie chodziło mi o ludzi prostych, którzy rozumieją proste hasła
dla nich one są


Ależ Ty przekręcasz, byle się wybielić. Prosty człowiek to nie prostak. A przeklętemu, tępemu jak ołówek pod koniec lekcji prostakowi wystarczy hasełko "zgoda buduje". Bo pomyśli od razu, że jak będzie zgodny, to mu za darmochę dom wybudują :faint:

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 19:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:00   

Ale - zanim euro upadnie - za rządów Bronka Polska zdąży jeszcze dopchać się do tej strefy i dorobić się takiego kryzysu jak w Grecji.

Marishka
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:01   

M i T napisał/a:
W programie Komorowskiego

to mniej więcej program PO
wystarczy spojrzeć za jakimi ustawami głosował Bronek w ostatnich lata w sejmie i wszystko jasne 8-)
M i T napisał/a:
Ale Tobie to zdaje się odpowiadać. Te rodzinne bufory.

Możesz to rozwinąć? Jakie bufory masz na myśli? :-?
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:04   

Nie, nie mogę rozwinąć. Sam to robisz, poszukaj sobie w swoich wypowiedziach, chyba że wykasowałeś albo zmanipulowałeś, jak to raczyłeś uczynić w zamkniętym wątku, pozostawiając mnie bez szans na odpowiedź :shoot:

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:04   

M i T napisał/a:
Ależ Ty przekręcasz, byle się wybielić. Prosty człowiek to nie prostak.

Nie muszę się wybielać. Natomiast Ty musisz koniecznie tak wszystko zagmatwać, żeby wyszło na Twoje. :D
Wśród planktonu są przecież prości ludzie, którzy prosto myślą. Nie potrzebują jakichś trudnych elaboratów, jeno coś co łatwo jest pojąć, co strawią ich "cerebra". 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:07   

Hannibal napisał/a:
Wśród planktonu są przecież prości ludzie, którzy prosto myślą. Nie potrzebują jakichś trudnych elaboratów, jeno coś co łatwo jest pojąć, co strawią ich "cerebra". 8-)


Nie, nie, opisujesz prostactwo, czyli powierzchowne, bezrefleksyjne łykanie prostackich tekstów.
A skoro uważasz, że Komorowski szuka poparcia w prostackim elektoracie, to o jakich rządach my tu mamy pisać? O jakiej prezydenturze? Daj spokój, będzie to czysta działalność łupieżcza. Parlamentarne korsarstwo.

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:08   

Hannibal napisał/a:
warto wcześniej wyciągnąć z niej sporo kasy z funduszy unijnych


No i jak tu nie przyklasnąć Korwinowi:

http://www.youtube.com/watch?v=ODsnq0Q6LOQ

Mnie również brzydzą "koryciarze" dopychające się po trupach do celu. :razz:

Marishka
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:09   

M i T napisał/a:
Nie, nie mogę rozwinąć. Sam to robisz, poszukaj sobie w swoich wypowiedziach, chyba że wykasowałeś albo zmanipulowałeś, jak to raczyłeś uczynić w zamkniętym wątku, pozostawiając mnie bez szans na odpowiedź :shoot:

Wypowiedziałem się w koszu, gdyż Twoje wypowiedzi były co najmniej śmieszne. Zero argumentów.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:10   

M i T napisał/a:
A skoro uważasz, że Komorowski szuka poparcia w prostackim elektoracie, to o jakich rządach my tu mamy pisać? O jakiej prezydenturze? Daj spokój, będzie to czysta działalność łupieżcza. Parlamentarne korsarstwo.

Tym samym udowadniasz, że Twoja wiedza politologiczna jest bardzo niewielka. Weź do ręki literaturę i się dokształć, a potem wrócimy do dyskusji.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:15   

Hannibal napisał/a:
Weź do ręki literaturę i się dokształć, a potem wrócimy do dyskusji.


Jak zwykle, gdy brakuje merytorycznych argumentów zaczynają się wycieczki osobiste tzw. "Moderatora". Ale to przecież nic nowego... :roll:

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:15   

No co Ty Hannibal? Sam napisałeś mniej więcej, że do władzy przez plankton. A dla Camorrawskiego bardziej liczy się uderzanie w struny populizmu. A skoro tak, wyjdzie na to samo, co jest, o czym przekonamy się wkrótce.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 19:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:19   

M i T napisał/a:
Jak zwykle, gdy brakuje merytorycznych argumentów zaczynają się wycieczki osobiste

hehe, to nic nowego, jak po raz kolejny robi się takie interpretacje niskich lotów
to była z mojej strony dobra rada, żeby Tomek sobie poczytał w literaturze politologicznej, bo najwyraźniej nie zdaje sobie sprawy, z tego co mówi
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Śro Cze 23, 2010 19:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:22   

M i T napisał/a:
No co Ty Hannibal? Sam napisałeś mniej więcej, że do władzy przez plankton. A dla Camorrawskiego bardziej liczy się uderzanie w struny populizmu. A skoro tak, wyjdzie na to samo, co jest, o czym przekonamy się wkrótce.

No plankton trzeba czymś przyciągnąć. Takie są realia DEMOKRACJI.
Wyobraź sobie, że Ty startujesz na prezydenta i masz obmyślić taką kampanię, dzięki której większość zagłosuje na Ciebie. Dawałbyś takie hasła, jakie piszesz na tym forum? Uważasz, że dzięki nim można zwyciężyć? :-D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:29   

Hannibal napisał/a:
Wyobraź sobie, że Ty startujesz na prezydenta i masz obmyślić taką kampanię, dzięki której większość zagłosuje na Ciebie. Dawałbyś takie hasła, jakie piszesz na tym forum? Uważasz, że dzięki nim można zwyciężyć? :-D


Przede wszystkim, nie startowałbym na prezydenta. Po drugie, DOKŁADNIE kierowałbym się własną wolą i ideami. Sorry, ale nie nazywam się Pan Sprzedajna Duupa.
Mało tego, pogardzam demokracją, bo ona pogardza mną, więc ... ale moment, Hannibal, Ty ponoć pod prąd zalecasz pływać, więc skąd nagle ta prostytucja ideologiczna i pęd do wygodnictwa władzy?
Zwycięstwo za wszelką cenę W OGÓLE mnie nie interesuje. Nie jestem typem Bronka. Bronek nie chce poprawiać sytuacji gospodarczej Polski, Bronek chce dorrrrrwać się do władzy i łatwej kasy, o czym naprawdę wkrótce się wyborcy przekonają.

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:36   

M i T napisał/a:
Przede wszystkim, nie startowałbym na prezydenta. Po drugie, DOKŁADNIE kierowałbym się własną wolą i ideami. Sorry, ale nie nazywam się Pan Sprzedajna Duupa.

Ja też bym nie startował.
Ale wyobraź sobie jednak taką hipotetyczną sytuację.
M i T napisał/a:
ale moment, Hannibal, Ty ponoć pod prąd zalecasz pływać, więc skąd nagle ta prostytucja ideologiczna i pęd do wygodnictwa władzy?

Ja Ci tylko mówię, co trzeba zrobić, żeby wygrać wybory i mieć jakiś wpływ na nasz kraj.
Pogadać sobie zawsze można, ale to się nijak nie przekłada na to w jakim kierunku pójdzie nasz kraj.
Wygodnicki jesteś i to bardzo, bo ograniczasz się tylko to pogadania sobie, jak to byłoby fajnie, gdyby wprowadzić to i to. Ale zejść na ziemię i rozpatrzyć się, co trzeba zrobić, żeby chociażby te 5% swoich poglądów wcielić w życie to już za trudne dla Ciebie tak?
M i T napisał/a:
Bronek chce dorrrrrwać się do władzy i łatwej kasy, o czym naprawdę wkrótce się wyborcy przekonają.

Łatwej kasy? Śmiechu warte! Prezydent zarabia tyle co kot napłakał.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Śro Cze 23, 2010 19:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:43   

Hannibal, pensja prezydencka to jedna para kaloszy. Prawdziwe pieniądze płyną z grabienia obywateli swojego państwa. Nie udawaj, że nie zdajesz sobie z tego sprawy, jakoby funkcja prezydencka = układy = czerpane profity = łatwy pieniądz.

Pogadania sobie? Przecież to jest forum. Mam skakać i tańczyć?

Tomek
 
     
zbynek

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2005
Posty: 467
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:48   

Platforma Prywatyzuje Szpitale

... i szczegóły w temacie komercjalizacji / part II- 2,10min/

http://www.youtube.com/watch?v=fw6or5oJZ0c
http://www.youtube.com/wa...Ll870UyBdw&NR=1
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:49   

M i T napisał/a:
Hannibal, pensja prezydencka to jedna para kaloszy. Prawdziwe pieniądze płyną z grabienia obywateli swojego państwa. Nie udawaj, że nie zdajesz sobie z tego sprawy, jakoby funkcja prezydencka = układy = czerpane profity = łatwy pieniądz.

I myślisz, że Bronkowi akurat na tym zależy?
Jeśli tak to znaczy, że zupełnie go nie znasz.
M i T napisał/a:
Pogadania sobie? Przecież to jest forum. Mam skakać i tańczyć?

No oczywiście, że trzeba gadać. Ja też wiele mówię, jak to fajnie, gdyby coś tam było.
Ale w takich sytuacjach trzeba zejść na ziemię i powiedzieć, co jest realne to przeprowadzenia w obecnych realiach.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:50   

To samo zresztą z pensją burmistrza. Może być uznana za stosunkowo niewielką, ale to tylko na początek, jak mawiają bandyci. Bo potem, o czym wiem doskonale, zaczyna się gra o pieniądze naprawdę duże. Pojawiają się łapówy, układziki, profitowe znajomości, prane pieniążki. I się kręci.

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 19:54   

M i T napisał/a:
Bo potem, o czym wiem doskonale, zaczyna się gra o pieniądze naprawdę duże. Pojawiają się łapówy, układziki, profitowe znajomości, prane pieniążki. I się kręci.

Różnie z tym jest. Część polityków po przegranych wyborach ledwo wiąże koniec z końcem.
Czy myślisz, że burmistrz Bloomberg z NY poszedł na to stanowisko, żeby się nachapać?
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 20:00   

A co Hannibal jest realne w tych czasach? Podatek dochodowy, się państwa w prezenty ślubne, darowizny, podatek od nieruchomości, niedługo carbon tax, składki i ustawy pozbawiające ludzi prywatności. To są realia. Chcesz to ugruntować na dobre?
Kolejny raz sugerujesz, że Bronka znasz, więc ja Ci napiszę, że rozumiem, iż ktoś z Twojej rodziny ma wtyki, dlatego będziesz bronić tej sytuacji. W tym miejscu właśnie, rozmowa traci jakby rację bytu, bo dla Ciebie kandydat Bronek to klawy gość, a opinia ta bierze się "z gniazda".

No dobra. Wymień pozytywne cechy kandydata Bronka lub te elementy jego programu, które można wdrożyć siedząc dupskiem twardo na ziemi ze skutkiem w postaci zauważalnej zmiany w obrazie życia obywateli. Zanim odpowiesz, to tylko powiem, że VAT to grabież. Jeśli kandydat Bronek popiera podatek VAT, znaczy to, że pretenduje do miana grabieżcy.
To samo w przypadku składek na opiekę zdrowotną. Itd, itd.

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 20:03   

Hannibal napisał/a:
ograniczasz się tylko to pogadania sobie, jak to byłoby fajnie, gdyby wprowadzić to i to.


Rozumiem, że Ty z kolei nie ograniczasz się do "pogadania sobie" i - dla odmiany - aktywnie działasz, np. w sztabie wyborczym Bronka?

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 20:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 20:09   

M i T napisał/a:
A co Hannibal jest realne w tych czasach? Podatek dochodowy, się państwa w prezenty ślubne, darowizny, podatek od nieruchomości, niedługo carbon tax, składki i ustawy pozbawiające ludzi prywatności. To są realia. Chcesz to ugruntować na dobre?

Wiele jest realne.
A brak podatku od spadków i darowizn wśród najbliższej rodziny? Wiesz, że jest tylko jeszcze kilka państwa na całym świecie, gdzie go nie ma.
M i T napisał/a:
Kolejny raz sugerujesz, że Bronka znasz, więc ja Ci napiszę, że rozumiem, iż ktoś z Twojej rodziny ma wtyki, dlatego będziesz bronić tej sytuacji. W tym miejscu właśnie, rozmowa traci jakby rację bytu, bo dla Ciebie kandydat Bronek to klawy gość, a opinia ta bierze się "z gniazda".

Bronka lubiłem już kilkanaście lat temu zanim ktokolwiek z rodziny miał jakiekolwiek z nim pośrednie kontakty. Zresztą teraz ciężko to nazwać jakimiś wtykami. Tyle, co znajomy znajomych znajomych.
M i T napisał/a:
No dobra. Wymień pozytywne cechy kandydata Bronka lub te elementy jego programu, które można wdrożyć siedząc dupskiem twardo na ziemi ze skutkiem w postaci zauważalnej zmiany w obrazie życia obywateli. Zanim odpowiesz, to tylko powiem, że VAT to grabież. Jeśli kandydat Bronek popiera podatek VAT, znaczy to, że pretenduje do miana grabieżcy.
To samo w przypadku składek na opiekę zdrowotną. Itd, itd.

Przeprowadzenie wielu ustaw, które PO musiała trzymać w szufladzie, gdyż Kaczyński i tak by je zawetował. Jedynie emerytur pomostowych nie zawetował. Dobre i to. :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Śro Cze 23, 2010 20:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 20:13   

M i T napisał/a:
Rozumiem, że Ty z kolei nie ograniczasz się do "pogadania sobie" i - dla odmiany - aktywnie działasz, np. w sztabie wyborczym Bronka?

No jasne, idę w pierwszym szeregu ze sztandarem na którym widnieje podobizna króla Bronka :what:
Niezłe jajca.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 20:27   

Hannibal napisał/a:
trzeba zejść na ziemię i powiedzieć, co jest realne to przeprowadzenia w obecnych realiach.


No proszę, zszedłeś i powiedziałeś:

Hannibal napisał/a:
Przeprowadzenie wielu ustaw, które PO musiała trzymać w szufladzie, gdyż Kaczyński i tak by je zawetował. Jedynie emerytur pomostowych nie zawetował. Dobre i to. :D


Same konkrety i merytoryka w temacie tego, co "realne". Tiaaaa :evil:

Marishkla
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 20:33   

M i T napisał/a:
Same konkrety i merytoryka w temacie tego, co "realne".

To powtórzę może, bo chyba nie załapałaś - realne są ustawy, które PO chce wprowadzić, a nie mogła gdy prezydentem był Kaczyński.
W naszym ustroju prezydent ma tak naprawdę jedynie moc wetującą. Reszta to takie reprezentacyjne kompetencje
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 20:33   

Hannibal, dawaj zapisy tych ustaw. Przeczytam wszystkie, nawet kosztem dobrego filmu 8-)

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 20:48   

M i T napisał/a:
Hannibal, dawaj zapisy tych ustaw. Przeczytam wszystkie, nawet kosztem dobrego filmu

Teraz Ci szczegółowo nie powiem, musiałbym poszukać na stronie sejm.org.pl. Ja w ogóle mało się interesuję polityką. To tylko przez Was więcej się w tej materii udzielam. :D
Są to np. ustawy zdrowotne, czy o prywatyzacji i komercjalizacji,
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 20:53   

Też nie interesuję mnie polityka. Jak je znajdziesz - te, o które Ci biega - wrzuć na forum.

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 21:08   

Urban wycedził, że w II turze poprze Komorowskiego. Dołączył do duetu z Jaruzelskim.
Ale beka. Kto następny?? Clintonowa, jak przyjedzie do Krakowa? Może Kwaśniewski? A nawet Miller?? Olejniczak? Zgoda buduje!!! :hihi:

Wszyscy łapiemy się za rączki, tyle jeszcze kasiwa do zagrabienia i tyle grantów do przedupczenia, tyle jeszcze znajomków trzeba wsadzić na stołki, tyle wypełnić kumoterskich zobowiązań. Let it roll !!!!

Tomek

Urban, skończony nihilista, wyraził się tak oto o bobasach z przedszkola.
Cytat:
- Rzygać mi się chcę, jak Napieralski tańczy w przedszkolu. Nie ma nic bardziej banalnego niż kampania robiona przy pomocy bachorów.

To, że Napieralskiego zrąbał, dobrze, ale jego pogarda dla dzieci mnie od zawsze. Człowiek, który wyraża się z pogardą o bobinkach wszelkiej maści, nigdy nie wzbudzi mojej sympatii, choćby stanął na uszach. Kij mu w starą komuchowatą duupę!!

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 21:15, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 23, 2010 21:58   

Hannibal napisał/a:
M i T napisał/a:
Same konkrety i merytoryka w temacie tego, co "realne".

To powtórzę może, bo chyba nie załapałaś - realne są ustawy, które PO chce wprowadzić, a nie mogła gdy prezydentem był Kaczyński.
W naszym ustroju prezydent ma tak naprawdę jedynie moc wetującą. Reszta to takie reprezentacyjne kompetencje


synuś
jak się nie interesujesz polityką to nie rób za pełowską papugę i idiotę

realnie to g.. no wiesz co jest korzystne i dla kogo
doucz się i otwórz oczy
przez ostatnie 20 lat wszystko co nam wciskano było skierowane przeciwko nam / tzn większości/ nieliczni tylko skorzystali
i nic się nie zmieniło
poszperaj wpierw synku w szufladzie Kumrowskiego i zobacz ile tam rzeczywiście utknęło dobrych projektów
a to o czym piszesz dobre było dla władzuchny a nie dla społeczeństwa
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 22:28   

Hanibal ja tez poprosze o konkrety, co w ciagu 4 lat PO zrobila, cokolwiek, daj jakikolwiek przyklad, bo ja nie widze.


Bruford i Flo nie zapominajcie, ze w Afryce czy na wsch. przyrost jest 3- czy 4-krotnie wiekszy. Giniemy.

Ja poszlam na wybory wygladajac jak ultrakatolicki elektorat - jedno dziecko w wozku, drugie dziecie przyczepione do wozka i trzecie w brzuszku :-D
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 22:38   

JaśniePani napisał/a:
Ja poszlam na wybory wygladajac jak ultrakatolicki elektorat


Nie ważne jak wyglądałaś, ważne na kogo głosowałaś :-D

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Cze 23, 2010 22:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 22:51   

JaśniePani napisał/a:
Bruford i Flo nie zapominajcie, ze w Afryce czy na wsch. przyrost jest 3- czy 4-krotnie wiekszy. Giniemy.

No to adoptuj jakiegos malego bambo, wtedy Ci zaplace, wspomoge chetnie. :D Ladnie sie zasymiluje majac Polskich rodzicow, a w przyszlosci bedzie placil ZUS i wzbogaci pule genow w kraju raju. Za to za replikacje wlasnych genow bulimy sami z wlasnej kiedzeni :P
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Ostatnio zmieniony przez _flo Śro Cze 23, 2010 22:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 22:52   

na Korwina.

a teraz na kogo bedziecie?
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Śro Cze 23, 2010 22:56   

Flo nie, bo mam swoje, ze swojej krwi, kosci i brzuszka. I jestem Polka patriotka - o ile w dziesiejszych czasach to nie jest juz jakis pieprzony oksymoron 8-)
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 00:40   

JaśniePani napisał/a:
a teraz na kogo bedziecie?


Otóż to, poza opisami kogo bardziej nienawidzimy i za co, warto sobie uzmysłowić, że teraz wyjścia są 3:

1. Głosować na Komorowskiego
2. Głosować na Kaczyńskiego
3. Nie głosować


Co spowoduje że:

1. Będzie tak jak jest od śmierci Lecha Kaczyńskiego
2. Będzie tak jak było za życia Lecha Kaczyńskiego
3. Będzie tak jak chcą inni, nie ja.

A do punktu 2. dodam, że jednak będzie gorzej, bo Pani prezydentowa - Maria Kaczyńska robiła jednak - i reprezentacyjnie, i jako racjonalna żona - kawał dobrej roboty.
:-(
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 00:52   

JaśniePani napisał/a:
a teraz na kogo bedziecie?


Na Korwina ;)

A na serio. Nie oddam głosu na tego rodzaju ludzi. Żadna druga tura, żadne "mniejsze zło". Nie będę do urny, bo nieodpowiedzialnie głosujący ludzie zdecydowali tak a nie inaczej. Dlaczego mam brać na siebie udzielenie głosu na tych, których nie znoszę. Bo dupokratycznie zostali wybrani? Sami se idźcie... :hihi:

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Cze 24, 2010 00:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 01:34   

Trzeba przypomnieć w jakim stylu skończyły się ostatnio rządy Jarosława Kaczyńskiego?
To nie jest przedruk z jakiejś wrogiej gazety tylko autentyczny druk sejmowy zawierający uchwałę z uzasadnieniem, przegłosowany przez Sejm kolosalną większością głosów.

http://orka.sejm.gov.pl/proc5.nsf/opisy/2074.htm
wynik głosowania: 377 za, 54 przeciw, 20 wstrzymało się
***********************
Od dwóch lat, od chwili objęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, Polską wstrząsają narastające kryzysy polityczne, mające swe źródła w jakości koalicji rządzącej i sposobie sprawowania przez nią rządów. Nie ma miesiąca, żeby opinia publiczna – nie tylko krajowa, ale i europejska oraz światowa – nie dowiadywała się o niekompetencji, skandalach i korupcji, których źródła tkwią w układzie rządzącym.
Wczoraj, tj. 9 lipca 2007 r. - w związku z podejrzeniem o korupcję, zdymisjonowano wicepremiera i ministra rolnictwa. Musiano też zdymisjonować ministra sportu, w związku z korupcją jego podwładnych. Przedwczoraj staliśmy się wszyscy świadkami skandalu, jaki wywołał toruński zakonnik - o. Tadeusz Rydzyk, obrażając Głowę Państwa. Jego media są swoistym konfesjonałem dla polskiego premiera i ministrów, a on sam - rodzajem guru dla partii rządzących. Nie spotkało się to z żadną reakcją pierwszych osób w państwie.
Nie tak dawno sejmowa komisja stała się miejscem kolejnej kompromitacji ministra spraw zagranicznych, który - co się nie zdarzyło nigdy dotąd - odmówił posłom informacji o rezultatach szczytu Unii Europejskiej. Samo spotkanie premierów państw UE w Brukseli dostarczyło - i polskiej, i międzynarodowej - opinii publicznej, dowodów na niekompetencję polskich władz i fałszywe pojmowanie interesu państwowego. Autorytet Polski wystawiono na szwank i kompromitację. To nie jedyny przykład działań w polityce zagranicznej, które przynoszą Polsce szkodę i ujmę. Bez mała rok temu Sejm stał się miejscem bezprzykładnej korupcji politycznej, ujawnionej przez media, która nie spotkała się z żadnymi konsekwencjami politycznymi czy karnymi.
To tylko kilka z licznych przykładów moralnej i politycznej degrengolady rządzących. Państwo w niepokojący sposób traci zdolność rozwiązywania problemów społecznych.
Od wielu tygodni trwa ciężki kryzys w służbie zdrowia, którego skutkiem są protesty lekarzy i pielęgniarek. Psuciu ulega system edukacji. Państwo stało się represyjne i wrogie swoim obywatelom. Coraz gorszej jakości prawo, stanowione jest na użytek celów partyjnych, często ideologicznych, a instytucje prawne podporządkowywane są rządzącej partii. W ten sposób złamano jedną z zasadniczych podstaw demokracji – trójpodział władzy. Państwo zostało politycznie zawłaszczone i przestało mieć charakter obywatelski.
Skutki polityki obecnej koalicji demolują świadomość społeczną, są niszczące dla materii społecznej i dla państwa; cofają nas cywilizacyjnie. (...)
Ostatnio zmieniony przez Adam319 Czw Cze 24, 2010 03:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 01:59   

Przepraszam Adam, że tak z kopyta podpisuję i w innym temacie, ale warto zerknąć na pierwszy wpis:

http://prawda2.info/viewtopic.php?t=11953

Tomek
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 03:38   

Tomek mam dla Ciebie dobrą wiadomość, jest forum gdzie poczujesz się jak ryba w wodzie.
Widzisz przykładowo nie tylko Tusk miał dziadka, Komorowski też.
:-)


http://www.kppis.pl/forum...start=45#p44030
Na swojej stronie internetowej Bronisław Komorowski pisze brednie o swoich, hrabiowskich korzeniach, sięgających czasów króla Ćwieczka. Ale może i jest w tych bredniach Szczypta prawdy: Ten rezun oddelegowany przez Sowiecki Rewolucyjny Komintern do dywersji na terenach po zaborczych, odebranych Rosji Traktatem Wersalskim - prawdziwy dziadek Bronisława Komorowskiego, miał wytatuowany na grzbiecie znak przypominający polski herb szlachecki Korczak. Jak wiadomo, herbu tego był Franciszek Ksawery Branicki, symbol zdrady narodowej i pychy magnackiej, pogromca konfederacji barskiej, współtwórca konfederacji targowickiej, którego W czasie insurekcji
kościuszkowskiej Sąd Najwyższy Kryminalny skazał na karę śmierci przez powieszenie, wieczną infamię, konfiskatę majątków i utratę wszystkich urzędów. Udało mu się, zbiec do Rosji i tam w roku 1781 poślubił Aleksandrę von Engelhardt, nieślubną córkę carycy Rosji Katarzyny II, która podobno była garbata. Nic, więc dziwnego, że przebywając w Białej Cerkwi, nadanej mu za zasługi w zwalczaniu patriotów polskich, zgwałcił tam piękną córkę miejscowego popa i miał z nią syna, niejakiego Osipa Szczynukowicza - dziadzia łgarza Bronka. Branicki oczywiście nie uznał swego dziecka, lecz zapobiegliwa matka wytatuowała synowi na plecach herb Korczak, żeby nie zaginęła pamięć
o jego magnackim pochodzeniu. Dalsze losy Szczynukowicza są nieznane, aż do momentu pojawienia się, prawdziwego dziadka Bronisława Komorowskiego, rezuna oddelegowanego przez Sowiecki Rewolucyjny Komintern do dywersji na terenach po zaborczych, odebranych Rosji Traktatem Wersalskim. Skąd wiadomo o tym tatuażu na plecach? Otóż w czasie wojny polsko-bolszewickiej, gdy dziadek Komorowskiego był już czekistą w armii Tuchaczewskiego, po sromotnym laniu w bitwie pod Niemnem w 1920 r. dostał się, do polskiej niewoli i zachowała się, jego kartoteka jeńca wojennego.(...)
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 06:10   

JaśniePani napisał/a:
Hanibal ja tez poprosze o konkrety, co w ciagu 4 lat PO zrobila, cokolwiek, daj jakikolwiek przyklad, bo ja nie widze.

Ustawa o emeryturach pomostowych, która zmniejsza liczbę uprawnionych do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę z ok. miliona osób, które obecnie mają taką możliwość, do niecałych 250 tys. (spora część nauczycieli, kolejarzy i dziennikarzy straci to prawo)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Czw Cze 24, 2010 07:54   

Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać ,ale wiem jedno ,gdy w końcu wezmą za d..ę urzędników,a w szczególności skarbowych,to nasz haniuś będzie pierwszy płakusiać.
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 09:54   

Posłuchajcie dla rozluźnienia atmosfery ;)
Tak oto 8 lat mija od wydania płyty z ta piosenką a ciągle te same odczucia.

http://www.youtube.com/wa...ayer_embedded#!

Wczoraj dowiedziałam się,że w piątek Komorowski podpisał tą silnie "roztrząsaną" ustawę o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Wchodzi ona w życie od 1 sierpnia. Hmmm... Przeszło jakoś bez echa.. I to mnie martwi najbardziej, że w przypadku prezydentury Komorowskiego będa mogły przechodzic różne ustawy, a ludzie nawet nie będa o tym wiedzieć.

Szczęscie, że człowiek jest wolny i może zawsze wyjechać ;)

Pozdrawiam
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Czw Cze 24, 2010 09:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 10:57   

M i T napisał/a:
No widzisz Bruford?
ps: Ach! Bruford, odpowiedz sobie przy okazji, dla jakiego odbiorcy przeznaczono wyjaśnienie z 9/11 :evil:


M i T napisał/a:
No widzisz Bruford? A mnie się czepiasz. :


Czepiam się mniej Ciebie osobiście tylko sposobu myślenia który forsujesz.
Kilka uwag tytułem podsumowania.

1.Przyjąłeś znamienną postawę w której nieustannie podkreślasz czystośc ideologiczną i jakże wybitną tudzież wyjątkową szlachetnośc swojej postawy jedynie słusznego wyborcy obficie racząc wszystkich porównaniami do "wyborczych prostytutek" itp itd.no i rzecz jasna odniesieniami do "zmanipulowanego motłochu" No cóż , może przyjdzie wreszcie ten moment kiedy skonstatujesz wreszcie niezmienny od lat fakt kilku zaledwie procentowego poparcia dla JM i jemu podobnych.Przyjęcie postawy typu "reszta to po prostu motłoch i dlatego nie głosuje na JM - no bo głupi jest i zmanipulowany" jest niezmiernie łatwe ale zarazem dziecinne po prostu.Dlaczego ?- o tym dalej

2.Polityka może miec dwa wymiary : ideologiczny (zły) i pragmatyczny (dobry 8-) )
W dużym uproszczeniu pierwszy polega na forsowaniu ideologii generalnie wbrew opinii narodu (bo wierzymy ,że jest dobra ta ideologia nasza kochana , ba - ona nawet może byc dobra co nie zmienia zasadniczego faktu ,że forsowanie jest złe) , drugi na rozeznaniu co w istniejącej rzeczywistości możemy ugrac dla celów które uważamy za istotne i z kim to ewentualnie da radę ugrac.Przykłady historyczne tego rozróżnienia idą w setki zatem daruję sobie wyliczankę.

3.Teraz istniejąca rzeczywistośc.Nie otwierając kolejnego tematu-rzeki krótko - to jest wciąż społeczeństwo w dużej mierze ukształtowane w innej epoce to raz (roszczenia socjalne , kompletny ahistoryzm ,lęki) , dwa -wciąż jego olbrzymi procent to ludzie bez jakichkowliek skapitalizowanych pieniędzy (bo nie mieli kiedy) i ludzie którzy już na to szans nie będą mieli (bo za późno).Kolejne elementy układanki to : olbrzymi jednak wpływ polityczny kościoła , nie do ruszenia na długo.Ergo w tej rzeczywistości konstrukty ultraliberalne realnie nie mają żadnych szans.I nie dlatego ,że ludzie to głupi motłoch tylko kalkulują na swoją miarę i często gęsto mają rację w sumie.Przykład : likwidacja obecnego ubezpieczenia zdrowotnego wypycha poza jakikolwiek system całą ludzką rzeszę której na nic nie będzie stac.Ucieszy to niezmiernie jojczących ,że muszą składkę płacic za to tamtych zasadniczo skazuje na zdychanie "w zaciszu domowym".Fajne.A potem hop-siup zmiana przy następnych wyborach i tyle bedzie z ultraliberalizmu , na długoOtóż rzeczywistośc istnieje i zazwyczaj ma to do siebie ,że koryguje wyobrażenia. Ergo pozostaje na razie ugrywanie.Upływ czasu sprawi ,że będzie można pójśc dalej.

4.Konkrety PO.Spotkałem się z opinią sensownych ludzi , że rząd który przeprowadził ustawę o emeryturach pomostowych kiedyś przejdzie do historii tego kraju.Dlaczego? Bo to w istocie pierwsze poważne uderzenie w tutejszą masę socjalną.Podobnie jak tegoroczne znaczne obniżenie ryczałtowego podatku od najmu.Pragmatyzm.

5 Ergo ,Tomek , wykrzykujesz tu kupę haseł , rzucasz mięchem tu i ówdzie , mnóstwo różnych bombastycznych porównań tudzież obrażania ludzi a z całego tego aktu strzelistego szlachetności wolnościowej wychodzi na sam koniec żałosne - tj oddanie głosu na konstrukt nierealizowalny w obecnej rzeczywistości. :-) .I to nie dlatego ,że Korwina mało w TV (w rzeczywistości facet jest jednym z lepiej rozpoznawalnych polityków) tylko dlatego ,że ten naród w tych czasach nie będzie na niego głosował.Dlaczego mnie nie dziwi Twoje zadęcie niezmiernie szlachetne tudziez wolnościowe niebywale ?? Ponieważ ignorujesz rzeczywistośc 8-) o czym świadczy chocby pseudodyskusja z Hannibalem na temat służby zdrowia (istnieje tam kontekst którego nie chcesz zauważac ale to trzeba by lekcje odrobic najpierw)

PS jakbym się przejmował utyskiwaniami i lękami scaremongerów tego świata od dawna mialbym bunkier w ogrodzie
Ostatnio zmieniony przez Bruford Czw Cze 24, 2010 11:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 11:05   

sinsemilla napisał/a:
Szczęscie, że człowiek jest wolny i może zawsze wyjechać ;)

Pozdrawiam


A właśnie. :-) Wyjechac.Dla koniecznie chcących się już teraz odpępnic od podatku dochodowego polecam kilka znanych krajów np arabskich. 8-) [/list]
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 11:29   

sinsemilla napisał/a:

Wczoraj dowiedziałam się,że w piątek Komorowski podpisał tą silnie "roztrząsaną" ustawę o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Wchodzi ona w życie od 1 sierpnia. Hmmm... Przeszło jakoś bez echa.. I to mnie martwi najbardziej, że w przypadku prezydentury Komorowskiego będa mogły przechodzic różne ustawy, a ludzie nawet nie będa o tym wiedzieć.

Szczęscie, że człowiek jest wolny i może zawsze wyjechać ;)

Pozdrawiam


Bardzo dziwne prawda. Czego media nie powiedzą tego nie ma, a co powiedzą to świętość.

A kto śmie powiedzieć coś o bandzie trzymającej władzę ten oszołom.

No ale my z wami zrobimy porządek.
_________________

 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 11:30   

JaśniePani napisał/a:
[b
Bruford i Flo nie zapominajcie, ze w Afryce czy na wsch. przyrost jest 3- czy 4-krotnie wiekszy. Giniemy.



Ja nie ginę.Mam się dobrze.A może to nie my giniemy tylko oni nadmiernie się rozmnażają? 8-)
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 11:36   

Cytat:
Premier Donald Tusk zdecydowanie wkracza w kampanię Komorowskiego. Proponuje wyborcom kontrakt: jak Komorowski nie sprawdzi się jako prezydent weźcie moją głowę. PO ma już nie tylko straszyć Jarosławem Kaczyńskim, ale konsekwentnie pokazywać, że tylko "Bronek i Donek" mogą razem zmienić Polskę.

Cytat:
– Bardzo pokornie prosimy o ten rok spokoju. Jeśli się okaże, że ten pozytywny układ Komorowski – Tusk – Pawlak zawiedzie, to za rok Polacy mogą nas pogonić w wyborach parlamentarnych – mówił premier.

http://dziennik.pl/polity...moja_glowe.html
Wg mnie to uczciwe postawienie sprawy.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Cze 24, 2010 11:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 12:39   

http://wybory.onet.pl/pre...aktualnosc.html

Czyżby psychosomatycznie? ;)
Też bym zaniemógł po publicznym głoszeniu tego, z czym się absolutnie nie zgadzam - zakładając dobrotliwie, że pan premier faktycznie posiada jakieś ideały.
Jeśli nie, to może inna opcja. Może nieświadomie nie chce uczestniczyć w debacie, więc zachorował.

Tomek

Cytat:
Jarosław Kaczyński rozchorował się, w związku z czym jego sztab wyborczy rozważa ograniczenie w tym tygodniu jego uczestnictwa w kampanii wyborczej – informuje "Rzeczpospolita" w swoim serwisie internetowym.

Według informatora "Rzeczpospolitej", Jarosław Kaczyński nie przyszedł wczoraj na posiedzenie Klubu PiS, które miał poprowadzić.

Lekarze podejrzewają, że prezes PiS może mieć grypę, w związku z czym zaaplikowano mu antybiotyki tak, by mógł wziąć udział w niedzielnej debacie.


Antybiotyk na grypę? A zapomniałbym, osłonowo 8-)
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Cze 24, 2010 12:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 15:47   

A niech mnie dunder świśnie!!!

http://wiadomosci.onet.pl...ie_lokalne.html

Do mojego ulubionego miasta mają zjechać szychy świata dupokracji, by ją ewangelizować i wzmocnić wizerunek Katolandii !!!!!!!!
Że też to się stało akurat po śmierci Lecha Kaczyńskiego. Gospodarzem zaś będzie na dwie (lub więcej) strony lepiony Radosław "Radek" Sikorski, człek o tajemniczej przeszłości i równie tajemniczej działalności obecnej. Ponadto, będzie to element kampanii Bronka, gdyż wszystko przemawia za wspólnym spotkaniem Clintonowej (socjalistki ewidentnej) z Komorowskim.


Cytat:
Do Krakowa przyjadą dyplomaci z całego świata
Ponad 60 ministrów SZ z całego świata, w tym sekretarz stanu USA Hilary Clinton, parlamentarzyści, działacze, w sumie kilkaset osób zjedzie w następny weekend do Krakowa, by dyskutować o demokracji. Możliwe, że dojdzie wówczas do spotkania Komorowski-Clinton.
- Podejrzewam, że to będzie największa impreza dyplomatyczna w Polsce, w ciągu ostatnich 10 lat. Przyjadą ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich Wspólnoty Demokracji, do której należy 111 krajów - powiedział w czwartek dziennikarzom w Paryżu dyrektor wykonawczy Stałego Sekretariatu Wspólnoty Demokracji Bronisław Misztal.

Gospodarzem przedsięwzięcia jest szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Nie wiadomo jeszcze, czy w Krakowie zjawi się pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski. Misztal poinformował, że na razie nie ma zgłoszenia obecności na konferencji marszałka Sejmu.
Wysoki rangą dyplomata powiedział jednak, że bardzo prawdopodobne, iż dojdzie do spotkania Komorowskiego z Clinton. O tym, że p.o. prezydenta pokaże się w weekend wyborczy z amerykańską sekretarz stanu napisał w środę "Dziennik Gazeta Prawna". Według gazety, w Krakowie będzie też senator John McCain były konkurent Baracka Obamy, z który także ma spotkać się Komorowski.

Sikorski mówił w czwartek dziennikarzom w Paryżu, że konferencja Wspólnoty Demokracji wpisuje się w realizację priorytetów naszej polityki zagranicznej, czyli wzmacniania wizerunku Polski, "jako kraju kochającego wolność i umiejącego się nią dzielić". Zaznaczył, że przygotowania do imprezy trwają już od 12 miesięcy.

- Jeszcze 10 lat temu wydawało się, że demokracja zwycięsko maszeruje i obejmie wszystkie kraje świata. Niestety dzisiaj jest to mniej oczywiste, dlatego trzeba przekonywać i kraje, które jeszcze nie są demokratyczne i pomagać tym, którzy o demokracje walczą - podkreślił.
Sikorski zwrócił uwagę, że Polska ma unikalne doświadczenia oraz ludzi, którzy wiedzą jak przeprowadza się kraj z dyktatury do demokracji, z gospodarki centralnie sterowanej do wolnorynkowej :faint: . Jego zdaniem wynika z tego, iż w 10. rocznicę powołania Wspólnoty Demokracji "odnowicielska konferencja" odbędzie się w naszym kraju.

Do Krakowa poza Clinton przyjadą m.in. ministrowie spraw zagranicznych wielu państw europejskich oraz Kanady, Indonezji, Chile, Peru.

Część ministrów wraz z Sikorskim odwiedzi niemiecki, nazistowski obóz koncentracyjny w Auschwitz. - To też dobry akcent, bo uzmysławia co się dzieje, gdy tej demokracji brak - zaznaczył szef polskiej dyplomacji. :faint:
W samym Krakowie uczestnicy konferencji mają się zastanawiać nad rolą demokracji we współczesnym świecie. - Chcemy dyskutować o tym jak po tych 10 latach można promować demokrację i do jakiego stopnia demokracja jest atrakcyjna dla tych państw, które muszą naraz rozwiązywać problemy gospodarcze, polityczne i społeczne - powiedział Misztal.

Dyplomaci będą też rozmawiać o roli kobiet w promowaniu demokracji. Misztal zwraca uwagę, że w bardzo wielu krajach to właśnie kobiety są ambasadorami tego ustroju politycznego. - Nawet w krajach tak totalitarnych jak Kuba, "Damy w Bieli" są dziś nie tylko promotorem, ale i symbolem demokracji - zwraca uwagę Misztal.

Organizatorzy wybrali Kraków, bo - jak tłumaczy Misztal - to jedno z najpiękniejszych miejsc, które możemy pokazać w Polsce, wizytówka naszego kraju. Konferencja ma być też dynamiczną i nowoczesną formą naszego kraju.

- Przyjadą aktywiści na rzecz demokracji, przyjadą przedstawiciele organizacji pozarządowych, młodzi dyplomaci z całego świata, na których najbardziej nam zależy, bo oni w przyszłości będą się znajdowali wysokie stanowiska w krajach, które będą walczyły o poszerzanie demokracji - zaznaczył dyrektor sekretariatu Wspólnoty.

Wspólnota Demokracji jest międzyrządową organizacją skupiającą ponad 100 państw, której celem jest promocja demokracji i umocnienie instytucji demokratycznych na całym świecie. Została zainicjowana w 2000 roku przez prof. Bronisława Geremka i Madeleine Albright. Stały Sekretariat Wspólnoty Demokracji od 2009 roku ma swoją siedzibę w Warszawie.

W trakcie spotkania odnowiona zostanie Deklaracja Warszawska, a także przyjęta mapa drogowa działań społeczności międzynarodowej w zakresie wspierania demokracji. Mapa ta pozwoli na zdefiniowanie zadań Wspólnoty Demokracji na najbliższe lata. Po raz pierwszy wręczona także zostanie Nagroda im. Bronisława Geremka dla działaczy na rzecz demokracji.


:shock:

Tomek
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 15:56   

M i T napisał/a:
A niech mnie dunder świśnie!!!

Do mojego ulubionego miasta mają zjechać szychy świata dupokracji, by ją ewangelizować i wzmocnić wizerunek Katolandii !!!!!!!!
Tomek


Zasadniczo w Polsce jest dużo wolnych murów na których można wysprejowac swoje "poglądy".Można też zainwestowac trochę kasy w wydawanie zina.|Ewentualnie można też wygłaszac swoje "poglądy" w parku miejskim tylko trzeba pozyskac starą skrzynkę co by się trochę wysadzic powyżej tłumu.

Do pozostałych : marynujecie mięsa? Mam pytanie takie mianowicie - jaki jest optymalny czas marynowania dziczyzny ? - osobiście marynuję ca 48 godz. [/list]
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:04   

kubeł
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Cze 24, 2010 16:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:06   

Eee..tam Bruford, psikanie po murach. Strasznie to umniejszające, co piszesz, ale trudno, nieważne. Ziny? Też odpada, jak i parady, manifestacje lub ugrupowania. Kombinuj dalej..

http://wiadomosci.onet.pl...,0,1,pokaz.html


Tomek
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:10   

M i T napisał/a:
Eee..tam Bruford, psikanie po murach. Strasznie to umniejszające, co piszesz, ale trudno, nieważne. Ziny? Też odpada, jak i parady, manifestacje lub ugrupowania. Kombinuj dalej..

Tomek


Kombinuj???? :-D Nie przeceniaj się.Wygłaszanie hasełek to max na co Cię stac.Szkoda kombinowania.Oceniłem Twoją wartośc jako dyskutanta.EOT.[/list]
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:14   

BRUFORD NA ADMINA!

Swoimi umniejszającymi hasełkami i naciskiem na cenzurę prześcignąłeś już Molara, nie mówiąc o Moderatorach. Nie lobbowałeś przypadkiem (za plecami) o wywalenie mnie z moderatorstwa, bo taka mi się nowa teoryja spiskowa nasunęła?

Marishka

P.S. Kiszenie dziczyzny w wątku o wyborach to dopiero sprytne rozmydlenie tematu :roll:
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:15   

No ok Bruford, ale kilkaset wersów powyżej, wyrzeźbiłeś sporego posta w reakcji na moją, jak to ująłeś, pseudo - dyskusję. Nie szkoda Ci czasu czy po prostu musisz to robić?

Tomek

Kwiatuszek, ale jakie tam sprytne? Od razu widać, że piana mydlana :hah:
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Cze 24, 2010 16:16, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:17   

M i T napisał/a:
Nie lobbowałeś przypadkiem (za plecami) o wywalenie mnie z moderatorstwa, bo taka mi się nowa teoryja spiskowa nasunęła?

Marishka, Twoja przenikliwość umysłu co najmniej mnie zadziwia. :hihi:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Cze 24, 2010 16:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:21   

M i T napisał/a:
No ok Bruford, ale kilkaset wersów powyżej, wyrzeźbiłeś sporego posta w reakcji na moją, jak to ująłeś, pseudo - dyskusję. Nie szkoda Ci czasu czy po prostu musisz to robić?

Tomek


Nie rozczarowuj mnie do końca , proszę. I bez fikcji---ja nic nie muszę.Literalnie nic.Wóz albo przewóz, albo chcesz z ludźmi gadac albo wygłaszac tyrady.Na coś się zdecyduj.Jak na razie, rzeczywiście zaczyna mi byc szkoda czasu.[/list]
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:23   

Hannibal napisał/a:
Marishka, Twoja przenikliwość umysłu co najmniej mnie zadziwia. :hihi:


Ten "spisek" okazał się być faktem:

http://www.dobradieta.pl/...p=129288#129288

więc inne też kiedyś wyjdą na jaw.

Marishka

P.S. Bruford, nie zechciałbyś łaskawie z nas wreszcie ZEJŚĆ? Bo to zaczyna podśmierdywać jakąś obsesją.
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Cze 24, 2010 16:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:27   

M i T napisał/a:
. Nie lobbowałeś przypadkiem (za plecami) o wywalenie mnie z moderatorstwa, bo taka mi się nowa teoryja spiskowa nasunęła?

Marishka

P.S. Kiszenie dziczyzny w wątku o wyborach to dopiero sprytne rozmydlenie tematu :roll:


Jeśli chodzi o mnie, zupełnie prywatnie rzecz ujmując , suma Twoich urojeń spiskowych pozostaje dla mnie jak najbardziej bez znaczenia. :-) .Podobnie ma się rzecz z sumą Twoich urojeń na temat rzekomego znaczenia dla mnie takiej oto egzotycznej i niezmiernie "ważnej" :-D kwestii mianowicie jak "kto tu jest moderatorem" :-)
Marynowanie ( lecz nie kiszenie!! ) dziczyzny pozostaje (uwaga , tłumaczę teraz 8-) )nie sprytnym rozmydleniem ( heh , kto mógł wpaśc na taki pomysł) lecz symbolicznym podsumowaniem Tomkowego sposobu dyskusji. 8-) [/list]
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:29   

[quote="M i P.S. Bruford, nie zechciałbyś łaskawie z nas wreszcie ZEJŚĆ? Bo to zaczyna podśmierdywać jakąś obsesją.[/quote]

Patrz wyżej.co Ci tam pośmiarduje to Twoja sprawa.Głupoty pisujecie , ot co. 8-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:31   

Bruford, zatrzymaj się może! Stawiasz jakieś dziwaczne ultimatum, coś nakazujesz. To zaczyna być śmieszne. Nie masz ochoty gadać, nie gadaj. Ja tak robię. Twoje OSTATNIE metody dyskusji zawierają zbyt liczne próby prostolinijnego dyskredytowania interlokutora, by traktować je nawet jako ostry dyskurs.
Mam to rozwinąć?

Tomek
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:34   

M i T napisał/a:
Bruford, zatrzymaj się może! Stawiasz jakieś dziwaczne ultimatum, coś nakazujesz. To zaczyna być śmieszne. Nie masz ochoty gadać, nie gadaj. Ja tak robię. Twoje OSTATNIE metody dyskusji zawierają zbyt liczne próby prostolinijnego dyskredytowania interlokutora, by traktować je nawet jako ostry dyskurs.
Mam to rozwinąć?

Tomek


A rozwijaj , zrób cokolwiek poza wygłaszaniem tyrad i akcentowaniem swojej wyjątkowości.Zrób cokolwiek innego zanim zanudzisz kogo się da.[/list]
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:39   

Człowieku! To jest forum, pamiętaj. Tu się pisze. O jakich tyradach mówisz? W tej materii przegrywam w cuglach z Panem Witoldem (bez urazy, czytam i cenię styl). To, że ktoś wygłosi jakieś swoje przemyślenia czy wyrazi emocje, nazywasz tyradą? Znudzenie? Kurcze, Bruford, skupiasz się głównie na naszych postach, więc zlituj się nad sobą, bo wyszło mało logicznie. Nuda tak nie absorbuje.

Tomek
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:39   

M i T napisał/a:
Eee..tam Bruford, psikanie po murach. Strasznie to umniejszające, co piszesz, ale trudno, nieważne. Ziny? Też odpada, jak i parady, manifestacje lub ugrupowania. Kombinuj dalej..

http://wiadomosci.onet.pl...,0,1,pokaz.html
Obrazek

Tomek


Jaki "przesliczny" pocalunek z "jezyczkiem". :hah:

Ja sobie wyobrazam "innego", jak z "dolu" ciagnie "organy"
a od tylca "popierany" jest przez "oniow". :razz:
8-)
.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Cze 24, 2010 16:43   

Bruford napisał/a:
...Zrób cokolwiek innego zanim zanudzisz kogo się da.[/list]...

No.............. z takim TALENTEM!!!
to ....... "siemnieda" 8-)

BTW
A ja widze cos, co WAS Panowie - laczy! :viva: :hihi:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 20:52   

Kolejny czerwonak, Oleksy, popiera kandydaturę Komorowskiego. Naliczyłem z newsów już trzech - Oleksy, Jaruzelski i Urban. Niezły elektorat :hah:

Można nawet zaryzykować, że jaki kandydat, taki elektorat. No nie, Broniu??

ps: Za chwilę pewnie dołączy kolejny, np. były prezydent cierpiący na alkoholowe fazy w trakcie ważnych uroczystości państwowych.

Cytat:
Polska z Komorowskim byłaby spokojna. Jego styl mi odpowiada, a jego wpadki są ludzkie i go nawet ubarwiają. A monopol PO mi nie przeszkadza, nawet, żeby Polska miała przez dłużej niż jedną kadencję silna władzę, która dokończy reformy -


Powiedział był Oleksy.

link: http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html

Tomek
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Cze 24, 2010 21:46   

M i T napisał/a:
...Kolejny czerwonak...

"rusakolepy" zaczynaja "wykraplac" cuchnacym SMRODEM. :razz: :shock:

s.+p. Olewnik to pewnie w grobie sie rusza! :shock:
A w Katyniu ............ powinni POWSTAC z GROBOW i ZAWOLAC!!! :shock:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 22:11   

Cytat:
ps: Za chwilę pewnie dołączy kolejny, np. były prezydent cierpiący na alkoholowe fazy w trakcie ważnych uroczystości państwowych.


Kotku Kochany, jesteś jasnowidz czy tylko trzeźwo patrzysz na polskie realia? :evil: Właśnie przed chwila Kolęda-Zaleska w TVN24 oznajmiła, że za parę dni Kwaśniewski oficjalnie ogłosi swoje poparcie dla Bronka.

:faint:
Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Cze 24, 2010 22:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 22:22   

M i T napisał/a:
A niech mnie dunder świśnie!!!

http://wiadomosci.onet.pl...ie_lokalne.html
.........
Gospodarzem przedsięwzięcia jest szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. .........

Tomek

Radek dotrzymuje slowa tak jak obiecal.

P.S.
Tomek masz okazje do zrobienia nastepnej fotki z jakas wielka szyszka. Wiesz jak podbudujesz tym swoj autorytet?
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 22:33   

M i T napisał/a:
Człowieku! To jest forum, pamiętaj. Tu się pisze. O jakich tyradach mówisz? To, że ktoś wygłosi jakieś swoje przemyślenia czy wyrazi emocje, nazywasz tyradą? Znudzenie? Kurcze, Bruford, skupiasz się głównie na naszych postach, więc zlituj się nad sobą, bo wyszło mało logicznie. Nuda tak nie absorbuje.

Tomek



O Twoich jak najbardziej.Sformułowałem to już kilkakrotnie , nie będe się powtarzał. Póki co, obserwowanie jak przy każdym zejściu do podstawowej argumentacji milkniesz bezradnie co by wygłosic wkrótce kolejne bombastyczne "diagnozy" i "dowcipne" puenty bywa zabawne ,wkrótce zapewne stanie się nudne. :-)
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 22:36   

M i T napisał/a:
Można nawet zaryzykować, że jaki kandydat, taki elektorat. No nie, Broniu??

Tomek


Kolejna błyskotliwa diagnoza Tomkiewicza , truthseeker'a. No i teraz wszystko jasne dzięki takiej demaskacji - oni wszyscy to komuniści zwyczajnie. :razz:
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 22:38   

M i T napisał/a:
[Kotku Kochany, jesteś jasnowidz czy tylko trzeźwo patrzysz na polskie realia? Marishka


:-D :-D .To pewnie ten sam nadzwyczajny ,wspólny, dar dostrzegania spraw ukrytych , zupełnie jak z lobbowaniem w kwestii moderatorstwa :-D
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 22:41   

Bruford napisał/a:

O Twoich jak najbardziej.Sformułowałem to już kilkakrotnie , nie będe się powtarzał. Póki co, obserwowanie jak przy każdym zejściu do podstawowej argumentacji milkniesz bezradnie co by wygłosic wkrótce kolejne bombastyczne "diagnozy" i "dowcipne" puenty bywa zabawne ,wkrótce zapewne stanie się nudne. :-)

Brufciu.
Dlaczego przeszkadzasz chlopakowi sie rozwijac? Mial ciezkie dziecinstwo. Musial chodzic do szkoly pod gorke i pod wiatr, a teraz moze "wylewac' swoj talent dzieki forum i swojej bardzo ambitnej pracy zawodowej.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 02:46   

http://www.youtube.com/us...u/0/0N00yBJMVQs

fiu, fiu, fiu ...
_________________
Maciek
 
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 18:43   

Dobrystyczny bełkot. Nowa odsłona:

http://wybory.onet.pl/pre...aktualnosc.html

Cytat:

Komorowski apeluje o szansę na 500 dni zgody
dzisiaj, 16:43 PH / PAP

Kandydat PO na prezydenta Bronisław Komorowski zaapelował w piątek we Włocławku do wszystkich obywateli Polski o danie szansy, by "przynajmniej przez 500 dni do wyborów parlamentarnych" obowiązywała zasada zgody, która buduje.

- Chciałem zwrócić się z apelem do wszystkich obywateli Polski, do wszystkich wyborców, aby dali szansę, że przez 500 dni, przynajmniej przez 500 dni, do wyborów parlamentarnych, będzie obowiązywała zasada zgody, która buduje - wezwał Komorowski na wiecu wyborczym.

Jak zaznaczył, "niektórzy straszą Polskę i Polaków tym, że grozi monopol polityczny". - Straszą ci, którzy mieli monopol w ramach jednej rodziny nawet - mówił.

- Nie chcemy monopolu władzy. Chcemy i prosimy Polaków o 500 dni szansy na pokazanie tego, że zgoda może skutecznie budować, że nie będzie Polski ciągłego konfliktu między premierem a prezydentem, nie będzie ciągłego odgryzania się, nie będzie ciągłego psucia państwa polskiego, nie będzie sporu o krzesło czy o samolot. Będzie budowanie - powiedział Komorowski.

- Zrobimy wiele, zbudujemy naprawdę wiele. To będzie rozpoczęcie budowy już na wszystkich odcinkach przewidywanych, planowanych autostrad w Polsce, to będą kontrakty podpisane na następne 1000 km budowy dróg w Polsce. To będzie dokończenie dzieła podwyżek dla nauczycieli - deklarował kandydat PO.

Jak dodał, "te 500 dni budowania to będzie także 500 dni pracy nad tym, żeby żołnierze polscy wrócili w 2012 roku z Afganistanu", a także "pójście naprzód w kwestiach Polski cyfrowej, Polski nowoczesnej, Polski, gdzie będzie internet dla każdego obywatela, także na wsi polskiej".

- Te 500 dni to będzie 500 dni normalnej, dobrej, przyzwoitej pracy. Ciężkiej pracy, także w ciężkich czasach, jakie są skutkiem katastrofy powodzi - powiedział kandydat PO.

Autor: PH
Źródła: PAP


Najlepsza była Kolęda-Zaleska, która w "Faktach" skomentowała to słowami: "Obietnice te zostaną spełnione pod jednym warunkiem - jeśli wyborcy dadzą Komorowskiemu 500 dni spokoju". :faint:

Znakomitym początkiem tych 500 dni a jednocześnie przejawem tego, jak to "zgoda buduje" był pozew Jarka za to, że z uporem maniaka twierdził, że "białe to białe". No to czekam teraz na następne "cuda" dobryzmu...

Marishka

P.S. Swoją drogą, zawsze można będzie się wykręcić, że nic nie udało się zrobić mówiąc, że nie daliśmy mu tych 500 dni spokoju, no bo tego się nie da zmierzyć. Tak jak nie dało się zmierzyć "cudów" Tuska. Bo jak można rozliczać z "cudów"?
Ostatnio zmieniony przez M i T Pią Cze 25, 2010 18:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 18:51   

Jak? Pomożecieee...?

http://www.youtube.com/watch?v=tD651uQqV2k

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Pią Cze 25, 2010 18:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 18:55   

M i T napisał/a:
jednocześnie przejawem tego, jak to "zgoda buduje" był pozew Jarka za to, że z uporem maniaka twierdził, że "białe to białe". No to czekam teraz na następne "cuda" dobryzmu...

Pozew był akurat na miejscu, bo Jarek właśnie twierdzi, że "białe jest czarne, a czarne jest białe", w znanym sobie stylu :D
No ale widać niektórzy są zupełnie niereformowalni - klepią żeby klepać :what:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 19:02   

A komunikatów ministerstwa prawdy słuchacie?

http://www.youtube.com/watch?v=M7PBF5HeFes
http://www.youtube.com/watch?v=XVj2Qj-2K7A
http://www.youtube.com/watch?v=5gekFCtiloY

starsze też dobre
_________________
Maciek
 
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 19:03   

Wiem, wiem, już załapałam, że kiedy stoi jak byk: "prywatyzacja służby zdrowia", to należy czytać: "komercjalizacja szpitali". :evil:

Więc raczej się nie mylę, kiedy - zgodnie z tą zasadą - odczytuję "zgoda buduje" jako "zrobię was w ch..." a "500 dni spokoju" jako "okres zaciekłego boju".

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Pią Cze 25, 2010 19:05, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 19:17   

M i T napisał/a:
Wiem, wiem, już załapałam, że kiedy stoi jak byk: "prywatyzacja służby zdrowia", to należy czytać: "komercjalizacja szpitali". :evil:

To sobie przeczytaj pełną wypowiedź Jarka i porównaj ją z programem wyborczym PO z października 2007.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 19:32   

M i T napisał/a:
A niech mnie dunder świśnie!!!
Do mojego ulubionego miasta mają zjechać szychy świata dupokracji, by ją ewangelizować i wzmocnić wizerunek Katolandii !!!!!!!!
Że też to się stało akurat po śmierci Lecha Kaczyńskiego. Gospodarzem zaś będzie na dwie (lub więcej) strony lepiony Radosław "Radek" Sikorski, człek o tajemniczej przeszłości i równie tajemniczej działalności obecnej. Ponadto, będzie to element kampanii Bronka, gdyż wszystko przemawia za wspólnym spotkaniem Clintonowej (socjalistki ewidentnej) z Komorowskim.

Cytat:
Do Krakowa przyjadą dyplomaci z całego świata
Ponad 60 ministrów SZ z całego świata, w tym sekretarz stanu USA Hilary Clinton, parlamentarzyści, działacze, w sumie kilkaset osób zjedzie w następny weekend do Krakowa, by dyskutować o demokracji. Możliwe, że dojdzie wówczas do spotkania Komorowski-Clinton.


Dziwisz pewnie sie teraz dziwi, ze Radek sobie radzi lepiej od Dziwisza.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 19:59   

"Jarosław Kaczyński woli Bitlesbitelsów od U-dwa" :D
http://www.youtube.com/wa...feature=popular
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 20:03   

To jednak cos mnie laczy z Jarkiem :hihi:
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 20:39   

Hannibal napisał/a:
"Jarosław Kaczyński woli Bitlesbitelsów od U-dwa" :D


Ależ śmieszne. Hahahahahahahaahahahahaha :hah: Usmiałem się, jakie mam wyczucie Humeru, normalnie nahajką w lewo i prawo wymachujem.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Cze 25, 2010 23:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 21:20   

Naprawdę wart posłuchania wywiad z Ronem Paulem n/t służby zdrowia.

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Pią Cze 25, 2010 21:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Cze 25, 2010 23:08   

Hannibal napisał/a:
M i T napisał/a:
jednocześnie przejawem tego, jak to "zgoda buduje" był pozew Jarka za to, że z uporem maniaka twierdził, że "białe to białe". No to czekam teraz na następne "cuda" dobryzmu...

Pozew był akurat na miejscu, bo Jarek właśnie twierdzi, że "białe jest czarne, a czarne jest białe", w znanym sobie stylu :D
No ale widać niektórzy są zupełnie niereformowalni - klepią żeby klepać :what:




Tak tak staliniątka nasze kochane, już możecie trząść dupami. Idziemy po was. Drzwi zamknięte - nie wydostaniecie się! :shoot: :shoot: :shoot:

Cytat:
Stalinięta straszą, by powrócić

Ta socjotechnika jest stara jak świat. Uciekający złodziej głośno krzyczy: "Łapaj złodzieja!" - sugerując, że oto właśnie znajduje się w pierwszym szeregu uczciwych na czele pogoni. Dzięki temu nie tylko nie zostanie złapany, ale przy odrobinie szczęścia może nawet zostać autorytetem moralnym.


Po pierwszej turze wyborów prezydenckich w "Gazecie Wyborczej" zabrała głos pani Agnieszka Holland, tłumacząc stosunkowo dobry wynik Jarosława Kaczyńskiego tym, że "ogół obywateli najwyraźniej zapomniał, czym była IV RP". Gdyby czytał to cudzoziemiec, mógłby sobie pomyśleć, że za rządów Jarosława Kaczyńskiego władze dopuszczały się jakichś niesłychanych zbrodni, może nie na miarę holokaustu, z którym - gwoli narzucenia powszechnej opinii przekonania o jego wyjątkowości i bezprecedensowym charakterze - wszelkie porównania są surowo zakazane, ale na przykład na miarę zbrodni komunistycznych, jakich widownią stała się Polska w czasach stalinowskich. Jak wiadomo, terror był wówczas zjawiskiem codziennym, a towarzyszyła mu oszczercza, czarna propaganda, w której - tak się akurat złożyło - specjalizował się ojciec pani Agnieszki, Henryk Holland. Zasłynął on bowiem podówczas z publikacji szkalujących Armię Krajową i jej żołnierzy, którzy - jeśli nie zostali zamordowani, to właśnie gnili w więzieniach. Wprawdzie później, na skutek nieporozumień w klubie politycznych i zwyczajnych gangsterów, jaki stanowiła Polska Zjednoczona Partia Robotnicza, wyskoczył z okna w trakcie rewizji, jaką przeprowadzała u niego ubecja, ale przecież co się wcześniej stało, to się już nie odstanie. Tymczasem IV RP - jeśli nawet tak byśmy nazwali okres rządów premiera Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego - nie tylko na tym tle, ale w ogóle, wygląda szalenie safandulsko. Wprawdzie minister Zbigniew Ziobro rzeczywiście wynalazł tzw. areszt wydobywczy, ale przecież Platforma Obywatelska nie tylko go nie zlikwidowała, ale nawet nabrała doń specjalnego upodobania. Wprawdzie za rządów PiS utworzone zostało Centralne Biuro Antykorupcyjne, któremu od początku byłem i nadal jestem przeciwny - ale przecież PO nie tylko go nie zlikwidowała, a przeciwnie - na żądanie swoich panów gangsterów właśnie rozszerza jego uprawnienia na zbieranie informacji o chorobach, sympatiach politycznych, przekonaniach religijnych, a nawet preferencjach seksualnych obywateli - a więc wiadomości, które z korupcją jako żywo nie mają nic wspólnego. Znakomicie nadają się natomiast do szantażowania obywateli i ich werbowania przez agentów razwiedki. Media donoszą, że zmiany te zostały już zaaprobowane przez Komitet Stały Rady Ministrów, więc tylko patrzeć, jak znajdą się w Sejmie. Przez "ruch w obronie godności", któremu z przepastnych wyżyn swego autorytetu patronował "drogi Bronisław", a na którego czele stanęli dwaj utytułowani konfidenci SB, została zneutralizowana groźba lustracji - również na skutek ustawodawczych inicjatyw prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wreszcie jedyną ofiarą śmiertelną w tym okresie była pani Barbara Blida, która zastrzeliła się w przekonaniu, że wszystko zostało wykryte, podczas gdy to tylko strach miał wielkie oczy. I chociaż powołana w celu kanonizacji pani Blidy jako męczenniczki sejmowa komisja śledcza od trzech lat próbuje wykombinować jakiś sposób na obciążenie tym samobójstwem konta IV RP, to przecież niczego konkretnego nie wymyśliła. Tymczasem za premiera Donalda Tuska - że już nawet nie wspomnę o świadkach wieszających się w monitorowanych 24 godziny na dobę celach pod specjalnym nadzorem - w zagadkowej katastrofie pod Smoleńskiem zginęło ponad 90 osób, z prezydentem państwa na czele, a przecież nikt z tego powodu nie bije na alarm ani nie powołuje sejmowej komisji. Widać wyraźnie, że nie tylko na tle okresu stalinowskiego, ale nawet na tle rządów premiera Tuska IV RP prezentuje się safandulsko. Jej rzekoma demoniczność, którą stalinięta próbują dzisiaj straszyć naiwnych, wyrażała się przede wszystkim w gadaniu. "Cóż stąd, że bije? Nikogo nie zabił" - zauważa poeta.
Tymczasem Agnieszka Holland radzi marszałku Bronisławu Komorowskiemu, żeby "przekonał do siebie elektorat lewicowy". Ot, na przykład - panią Joannę Senyszyn (née Raulin), przez 20 lat, aż do końca - w PZPR, a obecnie współpracującą z pismem "Fakty i Mity", w którym znalazł przytulisko również morderca księdza Jerzego Popiełuszki, kapitan SB Grzegorz Piotrowski. On też z całą pewnością ma serce gorejące po lewej stronie, podobnie jak i przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski, nie mówiąc już o pani Agnieszce i całym tym szemranym towarzystwie, które demonizowaniem IV RP, podobnie jak faworyci tych wyborów - podlizywaniem - rehabilitują PRL, torując w ten sposób drogę recydywie komuny.

Stanisław Michalkiewicz

_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Cze 25, 2010 23:12, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 02:10   

rakash napisał/a:
Tak tak staliniątka nasze kochane, już możecie trząść dupami. Idziemy po was. Drzwi zamknięte - nie wydostaniecie się!
:shoot: :shoot: :shoot:


Ależ czemu tak bezbarwnie i szaro napisane, prawie ciemno i straszno, powinieneś-był dołączyć stosowną ilustrację by elektorat kupił ideę oczami.

8/ ;-( :faint: - - - - - - - - :shoot:

oto link: :razz:
=> UWAGA!!! będziesz głosował na ... to lepiej nie klikaj na ten link - treści drastyczne <=
Ostatnio zmieniony przez Adam319 Sob Cze 26, 2010 04:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 04:16   

1, 2, 3, 4, 5, 6, bo polityczne, a reszta tutaj:

http://www.sobczak.art.pl...czny/index.html
:-)
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 08:38   

M i T napisał/a:
Wiem, wiem, już załapałam, że kiedy stoi jak byk: "prywatyzacja służby zdrowia", to należy czytać: "komercjalizacja szpitali". :evil:

Więc raczej się nie mylę, Marishka


Hannibal , te rozmowy nie mają sensu.Są bowiem rozmowami ze ścianą.Każdy kto się choc trochę orientuje w problemach sł.zdrowia w Polsce wie o co chodzi z trzema modelami stosunków własnościowych.I wie zarazem ,że kwintesencją tej sprawy były właśnie niuanse znaczeniowe.Kaczyński cynicznie usiłował wykorzystac prosty fakt ,ze 80% społeczeństwa w ogóle się w tym nie orientuje a media i sami politycy gmatwają sprawę używając nieadekwatnych pojęc.Co do MiT-ów to każdy normalnie dyskutujący człowiek , jak mu mówią ,że nie chwyta kontekstu , to sięga do wiedzy.MiT-ty tego nie robią.Bo po co.Im wystarcza "podstawowa wiedza o rzeczywistości".Oni wiedzą i już.Co najwyżej się mogą obrażac ,że ktoś kwestionuje "podstawową wiedzę o rzeczywistości".W zamian ściana zapodaje niezmiernie adekwatny do polskiej sytuacji wywiad z człowiekiem niezwykle ważnym dla współczesnej Polski czyli Ron'em Paul'em 8-) .I co bodaj najdziwniejsze , osoba zapodająca link zakładam wysłuchała całości - musi zatem sobie zdawac sprawę z tego ,że to co mówi Paul w ogóle się nie przekłada na polskie warunki (taki jeden tam bardzo ciekawy fragment 8-) )
Ostatnio zmieniony przez Bruford Sob Cze 26, 2010 09:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:25   

Adam319 napisał/a:
1, 2, 3, 4, 5, 6, bo polityczne, a reszta tutaj:

http://www.sobczak.art.pl...czny/index.html
:-)


8-) Oczywiscie to bardzo smieszne,
ale powoduje PRZEWAGE!!! "staliniontek" tfuu.... :razz:

Uposledzeni umyslowo "egalitarysci" znowu narobia wielkiej szkody!!! :shock:

To co robisz z POLSKA podajac takie linki,
to tak jak bys odal wlasna MATKE do "domu starcow" !!! :shoot: ;-(
w zamian za "czerwona cuchnaca podpaske" :razz: :razz: :razz:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:26   

Komoruski przed chwilą (na konwencji?): "...rozstrzygnie się los, czy Polacy ponownie wybiorą NADZIEJĘ..."

Normalnie zrzynka z pustych hasełek Buraka Obamy. Brakuje mi jedynie "Yes we can!" ale to się chyba mało atrakcyjnie brzmiało by po polsku. Chociaż... spece od kreowania wizerunku pewnie coś wymyślą.

Zupełnie niedawno wybieraliśmy "cuda". Teraz "nadzieję". Aaaa byłabym zapomniała, Tusk przecież pitolił też swego czasu o "miłości". No ale jak się nie chciało wybierać konkrety, to zostaje jedynie... "nadzieja" :evil:

Marishka
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:30   

M i T napisał/a:
Komoruski No ale jak się nie chciało wybierać konkrety, to zostaje jedynie... "nadzieja" :evil:

Marishka


Konkrety :-D mianowicie miałyby polegac na wyborze konserwatywnego (do poziomu pajaca) faceta który wieszczy postulaty nierealizowalne w tym kraju przez następne 20 lat :-D
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:45   

Bruford, czemu akurat za 20 lat? A gdyby nawet, to chyba dobrze i nawet stosunkowo szybko, no nie?
Sposób sprawowania rządów jaki teraz panuje, za 20 lat doprowadzi - jeśli nie do zaniku tzw. Polski - to do całkowitej degeneracji społeczeństwa. Myślę ponadto, że syndrom grecki grozi nam szybciej.

Kwiatuszku, było hasło "yes we can". Nieśli je wyborcy PO na jakimś wiecu, pamiętasz?

Tomek
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:52   

M i T napisał/a:
...Komoruski ...


Marishka, ciekawi mnie twoja opinia na temat,
mozliwosci "edukacji" tzw. "planktonu"? 8-)

Czy obserwujac wyniki kolejnych "wyborow"
i np. tematyke "programow" w tv, mozna miec
jeszcze jakakolwiek nadzieja? :shock:

Wezmy na ten przyklad "preferencje" Adama!!! :shock:

Co prawda nasz IDOL trawi w "microfali"
i PLYWA w "egalitaryzmie" od "urodzenia",
ale czy jest jakakolwiek szansa? 8-)

BTW
Haniego doskonale rozumiem! 8-)
W takiej sytuacji jak Jego
inaczej nie sposob postepowac. :hihi:

Ale Osoby jak Adam,
ktory jest "modelowym przykladem" ? :shock:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:59   

Nie bardzo rozumiem analogię do Adama. To, ze termizuje zapalczywie i konsekwentnie, miałoby uczynić zeń egalitarystę lub o tym świadczyć?

Tomek
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 15:10   

M i T napisał/a:
Bruford, czemu akurat za 20 lat? Sposób sprawowania rządów jaki teraz panuje, za 20 lat doprowadzi - jeśli nie do zaniku tzw. Polski - to do całkowitej degeneracji społeczeństwa.
Kwiatuszku, pamiętasz?

Tomek


20 lat to taki szacunek spod dużego palca , pewnie nadmiernie optymistyczny.Odpowiedź na Twoje , skądinąd zasadne , pytanie z łatwością uzyskasz przekładając przytoczony przez Twoją żonę wywiad z Ron'em Paul'em na polskie realia.Tam jest taki ważny fragment.
Co do sposobu rządzenia , wybacz, z całym szacunkiem, ale znów jojczysz.Jeśli 50 lat komuny nie zdegenerowało narodu "całkowicie" to... co ja będę gadał.Oczywiste.
Do waszej wewnętrznej korespondencji przy pomocy forum już nie będę się odnosił 8-)
Ostatnio zmieniony przez Bruford Sob Cze 26, 2010 15:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Cze 26, 2010 15:14   

M i T napisał/a:
Nie bardzo rozumiem analogię do Adama. To, ze termizuje zapalczywie i konsekwentnie, miałoby uczynić zeń egalitarystę lub o tym świadczyć?

Tomek


Nie, chodzi o istnienie jakiejkolwiek szansy na
zmiane sposobu myslenia u Adama. 8-)

Dla Adama np. "elektryk" to "intelektualista" :razz:
i Wielki Czlowiek czyli "autorytet" godny nasladowania. :hihi:

Zdjecie "Bronia" tu juz powinnismy "wieszac na scianie" :hah: :hihi:

Skoro takich "Adamow" jest cala "Armia"
to jaka jest szansa, na zrozumienie JKM,
o poparciu nie wspomne! :viva:

BTW
Adam wybacz!!! :hug:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 15:14   

Bruford napisał/a:
przytoczony przez Twoją żonę wywiad z Ron'em Paul'em


Okazuje się, że "moja żona" ma na imię Tomek :evil: pomimo tego, że każdy post jest wyraźnie podpisany (wystarczy cofnąc się do poprzedniej strony i od razu widac, kto wklejał wywiad z Paulem). Ale ja wiem, że nas nie sposób odróżnić i rozdzielić :viva:

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Cze 26, 2010 15:15, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 15:19   

M i T napisał/a:
[Okazuje się, że "moja żona" ma na imię Tomek :evil: pomimo tego, że każdy post jest wyraźnie podpisany (wystarczy cofnąc się do poprzedniej strony i od razu widac, kto wklejał wywiad z Paulem). Ale ja wiem, że nas nie sposób odróżnić i rozdzielić :viva:

Marishka


Owszem pomyłka.Sorry za nią.Fajnie swoją drogą , że nieistotna pomyłka dostarcza sporej satysfakcji zastępującej kwestie merytoryczne :-D .Ostatecznie z braku laku i kit dobry , każdemu należy się jakaś mała porcja adekwatnej satysfakcji :-D
Ostatnio zmieniony przez Bruford Sob Cze 26, 2010 15:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 15:25   

Bruford, śmieszne.
Jak to okres komuny nie zdegenerował w olbrzymiej mierze społeczeństwa? Zobacz na wyniki wyborów. Dwa pierwsze miejsca? Socjaliści - z czego jeden udaje praworządność. Trzecie? Socjalista. Piąte - też socjał. Pozostałe - wyłączając pieska Bilderbergów - socjalizm.

Brawo!

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Cze 26, 2010 15:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 15:29   

M i T napisał/a:
Bruford, śmieszne.
Jak to okres komuny nie zdegenerował w olbrzymiej mierze społeczeństwa? Zobacz na wyniki wyborów. Dwa pierwsze miejsca? Socjaliści. Trzecie? Socjalista. Piąte - też socjał. Pozostałe - wyłączając pieska Bilderbergów - socjalizm.

Brawo!

Tomek


Nie.Rozejrzyj się dookoła.Zanotuj drobne przedsiębiorstwa dookoła siebie.Ludzi uprawiających wolne zawody , rzemieślników itp.Pracujących inaczej niż ty.Potem gadaj.A najpierw odrób lekcje związaną z wątkiem R.Paul'a.Albo jeszcze lepiej , odwołaj się do tego o czym dyskutowali ludzie w latach 89-95.Prawda taka że g... wiesz.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 15:44   

Bruford napisał/a:
Nie.Rozejrzyj się dookoła.Zanotuj drobne przedsiębiorstwa dookoła siebie.


Założone z wielkim trudem, oferujące niską jakość. Uwaga scentralizowana na tym, co zrobić by system nie zajebał na maxa własności prywatnej, czyli DOCHODÓW z samodzielnej działalności. Innymi słowy, inwestycja uwagi w kruczki prawne, by jak najszerszym łukiem ominąć złodziejski fiskus. Sfrustrowany przedsiębiorca przestaje dbać o rzetelność albo jeśli nie kręci i kombinuje, czeka go zejście z rynku. Nielicznym się udaje, ale im więcej zarobią, tym więcej zahatra fiskus. Za komuny o ludziach z inicjatywą mówiono pogardliwie "prywaciarze".

Cytat:
Pracujących inaczej niż ty.Potem gadaj.


Bierz pod uwagę, że z chęcią przyjąłbym zmianę dotyczącą sfery budżetowej, polegającą na wywaleniu jej w wir wolnego rynku.

Cytat:
A najpierw odrób lekcje związaną z wątkiem R.Paul'a.


Dlaczego? Zasadnie mówił o rozdawnictwie. Na marginesie, pracowałeś zapewne w państwówce. Idę o zakład, że na wysokim szczeblu.

Cytat:
Prawda taka że g... wiesz.


Kombinuj dalej. Fajnie Ci ... wychodzi. Co tu komentować?

Tomek
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 15:55   

Bruford napisał/a:
Konkrety :-D mianowicie miałyby polegac na wyborze konserwatywnego (do poziomu pajaca) faceta który wieszczy postulaty nierealizowalne w tym kraju przez następne 20 lat :-D


Ale chodzi właśnie o to żeby wieszczył, żeby ludzie mieli okazję się z tym zetknąć. Jeśli postulaty są nierealizowalne, to chyba nie obawia się Pan że zostaną zrealizowane? Mogę zrozumieć obawę o kompromitację czy obrzydzenie ludziom poglądów prawicowych. Czy o to chodzi? Czy raczej obawia się Pan, że ktoś taki jak Korwin spowoduje rewolucyjne zmiany z dnia na dzień, doprowadzając do ciężkich perturbacji w społeczeństwie, które nie jest przygotowane żeby to znieść?

Czy uważa Pan, że PO mając swojego prezydenta dokona zmian we właściwym kierunku, choćby i powoli?
_________________
Maciek
 
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 16:01   

M i T napisał/a:
Bruford, śmieszne.
Jak to okres komuny nie zdegenerował w olbrzymiej mierze społeczeństwa? Zobacz na wyniki wyborów. Dwa pierwsze miejsca? Socjaliści - z czego jeden udaje praworządność. Trzecie? Socjalista. Piąte - też socjał. Pozostałe - wyłączając pieska Bilderbergów - socjalizm.

Brawo!

Tomek


Rzeczywiście Tomku pieprzysz za dużo.
_________________

 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 16:07   

A tutaj prawdziwe krzyczące betony, socrealizm w natarciu:

http://www.plejada.pl/185270,wideo.html
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Sob Cze 26, 2010 16:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Cze 26, 2010 16:26   

rakash napisał/a:
...Rzeczywiście Tomku pieprzysz za dużo...

Tomek dzieki "utopijnym marzeniom" chcialby
stworzyc wsrod ludzi "Raj na Ziemi" :hah:

Ale jaka cywilizacje mozna zbudowac
jesli majac "SUPER Mozg"
zyje sie w otoczeniu "egalitarnych bezmozgowcow"!!!? :viva: :hah:

BTW
Najlepsze rozwiazanie na dzisiaj to
zabawa w "Wiare" :viva:

To najbardziej efektywna metoda zarzadzania
"bezmozgowym planktonem"
KLAMSTWO to potega jest i BASTA!!! 8-)

BRONIEK na Prezydenta! :viva: :hah:
.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 16:36   

Jak się kogoś przez całe życie traktuje jak "bezmózgowca" to "bezmózgowcem" na zawsze pozostanie. Nawet jeśli się urodził geniuszem.

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 16:38   

grizzly napisał/a:
Tomek dzieki "utopijnym marzeniom" chcialby
stworzyc wsrod ludzi "Raj na Ziemi" :hah:


Bynajmniej. Chcę jedynie, by państwo:

- odpieprzyło się od mojej prywatności
- od moich pieniędzy

Tomek
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 16:47   

[quote="M i T
Założone z wielkim trudem, oferujące niską jakość. Uwaga scentralizowana na tym, co zrobić by system nie zajebał na maxa własności prywatnej,
Cytat:
Pracujących inaczej niż ty.Potem gadaj.
Cytat:
A najpierw odrób lekcje związaną z wątkiem R.Paul'a.


Dlaczego? Zasadnie mówił o rozdawnictwie. Na marginesie, pracowałeś zapewne w państwówce. Idę o zakład, że na wysokim szczeblu.

[
Kombinuj dalej. Fajnie Ci ... wychodzi. Co tu komentować?

Tomek


Mnie przynajmniej wychodzi coś poza bla bla bla.Najpierw uważasz większośc społ. za zdegenerowane potem zaś ma zdegenerowac dalej 8-) .Ile można degenerowac?? A w ogóle to jest zdegenerowane w większości bo Ty uważasz konkretne osoby za socjalistów choc nimi nie są--- mimo ,że masa ludzi (mimo degeneracji) wzięła się za konkretną robotę zamiast ? 8-) A potem bezradnie pytasz dlaczego masz odrobic lekcje - ano dlatego ,że jest moment w którym wyraźnie Paul mówi coś co jest nierealizowalne w Polsce - już wiesz który to fragment czy jeszcze nie wiesz? Bo jak do tej pory nie wiesz to nie ma czego komentowac :-)
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Cze 26, 2010 16:50   

M i T napisał/a:
...Bynajmniej. Chcę jedynie, by państwo:

- odpieprzyło się od mojej prywatności
- od moich pieniędzy

Tomek...


Zobaczymy po "drugim zatwardzeniu" :hihi:
jaka "kupa wylizie" :hah: :hihi:

BTW
A Nam pozostaje SIAC, SIAC, SIAC
i "os.czac, os.czac, os.czac" .......... wiadomo "co i kogo" :viva: :what:
.
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 16:51   

M_H napisał/a:
1Mogę zrozumieć obawę o kompromitację czy obrzydzenie ludziom poglądów prawicowych. Czy o to chodzi?

2Czy raczej obawia się Pan, że ktoś taki jak Korwin spowoduje rewolucyjne zmiany z dnia na dzień, doprowadzając do ciężkich perturbacji w społeczeństwie, które nie jest przygotowane żeby to znieść?

3Czy uważa Pan, że PO mając swojego prezydenta dokona zmian we właściwym kierunku, choćby i powoli?

Pozwoliłem sobie w punktach , będzie łatwiej
Pkt 1 sobie daruję , pozwoli Pan ----nie chwytam sensu
2.Rzecz w tym ,że niczego by nie spowodował a jeśli nawet to wlasnie dokładnie tak by było.
3.Powoli.Powoli.Na nic innego nas nie stac.
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pon Cze 28, 2010 15:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 16:51   

M i T napisał/a:
[- od moich pieniędzy

Tomek


Reszta tymczasowo- niech zdycha.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 16:55   

Bruford napisał/a:
Ile można degenerowac??


Długo. Na przykład Korea Płn.

Jeśli kandydat nie chce prywatyzować i mozolnie tworzyć prawdziwie wolny rynek; jeśli obiecuje że da temu to a tamtemu, znaczy, że zabierze komuś. Typowy socjalizm.
Wszyscy prócz Korwina bleblali to samo. Ten zaś gadał całkiem słusznie, że leniuchom będzie w kraju bardzo źle. Takie stanowisko ... no musi pasożytów, złodziei i speców od kolesiostwa.

Tomek
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 16:58   

M i T napisał/a:
Bruford napisał/a:
Ile można degenerowac??


Długo. Na przykład Korea Płn.

Jeśli kandydat nie chce prywatyzować i mozolnie tworzyć prawdziwie wolny rynek; jeśli obiecuje że da temu to a tamtemu, znaczy, że zabierze komuś. Typowy socjalizm.
Wszyscy prócz Korwina bleblali to samo. Ten zaś gadał całkiem słusznie, że leniuchom będzie w kraju bardzo źle. Takie stanowisko ... no musi pasożytów, złodziei i speców od kolesiostwa.

Tomek


Już wiesz o który moment w wywiadzie z Paul'em chodzi czy nie?
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Cze 26, 2010 17:15   

M i T napisał/a:
...Takie stanowisko ... no musi pasożytów, złodziei i speców od kolesiostwa.

Tomek...

Tomek, pasozytnictwo, zlodziejstwo, ba KOLESIOSTWO
jest co najmniej tak stare jak PROSTYTUCJA. 8-)

Ale prawda gloszona przez JKM,
najbardziej drazni "uposledzonych". :hah: :hihi:

ELITA poradzi sobie w kazdych realiach,
natomiast "mlotkowcy" nie chca PRAWDY!!! :viva:

Przypomnij sobie jaki jest stosunek do
wlasnego "zdrowia i dlugosci zycia"
naszych "parafian". :hah: :hihi:

Jakie to "podniecajace" wierzyc
w cudowna moc "zoltkow i podgardlow"! :viva: :viva: :viva:
.
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 17:21   

Bruford napisał/a:
Pkt 1 sobie daruję , pozwoli Pan ----nie chwytam sensu

Chodzi o to, że ludzie w ogromnej większości nie rozumieją, że jedyna sensowną receptą na polepszenie warunków życia jest wolny rynek i niskie podatki. Trzeba im to uświadomić i zwalczyć przekonanie że liberalizm prowadzi tylko do masowych śmierci z głodu. Korwin jest słusznie krytykowany za styl i formę i można się obawiać, że jego występy mogą fobię do liberalizmu tylko powiększać.

Bruford napisał/a:
2.Rzecz w tym ,że niczego by nie spowodował a jeśli nawet to wlasnie dokładnie tak by było.
3.Powoli.Powoli.Na nic innego nas nie stac.


No właśnie. Za wiele by nie spowodował. Ale tylko on dawał szansę na pchnięcie czegokolwiek w dobrym kierunku, a na rozpieprzenie państwa i tak nie miał szans. Przeszkadzałby PO w powolnym doprowadzaniu państwa do rozkładu. Na ile skutecznie nie wiem, ale przynajmniej by próbował. Bronek, bynajmniej, przeszkadzał nie będzie. Pod rządami PO postępujemy powoli w kierunku przeciwnym, niż trzeba i za chwile nie będzie nas stać nawet na stanie w miejscu.

Może to żart nie na miejscu ale się nie powstrzymam

Przez 70 lat, jak to śpiewał Młynarski, kierunek był słuszny i to było najważniejsze. Co z tego, że droga była wyboista, jakoś to przeżyliśmy. Może teraz też tak trzeba, jak po równej drodze się nie da, a nie da się.

Przyjdzie walec i wyrówna.
_________________
Maciek
 
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 18:18   

grizzly napisał/a:
Skoro takich "Adamow" jest cala "Armia"
to jaka jest szansa, na zrozumienie JKM,
o poparciu nie wspomne!

BTW
Adam wybacz!!!

Ależ ideały JKM są mi bliskie, 2 lata spędziłem w Chinach gdzie paradoksalnie ideały te są wcielane w życie, czyli żadnych obowiązkowych składek emerytalnych czy zdrowotnych, niskie podatki, jedyne co tam jest niemile widziane to utopijne na bazie religii podburzanie tłumu co jak wiadomo prowadzi do manipulacji planktonem w celu osiągnięcia poparcia następnie zamienianego na możliwość robienia prywatnej kasy.

Nie musisz o mnie mówić w 3 osobie, jesteśmy na „ty”, pytasz, a odpowiedź będzie Ci dana.

W wypadku tych wyborów to nie tyle głosuję za co przeciw wymachiwaniu szabelką w kierunku Niemiec i Rosji, przeciw Ziobrzyzacji prawa, przeciw Macierewiczowi, przeciw Giertychowi w oświacie. Twój kandydat już rządził i się wykazał, sam wobec siebie jest on krytyczny bo deklaruje przemianę wewnętrzną, tylko trudno w tym wieku w przemianę wierzyć. Po co dwa razy wchodzić do tej samej rzeki. Że nie wspomnę o jego umizgach do SLD-owskiego elektoratu – co czyni go żałosnym.

Weź się wysil i napisz trzy tezy Jarka możliwe do zrealizowania odróżniające go od Bronka i będące dla Polski dobrodziejstwem wartym ryzyka cofnięcia się do stylu Państwa w czasach gdy PiS miał pełnię władzy.
:-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 18:20   

No proszę, jaki z naszego pana premiera jest truthseeker i "spiskowiec":

Cytat:
Odkryliśmy prawdziwy, złowrogi układ, na razie jedyny układ - układ zagranicznych koncernów farmaceutycznych, który chciał wcisnąć światu, Europie i Polsce szczepionki, niesprawdzone, grożące zdrowiu ludzkiemu, za miliardy euro, miliardy złotych.

http://wybory.onet.pl/pre...aktualnosc.html

:hihi: :evil: :hihi: :evil:

Jest tam jeszcze więcej perełek :) I niemal w każdym zdaniu widać, jak "zgoda buduje". Ale ja już rozumiem "osochozi" z ta "zgodą" i "dniami spokoju". Chodzi o to, by zamknąć gębę wszystkim "krytykantom" Bronka i POzwolić PO-wcom do woli szczekać na oponentów.

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 18:23   

Adam319 napisał/a:
nie tyle głosuję za co przeciw


No i to jest jeden z podstawowych błędów, powielanych w kółko od lat. Podobnie jak i wybieranie "mniejszego zła". A błędne koło jest po to, by je przerywać :)

Marishka

P.S. A Bronek szabelką machać nie będzie, to prawda. Będzie lizać i nadstawiać tyłek nie tylko Rosji i Niemcom, ale też USrAelowi. Kolejny rozbiór Polski będzie cichutki i spokojniutki, bo ekonomiczny, nie terytorialny.
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Cze 26, 2010 18:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 18:36   

M i T napisał/a:
No i to jest jeden z podstawowych błędów, powielanych w kółko od lat.

No tak, rzesza nie głosujących popycha nas zawsze nie w kierunku „mniejszego zła”, a w kierunku „większego zła” i potem pozostaje im nadzieja, że wszystko to szlag trafi i będą mogli powiedzieć – a nie mówiłem, bardzo konstruktywne.
:-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 18:45   

Adam319 napisał/a:
olejek waniliowy [...] doskonale odstrasza komary


A ja słyszałam o goździku, jako sekretnej broni przeciwkomarowej :) Pan, który ten sekret wyjawił radził łączyć goździk ze spirytusem, ale nie wewnętrznie :)

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:04   

W japę powinien dostać za hipokryzję, zwłaszcza że wypowiada się za innych (wyboldowane).

Cytat:
Tusk o katastrofie smoleńskiej

- Dla nas katastrofa smoleńska była przeżyciem głęboko tragicznym – zginęli nasi koledzy, zginął prezydent z małżonką i wielu ważnych funkcjonariuszy, urzędników i wojskowych. Nikomu w PO nie przyszedł do głowy pomysł, aby ta tragedia mogła stać pomocna w rozgrywkach politycznych. Od początku wzięliśmy na swoje barki odpowiedzialność za zdewastowane tą katastrofą państwo - mówił Tusk.

- Od pierwszego dnia do dzisiaj włącznie służymy polskiemu państwu, pamięci ofiar i rodzinom tych ofiar, tak tylko skutecznie jak można. Od początku mówiliśmy, że ta tragedia powinna prowadzić do połączenia Polaków. A widzieliśmy polityków, którzy z niezwykłym zapałem przystąpili do kampanii wyborczej już w pierwszych dniach żałoby - mówił Donald Tusk.

Tłumaczył, że mówi to, gdyż chce dotrzeć do wszystkich Polaków i nie pozwolić, by zakłamanie, hipokryzja, kłamstwo zatryumfowało, gdyż - jak podkreślił - wtedy dla Polski będzie to smutny dzień.

- Mamy tu wśród nas kandydata, który w sensie etycznym, dorobku życiowego, swoich poglądów jest człowiekiem przejrzysty jak kryształ. Płaci czasami za to cenę - mówił o Komorowskim premier.

Podkreślił, że Komorowski nie przebrał się w tej kamapani, "nie zakładał kapeluszy, nie zdejmował okularów, a nawet wtedy, kiedy mu nie wszystko wychodziło potrafił się do tego z uśmiechem przyznać, bo jest normalnym człowiekiem, który wie, że zaufanie można zbudować tylko na prawdzie".

Tusk: władza nie niszczy ludzi

- Naszym zadaniem jest pokazać, że władza nie niszczy ludzi, którzy ją wygrali - powiedział premier. - Zmieniamy Polskę na lepsze nie dotykając boleśnie ludzi - podkreślił.

- Platforma tak jak wtedy kiedy wygrywała tak i dzisiaj przed tym najważniejszym egzaminem Bronisława Komorowskiego, będzie w stanie udowodnić, że władza was, nas, mnie nie zepsuła - zapewnił.

Nawiązując do ostatnich wyborów parlamentarnych podkreślił, że PO przyjęła na początku działania rządu "zasadnicze założenia: będziemy podejmować decyzje odważne, radykalne, nigdy przeciw ludziom". Dodał, że podejmowane przez rząd PO decyzje były "nakierowane na to, żeby ludziom żyło się lepiej".

Zaznaczył, że Platforma "odrzuciła w praktyce rządzenia filozofię, która kończy się katastrofą, tak jak w niektórych państwach europejskich, rządzenia bez grama odpowiedzialności, (...) rządzenia na czyjś rachunek, (...) wydawania nie swoich w końcu pieniędzy, tylko podatników, na zachcianki polityków i ich formacji politycznych"

- Ale odrzuciliśmy także drugą filozofię, gdzie władza musi podejmować reformy nie bacząc na interes zwykłych ludzi - powiedział.


http://wybory.onet.pl/pre...aktualnosc.html

Tomek
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:16   

M_H napisał/a:
[Trzeba im to uświadomić i zwalczyć przekonanie że liberalizm prowadzi tylko do masowych śmierci z głodu. Korwin jest słusznie krytykowany za styl i formę i można się obawiać, że jego występy mogą fobię do liberalizmu tylko powiększać.

[. Pod rządami PO postępujemy powoli w kierunku przeciwnym, niż trzeba i za chwile nie będzie nas stać nawet na stanie w miejscu.

Co z tego, że droga była wyboista, jakoś to przeżyliśmy. Może teraz też tak trzeba, jak po równej drodze się nie da, a nie da się.

Przyjdzie walec i wyrówna.


No właśnie.Wie Pan , nie zgodzę się z tym kierunkiem PO bo podałem wcześniej konkretne przykłady.Rzecz w tym własnie żeby ruchy byly spokojne i nie nazbyt gwałtowne 8-)
Sądzę ,że ludzie się nauczą , spokojnie.Wielu rzeczy się musieli nauczyc w dekadzie lat 90-tych i jakoś wyszło więc o to bym się nie martwił.
Na spokojnie teraz, po raz kolejny , o co mi chodzi.Otóż ja także nie chciałbym płacic podatku dochodowego czy brac udziału w systemie publicznej sł.zdrowia opartym na solidaryzmie społecznym.Postulaty i Mikke i Paul'a są zacne i sprawiedliwe i mówię to bez ironii.Tylko zawsze pozostaje pytanie czy są realizowalne tu i teraz.Odpowiedż paradoksalnie (na jeden z elementów) jak byk stoi w wywiadzie z Paul'em czego Tomek albo nie dostrzega albo udaje ,że nie dostrzega (choc sam dostarczył link).Paul w pewnym momencie mówi o ludziach addicted to system czyli zwyczajnie o ludziach starych którzy z racji wieku , chorób czy kalectwa muszą z systemu korzystac.Tacy są i u nas.Nie wiem ile , milion? Więcej? I to w gorszej jeszcze sytuacji bo ich siła nabywcza kuda się ma do emeryta z US.Paul chce wypuścic młodych ludzi z systemu ale ma konkretny dowód na to ,że pokryje deficyt---nadwyżką astronomicznej wysokości z wydatków wojskowych po przejściu US w izolacjonizm.Czyli facet widzi że kasa potencjalnie jest i że można jakoś zabezpieczyc interesy tej grupy.A skąd ma wziąc nadwyżkę Polska????Sorry, heh , po ew likwidacji podatku dochodowego???Po likwidacji systemu ubezp.publicznych??.Co niby zrobimy---sprzedamy Niederschliesen??Nie ma skąd.Ergo można gadac wzniośle o ideałach a potem po obnażeniu pustych kieszeni wrócic do realizmu.Lub ew jak wielu korwinowców (jeszcze z czasów UPR to ja się nawet w tych kręgach trochę idealistycznie kręciłem)--odpowiedzi zawsze te same : działalnośc charytatywna,eeee, jakoś to będzie,,eeee,nie nasz problem eeee itp

Co do fobii to pewniej potęguje je śmiesznie anachroniczny konserwatyzm Mikke.
Ostatnio zmieniony przez Bruford Sob Cze 26, 2010 19:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:23   

M i T napisał/a:
A ja słyszałam o goździku, jako sekretnej broni przeciwkomarowej Pan, który ten sekret wyjawił radził łączyć goździk ze spirytusem, ale nie wewnętrznie

Marishka


to też :-)
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:28   

M i T napisał/a:
Od pierwszego dnia do dzisiaj włącznie służymy polskiemu państwu, pamięci ofiar i rodzinom tych ofiar, tak tylko skutecznie jak można.

To akurat może być prawda. Tak (jeśli prawda) źle i tak (jeśli nieprawda) niedobrze.
_________________
Maciek
 
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:30   

Off-top to pewnie jednak jakaś forma porozumienia, że mamy jakieś wspólne problemy, jak komary, po udowadnianiu sobie wcześniej nieuleczalnego bezdennego kretyństwa.
:-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:32   

Bruford napisał/a:
.Rzecz w tym własnie żeby ruchy byly spokojne i nie nazbyt gwałtowne .


Do w śmierdzącą żyć chędożonej baby jagi, Bruford!!! Kiedy i gdzie napisałem, że takie zmiany mogą odbyć się zaraz/natychmiast/szybko!!!!!!!!!!!!!

:faint:

Tomek
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:36   

M i T napisał/a:
Bruford napisał/a:
.Rzecz w tym własnie żeby ruchy byly spokojne i nie nazbyt gwałtowne .


Do w śmierdzącą żyć chędożonej baby jagi, Bruford!!! Kiedy i gdzie napisałem, że takie zmiany mogą odbyć się zaraz/natychmiast/szybko!!!!!!!!!!!!!

:faint:

Tomek


A ja piszę o Tobie???O Mikke piszę.
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:42   

Ponawiam pytanie, co takiego zrobi Jarek będąc prezydentem, że warto na niego głosować?
Jak w banku mamy tylko blokowanie zmian przez wetowanie ustaw większości parlamentarnej. Postęp przez blokowanie to już chyba ćwiczyliśmy.
:-/
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:45   

Adam319 napisał/a:
Ponawiam pytanie, co takiego zrobi Jarek będąc prezydentem, że warto na niego głosować?
Jak w banku mamy tylko blokowanie zmian przez wetowanie ustaw większości parlamentarnej. Postęp przez blokowanie to już chyba ćwiczyliśmy.
:-/


O jednym już powiedział w sądzie w kwestii służby zdrowia 8-)
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:53   

fink napisał/a:
lepsze prawo złe niż jeszcze gorsze - a to gorsze, wymyślane w chorych i wypaczonych mózgownicach POpaprańców

Jakieś konkrety?
Co chciałbyś by Twój prezydent zablokował?
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 20:15   

O wielkie dzięki za haracz ściągany przez misyjną telewizję, gdyby były same prywatne stacje to nie byłoby co oglądać. Doczytałeś do konkluzji? Jednoczesne blokowanie prób ograniczenia deficytu budżetowego i krytyka jego wielkości to nie wiem jak nazwać, w sumie wiem, ale nie nazwę.
:-/

Cytat:

(...)
Worek z wetami rozwiązał się 1 maja 2008 r., gdy prezydent zablokował nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji.
(...)
Lech Kaczyński nigdy nie zakwestionował podstaw wolnego rynku, ale wiele jego działań wskazywało na to, że za wszelką cenę chciał utrzymywać silną rolę państwa w gospodarce. Prezydent chciał "Polski solidarnej" i próbował zablokować ograniczenia przywilejów emerytalno-rentowych. A jednocześnie krytykował rząd - zwłaszcza ostatnio - za zbyt duży deficyt budżetowy.

A przecież to drugie jest efektem pierwszego.

 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 20:17   

Do zwolenników JKM – państwo precz od gospodarki !!!
:-)
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Cze 26, 2010 20:36   

Adam319 napisał/a:
...co takiego zrobi Jarek będąc prezydentem, że warto na niego głosować?...
Rejestracja "video-audio" kazdej rozprawy
i oczywiscie zniesienie "niejawnosci" posiedzen! 8-)

O karze smierci nie smiem nawet "wspominac",
bo na dzisiaj to "tasmowo i fabrycznie"
MORDUJE sie TYLKO NIENARODZONYCH. 8-)

No i "tajnie ale JEDYNIE SLUSZNIE" wrogow "k-raju" :hah:

A ku.wa ...... zapomnialem no i te "samospadajace samoloty" :razz:
.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 21:05   

przesunęłam niektóre watki tutaj: http://www.dobradieta.pl/...p=132881#132881
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Sob Cze 26, 2010 21:16   

M i T napisał/a:


Kolejny rozbiór Polski będzie cichutki i spokojniutki, bo ekonomiczny, nie terytorialny.
Dokladnie o tym samym mowie.
 
     
zbynek

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Mar 2005
Posty: 467
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 21:43   

IgaM napisał/a:
M i T napisał/a:


Kolejny rozbiór Polski będzie cichutki i spokojniutki, bo ekonomiczny, nie terytorialny.
Dokladnie o tym samym mowie.

Ja właśnie o tym czytam - PIĄTY ROZBIÓR POLSKI

http://wzzw.wordpress.com...-dolarow-w-tle/

"Bronisław Komorowski wyraził nadzieję, że polski rząd ostatecznie przygotuje ustawę rekompensacyjną. Stanowiłaby ona podstawę do wypłaty odszkodowania za pozostawione w Polsce w okresie II wojny światowej mienie żydowskie, którego zostali pozbawieni w wyniku agresji Niemiec na Polskę w 1939 r."

http://www.bibula.com/?p=16519
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 21:43   

Nie ukrywam, że wybrałem fragmenty, które Grizzly będzie miał ciężko, oj ciężko przełknąć, chyba ze znajdzie upodobanie w zaprzeczaniu sensowi swej własnej na forum egzystencji.
:-)


http://polskajestnajwazniejsza.org/program/
Cytat:
(...)
Każdy, bez względu na stopień zamożności, musi mieć pewność, że w razie potrzeby otrzyma pomoc medyczną bez kolejek i na właściwym poziomie. Wymaga to zwiększenia wydatków publicznych na ochronę zdrowia co najmniej do 6% produktu krajowego brutto. Wymaga to także zachowania publicznej własności w sferze opieki zdrowotnej, bez obowiązkowego przekształcania publicznych szpitali i przychodni w spółki prawa handlowego. Nie możemy godzić się na rozwiązania, które prowadziłyby do podziału pacjentów na zamożnych i takich, których nie stać na leczenie.
(...)
Nie można godzić się z nierównością szans edukacyjnych dzieci i młodzieży. System oświaty musi umożliwiać solidną edukację i rozwój talentów wszystkim, bez względu na pochodzenie, miejsce zamieszkania i poziom zamożności rodziców.



http://www.bronislawkomor...zja-polski.html
Cytat:
Przykłady destabilizacji finansowej w niektórych krajach europejskich pokazują do czego można doprowadzić , gdy polityka jest polityką obietnic bez pokrycia, ulegania nierealnym oczekiwaniom, schlebiania silnym i uprzywilejowanym grupom. Polska uniknęła krachu podobnego do greckiego załamania. Stało się to dzięki rozważnej polityce prowadzonej przede wszystkim przez niezależny bank centralny oraz dyscyplinie budżetowej utrzymywanej przez rządy. Jesteśmy jedynym krajem w Europie, który utrzymał liczący się wzrost gospodarczy.
*
Lecz dziś polityka polska zbyt często jawi się jako mała gra, bezsensowne spory, gorszące kłótnie, brak wizji przyszłości, załatwianie doraźnych partyjnych interesów. Taki stan polityki odrzuca od niej wielu młodych wykształconych Polaków, kobiet i mężczyzn.
*
Chcę to zmienić. Polsce potrzebna jest polityka oparta na rozwadze w działaniu, szacunku dla ludzi inaczej myślących i dostrzeganiu w politycznym przeciwniku partnera. Chcę, by Polska była krajem ludzi wykształconych i przewidujących, krajem innowacji, umiejętności i współpracy. By Polska była mądra i rozważna.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 21:47   

Mi jest dobrze w Polsce, nie potrafiłabym odnaleźc się w obcym kraju, tutaj sa moje korzenie, rodzina, z głodu nie umieram, żyje na poziomie który mnie satysfakcjonuje, najważniejsze to umiec docenic zdrowie bo bez niego nic nie przedstawia żadnej wartości ... a polityka ? . To że rodzi się w nas niechęc do polityków z uwagi na błędne decyzje, niejednokrotnie wiele pozostawiający do życzenia wizerunek jaki kreują, to inna inkszośc, ale jeśli nie mam możliwosci bezpośredniego wpływu na kształtowanie rzeczywistości ponieważ nie jestem przedstawicielka sfer politycznych, pozostaje mi tylko obserwacja i próba dostosowania sie do "ram" jakie narzuca władza w taki sposób aby jak najmniej tracic i jak najwięcej zyskac.
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 21:58   

To jeszcze, że by ułatwić Grizzliemu zadanie:

Jak tam u Ciebie jest ze „sprawiedliwością społeczną”, „równymi żołądkami” i „równym prawem do leczenia”?
Z tego co pamiętam z Twoich postów to jesteś raczej utopijnie elitarny, a nie egalitarny.
:-)

http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=4008121
Cytat:
egalitaryzm [fr. égalitaire ‘dążący do równouprawnienia, zrównania’], pogląd społeczno-polityczny, zakładający przyrodzoną równość wszystkich ludzi i uznający zasadę równości za podstawę sprawiedliwego ustroju społecznego; także oparte na tym poglądzie dążenie do zrównania wszystkich członków społeczeństwa pod względem ekonomicznym i politycznym. przeciwieństwo elitaryzmu.
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 21:59   

Cytat:
"Bronisław Komorowski wyraził nadzieję, że polski rząd ostatecznie przygotuje ustawę rekompensacyjną. Stanowiłaby ona podstawę do wypłaty odszkodowania za pozostawione w Polsce w okresie II wojny światowej mienie żydowskie, którego zostali pozbawieni w wyniku agresji Niemiec na Polskę w 1939 r."


Jak mawiał Szanowny Pan Singer bodaj, odszkodowanie w wysokości 65 mld dolarów. Jakie to kontrybucje i inne myta nałoży liberalny rząd na swych poddanych, by zadośćuczynić pokrzywdzonemu najdotkliwiej ADL?
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 22:00   

Adam319 napisał/a:
To jeszcze, że by ułatwić Grizzliemu zadanie:

Jak tam u Ciebie jest ze „sprawiedliwością społeczną”, „równymi żołądkami” i „równym prawem do leczenia”?
Z tego co pamiętam z Twoich postów to jesteś raczej utopijnie elitarny, a nie egalitarny.
:-)

http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=4008121
Cytat:
egalitaryzm [fr. égalitaire ‘dążący do równouprawnienia, zrównania’], pogląd społeczno-polityczny, zakładający przyrodzoną równość wszystkich ludzi i uznający zasadę równości za podstawę sprawiedliwego ustroju społecznego; także oparte na tym poglądzie dążenie do zrównania wszystkich członków społeczeństwa pod względem ekonomicznym i politycznym. przeciwieństwo elitaryzmu.

adam definicje egalitaryzmu to tutaj wszyscy znaja na pamiec, nie musiales cytowac :what:
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 22:09   

Molka napisał/a:
Mi jest dobrze w Polsce

Ja także nie narzekam, raczej podkreślam, że z każdym rokiem jest troszeczkę lepiej i z tego trzeba się cieszyć, próbuję tylko z okazji wyborów poprzeć stronę, która nie będzie próbowała majstrować w sposób grożący powrotem do przeszłości, grzebaniem się w teczkach, wywoływaniem demonów waśni z potężnymi sąsiadami Polski, wywoływaniem demona prawdziwego Polaka – antysemity, opieraniem polityki o badania IPN-u, budowaniem siły politycznej przez utopijne populistyczne, niebezpieczne dla gospodarki i finansów państwa obietnice.
(nie wspomniałem o Toruńskiej wyroczni i jestem z tego dumny)
:-/

Definicję wspomniałem gdyż super pasuje do cytatu z programu wyborczego Jarka – ciekawe jak miś to przełknie.
:-)
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 22:18   

Adam319 napisał/a:

Ja także nie narzekam,


no wlasnie, najwazniejsze to umiec cieszyc sie z zycia gdzie panuje wzgledny pokoj, mysl o wojnie poraza mnie... nie potrafilabym sie odnalesc w tak podłej rzeczywistosci....
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 23:59   

Cytat:
Gdyby rząd nie wydywał na jakieś niepotrzebne nikomu bzdury, to starczyłoby pieniędzy na renty i emerytury, a i deficyt byłby mniejszy.


Ehh, pobożne życzenia. Niestety tak by się nie stało. Nie ma takiej liczby pieniędzy, której nie zmarnowałby demokratyczny rząd.
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 00:52   

http://www.rmf24.pl/opini...moze,nId,284908
Cytat:

Jadwiga Staniszkis: Kaczyński przekombinował, to może być strzał w stopę
Środa, 23 czerwca (08:02)

Odwrót od "postkomunizmu" może być strzałem w stopę. Zamiast tego należało znaleźć bliźniaczki Napieralskiego. Niech zagrają dla bliźniaka i w rytmie disco polo porwą młodzież, która odpłynęła, nie mogąc znieść wujka Bronka - mówi w Kontrwywiadzie RMF FM Jadwiga Staniszkis. Według niej, jest dwóch kandydatów na szefa PiS po Kaczyńskim: Kowal albo Ziobro.


O tak, niech porywają młodzież w rytmie disco polo i Ziobro na sze(ry)fa PiSu.
Lepsza od Z. Ziobro na tym stanowisku mogłaby być tylko Nelli Rokita.
Im więcej czytam, tym spokojniejszy jestem, że Polacy lubią albo śmiesznie, albo strasznie byle nie naraz.
:-)

 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 10:18   

Wystarcza cztery Ziobra i Polska bedzie dobra:
http://w123.wrzuta.pl/aud...a_cztery_ziobra
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 10:42   

Kangur napisał/a:
Wystarcza cztery Ziobra i Polska bedzie dobra:
http://w123.wrzuta.pl/aud...a_cztery_ziobra
no i tym oto akcentem atmosfera wyluzowała.. :viva:
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Cze 27, 2010 11:50   

[quote="Adam319"]
http://polskajestnajwazniejsza.org/program/
Cytat:
(...)
Każdy, bez względu na stopień zamożności, musi mieć pewność, że w razie potrzeby otrzyma pomoc medyczną bez kolejek i na właściwym poziomie. Wymaga to zwiększenia wydatków publicznych na ochronę zdrowia co najmniej do 6% produktu krajowego brutto. Wymaga to także zachowania publicznej własności w sferze opieki zdrowotnej, bez obowiązkowego przekształcania publicznych szpitali i przychodni w spółki prawa handlowego. Nie możemy godzić się na rozwiązania, które prowadziłyby do podziału pacjentów na zamożnych i takich, których nie stać na leczenie.
(...)...

No, wyraznie napisane "w razie potrzeby" i "na właściwym poziomie" :viva:
Czyli tak adekwatnie................. do "uposledzenia umyslowego" 8-)

A jesli chodzi o "kase" to biorac pod uwage "planktoniczne podejscie"
do "dlugosci zycia i zdrowia" tzw. "parafian"
czyli spektakularny przyklad "komunii" przed pogrzebem
z "zoltkow i podgardlow", to sprywatyzowanie w naszym "k-raju"
spowoduje PARADOKSALNIE zmniejszenie zyskow Lekarzy
oraz pogorszenie zdrowia "planktonu". 8-)

Po prostu w obliczu koniecznosci "znacznych wydatkow"
na swoje zdrowie, statystyczny "patafian" :hihi:
woli kupic "plazme i komore" czy "kiecki i kosmetyki". :what: :hah: :hihi:
.
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 14:06   

Chyba mi odbiło. Zajrzałem do ustawy budżetowej :roll:

Załączniki to pasjonująca lektura. Polecam http://www.mf.gov.pl/doku...al=32&id=201317

Kilka ciekawszych pozycji, tak żebyśmy stanęli na ziemi przy rozmowach o likwidacji podatku dochodowego i jakie to spustoszenie może spowodować oraz o tym dobrym kierunku.

Zestawienie zbiorcze. Wartości są w tysiącach złotych.

DOCHODY OGÓŁEM 249 006 601
1. Dochody podatkowe i niepodatkowe 245 636 184
1.1. Dochody podatkowe 223 225 010
1.1.1. Podatki pośrednie 160 840 000
z tego: Podatek od towarów i usług 106 200 000
Podatek akcyzowy 53 070 000
Podatek od gier 1 570 000
1.1.2. Podatek dochodowy od osób prawnych 26 300 000
1.1.3. Podatek dochodowy od osób fizycznych 36 085 000
1.1.4. Podatek tonażowy 10
1.2. Dochody niepodatkowe 22 411 174
1.2.1 Dywidendy 4 223 500
1.2.2. Cło 1 804 000
1.2.3. Opłaty, grzywny, odsetki i inne dochody niepodatkowe 13 656 257
1.2.4. Wpłaty jednostek samorządu terytorialnego 2 727 417
2. Środki z Unii Europejskiej i innych źródeł niepodlegające zwrotowi 3 370 417

Zestawienie wydatków (zbiorczo)

Rolnictwo i łowiectwo 5 745 969
Leśnictwo 8 622
Rybołówstwo i rybactwo 98 107
Górnictwo i kopalnictwo 412 159
Przetwórstwo przemysłowe 597 338
Handel 830 108
Hotele i restauracje 21 000
Transport i łączność 7 832 560
Turystyka 42 979
Gospodarka mieszkaniowa 1 365 464
Działalność usługowa 836 524
Informatyka 189 011
Nauka 4 202 184
Administracja publiczna 11 175 476
Urzędy naczelnych organów władzy państwowej, kontroli i ochrony prawa oraz sądownictwa 1 957 279
Obrona narodowa 18 817 248
Obowiązkowe ubezpieczenia społeczne 72 160 474
Bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa 12 237 154
Wymiar sprawiedliwości 9 691 498
Dochody od osób prawnych, od osób fizycznych i od innych jednostek nieposiadających
osobowości prawnej oraz wydatki związane z ich poborem 240 000
Obsługa długu publicznego 34 868 515
Różne rozliczenia 81 014 700
Oświata i wychowanie 1 442 925
Szkolnictwo wyższe 11 537 412
Ochrona zdrowia 6 256 725
Pomoc społeczna 12 256 007
Pozostałe zadania w zakresie polityki społecznej 2 880 054
Edukacyjna opieka wychowawcza 89 051
Gospodarka komunalna i ochrona środowiska 428 154
Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego 1 396 537
Ogrody botaniczne i zoologiczne oraz naturalne obszary i obiekty chronionej przyrody 105 956
Kultura fizyczna i sport 483 627
Ogółem 301 220 817


Ciekawostki z zestawienia wydatków resortami

Wojskowe Misje Pokojowe 1 963 598

PAŃSTWOWA AGENCJA ATOMISTYKI 102 445
W tym:
Przetwórstwo przemysłowe 9 361
Zadania w zakresie bezpiecznego wykorzystania energii atomowej 9 000
Pozostała działalność 361
Administracja publiczna 93 079
Urzędy naczelnych i centralnych organów administracji rządowej 92 823
Przygotowanie i sprawowanie przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej 115
Pozostała działalność 141
Obrona narodowa 5
Pozostałe wydatki obronne 5

KANCELARIA PREZYDENTA RP 158 485
KANCELARIA SEJMU 395 323
KANCELARIA SENATU 161 970
KANCELARIA PREZESA RADY MINISTRÓW 106 031
NACZELNY SĄD ADMINISTRACYJNY 368 787
NAJWYśSZA IZBA KONTROLI 242 183
PAŃSTWOWA INSPEKCJA PRACY 262 969
INSTYTUT PAMIĘCI NARODOWEJ – KOMISJA ŚCIGANIA ZBRODNI
PRZECIWKO NARODOWI POLSKIEMU 213 846


NAUKA 4 435 503

SPRAWY ZAGRANICZNE I CZŁONKOSTWO RZECZYPOSPOLITEJ
POLSKIEJ W UNII EUROPEJSKIEJ 1 556 340

GŁÓWNY URZĄD STATYSTYCZNY 371 723
AGENCJA BEZPIECZEŃSTWA WEWNĘTRZNEGO 489 010
CENTRALNE BIURO ANTYKORUPCYJNE 107 045
AGENCJA WYWIADU 155 581

GŁÓWNY URZĄD MIAR 125 944


Szczególnej uwadze polecam pozycję Obsługa długu publicznego i porównanie jej z dochodami z podatku dochodowego. Resztę przytoczyłem tak do zastanowienia. Nie twierdze że to są absurdalne wydatki. Nie znam się na tym.

Nad subwencjami dla rolnictwa i przemysłu nawet się nie rozwodzę.
_________________
Maciek
 
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 19:00   

To ciekawy pomysł – kto wykupi obligacje skarbowe np. 2 letnie za tyle, a tyle jest zwolniony z podatku dochodowego od osób fizycznych.
:-)
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 22:17   

A kto będzie blokował totalitarne i antyludzkie zapędy Jarka, bo wtym wypadku to na pewno nie żona?

Nie musi wchodzić w koalicje jako prezydent, teraz powie dokładnie to co statystyczna większość chce usłyszeć, a zrobi swoje, na tym polega szacunek elity do planktonicznego elektoratu, co Grizlly próbuje przemilczeć, ale to przecież oczywista oczywistość.
:-)
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 22:22   

fink napisał/a:
Rząd Tuska już pokazał kły i pazury

Tak, a za rządów Jarka to Giertych, Macierewicz i Ziobro to były takie misie – przytulanki.
:-)
 
     
zeto555 

Pomógł: 3 razy
Wiek: 56
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1035
Skąd: podlasie
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 23:09   

fink napisał/a:
wiadomość rzekomo wydana przez Polską Agencję Prasową. Dla mnie to było ewidentne kłamstwo - jeszcze nigdy nigdzie nie czytałem o takim pomyśle Jarka.

Widac malo czytales. Wiadomosc potwierdzona niestety.
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 23:56   

Rolnicy – odbiorę wam dopłaty i przekażę żołnierzom – zażartował premier.
To super – podchwycili żart rolnicy i żołnierze.
:-)


http://wybory.wp.pl/kat,1...ml?ticaid=1a6c8
Pod koniec swojej wypowiedzi Komorowski odnosząc się do poniedziałkowego wyjazdu Kaczyńskiego do Londynu, prosił go, by nie popełniał błędu i nie zapowiadał rezygnacji z dopłat bezpośrednich do hektara dla rolników w imię marzeń o armii europejskiej. - Panie marszałku, pan mówi nieprawdę! - bronił się Kaczyński. Na to kandydat PO wręczył mu depeszę PAP (z 2006 roku), w której jest mowa o jego stanowisku i przypomniał, że nigdy nie zdementował tej swojej wypowiedzi. To było żartem! - odpowiadał Kaczyński.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 23:56   

2 minuta, 16 sekunda. Po pierwsze - zgoda buduje. Po drugie - Palikmiot jako człowiek ląduje u mnie niżej niż przeciętny bandyta z Rio. Jak słowo daję, uwielbiam cięty dowcip, ale ten gostek prezentuje muliste dno :razz:

http://www.youtube.com/watch?v=PLbHFSnCHiY

Tomek
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 00:41   

M i T napisał/a:
2 minuta, 16 sekunda. Po pierwsze - zgoda buduje. Po drugie - Palikmiot jako człowiek ląduje u mnie niżej niż przeciętny bandyta z Rio. Jak słowo daję, uwielbiam cięty dowcip, ale ten gostek prezentuje muliste dno :razz:

http://www.youtube.com/watch?v=PLbHFSnCHiY

Tomek


Biedny chory człowiek. Nalezy mu współczuć i skierować na leczenie.
On już nawet nie wie kiedy sobie z niego robią jajca. No a taki niby młodzieżowy, rozrywkowy i w ogóle luźny gość.

A tu proszę możemy się przekonać z kim mamy do czynienia. Największy sztywniak, gorszy od Niesiołowskiego :razz: Chociaż ten też okazał nie małą irytację, gdyby reporter z U1 poszedł krok dalej mógłby stracić rękę ;)

ps. Stanisław Tym stara parówa też nie lepszy, jest tak tandetny jak jego skecze. Dno i muł.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pon Cze 28, 2010 00:53, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 00:46   

Adam319 napisał/a:
fink napisał/a:
Rząd Tuska już pokazał kły i pazury

Tak, a za rządów Jarka to Giertych, Macierewicz i Ziobro to były takie misie – przytulanki.
:-)



No sikam ze śmiechu. Przestraszyłeś się Adam Romka Giertycha? Dobry kawał, dawno takiego nie słyszałem.

Coś w tym klimacie, weź się trochę rozerwij bo zachorujesz na wieńcówkę jeszcze.

http://www.youtube.com/watch?v=uXA0EjwessA
_________________

 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 00:57   

rakash napisał/a:
Przestraszyłeś się Adam Romka Giertycha?

Nie piszemy tutaj o oczywistych skojarzeniach filmowych tylko o tym jak to:
fink napisał/a:
Jarek będzie skutecznie blokował totalitarne i antyludzkie zapędy

I jak już się w tym temacie wykazał.
Wspomniałem także o Ziobrze i Macierewiczu, którzy już nie są tak dobrotliwie totalitarnie uśmiechnięci jak Roman, choć nie gęsi i swój uśmiech mają.
:-)
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 01:09   

Adam319 napisał/a:
rakash napisał/a:
Przestraszyłeś się Adam Romka Giertycha?

Nie piszemy tutaj o oczywistych skojarzeniach filmowych tylko o tym jak to:
fink napisał/a:
Jarek będzie skutecznie blokował totalitarne i antyludzkie zapędy

I jak już się w tym temacie wykazał.
Wspomniałem także o Ziobrze i Macierewiczu, którzy już nie są tak dobrotliwie totalitarnie uśmiechnięci jak Roman, choć nie gęsi i swój uśmiech mają.
:-)


No przecież, Ziobro gorszy od Goebbelsa. A ten Macierewicz, zobacz tylko jaki brzydki.

Śmieszny jesteś Adam, naprawdę, wyłącz TV, Radio i nie kupuj gazet bo jak nic dostaniesz nerwicy, a w końcu zawału kiedy okaze się że oni wrócili.
_________________

 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 01:19   

rakash napisał/a:
wyłącz TV, Radio i nie kupuj gazet

Chciałbyś – niedoczekanie, kto by wtedy komentował oczywiste oczywistości, choć gazet faktycznie nie kupuję – to przeżytek dobry dla dziadków.

A to oto rzeczony uśmiech, oj, tu by się Waldek przydał i jego fascynacja twarzami.
Zdjęcie z oficjalnej autoryzowanej strony, nie jakieś złośliwe.
:-)

http://www.antonimacierew...s/z3499775n.jpg
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 02:18   

http://nonsensopedia.wiki...e_w_Polsce_2010
Cytat:

(...)
Dlaczego warto głosować na Jarosława Kaczyńskiego
(...)
Jego brat zmarł – dlatego należy mu współczuć i pocieszyć go, głosując na niego w wyborach.
(...)
Dlaczego warto głosować na Bronisława Komorowskiego
(...)
Nie jest Jarosławem Kaczyńskim – to mocny argument w rękach Bronisława Komorowskiego. Zasadniczo to jedyny argument, którym kierują się jego potencjalni wyborcy, którzy z niewyjaśnionych powodów obawiają się prezydentury Jarosława Kaczyńskiego.
(...)
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 03:49   

http://nonsensopedia.wiki...tycy:_to_absurd
Cytat:

(...)
Sąd: politykom nie wolno kłamać; politycy: to absurd
(...)
To była kolejna typowo polska kampania, pełna oszczerstw, obietnic bez pokrycia i kiełbasy wyborczej, czyli tego, czego społeczeństwo demokratyczne potrzebuje bardziej, niż tlenu.

Zwykły bieg wydarzeń został jednak przerwany przez bezpresedensowy proces sądowy, który wytoczył Jarkowi Bronek.

Historia zaczęła się, gdy na wiec wyborczy Jarka w Lublinie wtargnął Janusz Palikot. Naturalnie Jaruś, chcąc dostosować poziom wypowiedzi do jakże czcigodnego gościa, zaczął kłamać jak z nut, twierdząc, że program wyborczy Bronka przewiduje m.in. prywatyzację szpitali. Było to oczywiste łgarstwo, gdyż, jak wszyscy wiemy, Bronek nie posiada żadnego programu (bo i po co, skoro billboardy mają większą skuteczność?).
(...)
– Wysoki sądzie, te oskarżenia są niedorzeczne! – bronił się prezes PiS – Palikot zorganizował koło mnie kontrwiec i mnie sprowokował!
(...)
– Dla mnie to nie do pomyślenia. – mówi nasz ekspert z dziedziny politologii – Ten wyrok zburzył polską tradycję budowaną przez pokolenia. Polacy od zawsze byli przyzwyczajeni do tego, że wypowiedzi polityków muszą obracać o 183°, żeby były zgodne z prawdą.
(...)
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 08:06   

Kaczyński jednym zdaniem zdyskwalifikował siebie jako kandydata na prezydenta.Odpowiadając na pytanie o perspektywy ew ustaw dot,.spraw światopoglądowych ---"jestem katolikiem"
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 10:50   

Bruford napisał/a:
Kaczyński jednym zdaniem zdyskwalifikował siebie jako kandydata na prezydenta.Odpowiadając na pytanie o perspektywy ew ustaw dot,.spraw światopoglądowych ---"jestem katolikiem"


Tak tak ja też jestem odmienny światopoglądowo i domagam się ustawy o późnej aborcji dla tych którzy mi przeszkadzają.
_________________

 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 11:06   

fink napisał/a:
[ - nie należy się tym kierować przy wyborze kandydata.


Jak najbardziej należy wziąc pod uwagę tę wypowiedź Kaczyńskiego , odzwierciedla bowiem jest stosunek do stanowiska Prezydenta RP
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 11:40   

fink napisał/a:
Bruford, przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Litości - nie gadaj o jakichś stosunkach. Pies jebał stosunki. Tu chodzi o rzeczywiste działania, czyli o:
1. Realne pieniądze - miliardy idące na Kościół katolicki i pozostałe religie, którego usługi nijak przekładają się na zamożność i zdrowie obywateli


Dane, konkretne dane, bo póki co to bełkot pijaka spod budki z piwem. Ile tych miliardów?
_________________

 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 11:53   

fink napisał/a:
Bruford, przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Litości - nie gadaj o jakichś stosunkach. Pies jebał stosunki. W tych dwóch powyższych sprawach, Jarek i Bronek niczym się nie różnią.


Spoko, choc nie do końca wiem o jakich stosunkach co to je pies jebał , piszesz.Niemniej jednak z resztą się akurat zgadzam.Tylko ,że odważnego co by przywrócic kościołowi jego należne miejsce w szeregu to jeszcze długo nie będzie.Mam na myśli coś innego.Prezydent RP , np wetując ustawę , ma się kierowac racją stanu i dobrem obywateli bez ich różnicowania a z całą pewnością nie wolno mu kierowac się własnymi wierzeniami religijnymi.To kanon.Zostajesz Prezydentem , od tej pory wierzenia religijne są jedynie Twoją prywatną sprawą.

PS skoro dostrzegasz nadmiar kościoła w życiu publicznym to za diabła nie pojmuję Twojego oddania PIS-owi. Niekoserwatywne skrzydło PO powinno Ci byc bliższe.Najtwardszym elektoratem PIS-u jest elektorat katolicko-narodowy
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 12:03   

fink napisał/a:

http://www.alternatywa.co...rticle&sid=1072
(pogrubienie czcionki moje)
Dzięki danym statystycznym, jak również informacjom medialnym, możliwe jest jednak oszacowanie skali środków publicznych przepływających co roku do Kościoła. Według różnych źródeł, łączna wielkość określana jest od 4 do 5 miliardów złotych.

Poza tym kiedyś czytałem w jakiejś gazecie papierowej, i nie pamiętam już dokładnie, ale na rok 2009 było to kilka miliardów.


Jak się o czymś mówi to należy mieć podstawową chociażby wiedzę. Te artykuły są tendencyjne to raz a dwa że nie zawierają żadnych danych.

Raz jeszcze proszę o konkretne dane a nie jakieś z sufitu analizy i półprawdy propagandowe.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pon Cze 28, 2010 12:06, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 28, 2010 12:56   

Bruford napisał/a:
...PS skoro dostrzegasz nadmiar kościoła w życiu publicznym to za diabła nie pojmuję Twojego oddania PIS-owi. Niekoserwatywne skrzydło PO powinno Ci byc bliższe.Najtwardszym elektoratem PIS-u jest elektorat katolicko-narodowy...

Bruford, czy to tak trudno zrozumiec? 8-)

Albo dopuszczasz do "wladzy" tych, ktorzy
gotowi sa "strzelac w potylice"
trawieni "egalitaryzmem" :razz:

Albo glosujesz za "SEGREGACJA" gdzie
podstawowym kryterium jest ROZUM!!! :viva:

Zabawa w "wiare" polega wlasnie
na "ustawianiu planktonu" dla NASZEGO i "jego" DOBRA! :viva: :hah:

BTW
Pamietaj, ze KK uwielbiaja MYSLACY i "NIEWIERZACY". :viva:

Do TAKICH nalezy JAREK, podobnie jak "Broniek",
ale JAREK nie ma zamiaru "tuczyc" za nasze pieniadze
potomkow zdrajcow, konfidentow i nastepcow MORDERCOW. 8-)

Moim zdaniem lepiej sprawdza sie "zabawa w wiare"
jak "STRZALY w POTYLICE". 8-)
.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 28, 2010 13:10   

Adam319 napisał/a:
...A kto będzie blokował totalitarne i antyludzkie zapędy Jarka, bo wtym wypadku to na pewno nie żona?...

A czy "zony" zablokowaly OSTATNIE ZBIOROWE MORDERSTWO??? :razz: :razz: :razz:

Czy to "przypadkiem" totalitarne i antyludzkie zapędy
nie spowodowaly:
OSTATNI POTWORNY ZBIOROWY MORD!!!? :razz: :razz: :razz:
.
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 15:01   

Trochę denny poziom, ale niech będzie, Ś.P. żona znała języki i gdyby siedziała za sterami i usłyszała „Pull up !!!, Pull up!!!” to by pewnie pociągnęła drążek ku sobie, a nie uznała, że automat się myli bo potrafi przy pomocy satelitów i radarowego pomiaru wysokości i zakodowanej rzeźby terenu określić nieuchronność zderzenia z ziemią, a my się nie mylimy bo lecimy we mgle, nic nie widać, nie sprawdziliśmy sobie rzeźby terenu na ścieżce podejścia i kierując się radiowysokościomierzem uważamy że 60 metrowy dół wąwozu to poziom pasa startowego.

Może nie antyludzki w zamiarze, ale na pewno totalitarny styl lądowania wkurzył ducha materii tego świata i uznano, że to przesada i cudowne ocalenie się nie należy.
:-(
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 18:32   

Czy ktoś dostrzegł absurd bijący z ekranu telewizora?
Przedstawiciel partii liberalnej Pan Bronisław Komorowski ostro atakuje Pana Jarosława Kaczyńskiego, uważanego za mającego inklinacje lewicowe, o to, że chce zlikwidować dotacje dla rolników.

Ja wysiadam z tej całej zabawy 8-)
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 19:47   

Cytat:
A to oto rzeczony uśmiech, oj, tu by się Waldek przydał i jego fascynacja twarzami.
Zdjęcie z oficjalnej autoryzowanej strony, nie jakieś złośliwe.

http://www.antonimacierew...s/z3499775n.jpg


Jeśli jesteśmy przy wyczytywaniu totalitaryzmów z ocząt, to może przedyskutujemy, co ten Pan skrywa na dnie duszy i jaki to rodzaj ideologii:

http://fronda.pl/files/MaRo-fotosy/michnik.jpg
Ostatnio zmieniony przez Baldhead Pon Cze 28, 2010 19:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
figa


Pomógł: 8 razy
Wiek: 67
Dołączył: 07 Lut 2005
Posty: 1142
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 21:06   

Adam319 napisał/a:
http://www.antonimacierew...s/z3499775n.jpg

o co ja widze -Billadena wreszcie ujęto
_________________
pozdrawiam
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto Cze 29, 2010 01:27   

Baldhead napisał/a:
Czy ktoś dostrzegł absurd bijący z ekranu telewizora?


To nie absurd. To demokracja.

Panowie pretendenci mizdrzą się do wyborców Grzegorza Napieralskiego, to co z tego może wynikać? Tylko czekać aż Jarek zacznie puszczać oko do Urbana (jak to nabijał się Urban).

Mnie Komorowski wyprowadził z równowagi, jak zaczął opowiadać o tym, jak to tyle, a tyle miliardów znalazło się w ich budżecie na to, czy na tamto. O brakujących pięćdziesięciu miliardach nie wspomniał. Jakbym mógł, to postawił bym go pod ścianą, wziął szpadel i walił w ten pysk wypukłą stroną, aż bym zepsuł (szpadel). Ten facet zasługuje na kreta. Zresztą nie tylko ten.

Po co ja się denerwuję?
_________________
Maciek
 
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Wto Cze 29, 2010 02:09   

M i T napisał/a:
2 minuta, 16 sekunda. Po pierwsze - zgoda buduje. Po drugie - Palikmiot jako człowiek ląduje u mnie niżej niż przeciętny bandyta z Rio. Jak słowo daję, uwielbiam cięty dowcip, ale ten gostek prezentuje muliste dno

http://www.youtube.com/watch?v=PLbHFSnCHiY

Tomek

M_H napisał/a:
Mnie Komorowski wyprowadził z równowagi (...) Jakbym mógł, to postawił bym go pod ścianą, wziął szpadel i walił w ten pysk wypukłą stroną, aż bym zepsuł (szpadel). Ten facet zasługuje na kreta. Zresztą nie tylko ten.

http://www.fizyka.net.pl/...nosci_nn13.html
Cytat:
Nagroda Nobla z fizyki w 2008 roku
(...)
Wszechświat jest bardzo symetrycznym miejscem.
(...)
Nie powinno być różnicy między stroną prawą a lewą i nikt nie powinien być w stanie rozstrzygnąć czy znajduje się we własnym świecie, czy w jego lustrzanym odbiciu.
(...)
Yoichiro Nambo założył, że próżnia to stan podstawowy o najniższej energii nie jest najbardziej symetryczny.
(...)
Jeśli na początku Wszechświata współistniały cząstki i antycząstki to aby obraz Wszechświata był takim, jakim go widzimy na 10 miliardów par cząstek materii i antymaterii musiała przypadać jedna dodatkowa cząstka materii.


Jedna na 10 miliardów !!!, kóóórdę mam nadzieję, że na 10 milionów wyborców znajdzie się przynajmniej 1% więcej wyborców - materialistów niż antymaterialistów, bo inaczej to będziemy te głosy w nieskończoność od nowa liczyć, a potem nas zaatakują terroryści czy euro2012kibole czy zwyczajny szlag.
:-(
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Wto Cze 29, 2010 03:09   

No pewnie, że w tym wątku, bo było o tym w debacie jakby to był koniec Świata.
:-/


http://tvn24.lajt.pl/1662705,wiadomosc.html
Cytat:
Pani premier wzięła ślub.
Z kobietą

Islandia łamie bariery

Premier Islandii Johanna Sigurdardottir wzięła ślub ze swoją długoletnią partnerką. Było to możliwe dzięki wprowadzeniu prawa, które definiuje małżeństwo jako związek dwóch dorosłych osób bez względu na płeć. Przed panią Sigurdardottir żaden premier na świecie nie miał współmałżonka tej samej płci.

Wybranka 67-letniej Sigurdardottir to Jonina Leosdottir. Panie wstąpiły w związek małżeński w niedzielę, dokładnie w dzień, w którym zaczęło obowiązywać nowe prawo.
Prawo określające małżeństwo jako związek dwóch dorosłych osób bez względu na płeć zostało uchwalone przez parlament w tym miesiącu.
Johanna Sigurdardottir, która ma dzieci z poprzedniego, heteroseksualnego małżeństwa, jest jedynym premierem na świecie, otwarcie przyznającym się do orientacji homoseksualnej. Jak zauważa agencja Reutera, w jej kraju nie stanowiło to żadnego problemu.
kj/mtom
21:33 28.6.2010 / PAP
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 29, 2010 05:15   

M_H napisał/a:
Jakbym mógł, to postawił bym go pod ścianą, wziął szpadel i walił w ten pysk wypukłą stroną, aż bym zepsuł (szpadel). Ten facet zasługuje na kreta. Zresztą nie tylko ten.

Ta wypowiedź "pięknie" pokazuje Twoją frustrację i bezsilność.
Nie masz, Maćku, ważniejszych rzeczy żeby się nimi ekscytować? 8/
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Cze 29, 2010 05:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M_H 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 132
Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto Cze 29, 2010 14:13   

Hannibal napisał/a:
Ta wypowiedź "pięknie" pokazuje Twoją frustrację i bezsilność.
Nie masz, Maćku, ważniejszych rzeczy żeby się nimi ekscytować? 8/


A no właśnie, mam. Dzięki :)
_________________
Maciek
 
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Wto Cze 29, 2010 14:24   

Mozna np. pójść na basen Delfinek jak sie mieszka w Gliwicach :P
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lip 01, 2010 15:28   

"zamknąć oczy, zatkać uszy" :viva:

http://wybory.onet.pl/pre...aktualnosc.html

"Janusz Korwin-Mikke w najnowszym wpisie na swoim blogu w Onet.pl zabiera głos w sprawie drugiej tury wyborów prezydenckich. Kandydat na urząd prezydenta z ramienia ugrupowania Wolność i Praworządność radzi, by "zamknąć oczy, zatkać uszy –
i głosować na Jarosława Kaczyńskiego!".

Według Janusza Korwina-Mikke, "problemem nie są kandydaci, tylko stojące za nimi mafie, chcące rozkradać Polskę, obsadzać wysokopłatne posady i brać łapówki". "Mafia stojąca za Bronisławem Komorowskim znana jest z większego rozmachu w tym względzie" – dodaje.

"Ja bardzo lubię Bronisława Komorowskiego – ale patrzę też, kto Go popiera. I jeśli taki np. gen. Marek Dukaczewski ogłasza, że otworzy szampana, jeśli wygra Komorowski – to tym, co chcą głosować, radzę: zamknąć oczy, zatkać uszy – i głosować na Jarosława Kaczyńskiego!" – deklaruje były kandydat na urząd prezydenta RP."

I to jest to co "tygrysy lubiom" ! 8-)

No trudno "Bronislawie" i "mafio :razz: wiadomo jaka" :razz:

Czas prawdy nadchodzi. :hihi:

Te wybory zadecyduja o PLANACH EMIGRACYJNYCH
wielu Polakow. 8-)
.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 17:40   

http://korwin-mikke.blog....2,ID409542401,n

Cytat:

Spora część moich zwolenników oświadczyła, że w niedzielę zbojkotuje wybory – bo nie widzi większej różnicy między Kandydatami.

Istotnie: w tych wyborach mamy obecnie dwóch rozsądnych polityków; żaden z nich Polski nie skompromituje, ale też żaden niczego szczególnego dla niej nie zrobi.

Jednak wielu moich zwolenników pyta: „Który Kandydat jest mniejszym złem?” - i chce iść na niego głosować.

Odpowiadam: problemem nie są Kandydaci, tylko stojące za nimi mafie, chcące rozkradać Polskę, obsadzać wysokopłatne posady i brać łapówki. Mafia stojąca za Bronisławem Komorowskim znana jest z większego rozmachu w tym względzie. Co więcej: jeśli ta sama mafia opanuje całe państwo, to znacznie łatwiej będzie jej kraść. Ja bardzo lubię Bronisława Komorowskiego – ale patrzę też, kto Go popiera. I jeśli taki np. gen.Marek Dukaczewski ogłasza, że otworzy szampana, jeśli wygra Komorowski – to tym, co chcą głosować, radzę: zamknąć oczy, zatkać uszy – i

głosować na Jarosława Kaczyńskiego!

_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Czw Lip 01, 2010 17:41, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 18:18   

Ponoc Jaroslaw wypadl lepiej we wczorajszej debacie , nie ogladalam niestety ale takie mnie "glosy doszly" ... :pada:
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lip 01, 2010 18:30   

Myślę że Komorowski tymi swoimi gadkami kompromituje sie.Nie wiem jak Wy,ale ja nie mogę go słuchać.Zero naturalności w jego głosie.
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 18:44   

Cytat:
Myślę że Komorowski tymi swoimi gadkami kompromituje sie.Nie wiem jak Wy,ale ja nie mogę go słuchać.Zero naturalności w jego głosie.


Zafundowałem sobie telewizyjny wczoraj wieczór z kandydatami. I tak konfrontując to z "faktami pasowymi" (btw wynalazek Ś.P. Bronisława Geremka), że to niby Pan Komorowski jest liberałem, to według tego punktu odniesienia, Pan Kaczyński jest libertarianinem. 8-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 19:07   

Korwin jak coś palnie...

Zupełny brak zgody. Za to piękna pogoda. Przerwać nasłonecznianie się, by oddać głos na jednego z dwóch socjalistyczno-konformistycznych candyda-tów, to jakaś farsa...
Zreasumuję słowami Świetlickiego: "ja to .."

Sformułowanie "zatkać uszy, zamknąć oczy" jest niebezpieczne, bo to jakby namowa do planktonicznego szturmu wyborczego. Bez sensu. I to na kogo?? Na Kaczora? Ni . Żaden Kaczor, żaden Komoruski lub Ziętko-Napieralski.
Kolejne wybory, w jakich z chęcią będę uczestniczył, to te parlamentarne. Bez ucisku mentalnego, swobodnie oddam głos na WiP.
A póki co, piękna pogoda jest i "ja to ".

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 19:40   

Fink, dziękuję za tak sympatycznego posta, ale ja naprawdę wyrosłem z instytucji "mniejszego zła" w kontekście wyborów.

Oczywiście, że Kaczyński robi za "mniejsze zło", bo jak ktoś słusznie zauważył, lepiej walczyć z moherami niż z bandyckimi układami na szczeblu międzynarodowym, ale na wybór gorszo-lepszego już nie ma czasu, przynajmniej ja mam takie odczucie.
Naciski, wręcz nachalna kampania wyborcza pro-bronkowa nie płynie tylko z kabaretowo-infantylnej Tusk Vision Network (śmiałem się z tego kiedyś, a to prawda) czy szeroko rozumianego mainstreamu, ale też z kręgów niemieckich, amerykańskich, ogólnie europejskich. Chyba się szykuje niezła finansowa, złodziejska wyżera, skoro Komorowskiego poparły kreatury pokroju byłych pajaców z PZPR-u. Lgną france do koryta, że aż trzeszczy :razz:
Jeśli wygra Kaczyński, co jest raczej nierealne, to warto obserwować, co będzie działo się dalej - tym bardziej, że zbyt grube ryby cenią sobie nieobecność nieżyjącego brata premiera.

Tomek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 19:51   

Jeszcze jedno: NIKT inny spośród polityków, nie tylko kandydatów na urząd prezydenta, nie przypomina mi tak bardzo Olka jak właśnie Komorowski. Ta sama retoryka, wręcz czerwona agitka, wiele słów bez jakiejkolwiek treści, tonacja nachalnie kojarząca się z Olkiem. To podobieństwo wręcz uderza.

"Każdy Polak wie, że w Unii Europejskiej jest lepiej" - to słowa Komorowskiego z wiecu.
Jakim prawem ten ekstremalny populista wypowiada się w moim imieniu... ???
Posłuchajcie sobie agitki z Chojnic. Dżizas, co za paiatz !!!!

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Lip 01, 2010 19:55, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
MONIKAW 


Pomogła: 2 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 27 Cze 2007
Posty: 546
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 20:15   

Właśnie też oglądałam wiec z Chojnic.
Co to k......... jest :shock: :shock: :shock:
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 20:17   

IgaM napisał/a:
Myślę że Komorowski tymi swoimi gadkami kompromituje sie.Nie wiem jak Wy,ale ja nie mogę go słuchać.Zero naturalności w jego głosie.


Tak koledzy Bronka z PO atakowali i atakują Kaczyńskiego że on typowy komuch, a tu proszę, Bronek w roli pierwszego sekretarza lepszy byłby nawet od Gierka.

(Chcesz miętuska? Idź do Tuska.)

MONIKAW napisał/a:
Co to k......... jest :shock: :shock: :shock:


To jest adekwatny komentarz. Nic więcej właściwie nie potrzeba dodawać. Chociaż na jkimś onecie spotkałem się z równie właściwym komentarzem okreslającym KouchoRuskiego mianem starej parówy. Od siebie dodałbym jeszcze, bo pasuje mi to okreslenie tu jak nic, że to jest fujara.

Tak więc jeżeli ktoś chce mieć fujarę za prezydenta to gratuluje.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Czw Lip 01, 2010 20:23, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 20:19   

Molka napisał/a:
Ponoc Jaroslaw wypadl lepiej we wczorajszej debacie , nie ogladalam niestety ale takie mnie "glosy doszly" ... :pada:


z zaświatów pewnie. Znaczy przekaz. Mediumiczny.
_________________

 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 20:19   

Monika, Monika, gdzie można to obejrzeć?????? :viva:
Daj, proszę, namiar, bo na tjube jeszcze chyba nie poszło. No chyba, że o transmisję Ci chodzi (?)

Tomek
 
     
MONIKAW 


Pomogła: 2 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 27 Cze 2007
Posty: 546
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 20:22   

Oglądałam na tvn 24, trafiłam przez przypadek.
Powtórki będą na sto procent.
 
     
MONIKAW 


Pomogła: 2 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 27 Cze 2007
Posty: 546
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 20:26   

Tak, to chyba transmisja na żywo była.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 20:42   

rakash napisał/a:

z zaświatów pewnie. Znaczy przekaz. Mediumiczny.

:what: :viva: rakashku Ty to mnie musisz kochac bezwarunkowo, kobieta czuje takie sprawy... :viva: :oops:

a tak poza tym to z duzym zaciekawieniem czytuje ten watek poniewaz polityke to ja "czujem" "srednio na jeza"... :hihi:
Ostatnio zmieniony przez Molka Czw Lip 01, 2010 20:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 20:57   

Molka napisał/a:
rakash napisał/a:

z zaświatów pewnie. Znaczy przekaz. Mediumiczny.

:what: :viva: rakashku Ty to mnie musisz kochac bezwarunkowo, kobieta czuje takie sprawy... :viva: :oops:


Pewnie nosem. Jak czuje to na pewno nosem. Ale ja się średnio na tym znam. Podobnie jak na przekazach mediumicznych.
_________________

 
     
Zielony Karzeł 

Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 282
Skąd: Gniezno
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 21:02   

Takiego maila dostałem dziś:
Cytat:

> Toczy się bitwa o kluczowe dla wszystkich Polaków sprawy dotyczące, przede
> wszystkim, naszego zdrowia i zdrowia naszych dzieci oraz
> samowystarczalności
> żywieniowej. Pamiętajcie, że kto kontroluje produkcję żywności ten
> kontroluje wszystko!
>
> 75% wyborców nie chce GMO! Tymczasem w Polsce ciągle nie ma zakazu na
> uprawy
> GMO. Takie zakazy wprowadziło już 8 krajów UE (Grecja, Węgry, Austria,
> Luksemburg, Niemcy, Francja, Włochy, Bułgaria). Żaden z tych krajów nie
> płacił kar!
>
> Polska dramatycznie traci niezależność żywieniową na rzecz ponadnarodowych
> korporacji!!!
>
> Na początku wyborów zwróciliśmy się do wszystkich kandydatów na
> prezydenta z
> prośbą o odpowiedź na pytania związane z GMO. Prośbę wysłaliśmy e-mailem,
> faxem, pocztą tradycyjną oraz do każdego biura dzwoniliśmy trzy razy. Za
> każdym razem obiecywano nam, że dostaniemy odpowiedź...jutro. Ale to
> jutro,
> w większości przypadków, nigdy nie przyszło. TYLKO z dwóch sztabów
> przyszły
> odpowiedzi.
>
> A z dwóch obecnych kandydatów dostaliśmy TYLKO odpowiedź ze sztabu PiS.
> Z rozpoczęciem drugiej tury wyborów interweniowaliśmy ponownie w sztabie
> PO...niestety bezskutecznie.
> Brak odpowiedzi świadczy o całkowitym ignorowaniu wyborców (jak pokazują
> badania opinii publicznej 75% nie chce GMO). Poza tym brak odpowiedzi
> można
> interpretować, że kandydat PO Pan Komorowski woli popierać ponadnarodowe
> korporacje zamiast Polaków.
>
> Prosimy o nagłośnienie treści tego e-maila.
> Odpowiedź ze sztabu PiS jest http://icppc.pl/stanowiska/?p=868
>
> Z poważaniem,
>
> Jadwiga Łopata, laureatka Nagrody Goldmana (ekologiczny Nobel)
> Sir Julian Rose
_________________
Mój nick - Zielony Karzeł Reakcji. Cały niestety się nie mieści.

Blog o permakulturze, produktywnych leśnych ogrodach, hodowli zwierząt i ekologii.
 
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 21:18   

Korwin MIkke napisał/a:
Odpowiadam: problemem nie są Kandydaci, tylko stojące za nimi mafie, chcące rozkradać Polskę, obsadzać wysokopłatne posady i brać łapówki. Mafia stojąca za Bronisławem Komorowskim znana jest z większego rozmachu w tym względzie. Co więcej: jeśli ta sama mafia opanuje całe państwo, to znacznie łatwiej będzie jej kraść. Ja bardzo lubię Bronisława Komorowskiego – ale patrzę też, kto Go popiera. I jeśli taki np. gen.Marek Dukaczewski ogłasza, że otworzy szampana, jeśli wygra Komorowski – to tym, co chcą głosować, radzę: zamknąć oczy, zatkać uszy – i głosować na Jarosława Kaczyńskiego!
Ostatnio zmieniony przez iliq Czw Lip 01, 2010 21:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lip 01, 2010 21:45   

Nie no,cholera jasna,do tej pory nie chodziłam na wybory,ale teraz jestem bardzo zainteresowana sytuacją polityczną kraju i nie mam żadnych wątpliwości-głosuję na PiS i to wcale nie jest mniejsze zło ,ale dobro i to czyste dobro ,więc nie chrzańcie,że JKM to dobro,Kaczyński to mniejsze zło,a Komorowski to większe zło.
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 22:02   

Prezydent w kraju może tylko wetować wolę demokratycznej większości parlamentarnej, za to jego wypowiedzi za granicą są traktowane jako stanowisko narodu polskiego.
To dosyć trudne by osiągnąć za granicą tak jednoznaczny sprzeciw i rządu i opozycji, do tego trzeba mieć talent.
:-/

http://www.pap.pl/palio/h...ckSum=104371500
Cytat:
Oburzenie na Białorusi po wypowiedzi Kaczyńskiego
28.06. Mińsk (PAP) - Poruszony w niedzielnej debacie telewizyjnej kandydatów na prezydenta RP Bronisława Komorowskiego i Jarosława Kaczyńskiego temat współpracy z Białorusią wywołał w tym kraju szeroki rezonans.

Komentatorzy - zarówno opowiadający się po stronie oficjalnych władz, jak i opozycji - wyrazili w poniedziałek w rozmowach z TV Biełsat jednoznaczny sprzeciw wobec wypowiedzi Kaczyńskiego o tym, że w sprawie Białorusi należy rozmawiać z Moskwą, uznając ją za próbę uprzedmiotowienia ich kraju na arenie międzynarodowej.
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lip 01, 2010 22:18   

Ale my nie mamy się martwić o Białoruś czy Rosję,ale mamy się martwić o siebie,o Polskę,tym bardziej ,że Białorusini nie mają własnej szlachty czy arystokracji,czyli nie mają elit.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 22:44   

fink napisał/a:
O widzisz Tomek, i inni niezdecydowani


Hola, hola Waćpan!! Ja jestem absolutnie zdecydowany NIE GŁOSOWAĆ na jakichkolwiek socjalistów, czy to jest obecnie wypowiadający się poprawnie o Gierku Kaczyński, czy populista i dobrysta Komorowski, więc nie należę do obozu niezdecydowanych. Ja się świadomie odcinam od tych candyda-tów. Nie interesuje mnie stanowisko Kaczyńskiego wobec GMO. Uległoby natychmiastowej transformacji pod wpływem nacisków Brukseli, a jeśli nie to... :x

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Lip 01, 2010 22:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lip 01, 2010 23:09   

Adam319 napisał/a:
Prezydent w kraju może tylko wetować wolę demokratycznej większości parlamentarnej, za to jego wypowiedzi za granicą są traktowane jako stanowisko narodu polskiego.
To dosyć trudne by osiągnąć za granicą tak jednoznaczny sprzeciw i rządu i opozycji, do tego trzeba mieć talent.
:-/

http://www.pap.pl/palio/html.run?_


Adaś przejedź się na Białoruś
popatrz
a będziesz wiedział o co chodzi

Kaczor wie co mówi

nie papuguj POsrańców
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 23:25   

ali napisał/a:
Adam319 napisał/a:
Prezydent w kraju może tylko wetować wolę demokratycznej większości parlamentarnej, za to jego wypowiedzi za granicą są traktowane jako stanowisko narodu polskiego.
To dosyć trudne by osiągnąć za granicą tak jednoznaczny sprzeciw i rządu i opozycji, do tego trzeba mieć talent.
:-/

http://www.pap.pl/palio/html.run?_


Adaś przejedź się na Białoruś
popatrz
a będziesz wiedział o co chodzi

Kaczor wie co mówi

nie papuguj POsrańców

W tej akurat sprawie to kaczor wypadl jak Ribbentrop.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
TATAR

Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 6
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 02:20   

Zreasumuję słowami Świetlickiego: "ja to .."

Skad tyle obojetnosci dla wlasnego kraju .Jesli jej braknie ,kto cie przygarnie ?Rosja Niemcy moze Mongolia ?
 
     
TATAR

Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 6
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 02:28   

Adaś przejedź się na Białoruś
popatrz
a będziesz wiedział o co chodzi
Kaczor wie co mówi


O Bialorus badzcie spokojni ,obroni sie
Raczej bym sie martwil o Polske Czarne chmury tuz tuz .18 wiek sie wprasza
Od was zalezy czy zatrzyma sie na stale, czy przejdzie
 
     
TATAR

Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 6
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 02:38   

No widzisz, sam sobie udowodniłeś, że niepójście na wybory albo głosowanie na kumotra Donka, jest nierozsądne

Duzo was ,niestety do demokracji czy tez niepodleglosci raczej nie doroslo .


W ciągu całego naszego życia widziałem w naszym kraju tylko dwie partie. Partię polską i antypolską, ludzi godnych i ludzi bez sumienia, tych którzy pragnęli Ojczyzny wolnej i niepodległej, i tych, którzy woleli upadlające obce panowanie.
 
     
TATAR

Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 6
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 02:43   

WYBORY 2010 - czasu zostało niewiele: dołącz do kampanii
Trzecia ulotka wyborcza dotycząca pompowania Bronka, czyli o sondażach i wynikach I tury wyborów.

Zachęcamy wszystkich do drukowania i kolportażu ulotki. Prosimy o przesłanie pliku z ulotką (lub samego adresu) wszystkim znajomym.

Pobierz plik ulotka3.pdf



http://niepoprawni.pl/files/ulotka_3.png
 
     
TATAR

Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 6
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 04:51   

Pani Blondynko??? Za co miałby przepraszać Polaków J.Kaczyński i PIS??? Za wytwór waszego chorego dziennikarstwa???

Dzisiaj pani blondynka w tvenie, próbowała wymusić na prezesie Kaczyńskim, by przeprosił Polaków za to, że chciał w Polsce zrobić porządek!!! Miał przeprosić za twór wymyślony przez grupy przestępcze złożone z bandytów, złodziei majątku narodowego, komunistów uwłaszczających się na państwowych zakładach, które miały być prywatyzowane dla dobra ojczyzny a nie rozkradzione, przez układ komunistów, agentów, służb, które przypisują sobie zasługi zmian własności państwowej I sekretarzy, we własność prywatną tychże komunistów, udających dzisiaj
biznesmenów??? Biznesmenów, którzy zawłaszczyli sobie przemysł, prasę i media dla własnej obrony, ci przestępcy zawłaszczyli Polskę??? Teraz służąca blondynka domaga się przeprosin??? Teraz pani blondynka w imieniu przestępców chce usłyszeć od kandydata na prezydenta, brata bliźniaka prezydenta, prawdopodobnie zamordowanego, chce usłyszeć, że J.Kaczyński będzie bronił morderców swojego brata??? Ja już widziałem i słyszałem szczyty chamstwa i bezczelności, ale dziś te pytania, na mecie kampani wyborczej są szczególnie pokazem małości błazna reprezentującego ten właśnie chory nijaki układ!!!

http://niepoprawni.pl/blo...waszego-chorego
 
     
TATAR

Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 6
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 05:24   

Czy po masowym bogaceniu się, Polsce grozi masowe wyludnienie?


http://niepoprawni.pl/blo...owe-wyludnienie
 
     
MONIKAW 


Pomogła: 2 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 27 Cze 2007
Posty: 546
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 07:59   

M i T napisał/a:
fink napisał/a:
O widzisz Tomek, i inni niezdecydowani


Hola, hola Waćpan!! Ja jestem absolutnie zdecydowany NIE GŁOSOWAĆ na jakichkolwiek socjalistów, czy to jest obecnie wypowiadający się poprawnie o Gierku Kaczyński, czy populista i dobrysta Komorowski, więc nie należę do obozu niezdecydowanych. Ja się świadomie odcinam od tych candyda-tów. Nie interesuje mnie stanowisko Kaczyńskiego wobec GMO. Uległoby natychmiastowej transformacji pod wpływem nacisków Brukseli, a jeśli nie to... :x

Tomek

:pada:
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Pią Lip 02, 2010 08:59   

MiTy "nafukały" się w wątku ,a na koniec wyszło marne czyli:
MiT napisał/a:
"ja to "
Wyszło jak zwykle : dużo gadki,a na koniec smród. W Wyborczej na pierwszej stronie napisano ,że Kaczyński i Komorowski idą łeb w łeb,znaczy się,że Kaczyński musi mieć ładnych parę procent przewagi.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 11:24   

http://www.youtube.com/watch?v=OGWHRjlx6Cc
_________________

 
     
zeto555 

Pomógł: 3 razy
Wiek: 56
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1035
Skąd: podlasie
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 13:28   

fink napisał/a:
Tak niemiłosiernie ogłupiani przez bełkot, wodolejstwo, frazesy i demagogię Donkowo-Bronkową, że to się w głowie nie mieści.

Masz farta chlopie, ze Ciebie nie oglupili jak 50% narodu.
Przygotuj sie powoli na podsluchy, generowanie afer itp.
O wojnie juz nie wspomne, ale na pewno sklocimy sie z sasiadami na dlugie lata.
Zamiast 3mln mieszkan to przybeda wiezienia na 3 mln ludzi.
 
     
zeto555 

Pomógł: 3 razy
Wiek: 56
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1035
Skąd: podlasie
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 14:08   

fink napisał/a:
Poczytaj co myśli PiS i Jarek o kontaktach z sąsiadami.

To PIS mowi , a co mysli to 2 rozne rzeczy.
Interesow narodowych trzeba bronic, ale juz nie pamietasz chyba Lecha Kaczynskiego jak obrazajac sie o byle co odwolywal ciagle wizyty zagraniczne.
Jkis brukowiec niemiecki napisal glupoty a on wymagal przeprosin na najwyzszym szczeblu.
Takie dzialania prowadza tylko do izolacji Polski na arenie miedzynarodowej.
fink napisał/a:
Oj kolego, i znowu łykasz prymitywnę propagandę

Czasami tez mysle i obsewuje, to Ty masz jakas obsesje na punkcie propagandy.
Chcesz panstwa policyjnego i klotni to glosuj jak Ci kaze rozum.
Mam doskonala pamiec wiec mysle, ze przypomne te slowa za jakis czas - jak juz sie wam Kazxczynski znudzi, albo zacznie wyprawiac to co on zwykle potrafi.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 18:08   

Dowiedziałam sie z tv ze czeka na "ZŁOTY WIEK" :hihi:
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 18:11   

Na obu kanałach tvpinfo i tvn24 Bronek a gdzie Jarus? :shoot:
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 18:12   

zeto555 napisał/a:

Mam doskonala pamiec wiec mysle, ze przypomne te slowa za jakis czas - jak juz sie wam Kazxczynski znudzi, albo zacznie wyprawiac to co on zwykle potrafi.


Będzie gonić czerwoną hołotę?

Na to przecież czekamy :)

Możecie już wyjeżdżać z naszej kochanej Polski.
_________________

 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 21:00   

Cytat:
O wojnie juz nie wspomne, ale na pewno sklocimy sie z sasiadami na dlugie lata.


Wyjątkowym taktem politycznym natomiast było straszenie Davidem Cameronem. Jeśli P. Komorowski rzeczywiście wygra wybory, to ciekaw jestem stosunków polsko-brytyjskich. 8-)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 22:54   

O wizji prezydenckiej kandydatów chyba już nie ma sensu pisać, bo takowa nie istnieje. Wyborcy zostali uraczeni tym, czym zawsze - stertą słów-banerów, frazesów i wyświechtanych haseł dla przygłupów. W USA mieli "Yes, We Can!", tu zaś "Zgoda buduje".
Żenada.

A ZGODA BUDUJE w ten m.in. sposób:

Cytat:
On (J.Kaczyński - PAP) zawsze był źródłem konfliktu i niezgody. - mówił Komorowski.


Tak właśnie wyglądają dobrystyczne deklaracje. Są niczym więcej ponad skończoną hipokryzją, na dodatek obrazującą bardzo niepokojące zjawisko. Skoro Komorowski tak swawolnie potrafi najpierw nawoływać do cmokania się ze wszystkimi i włażenia każdemu w tyłek, a potem równie swawolnie atakuje konkurenta, to musi zdawać sobie sprawę, że jego wyborcy są do tego stopnia zidiociali, że nie są w stanie zauważać tego nachalnego wręcz i jaskrawego rozdźwięku - i to już w trakcie kampanii. Oczywiście, wyborcy Komorowskiego, to ludzie zwykle nie znoszący Kaczyńskiego i oni też hołdują zgodzie i jednocześnie politycznej agresji, więc sprzeczność zostaje pozbawiona wagi. Ale postronny obserwator ma już niezłą bekę albo raczej odczuwa potężnego , że naród po prostu mentalnie oszalał i zachowuje się jak stado odmóżdżonych owiec prących pod rażące elektrody.
Komorowski oczywiście łgał brumiąc, że prezydent ma być niezależny. , kto jeszcze wierzy w takie ??!! Przecież to chyba nikogo nie dziwi, że Tusk czeka z cieknącą śliną, by mieć władzę całkowitą i by mu nikt nie wetował, jak chce coś spokojnie spieprzyć lub sprzedać za psie pieniądze.

Dobra, bo już poziom posta leci mi na mordę. Cytuję z języka miłości:

Cytat:
Tusk: Kaczyńskiego zawsze fascynowała siła, dobrze go znam

- Zwracam się, abyście nie zaryzykowali władzy kogoś, kto o władzy przede wszystkim myśli. Mówi do was, że jak nikt che zadbać o robotników. Ale ten człowiek nie pracował jako robotnik, co on może wiedzieć o pracy fizycznej - mówił podczas konwencji Bronisława Komorowskiego w Inowrocławiu, premier Donald Tusk. - Ja go (Kaczyńskiego -red.) dobrze znam, fascynowała go zawsze siła, nigdy nie podniecała go obrona słabszych - dodał.

- Większość Polaków cieszy się słońcem i spokojem. Komu dzisiaj do głowy przychodzi taka bardziej niepokojąca refleksja, skoro jest tak ładnie - zaczął Tusk.

Tusk przypomniał, że z wakacji trzeba będzie kiedyś wrócić, a Polacy w niedzielę wybiorą przyszłość na następne 5 lat.

- Idą ciężkie czasy w Europie i na świecie wymagające przyjaznych decyzji dla ludzi i pełnej zgody co do kluczowych decyzji. Chcę powiedzieć, że poza naszymi granicami rządy muszą podejmować decyzję, aby obciąć o 20 procent emerytury, bo w ich kraju rządzili ludzie kłótliwi i nieodpowiedzialni - mówił szef rządu.

- Chcę od serca poprosić wszystkich polskich emerytów. Polska jest jednym z nielicznych krajów na świecie, który nie musi planować obcięcia emerytur - podkreślił Tusk, apelując, aby emeryci poszli na wybory, aby "ochronić swoje emerytury". - Idzie o wasze pieniądze - dodał.

- Chcę powiedzieć do nauczycieli. Dobrze wiecie, że w rozmowach z wami planujemy kolejne podwyżki. Polska jest krajem, który podwyższa wynagrodzenia, nie tak jak inne kraje. Idźcie zagłosować w obronie swoich wynagrodzeń - powiedział Tusk.

Potem premier zwrócił się także do pielęgniarek i lekarzy. - Proszę was wszystkich, abyście sobie zrobili rachunek, co się działo ze służbą zdrowia, kiedy rządził PiS i co się dzieje teraz - zaapelował Tusk.

Przed Tuskiem głos zabrała także prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, która oceniała, że Polska "może zawrócić pod przywództwem Kaczyńskiego o 200 lat". Gronkiewicz-Waltz podkreśliła, że w przeciwieństwie do Komorowskiego, Kaczyński jest "kameleonem, który dla zdobycia władzy powie


http://wybory.onet.pl/pre...aktualnosc.html

Cytat:
"Kaczyński zawsze był źródłem konfliktu i niezgody"

Kandydat PO na prezydenta Bronisław Komorowski skrytykował Jarosława Kaczyńskiego za składanie Polakom pustych obietnic bez pokrycia. - On (J.Kaczyński - PAP) zawsze był źródłem konfliktu i niezgody. - mówił Komorowski. - Na tym polega ta zasadnicza różnica miedzy nami - dodał kandydat PO na prezydenta podkreślając, że wybór kandydata PiS oznaczać będzie nieuchronny konflikt w obszarze władzy.

- Ja mówię co zrobię, a nie mówię to co chciałbym zrobić gdybym miał władzę, bo my tę władzę potrafiliśmy już wykorzystać dla obywateli i wykorzystamy ją w dalszym ciągu w imię zgody między rządem a prezydentem - powiedział Komorowski.

- Zgoda między rządem a prezydentem, między Bronisławem Komorowskim a Donaldem Tuskiem, owocuje nie tylko obietnicami, ale realną szansą na rozwiązanie wielu problemów, bo to jest realna władza. Wybór mojego konkurenta oznacza nieuchronny konflikt w obszarze władzy, a my z Donaldem Tuskiem gwarantujemy, że będą podwyżki dla nauczycieli, także we wrześniu i w następnym roku - powiedział Komorowski na wiecu wyborczym w Brodnicy.

Podkreślił, że Kaczyński może jedynie coś sugerować i obiecywać wyborcom, bez najmniejszej szansy wykonania tych zobowiązań, bo - jak zaznaczył marszałek Sejmu - to nie prezes PiS ma wpływ na rząd i nie on potrafi z rządem współpracować.

Kanydat PO po raz kolejny zapewniał, że jeśli wygra wybory, to nauczyciele mogą liczyć jeszcze we wrześniu na podwyżki; renciści i emeryci na rewaloryzacje rent i emerytur a studenci na przywrócenie 50-proc. ulgi komunikacyjnej.

- To nie jest obietnica, to jest zobowiązanie. Możemy nie tylko obiecać, możemy się zobowiązać, że w ciągu 500 dni między wyborami prezydenckimi a parlamentarnymi będą wdrożone nie tylko podwyżki, ale również ulgi dla studentów. To jest więcej niż gwarantowane, to po prostu jest pewne, bo my ze sobą (z rządem) chcemy w tej sprawie współpracować - podkreślił marszałek Sejmu.

Zapewnił także, że owocem jego współpracy, jako prezydenta, z rządem będzie również podtrzymanie wzrostu gospodarczego w Polsce i zapewnienie polskiej złotówce silnej pozycji, dzięki czemu m.in. kredyty hipoteczne będą zdecydowanie niższe.

Komorowski podczas spotkania z wyborcami w Brodnicy podkreślił, że 4 lipca Polacy zdecydują, czy chcą kraju scentralizowanego, który nie ufa swoim obywatelom, czy chcą Polski obywatelskiej, silnej siłą swoich obywateli. - To naprawdę jest ważny bój o kształt naszej ojczyzny (...) Stawiamy na współpracę, stawiamy na zgodę, bo zgoda naprawdę buduje nasz kraj, w wymiarze całości kraju, jak i w wymiarze samorządowym - podkreślił kandydat PO.

Zadeklarował, że jako prezydent będzie zabiegał o wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych zarówno w wyborach do Sejmu jak i w wyborach samorządowych, aby - jak zaznaczył marszałek Sejmu - wybierać nie między listami partyjnymi a miedzy "człowiekiem a człowiekiem".

- Stawiamy na wybory w okręgach jednomandatowych i jeśli zostanę prezydentem zadbam o to, aby w drodze kompromisu - jeśli inne partie polityczne boją się jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do parlamentu - będę się starał przekonać, aby wybierać, tak jak się wybiera dobrych burmistrzów, wójtów i prezydentów miast w Polsce w 2400 okręgach jednomandatowych, w takim samym trybie wybierać wszystkich radnych - powiedział Komorowski.

Uznał też, że warto powoływać na szczeblu powiatów rzeczników praw obywateli.


http://wybory.onet.pl/pre...aktualnosc.html

ps: I jeszcze jedno. Dla tego zdjęcia kupiłem specjalnie Angorę. Bo jak żadna definicja słowna, rozprawa czy analiza - określa, czym jest społeczny plankton. Przy okazji, zwróćcie uwagę na wyraz twarzy Komorowskiego. Jego to niewolnicze zachowanie rajcuje.. :shock:



Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Pią Lip 02, 2010 22:58, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 23:06   

M i T napisał/a:


ps: I jeszcze jedno. Dla tego zdjęcia kupiłem specjalnie Angorę. Bo jak żadna definicja słowna, rozprawa czy analiza - określa, czym jest społeczny plankton. Przy okazji, zwróćcie uwagę na wyraz twarzy Komorowskiego. Jego to niewolnicze zachowanie rajcuje.. :shock:

Tomek


Też by cię to rajcowało gdybyś za nicnierobienie brał kupe kasy i jeszcze w koło ludzie wyrażali się o tobie z największym szacunkiem.

Śmiech na sali.
_________________

 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 07:07   

M i T> Wysłany: Wczoraj 23:54

Mój rekord to zakup na allegro 3 sekundy przed zakończeniem aukcji.
:-)

A teraz to już się wypowie demokracja – parcie większej większości przeprze zaparcie mniejszej większości. Dziękuję wszystkim niegłosującym za zwiększenie mocy głosu mego.
:-)
 
     
zeto555 

Pomógł: 3 razy
Wiek: 56
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1035
Skąd: podlasie
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 11:09   

rakash napisał/a:
Będzie gonić czerwoną hołotę?

Na to przecież czekamy :)

Co do czerwonej "holoty" to wlasnie Twoj idol pieknie mowi, ze komuchy to lewica , a juz Gierka wychwala pod niebiosa - nie widzisz jaki falsz?????????????????????????
 
     
zeto555 

Pomógł: 3 razy
Wiek: 56
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1035
Skąd: podlasie
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 11:11   

Baldhead napisał/a:
Wyjątkowym taktem politycznym natomiast było straszenie Davidem Cameronem. Jeśli P. Komorowski rzeczywiście wygra wybory, to ciekaw jestem stosunków polsko-brytyjskich. 8-)

Pan Cameron jest oczywiscie za zrownaniem doplat we wszystkich krajach Uni , oczywiscie ze tak tylko zrownania w dół - chyba tego nie doczytales. Swietny przyklad na korzysc JK.
Niestety tego Jaroslaw nie powiedzial swoim wyborcom.
Ostatnio zmieniony przez zeto555 Sob Lip 03, 2010 11:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 11:19   

Cytat:
Pan Cameron jest oczywiscie za zrownaniem doplat we wszystkich krajach Uni , oczywiscie ze tak tylko zrownania w dół - chyba tego nie doczytales. Swietny przyklad na korzysc JK.
Niestety tego Jaroslaw nie powiedzial swoim wyborcom.


Nie ma znaczenia, czy Pan Cameron jest za zrównaniem dopłat czy nie jest - to jest w tej chwili wyłącznie fakt na potrzeby kampanii. Liczy się to, jak pokazuje się jedną z dwóch najważniejszych partii w Wlk. Brytanii - Torysów - niemal jakby to była grupka ekstremistów o jakichś dziwacznych poglądach. Tylko dlatego, że ich premier sprzymierzył się ze złowrogim Kaczorem.
 
     
zeto555 

Pomógł: 3 razy
Wiek: 56
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1035
Skąd: podlasie
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 11:33   

Baldhead napisał/a:
Nie ma znaczenia, czy Pan Cameron jest za zrównaniem dopłat czy nie jes

Jak to nie ma znaczenia, wlasnie w poprzednim poscie podpierales sie tym panem , z ktorym skumplowal sie JK.
To jest wlasnie ta troska o rolnikow. Albo on nie zna pogladow i pomyslow Camerona, albo robi w konia rolnikow, czyli tych, ktorzy na niego glosuja.
Oba te przypadki dyskwalifikuja goscia. O innych nie wspomne bo nie mam czasu pisac przez kilka godzin.
Oczywiscie zaoszczedzone pieniadze maja byc przeznczone w silna i niezwyciezona armie europejska i oczywiscie wtedy Rosja nam nie straszna.
Ostatnio zmieniony przez zeto555 Sob Lip 03, 2010 11:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 11:56   

Cytat:
Jak to nie ma znaczenia, wlasnie w poprzednim poscie podpierales sie tym panem , z ktorym skumplowal sie JK.
To jest wlasnie ta troska o rolnikow. Albo on nie zna pogladow i pomyslow Camerona, albo robi w konia rolnikow, czyli tych, ktorzy na niego glosuja.
Oba te przypadki dyskwalifikuja goscia. O innych nie wspomne bo nie mam czasu pisac przez kilka godzin.
Oczywiscie zaoszczedzone pieniadze maja byc przeznczone w silna i niezwyciezona armie europejska i oczywiscie wtedy Rosja nam nie straszna.


:)
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lip 04, 2010 19:55   

Serdeczne gratulacje dla Wowy i Dimy!!! 8-)

A "ty durny planktonie" przygotuj sie na PELNOPLATNA LECZENIE!!! :viva: :viva: :viva:

Jeszcze bedzie placz i zgrzytanie "zembuf"
gdy przyjdzie rachunek za leczenie a zaraz potem KOMORNIK!!!! :viva: :viva: :viva:
.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 20:13   

No ja dzisiaj glosowałam na Jarusia i co? :shoot: Zobaczymy i czas pokaze co siem bedzie wyprawiac.... :hihi:
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 21:25   

JUż były takie przypadki gdzie sondażpwy zwycięzca i jego koledzy oblewali zwycięstwo, a następnego dnia obudzili się z otwartymi szeroko gębami.

No ale prawdopodobieństwo że wszystkie sondaże się pomyliły jest teoretycznie malutkie. A w praktyce to się okaże.
_________________

 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 21:39   

Komorowski wygra, jego przewaga rosnie... PISowiec powiedzial, "w nastepnych wyborach Wy mozecie przegrac(PO) a my mozemy pojsc "pod lod" (PIS)" .... :hihi: no roznie moze byc, Napieralski czuwa... :shoot:
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 21:43   

Rośnie? A jakim to cudem? Głosowanie skończyło się o 20:00.
_________________

 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 21:45   

rakash napisał/a:
Rośnie? A jakim to cudem? Głosowanie skończyło się o 20:00.

podali najnowsze wyniki przed chwila.... to bedzie sie zmieniac ale tendencja dla Jarka jest spadkowa.... no zobaczymy co bedzie dalej..
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lip 04, 2010 21:46   

Poczekajmy do jutra,choć nie sądzę żeby się coś zmieniło. Jesli juz w 100procentach będzie wiadomo,że Komorowski wygrał,no to zobaczymy jak to "będzie dobrze" w tym kraju.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 21:49   

Nie no nagle się nic nie zmieni. Możliwe że PO przeprowadzi sobie jakieś reformy typu Służba zdrowia ale raczej nie będzie z tego powodu większych trudności.
_________________

 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 22:01   

z godziny 23, z 23% glosow ----Kaczynski 49.39%, Komorowski 50,61% , no Kaczynski "rosnie" :hihi:
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lip 04, 2010 22:02   

49.39 proc. dla pana Jarka :)
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 22:03   

No pewnie dla tego że do południa głosowały moherki wracające z kościoła, a hołota POpulistyczna zanim wstała zanim doczłapała... to pewnie będzie już tylko rosło na korzyść Komorowskiego.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Nie Lip 04, 2010 22:05, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 22:05   

ale niestety fachowcy mowia iz te glosy mogly pochodzic z osrodkow wiejskich gdzie liczenia jest mniej, a to jest glowny elektorat Kaczynskiego.... o 3 nad ranem wyniki maja byc bardziej wiarygodne....
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lip 04, 2010 22:06   

oficjalne dane szczątkowe.
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 22:08   

rakash napisał/a:
No pewnie dla tego że do południa głosowały moherki wracające z kościoła, a hołota POpulistyczna zanim wstała zanim doczłapała... to pewnie będzie już tylko rosło na korzyść Komorowskiego.


czytaj ze zrozumieniem.. to są dane z określonej liczby okręgów wyborczych, gdzie zliczono wszystkie głosy z całego dnia...


http://prezydent2010.pkw....WYN/W/index.htm

EDIT: obwodów oczywiście, nie okręgów
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Nie Lip 04, 2010 22:12, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 22:11   

Dane cząstkowe po przeliczeniu 20,94% głosów:

Bronek: 50.61%
Jarek: 49.39%

39163 głosów przewagi ...

Przy odrobinie „szczęścia” polonia amerykańska wybierze nam prezydenta.
:-/
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 22:18   

bejrutek napisał/a:

czytaj ze zrozumieniem.. to są dane z określonej liczby okręgów wyborczych, gdzie zliczono wszystkie głosy z całego dnia...


http://prezydent2010.pkw....WYN/W/index.htm

EDIT: obwodów oczywiście, nie okręgów


Czytanie nie ma tu nic do rzeczy. Aczkolwiek logika wskazuje tak jak napisałeś. Na stronie którą podałeś są szczegółowe dane. Czyli że głosy pochodzą nie tylko ze wsi ale w większości z miast.
_________________

 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 22:50   

trochę taki totolotek z podawaniem tych cząstkowych danych... ale jeszcze wiele większych miast nie podało wyników i one będą procentować dla Komorowskiego... myślę, że jednak te sondażownie nie mogły się teraz zbyt wiele mylić... mimo wszystko duży sukces Kaczyńskiego... rdzenna Polska nie zawiodła go... PO poprosiła Polaków, żeby dali im 500 dni na swobodną kradzież.. zobaczymy jak to będzie ;)
_________________
Mój Blog Biegowy
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 23:00   

Rdzenna Polska? A która to?
_________________

 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 23:03   

ta nie nasiedlona.. sam jestem z takiej nasiedlonej... jednego rodzica mam z małopolski... totalna różnica w mentalności, mimo dziesiątek lat od końca IIWŚ :)
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Nie Lip 04, 2010 23:04, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 23:14   

Mogłoby się wydawać, że rdzenna Polska występuje wokół nadajnika – a jednak nie :-)
Widać – najciemniej pod latarnią się sprawdza.

Toruń miasto:
Bronek: 63.26%
Jarek: 36.74%
:-)
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 23:22   

bejrutek napisał/a:
ta nie nasiedlona.. sam jestem z takiej nasiedlonej... jednego rodzica mam z małopolski... totalna różnica w mentalności, mimo dziesiątek lat od końca IIWŚ :)


Nie wiem jak to rozumiesz. Ja jestem z tej nasiedlonej. Tylko ze historycznie to również jak najbardziej rdzenna Polska. Jak się tak upierać to można nawet za Odrę sięgać bez kompleksu. A to że tutaj przez jakiś okres siedzieli Krzyżacy a potem prusaki to nie ma znaczenia. Można by się spierać o rdzenność ludności to już prędzej.
_________________

 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 23:27   

to jest duże uproszczenie... ale kujawsko-pomorskie jednak przez wieki było pod dużym wpływem Niemców.. mocno wysiedlone w czasie II wojny światowej

... tak czy siak wystarczy porównać mapy etniczne, gdzie głównie zamieszkiwali Polacy z ostatnich kilkuset lat...

.. widać kto musiał współpracować z sowietami po II WŚ w zagospodarowaniu nowych terenów, żeby do czegokolwiek dojść.. do dzisiaj jada na tym całe pokolenia

..zachdonio pomorskie... totalna bieda.. skąd takie poparacie dla komorowskiego lub innych form przedłżenia interesów II, II, IV garnituru PZPR?
_________________
Mój Blog Biegowy
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 23:31   

rakash napisał/a:
bejrutek napisał/a:
ta nie nasiedlona.. sam jestem z takiej nasiedlonej... jednego rodzica mam z małopolski... totalna różnica w mentalności, mimo dziesiątek lat od końca IIWŚ :)


Nie wiem jak to rozumiesz. Ja jestem z tej nasiedlonej. Tylko ze historycznie to również jak najbardziej rdzenna Polska. Jak się tak upierać to można nawet za Odrę sięgać bez kompleksu. A to że tutaj przez jakiś okres siedzieli Krzyżacy a potem prusaki to nie ma znaczenia. Można by się spierać o rdzenność ludności to już prędzej.


nie można się upierać... po II WŚ wszystko co zastali zesłani z Wołynia, Lwowa, Wilna i innych regionów dawnej RP zastali niemiecki porządek, niemiecką infrastrukturę, niemiecki miasta... 99,9% zabytków np. na Dolnym Śląsku to jest dziedzictwo kulturowe, ekonomiczne Niemców..

do dzisiaj Wrocław jest lepiej skomunikowany z Berlinem I Dreznem niż z Warszawą.. :) . autostrada 4- ka, to nic innego jak projekt Hitlera...
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Nie Lip 04, 2010 23:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 23:35   

Po przeliczeniu 51.50% głosów:

Jarek: 50.41%
Bronek: 49.59%

Przewaga: 64601 głosów.

W pierwszej turze też tak było, gwoździem było ostatnie 50%, może jednak będzie dobrze.
:-)
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 23:39   

bejrutek napisał/a:

nie można się upierać... po II WŚ wszystko co zastali zesłani z Wołynia, Lwowa, Wilna i innych regionów dawnej RP zastali niemiecki porządek, niemiecką infrastrukturę, niemiecki miasta... 99,9% zabytków np. na Dolnym Śląsku to jest dziedzictwo kulturowe, ekonomiczne Niemców..

do dzisiaj Wrocław jest lepiej skomunikowany z Berlinem I Dreznem niż z Warszawą.. :) . autostrada 4- ka, to nic innego jak projekt Hitlera...


I co z tego? Polskie miasta od zawsze praktycznie były na prawach niemieckich. Tylko dlaczego w takim razie taki Gdańsk mimo że faktycznie rdzennych Polaków było tam zawsze mało a rajcowie, możni, luminarze to obcy, sam lgnął do korony polskiej?

Ziemie od Łaby na wschód nigdy nie były ziemiami germańskimi. Tak samo ludność. Oczywiście na skutek najazdów mongolskich, wojen, zaborów, kolonizacji Niemcy rozprzestrzenili się i wynaradawiali Polaków. Sporo z tego też było mieszańców ale tuch terenów nie można traktować jako niepolskich. One są prędzej polskie jak niemieckie.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Nie Lip 04, 2010 23:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 23:46   

Co się rzuca w oczy to podział:

Wieś: Jarek 60% / 40% Bronek
Miasto: Bronek 60% / 40% Jarek

Jeśli Jarek zostanie jednak prezydentem i załatwi rolnikom zmniejszenie dopłat to będzie można powiedzieć – widziały gały co brały.
:-)
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 23:52   

Adam319 napisał/a:
Po przeliczeniu 51.50% głosów:

Jarek: 50.41%
Bronek: 49.59%

Przewaga: 64601 głosów.

W pierwszej turze też tak było, gwoździem było ostatnie 50%, może jednak będzie dobrze.
:-)


IMHO,jednak to się zmieni... jeszcze zostało sporo większych miast... tak czy siak sukces Kaczyńskiego.. patrząc na to z czym on startował oczywiscie wg. propagandy najpopularniejszych gazet i portali informacyjnych
_________________
Mój Blog Biegowy
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 23:54   

rakash napisał/a:
bejrutek napisał/a:

nie można się upierać... po II WŚ wszystko co zastali zesłani z Wołynia, Lwowa, Wilna i innych regionów dawnej RP zastali niemiecki porządek, niemiecką infrastrukturę, niemiecki miasta... 99,9% zabytków np. na Dolnym Śląsku to jest dziedzictwo kulturowe, ekonomiczne Niemców..

do dzisiaj Wrocław jest lepiej skomunikowany z Berlinem I Dreznem niż z Warszawą.. :) . autostrada 4- ka, to nic innego jak projekt Hitlera...



Ziemie od Łaby na wschód nigdy nie były ziemiami germańskimi. Tak samo ludność. Oczywiście na skutek najazdów mongolskich, wojen, zaborów, kolonizacji Niemcy rozprzestrzenili się i wynaradawiali Polaków. Sporo z tego też było mieszańców ale tuch terenów nie można traktować jako niepolskich. One są prędzej polskie jak niemieckie.



i ja tez tego chce ;) :-D
_________________
Mój Blog Biegowy
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 00:00   

bejrutek napisał/a:


IMHO,jednak to się zmieni... jeszcze zostało sporo większych miast... tak czy siak sukces Kaczyńskiego.. patrząc na to z czym on startował oczywiscie wg. propagandy najpopularniejszych gazet i portali informacyjnych


A ja widziałem mapkę która wskazuje że wcale nie koniecznie. Dużo terenów niewielkomiejskich jeszcze nie podało wyników.\

http://prezydent2010.pkw....PL/WYN/F/0G.htm

Mozesz sobie nałożyć duże miasta na mapę.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pon Lip 05, 2010 00:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 00:11   

dzięki :)

widzę, ale jeszcze sporo powiatów na zachodzie nie ma nawet połowy wyników cząstkowych... (wystarczy kliknąć w obrazek)...any way... nie jest tragicznie... coś w tym narodzie jest.. :)

trzeba iść spać.. pozdrawiam
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Pon Lip 05, 2010 00:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 00:16   

No ale przewaga na zachodzie nie oznacza zwycięstwa. Zresztą gdzieniegdzie wygrywa tez Kaczyński. A wyników brakuje z 50% na całym obszarze kraju. Za to wyniki z dużych miast już właściwie są.

Zobacz mapkę.

http://img706.imageshack....lnagubernia.jpg
_________________

 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 00:23   

Odbicie od dna wygląda tak:

Po przeliczeniu 80.39% obwodów:

Bronek: 51.32%
Jarek: 48.68%

Różnica: 341131 głosów

:-)
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 00:25   

To chyba obicie o ścianę.
_________________

 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 01:28   

Duży Kraj więc znalazła się też gmina, która w pełni dorosła do demokracji.
:-)



:-)
Ostatnio zmieniony przez Adam319 Pon Lip 05, 2010 01:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 01:38   

A tak wygląda deMolka:

Po przeliczeniu 95.01% obwodów:

Bronisław: 52.63%
Jaruś: 47.37%

Przewaga: 833’033 głosów = no way
:-)
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 01:55   

Cytat:
Jeśli Jarek zostanie jednak prezydentem i załatwi rolnikom zmniejszenie dopłat to będzie można powiedzieć – widziały gały co brały.


Na szczęście preziem został Bronek i jako prawdziwy liberał nie zabierze dopłat, jakby chciał wraży socjalista Kaczyński.

Nie dziwię się, że niektórzy łapią się na strasznie IV RP. Naprawdę 8-)
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 02:05   

No weź, nie pamiętasz jak na konferencjach prasowych 3 razy dziennie w misyjnej telewizji czerwona kropka goniła niebieską kropkę. Teraz to jest śmieszne, ale było strasznie poważne.
:-)
 
     
Baldhead 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 475
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 02:13   

Toż to wszystko kiełbasa. Mało strawna, ale kiełbasa. Wyborcza.
Kto ma się wieszać taktownie w więzieniach, to się taktownie wiesza, Orlen jak był europejskim fenomenem niedochodowości tak jest, a kolejne rządy podpisują rachunek wystawiony naszym wnuczętom - ot i cała rzeczywistość Rzplitej niezależnie od cyferki przed nią.
A IV RP to fakt medialny, ale niewątpliwie skuteczna broń do mobilizowania elektoratu. Dobre i tyle...
Ostatnio zmieniony przez Baldhead Pon Lip 05, 2010 02:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Zdzisia

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 15
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 07:01   

Poczytajcie co mówi o PO Jackowski


http://wybory.wp.pl/kat,1...1a777&_ticrsn=5

Pozdrawiam
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 09:41   

No i wszystko poszło zgodnie z planem 8-)
Teraz można tylko czekać na profity :viva:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 10:13   

fink napisał/a:
Jeśli należysz do tego 1 % Narodu to gratuluję... :what: bałeś się, że Jarek by nagłaśniał kolesiostwo, układy, układziki... a tak hulaj dusza... :razz:

Hehe, ja się Jarka nie bałem. Nikogo się nie boję, nawet śmierci się nie boję 8-)
A co do kolesiostwa i układów to akurat w środowisku PiS było tego co nie miara. No ale widzę, że Ty dajesz się karmić jakimś mrzonkami, ideałami :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 12:08   

rakash napisał/a:
[Ziemie od Łaby na wschód nigdy nie były ziemiami germańskimi. .


Fajnie się czyta takie brednie 8-)
 
     
zeto555 

Pomógł: 3 razy
Wiek: 56
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1035
Skąd: podlasie
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 12:17   

No i co tak fani Jarusia - pakujecie sie juz na emigracje.
Narod wydoroslal i staje sie coraz madrzejszy.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 12:17   

Bruford napisał/a:
rakash napisał/a:
[Ziemie od Łaby na wschód nigdy nie były ziemiami germańskimi. .


Fajnie się czyta takie brednie 8-)


Brednie bo ty tak uważasz?

A może chcesz chłopcze porozmawiać o Hołdzie Pruskim? Bo formalnie Prusy były polskim lennem do niedawna i właściwie jeżeli przyjąć że III Rzesza była państwem przestępczym to Prusy są lennem do dziś.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pon Lip 05, 2010 12:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 12:20   

zeto555 napisał/a:
No i co tak fani Jarusia - pakujecie sie juz na emigracje.
Narod wydoroslal i staje sie coraz madrzejszy.


To wy się mieliście pakować.

Ale masz rację naród dorośleje, bo chociaż 70% capów głosująćych na oddało swój głos na Komorowskiego to Kaczyński wciąż ma prawie 50% poparcia. A to poparcie nie jest dla niego tylko dla wartości jakie reprezentuje opcja PiS. Takze po raz kolejny Polacy pokazali że jeszcze nie wszystko stracone.
_________________

 
     
Bruford

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 1739
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 12:29   

rakash napisał/a:
[Brednie bo ty tak uważasz?

.


Nie :-D .Brednie bo historii nie znasz :-D
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved