Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Witold Jarmolowicz
Wto Sty 01, 2013 11:07
Wasz cel stosowania diety Low Carb
Autor Wiadomość
BlackCamel

Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 47
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 14:42   Wasz cel stosowania diety Low Carb

Zastanawiam się z jakiego powodu przeszliście na dietę Low Carb. Czy z powodu nadwagi, czy ciekawości, czy jeszcze inne przyczyny...
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 14:54   Re: Wasz cel stosowania diety Low Carb

BlackCamel napisał/a:
Zastanawiam się z jakiego powodu przeszliście na dietę Low Carb. Czy z powodu nadwagi, czy ciekawości, czy jeszcze inne przyczyny...

Myśle ze z różnych powodów, pewnie najczęściej połączenie nadwagi z chorobami jej towarzyszącymi, bo jeśli zdrówko nie szwankuje to i nadwagę ludzie akceptują z uwagi na braki silnej woli, nalogi związane ze slodyczami, ale jesli zaczynają sie choroby wówczas zapala sie "czerwone światełko" i poszukiwania, ja osobiście miałam różnorakie problemy zdrowotne, nadwaga była mi obca przez cale życie, a ponieważ nawiązałam kontakt internetowy z optymalnym wiec tak to się zaczęło, najpierw dieta optymalna, teraz bardziej low carb no i chwale sobie ten model , poza tym nie chodzi tylko o samo żywienie, tutaj stymuluje się ludzi do zmiany stylu życia i to jest piękne... :-)
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 14:58   

No mnie wiraha przekonał jak pisał kiedyś na innym forum o Ellisie, Yudkinie, etc. ;)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lip 04, 2010 15:20   Re: Wasz cel stosowania diety Low Carb

BlackCamel napisał/a:
Zastanawiam się z jakiego powodu przeszliście na dietę Low Carb. Czy z powodu nadwagi, czy ciekawości, czy jeszcze inne przyczyny...


a czy to nie ciekawośc jest dźwignią wiedzy a lenistwo matką wynalazków?

po prawdzie to wciskanie ciemnoty stało się ową przyczyną
tracił człek dalej zdrowie mimo że szukał i sprawdzał zalecane metody
nic nie dawało wymiernych efektów
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 15:36   Re: Wasz cel stosowania diety Low Carb

ali napisał/a:
BlackCamel napisał/a:
Zastanawiam się z jakiego powodu przeszliście na dietę Low Carb. Czy z powodu nadwagi, czy ciekawości, czy jeszcze inne przyczyny...


a czy to nie ciekawośc jest dźwignią wiedzy a lenistwo matką wynalazków?

po prawdzie to wciskanie ciemnoty stało się ową przyczyną
tracił człek dalej zdrowie mimo że szukał i sprawdzał zalecane metody
nic nie dawało wymiernych efektów

no niestety ale to bolesna prawda jest...
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 19:51   

Z jakich powodow... ja znalazlam info o DO na blogu hyperlipid, wczesniej w zyciu o DO nie slyszalam (a ponoc to imperium, miiiiiliony ludzi 8) ). Poniewaz rozne kwestie byly tam wylozone ladnie i składnie, to zaczelam szukac wiecej info w polskim necie tym razem, i w ten sposob trafilam na forum dr JK. Trafilam w dobie "renesansu" i niezlej zawieruchy 8) , i gdyby nie to, ze mialam wczesniej konkretne informacje od Peter'a z Hyperlipid, to pewnie bym sobie dala spokoj po lekturze forum :hihi: . Potem mnie jakos te awantury wciagnely :D , no i od tamtego momentu - wiadomo juz, jak bylo dalej, troche kilka spraw 'ewoluowało'.
A zaczelam drążyć bodajze od przeczytanie "Protein Power" panstwa Eades. Przeczytalam, bo pewnego tragicznego dnia obudzilam sie, i odkrylam ze nie toleruje juz weglowodanow i ze jedynie funkcjonuje jakos na bialku, i ze zrobilam sobie kuku, i ze mam b. wysoki poziom kortyzolu, i ogolnie "wyczerpane nadnercza" jak to dzis sie zwyklo kolokwialnie okreslac. Biegalam dlugo i daleko, jadlam "zdrowo", duzo obowiazkow, i po jakims czasie cialo me "used and abused" odmowilo wspolpracy.
The end.
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 20:43   

No to ja podobnie jak flo. Kiedy nie zastanawiałem się zbytnio nad tym co jem i jadłem w większości węglowodany czułem się źle, LC dobrze wpłynęło na mnie. Chociaż jakoś specjalnie się nie katowałem i nie katuję, wręcz przeciwnie. Po białkowym śniadaniu czuje się najlepiej i nie muszę co chwilę zasysać węgli.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Nie Lip 04, 2010 20:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 20:48   

Ja rowniez, na weglach gdzie brakowalo bialka czulam sie fatalnie, ograniczenie wegli , badziewnego jedzenia a w szczegolnosci idiotycznych slodyczy, ciasteczek, a zwiekszenie tluszczu i bialka odrodzilo mnie, poczulam ze zyje..... :pada:
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 22:41   

To tak jakby za jednym zamachem załatwić kilka problemów za sobą. Dla mnie to jest kolejny dowód na to że w życiu, w świecie w ogóle, jest tak że każde działanie procentuje. Dobre mnoży dobre a złe mnoży złe. Do póki odżywiałem się nowocześnie i modnie to również miałem ochotę nieustannie na różne słodycze. To było spory problemem, bo próbowałem z tym walczyć, a to psychologicznie przerabiając problemy, a to znowu odżywiając się na modłę wegetariańską. Od kiedy zacząłem jeść białko i tłuszcz sytuacja zmieniła się w zasadzie diametralnie.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Nie Lip 04, 2010 22:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 22:44   

camel napisał/a:
Zastanawiam się z jakiego powodu przeszliście na dietę Low Carb. Czy z powodu nadwagi, czy ciekawości, czy jeszcze inne przyczyny...

A ja odpowiem dlaczego teraz jeste bo priorytety m isię zmieniły, mam dużo złych wybryków to przydają mi się zdrowe nawyki aby utrzymać zdrowie :)
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 09:55   

Molka napisał/a:
Ja rowniez, na weglach gdzie brakowalo bialka czulam sie fatalnie

Ja wcześniej ok. roku byłem na ścisłym high-carb i też po pewnym czasie zaczęło mnie to żywienie "uwierać" - jedzenie mało smaczne, trzeba było często jeść, bo inaczej dokuczał nieznośny głód, trawienie też nie najlepsze.
No a LC wydawał się taki "ponętny" ;) , że po prostu musiałem spróbować.
I z biegiem czasu czytając różne rzeczy okazało się, że mogę w dużej mierze zmniejszyć moją alergię na pyłki, poprawić trawienie, etc.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pon Lip 05, 2010 09:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 11:16   

Hannibal napisał/a:
jedzenie mało smaczne, trzeba było często jeść, bo inaczej dokuczał nieznośny głód

"metabolic derangement" :D
a ja ostatnio czytalam, ze w razie wojny, tydzien dwa, szlaki metaboliczne przetarte i smigasz na weglowodanach bezproblemowo. :hihi:
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 11:23   

_flo napisał/a:
a ja ostatnio czytalam, ze w razie wojny, tydzien dwa, szlaki metaboliczne przetarte i smigasz na weglowodanach bezproblemowo. :hihi:

No w czasie wojny tak by było. Wówczas stosuje się inne standardy komfortu. 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lip 05, 2010 12:42   

A ja z kolei nie widzę w HC nic złego,trzeba tylko jadać odpowiednie W ,a nie ciastka,batoniki itp. Dla mnie osobiscie i LC i HC jest ok ,jesli się człowiek nie przejada,jesli jest w ruchu,jesli sypia tyle,aby czuć się wypoczętym.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 13:01   

IgaM napisał/a:
A ja z kolei nie widzę w HC nic złego,trzeba tylko jadać odpowiednie W ,a nie ciastka,batoniki itp.

Ja właśnie słodyczy w ogóle nie jadałem.
Jeno ekologiczne makarony z mąki gruboziarnistej, kasze gryczane, jaglane, ciemny ryż, etc.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lip 05, 2010 13:54   

Druga sprawa to taka,ze dla mnie HC, to dla Ciebie Hannibal,czy innych to może być LC. Jak jadam ziemniaki,to biorę sobie ich łyżkę ,jak kasza gryczana to też lyżka,jak makaron to też łyzka ,kawałek sernika itp. Wczoraj np . zjadłam jajecznicę z 3 jajek,na obiad rosól z łyzką makaronu,na kolację to samo-tyle mi się chciało zjeść.Dzis juz zaliczylam 3 jaka i zrobiłam 200 brzuszków :) Muszę tę baze tlenową odbudować :)
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 15:22   

IgaM napisał/a:
Druga sprawa to taka,ze dla mnie HC, to dla Ciebie Hannibal,czy innych to może być LC.

Niby tak, choć jednak LC i HC definiuje się nie podług ilości, ale % energii B, T i W.
Tak więc można teoretycznie zjadać 100 g węgli i być na HC (ale to raczej trudne zadanie) i spokojnie na LC.
Jeśli jednak popatrzymy na wystandaryzowane jadłospisy osób aktywnych fiz. będących na HC to zobaczymy tam raczej co najmniej 400 g węgli, a w dni treningowe nawet 600.
Tak sama na LC nie wyobrażam sobie jadania permanentnie co dzień 100 g tłuszczy, gdyż jest to u mnie jakieś od 200 do 350 g.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pon Lip 05, 2010 15:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lip 05, 2010 16:19   

Kurcze,czegos nie rozumiem,bo np. Jesli chodzi o mnie,to zwykle zjadam 3 jaja(jajecznica) ,potem obiad -łyzka ziemniakow,jakies mięsko,albo jako sadzone,potem moze kawałek ciasta.Wieczorem srednio 40 min rolek,a z tego wszystkiego nawet jesc sie nie chce tylko pic. I czytając Was,po takim jedzeniu jak jem powinnam nie miec sił,a mam ,więc o co tu chodzi?
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 17:54   

O to że Hani pobiera mniej energii z jedzenia i ma większe potrzeby jednocześnie. Nie każdy jada tak duże ilości. Więcej energii się ma kiedy się nie doje niż się przeje. Czasami mam wrażenie że diety nie mają znaczenia jeśli przestrzega się paru podstawowych zasad utrzymania zdrowia. Małe posiłki, rozdzielne jedzenie, sport. Zauważ, że poza Hanim mało jest osób jadających takie ilości, dużo optymalnych jada naprawdę skromne ilości.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 18:44   

iliq napisał/a:
O to że Hani pobiera mniej energii z jedzenia i ma większe potrzeby jednocześnie.

A na jakiej podstawie to mówisz? :)
IMO pobieram full energii z danej ilości kalorycznej.
Chcesz, możemy to sprawdzić między nami 8-)
iliq napisał/a:
Zauważ, że poza Hanim mało jest osób jadających takie ilości, dużo
optymalnych jada naprawdę skromne ilości.

Nie no, chyba coś sobie wymyśliłeś. :D
Ja jadam względnie niedużo w porównaniu do wielu innych osób, które znam.
A dużo optymalnych to starsi ludzie - mój dziadek, co ma 86 lat też jada teraz niewiele, ale jak był młodszy to jadł bardzo tłusto i sporo, jajecznica na podgardlu, wszystko pływało w tłuszczu.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 19:31   

IgaM napisał/a:
Kurcze,czegos nie rozumiem,bo np. Jesli chodzi o mnie (...)
(...) I czytając Was,po takim jedzeniu jak jem powinnam nie miec sił,a mam ,więc o co tu chodzi?

Nie no, mówiąc poważnie to ja wcale nie uważam, że Ty masz nie mieć sił.
Ty to jesteś Ty, a ja to jestem ja. Ja jestem facet, mam 194 cm wzrostu, waga obecnie 84 kg (schudłem), wiek 26 lat i dość szybki metabolizm.
Wszystko u mnie idzie w energię, bo fat się nie odkłada.
Poza tym podsumujmy co kto robił dzisiejszego dnia - no ja dzisiaj karczowałem na łące ok. 7 godzin, a skończyłem na akacji, od której sęku odbijał się mój siekiera-topór jak od stali 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 19:43   

Hannibal napisał/a:
no ja dzisiaj karczowałem na łące ok. 7 godzin, a skończyłem na akacji, od której sęku odbijał się mój siekiera-topór jak od stali 8-)

:shock: hani Ty to Ty czy Terminator? :hihi:
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 19:51   

Molka napisał/a:
:shock: hani Ty to Ty czy Terminator? :hihi:

To jest moja droga STANDARD, a nie żadne terminatorstwo 8-)
Zresztą dzisiaj było ogólnie lightowo poza trudną końcówką - w następnych dniach wymagam od siebie większego PROGRESU
Najlepiej jak jest mocne słońce - czuję się wtedy jak na sawannie, bo trawa, pokrzywy wokół potrafią być niewiele niższe ode mnie.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pon Lip 05, 2010 19:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 20:04   

Hannibal napisał/a:

Zresztą dzisiaj było ogólnie lightowo poza trudną końcówką - w następnych dniach wymagam od siebie większego PROGRESU

 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 20:10   

Teraz już widzisz skąd w Twoim jadłospisie ilości jak dla kota.
Prawa biofizyki się kłaniają. 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 20:14   

Hannibal napisał/a:
Ja jadam względnie niedużo w porównaniu do wielu innych osób, które znam.


Od czasu do czasu nie nachalnie zgłębiam Twoją zagadkę pożeracza i tak mi się nasunęło, że może wosk działa w Twoim przewodzie pokarmowym podobnie jak parafina, substancje poniekąd podobne. :-)

Cytat bez źródła – bo niby po co, każdy wie lepiej. :-)
Cytat:
Parafina „Podana doustnie, nie ulega wchłanianiu z jelit i pokrywa śluzówkę warstwą ochronną izolacyjną, utrudniającą wchłanianie pokarmów. Treść pokarmowa nie ulega zagęszczeniu, gromadzi się w jelitach, drażni je i powoduje odruchowe wypróżnienie.
Parafina poza tym stanowi rodzaj smaru dla przewodu pokarmowego, ułatwiając przesuwanie się mas kałowych w jelicie grubym.”
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 20:24   

Adam319 napisał/a:
Od czasu do czasu nie nachalnie zgłębiam Twoją zagadkę pożeracza i tak mi się nasunęło, że może wosk działa w Twoim przewodzie pokarmowym podobnie jak parafina, substancje poniekąd podobne. :-)

Argument fałszywy, gdyż co powiesz o okresach gdy nie jadam wcale plastrów miodu? A są to okresy dość długie.
Poza tym co innego wosk w plastrach, a co innego parafina.
Zresztą ten cytat, który dałeś dowodzi, że mamy tu do czynienia z odmiennym działaniem w.w. substancji.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 21:49   

Hani napisał/a:
Chcesz, możemy to sprawdzić między nami 8-)

Jeśli nie będziemy jeść hajów ani innych tego typu rzeczy to możemy sprawdzić :D Faktycznie nie brałem pod uwagę wieku optymalnych tu na forum. Dziwi mnie, że przy Twoim stylu życia potrzebujesz tak dużo energii z jedzenia.
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 22:01   

IgaM napisał/a:
Kurcze,czegos nie rozumiem,bo np. Jesli chodzi o mnie,to zwykle zjadam 3 jaja(jajecznica) ,potem obiad -łyzka ziemniakow,jakies mięsko,albo jako sadzone,potem moze kawałek ciasta.Wieczorem srednio 40 min rolek,a z tego wszystkiego nawet jesc sie nie chce tylko pic. I czytając Was,po takim jedzeniu jak jem powinnam nie miec sił,a mam ,więc o co tu chodzi?


Sprawa jest prosta - masz nieodzywiony mozg, ewidentne niedobory i potem te glupoty swoje produkujesz :hah:
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 22:27   

jest taka teoria ktora mowi ze czym wiecej sie pozera kalorii tym gorzej organizm zarzadza energia, i odwrotnie.

Oznacza to ze jedzac duzo (co nie oznacza za duzo) organizm wykorzystuje enrgie mniej efektywnie i jakas tam czesc poprostu "zmarnuje" (wydali w jakis tam sposob, lub przyspieszy poporstu produkcje komorek). Jedzac mniej zaczyna bardziej "oszczedzac" co sprawia ze staje sie duzo bardziej efektywny i co wazniejsze "zwalnia podzial komorek".

Ja zaczalem stosowac LC jak sie wydalo ze moj organizm ma genetyczne sklonnosci do rozwijania w sobie raka pluc. Wiec najpierw bylo LC wedlug Lutza ale ze sporymi ilosciami fatu, pozniej Lutz ale z malymi ilosciami fatu i sporymi bialka.

Przez jakis czas byla tala 95% surowizna, sredniokaloryczna.

Teraz jest LC, jakies 60% surowizny, nisko-kaloryczne ok. 2000 kcal (momentami z przyzwoita podaza czerwonego wina) przy dosc wysokiej aktywnosci (50-60km tygodniowo + silownia rekreacyjnie). Tluszczu jak zjem 100g na dzien to juz jest bardzo duzo.

Dzis zjadlem ok. 200g no i jakies 4000 kcal bo zaczalem trenowac z Dzwonem. Widac uruchomila sie kolejna para cylindrow :-)
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lip 05, 2010 22:33   

No tak,ja nie karczuję ,więc nie potrzebuję takiej ilości pożywienia :) Poza tym zawsze byłam zwolenikiem niedosytu, nie przejadam się,taki model służy mi najlepiej ,czuję się lekko,no i mam siły i pracuję nad bazą tlenową,na którą zwrócił mi uwagę Iliq :)
 
     
Zielony Karzeł 

Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 282
Skąd: Gniezno
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 10:05   

Sam stosuję LC, żeby żyć w miarę komfortowo z moim grzybkiem, o którego wiele lat troskliwie "dbałem". Dieta Dr. Janusa raczej mi nie służy (smakowo i energetycznie). Dlatego jak odkryłem LC się mocno ucieszyłem. Schudnąć jeszcze z kilka kg też muszę, bo jak byłem rok w Anglii, to się trochę utuczyłem...

gudrii napisał/a:
jest taka teoria ktora mowi ze czym wiecej sie pozera kalorii tym gorzej organizm zarzadza energia, i odwrotnie.


Gdzieś wyczytałem, że zwierzęta na pastwisku nawożonym nawozami sztucznymi więcej paszy zjadają i również potrzebują jej więcej by przyrosnąć na masie jak zwierzęta przebywające na pastwisku nawożonym tylko kompostem.
_________________
Mój nick - Zielony Karzeł Reakcji. Cały niestety się nie mieści.

Blog o permakulturze, produktywnych leśnych ogrodach, hodowli zwierząt i ekologii.
 
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 11, 2010 12:28   

Teorie teoriami, ale wystarczy przeczytać sobie o Ihalmiutach w "Ginącym plemieniu" - tylko obfitość mięcha i tłuszczu utrzymywała ich w dobrej kondycji, zdrowiu. Niedojadanie, małe ilości jedzenia = zły stan zdrowia, umysłu, podatność na różne choroby.
No ok, ich warunki życia były rzeczywiście trudne, więc nikt tutaj nie namawia do jedzenia 5 kg mięcha ze sporą ilością fatu dziennie.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 11, 2010 12:30   

iliq napisał/a:
Jeśli nie będziemy jeść hajów ani innych tego typu rzeczy to możemy sprawdzić :D

Przyjedź do mnie na posiadłość i pokarczujemy cały dzień w upale - zobaczymy jak z tego wyjdziesz :-D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Wampirate

Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 42
Wysłany: Czw Lip 15, 2010 10:47   

Witajcie,
od pół roku wziąłem się za siebie, byłem strasznie chudy 15 lat 168cm niecałe 40kg.
Celem było zwiększenie wagi poprzez mięśnie. Dużo czytałem, ułożyłem diete itd. i ćwiczyłem w domu(miałem swój sprzęt). Dieta najpierw była HC(złozone niski IG), potem się nauczytałem o węglach i przeszedłem na LC. W każdym razie przytyłem 8kg, wygląd mi się teraz podoba, ciągle bym go ulepszał gdyby nie to że rodzice mi zabrali sprzęt bo nie urosnę :(
Jako że zależy mi na zdrowiu, a na LC bardzo dobrze mi się żyło(niedawno znowu wyższe węgle), chcę na LC przejść na stałe.
Mam wiele pytań bo czytając to forum widzę wiele nieścisłości z innymi forami.
Jakie mięsa spożywać? Jakie tłuszcze? Ile ww? Czy można jeść warzywa?
Czy spożywacie tylko nasycone tłuszcze? A NNKT? Oliwa, olej lniany?
Czy mogę jeść dużo warzyw i tylko z nich dostarczać ww?
Jakie mięsa?

Bardzo dziękuję za pomoc.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 16, 2010 12:20   

Witaj :)
Wampirate napisał/a:
Jakie mięsa spożywać? Jakie tłuszcze?

Od zdrowych zwierzaków, które hodowane są w sposób naturalny.
Na 1 miejscu jest dziczyzna. Potem kozina, baranina, jagnięcina, konina, cielęcina, wołowina.
Najlepiej jadać różne części zwierzaka, różne organy i różne tłuszcze.
Wampirate napisał/a:
Ile ww? Czy można jeść warzywa?

70-150 g w zależności od trybu życia
warzywa można, tylko z nich to niewiele węgli uzbierasz
ja polecam głównie owoce (jagodowe) i surowy miód/plastry miodu
musisz sobie wybrać te, które Ci najlepiej służą, bo nie wszystkim wszystkie służą
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pią Lip 16, 2010 12:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Pią Lip 16, 2010 15:32   

Wampirate napisał/a:
chcę na LC przejść na stałe.


A jakby tak od książki Lutza zacząć ?

pdf ?

Dar
 
     
the meat eater

Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 119
Wysłany: Śro Sie 04, 2010 17:07   

moje powody to narastające kłopoty ze zdrowiem mimo niespełna 25 lat....efekty zmiany imponujące i błyskawiczne
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved