Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 11:26 Moja strona internetowa NA DOBRY POCZĄTEK
MOGĘ SIĘ JUŻ WSTĘPNIE POCHWALIĆ SWOJĄ STRONĄ.
TERAZ BĘDĘ UCZYĆ SIĘ OBSŁUGI, WKLEJAC SAMA KOLEJNE TREŚCI ZDJĘCIA.
No dobra proszę o obejrzenie, znajać niektórych uwagi krytyczne , na pewno dodam jeśli jest taka mozliwość gdzieś miejsce gdzie będzie można się wpisać- tj.komentarze bo wcześniej nie pomyślałam o tym.
Niestety, wersja angielska pozostawia wiele do życzenia. Generalnie sens da się zrozumieć, ale styl kuleje dramatycznie przez co mnie się to czyta fatalnie. Brakuje mi naturalności brzmienia angielskiego. Tu jest dziwaczna polska stylistyka. Po angielsku pisuje się troszeczkę inaczej.
Widzę też użycie translatora. To całkowicie zmasakrowało rozdział "Without grains? What’s next?".
Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Gru 07, 2010 21:19, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 191 razy Wiek: 39 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 21:14
M i T napisał/a:
Niestety, wersja angielska pozostawia wiele do życzenia.
No właśnie do niej zajrzałem przed chwilą i rzeczywiście tak jest.
Cóż, zawsze można poprawić. Dużo w sumie jeszcze tego nie ma.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Gru 07, 2010 21:15, w całości zmieniany 1 raz
soook Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 389
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 21:47
Wielce za dumna Pani , our lady Marisha elementarna forma ludzkiej kultury , nie kłuje
szpileczką lauglicza . Zawiść z zazdrością , plus zaścianek kompleksów lingwistycznych ,
nie daje praw żadnych , aby robiła Pani za rzepa psiego ogona angielskiego .
Z wyrazami dezaprobaty .
.
dario_ronin [Usunięty]
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 22:02
soook
post Marishki to konstruktywna krytyka
nie znalazłem tam elementów zazdrości ani zaścianka
może troszkę obcesowo , ale nie każdy musi być "wylewny"
niepotrzebna agresja
Dar
soook Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 389
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 22:22
Różę podaję się kwiatostanem , nie łodygą z kolcami .....
Braki w empatii , człowieczeństwie .... znam dobrze i dokładnie Wszystkich , tych
którzy teksty swoje tutaj zamieścili . Nie do śmiechu i nie do płaczu , ale
mechaniką cyborgów jedzie .
Czy jest jeszcze miłość społeczna? Czy materii moc z mamoną , wypruła elementy
przyzwoitości . To tyle /
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 23:15
M i T napisał/a:
Niestety, wersja angielska pozostawia wiele do życzenia. Generalnie sens da się zrozumieć, ale styl kuleje dramatycznie przez co mnie się to czyta fatalnie. Brakuje mi naturalności brzmienia angielskiego. Tu jest dziwaczna polska stylistyka. Po angielsku pisuje się troszeczkę inaczej.
Widzę też użycie translatora. To całkowicie zmasakrowało rozdział "Without grains? What’s next?".
Marishka
tak, wiem, że jest transaltor. Sama to zasugerowałam bo zostałyby tłumaczenia te gdzie jest napisane kto tłumaczył
ale osoby robiły to za darmo w wolnym czasie, prosić o kolejne nie mogłam bo miały swoje sprawy, dużo pracy, a zapłacić komuś na razie za profesjonalne nie mogę.
Dlatego też wersja polska rózni się od angielskiej bo tekst jest inny po polsku dłuższy a po angielsku krótszy z cytatami MJacksona.
Na początek Polacy jak przeczytają i trafią na tę stronę to będę zadowolona, musiałam pójść na pewne kompromisy , które zaakceptowałam. Powoli to będzie się zmieniać.
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 23:22
Uwazam ze Marishka ma racje.
Proponowalbym zawiesic te wersje angielska do czasu przeredagowania przez osobe kompetentna.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
Pomógł: 191 razy Wiek: 39 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Gru 08, 2010 07:45
dario_ronin napisał/a:
Sylwia , może wystarczy poprosić Marishkę o pomoc w tłumaczeniu
O tym samym pomyślałem.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
EAnna Pomogła: 22 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 1298
Wysłany: Śro Gru 08, 2010 16:08
soook,
wiesz,
po przeczytaniu twoich postów jeszcze wczoraj wieczorem, nie mogłam spać; korciło mnie, żeby coś dopowiedzieć.
Jednak zarówno pośpiech jak i zmęczenie nie są dobrymi doradcami.
soook,
co Ty chcesz od tej Marishki, co Ona mogła zrobić stwierdzając niezręczności jezykowe:
- mogła na PW zaoferować pomoc i dyskretnie zwrócić uwagę na istotę rzeczy. NIE, nie mogła, to byłby DOBRYZM a feee...
- mogła tylko dyskretnie zwrócić uwagę na PW oczywiście, proponując czasowe wycofanie materiału - NIE, nie mogłaby bowiem wtedy wyrazić swoich uczuć związanych z czytaniem tej fatalnej wersji angielszczyzny
- mogła pominąć "konstruktywną krytykę" i wyrazić podziw dla Sylwii - znowu NIE, patrz powyższe dwa akapity.
- mogła zaoferować pomoc moderatorską non profit w miarę wolnego czasu - znowu dobryzm, NIE, lepiej wywalić wszystko "kawa na ławę" i mieć "czyste" sumienie
soook,
a wiesz, czym mogłoby skończyć się dla Marishki wybranie którejś z powyższych opcji?
Otórz na skutek tłumionych emocji mogłaby wyhodować w sobie TOKSYCZNEGO RODZICA
soook,
co byś Ty narobił
Wysłany: Śro Gru 08, 2010 16:32 Re: Moja strona internetowa NA DOBRY POCZĄTEK
edit: (nie będę się kimś wycierał)
EAnna, jest okazja się przyfanzolić i nieco podziobać. Niestety, nie o Sylwię Ci chodzi. A tak żartobliwie: coś nie poszło z ostrzeniem noża czy pękła wieloletnia, ulubiona decha do ciachania mięcha?
Na miejscu Marishki złamanego słowa bym tu nie przetłumaczył za darmochę, zważywszy na pewien kontekst.
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Gru 08, 2010 16:39, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 823 Skąd: warszawa
Wysłany: Śro Gru 08, 2010 17:31
Czytałam wiele kulejących artykułów. Sens, zrozumienie, czuć ich potrzeby, umieć ich słuchać
_________________ marzena kiwi
soook Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 389
Wysłany: Śro Gru 08, 2010 21:21
Hannibal , szacunek i wolna wola Twoja . Jak autentycznie konsumujesz tak i takie
pokarmy , to spirala fraktal Twego DNA , jest w regresie . Nigdy nie zajarzysz
słów które - Tańczą i Śpiewają . Oj smętna inkarnacja (migracja ) .
soook Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 389
Wysłany: Śro Gru 08, 2010 22:15
Spokojnego snu i miłego spania .
EAnna . Nie licz na .... policzalność baranoowiec .
Gute naht
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 00:44
Jeny, czy w każdym prawie wątku musice pisac podobnie jak tutaj?
Po pierwsze: gdyby spijrzeć na to ze strony:sama się prosiła - to ja mam problem bo wywołałam temat pisząc,że bedzie krytyka
po drugie: dlaczego dla was wszystko jest tak proste ,że mogę poprosic Marishkę i ona przetłumaczy? A ile to czasu sami się umawialiście na tłumaczenie Westona Pricea i jak Wam to opornie szło bo nie mieliście czasu itp?
Po trzecie: Chciałam napisać o krytyce i wywołać ten temat ale może powinnam napisać po prostu: prosze o wasze opinie?a nie ,że będzie krytyka bo to z mojej strony trochę głupie, zabrzmiało jakbym krytyke uważała za coś "złego" a tak nie jest.
To tyle.
Więcej nie będę komentować tu na razie przez kilka dni bo łatwiej mi chyba będzie nauczyć się chińskiego niż adminowania swojej strony więc póki co pragnę nauczyć się edycji głupiego tekstu i jak go opublikować a tłumaczenie z angielskiego? Hm, dopisałam ,że to tekst tłumaczony przez google i dopisałam linki do książek, filmów i stron internetowych po angielsku.
Nie chcę rezygnowac z wersjii angielskiej, kiedyś będzie lepsza. Na razie i tak ten kulejący tekst czeka na publikację bo coś co uchodzi za intuicyjne wcale takie nie jest przynajmniej dla mnie.
Jakbym była wordpressowym analfabetą, dla innych :no problem, a ja szukam i szukam
opublikuj nie działa, jakieś inne opcje tak, no dobra na razie czekam na pomocna odpowiedź.
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 08:59
sylwiazłodzi napisał/a:
Jakbym była wordpressowym analfabetą, dla innych :no problem, a ja szukam i szukam
opublikuj nie działa, jakieś inne opcje tak, no dobra na razie czekam na pomocna odpowiedź.
W jakim sensie nie działa? W momencie edytowania opublikowanych postów jest tam napisane "Aktualizacja" zamiast "Opublikuj".
Uderzaj na gadzie zresztą Sylwia, jak z czymś utkniesz, spoko.
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 09:48
flo no właśnie u mnie w żaden sposób nie zmieniało się na stan :opublikowano
miałam do wyboru stan:szkic albo jeszcze zapisz oczekujące na przegląd i TYLE.
musze jeszcze poczytać dalej o tym albo się przełamię z mysleniem by innym nie zabierać czasu i zapytam Ciebie.
Data w kalendarzu też się nie zmieniała na aktualną, potem sama wpisałam w kalendarz datę, ustawiłam godzinę bo pomyslałam,że może to jest opcja ,że opublikuje się samo,czekałam kilka minut ale nic się nie stało, potem nałożyłam hasło, i wogóle już sie zakreciłam jak będę nastepny wpis modyfikować znowu chyba nie bedę wiedziała jak zrobić po prostu publikuj/ edytuj czy co tam jeszcze wcisnąć.
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 12:01
sylwiazłodzi napisał/a:
flo no właśnie u mnie w żaden sposób nie zmieniało się na stan :opublikowano
miałam do wyboru stan:szkic albo jeszcze zapisz oczekujące na przegląd i TYLE.
Sylwia, czy Ty masz uprawnienia administratora, czy ktoś inny Ci ten blog ustawiał i jest więcej niż jeden użytkownik? (można to sprawdzić klikając "Użytkownicy" w menu z lewej strony)
Wygląda na to (zgaduję), że nie jesteś Adminstratorem, a na przykład "Współtwórcą" i w takim wypadku możesz tylko "Zapisać do przeglądu", a przeglądu dokonuje i zatwierdza admin.
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Ostatnio zmieniony przez _flo Pon Gru 13, 2010 12:29, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Śro Gru 22, 2010 22:55
No dobrze, trochę się już nauczyłam zmieniać swoją stronę. Coś tam poprawiłam, coś dodałam o spotkaniu rodziców. Uczę się dalej.
Co do tłumaczeń, tez pojawił się ktoś kto mi pomaga ale zamieszczę je gdy będzie gotowe więcej bo okazuje się,że czasem nie można sie sugerować i tłumaczyć słowo w słowo tylko dla potrzeb innego języka cos dopisac itp. A skoro mój styl i uczenie sie poprawnego pisania też jeszcze trwa więc wszystko razem jeszcze będzie się zmieniać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.