Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 823 Skąd: warszawa
Wysłany: Pon Gru 20, 2010 20:03
Zdrowe żywienie ma sens i wtedy spadek wagi nastąpi, i przyniesie Ci zadowolenie , bo nie sztuka jest schudnąć , sztuką jest utrzymanie normalnej wagi bez skutków ubocznych dla zdrowia
_________________ marzena kiwi
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Wto Gru 21, 2010 16:46
kiwi4 napisał/a:
Zdrowe żywienie ma sens i wtedy spadek wagi nastąpi, i przyniesie Ci zadowolenie , bo nie sztuka jest schudnąć , sztuką jest utrzymanie normalnej wagi bez skutków ubocznych dla zdrowia
Na DO to zadna sztuka, to normalnosc
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Śro Gru 22, 2010 18:11
zeto555 napisał/a:
...Na DO to zadna sztuka, to normalnosc...
Co za fanatyzm! :hihi:
Wcale "siem" nie dziwie, ze masz "twarda" skore
na "kielbasce". :hihi:
skórka na kiełbasie po uwędzeniu jest przepyszna, a potem gdy kiełbaska wyschnie to skórka jest cieniutka, mówie o takich kiełbasach swojskiej roboty, zgadzacie sie ze mną?
Wysłany: Śro Gru 22, 2010 20:08 Re: Czy warto sie odchudzac?
Laurkaa napisał/a:
Czy odchudzanie ma sens?
Ma sens i każdy kto ma nadwage powinien się pozbyć jej dla własnego dobra. Osobiście uważam że nadwagi powinno się pozbywać poprzez jedzenie mniejszej ilości kcal i zwiekszenie aktywnosci ale jak wiesz są tutaj zwolennicy "zalewania sie tłuszczem" w nadzieji na lepsze jutro.
Nie polecam takiej metody. Wprost powiem... mam na myśli DO
_________________ "The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
zgadzam się, za mało kcal i za dużo ruchu i mięsnie zostaną zjedzone. Zaobserwowałem że większość kobiet (młodych szczególnie) które pragną pozbyć się "boczków" i brzucha NIE MA mięsni! Oczywiscie coś tam mają ale im i tak nie grozi spadek masy mieśniowej bo każdy impuls spowoduje że mięśnie będą się odbudowywały przynajmniej w początkowej fazie i nawet na niskich kaloriach.
To tylko taka moja obesrwacja.
_________________ "The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
RAW0+ Pomógł: 41 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 1943
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lut 12, 2011 18:13
RAW0+ napisał/a:
Kiedyś zwróciłem uwagę na jej nogi - nie były wcale takie słoniowe , raczej solidne.
Bo nie muszą takie być.
Jeno u klepsydr otłuszczanie jest równomierne na całym ciele. Dzięki temu są cały czas curvy
A u reszty może być tak, że nóżki dość chude, twarz też szczuplutka, natomiast w biodrach, okolicach brzusznych sporo fatu.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Sob Lut 12, 2011 18:13, w całości zmieniany 1 raz
P.S. W Polsce taki typ "chudego grubasa" (szczupłe nóżki i reszta plus wielki baniak na brzuchu) jest dość często spotykany zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn. Zasadniczo się różni od typowej amerykańskiej fast-foodowej otyłości. Ciekawe, bo jeszcze 20 lat temu taki "typ" sylwetki w Polsce był rzadkością. Fast-foodowego typu też niestety przybywa.
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Lut 12, 2011 18:21, w całości zmieniany 2 razy
RAW0+ Pomógł: 41 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 1943
Wysłany: Sob Lut 12, 2011 18:34
Hannibal napisał/a:
A u reszty może być tak, że nóżki dość chude, twarz też szczuplutka, natomiast w biodrach, okolicach brzusznych sporo fatu.
Tylko, że twarz ma też nalaną. Oczywiście nie twierdzę, że jest całkiem zdrowa i zdrowo się odżywia, z tym, że koczownicy mogą z małą tuszą długo i zdrowo żyć, jeśli nie cierpią na przewlekłe zmęczenia i stres i nie mają wrażliwego ukł. pokarmowego bo mają świetny metabolizm i gosp. hormonalną.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lut 12, 2011 18:54
RAW0+ napisał/a:
koczownicy mogą z małą tuszą długo i zdrowo żyć
No małą może tak. Ale tusza ma dość częstą tendencją do powiększania się.
Dlatego trzeba bardzo uważać.
Niestety zawód Magdy predestynuje do otyłości - trzeba jadać wiele rzeczy, często i MIESZAĆ. O rozdzielności można zapomnieć chyba
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Lut 12, 2011 18:59
Ci co mają tendencje do otyłosci powinni sie nie przejadac weglowodanami a jesli przy tym lubia bialko i tluszczyk to mają jak w banku nadmiar sadła . No i ruszac sie ruszac a nie lezec na kanapie i myslec co by tu przekąsic.
Niestety zawód Magdy predestynuje do otyłości - trzeba jadać wiele rzeczy, często i MIESZAĆ.
Ona sama twierdzi, że tak nie jest:
Cytat:
GALA: Chyba wolisz mówić o jedzeniu, niż jeść?
MAGDA GESSLER: Bo nieczęsto coś tak bardzo mnie zachwyca, żebym musiała to zjeść. Konfucjusz powiedział, że kto lubi dobrze zjeść, może umrzeć z głodu. Ja nigdy nie zjem czegoś, do czego nie jestem przekonana i co mi nie smakuje.
Kiedyś u Wojewódzkiego lub Majewskiego mówiła o tym, że często przez 2-3 dni może nic nie jeść, bo ją nic nie zachwyca. Ponoć byle czego nie wkłada do ust.
Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Lut 12, 2011 19:13, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lut 12, 2011 19:35
Molka napisał/a:
żadna genetyka, przejada się i nie rusza, to widac i czuc.
No to warto byłoby się do tego przyznać otwarcie.
Niektóre kobiety (jak Celińska czy Felicjańska) potrafią się przyznać otwarcie do tego, że są alkoholiczkami, a to jest mega trudniejsze.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Sob Lut 12, 2011 19:35, w całości zmieniany 1 raz
Hannibal, poniekąd zgadzam się z tym przykładem alkoholika.
Molka, właśnie! Genetyka tutaj nic nie ma do rzeczy, otyłości nie dziedziczy się z pokolenia czy nie odziedzicza się tego po ojcu czy matce, sporo znam przykładów że rodzice są grubi, a dziecko szczupłe lub na odwrót.
Lekarze byli dotąd pewni, że ludzie, którzy poddają organizm ciągłym cyklom chudnięcia i tycia, są bardziej narażeni na choroby serca i mają obniżoną odporność. Tyle że to nieprawda. Dla zdrowia lepiej jest bowiem tyć i chudnąć na przemian, niż w ogóle przestać walczyć z nadwagą czy otyłością.
Cytat:
Ogólnie jednak, jak ocenił dr List, stan zdrowia gryzoni na diecie jo-jo był lepszy niż tych, które przez całe życie jadły tłusto. Zwierzęta z wahaniami wagi żyły też o jedną trzecią dłużej niż myszy grubaski. Przeżywały ponad dwa lata, podczas gdy otyłe – niespełna półtora roku. Dla porównania: długość życia w grupie prawidłowo karmionych, szczupłych myszy wynosiła prawie trzy lata.
Cytat:
Okazuje się więc, że wahania masy ciała mogą służyć zdrowiu, a efekt jo-jo nie jest tak zdradliwy dla zdrowia myszy jak sama otyłość czy nadwaga. U ludzi mechanizm jest podobny – uważa dr List. Twierdzi on, że jeśli co rusz stosujemy popularne diety odchudzające, to nasz sposób odżywiania staje się podobny jak u myszy na diecie jo-jo. Mamy taką samą huśtawkę wagową: na diecie chudniemy, a gdy zaczynamy jeść bardziej kalorycznie – znów tyjemy. Do tej pory uczeni straszyli nas efektem jo-jo. Z wcześniejszych badań niezbicie wynikało, że osoby, które w ciągu życia przeszły pięć lub więcej cyklów chudnięcia i tycia, mają złe wyniki badań kardiologicznych i osłabiony układ immunologiczny – mało komórek zwanych naturalnymi zabójcami, które walczą z infekcjami wirusowymi i niszczą komórki nowotworowe. Słaby punkt tych badań polegał jednak na tym, że uczeni porównywali stan zdrowia ofiar jo-jo z osobami szczupłymi, a nie z otyłymi. Nie zastanawiali się więc, co jest gorszym złem – wahania wagi czy otyłość. A tym samym nie odpowiadali na pytanie, czy lepiej podejmować kolejne próby zrzucania masy ciała, narażając się na jo-jo, czy też z obawy przed nim w ogóle zaniechać walki z nadwagą. Dr Michał Mularczyk, warszawski internista zajmujący się odchudzaniem, przyznaje, że jo-jo to porażka, którą nieraz trzeba ponieść, aby ostatecznie pozbyć się zbędnych kilogramów. Do niego trafiają pacjenci, którzy mają za sobą nawet 20-30 cykli chudnięcia i tycia. Wielu jednak w końcu się udaje na trwałe utrzymać prawidłową wagę. – Niezależnie więc od tego, ile razy już się odchudzaliśmy, warto spróbować jeszcze raz – mówi dr Mularczyk. Bo nawet z nieudanych prób może wynikać coś dobrego.
Cytat:
Trening mózgu
Spróbujmy zmodyfikować wydzielanie greliny, hormonu, który zaostrza apetyt i wywołuje uczucie głodu. Jeśli organizm wytwarza jej więcej, mamy wilczy apetyt, a jedzenie sprawia przyjemność.
Psychologowie z University of Yale wykazali, że aby zmniejszyć wydzielanie greliny, wystarczy zacząć oszukiwać mózg. Grupę badanych prosili o wypicie napoju zawierającego 380 kcal. Dopuścili się jednak małego oszustwa. Jednej grupie powiedzieli, że napój zawiera zaledwie 140 kcal, a drugiej – że aż 620 kcal. U osób przekonanych, że wypiły wysokokaloryczny napój, żołądek wydzielał o wiele mniej greliny niż u tych, którzy sądzili, że był dietetyczny. Sama autosugestia wystarczyła, by żołądek zmniejszył wydzielanie greliny, a uczucie głodu się nie pojawiło.
to jest prawda, zycie to ruch, tak samo metabolizm, musi byc w ruchu.
Odchudzać się warto ale z głową. Jaki widzę takie przepisy http://ekotarg.pl/artykul...szny_sernik,129 to ciężko mi bardzo.
Jakie składniki powinnam zamienić na jakie żeby taki serniczek piękny stał się dietetyczny?
Jeżeli ktoś źle się czuje ze swoją wagą, przeszkadza mu w normalnym funkcjonowaniu to odchudzanie ( z głową oczywiście!) ma sens. Natomiast jeżeli kobieta odchudza się bo chce wyglądać jak dziewczyna z wybiegu to nie jest zdrowe podejście Najważniejsze to równowaga:) Ja się dużo ruszam: biegam, jeżdżę rowerem i ograniczyłem słodycze i jest ok!
no ja nie znam zadnej otyles osoby zadowolonej z siebie w 100%. niestety w dziesiejszych czasach - kimkolwiek nie jestes zawsze beda patrzyli na Ciebie przez pryzmat wygladu.
ostatnio poznalam dziewczyne - ma problemy z tarczyca i jest po prostu wielka. ak kogos poznaje - po pierwszych 5 minutach rozmowy mowi i problemie - mowi o diecie - tak aby ludzie wiedzieli, ze to choroba a nie milosc do mcdonalda... boi sie opinii innych...
u niej to jednak nie widzi mi się i ciężko jej z tym coś zrobic. Choroba nie wybiera... a kto po prostu ma słabą wolę, a chce schudnąć to polecam rower, praktycznie nie czuje się treningu, a efekty jednak są
Sport sportem ale dieta też się przyda. Zresztą każdy ma swój genotyp i potrzebuje odpowiedniej żywności. Obecnie jestem na diecie stwórcy, w zasadzie konsumuję tylko zdrową żywność wg zaleceń diety i bez uprawiana sportu chudnę.
Jeżeli waga jest wyższa niż prawidłowe BMI - warto! Trzeba sobie uświadomić, że robi sie to dla swojego zdrowia, a one jest dla nas ważne - motywacja musi być! Jak ktoż ma problemy ze zmotywowaniem się, to niech zerknie tutaj: http://vitalia.pl/index.p...451/diety/dieta
Moim zdaniem to ma sens jeżeli robimy to dla siebie,nie dla kogoś i nie na pokaz,ponieważ to żadna motywacja. Musimy czuć wewnętrzna moc i przekonanie,że chcemy coś zmienić na lepsze.
Jeśli ktoś gotuje jak Gessler to wiadomo, że szczupłym być nie można Kuroń to potwierdzał też dobrze gotował a szczupaczkiem nie był..
uważam że odchudzanie jest ok pod warunkiem że robi się to z głową a nie opiera się to na głodówce Nie moge słuchać jak dziewczyny przechwalają się że w ciągu dnia wypiły tylko litr wody i kawę albo jeszcze jakieś inne dziwne połączenia. Ja preferuje ruch!
A słyszałem plotki że Gessler nie potrafi gotować a program jest tylko pod publiczkę.. i zgodzę się każda dieta połączona z odpowiednią ilością ruchu nie zaszkodzi nikomu
każda dieta połączona z odpowiednią ilością ruchu nie zaszkodzi nikomu
Z tym że nie zawsze, może Ziomku już ten wątek widziałeś, ale zawsze warto go przytoczyć ponownie, widać udokumentowany wysiłek i w dalszej części wątku widać porażkę:
widać udokumentowany wysiłek i w dalszej części wątku widać porażkę
I zdjęcia i sałatki i piguły, tylko wybierać co komu pasuje.
Cooler się zainteresuje przypadkiem.
Zgadza się jak najbardziej koleś ćwiczył co dokumentował i całkiem fajnie mu to wychodziło. Ale zwróć uwagę ile różnych piguł wsuwał.. Takie ilości że od samych tabletem mozna się najeść ;P
Zawsze chciałam być szczupła tylko jakoś mi to nie wychodziło.Owszem byłam na dietach ale efekty były kiepskie.Teraz przeszłam na dietę 1500 kal a dodatkowo wspomagam się Foreverslimem.Mam nadzieję że tym razem uda mi się schudnąć.Na razie udało mi się zrzucić 4 kg.Każdy ma swoje sposoby na odchudzanie ja wybrałam odchudzanie z wspomaganiem i na razie jest dobrze.
Zawsze chciałam być szczupła tylko jakoś mi to nie wychodziło.Owszem byłam na dietach ale efekty były kiepskie.Teraz przeszłam na dietę 1500 kal a dodatkowo wspomagam się Foreverslimem.Mam nadzieję że tym razem uda mi się schudnąć.Na razie udało mi się zrzucić 4 kg.Każdy ma swoje sposoby na odchudzanie ja wybrałam odchudzanie z wspomaganiem i na razie jest dobrze.
Heheh , poczułam normalnie, jakbym "przerwa na reklamę" ogladała
dostajesz jakieś pieniądze za to, że napisałaś nazwę tego "wspomagacza" ?
jeśli nie:
to jesteś w dobrym miejscu, jeśli naprawdę chcesz schudnąć, poczytaj.
jeśli tak:
no komment
pozdrowionka i cześć !
_________________ Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Czw Paź 24, 2013 13:26, w całości zmieniany 1 raz
A myślisz że co ci wszyscy kulturyści robią na forach, wszczepiają w świadomość, że tak jest pięknie, zdrowo i jedynie-słusznie i ofiara sama podświadomie sięga po produkty farmaceutyczne by tak wyglądać.
Małgośka Warto poczytać trochę forum masz dużo informacji o odchudzaniu się. I różne opinie na temat wspomagaczy, suplementów jak zwał tak zwał jeśli uważasz że Ci pomaga to ok. Ja biorę co innego również suplement ,,przerwa na kolejną reklamę" (Go!SLIM ) i jestem zadowolony.
Tak zdaje sobie sprawę że objedziecie mnie za reklamę jak już to miało miejsce w innym wątku.
Nie uważam się za ofiarę farmaceutyczną bardziej za kogoś kto stara się intensywniej schudnąć nawet jeśli miało by się to opierać na placebo dla mnie liczy się efekt.
Wszelkiego rodzaju suplementy czy tabletki na odchudzanie to moim zdaniem nic innego jak tylko efekt placebo i nie warto. Co innego dobra dieta plus ćwiczenia,to faktycznie daje efekty ale też nie od razu,trzeba trochę cierpliwości.
Ostatnio zmieniony przez e-market24_com_ Wto Paź 29, 2013 13:50, w całości zmieniany 1 raz
Trochę dziwi mnie pytanie główne wątku - oczywiście, że odchudzanie ma sens, ponieważ
jeśli ktoś ma nadwagę to gubiąc zbędne kilogramy z pewnością sobie pomoże, np. poprawiając dzięki odchudzaniu swój stan zdrowia, samopoczucie.
Tak, więc warto się odchudzać, tylko, że przy pomocy odpowiedniej diety i formy
aktywności fizycznej - ustalenia są indywidualne. Jest to jednyna słuszna droga do zgubienia nadwagi, wspomaganie się tabletkami odchudzającymi uważam za nietrafny i
i najczęściej zgubny sposób.
Ostatnio zmieniony przez paulina95429 Wto Gru 03, 2013 00:16, w całości zmieniany 1 raz
Moim zdaniem jak najbardziej warto sie odchudzać,nawet dla samego siebie ale na pewno będą efekty i tym większa satysfakcja. Oczywiście nie należy tez przesadzić pod żadnym względem,tylko robić to po prostu z głową.
W końcu ten dział na forum jest pod to aby wzajemnie się motywować i utwierdzać w przekonaniu,że warto- bo oczywiście warto,każdy widzi po sobie jakie są efekty i jak dobrze czuje się ze swoim lżejszym ciałem.
Warto jeśli masz nadwagę lub jeśli Twoja waga ma wpływ na Twoje zdrowie lub przeszkadza Ci w codziennym trybie życia. Na pewno w 100% warto chodzić na fitness, siłownie, uprawiać jakiś sport. Warto dla własnego zdrowia i samopoczucia dostarczyć naszemu organizmowi aktywności fizycznej i ruchu.
Ja podtrzymuje swoje zdanie dotyczące tabletek,w dalszym ciągu uważam,że to nic innego jak tylko efekt placebo i możemy sobie je spokojnie darować.
I tak i nie. Ja po sobie wiem, że schudnąć da się bez nich. A wracając do tematu - oczywiście, że warto ale granicach rozsądku. Jeżeli komuś waga przeszkadza to zwyczajnie dobrze jej się pozbyć (mówię o ludziach zdrowych, nie anorektyków itd). Ludzie moim zdaniem popełniają jeden błąd - wszystko naraz chcą - dieta, ćwiczeniach itd. Warto sobie stawiać konkretne małe kroki - np. w pierwszym tygodniu pobiegam dwa razy. Potem dołożę jeszcze dietę itd. Wspomagacze takie jak np. l-carnityna jest pomocna owszem ale nie na początku. Najpierw trzeba zmienić sposób myślenia i się dobrze zmotywować a nie od razu iść i nakupować wszystkiego.
Odpowiedź na pytanie postawione w nazwie tematu może być tylko jedna - warto! Sam przez kilka lat nie dbałem o siebie przez co przytyłem, znacznie przytyłem. W ostatnich miesiącach znalazłem jednak motywację do zadbania o własne życia, a dzięki stronie zdrowosfera.pl udało mi się zmienić swoje życie o niemal 180 stopni. Ćwiczę, zdrowo się odżywiam, unikam toksyn, a efekty są świetne.
Ramoneska Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2014 Posty: 9
Wysłany: Nie Mar 23, 2014 18:06
Wydaje mi się, że jak najbardziej warto się odchudzać, chociaż raczej bym powiedziała, że po prostu zdrowo się odżywiać. Pod tym względem istotna jest też motywacja do ćwiczeń czy właściwego odżywiania się. Pod tym względem pomocna może być aplikacja Hellozdrowie, w której wybiera się różnego rodzaju wyzwania i później stara się je realizować, co zdecydowanie pomaga w procesie odchudzania.
Marcin A
Dołączył: 20 Kwi 2014 Posty: 8 Skąd: Irlandia
Wysłany: Nie Kwi 20, 2014 13:57
Witam
Chcialbym sie odniesc do tytulu watku. Czy warto sie odchudzac?
Nasz organizm ma cos, co sie nazywa waga biologiczna, do ktorej sam dazy przy odpowiednim odzywianiu. Oznacza to, ze mozemy schudnac bez wysilku po prostu znajac mechanizmy naszego organizmu.
Nie bez powodu zaleca sie spozywanie 5 posilkow dziennie. Paradoksalnie, zeby schudnac powinnismy jest wiecej, a nie mniej. Wiecej posilkow w mniejszych porcjach. Powoduje to tzn stabilizacje glukozy we krwi. Dzieki temu organizm w pierwszej kolejnosci pali tkanke tluszczowa, zamiast miesniowej i kostnej.
Jadajac 2-3 razy dziennie, organizm przyzwyczaja sie do magazynowania tluszczu, poniewaz nie wie, kiedy nastepnym razem go nakarmimy. Jesli przyzwyczaimy sie do jadania 5 razy dziennie, organizm przestanie magazynowac tluszcz w organizmie co w konsekwencji doprowadzi do utraty tkanki tluszczowej i osiagnieciu wagi biologicznej.
Najszczesciej kiedy robimy sobie diete to obcinamy kalorie, ale co za tym idzie cenne wartosci odzywcze (witaminy, mineraly, itd).
Kluczem jest, aby po prostu jesc czesto i zdrowo.
Nie wiem jak Wy, ale ja po prostu nie mam na to wszystko czasu i pieniedzy. Wiele firm proponuje rozwiazania tego typu problemu.
Kazdy z nas reklamuje konkretne pozywienie, konkretne artykuly spozywcze, konkretne przepisy lub konkretne produkty.
Nie chcialbym tutaj polecac konkretnego produktu, bo ludzie tego nie lubia. W kazdym razie sa na rynku zamienniki posilkow. Jesli kogos to interesuje to zapraszam na priv.
To już pytanie na które każdy z nas musi odpowiedzieć sobie osobno,bo przecież nie ma złotej recepty wart- nie warto. Wg mnie trzeba być aktywnym fizycznie i po prostu dobrze czuć się na co dzień ze swoim ciałem.
Nie wiem czy koniecznie odchudzać, ale na pewno opłaca się zdrowo jeść:) a czego macie więcej w swojej szafie?raczej sukienki czy np. takie www.tivesti.pl/spodnie-rurki?
Ja myślę że warto bo wygodniej człowiekowi jest się nawet poruszać, można wcisnąć się w fajne ciasne jeansy Do tego fajny sweterek np tej firmy http://www.brotex.pl/ i fajny strój na każdą okazję gotowy.
Wysłany: Pon Lut 16, 2015 14:10 Re: Czy warto sie odchudzac?
Laurkaa napisał/a:
Czy odchudzanie ma sens?
Przy nadwadze i chorobach z wiązanych z otyłością to konieczność dla zachowania zdrowego trybu organizmu. Natomiast zdrowa, zbilansowana dieta nie musi być wrzucana do jednego wora z terminem odchudzania, to raczej przeradza się w codzienność i wchodzi w nawyk- dzięki czemu mamy więcej energii, lepsze samopoczucie, zdrowszy wygląd, ładniejszą sylwetkę i wyniki w normie.
Podstawa to dobrze czuć się we własnym ciele oraz z własną wagą czy figurą,jeżeli tak właśnie jest to nie widzę sensu aby odchudzać sie na siłę,co innego jezeli coś Ci przeszkadza,wtedy postaw na dobrą dietę i aktywność fizyczną,nawet dla samego zdrowia to na pewno nie zaszkodzi.
Czy warto sie odchudzać? to jak by zapytać czy warto ćwiczyć ? czy warto pić wodę zamiast coca coli ? itp jeżeli przeszkadza ci twój wygląd waga to chyba warto
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
Najważniejsze to równowaga:) Ja się dużo ruszam: biegam, jeżdżę rowerem i ograniczyłem słodycze i jest ok!
Nie moge słuchać jak dziewczyny przechwalają się że w ciągu dnia wypiły tylko litr wody i kawę albo jeszcze jakieś inne dziwne połączenia. 
Ja preferuje ruch!
bardziej za kogoś kto stara się intensywniej schudnąć nawet jeśli miało by się to opierać na placebo 
