Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Molka
Wto Gru 25, 2012 09:27
Pytanie w/s diety Atkinsa
Autor Wiadomość
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Nie Cze 19, 2011 17:33   Pytanie w/s diety Atkinsa

Proszę mnie doinformować czy spożywanie (dla mężczyzny 175 cm z nadwagą olbrzymią):
B= 130 g.
T= 150 g.
W= 20 g.
mieści się w kanonie I etapu diety Atkinsa, chodzi o zakład. Pytam tylko tych którzy coś na ten temat wiedzą.
Innymi słowy czy bazując na powyższych ilościach ta osoba może schudnąć?
_________________
Jeśli potrzebujesz przyjaciela , kup sobie psa/G.Gekko
Ostatnio zmieniony przez jerzyk Nie Cze 19, 2011 17:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Cze 19, 2011 18:40   

jerzyk napisał/a:

B= 130 g.
T= 150 g.
W= 20 g.


Wygląda, że jest to jednak porcja odchudzająca. :-)

***micha raz dziennie***
(drobno pokroić, delikatnie udusić)Szynka wieprzowa surowa 700g, cebula 300g
B:T:W 120:160:20




***dwa posiłki dziennie***
12 jajek, 50g smalcu - jajecznica śniadanie
200g Karkówki, 300g kalafiora - mięso duszone z kalafiorem kolacja
B:T:W 120:160:20


Jerzyk - z tego co pamiętam to wiesz, że tak się chudnie, bo sam sprawdzałeś.
:-)
 
     
arturtsk

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 189
Wysłany: Nie Cze 19, 2011 18:54   

Z olbrzymią nadwagą przy takiej ilości ww musi :D

posiadam 5 różnych książek Atkinsa więc jak jeszcze będą jakieś pytania to mogę zeskanować coś z książek.
 
     
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Nie Cze 19, 2011 19:12   

Adam319 napisał/a:
Jerzyk - z tego co pamiętam to wiesz, że tak się chudnie, bo sam sprawdzałeś.
:-)


Ja może i wiem ale chodzi o przekonanie innej osoby (zakład, który ktoś musi rozstrzygnąć a tymi osobami jesteście Wy uczestnicy tego forum).

arturtsk napisał/a:
Z olbrzymią nadwagą przy takiej ilości ww musi :D

Co do ww zgoda. Ale czy B i T nie za dużo?
Bo coś tak mi się obiło o uszy i oczy, że Atkins zalecał proporcje B:T jak 1:0,7 ale nie jestem pewien. Gdyby to była prawda wtedy w mojej proporcji byłoby za dużo tłuszczu. Przypominam, że chodzi o I etap diety Atkinsa.
_________________
Jeśli potrzebujesz przyjaciela , kup sobie psa/G.Gekko
Ostatnio zmieniony przez jerzyk Nie Cze 19, 2011 19:20, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
arturtsk

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 189
Wysłany: Nie Cze 19, 2011 19:31   

W 1 fazie chodzi głównie o ww tzn zmniejszoną ilość, bo jak masz sporo własnego tłuszczu to stąd głównie będzie szedł. Tak jak to Dukan skitował że pierwsza faza proteinowa która wprowadza w "szok" a tak naprawde ten szok jest z niskich węgli a nie wysokich protein.
W miare spadku wagi dodawałbym tłuszcze i obserwował.
 
     
arturtsk

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 189
Wysłany: Nie Cze 19, 2011 19:32   

Tzn te wyżej proporcje są jak najbardziej ok według Atkinsa
 
     
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 11:01   

arturtsk ostatnio przeczytałem książkę pt.Nowa dieta Atkinsa autorstwa Westmana, Phinneya i Volka i tam jak byk" stało", że białka można jeść około 110 gr a tłuszczów tylko do 60% a to by znaczyło, że i białka i tłuszczu w naszych propozycjach jest za dużo.
Dokładnie ilość białka wyznaczono na 3 razy 180 gr produktów białkowych np.mięsa tj.540 gr.Teraz zakładając, że będzie to wołowina to daje to ok. 110 gr białka.
Tymczasem nasze propozycje to więcej niż te 110 gr. Tłuszczu też u nas sporo i o wiele więcej niż podają autorzy. Przy czym zaznaczają, że podają górne granice spożycia.I co Ty na to?
Zresztą z czystej ciekawości próbowałem ale nie mogę przypasować ilości tak aby było 110 gr białka a jednocześnie tylko 60% tłuszczu i tylko 20 gr węgli. Chyba, że się spożywa 1100kcal.
Bo wtedy B=110 T=66 W=20.
Chociaż może ja nie doczytałem, że nie chodzi o fazę wstępną ale o fazę 4 z pełną ilością węgli. Bo wtedy przy 2000 kcal: B=110 T=133 W= 90 i jest ok. Jest 110 białka i 60% tłuszczy.
_________________
Jeśli potrzebujesz przyjaciela , kup sobie psa/G.Gekko
Ostatnio zmieniony przez jerzyk Czw Cze 30, 2011 12:58, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
     
zbiggy 
Genotypowy Troll


Pomógł: 28 razy
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1273
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 11:18   

jerzyk napisał/a:
arturtsk ostatnio przeczytałem książkę pt.Nowa dieta Atkinsa i tam jak byk" stało", że białka można jeść około 110 gr a tłuszczów tylko do 60% a to by znaczyło, że i białka i tłuszczu w naszych propozycjach jest za dużo.


ja przeczytałem "Dr. Atkins' New Diet Revolution" wprawdzie dawno temu to było, ale nie przypominam sobie, żeby były tam jakieś precyzyjne wskazówki co do proporcji tłuszczu i białka.
Generalna zasada była taka by znaleźć taki poziom węgli przy których się nie tyje i trzymać się tego.

To ze środowisk "optymalnych" wyszedł zarzut, że "Atkins proponuje za dużo białka a za mało tłuszczu" - nie wiadomo na jakiej podstawie, chyba tylko dlatego, że każda nowsza pozycja musi w jakiś sposób zaatakować starszą.

Ponieważ Atkins nie daje takich szczegółowych proporcji, to dietę optymalną można spokojnie nazwać "szczególnym przypadkiem diety Atkinsa".

Choć możliwe oczywiście że moja pamięć zawodzi.
 
     
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 11:34   

Pamięć Cię nie zawodzi tu chodzi o książkę trzech autorów tj.Westmana, Phinneya i Jeffa Volka pt. Nowa dieta Atkinsa wyd.przez Rebis w 2011 r.
Autorzy wychodząc naprzeciw ludziom którzy jedli za dużo białka i tłuszczu przez co nie mogli schudnąć na I fazie (wstępnej) pokusili się o podanie ilości białka (3xpo180 gr produktów białkowych) oraz 60% tłuszczu.Myślę tu o ilościach dla wzrostu 175 cm.
_________________
Jeśli potrzebujesz przyjaciela , kup sobie psa/G.Gekko
Ostatnio zmieniony przez jerzyk Czw Cze 30, 2011 12:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 21:11   

A czy przypadkiem ta duża podaż białka ma podkręcić glukagon? i inne kwiatki
 
     
zbiggy 
Genotypowy Troll


Pomógł: 28 razy
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1273
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 21:47   

jerzyk,
wracając do pierwotnego pytania

Cytat:
mieści się w kanonie I etapu diety Atkinsa, chodzi o zakład.

TAK (warunek 20g węgli)

Cytat:
Innymi słowy czy bazując na powyższych ilościach ta osoba może schudnąć?

TAK (o ile będzie deficyt kaloryczny)
 
     
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 22:52   

zbiggy napisał/a:
Innymi słowy czy bazując na powyższych ilościach ta osoba może schudnąć?

TAK (o ile będzie deficyt kaloryczny)

Przypomniałem sobie jak Atkins w swojej książce opisuje faceta, który jadł 3000 kcal początkowo na tzw. normalnej diecie i tył a później przeszedł na dietę Atkinsa i też jadł 3000kcal ale wtedy już znacznie chudł. Czyli Atkins sugeruje, że ilość kalorii nie ma takiego znaczenia albo w ogóle nie ma znaczenia jak sam skład diety. Początkowo dużo węgli(tycie)a później dieta i drastyczne ograniczenia węgli(chudnięcie). Zresztą w swojej książce G.Taubes polemizuje z dietetykami, którzy uważają teorie"kaloryczną" za powód tycia czy chudnięcia. A jak jest naprawdę?
_________________
Jeśli potrzebujesz przyjaciela , kup sobie psa/G.Gekko
 
 
     
zbiggy 
Genotypowy Troll


Pomógł: 28 razy
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1273
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 23:10   

jerzyk napisał/a:
Przypomniałem sobie jak Atkins w swojej książce opisuje faceta, który jadł 3000 kcal początkowo na tzw. normalnej diecie i tył a później przeszedł na dietę Atkinsa i też jadł 3000kcal ale wtedy już znacznie chudł. Czyli Atkins sugeruje, że ilość kalorii nie ma takiego znaczenia albo w ogóle nie ma znaczenia jak sam skład diety. Początkowo dużo węgli(tycie)a później dieta i drastyczne ograniczenia węgli(chudnięcie). Zresztą w swojej książce G.Taubes polemizuje z dietetykami, którzy uważają teorie"kaloryczną" za powód tycia czy chudnięcia. A jak jest naprawdę?


dość mgliście to pamiętam, ale tyle zostało - Atkins powołuje się na zjawisko które nazywa "metabolic advantage" - daje to wg niego kilkaset kkalorii większe spalanie niż na tradycyjnej diecie HC
trudno mi powiedzieć jak jest naprawdę, jedni twierdzą że to bullshit, inni że np. glukoneogeneza stanowi jakiś koszt kaloryczny, czy "thermogenic effect" protein
więc jeżeli zapotrzebowanie na energię tego typa oscylowało wokół 3Mcal to chyba jest to możliwe.
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 10:18   

Eddie Bravo o diecie atkinsa i chlebowych snach

od 00:06:00 http://www.ustream.tv/recorded/15682793 :hihi:
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
jerzyk 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 476
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 10:49   

Waldek a mógł byś tak w paru zdaniach streścić to co mówi ten człowiek.Byłbym bardzo wdzięczny.
_________________
Jeśli potrzebujesz przyjaciela , kup sobie psa/G.Gekko
 
 
     
zbiggy 
Genotypowy Troll


Pomógł: 28 razy
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1273
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 10:53   

nie przedstawia żadnych rewelacji :)

opowiada jak był na diecie Atkinsa i nawet nawalony jak prosię nie jadł pizzy, a w niedziele jadł wszystko, a potem w soboty też, jak schudł to ludzie myśleli że jest na heroinie i takie tam ple ple
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 11:26   

:hah:
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 11:34   

Generalnie nie idzie o jego rewelacje, a o sam fakt, że znany sportowiec był na tej diecie. Pamiętam jeszcze pytania czemu nie ma sportowców stosujących lc. Okazuje się, że stosują tylko się z tym nie afiszują.
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
Ostatnio zmieniony przez Waldek B Pią Lip 01, 2011 11:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lip 06, 2011 18:54   

jerzyk napisał/a:
Pamięć Cię nie zawodzi tu chodzi o książkę trzech autorów tj.Westmana, Phinneya i Jeffa Volka pt. Nowa dieta Atkinsa wyd.przez Rebis w 2011 r.

Ci autorzy wg mojej oceny implikują, że musi to być merytorycznie dobra książka.
Trzeba będzie się z nią zapoznać.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Śro Lip 06, 2011 21:15   

Waldek B napisał/a:
Generalnie nie idzie o jego rewelacje, a o sam fakt, że znany sportowiec był na tej diecie. Pamiętam jeszcze pytania czemu nie ma sportowców stosujących lc. Okazuje się, że stosują tylko się z tym nie afiszują.

jacys slawni ci sportwcy?
 
     
arturtsk

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 189
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 11:44   

Jerzyk, nie znam tej nowej książki, trzeba będzie się zapoznać.

Tutaj znalazłem ciekawy wpis z ketogenic nutrition o białku i ketozie:

Cytat:
Traditional ketogenic diets are both low in protein and carbohydrates. The main argument is that because almost 60% of the ingested amino acids are glucogenic, one must also restrict protein intake to achieve ketosis. According to VanItallie and Nufert (see Ketosis Essentials):

"This occurs because approximately 48 to 58% of the amino acids in most dietary proteins are glucogenic. For every 2 grams of protein consumed in a carbohydrate-free diet, somewhere between 1.0 and 1.2 grams are potentially convertible to glucose. Therefore, to obtain a degree of hyperketonemia (approximately 2–7 mM/L) believed to be therapeutically effective in certain important medical conditions such as epilepsy, patients must rigorously restrict protein as well as carbohydrate intake and, when possible, increase their level of physical activity. (my emphasis)"

This is why, for example, a typical ketogenic diet to treat epilepsy utilizes a ratio of 4:1 or 3:1 (Fat:Protein+Carbohydrates).

So what happens when we eat a high fat/high protein diet? Let's look at Eskimos (1). On average, they consume approximately 280g of protein, 125g of fat and 54g of carbohydrate. This gives us a total of 2461 kcal of which 45.5% is protein, 45.71% is fat, and around 8.77% is carbohydrate. This is both high protein and high fat, and very low carbohydrate. Kind of my ideal diet. When researchers studied their metabolisms, they found that they are not in ketosis during their usual diet. Ketosis is developed during fasting, but to a much lesser degree than other human subjects. The authors concluded:

"Eskimos show a remarkable power to oxidize fats completely, as evidenced by the small amount of acetone bodies excreted in the urine in fasting."

Further studies showed the same results. For instance, Steffanson and Andersen, both who lived eating 9 years an Eskimo diet, participated in a controlled study eating only meat for one year (2). Besides health improvements, a very mild ketosis was observed, similar to the Eskimo studies. But these studies are really old (late 20's-early 30's) and the degree of ketosis was measured by urinary ketones. It is known that ketonemia is a better indicator of the degree of ketosis than ketonuria (3, 4, 5). This is very important because measuring ketosis by ketonuria tend to show many false positives (throw away dose damn strips!).

During popular weight loss ketogenic diets, ketonuria (6, 7) and ketonemia (8) are observed despite the high percentage of calories derived from dietary protein. Even with a low calorie high protein diet (PSMF) ketonemia appears (9).

If KB are excreted by urine, why does ketonuria not always correlate with the degree of ketosis? The answer lies in KB metabolism. During fasting, KB start to rise until a plateau is reached almost at 5 days. This occurs both because of a reduced skeletal muscle clearance and decreased production by a negative feedback loop (10). The effect on KB removal rate is equal on both diabetic and normal subjects, only differing on the production rate of KB (ketogenesis)*. Urinary excretion of KB is always < 10% of total turnover. So the level of KB in plasma is determined by the difference between ketogenesis and clearance by extra hepatic tissues, while ketonuria accounts only for a small part of the equation. Increasing the utilization of ketones by peripheral tissues reduces its excretion, so one active keto-adapted person can be in strong ketosis but show almost no urinary ketones.

Although the degree of ketosis is dependent on the amount of dietary fat, there are some tools for increasing it without decreasing protein intake and/or increasing fat intake. Exercise has shown to increase both ketogenesis and metabolic clearance rate (11), but the effect on the latter is abolished at high concentrations (12) and when basal ketone concentrations are high (5.7mM) (13). This is because skeletal muscle adapts to use FFA as energy and spares ketones for non-FFA-using tissues, like the brain. During a LCKD, exercise enhances ketogenesis and the degree of ketonemia, as RQ values during exercise in ketogenic conditions have shown to be as low as 0.7 (14) and even 0.66 (15). In fact, post-exercise ketosis is a well known phenomenon (16).

The hormonal environment is another factor that influences ketogenesis and plays a direct role in the enhancing properties of exercise. Insulin is the classic anti-ketogenic hormone, while catecholamines are strong ketogenic activators (17, 18). Exercise increases the body energy needs and catecholamine secretion, while decreasing insulin and glucose levels (16). With some differences, this scenario is similar during fasting. Traditionally, studies on FK and energy metabolism during fasting have been done during starvation, but lately ADF and IF is being studied as a potential therapy to treat and prevent several diseases. For example, ADF increases bOHB levels after 22 days even while eating ad libitum and without carbohydrate restriction (19). Moreover, KB begin to rise after an overnight fast in "normal" people**. This is because during short term fasting the expression of PDK4, LDL, UCP3 and CPTI is increased, showing a "glucose-sparing" mechanism and shifting towards a lipolytic metabolism (20). This changes arent reversed by a LCKD, which has similar effects on gene expression. IF/ADF would potentiate the effects of a LCKD on ketogenesis, lipid metabolism and glucose sparing.

Another aspect which influences the degree of ketosis is food. It is well known that coconut oil (and specifically MCTs) increases plasma KB (21, 22). Black tea has also shown some ketogenic properties (23). Adrenergic stimulation by dietary stimulants (such as coffee or green tea) could induce ketogenesis, specially during a fast, where adrenergic sensitivity is increased. Both adrenaline and noradrenaline have ketotic effects (24). Catechin-poylphenols in green tea, for example, have shown to inhibit catechol-O-methyl-transferase and caffeine to inhibit transcellular phosphodiesterases (25).

Summary

You can eat a high protein diet and still induce strong ketosis. A combination of a high fat/high protein diet, resistance exercise and fasting (as per my recommendations in my introduction post) induces a strong metabolic response of adaptation to a ketotic environment, without worrying on specific macros or restricting too much protein intake.


http://www.ketotic.org/search/label/high%20protein
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Sob Lip 09, 2011 21:06   

jacys slawni ci sportwcy?
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Pon Kwi 23, 2012 11:00   

Forum diety Atkinsa
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pon Kwi 23, 2012 12:14   

Zadne odkrycie :D
Atkinsem sie zaczynasz interesowac? ;) Najpierw forko, potem Phinney...
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Pon Kwi 23, 2012 12:48   

Cytat:
Atkinsem sie zaczynasz interesowac?

Nie po prostu staram się pomagać tym, którzy jeszcze szukają w ramach ortodoksji. Ja już dawno wybrałem 8)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved