Gość pisze, że przyczyną przerostu może być merkury w organiźmie ze starych pląb, źle wyjęte pląby oraz środowisko. Miałem ich wymianę gdzieś właśnie przy początkach choroby lata temu, dlatego się zastanawiam. Autor pisze, że między innymi candida w nas pomaga nam w pozbyciu się właśnie tego pierwiastka z organizmu, więc jak masz go za dużo to przerost murowany. W krwi nie wyjdzie bo nie ma go w krwi tylko osadza się w np. kościach. Facet proponuje Chelation therapy jako rozwiązanie: http://en.wikipedia.org/wiki/Chelation_therapy
Ktoś z forumowiczów spotkał się z tym? próbował? jakie są naturalne środki do pozbycia się merkurego z organizmu? Wyczytałem, że np dla rtęci to liście kolendry.
Sama dieta to połowa sukcesu, ciało musi się poruszać, osobiście kupiłem sobie worek do boksu na allegro (taki mały 50cm) i klepie w niego po pół godziny dziennie. Super sprawa. Na youtubie dużo tutoriali można pooglądać i nauczyć się podstaw profesjonalnego boksu.
To się nazywa podejście alternatywne inspirujące wielkością wachlarza możliwości.
Ostatnio zmieniony przez vvv Pon Sie 04, 2014 12:31, w całości zmieniany 6 razy
ohh man... to tylko 2 rzeczy... robiłem mase innych, joga, medytacja, soki warzywne z wyciskarek, super foods, biegi, rowerki, podnoszenie ciężarów, jakieś dziwaczne kąpiele, kiełki, antybiotyki, zioła... i jeszcze trochę...
Co ty byś zrobił jakbyś nie mógł podnieść głowy z łóżka bez szczególnego powodu? Nie pracowałem od 2 lat przez mój stan... spróbuje wszystkiego co możliwe.
Ostatnio zmieniony przez wree Pon Sie 04, 2014 12:58, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 01 Sie 2014 Posty: 311 Skąd: Rybnik
Wysłany: Pon Sie 04, 2014 12:58
No i jeszcze plac za NFZ gdzie z wielka laska ci wsadza rtec w gebe i wmowia ze to wcale cie nie bedzie zatruwac. Swiadomosc tego jest bardzo kiepska, a ja jak poszedlem do dentystki i jej powiedzialem ze chce usunac moje 3 amalgamaty to sie zasmiala. Ale oczywiscie pieniadze mialem to nie pogardzila nimi...
A sposob w jaki to usuwala to porazka ... Od tamten pory minelo sporo czasu i faktycznie lepiej sie czuje, ale na to tez zlozylo sie duzo czynnikow.
Ponoc dobrze to oczyszcza MMS i glodowka, jak takze i woda utleniona. I nie pisz "merkury" bo sie beda z ciebie smiac ;d
Mi dentystka sama nakazała wymianę wszystkich przed zrobieniem implanta więc ogarnięta... ale chyba wymieniała je zwykłym wiertłem... nie pamiętam bo nie byłem świadom faktu, że szkodliwe.
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 01 Sie 2014 Posty: 311 Skąd: Rybnik
Wysłany: Pon Sie 04, 2014 13:23
Nie spotkalem sie zeby ktos mowil albo gdzies bylo napisane " merkury" , mercury po angielsku to rtec i jako ze jestem polakiem wolalbym zeby tak mowiono.
Widzialem ten filmik juz pare lat temu.
Ponoc wiecej rteci ci sie dostaje do organizmu z 1 plomby, niz jakbys jadl przez rok ryby morskie - tak bardzo ogolnie porownujac, ale chyba oddaje to stopien zatruwania organizmu przez takie plomby.
Ostatnio zmieniony przez daniel_K Pon Sie 04, 2014 13:24, w całości zmieniany 1 raz
Jednak jeżeli kolendra to tylko z chlorellą, bo przy kolendrze można się nabyć retoksyfikacji, więcej na ten temat w linku powyżej. Niech admin zmieni nazwę temantu na rtęć zamiast merkury - mój błąd.
hahah pomyślałem sobie że na candidę ma wpływ bliskość Merkurego względem Ziemi:)
daniel_K napisał/a:
Ponoc wiecej rteci ci sie dostaje do organizmu z 1 plomby, niz jakbys jadl przez rok ryby morskie
ale czy to przy założeniu, że jest się na zwykłej diecie, tzn zjada się rzeczy które trzeba gryźć? Czyli wszystko typu chleb, batony, słonecznik, orzechy, mięso, ciastka, rogaliki, bułki - a podczas gryzienia te rzeczy nacierają na plombę i ścierają z niej rtęć? Bo ja żywię się tylko koktajlami, czyli nic nie gryzę i moje pożywienie nie styka się aż tak mocno z zębami. Więc możliwe że mniej tego materiału uwalnia się z plomby...
Ciekawe czy dziś nadal się używa rtęci w plombach? A może przerzucili się na ołów, który jest nieco zdrowszy...
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 01 Sie 2014 Posty: 311 Skąd: Rybnik
Wysłany: Wto Sie 05, 2014 21:55
Sam kontakt ze slina wydziela rtec. Na pewno zwykle jedzenie pogarsza sprawe, ale co to za roznica ze pijesz koktajle same jak masz w buzi rtec ktora dziennie cie truje w mniejszym badz wiekszym stopniu, jest punkt krytyczny przeciazenia organizmu rtecia po ktorym sie on juz nie potrafi oczyszczac z niej. To tak jak taszczysz 20 kilo, dorzuca ci drugie 20 potem nastepne 20 i padniesz, a dalej dorzucaja ...
Merkury to tez byl podajrze bog wojny , greckiej mitologii ... ;d i o nim ja pomyslalem z poczatku ;d
Ostatnio zmieniony przez daniel_K Wto Sie 05, 2014 21:57, w całości zmieniany 1 raz
I o to mi chodziło - czy dałoby się jakoś zejść poniżej tego punktu krytycznego, żeby go nie przekroczyć. Skoro zwykłe jedzenie pogarsza sprawę, to płynne jedzenie nie powinno już być takie szkodliwe odnośnie plomb. Mówisz że sama obecność śliny wydobywa rtęć z plomb... A czy jej odczyn ma jakieś znaczenie? Jeśli nie jadam zakwaszających rzeczy, to jej odczyn będzie inny niż u zjadaczy mięsa, cukru i mąki.
Swoją drogą mam tylko jedną metaliczną plombę, taką ciemną, z 1997 roku. Reszta to same plastiki, bo takie białe. Wtedy podczas tych wizyt dentysta raz się nawet zapytał jaką wybieram plombę - zwykłą czy amalgamat (chyba takie słowo). Nie wiedziałem co wybrać, to powiedziałem że zwykłą. On tylko wzruszył twarzą na znak "jak sobie chcesz". Bo pewnie sugerował że te metaliczne jakieś mocniejsze były niż te z tworzywa, trwalsze. Ale to dobrze że raz nie wybrałem metalowej, bo z dwoma takimi plombami miałbym dwa razy większe dawkowanie rtęci:) Uff
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 01 Sie 2014 Posty: 311 Skąd: Rybnik
Wysłany: Śro Sie 06, 2014 00:26
Bo to fakt one sa akurat trwalsze, raz dobrze zrobiona plomba amalgamatowa styka nawet na 40 lat. A ty nie kombinuj jak kon pod gorke tylko idz wymieniaj ta plombe bo w/g mnie to jak od 97r. to masz to dawno cie podtrulo do krytycznego poziomu.
Z pytaniem o ta kwasowosc sliny i czy ma to wplyw to chyba se jaja robisz ze mnie
Nigdy nie slyszalem zeby ktos mierzyl poziom ph sliny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
niech się śmieją 
