Iziss80 Pomogła: 1 raz Dołączyła: 29 Cze 2012 Posty: 33
Wysłany: Pią Lut 21, 2014 13:02 9k, marszu dziennie a dieta
Witam po dłuższej przerwie. W końcu postanowiłam się za siebie wziąć ale nie chcę wpakować sie przez to w kłopoty.
Od około 2 tygodnie chodzę z koleżanką na długie spacery...zaczynałyśmy od kilku kilometrów, teraz zaliczamy 8, 9 km szybkiego marszu. Bieganie raczej odpada bo mam problemy z biodrami...bolą:( Mam siedzący tryb pracy (księgowa). Moim problemem jest brzuch:( Z tego co się orientuję to najpierw muszę spalić tłuszcz a potem ewentualnie ćwiczyć brzuszki ale naczytałam sie tez, że zła dieta może spowodować, że jeszcze bardziej przytyje:(
Byłam wegetarianką ale pod namową znajomej wróciłam do jedzenia drobiu i ryb. Chciałabym się dowiedzieć jak mniej więcej powinna wyglądać moja dieta, oczywiście wolałabym maksymalnie ograniczyć jedzenie mięsa z powodów mojego ekooszołomstwa ale w tym przypadku nie kosztem mojego zdrowia.
Mam 34 lata, około 167cm wzrostu i 67 kg wagi i straszny celulit....chciałabym schudnąć 10 kg (marzenia:)) ale przede wszystkim przynajmniej poprawic proporcje ciała..talia! Byłabym wdzięczna za jakieś rady ewentualnie linki do jakiś kompetentnych stron:)
_________________ "Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury"
Albert Einstein
70 g węglowodanów na dobę i samo się zrobi w trzy miesiące bez biegania. Tylko na wegetarianizmie to niemożliwe, bo rośliny produkują głównie węglowodany i mało białka.
JW
Dlaczego niemożliwe? Wegetarianie są zwykle szczupli, chociaż ja uważam, że warto jeść akurat drób i ryby.
Co do Iziss to obrałaś dobry kierunek na początek. Od spacerów zacznij. Do tego podziel posiłki na 6 porcji (co 3 godziny) w ciągu dnia. Każdy musi się składać z chudego mięsa/nabiału + niewielkiej ilości węglowodanów złożonych (makaron pełnoziarnisty, ciemne pieczywo, brązowy ryż) i warzyw w dowolnej ilości.
Jak już poczujesz się silniejsza zacznij urozmaicać ćwiczenia (może Chodakowska?)
Dlaczego niemożliwe? Wegetarianie są zwykle szczupli, chociaż ja uważam, że warto jeść akurat drób i ryby.
Ponieważ:
Cytat:
to niemożliwe, bo rośliny produkują głównie węglowodany i mało białka.
Bez specjalnej paszy typu kotleciki sojowe, gdzie białko jest sztucznie koncentrowane, naturalny weganizm z naturalnych niskoprzetworzonych produktów jest żywieniem wysokowęglowodanowym niskobiałkowym.
Oczywiście jak się uprzeć, to można metodą wielkoprzemysłową ekstrahować białko z pszenicy i to jeść zamiast schabowego. Można też tłoczyć przemysłowo olej sojowy.
Wtenczas, jedząc sojową paszę białkową i olej sojowy możliwy jest Low carb wegański.
Tylko zdaje się mówimy o naturalnym żywieniu opartym w każdej opcji o produkty niskoprzetworzone. Takim, jakie mogli zdobyć nasi przodkowie 40 tys. lat temu.
Ideałem wegańskiego żywienia dziś jest Bangladesz, gdzie spożywają na dobę 20g olejów roślinnych, a reszta to węglowodany i trochę białka roślinnego.
Jedzą superzdrowe pożywienie, bo z regionów wolnych od przemysłu, niskoprzetworzone, niskobiałkowe i bardzo chude. Wprost ideał zdrowego żywienia.
JW
Jakby się uprzeć to można odżywiać się wysokotłuszczowo i w miarę zdrowo surowo na wegetarianizmie: jeść dużo surowych zapłodnionych jaj w tym kaczych i gęsich, dużo niepasteryzowanego masła i śmietany i sfermentowanego nabiału plus plastry miodu z pierzgą oraz owoców jak awokado, durian, kokos, mongongo i inne tłuste tropikalne owoce. Oczywiście jakieś inne wydzieliny zwierzęce można by dołączyć. A komu nie szkoda owoców morza, owadów bezkręgowców to także.
Na weganizmie trzeba by się ograniczyć to tłustych owoców i kokosa ale teoretycznie w tropikach przy dostępie stałym do słońca i organicznych owoców na pewno jest to możliwe jakiś czas.
Wystarczy przejrzeć szereg wątków jak i tematów podwieszonych na forum które dotyczą diety,gdzie masz już gotowy jadłospis. Oczywiscie wiele zależy od efektu jaki chcesz uzyskać,sam marsz to niestety nie wszystko,proponuje urozmaicić ćwiczenia.
Jestem zwolennikiem wielogodzinnego marszu, który ma pomóc osobie otyłej zrzucić wagę. Myślę, że dobre dla takiej osoby będzie jazda na rolkach, można się zatrzymać w noclegu http://ranczopodgajem.pl/oferta/22-noclegi.html, na dzień.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.