Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Niedobory energetyczne serca
Autor Wiadomość
RyszardA 

Wiek: 54
Dołączył: 15 Wrz 2014
Posty: 125
Wysłany: Czw Paź 30, 2014 09:05   Niedobory energetyczne serca

Doktor Wolfgang Lutz pisze że przyczyną zaburzeń rytmu serca są niedobory energetyczne. Z czego serce czerpie energię? Czy są to tylko tłuszczeaczy ciała ketonowe czy glukoza? A może wszystko po trochę?
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Czw Paź 30, 2014 23:29   

Zgodnie z biochemią komórki serca 40 razy chętniej spalają ciała ketonowe niż glukozę. Podobnie preferują kwasy tłuszczowe. Do ich spalania potrzeba odrobiny glukozy.
Spożyte węglowodany na HC i tak w połowie są przetwarzane na tłuszcze, więc serce ma ich dosyć.
Natomiast na każdym profilu żywienia palpitacje serca można ograniczyć zwiększając spożycie warzyw i nie zjadając za dużo tłuszczów lub węglowodanów, które to węglowodany i tak są przetwarzane na tłuszcze (obligatoryjnie).
Typową niedomogą ortodoksyjnych optymalnych jest właśnie tłuczenie się serca.
Podobnie tłucze się serce u osób utuczonych chudym węglowodanowym pożywieniem, które też jest zamieniane na nadmiar tłuszczu.
JW
 
     
Grzegorz R 

Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 725
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pią Paź 31, 2014 13:20   Re: Niedobory energetyczne serca

RyszardA napisał/a:
Doktor Wolfgang Lutz pisze że przyczyną zaburzeń rytmu serca są niedobory energetyczne. Z czego serce czerpie energię? Czy są to tylko tłuszczeaczy ciała ketonowe czy glukoza? A może wszystko po trochę?
W sierpniu tego roku pani lat 65 z arytmią serca leczona farmakologicznie zastosowała się do tego co jej zasugerowałem. Dziś już nie bierze leków. Po arytmii nie ma śladu. Dieta niskowęglowodanowa w której 40 procent tłuszczów to trójglicerydy średniołańcuchowe. Trzeba zacząć od 30 ml oleju kokosowego i stopniowo zwiększać. Nie można przekroczyć 40 procent ogólnego bilansu tłuszczów ponieważ będzie to skutkować niedoborami nnkt. Większa ilość mct zwiększa zapotrzebowanie na karnityne więc w diecie nie może brakować pełnowartościowego białka. Te proste zasady wystarczą.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz R Pią Paź 31, 2014 13:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
RyszardA 

Wiek: 54
Dołączył: 15 Wrz 2014
Posty: 125
Wysłany: Pią Paź 31, 2014 17:39   

Dziękuję. Obydwie odpowiedzi są bardzo pomocne.
 
     
Grzegorz R 

Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 725
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Sob Lis 01, 2014 09:49   

Trójglicerydy średniołańcuchowe nie powodują wydzielania źółci czy lipazy. Trafiają bezpośrednio do wątroby w której zamieniane są na ciała ketonowe nawet na niezbyt restrykcyjnym żywieniu niskowęglowodanowym. U pani Helenki dość spektakularna poprawa nastąpiła w ciągu kilku dni. Teraz po ponad dwóch miesiącach ani razu nie zdarzyły jej się zaburzenia rytmu serca. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę że babcia jedzie na ketonach ;) ale tak ma być ponieważ tak jak pisał wcześniej pan Witold, jest to 40 razy lepsze paliwo dla serca. Stąd poprawa.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz R Sob Lis 01, 2014 09:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
RyszardA 

Wiek: 54
Dołączył: 15 Wrz 2014
Posty: 125
Wysłany: Wto Lis 04, 2014 07:59   

Grzegorz R napisał/a:
Trójglicerydy średniołańcuchowe nie powodują wydzielania źółci czy lipazy. Trafiają bezpośrednio do wątroby w której zamieniane są na ciała ketonowe nawet na niezbyt restrykcyjnym żywieniu niskowęglowodanowym. U pani Helenki dość spektakularna poprawa nastąpiła w ciągu kilku dni. Teraz po ponad dwóch miesiącach ani razu nie zdarzyły jej się zaburzenia rytmu serca. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę że babcia jedzie na ketonach ;) ale tak ma być ponieważ tak jak pisał wcześniej pan Witold, jest to 40 razy lepsze paliwo dla serca. Stąd poprawa.


Mam coś na ten temat. http://pracownia4.wordpre...bie-alzheimera/

Czyli że można to zastosować także w przypadku choroby Alzheimera, SM i innych chorób.
Ostatnio zmieniony przez RyszardA Wto Lis 04, 2014 08:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Śro Lis 05, 2014 08:31   

RyszardA napisał/a:
Mam coś na ten temat. http://pracownia4.wordpre...bie-alzheimera/
Czyli że można to zastosować także w przypadku choroby Alzheimera, SM i innych chorób.
Można. Ciała ketonowe zapobiegają apoptozie neuronów.
Szkoda, że autor tej publikacji wypisuje bzdury. Mózg jest CAŁKOWICIE niezależny od insuliny, może pobierać i metabolizować glukozę, jak mu się podoba.
JW
 
     
Grzegorz R 

Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 725
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Śro Lis 05, 2014 18:57   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
RyszardA napisał/a:
Mam coś na ten temat. http://pracownia4.wordpre...bie-alzheimera/
Czyli że można to zastosować także w przypadku choroby Alzheimera, SM i innych chorób.
Można. Ciała ketonowe zapobiegają apoptozie neuronów.
Szkoda, że autor tej publikacji wypisuje bzdury. Mózg jest CAŁKOWICIE niezależny od insuliny, może pobierać i metabolizować glukozę, jak mu się podoba.
JW
Jest to jednak jakiś sposób na ograniczenie strat białka na diecie niskowęglowodanowej w której jest go niewiele, poprzez zmniejszoną glukoneogenezę z aminokwasów. Oczywiście zakładam że takie myślenie może być błędne i brnę w ślepy zaułek.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz R Śro Lis 05, 2014 19:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
RyszardA 

Wiek: 54
Dołączył: 15 Wrz 2014
Posty: 125
Wysłany: Pią Lis 07, 2014 21:38   

Grzegorz R napisał/a:
Witold Jarmolowicz napisał/a:
RyszardA napisał/a:
Mam coś na ten temat. http://pracownia4.wordpre...bie-alzheimera/
Czyli że można to zastosować także w przypadku choroby Alzheimera, SM i innych chorób.
Można. Ciała ketonowe zapobiegają apoptozie neuronów.
Szkoda, że autor tej publikacji wypisuje bzdury. Mózg jest CAŁKOWICIE niezależny od insuliny, może pobierać i metabolizować glukozę, jak mu się podoba.
JW
Jest to jednak jakiś sposób na ograniczenie strat białka na diecie niskowęglowodanowej w której jest go niewiele, poprzez zmniejszoną glukoneogenezę z aminokwasów. Oczywiście zakładam że takie myślenie może być błędne i brnę w ślepy zaułek.

To chyba bez znaczenia z jakich prekursorów wątroba wytworzy ciała ketonowe. Raczej nie wpłynie to na straty białka. Lepiej po prostu jeść więcej białka.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Sob Lis 08, 2014 11:47   

Grzegorz R napisał/a:
Jest to jednak jakiś sposób na ograniczenie strat białka na diecie niskowęglowodanowej w której jest go niewiele, poprzez zmniejszoną glukoneogenezę z aminokwasów. Oczywiście zakładam że takie myślenie może być błędne i brnę w ślepy zaułek.
Jak najbardziej organizm może produkować nie tylko białka ale również aminokwasy z dwutlenku węgla i mocznika. W przypadku niedoborów białka jest to ważna ścieżka metaboliczna.
Ale...
Nie może w ten sposób uzupełniać niedoborów aminokwasów egzogennych!
Tu się nie da nic zrobić. Można tylko liczyć na bakterie jelitowe i jeść dużo błonnika.
Ponadto...
Jeżeli jest to żywienie niskowęglowodanowe na poziomie niezaspokajającym minimalnego zapotrzebowania na glukozę, to organizm musi tę glukozę wytwarzać z białek. A białka też jest za mało. Pozostaje deaminacja i glukoneogeneza z białka własnych mięśni.

To jest nieszczęście diety jednocześnie niskobiałkowej i niskowęglowodanowej.
Z tych trzech składników, które mogłyby chociaż trochę uratować zdrowie: białek, węglowodanów, błonnika (dla bakterii), ortodoksi nie jedzą za wiele żadnego z nich.
JW
 
     
Grzegorz R 

Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 725
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Sob Lis 08, 2014 15:00   

Witold Jarmolowicz napisał/a:


To jest nieszczęście diety jednocześnie niskobiałkowej i niskowęglowodanowej.
Z tych trzech składników, które mogłyby chociaż trochę uratować zdrowie: białek, węglowodanów, błonnika (dla bakterii), ortodoksi nie jedzą za wiele żadnego z nich.
JW
Dlatego napisałem że być może brnę w ślepy zaułek. Mimo to zastosowanie MCT daje dobre efekty w przypadku wielu schorzeń. Poza tym zwiększone zapotrzebowanie na l-karnityne wyklucza DO jako bazę takiego sposobu. Musiała by to być dieta w której było by mniej więcej dwa razy więcej białka niż na DO ale z odpowiednio niską podążą węglowodanów.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Nie Lis 09, 2014 09:49   

Średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe MCT np. z kokosa mają tę właściwość, że podwyższają poziom ciał ketonowych, co wpływa korzystnie na funkcjonowanie mózgu, który zaczyna je wykorzystywać.
http://www.dobradieta.pl/...p=241928#241928
MCT to jest jakby zakamuflowana wersja żywienia niskowęglowodanowego, gdzie też występuje podwyższenie ketonemii. W wersji rozsądnej, nieprzesadnej, ketonemia Lcarb jest na tyle niska, że nie prowadzi do zbędnej ketonurii. I o to chodzi.
JW
 
     
Grzegorz R 

Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 725
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pon Lis 10, 2014 08:50   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe MCT np. z kokosa mają tę właściwość, że podwyższają poziom ciał ketonowych, co wpływa korzystnie na funkcjonowanie mózgu, który zaczyna je wykorzystywać.
http://www.dobradieta.pl/...p=241928#241928
MCT to jest jakby zakamuflowana wersja żywienia niskowęglowodanowego, gdzie też występuje podwyższenie ketonemii. W wersji rozsądnej, nieprzesadnej, ketonemia Lcarb jest na tyle niska, że nie prowadzi do zbędnej ketonurii. I o to chodzi.
JW
Czyli prawie idealne rozwiązanie w przypadku szerokiej gamy schorzeń neurologicznych, nerwowo-mięśniowych, kardiologicznych, nowotworów. Interesujące tym bardziej że wydawało mi się skuteczne tylko w przypadku chorób narządów które preferują ciała ketonowe.
 
     
Grzegorz R 

Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 725
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Czw Lis 20, 2014 07:56   

W przypadku częstoskurczu napadowego należy wykluczyć wszystkie napoje zawierające kofeinę. Kawa, herbata, czekolada, pepsi i coca cola, yerba mate, guarana i wszystko co zawiera kofeinę oraz jej pochodne muszą iść w odstawkę. Trzeba wykluczyć także wszelkiego rodzaju słodziki.
 
     
Grzegorz R 

Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 725
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Czw Lis 20, 2014 09:36   

Nie można pominąć milczeniem jeszcze jednej rady której udzielił adaś Tashideley na biosłone.
Przejadaj sie. Przejedzony człowiek jest 10 razy spokojniejszy - twierdzi adaś. (To widać po nim i po Bednarczyk Witoszek)
Tashideley musiała by się przejadać kilka razy dziennie. Jest to jakiś sposób bo spedzając pół dnia na klopie i prąc na stolec nie czuła by przyspieszającego nagle serca.

Adam jesteś simply the best. Proszę o więcej. :hah:
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz R Czw Lis 20, 2014 09:41, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
RyszardA 

Wiek: 54
Dołączył: 15 Wrz 2014
Posty: 125
Wysłany: Czw Lis 20, 2014 10:35   

Grzegorz R napisał/a:

Może nosisz za ciasne ubrania - stwierdza adaś (to jest moim zdaniem hicior roku)

Były kiedyś takie majtki które sięgały od piersi do łydek. Takie mogą uciskać przepone.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved