Art-B
Wszystko pięknie jak w sensacyjnym serialu, tylko kto wymyślił tę bujdę o oscylatorze.
W Polsce w latach 90-tych zwykła wypłata 100 zł z innego oddziału banku niż macierzysty trwała kilka godzin, pomimo, że to był ten sam bank. Obowiązywał tzw. czek potwierdzony, tzn. żeby był ważny, to wypisany świstek czekowy musiał mieć jeszcze stempel banku potwierdzający pokrycie. Nie było dostępu internetowego. Jakim cudem przy takich rygorach i utrudnieniach udawało się kilkadziesiąt razy w ciągu dnia przelewać te same pieniądze?
JW
Mariano Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Kwi 2014 Posty: 630
Wysłany: Czw Mar 13, 2025 19:59
Musiał iść jakiś wał, jakaś ustawka ?
Cytując :
Oscylator ekonomiczny polegał na lokowaniu pieniędzy w bankach, a następnie pobieraniu czeków „potwierdzonych” (tj. gwarantowanych przez bank) na ulokowane kwoty i – w dalszej kolejności – na realizowaniu tych czeków w innym banku, gdzie zakładana była kolejna lokata, pobierany kolejny czek gwarantowany itd.
Przecież to śmieszne jest. Idę z milionem do banku i zakładam lokatę. Dostaje czek potwierdzający i idę z tym czekiem do innego banku i wypłacam milion i znów zakładam lokatę. Czyli mam już 2 miliony
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.