The vision for health care in the Golden Age
Question: What is the vision for health care in the Golden Age?
Answer from the Ascended Master Saint Germain through Kim Michaels. This answer was given at a conference in Albuquerque (USA) in 2018.
Well, the vision in the Golden Age is that we see, exactly as Mother Mary said, that the physical body is an expression of the three higher bodies and therefore we work with all four bodies in order to provide healing. In the Golden Age, health care will not be a matter of healing illness but of preventing it from becoming physical. Physical tools will be developed that will allow the display of images of people’s emotional, mental and identity bodies on a computer screen but there will also in the Golden Age be more and more people who can read people’s auras and therefore see the energetic patterns in the three higher bodies that will manifest as disease in the physical unless they’re dealt with at the energetic level. So energy medicine will, of course, be the main form of medicine in the Golden Age, although surgery will still be needed in some cases.
The need for this physical intervention by doctors will gradually become less and less as we move into the Golden Age. There will come a point where it is not the most important part of medicine but is something that is used in certain emergency situations. Even in the Golden Age there will still be people who have karma, there will still be accidents so that people will break their bones and need to have surgery, there might still in rare cases be people who develop appendicitis or other forms of illness that require surgery.
What I can definitely say in the Golden Age is, that the present state of using chemicals to mask symptoms of a disease instead of healing the underlying cause will completely fade away at some point. The drug companies will just simply collapse and go out of existence unless they are able to transition themselves into providing a different form of service. Most of them probably will not be able to do this and therefore you will see the emergence of other companies that are dedicated to providing holistic health care and preventing disease instead of curing it, so to speak, which really is just masking the symptoms.
You will also see in the Golden Age that there will be a growing awareness – and this will take some time before most people get this – but there will be a growing awareness that your physical health and of course your mental health, very much is tied into not only your material lifestyle but even your psychological lifestyle, your approach to life.
In other words, people will not be in the situation where they live an unhealthy lifestyle and when their body breaks down they go to the doctor and say, “Cure me or get rid of the symptoms.” Doctors will not be sitting there waiting for their patients to be carried into their offices. They will be outgoing. Health care professionals will be outgoing. People will, as we move further into the Golden Age, be taught from an early age how to have good mental and physical health, how to adopt a lifestyle that promotes good health.
In the beginning, in the transition period, there will be a need for society to enact certain laws that make it much more difficult for people to live an unhealthy lifestyle. There will come a point when you go further into the Golden Age, where this will fade away. People will naturally choose a healthy lifestyle because the collective consciousness has been raised to that level but there will be an interim period where you see what you already see to some degree now, where some nations put an extra tax on cigarettes or alcohol, for example, in order to lower the incentive and make it more expensive for people to use these substances.
This will go much further, even to the point of educating people about food. You can also say that as the drug companies fade away in the Golden Age, so will the fast-food companies and the companies that create these artificial foods where the focus is on providing a kind of food that people want to eat because it tastes good but also is very convenient to eat and has a long shelf life so that the stores and the manufacturing companies can make the maximum profit on it. In other words there is no consideration for how healthy the food is and this will fade away in the Golden Age. These companies will simply go out of business and be replaced by what you already see starting to emerge, some companies that provide healthy foods. There will be so many changes in this area in the Golden Age that fifty years from now, you will scarcely recognize the food industry or the medical industry that you have today.
Mariano Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Kwi 2014 Posty: 643
Na początku, w okresie przejściowym, będzie potrzeba, aby społeczeństwo uchwaliło pewne prawa, które znacznie utrudnią ludziom prowadzenie niezdrowego stylu życia. Przyjdzie taki moment, kiedy pójdziecie dalej w Złoty Wiek, gdzie to zniknie...
... Będzie tak wiele zmian w tej dziedzinie w Złotym Wieku, że za pięćdziesiąt lat ledwo rozpoznacie przemysł spożywczy lub przemysł medyczny, który masz dzisiaj.
I to mnie niepokoi, bo już teraz uchwalane są prawa, które utrudniają niezdrowy tryb życia. Każdy, kto miał to nieszczęście leżeć w szpitalu wie, jak ohydne jest tam jedzenie. Postne pieczywo ze śladową ilością margaryny, żadnego boczku, jajek ani karkóweczki. Dokładnie wg Norm żywienia 2024 opracowanych przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – Państwowy Instytut Badawczy. Dawniej to się nazywało Instytut Żywności i Żywienia.
W zasadzie to już idzie w stronę wieszczoną przez Mistrza, a za 50 lat na pewno nie rozpoznamy przemysłu medycznego, tak się rozwinie.
Na szczęście Polacy przy dzietności 1,2 stopniowo wymrą bez ingerencji przemysłu medycznego.
JW
Mariano Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Kwi 2014 Posty: 643
Wysłany: Pią Sty 31, 2025 12:56
Witold Jarmolowicz napisał/a:
No dobra, zobaczmy o co chodzi z tymi Mistrzami.
Cytat:
Na początku, w okresie przejściowym, będzie potrzeba, aby społeczeństwo uchwaliło pewne prawa, które znacznie utrudnią ludziom prowadzenie niezdrowego stylu życia. Przyjdzie taki moment, kiedy pójdziecie dalej w Złoty Wiek, gdzie to zniknie...
... Będzie tak wiele zmian w tej dziedzinie w Złotym Wieku, że za pięćdziesiąt lat ledwo rozpoznacie przemysł spożywczy lub przemysł medyczny, który masz dzisiaj.
I to mnie niepokoi, bo już teraz uchwalane są prawa, które utrudniają niezdrowy tryb życia. Każdy, kto miał to nieszczęście leżeć w szpitalu wie, jak ohydne jest tam jedzenie. Postne pieczywo ze śladową ilością margaryny, żadnego boczku, jajek ani karkóweczki. Dokładnie wg Norm żywienia 2024 opracowanych przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – Państwowy Instytut Badawczy. Dawniej to się nazywało Instytut Żywności i Żywienia.
W zasadzie to już idzie w stronę wieszczoną przez Mistrza, a za 50 lat na pewno nie rozpoznamy przemysłu medycznego, tak się rozwinie.
Na szczęście Polacy przy dzietności 1,2 stopniowo wymrą bez ingerencji przemysłu medycznego.
JW
Ewolucyjny walec jedzie dalej. Jeśli jeszcze świat się będzie kręcił to za jakieś tysiąc lat będą uczyć w szkołach, że żył kiedyś biały homo sapiens.
Mariano Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Kwi 2014 Posty: 643
Kiedyś też byłem "chwilowy" i chciałem wszystko natychmiast od razu..
Marzyłem że jak skończył sie cykl duchowy Ryb i zacznie Era wodnika w 2012 roku TO:
Chwila komet ślusss i Królestwo Boże perfekcja od razu.
Świat uniknął katastrofy bo duża cześć ludzi obudziła sie duchowo i podtrzymała równowage calej planety.
Jednak jeśli pewne przemiany nastąpują to już realistycznie dzisiaj wiem że nierealne jest patrzeć chwilowo na rzeczy. Pewne przemiany muszą troche zająć. To jakby iść kilometr do celu i żądać że przelece jednym skokiem aż do mety końca a tu trzeba stopniowo iść krok za krokiem nie od razu meta. Ok są samochody i odrzutowce przyspieszające pokonanie dystansu ale nie zawsze sa dostepne.
Dzisiaj wiem że ten lepszy świat raczej nadejdzie ale nie w jeden dzień ani nawet rok że powoli buduje sie i nadejdzie. Może w 2040 może 2080 może 2030. Ale częściowo dzień zastepuje noc i cześciowo ta złota era już jest.
Ale nawet wtedy da sie wejść wyżej bo proces rozwoju i wznoszenia sie wyżej także całego świata NIGDY NIE MA I NIE MIAŁ METY.Zawsze może być niżej lub wyżej gorzej lub lepiej.
Mieszanie sie Królestwa Bożego i niedoskonałości mieszanie sie dnia z nocą ma obecnie miejsce i to Królestwo przeważa coraz bardziej nad ciemnością.
Jak śpiewa Daria Zawiałow w piosence świt "Choć noc sie miesza w dniem"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
