Wysłany: Nie Lut 16, 2025 19:50 Szpitale socjallistyczne ZSRR miały dietetyke
Byłem zszokowany jak w książce medycznej z 1954 rok która dziwnym trafem sie gdzieś znalazła opisuje autor jak dietetycy kliniczni ustalaja diety pacjentom szpitali w ZSRR za socjalizmu komunizmu żeby sie wyleczyli.
Za to w polskich szpitalach do dzisiaj nadal króluje biała bułka z najtańszą margaryną i klasyczna polska dieta która wcale nie należy do najzdrowszych.
Widać jeszcze wiele zostało do nauki nawet u nas. I tym razem lepiej wypada ZSRR co jest rzadkie.
Pozdrawiam
Marcin
Ostatnio zmieniony przez marcin458 Nie Lut 16, 2025 22:09, w całości zmieniany 5 razy
Sto lat temu wszyscy, i lekarze i pacjenci wiedzieli, że zdrowie dają produkty zwierzęce. To nie wynalazek sowietów. Tak leczono gruźlicę do czasu Fleminga. Podstawowym ograniczeniem zdrowego żywienia była po prostu bida a nie wskazania medyczne. Nawet w powojennej Polsce, do reformy Balcerowicza w 1990 , za 1% pensji można było kupić sześciokrotnie mniej schabu niż dziś. Schab z kością kosztowałby dziś proporcjonalnie wg tamtych cen 180 zł, bo za Gomułki przeciętna płaca wynosiła jakieś 1500 zł, trzy razy mniej, niż dziś.
Skoro mięso potaniało kilkakrotnie i wzrosła długość życia, to ideolodzy musieli wymyślić pseudozdrowe żywienie roślinne, żeby choroby nie zanikały.
JW
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.