Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Molka
Wto Sty 01, 2013 12:13
LIst: Przedczesne wygasanie czynnosci jajników - Joanna z
Autor Wiadomość
Krystyna*Opty*
Gość
Wysłany: Pią Sie 29, 2003 02:15   LIst: Przedczesne wygasanie czynnosci jajników - Joanna z

"Optymalni" sierpień 2003 nr 8(48) wkładka CŻO Jastrzębia Góra
-------------------------------------------------------------------

Szanowny Panie Doktorze,
Mam 29 lat. Żywienie optymalne stosuję od pół roku. Prze te kilka miesięcy
popełniałam wiele błędów i nadal popełniam, ale chyba w mniejszej ilości.
Mam 173 cm wzrostu, ważę 63 kg. Nigdy nie ważyłam produktów i nie potrafię
dokładnie powiedzieć, ile gram białka, tłuszczu i węglowodanów spożywam
na dobę. Mimo to już są pozytywne efekty, np. nie przeziębiłam się już tak
często jak przed wprowadzeniem żywienia i optymalnego i nie mam ciągłych
problemów z gardłem (a jestem nauczycielem). Moim problemem jest to, że
pomimo starań i bardzo długiego leczenia, nie mogę zajść w ciążę. Lekarze
wydają się być bezsilni, a ja biorę coraz to nowe leki. W Internecie
natknęłam się na wypowiedź dra Kwaśniewskiego dotyczącą płodności. Według
pana doktora bezpłodność jest skutkiem złego odżywiania, a przejście na
dietę optymalną zwiększa szansę na zajście w ciążę , chyba że są inne typowe
przyczyny niemożności zajścia w ciążę (co znaczy typowe przyczyny?)
Chciałabym zapytać, czy w moim przypadku (diagnoza ginekologa brzmi:
przedwczesne wygasanie czynności jajników) dieta może pomóc. Kiedyś
miesiączki miałam bardzo nieregularne, a teraz nie mam wcale, jeśli nie
biorę odpowiednich leków.. Od około 16 roku życia brałam leki na wywołanie
miesiączki a od 20 roku życia systematycznie lekarze zalecają oestrofeminal,
estrofem, cykloprogynova, duphaston, triquilar, triregol.
Cykle są bezowulacyjne, więc były próby stymulowania jajników w celu
pobudzenia pęcherzyka Graafa (clostilbegyt, Menogon), ale bez powodzenia.
Bardzo liczę na to, ze mój list zostanie wydrukowany a ja otrzymam wiadomość
na łamach miesięcznika "Optymalni".

Joanna z Lublina
-------------------------------------------------------

Droga Pani Joanno!
O bezpłodności można mówić wtedy, gdy kobieta nie może zajść w ciążę przez
2 lata regularnego pożycia z zamiarem posiadania dziecka. Może ona być
spowodowana różnymi przyczynami, ale badanie zawsze należy rozpocząć od
partnera, ponieważ "wina" może również leżeć po jego stronie. Jeżeli
wykluczy się niepłodność u mężczyzny, szuka się przyczyny po stronie
kobiety. Do "typowych" przyczyn bezpłodności należy m.in. niedrożność
jajowodów spowodowana wadą anatomiczną, endometriozą czy będąca powikłaniem
stanu zapalnego. Z reguły wymaga to leczenia operacyjnego. Często przyczyną
bezpłodności są zaburzenia gospodarki hormonalnej, które mogą być
spowodowane niedoborem substratów do ich produkcji lub znacznie rzadziej -
defektem genetycznym, którego ominięcie jest bardzo trudne,
a zajmują się tym jedynie nieliczne kliniki specjalistyczne leczenia
niepłodności. Hormony płciowe żeńskie syntetyzowane są w wieloetapowym
procesie, który obejmuje nie tylko gruczoły płciowe.. Surowcem do ich
produkcji są związki sterolowe, które można dostarczyć z pokarmem lub
wytwarzać w organizmie. jeżeli będą one zawarte w pożywieniu, nie ma
konieczności ich syntezy w organizmie, co powoduje ominięcie kilku etapów,
w których może wystąpić błąd. Żywienie optymalne oparte jest na tłuszczach
zwierzęcych, które mogą być wykorzystywane bezpośrednio przez gruczoły do
produkcji hormonów płciowych. Należy jednak zwrócić uwagę, że w pierwszej
kolejności tłuszcze zużywane są jako źródło energii, a później jak materiał
budulcowy dlatego ich podaż w diecie musi być odpowiednio duża. Jeżeli
zachowane zostaną w żywieniu odpowiednie proporcje, to pokryją one Pani
zapotrzebowanie. Powinna Pani spożywać powyżej 3 g tłuszczu na kg masy
należnej i do momentu zajścia w ciążę ograniczyć białko do ok. 50 g na dobę,
węglowodany około 50-60 g na dobę. Przy takim zaopatrzeniu w produkty
odżywcze regulacja gospodarki hormonalnej następuje zazwyczaj
w ciągu 3-6 miesięcy. Na żywieniu optymalnym u kobiet, które niedawno
przeszły klimakterium, następuje powrót miesiączki - czyli cofają się
procesy starzenia. Podobnie powinno być z przedwczesnym wygasaniem czynności
jajników, ale wymaga to dokładnego stosowania diety. Proponuję również
odstawienie na kilka miesięcy leków hormonalnych., ponieważ powodują one
zaburzenia pracy przysadki i mogą same w sobie być powodem problemów. Jeżeli
przyczyną niepłodności jest u Pani prosty niedobór hormonów płciowych , to
powinien on ustąpić w ciągu kilku miesięcy, natomiast w przypadku wady
genetycznej może nie być efektów, ale te, jak wspomniałem, występują
sporadycznie.

lek. med. Przemysław Pala
----------------------------------------------------

Krystyna



..
 
 
malinka1274

Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 1
Wysłany: Sob Wrz 09, 2006 20:04   odpowiedz

czesc hciałabym sie z toba sKontaKtowac ma podobny problem czekam na odpis na moj meil dupizna12@wp.pl
 
 
kwiatuszek

Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 4
Wysłany: Śro Maj 14, 2008 17:11   Re: LIst: Przedczesne wygasanie czynnosci jajników - Joann

Dzień dobry, ja mam 33 lata, i mam tę samą chorobę. Chciałabym się dowiedzieć co to jest za dieta i skąd mogę ją mieć. Pozdrawiam
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Śro Maj 14, 2008 17:43   Re: LIst: Przedczesne wygasanie czynnosci jajników - Joann

kwiatuszek napisał/a:
Dzień dobry, ja mam 33 lata, i mam tę samą chorobę. Chciałabym się dowiedzieć co to jest za dieta i skąd mogę ją mieć. Pozdrawiam



Kwiatuszek Ta Dieta nazywa się Optymalna a tu znajdziesz wszystko na ten temat.
http//www.dr-kwaśniewski.pl
 
 
kwiatuszek

Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 4
Wysłany: Śro Maj 14, 2008 18:13   Re: LIst: Przedczesne wygasanie czynnosci jajników - Joann

dziękuję bardzo, już czytam. Pozdrawiam
 
 
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Maj 15, 2008 15:23   

Problemy z zajściem w ciążę mogą być spowodowane małą aktywnością plemników, złą pracą jajników, mogą być mało rozwinięte jajniki. Jeżeli chodzi o żywienie to dobra porada. Jeżeli dieta nie przyniesie oczekiwanych skutków, można spróbować energoterapii (pobudzić jajniki do pracy).
_________________
marzena kiwi
 
 
kwiatuszek

Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 4
Wysłany: Czw Maj 15, 2008 15:47   

Właśnie słyszałam o bioenergoterapii, to chyba to samo. Ciekawa jestem jak to wygląda, ktoś kładzie na mnie ręce??
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Czw Maj 15, 2008 15:57   

kiwi4 napisał/a:
...energoterapii (pobudzić jajniki do pracy)...


No pieknie, jestem ciekawy co to znaczy w tym wypadku
"energoterapia" majaca pobudzic jajniki do pracy???

Czy to kolejna "platna praktyka" korzystajaca z efektu "placebo"
(jesli tak to modlitwa jest 100 razy efektywniejsza) 8)

Czy moze chodzi o znane zjawisko "jajeczkowania prowokowanego"
przez "wartosciowy sex"???
(jest to jedyna efektywna i znana metoda "naturalna" 10000000 razy
efektywniejsza od "platnej szarlatanerii" 8)

PS
Przepraszam za "hamstwo" :hah:
 
 
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Maj 15, 2008 16:19   

grizzly, w tym temacie nic nie wiesz, czyli nie masz nic do powiedzenia, żeby gadać, trzeba nauczyć się słuchać i zrozumieć, czyli myśleć logicznie. Ja skracam sobie bioenergoterapię. Możesz znależć bioenergoterapeutę, nie tylko takiego, który kładzie ręce, każdy może sobie położyć ręce i mówić, ja uzdrowiciel. Prawdziwy bioenergoterapeuta to taki, który pracuje z energia, posługuje się energią, która nas otacza. Bo niby to co, że radia słuchasz, że krew płynie, że serce, wątroba pracuje itp., to nie szarlataneria, to nie czary, mary, jak to uważa grizzly. Choroba, niedomagania, to nie tylko brak witamin, czy minerałów, to również zła praca organu na poziomie energetycznym. Pewnie już każdy słyszał, o samoleczeniu, a niby jak ? Jeżeli nie masz tak silnego umysłu wtedy możesz skorzystać z prawdziwego bioenergoterapeuty. Polega to na wprowadzenie pracującej energii, tym samym zmuszenie organizmu do pracy. Starałam się logicznie to wytłumaczyć, ja zawsze brałam to na chłopski rozum. Ta energia, która nas otacza leczy, nie wszyscy potrafimy z niej korzystać, nawet mówi się: nie zawijaj rany, powietrze szybciej goi, to właśnie energia goi.
_________________
marzena kiwi
 
 
Pijo71

Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 26
Skąd: Prabuty
Wysłany: Czw Maj 22, 2008 11:47   

kwiatuszek napisał/a:
Właśnie słyszałam o bioenergoterapii, to chyba to samo. Ciekawa jestem jak to wygląda, ktoś kładzie na mnie ręce??


Popieram tą metodę . Nie zawsze jest tak ze bioenergoterapeuta kładzie ręce na Tobie . Zależy to od metody jaką stosuje . Znam kilka osób którym się udało w ten sposób osiągnąć cel . Oczywiście trzeba znalezc odpowiedniego ,,szarlatana " . Pozdrawiam
 
 
kwiatuszek

Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 4
Wysłany: Czw Maj 22, 2008 21:13   

Przeczytałam na innym forum, że właśnie bioenergoterapia pobudziła jajniki jednej z dziewczyn i zaszła w niedługim czasie w ciążę. Po prostu szok. B. chętnie też bym spróbowała, ale nie wiem, jak to wygląda. Ciekawa też jestem ile sesji potrzeba, czy wystarczy może jedna.
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pią Maj 23, 2008 00:22   

kwiatuszek napisał/a:
...Ciekawa też jestem ile sesji potrzeba, czy wystarczy może jedna...


Mysle, ze jak jedna "dobra" to wystarczy" 8)

PS

Komu wy chcecie wciskac taki "kit" :roll:
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 23, 2008 08:49   

grizzly napisał/a:
Komu wy chcecie wciskac taki "kit" :roll:

Tobie, boś niekumaty w tej materii :]
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pią Maj 23, 2008 10:36   

kiwi4 napisał/a:
...Jeżeli nie masz tak silnego umysłu wtedy możesz skorzystać z prawdziwego bioenergoterapeuty. Polega to na wprowadzenie pracującej energii, tym samym zmuszenie organizmu do pracy...


Marzena to o czym piszesz to "klasyczna sciema" jaka
uskuteczniaja "szarlatani", to klasyczne oszustwo. ;(

Co to ma znaczyc "wprowadzenie pracującej energii,
tym samym zmuszenie organizmu do pracy" 8)

Jesli ktos takie "bajdy" lyka, to daje swiadectwo o sobie,
z drugiej strony, jesli Ty czerpiesz z tego korzysci materialne
to widac jasno KIM JESTES. ;(
 
 
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 08:41   

grizzly, ja nikomu nie ubliżam, że jest ograniczony ;( , ale zainteresuj się energetyką człowieka i nierób z siebie ograniczonego ignoranta :? . Ty naprawdę na ten temat masz zero wiadomości.
_________________
marzena kiwi
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 14:18   

Cytat:
Marzena to o czym piszesz to "klasyczna sciema" jaka
uskuteczniaja "szarlatani", to klasyczne oszustwo.

Co to ma znaczyc "wprowadzenie pracującej energii,
tym samym zmuszenie organizmu do pracy"

Jesli ktos takie "bajdy" lyka, to daje swiadectwo o sobie,
z drugiej strony, jesli Ty czerpiesz z tego korzysci materialne
to widac jasno KIM JESTES.


Grizzly Twoj umysl nie jest w stanie tego objac wiec nie pruboj tego zrozumiec bo sie skaleczysz ;)
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Maj 24, 2008 15:04   

kiwi4 napisał/a:
grizzly, ja nikomu nie ubliżam, że jest ograniczony ;( , ale zainteresuj się energetyką człowieka i nierób z siebie ograniczonego ignoranta :? . Ty naprawdę na ten temat masz zero wiadomości.


Marzena :) . Zrobie nowy temat, nie mozemy "beztrosko" zasmiecac
"Choroby", pomagajmy Molarowi. 8)
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 20:41   

Cytat:
Marzena Smile . Zrobie nowy temat, nie mozemy "beztrosko" zasmiecac
"Choroby", pomagajmy Molarowi.

to Ty zasmiecasz taka wypowiedzia watek...ale dobry pomysl stworzyc dzial Grizzlyiego i tam bedziesz mogl pisac sam do siebie...lub dostaniesz do towarzystwa paru lekarzy i bedziesz sie czul jak czlonek "elity" lub poprostu jak czlonek... :D
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Sob Maj 24, 2008 20:56   

gudrii napisał/a:
...to Ty zasmiecasz taka wypowiedzia watek...ale dobry pomysl stworzyc dzial Grizzlyiego i tam bedziesz mogl pisac sam do siebie...lub dostaniesz do towarzystwa paru lekarzy i bedziesz sie czul jak czlonek "elity" lub poprostu jak czlonek... :D


Gudrii dlaczego tak sie "podniecasz" faktem istnienia "ELITY"? 8)
Co jest takiego "bolacego" w tym fakcie dla Ciebie? 8)

Dlaczego przyszlo Tobie do glowy umieszczac
moja "misiowa tozsamosc" wsrod tak szacownego grona? 8)

CzyTy nienawidzisz lekarzy czy tylko ludzi "ktorym sie powodzi"? 8)
Czy mgr. inz. rowniez zaliczysz do "czlonkow"? ;( 8)
Pewnie nie, bo by sie Pan Witold obrazil 8)
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 23:43   

Cytat:
Gudrii dlaczego tak sie "podniecasz" faktem istnienia "ELITY"? Cool
Co jest takiego "bolacego" w tym fakcie dla Ciebie? Cool

Dlaczego przyszlo Tobie do glowy umieszczac
moja "misiowa tozsamosc" wsrod tak szacownego grona? Cool

CzyTy nienawidzisz lekarzy czy tylko ludzi "ktorym sie powodzi"? Cool
Czy mgr. inz. rowniez zaliczysz do "czlonkow"? Cry Cool
Pewnie nie, bo by sie Pan Witold obrazil


Grizzly Ty poprostu zaslugujesz na to aby Cie umiescic z takim gronem w jednym worku...i to wszystko :) a to co nazywasz elita to tak naprawde kupa niedouczonych karierowiczow i becwalow,nigdzie nie powiedzialem ze nienawidze lekarzy,ja poprostu uwazam ze w 99% sa zbedni i bezuzyteczni i szkoda marnowac na nich pieniadze i czas,i nie wazne jest czy to doktor czy mgr.inz..."na kazdego przychodzi czas" i to powiedzenie dotyczy rowniez pseudoelit,to wszystko na temat elit misiu ;)
Dam Tobie rade: jak nie masz o czyms pojecia to siedz w swojej jaskini i badz cicho,jak czegos nie rozumiesz to popros o wytlumaczenie,jezeli czegos nie mozesz pojac to Twoj pech...generalnie misiu jestes dokladnie tym z czego tak drwisz,jestes przedstawicielem "planktonu" tak samo jak Twoje pseudoelity,nie masz pojecia o prawidlowym i zdrowym zywieniu,poruszasz sie w zamknietej kostce ktora stworzyly dla Ciebie Twoje pseudoelity...zaslaniasz sie biochemia harpera ale jakos niegdy nic konkretnego nie powiedziales,skoro masz taka wiedze to ja wykorzystaj,dlaczego tego nie robisz i ograniczasz sie do prostackiego osmieszania czegos czego nie mozesz zrozumiec?a moze Twoj tatus lub mamusia jast lekarzem i nie mozesz inaczej?moze sam jestes przedstawicielem tej zdegenerowanej grupy zawodowej?generalnie pasujesz mi na delikwenta ktory "nie wierzy w bakterie bo ich nie widac golym okiem" lub wyznawce teorii geocentrycznej...cos w tym stylu,a jezeli sie myle i robisz to wszystko z checi przekory lub "ozywienia atmosfery na forum" to bardzo zle,bo pojawiaja sie tu ludzie ktorzy maja prawdziwe problemy i szukaja pomocy a Ty przeszkadzasz.
 
 
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 12:58   

tak gudrii to smutna prawda o grizzlym, o lekarzach, zdarzają się już wyjątki, że lekarz interesuje się badaniami, nie tylko pieniędzmi, to bardzo mało, ale już coś.
_________________
marzena kiwi
 
 
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 13:02   

grizzly, chyba nigdy nie miał kontaktu z naprawdę chorymi i nie wałczył z ich chorobą, i nie cieszył się z sukcesu, nie uczestniczy jak niektórzy lekarze w cierpieniu, uczestniczy tylko w braniu, nie w dawaniu.
_________________
marzena kiwi
 
 
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Nie Maj 25, 2008 13:26   

gudrii napisał/a:

....Grizzly Ty poprostu zaslugujesz na to aby Cie umiescic z takim gronem w jednym worku...i to wszystko :) a to co nazywasz elita to tak naprawde kupa niedouczonych karierowiczow i becwalow,nigdzie nie powiedzialem ze nienawidze lekarzy,ja poprostu uwazam ze w 99% sa zbedni i bezuzyteczni i szkoda marnowac na nich pieniadze i czas...


Gudrii miotasz sie jak "obrazona pielegniarka" co to
egzaminow na "te studia nie zdala" bo byla za malo inteligentna,
i teraz "cierpiec lona lokrutnie" i musiec "opluwac i nienawidziec" wszystkich lekarzy. 8)

Gudrii widac golym okiem jak "skreca" Ciebie "rasowa zawisc"
niedowartosciowanego "komuszka" co to lekarzem nigdy nie bedzie,
ale leczyc by chcial, wiec "odnalazl" swoja szanse w "znachorstwia i szarlatanerii". 8)

Co Ty za brednie wypisujesz, ze 99% lekarzy jest zbednych 8)
Z takimi "bolszewickimi" pogladami to Ciebie nawet w
Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej nie przyjma. 8)

Z Ciebie rosnie nowy Pol Pot, ktory byl komunistycznym tyranem i przywódca Czerwonych Khmerów. 8)

Drogi Gudrii, wpisz w Google slowo "Pol Pot"
i poczytaj troche o jego ideologii, jest bardzo podobna do Twojej :roll:
 
 
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 13:47   

niestety grizzly, czy się Tobie podoba, czy nie ,to medycyna naturalna będzie górą i musisz się do tego przyzwyczaić, wspomnisz moje słowa, że i Ty będziesz z niej korzystać, bo farmacja Cię zawiedzie. W medycynie tzw. naturalnej trzeba więcej wiedzieć niż lekarz i nie zaglądać przy pacjencie do książki, no i co Ty chcesz udowodnić, że lekarz to Bóg na Ziemi, dla staruszków tak , ale nie dla trzezwo myślących. Napisałam dla staruszków, z pełnym szacunkiem dla nich w przeciwieństwie do lekarzy, bo to oni staruszkowie są przez nich ignorowani, bo mają 80lat . Ty grizzly, też będziesz miał 80, ja, moi rodzice też.
_________________
marzena kiwi
 
 
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 13:52   

Cytat:
Z Ciebie rosnie nowy Pol Pot, ktory byl komunistycznym tyranem i przywódca Czerwonych Khmerów. Cool


nie ladnie ze mnie poruwnujesz do takiego tyrana...powiedz cos sensownego bo Twoje obrazanie nie robi na mnie wrazenia...Polska to nie kambodza,lekarzem tez nigdy nie chcialem byc(dzieki bogu),99% lekarzy nie pomaga tylko szkodzi,a wynika to z ich niedouczenia,samouwielbienia i pazernosci,i to jest proste,ilu znajdziesz lekarzy na 100 ktorzy przypisuja na obnizenie cholesterolu np;zocor?99 lub nawet 100 mimo tego ze statyny nie dzialaja,i to tak samo wyglada w innych dziedzinach,wiec o czym Ty do mnie mowisz misku...? okolo 99% OPIEKI LEKARSKIEJ JEST DO D...Y I W ZWIAZKU Z TYM NIE JEST POTRZEBNA-nie widze sensu dokarmiac darmozjadow i karjerowiczow jakimi sa lekarze(wiekszosc z nich),proste misiu.
 
 
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 14:06   

Nie musi być ktoś naukowcem, żeby myśleć i zdrowo się odżywiać, trzeba cenić nasze życie i innych. Na Forum nie płacą, zobacz ilu lekarzy udziela porad, najlepsza porada to lekarz pierwszego kontaktu , ot porada, jak ktoś już jest wyżej.
_________________
marzena kiwi
 
 
m
Site Admin


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 835
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 16:44   

Chyba już wystarczy Waszej kłótni.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved