Wysłany: Śro Paź 27, 2010 16:32 Jaki macie typ sylwetki?
Odchudzanie to jedno, do tego często ciężkie i wymagające wiele wyrzeczeń zadanie.
ostatnio dowiedziałam się jak w prosty sposób dowiedzieć się jaki mam typ sylwetki i jak skutecznie zatuszować moje niedoskonałości a jak pokazać zalety uwaga tylko przez odpowiednie dobranie ubrań .. i wiecie co stylistki stylio miały racje.. znajomi zauważają że się coś we mnie zmieniło stałam się pewna siebie zaczęłam wychodzić ten test sylwetek odmienił moje życie, do tego nic a nic za to nie zapłaciłam.
RAW0+ Pomógł: 41 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 1943
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Paź 27, 2010 18:19
Molka napisał/a:
Faceci zazwyczaj są "trójkatami" przecież, chyba że waża 120 kg , jesli facet jest szczupły zawsze jest "trójkątem"..
Właśnie niekoniecznie ja mam szeroko rozbudowane kości biodrowe co robi ze mnie bardziej X-kształtną sylwetkę. Dlatego lubię koszule, jak mam rozpiętą koszulę to biodra są pod nią schowane i tylko klata się wdzięczy
no nie, typy budowy mamy jednak zgoła inne
obaj szczupli, no ale... inaczeeejjj
Haha zgoła inne
Z goła to można ująć, że te wasze Warszawskie trójkąty to chyba jakieś dechy
No ale nie dajmy się ponieść ja też kulturystą nie jestem, a raczej maniakiem komputerowym który sporą część dnia spędza w pobliskich lasach.
Wiesz, że wyobrażanie sobie ćwiczeń daje leprze efekty niż samo ćwiczenie!!! Jak byłem u kolegi to akurat oglądałem na Discovery - małe urozmaicenie biorąc pod uwagę, że ja mam tylko programy: 1,2 i wrocławską .
niekoniecznie taki miałam cel żeby pooglądać ciała mężczyzn ale też może być - podoba mi się
Bardziej chciałam zapytać czy ktoś jeszcze korzystał z porad stylistki bo ja zaskoczyłam się totalnie nigdy bym się nie spodziewała że klepsydrą jestem
i choć stałam się pewniejsza siebie chyba nie jestem gotowa na opublikowanie podobnego do Ciebie zdjęcia Hannibal'u
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Paź 28, 2010 12:43
editmodo napisał/a:
Hannibal całkiem niezłe ciacho z Ciebie
a dziękuję
editmodo napisał/a:
niekoniecznie taki miałam cel żeby pooglądać ciała mężczyzn
też nie miałem z początku zamiaru, żeby umieszczać fotę, ale można sporo mówić o swojej sylwetce, jednak fota, a najlepiej kilka lepiej to odda
editmodo napisał/a:
Bardziej chciałam zapytać czy ktoś jeszcze korzystał z porad stylistki bo ja zaskoczyłam się totalnie nigdy bym się nie spodziewała że klepsydrą jestem
moja mama ma chyba częściowo duszę stylistki, więc z jej porad nie raz korzystam
ale czasem w sklepie okazywało się, że ja miałem trafniejszą ocenę i wtedy ona przyznawała mi rację
editmodo napisał/a:
choć stałam się pewniejsza siebie chyba nie jestem gotowa na opublikowanie podobnego do Ciebie zdjęcia Hannibal'u
Wiesz, kiedyś też tak miałem.
Pamiętam jak dawniej na takim jednym forum tatrzańskim byłem zachęcany do ukazania się w postaci jakiej foty; długo jednak z tym zwlekałem.
Ale to już dawno się zmieniło; teraz to dla mnie żaden problem.
Dobrze też pobyć trochę na forach zagranicznych (ja jestem modero na forum RPD) - wtedy nabywa się większej odwagi, bo widzi się, że inni nie mają z tym problemów.
Tutaj np. kobieta, która dałaby swoją fotę, gdzie byłaby ubrana skąpo, czy jadłaby surowe mięso jest ciężkie do wyobrażenia, choć są tu na DD w sumie postępowi forumowicze. A za granicą to no problem dla wielu osób.
Ok, trochę odszedłem od meritum.
Jestem ciekaw jak ta "klepsydra" w Twoim wypadku wygląda? Jakie wymiary?
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Paź 28, 2010 13:43, w całości zmieniany 2 razy
HAHAHA no normalnie nie mogę, dostałem porady żeby ubierać się dokładnie tak jak się ubieram Nawet o to o co toczyłem boje z krawcem czyli zwężenie na dole którego nie chciał robić napisali że powinno być, nie wspominając już o tym że radzą przy mojej sylwetce zawijać rękawy tak jak zawijam
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Lis 16, 2010 23:01
editmodo napisał/a:
Hanibalek spróbuj skorzystać z porady stylistek stylio ciekawe czy będą miały podobną ocenę Twojej osoby jak Twoja mama
Hannibalek dostał wreszcie odpowiedź od zespołu stylistek w składzie:
Anabel, sonya, suzaa i fashiongirl
Wysłałem kilka fotek. Na początku tę, co tutaj dałem, a później jeszcze takie bardziej z przodu i na koniec całkowicie na wprost.
No i werdykt był jednoznaczny - DUŻE W
Opis - http://stylio.pl/studiost...lwetka-duze-w-1
I jeszcze fota na wprost, której domagały się stylistki
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Lis 16, 2010 23:21, w całości zmieniany 3 razy
Feniks Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 535
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 07:34
Hanni. Przecież to, jaki kształt ma Twoja sylwetka jest ściśle powiązane z treningiem jaki wykonujesz. Trenowałeś/trenujesz siłowo, mówiłeś że podciągasz się na drążku - to wszystko mocno poszerza plecy i powoduje, że sylwetka zmienia się pod wpływem treningu.
Ja też kiedyś nie przypominałem niczego, a po rozpoczęciu treningów z własnym ciałem, można mnie już przypasować do pewnie tej samej kategorii
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 08:47
Damian napisał/a:
Hanni. Przecież to, jaki kształt ma Twoja sylwetka jest ściśle powiązane z treningiem jaki wykonujesz. Trenowałeś/trenujesz siłowo, mówiłeś że podciągasz się na drążku - to wszystko mocno poszerza plecy i powoduje, że sylwetka zmienia się pod wpływem treningu.
Oj nie, to nie tak do końca.
Kształtu kośćca treningami siłowymi już nie zmienisz.
Mięśnie oczywiście można do pewnego stopnia kształtować, ale jeśli to dzieje się w sposób naturalny, bez wspomagaczy, to też nie u każdego będą widoczne aż tak duże zmiany.
Ja już po urodzeniu miałem sylwetkę predestynującą do takiej budowy.
Ale oczywiście, treningi ważną rzeczą są. Jak się nic nie robi to prędzej czy później "atrofia" u każdego wystąpi
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Śro Lis 17, 2010 08:47, w całości zmieniany 1 raz
Feniks Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 535
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 09:37
Hannibal napisał/a:
a już po urodzeniu miałem sylwetkę predestynującą do takiej budowy.
Chyba że tak. Genetyczny mezomorfik. Czego by nie robił, będzie miał ładne V i dobrą muskulaturę
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 09:45
Damian napisał/a:
Czego by nie robił, będzie miał ładne V i dobrą muskulaturę
No nie, jak ćwiczę to jednak jest różnica.
No a poza tym w ogóle siła większa, wytrzymałość, kondycja, a takie nie "wyczytasz" z ciała
Damian napisał/a:
P.S Gdzie zgubiłeś kaloryfer?
a nigdzie
jest tam gdzie zawsze
ale to nie znaczy, że w spoczynku musi być tak widoczny
przy ćwiczeniach ładnie się "uzewnętrznia"
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 11:44
Damian napisał/a:
Hanni. Przecież to, jaki kształt ma Twoja sylwetka jest ściśle powiązane z treningiem jaki wykonujesz. Trenowałeś/trenujesz siłowo, mówiłeś że podciągasz się na drążku - to wszystko mocno poszerza plecy i powoduje, że sylwetka zmienia się pod wpływem treningu.
Ja też kiedyś nie przypominałem niczego, a po rozpoczęciu treningów z własnym ciałem, można mnie już przypasować do pewnie tej samej kategorii
Nie ma tak łatwo, popatrz sobie że ten gościu poniżej ma kształt sylwetki przypominający duże h. Ja mam mocno szerokie kości biodrowe i czego bym nie robił będę miał bardziej prostokąt niż V kształtną sylwetkę
Ostatnio zmieniony przez iliq Śro Lis 17, 2010 11:53, w całości zmieniany 3 razy
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 11:58
iliq napisał/a:
popatrz sobie że ten gościu poniżej
ten gościu poniżej w normalnych warunkach wyglądałby inaczej
podrasowują kształty mięśni i potem ludzie to "łykają"
po odpowiednim treningu, z jakąś kreatyną, stackiem, można nieźle się zmienić
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Śro Lis 17, 2010 12:00, w całości zmieniany 1 raz
EAnna Pomogła: 22 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 1298
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 12:17
Hannibal napisał/a:
ten gościu poniżej w normalnych warunkach wyglądałby inaczej
podrasowują kształty mięśni i potem ludzie to "łykają"
Miałam w młodości kolegę, który rzeźbił mięśnie odpowiednimi ćwiczeniami. Efekty osiągnął znakomite. Nie tyle był napakowany co wyrzeźbiony. Na 100% nie stosował wspomagaczy bo po pierwsze było to 40 lat temu (czy były wtedy jakieś wspomagacze?) a po drugie był bardzo ubogim studentem i nawet na lepsze jedzenie nie miał pieniędzy. Mieszkał w akademiku i żywił się na stołówce. Wyglądał jak młody bóg ale ciężko na to pracował.
_________________ Pozdrawiam
EAnna
Ostatnio zmieniony przez EAnna Śro Lis 17, 2010 12:21, w całości zmieniany 2 razy
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 12:24
Hanibal napisał/a:
ten gościu poniżej w normalnych warunkach wyglądałby inaczej
podrasowują kształty mięśni i potem ludzie to "łykają"
po odpowiednim treningu, z jakąś kreatyną, stackiem, można nieźle się zmienić
Nie jedz jeden dzień, potem wysil się żeby poćwiczyć, zobaczysz o ile lepiej Twoje ciało wygląda. Kulturyści jeszcze mają takie myki że odwadniają się na parę dni przed zawodami żeby wszystko było dobrze podkreślone, potem jebną im fotę i mogą wrócić do normalności.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 12:24
EAnna napisał/a:
Miałam na studiach kolegę, który rzeźbił mięśnie odpowiednimi ćwiczeniami. Efekty miał znakomite. (...) Wyglądał jak młody bóg ale ciężko na to pracował.
Nie przeczę. Tamte czasy to były inne czasy.
Można być efektownie wyrzeźbionym, ale siłę, wytrzymałość, szybkość, gibkość, etc. można mieć o wiele wiele gorsze od gościa, co wygląda "raczej" normalnie
Przykładów takich widziałem w swoim życiu już niemało.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 12:25
Hanibal napisał/a:
Nie przeczę. Tamte czasy to były inne czasy.
Można być efektownie wyrzeźbionym, ale siłę, wytrzymałość, szybkość, gibkość, etc. można mieć o wiele wiele gorsze od gościa, co wygląda "raczej" normalnie
Przykładów takich widziałem w swoim życiu już niemało.
Tylko w realnym świecie wygląd jest ważniejszy, nawet u zwierząt.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 12:36
iliq napisał/a:
Tylko w realnym świecie wygląd jest ważniejszy, nawet u zwierząt.
No wygląd trzeba mieć na jakimś pewnym poziomie.
Mi mój w zupełności wystarcza.
Kładę większy nacisk na siłę i wytrzymałość i w to inwestuję. A to, że nie widać tego po wyglądzie zewn.? Olewam to
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
EAnna Pomogła: 22 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 1298
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 13:02
Hannibal napisał/a:
Można być efektownie wyrzeźbionym, ale siłę, wytrzymałość, szybkość, gibkość, etc. można mieć o wiele wiele gorsze od gościa, co wygląda "raczej" normalnie
Masz rację. Te rzeźbione mięśnie wymagają innego treningu niż trening dający wzrost siły i wytrzymałości.
Trening wytrzymałościowy IMO daje organizmowi poza przyrostem mięśniowym przede wszystkim dobre dotlenienie mięśni. Nie znam się na tym teoretycznie ale wiem z praktyki. Gdybym nie przygotowała się do sezonu narciarskiego to wyjazd w Alpy byłby stracony.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 13:23
EAnna napisał/a:
Masz rację. Te rzeźbione mięśnie wymagają innego treningu niż trening dający wzrost siły i wytrzymałości.
Rzeźbę to można sobie na siłce wyrobić odpowiednio atakując różne aktony mięśni.
A wytrzymałość, kondycja? Ją trzeba sobie wyrobić w terenie, zasuwając fizycznie w przeciągu dłuższego czasu, systematycznie.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 13:29
iliq napisał/a:
Tylko w realnym świecie wygląd jest ważniejszy, nawet u zwierząt.
i to wlasnie jest smutne i zalosne zarazem - budowanie siebie na wizerunku. I juz nie chodzi o wyglad choc tez to mam na mysli, ale o mysl "nie moge pozwolic, zeby ludzie mysleli o mnie zle, co powiedza jak sie okaze to i to, nie moge stracic wizerunku". Przerazajaca tendencja widoczna wszedzie golym oczkiem
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 13:29
EAnna napisał/a:
Gdybym nie przygotowała się do sezonu narciarskiego to wyjazd w Alpy byłby stracony.
No wiadomo, narty to w ogóle szczególna aktywność... IMO działająca na kolana wybitnie szkodliwie, nawet jeśli ktoś ma je świetnie wytrenowane. Powód jest bardzo prosty - nogi są tak jakby w takim gipsie na dole, co powoduje, że ruch nóg jest nienaturalny, mocno obciążający stawy.
No ale może niektórzy tak mogą. Może można się do tego jakoś zaadaptować. Nie wiem, ja mam złe wspomnienia...
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
RAW0+ Pomógł: 41 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 1943
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 13:51
Hannibal napisał/a:
No ale może niektórzy tak mogą. Nie wiem, ja mam złe wspomnienia...
Tu chyba chodzi o to, że ty masz mięśnie bardziej upakowane, przechył jest w stronę siły a nie sprężystości. Narciarze muszą dużo amortyzować żeby lepiej odciążyć stawy, a wiec tu się bardziej liczy giętkość niż siła IMHO
Ostatnio zmieniony przez RAW0+ Śro Lis 17, 2010 13:51, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 14:19
No własnie Hani a Ty dbasz o stretching swego ciała? Na filmiku który zaprezentowales, nie było widac rozgrzewki ani przed ani po, zakomunikowales ze bedziesz robil przysiady i jazda.... przypuszczam ze rozgrzewales sie wczesniej ...
Z tego co ja wiem, to po kazdym treningu czy to silowym czy innym nalezy rozciągac swoje ciało celem lepszego ukrwienia miesni i lepszej kondycji ścięgien.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 14:36
Molka napisał/a:
No własnie Hani a Ty dbasz o stretching swego ciała?
Po przysiadach rozciągam trójgłowe i tyle.
Więcej nie jest mi potrzebne.
Nic mnie nie boli, wszystko ładnie idzie.
Przed siłowymi robię rozgrzewkę, rozciąganie, przed bieganiem również
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
EAnna Pomogła: 22 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 1298
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 14:44
JaśniePani napisał/a:
narty na ogol sa raz, dwa do roku, wiec mozna sobie pozwolic nawet na ostre zjazdy
W młodym wieku tak. Jak swój wiek pomnożysz przez dwa, to bez przygotowania, po trzech dniach będziesz zakwaszona. Możesz oczywiście zmusić się do jazdy w następne dni (bo szkoda karnetu za 185 eur), ale to żadna przyjemność i duże prawdopodobieństwo kontuzji.
Mieszkam blisko gór i często, w środku tygodnia, (nie ma kolejek do wyciągu) jestem na stokach w Szczyrku lub Wiśle/Istebnej.
Wyjazd tygodniowy w Alpy lub na Słowację to już ostra jazda. Raz w roku obowiazkowo .
_________________ Pozdrawiam
EAnna
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 16:28
JP napisał/a:
I juz nie chodzi o wyglad choc tez to mam na mysli, ale o mysl "nie moge pozwolic, zeby ludzie mysleli o mnie zle, co powiedza jak sie okaze to i to, nie moge stracic wizerunku". Przerazajaca tendencja widoczna wszedzie golym oczkiem
Mówię tutaj o zwykłym wyglądzie, to co sobie ludzie pomyślą to już inna para kaloszy. Ja np o to pierwsze dbam bardziej niż o drugie. Niżej punktuje o co mi chodzi z tym, że w realnym świecie wygląd jest ważniejszy?
- Atrakcyjne osoby są lepiej postrzegane społecznie i na więcej im się pozwala czyli mają łatwiej w życiu
- Większe powodzenie u płci przeciwnej
- Na ulicy jeśli chodzi o bójki etc. wygląd jest bardzo ważny, jeśli ktoś wygląda jak geek to jakiej nie miałby gadany i tak go zaatakują "kafary" lub "cwaniaczki" lub jakiś gościu który się wydaje mieć wysoki status społeczny może tego uniknąć
- Nawet zwierzęta rzadko podejmują walkę prawdziwą, na ogół jest to sprawdzanie twardości osobnika bez walki, łatwo się domyśleć jaką tu rolę odgrywa wygląd
- De facto z siły poza pracą fizyczną w dzisiejszych czasach za dużo się nie wyniesie, nie ma co się oszukiwać. Jasne że fajniej być silnym niż pipą aczkolwiek więcej zalet ma wygląd.
Ostatnio zmieniony przez iliq Śro Lis 17, 2010 16:28, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 823 Skąd: warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 17:34
No cóż, ja jestem tzw. grubej kości po tatusiu, ale szczupła , może dam jakieś zdjęcie, muszę zmniejszyć. Jeżeli mam powodzenie u prawie 20 lat młodszych , to jest ok., bo wyglądam na dużo mniej. Tak, jestem z siebie dumna, ale nie zadzieram nosa, zawsze jestem sobą , czego tu innym życzę
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 17:47
kiwi4 napisał/a:
No cóż, ja jestem tzw. grubej kości po tatusiu, ale szczupła , może dam jakieś zdjęcie, muszę zmniejszyć. Jeżeli mam powodzenie u prawie 20 lat młodszych , to jest ok., bo wyglądam na dużo mniej. Tak, jestem z siebie dumna, ale nie zadzieram nosa, zawsze jestem sobą , czego tu innym życzę
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 823 Skąd: warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 18:17
Molka, chciałam tu wstawić fotkę, ale mam za dużą dałam spokój, bo to nie istotne, spróbuję . Hannibal, to nie ten Portal, więc nie interesuj się, tu jestem naprawdę dla Ciebie bardzo miła, gorzej bywa gdzie indziej
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 18:24
kiwi4 napisał/a:
Molka, chciałam tu wstawić fotkę, ale mam za dużą dałam spokój, bo to nie istotne, spróbuję . Hannibal, to nie ten Portal, więc nie interesuj się, tu jestem naprawdę dla Ciebie bardzo miła, gorzej bywa gdzie indziej
Jesli chcialas wkleic do avatara to faktycznie trzeba zmniejszyc ale jesli nie to tym programem http://imageshack.us/ , po wyswietleniu zdjecia klikasz pokaz w wiekszym rozmiarze, lewym kliknieciem myszy pokaz obrazek, kopiujesz adres obrazka i wklejasz za pomoca IMG.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 20:04
Macius stoisz w miare prosto, zauważyłam cosik ( w końcu medyk jezdem), po Twojej lewej stronie ( wiesz tam gdzie pomka Ci tłoczy ) widze wyrazny przykurcz mięśni szyjno-barkowych, zwróc uwage na linie biegnące wzdłóz szyi i ramion, lewa strona wyraźnie napięta tworząca takie uwypuklenie, taki widok dla kazdego ortopedy czy fizjoterapeuty byłyby wyłapany natychmiast, zauważ co w związku z powyzszym dzieje się z mięsniem piersiowym, tez lekko idzie w góre, cały lewy łuk żebrowy wydaje się byc leciutko uniesiony .
Te niby na pozór mało zauwazalne zmiany mogą w przyszłosci zaoowocowac skutkami w postaci objawów związanych z przeciążeniem mięśni, teraz jestes mlody i jest ok ale z czasem może byc różnie, byc moze jestem w blędzie , to tylko takie moje sugestie ... kregosłup funkcjonuje sprawnie do pewnego momentu, czesto jest tak że w sposób bardzo nagły i nieoczekiwany wydaje błagalny "krzyk" o optymalne traktowanie.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 20:12
Molka napisał/a:
widze wyrazny przykurcz mięśni szyjno-barkowych, zwróc uwage na linie biegnące wzdłóz szyi i ramion, lewa strona wyraźnie napięta tworząca takie uwypuklenie, taki widok dla kazdego ortopedy czy fizjoterapeuty byłyby wyłapany natychmiast, zauważ co w związku z powyzszym dzieje się z mięsniem piersiowym, tez lekko idzie w góre, cały lewy łuk żebrowy wydaje się byc leciutko uniesiony .
A wiem o tym doskonale.
Genetyczna sprawa - mój ojciec ma to samo.
Fizjoterapeuci swego czasu o tym mówili, myśleli, że to skorygują, ale okazało się, że to po prostu naturalnie większy mięsień. Do żadnej naprawy się nie nadaje
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 20:25
Hannibal napisał/a:
Molka napisał/a:
widze wyrazny przykurcz mięśni szyjno-barkowych, zwróc uwage na linie biegnące wzdłóz szyi i ramion, lewa strona wyraźnie napięta tworząca takie uwypuklenie, taki widok dla kazdego ortopedy czy fizjoterapeuty byłyby wyłapany natychmiast, zauważ co w związku z powyzszym dzieje się z mięsniem piersiowym, tez lekko idzie w góre, cały lewy łuk żebrowy wydaje się byc leciutko uniesiony .
A wiem o tym doskonale.
Genetyczna sprawa - mój ojciec ma to samo.
Fizjoterapeuci swego czasu o tym mówili, myśleli, że to skorygują, ale okazało się, że to po prostu naturalnie większy mięsień. Do żadnej naprawy się nie nadaje
he dobra jestem ( sorry za brak skromnosci) , ale co mi tam Viola, moze dobrym lekarzem bys była, eh czemu nie konczyłas medycyny, coz Cie tak zaslepilo?
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 20:35
A tak poza tym obleci... ( fizjonomia M).
Ostatnio zmieniony przez Molka Śro Lis 17, 2010 20:36, w całości zmieniany 1 raz
RAW0+ Pomógł: 41 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 1943
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 20:46
Hannibal napisał/a:
wiem o tym doskonale.
Genetyczna sprawa - mój ojciec ma to samo.
Badacze bywają asymetryczni. Ich genotyp wydaje się efektem wysoce niestabilnych warunków w okresie prenatalnym (o czym zwykle świadczy asymetria), już w łonie matki ucząc się adaptacji do szybko zmieniających się okoliczności. Ich silna strona: są w tym dobrzy
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 21:20
mario199 napisał/a:
Niezłe masz uda od tych przysiadów.
prawe udo ma inny kształt jak widzisz
to "zasługa" atrofii, gdy chodziłem rok o kulach
całe szczęście zespol. zewn. miałem, a nie gips
no ale siła ta sama, co najważniejsze
mario199 napisał/a:
Testowałeś się w górach od czasu, kiedy zacząłeś ćwiczyć te hindusy?
No niestety nie miałem okazji.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ja jestem raczej chudzielcem, ale nie wiem czy typowym:) Raczej typ gruszka - mniejsze piersi, większy tyłek:) Nawet, jakbym chciała przytyć to wszystko mi idzie w pośladki i uda, nic w piersi I ostatnio strasznie denerwowało mnie całe zamieszanie z Grycankami i wszystkie komentarze, że one w końcu pokazały jak wyglądają prawdziwe kobiety (szczególnie w DDTVN). No przepraszam bardzo, kobiety są różne, jedne chudsze inne grubsze. Ja raczej zaliczam się do tych pierwszych i wierzcie mi, że też mam problem z doborem ubrania, bo jak w na pośladkach ładnie leży to w piersiach za duża i na odwrót
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lip 11, 2012 22:56
W zeszłym tygodniu w programie Cejrowskiego gościem był doktor, który bada różne kultury na całym świecie, m.in. pod kątem tego, co uznawane jest za piękno.
No i jeśli chodzi o kobiety to wszędzie to samo, czy to w Afryce, Ameryce Płd, Polinezji czy daleko na północy - najbardziej pożądane przez mężczyzn są klepsydry, jeśli chodzi o fizyczną stronę rzecz jasna.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Śro Lip 11, 2012 22:57, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 483 Skąd: ze wsi
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 09:10
Hannibal napisał/a:
W zeszłym tygodniu w programie Cejrowskiego gościem był doktor, który bada różne kultury na całym świecie, m.in. pod kątem tego, co uznawane jest za piękno.
No i jeśli chodzi o kobiety to wszędzie to samo, czy to w Afryce, Ameryce Płd, Polinezji czy daleko na północy - najbardziej pożądane przez mężczyzn są klepsydry, jeśli chodzi o fizyczną stronę rzecz jasna.
chyba nie ma przeciwwskazań aby szczupła kobieta też była klepsydrą.
zasada jest jedna: wąska w pasie - dobrze pcha się
_________________ każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 09:38
gravs napisał/a:
Molka napisał/a:
gravs napisał/a:
typowy ektomorfik, książkowy przykład żylasty i ścięgniasty.
Ty lubisz takie gravs
z żylastością kobiet bym nie przesadzał. madonna nie miałaby u mnie szans ;P
no własnie, dlaczego one maja takie okropne zyły na rekach? od siłowni? dla mnie koszmarne, juz wolałabym miec troche wiecej kragłosci od tłuszczyku niz te zyły...
chyba nie ma przeciwwskazań aby szczupła kobieta też była klepsydrą.
No pewnie. Mogą być małe klepsydry, duże i ogromne. Ja np. jestem małą klepsydrą.
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 09:42
gravs napisał/a:
Hannibal napisał/a:
W zeszłym tygodniu w programie Cejrowskiego gościem był doktor, który bada różne kultury na całym świecie, m.in. pod kątem tego, co uznawane jest za piękno.
No i jeśli chodzi o kobiety to wszędzie to samo, czy to w Afryce, Ameryce Płd, Polinezji czy daleko na północy - najbardziej pożądane przez mężczyzn są klepsydry, jeśli chodzi o fizyczną stronę rzecz jasna.
chyba nie ma przeciwwskazań aby szczupła kobieta też była klepsydrą.
zasada jest jedna: wąska w pasie - dobrze pcha się
przeciez szczupła tez moze byc klepsydrą, w przypadku klepsydry chodzi o układ kostny przede wszystkim , jesli ma bardzo waski rozstaw kosci biodrowych, nigdy nie będzie klepsydrą..
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 10:18
gravs napisał/a:
chyba nie ma przeciwwskazań aby szczupła kobieta też była klepsydrą.
Wręcz przeciwnie - to są zalecenia. Szczupła klepsydra to idealna sylwetka. Ale nawet jak taka klepsydra będzie miał np. 25% bf to nadal może bardzo fajnie wyglądać, natomiast gruszka czy jabłko raczej już średnio.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 11:57
Molka napisał/a:
http://kobieta.wp.pl/gid,14115412,img,14115452,kat,26229,title,Jaki-masz-typ-figury-Typ-figury-KLEPSYDRA,galeria_figur.html
fajnie pokazane typy sylwetek
Coś nie teges chyba.
Nie pasują mi masywne uda i krótkie nogi u klepsydry.
Uda mogą być oczywiście ładnie kobieco umięśnione, ale nie jakoś masywnie.
A klepsydra z krótkimi nogami to imo średnia klepsydra.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Lip 12, 2012 11:57, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 12:08
Tez mnie to zdwiwilo i zaczelam sie zastanawiac czy jestem klepsydra
jestem chyba takim pomieszaniem klepsydry z wiolonczela, zreszta sama juz nie wiem kim jestem,
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 12:20
Kobiece długie (choć oczywiście nieprzesadnie) nogi to też element pożądany. To imo element nieodłączny klepsydry.
Np. Aida Yespica (90-60-90), była miss Wenezueli -
http://facet.onet.pl/foto...,foto-duze.html
raczej dość długie nogi i niespecjalnie masywne uda
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Lip 12, 2012 12:21, w całości zmieniany 1 raz
Coś nie teges chyba.
Nie pasują mi masywne uda i krótkie nogi u klepsydry.
No tak, tobie nie pasuje, więc wszystko jest nie teges.
Ale możliwe, że właśnie takie są klepsydry. Widuję nawet takie kobiety.
Są takie powiedzmy "przy kości". Duży biust, barki też takie powiedzmy tłuściutkie, w pasie wcięcie, spory tyłek, szerokie biodra i właśnie te masywne uda. I to pewnie jest klasyczna klepsydra czy to się komuś podoba czy nie.
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 12:26
Hannibal napisał/a:
Kobiece długie (choć oczywiście nieprzesadnie) nogi to też element pożądany. To imo element nieodłączny klepsydry.
Np. Aida Yespica (90-60-90), była miss Wenezueli -
http://facet.onet.pl/foto...,foto-duze.html
raczej dość długie nogi i niespecjalnie masywne uda
yhy, piekna, nigdy nie bede miec 90 w biodrach, najmniej mialam 92, kosci sie nie da odchudzic, teraz mam 94.. 3 lata temu mialam 92 w moim wieku lepiej miec troche wiecej..
Jak na moje 36 lat i dwa porody, to jest się z czego cieszyć
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
W zeszłym tygodniu w programie Cejrowskiego gościem był doktor, który bada różne kultury na całym świecie, m.in. pod kątem tego, co uznawane jest za piękno.
No i jeśli chodzi o kobiety to wszędzie to samo, czy to w Afryce, Ameryce Płd, Polinezji czy daleko na północy - najbardziej pożądane przez mężczyzn są klepsydry, jeśli chodzi o fizyczną stronę rzecz jasna.
No ogladalem tez, u nich w znacznej mierze tez chodzi i plodnosc, tam chyba automatycznie w kwestii estetyki od razu sie taki pragmatyzm pojawia
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Oczywiście. Płodna kobieta jest automatycznie fizycznie pociągająca.
Dobre
Czyli wszystkie niepłodne kobiety są automatycznie fizycznie niepociągające.
A ja z kolei widziałam nieraz kobiety, które nie mogą mieć dzieci, a które są pięknymi zgrabnymi kobietami, mają mężów i widzę kobiety z talią żuka, które powłóczą nogami z trójką dzieci, one są płodne i pociągające dla pewnej grupy...mężczyzn. Pewnie takiej, w której ty jesteś.
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
No ogladalem tez, u nich w znacznej mierze tez chodzi i plodnosc, tam chyba automatycznie w kwestii estetyki od razu sie taki pragmatyzm pojawia
Oczywiście. Płodna kobieta jest automatycznie fizycznie pociągająca.
No zgadza sie, u nas to kulturowo zostalo oddzielone i funkcjonuje w oddzielnych kategoriach.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Cze 15, 2013 21:13
Modelka Rubik ma BMI 15,1 - wychudzenie, nawiasem mówiac obecnie wyglada na mniej niz 48 , wyniszczenie.
wzrost 178
waga 48
poniżej 15 - wyniszczenie
15,0 - 17,4 - wychudzenie
17,5 - 19,4 - niedowaga
19,5 - 24,9 - waga prawidłowa
25,0 - 29,9 - nadwagę
30,0 - 34,9 - I stopień otyłości
35,0 - 39,9 - II stopień otyłości
40,0 i więcej - otyłość kliniczna
Promuje sie taką patologie, mało tego, zacheca sie młode dziewczyny do rujnowania zdrowia chociazby poprzez idiotyczny program top model.
W Izraelu wyszła ustawa
Cytat:
1-ego stycznia weszła w życie ustawa zabraniająca pokazywania reklam z udziałem wychudzonych i zbyt wyretuszowanych modelek. W myśl nowego prawa marki nie mogą współpracować z dziewczynami, których wskaźnik BMI wynosi mniej niż 18,5, a zdjęcia poddane obróbce muszą zostać opatrzone odpowiednim ostrzeżeniem. Każda modelka, do trzech miesięcy przed sesją, będzie musiała dostarczyć zaświadczenie potwierdzające, że jest zdrowa.
Zupełnie nie pojmuje dlaczego nie mozna promowac ubran na kobietach które sa zdrowo szczupłe a nie wychudzone. Coraz czesciej zdarza mi sie nie rozumiec tego swiata.
Facetów modeli też zmuszają do drastycznego odchudzania. Facet o wzroście 178 ważył 59 kg i rozpaczliwie próbował schudnąć do 55kg. Dziwił się, że czasem miał napady wilczego głodu jak w bulimii. Zasada jest prosta, jak nie schudniesz, to wypad. A z czegoś trzeba żyć.
Nie jest jasne do końca, skąd biorą się takie wymagania. Zapewne jest kilka przyczyn.
Niewątpliwie ubranie dla anorektycznej osoby przypominającej wieszak jest łatwiej zaprojektować i uszyć.
Łatwiej jest zrobić atrakcyjne fotki
Na pewno ubranie będzie pasować na wszystkie wystandaryzowane modelki i można modelki wymieniać jak rękawiczki. Skoro tak, to można mniej płacić. No i przecież mniej jedzą, to nie muszą dużo zarabiać. Wygłodzone są bardziej uległe.
Przypuszczalnie homoseksualiści, którzy wiodą prym w projektowaniu, nieświadomie i świadomie chcą ukrywać trzeciorzędne cechy płciowe kobiet.
Być może sponsorami pokazów mody są firmy farmaceutyczne. Jak wiadomo, top management to nie są durnie.
Co jeszcze może być?
JW
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Nie Cze 16, 2013 09:56
Witold Jarmolowicz napisał/a:
Facetów modeli też zmuszają do drastycznego odchudzania. Facet o wzroście 178 ważył 59 kg i rozpaczliwie próbował schudnąć do 55kg. Dziwił się, że czasem miał napady wilczego głodu jak w bulimii. Zasada jest prosta, jak nie schudniesz, to wypad. A z czegoś trzeba żyć.
Nie jest jasne do końca, skąd biorą się takie wymagania. Zapewne jest kilka przyczyn.
Niewątpliwie ubranie dla anorektycznej osoby przypominającej wieszak jest łatwiej zaprojektować i uszyć.
Łatwiej jest zrobić atrakcyjne fotki
Na pewno ubranie będzie pasować na wszystkie wystandaryzowane modelki i można modelki wymieniać jak rękawiczki. Skoro tak, to można mniej płacić. No i przecież mniej jedzą, to nie muszą dużo zarabiać. Wygłodzone są bardziej uległe.
Przypuszczalnie homoseksualiści, którzy wiodą prym w projektowaniu, nieświadomie i świadomie chcą ukrywać trzeciorzędne cechy płciowe kobiet.
Być może sponsorami pokazów mody są firmy farmaceutyczne. Jak wiadomo, top management to nie są durnie.
Co jeszcze może być?
JW
Zgadza sie, a jednym ze skutków takiego podejscia jest wzrastająca liczba anoreksji.
Cytat:
Jedna z największych agencji modelek na świecie – Major Model Menagment, zaleca swoim podopiecznym utrzymywanie diety 300kcal dziennie. Nie mówiło się o tym głośno, aż do śmierci dwóch modelek, spowodowanych przez anoreksję w 2006 roku.
Eliana Ramos, która zmarła na atak serca w trakcie pokazu, w chwili śmierci miała BMI około 14.5. Ana Carolina Reston zmarła mając BMI zaledwie 13.4, a bezpośrednią przyczyną jej śmierci była niewydolność nerek.
Reakcją na śmierć Ramos była decyzja organizatorów Hiszpańskiego Tygodnia Mody, aby wykluczyć z pokazów dziewczyny o BMI poniżej 18. Znany projektant Karl Lagerfeld do medialnej burzy odniósł się ze spokojem stwierdzając, że uwagi w pierwszej kolejności wymagają osoby otyłe, a nie znikomy procent kobiet, jaki stanowią modelki, które są szczupłe w sposób naturalny, ponieważ mają lekkie kości… Burza wokół chorobliwie chudych modelek ucichła, ponieważ świat mody zaczął protestować, argumentując, że modelki spełniają tylko oczekiwania rynkowe, a poza tym ze sztuką się nie dyskutuje. Jednak część osób z branży poparła walkę z lansowaniem wychudzonych modelek – znany fotograf Oliviero Toscani przygotował serię zdjęć, do których pozowała chora na anoreksję Francuzka Isabelle Caro, która przy wzroście 162cm ważyła wówczas 35kg. Część osób zarzuca Toscaniemu, że jego zdjęcia były zbyt artystyczne i dla wielu dziewczyn stały się „thinspiracją”, a nie ostrzeżeniem.
Zwyciezczyni ostatniego top model Zuzanna
Cytat:
Nie polecam nikomu tego, co robię. Cały dzień nic nie jem, piję wodę i jak poczuję, że słabnę, to jem coś w międzyczasie. Wtedy dostaję energii. Najlepsza dieta Zuzy - nic nie jeść. Ćwiczę, jak mi się chce, to znaczy rzadko - pochwaliła się.
Frywolne fotki kobiet z czasopism dla facetów jednoznacznie pokazują, że faceci preferują kobiety o kształtach raczej pełnych, niż anorektycznych. Ponieważ ideałem kobiety dla kobiet jest suchotnicza modelka, więc kobiety nie stroją się dla mężczyzn, ale po to, żeby koleżankę żółć zalała.
Quod erat demonstrandum.
JW
Ja mam figurę klepsydry i właśnie mam problem ze znalezieniem sukienki ślubnej. Nie wiem czy takie fasony z tej kolekcji będą pasować mnbridal.com.pl/herms?
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Wto Gru 09, 2014 19:29
majkaa28 napisał/a:
Ja mam figurę klepsydry i właśnie mam problem ze znalezieniem sukienki ślubnej. Nie wiem czy takie fasony z tej kolekcji będą pasować mnbridal.com.pl/herms?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.