No Frank Lloyd Wright to to nie jest
Gont to fajna rzecz - na dachu (mamy, ale nie drewniany ), ale w tym przypadku to jest w powalającym nadmiarze - na mój gust. No i strasznie kanciasty ten domek jakiś jest...
Ja tam nie jestem fanem tych nibynowoczesnych projektów. Większość z nich rzeczywiście brzydkie jest a co więcej psuje przestrzeń. Za to powinno się karać.
Natomiast ten tutaj nie jest najgorszy. Trochę też udziwaczniony, ale ten szklany sufit całkiem do przyjęcia jeżeli chodzi o te nowoczesne projekty, powiedziałbym że może być.
_________________
Ostatnio zmieniony przez rakash Czw Sty 13, 2011 17:01, w całości zmieniany 1 raz
ali [Usunięty]
Wysłany: Czw Sty 13, 2011 17:26
rakash napisał/a:
Natomiast ten tutaj nie jest najgorszy. Trochę też udziwaczniony, ale ten szklany sufit całkiem do przyjęcia jeżeli chodzi o te nowoczesne projekty, powiedziałbym że może być
tak tylko po paru latach eksploatacji, wylezą "kwiatki'" z przyjętych rozwiazań
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Sob Sty 15, 2011 05:49
Ten pierwszy jest całkiem elegancki, mimo że w formie trochę jednak przypomina stodołę, zwłaszcza na tej drugiej focie. Gdyby był trochę lżejszy... w pierwszej chwili myślałam że to taki archetyp domu, jak u Herzog i de Meuron: http://www.apartmentthera...0709_rudin2.jpg
Okno, drzwi, dach... gonty. Dobry, naturalny, "szczery", nie maskujący materiał sprawia, że nawet proste formalnie bryły, które na przykład zdobi tylko rytm okien, zaczynają życ. Imo.
Ten drugi łokropny, gwałt na otoczeniu, gargamel bezczelny, sen szalonego architekta jak Centrum Warszawy, fuj. Elegancja rozdeptanej gumy do żucia.
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Ostatnio zmieniony przez _flo Sob Sty 15, 2011 05:51, w całości zmieniany 2 razy
ali [Usunięty]
Wysłany: Sob Sty 15, 2011 19:45
_flo napisał/a:
Ten drugi łokropny, gwałt na otoczeniu, gargamel bezczelny, sen szalonego architekta jak Centrum Warszawy, fuj. Elegancja rozdeptanej gumy do żucia.
nie jest taki zły
tyle że powinien tonąć w zieleni a nie w blokowisku
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Pon Sty 17, 2011 01:34
Ali, no coś Ty, nie bluźnij, to jest dzieło laureatów Nagrody Pritzkera, architektoniczny Nobel. Ale ten, tak na serio, to mnie się podoba ideowo - "domek jak malowany" przez 3-latka. Beton tak, ale nie w mieszkaniówce.
Tak poza tym to bardzo lubię Herzog & de Meuron, fajne chłopaki, projekty z wyczuciem i intelektem , m.in. londyńska Tate Modern Gallery, NY Bond Street, Beijing Olimpijski Stadion Narodowy, Caixa forum w Madrycie, Ricola HQ, Rehab Centre w Basel...
http://www.swissmade-arch...?seite=Projects
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
ali [Usunięty]
Wysłany: Pon Sty 17, 2011 19:58
_flo napisał/a:
:)
to jest dzieło laureatów Nagrody Pritzkera, architektoniczny Nobel. Ale ten, tak na serio, to mnie się podoba ideowo - "domek jak malowany" przez 3-latka. Beton tak, ale nie w mieszkaniówce.
Tak poza tym to bardzo lubię Herzog & de Meuron, fajne chłopaki, projekty z wyczuciem i intelektem , m.in. londyńska Tate Modern Gallery, NY Bond Street, Beijing Olimpijski Stadion Narodowy, Caixa forum w Madrycie, Ricola HQ, Rehab Centre w Basel...
http://www.swissmade-arch...?seite=Projects
w czym widać zadziwiającą formę,
w prostej jak bunkier bryle?
jak można pdziwiać coś czego tam brak?
ps.
czemu nie napiszą kto "Jezuska" projektował
Ostatnio zmieniony przez ali Pon Sty 17, 2011 20:06, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 18 Sty 2009 Posty: 243 Skąd: Kraków
Wysłany: Śro Sty 19, 2011 23:18
Jasne Herzog & de Meuron to wysublimowanie wysokiej klasy, niemal powściągliwość, ale też różnorodność w formie i doborze materiału.
W domku cały koncept to właśnie zderzenie przemysłowego materiału z małą formą nie przywykłą do takiego traktowania.
Co nowego można zrobić, żeby archetyp nie odszedł za daleko od typu? Padło na materiał, który daje gładką powierzchnię, dokładnie tak, jak na rysunku dziecka i zaburzenie symetrii okien z drugiej strony domu; plus stromy dach z fajnym kominem i wszystko razem gra:
http://farm3.static.flick..._99994cc0af.jpg
Jednak oglądnąć zdjęcie, a obczaić obiekt na własne oczy, to coś zgoła innego, bo zmiana skali i spektrum widzenia - robi swoje. Może dlatego, dobry nieraz projekt, wypada gorzej w skali 1:1?
Tu widzę klocki: http://www.tourism-review...ts_zoom_340.jpg
Wchodze do środka i już zaczynam czuć konkretną masę, a wyłapując wzrokiem liczne pęknięcia, tylko utwierdzm się w tym przekonaniu
Z betonem i Nagrodą Pritzkera to mi się ładnie kojarzy Zaha Hadid. Babka z życiem. Lubi beton i zdecydowane, dynamiczne kształty, świetnie grające z życiem miasta. Bardzo mi się podoba graficzny niemal sposób, w jaki załatwiła dworzec w Strasburgu:
Hadid zdarzyło się też zaprojektować scenografię na tournee zespołu Pet Shop Boys
_________________ Ważne wydarzenia na świecie rozgrywają się w mózgu
- Oscar Wilde
ali [Usunięty]
Wysłany: Śro Sty 19, 2011 23:42
ach ci porąbani architekci
dom czy też mieszkanie powinno tworzyć klimat przytulnego kąta a nie zimnej blaszanki lub siedziby Gargamela
Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 18 Sty 2009 Posty: 243 Skąd: Kraków
Wysłany: Śro Lut 09, 2011 11:59
Wow pierwszy jest odlotowy jak się patrzy! Koncept powala, ale nic nadto. Wymyślony pewnie w opozycji do domów w ziemi, znanych już od dawna. I kto powiedział, że nie można skoczyć i się uszkodzić z parteru?
Nic lepszego nie powstało w 2010? Nawet Zaha Hadid mnie tu nie zachwyca, jakieś obłe kształty, niczym armatura.
Tylko kino klimatyczne się ostało.
_________________ Ważne wydarzenia na świecie rozgrywają się w mózgu
- Oscar Wilde
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Dolozyc tej budzie kola i bedzie wygladac jak barakowoz albo woz Drzemaly w powiekszeniu.
W Australii buduje sie mase domow na zboczach z wykorzystaniem roznicy poziomow. Tzw split level.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
ali [Usunięty]
Wysłany: Śro Lut 09, 2011 21:09
Kangur napisał/a:
Dolozyc tej budzie kola i bedzie wygladac jak barakowoz albo woz Drzemaly w powiekszeniu.
W Australii buduje sie mase domow na zboczach z wykorzystaniem roznicy poziomow. Tzw split level.
ale jakie "och i ach" nad tym barakiem
ps.
budują na zboczach też głupki bez sprawdzenia podłoża,
a potem im domy płyną po ulewach
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Czw Lut 17, 2011 21:03
Dlaczego?
Trzeba pamiętać o pewnych warunkach granicznych: np ograniczony teren, na którym prócz stadionu miałyby się znaleźć obiekty umożliwiające zarobek inwestorowi i zwrot bieżących kosztów, czyli hotel, sklepy, fitness czy coś tego typu.
Oraz to, że jedna z obecnie stojących trybun wpisana jest do rejestru zapytków i nie można jej ruszyć, można jedynie zabudować, wkomponować w nowy obiekt.
Ogólnie nie jestem jakoś związany emocjonalnie z tym projektem, prawdę powiedziawszy jest to już chyba 10 projekt stadionu Polonii jaki widzę, żaden do tej pory nie doczekał się realizacji.
Tak więc chcę jakikolwiek stadion, byleby spełniał normy i dało się na nim grać. Nie musi być piękny.
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 483 Skąd: ze wsi
Wysłany: Pią Lut 18, 2011 17:25
zenon napisał/a:
Nie musi być piękny.
nie wiem, mnie się wydawało zawsze, że jak się robi 5 lat studia to czegoś tam uczą. po co nam ci wszyscy wykształceni architekci skoro potem projektują takie bezpłciowe piardy, od których odwraca się wzrok. architektura ma i musi mieć coś ze sztuki ale musi też wkomponowywać się w miasto, dopełniać a nie oszpecać. tak se myśle.
_________________ każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 18 Sty 2009 Posty: 243 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Lut 18, 2011 18:36
Dlaczemu?
Przestrzennie jest dość w porządku, oczywiście jak na wciśnięcie takiego kompleksu w miasto. Ideowo to już jest w ogóle w deskę. Można powiedzieć: campanilla, jako nieodzowny element towarzyszący każdemu szanującemu się sanktuarium jest tu jak najbardziej na miejscu. I co niezwykłe, to nie jest wieża "a la dildo". Mimo, że prawdopodobny pierwowzór - owszem jest:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Dona_i_Ocell.JPG
Sama wizualizacja rzeczywiście marna, zniechęca do inwestowania w ten projekt. Przerażają kolorowe prostokąty powłoki stadionu. Toż te pstrokate moduły wcale nie scalają obiektu z wieżą, a jedynie chaos czynią. Zostawić biel po prostu. Podobnież z zębatym okrąglakiem obok. I zgubić zęby. Nie będzie aż tak źle.
Zenon wyperswaduje usunięcie szpecących kolorów z opony stadionu i można jechać z realizacją, żeby zdążyć przed końcem świata. Szczególnie, że:
Cytat:
Niestety to już czwarta koncepcja zagospodarowania terenu przy Konwiktorskiej, ale według naszych informacji ona również nie przypadła do gustu władzom miasta. Mimo że klub w przeciwieństwie do Legii Warszawa nie oczekuje od ratusza finansowania inwestycji, rozmowy z zarządzającym obiektem Warszawski Ośrodek Sportu i Rekreacji utknęły w martwym punkcie.
O ile ten stadion musi stanąć właśnie tam.
Sana
Graduate of Hogwarts School
Cytat:
JKR: No, there's no University for Wizards.
_________________ Ważne wydarzenia na świecie rozgrywają się w mózgu
- Oscar Wilde
Stadion na tym zdjęciu wywołuje u mnie jednoznaczne skojarzenia - HappyMeal z McDonaldsa - olbrzymi hamburger z małą colą (nawet rurka wystaje) na tacy. Tylko frytek brakuje
A dziś w porannym TOKu na Wysokich Obcasach gościło fajne małżeństwo - pp. Bojanowscy, którzy wybudowali sobie... ziemiankę Tu trochę info na ten temat:
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 483 Skąd: ze wsi
Wysłany: Sob Lut 19, 2011 20:24
M i T napisał/a:
A dziś w porannym TOKu na Wysokich Obcasach gościło fajne małżeństwo - pp. Bojanowscy, którzy wybudowali sobie... ziemiankę
Marishka
koncepcja ok, ale sam projekt pod względem estetycznym pozostawia wiele do życzenia. gdybym idąc sobie po lesie napotkał taką budowlę byłbym wielce zniesmaczony, no ale co kto lubi. o wiele bardziej podobają mi się projekty earthships, o niebo lepiej łączą się z otoczeniem. tylko kto w polsce pozwoli budować dom z opon i gliny?
_________________ każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 18 Sty 2009 Posty: 243 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Lut 19, 2011 22:42
M i T napisał/a:
Stadion na tym zdjęciu wywołuje u mnie jednoznaczne skojarzenia - HappyMeal z McDonaldsa - olbrzymi hamburger z małą colą (nawet rurka wystaje) na tacy. Tylko frytek brakuje
Ważne, jaki będzie z perspektywy człowieka ulicy
Z grubsza widać to na wizualizacji: http://www.facebook.com/v...106130476122260
Frytki? Proszę bardzo w kubełku obok: jest za stadionem pewien straszliwie zębaty budynek.
Co do "domu we wzgórzu", zgadzam się w pełni z nieprzejednanym estetą gravsem. Artysta przecież mógł pokusić się o bardziej interesujące rozwiązanie. Sam sobie inwestorem - ograniczeniem jedynie finanse. Denerwujacy jest ten poziomy pas imitujący jakby korę. Tęskniłabym za widokiem choćby kawałka stromizny dachu w takim domu. Wnętrza też bez większego polotu czy klimatu (może klimat przyjdzie wraz z pełnym urządzeniem się?). Za to posadzki przepiękne!!!
Sama idea wielce szczytna. Technicznie trudna sprawa z izolacją. To nie pustynia w Australii, gdzie żar słońca załatwia problem wilgoci i klimy przy okazji. Surowo, a tak jakoś przyjemnie: http://majtrip.geoblog.pl...223/na-salonach
Mój ojciec marzył o takim domu ziemnym porośniętym trawą. Wyszedł zwykły dom. Brat kombinuje coś tam z gliną. Ja byłabym w pełni zadowolona ze - zwyczajnie - drewnianego
_________________ Ważne wydarzenia na świecie rozgrywają się w mózgu
- Oscar Wilde
arturtsk Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Gru 2008 Posty: 189
Wysłany: Nie Lut 20, 2011 00:49
Jacque Fresco z Venus Project ma niezłą architekturę
Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 18 Sty 2009 Posty: 243 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Lut 20, 2011 01:26
Czysty kosmos i 100% kontrowersja!
No tak, mój drewniany domek łatwo spłonie, a te domy przyszłości przetrzymają nawet trzesienia ziemi i huragany.
_________________ Ważne wydarzenia na świecie rozgrywają się w mózgu
- Oscar Wilde
arturtsk Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Gru 2008 Posty: 189
Wysłany: Nie Lut 20, 2011 02:10
J.Fresco ma pomysły takie że głowa boli
Z tego co pamiętam wymyśla konstrukcje które zmieniają kształt pod wpływem temp. "memorymetals"?
Roboty które same budują?
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Lut 20, 2011 22:09
gravs napisał/a:
zenon napisał/a:
Nie musi być piękny.
nie wiem, mnie się wydawało zawsze, że jak się robi 5 lat studia to czegoś tam uczą. po co nam ci wszyscy wykształceni architekci skoro potem projektują takie bezpłciowe piardy, od których odwraca się wzrok. architektura ma i musi mieć coś ze sztuki ale musi też wkomponowywać się w miasto, dopełniać a nie oszpecać. tak se myśle.
To akurat gość z Portugalii projektował.
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Taka ziemlanke w Australii zjadlyby termity w przeciagu kilku lat, a reszte laczne z mieszkancami zalatwilyby grzybice.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
ali [Usunięty]
Wysłany: Nie Sty 29, 2012 11:50
hej
temat zakończony??
co o tej radosnej TFUrczości powiecie
http://trojmiasto.gazeta....iol_to_nie.html
ps
zamiast perełki architektonicznej
chcą jakąś obskurna megabryłę wciskać
gdzie tu tradycja budownictwa sakralnego
gdzie się tacy historii architektury uczyli
na wumlach?
Ostatnio zmieniony przez ali Nie Sty 29, 2012 11:51, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.