Wysłany: Pią Maj 15, 2015 11:00 Mąż przegrywa wszystko w kasynie
Hej! Ja już sobie nie radzę. Jestem na lekach uspokajających. Poza tym moje małżeństwo rozsypuje się. Mam męża hazardzistę. Tak przynajmniej to odbieram, bo nie mam pewności, ale to nie jest normalne kiedy z konta znikają pieniądze, a on wraca nad ranem do domu. Zablokowałam swoje konto, ponieważ ode mnie też już próbował wyciągnąć gotówkę. Sama muszę zarobić na rodzinę, ale to nic. Bo po ostatniej sytuacji miarka się przebrała. Ostatnio zadzwonił do drzwi jakiś opryszek i domagał się pieniędzy. Byłam przerażona. My mamy dwójkę małych dzieci. Od wczoraj mieszkam u mamy, ponieważ zwyczjanie boje się o nas. Naprawdę nie wiem co mam zrobić. Przecież ewidentnie widać, że on jest hazardzistą. A Wy jak myślicie? Jak rozwiązać ten problem?
Wg mnie rozwód to w ostateczności. Jak się z kimś spędziło kawałek swojego życia to nie jest łatwa decyzja. Ja proponuję wysłać męża na terapię. Jeśli nie będzie chciał to postawić jakieś ultimatum. W poznańskim ośrodku Agnus zajmują się leczeniem hazardu. Mają tam wyspecjalizowanych terapeutów, którzy zapewnią mężowi odpowiednią terapię i pomogą Wam obojgu naprawić relacje rodzinne. Poczytaj na http://agnusterapia.pl/hazard Weź pod uwagę fakt, że nie masz nic do stracenia, na pewno gorzej nie będzie.
Dlaczego od razu rozwód, dlaczego nie dać szansy. Ja bym najpierw próbowała z leczeniem hazardu. Pomyślcie, oni sie pobrali, z jakiegoś powodu chcieli być razem, a teraz jak taka sytuacja, to zostawić męża na pastwę losu? @stalowadama trzymaj się i walcz, @agatoos brawo, nie przekreślajmy od razu człowieka.
Ostatecznosc to oczywiscie rozwod. najlepiej zaczac od rozmowy czyli podstawy kazdego udanego zwiazku. Predzej cyz pozniej bedzie musial sie przyznac. Dobrze zrobilas ze wyjechalas do rodziny, musisz ochlonac i podejsc na zimno do calej tej sprawy
GreenArrow
Dołączył: 01 Lut 2016 Posty: 4 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lut 01, 2016 14:10
Rozwód to czasem jedyne wyjście z beznadziejnej sytuacji.
Warto się zatroszczyć też o siebie.
Wysłany: Śro Lip 27, 2016 00:16 A ja zawsze chodze i rąbie kasyno l drut od kolpakow !
Ja wchodze jak sa stoly te z monetami typu pushercoin i góra kasy za szybą ... Wywiercam wiertlem dziure na trzonku z pod rekawa i wsadzam drut pol okragly od kolpakow z kół , i wrzucam jedna monete 2 funty i otwiera sie podloga i moneta nie zadrzy jeszcze spasc a ja drutem spycham kase w dziure i tak robie z 2 funta duzzooo raz 800 zrobilem okolo funtow , i wygrywam zawsze bo ja chodze i dziur szukam albo je sam robie i przedluzeniem reki z pod rekawa drutem spycham kase do siebie wkladajac go przez otwor ktory wywiercilem wiertelkiem.
Ja zawsze jak chodze w takie miejsc to nie daje wiecej od siebie jak jedna moneta , nie raz zaklejalem wymieniarki kuponow do spieniezania a ticket byl w domu drukowany na male kwoty i mowie masz funta koledze zarzuc na maszyne zeby bylo ze skasowales wynik i do krupiera ej nie da sie wlozyc dawaj siano masz kupon *20-30 funtow zeby nie sprawdzali za mocno .
Skoro już uciekasz się do takich sposobów to znaczy, że jesteś uzależniony.
W ogóle to co robisz to już w ogóle jakieś chore rzeczy, bo nie dość, że grasz to jeszcze oszukujesz.
Uzależnienie to choroba, która potrafi zniszczyć nie tylko uzależnionego, ale i całą rodzinę. To choroba z której nie można się wyleczyć, ale da się ją zaleczyć i żyć normalnie. Hazardzista na zawsze zostaje hazardzistą, ale może już nigdy nie pójść do kasyna i nigdy więcej nie zagrać.
Niestety, nie każdy chce się leczyć, a leczenie na siłę nie daje efektów. W przypadku uzależnień, często najbliżsi udają się na terapię aby pomóc sobie i nauczyć się jak postępować z uzależnionym. Takie darmowe terapie (NFZ) i grupy wsparcia można znaleźć przy poradniach odwykowych w większych miastach. Nigdy nie wierz w to co mówi czynny hazardzista, alkoholik, narkoman - zawsze będzie kłamał z powodu swojego uzależnienia.
Tylko nieliczni uzależnieni, zaledwie kilka procent, potrafią samodzielnie wyjść na prostą. Reszta bez własnej chęci do zmiany, pomocy fachowców i silnej motywacji, sobie nie poradzi.
Hazard jest o tyle niebezpieczny, że można bardzo szybko stracić dosłownie wszystko. Dorobek życia, miłość rodzinę. Przy takich sytuacjach konieczna jest pomoc bliskich oraz specjalisty, który będzie najlepiej wiedział jak pomóc.
Uzależnienie od hazardu jest dokładnie takie samo jak od innych rzeczy np alkoholu, narkotyków, internetu, kawy itd. Działa tu system kar i nagród który jest mocno zaburzony u takich osób. Bez specjalisty, terapeuty nie da sobie rady. To są za poważne problemy żeby zostawiać je same sobie.
Ja jestem na minusie około 13 tysięcy zeta. Tyle utopiłem u bukmachera. Ale czasami udało mi się wygrać niezłe sumy - najwięcej udało mi się wygrać 29 tysięcy zł. A zbudowałem tę wygraną z kwoty 85 zł, którą powiększałem w kolejnych zakładach. Obstawiam o to, czy wynik meczu koszykówki będzie liczbą parzystą czy nieparzystą. Gdy w końcu postawiłem 1600 zł na poczwórny akumulator i wygrałem 18 000, to chciałem tę sumę znowu postawić, ale był limit stawki do max 10 500 zł, więc wygrałem tylko 29 000 zł, a wygrałbym 35 000 jakby nie było limitu. I sobie pomyślałem "Nareszcie sobie odbiłem straty i to z nawiązką!". Ale zamiast to wypłacić i zatrzymać, to grałem dalej, bo potrzebowałem 6 x więcej kasy. I potem już równia pochyła do ponownej straty wszystkiego co wygrałem. Bo nie wiadomo na której wygranej trzeba poprzestać i się nią zadowolić.
Ale nie czuję się uzależniony od hazardu. Nie gram obsesyjnie przez cały rok, lecz przez kilka tygodni. A obstawiam zakłady sportowe od 2011 r., czyli te 13 tysiaków przez 7 lat to nie taka duża strata.
Ostatnio zmieniony przez szymikon Pią Wrz 28, 2018 17:48, w całości zmieniany 1 raz
Wiesz co, ja nie widzę nic złego w kasynach. Po prostu we wszystkim trzeba znać umiar. Sama gram od czasu do czasu, głównie wybieram takie kasyna jak te wypisane na stronie https://grykasyno.biz/bonus-za-rejestracje/ gdzie dostaję bonusy za rejestrację.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.